- Katastrrofa! wrzasnęła. - Makabrra! Horror!

Podobne dokumenty
Joanna Charms. Domek Niespodzianka

- A może tak napisałabyś do niego list? - zaproponowała ciotka. - Czy to nie dobry pomysł? Wtedy tata będzie wiedział, że Ci go już bardzo brakuje.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Kielce, Drogi Mikołaju!

- Hmm powiedziała ciotka Małgorzata - Chyba bardzo im się śpieszy. Ale do czego?

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

TRENER MARIUSZ MRÓZ - JEDZ TO, CO LUBISZ I WYGLĄDAJ JAK CHCESZ!

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Lili zerwała się łóżka i na bosaka zbiegła po schodkach do salonu. - Ciociu? - zawołała. - Ciooociu, już wstałam!

Chłopcy i dziewczynki

Moja ulubiona książka

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

NIE BLEDNIJ, KORALICZKU!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Z Małgorzatą Strzałkowską rozmawia Wojciech Widłak,

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

- Och Ciociu! Ja chcę już zawsze jeździć limuzynami!

TEST OSOBOWOŚCI. Przekonaj się, jak jest z Tobą

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

Wywiad przeprowadzały; Roksana Kowalska, Zuzanna Owczarek, Julia Lutyńska, Agata Śleszyńska.

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. A. Awantura

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

Malinowa Gazetka GAZETKA UCZNIÓW SZKOŁY POSTAWOWEJ IM. KAWALERÓW ORDERU UŚMIECHU W DĄBRÓWCE. W tym numerze:

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

Gdy dzieci weszły do kuchni, ciocia Ania poczęstowała je bananami i szklankami z mlekiem. Beatka wyprzedziła Wojtusia i szybko zaczęła pić mleko.

KONKURS POEZJI DZIECIĘCEJ SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2 PRZYMIERZA RODZIN

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

SCENARIUSZ UROCZYSTOSCI

Oto kilka rad ode mnie:

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

Czemu powstała obecna sytuacja? Jak przeciwdziałać takim sytuacjom w przyszłości? (imiona uczestników)

Anna Kraszewska ( nauczyciel religii) Katarzyna Nurkowska ( nauczyciel języka polskiego) Publiczne Gimnazjum nr 5 w Białymstoku SCENARIUSZ JASEŁEK

Język polski marzec. Klasa V. Teraz polski! 5, rozdział VII. Wymogi podstawy programowej: Zadania do zrobienia:

Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H

Zawsze w środy, zanim zadzwoni dzwonek, ja wcześniej muszę się udać do pracowni plastycznej. Przynoszę wodę. Oliwię zastałam w łazience. Myła ręce.

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

Nazwijmy go Siedem B (prezentujemy bowiem siedem punktów, jakim BYĆ ) :)

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia

PROJEKTU. WYWIAD ZE SHREKIEM - aktorem Teatru Muzycznego - Rafałem Ostrowskim przeprowadzony w przededniu zejścia spektaklu z afisza.

mnw.org.pl/orientujsie


Hektor i tajemnice zycia

Dzień dobry panie Adamie, proszę usiąść. No, to proszę dać mi ten wynik.

INFORMACJE PODSTAWOWE

DZIĘKUJĘ MAMO DZIĘKUJĘ TATO

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

Przyjazne dziecku prawodawstwo: Kluczowe pojęcia

SCENARIUSZ ZAJĘĆ WYCHOWAWCZYCH

Przyjaciele Zippiego Ćwiczenia Domowe

Piaski, r. Witajcie!

Są rodziny, w których życie kwitnie.

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Copyright for the Polish edition by SIW Znak sp. z o.o., 2009 Copyright for the Polish translation by Barbara Grzegorzewska, 2009

Rok Szkolny 2016/2017. ( Protokół nr 10 z r.)

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

Andrzej Dembończyk. KANDYDATKI NA ŻONĘ i inne scenariusze

SCENARIUSZ ZAJĘĆ DLA UCZNIÓW KL III SZKOŁY PODSTAWOWEJ KULTURALNY UCZEŃ

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

Tłumaczone przez Mayę...

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Tematy realizowane w listopadzie Grupa IX Kangurki

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu

Dorota Sosulska pedagog szkolny

Muzyka jest wszędzie. Termin realizacji :30 kwietnia do 11 maja Zadania dydaktyczne:

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Julia Szostek kl. 6b OD POCZĄTKU DO KOŃCA. Cz. 3

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY

Autyzm i Zespół Aspergera (ZA) - na podstawie doświadczeń brytyjskich. York, lipiec mgr Joanna Szamota

ĆWICZENIA ŻYWIOŁ ZIEMI ŻYWIOŁ ZIEMI. Cz. III

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

ŻYCIE BEZ PASJI JEST NIEWYBACZALNE

BY OSWOIĆ DZIECIĘCĄ ZŁOŚĆ... Dominika Kwarcińska

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW

Temat zajęć: Agresja jak sobie z nią poradzić?

MONIKA WINNICKA. Guzik. i banan

ZADANIA NA MAJ 2019r.

Transkrypt:

Kichająca małpka Kiedy Lili była bardzo mała, tata przynosił jej różne fajne prezenty, stawał przed nią, wyciągał rękę z prezentem w górę, a Lili podskakiwała, usiłując go dosięgnąć. Bardzo lubiła tę zabawę. Tata nigdy nie dawał jej prezentu od razu i tak było jeszcze fajniej. Lili skakała i skakała, a tata opuszczał rękę coraz niżej, aż w końcu mogła złapać swój prezent. Nazywali to zabawą w małpkę. I tyle mniej więcej Lili wiedziała o małpkach - no tyle, że są śmieszne i skaczą. Aha, i jeszcze to, że lubią banany. Kiedy razem z ciotką Małgorzata i panem Tolkiem znalazła się w małpiarni, troszkę się wystraszyła. Małpy są bardzo głośne. A na widok ciotki Małgorzaty, niosącej ze sobą klatkę z papugą w środku, zupełnie zwariowały! Chyba nie należało zabierać papugi Ireny do ZOO. Ona też zaczęła wariować. - Katastrrofa! wrzasnęła. - Makabrra! Horror! Papuga na widok małp darła się jak opętana, a małpy wskakiwały na siatkę i wczepiały się w nią, a potem wisząc na jednej ręce skrzeczały, fukały i piszczały, i zrobił się taki straszny hałas, że sam dyrektor ZOO przybiegł, żeby zrobić z tym porządek. - Droga Pani Małgorzato! - wysapał. - Proszę wybaczyć, ale ta papuga doprowadza małpy do szału. Nigdy nie zachowywały się tak okropnie. To bardzo miłe małpki. Pawiany są na ogół wesołe i przyjazne. - Horror! wrzasnęła znów papuga. - Łobuzerria!

- Cicho już! - ofuknęła ją Ciotka Małgorzata. - Bo cię tu zostawię! Myślisz, że jak jesteś gadającą papugą to wolno ci gadać co tylko chcesz? Nie obrażaj małp! Nie dziwię się, że się zdenerwowały. Podeszła do siatki i słodkim głosem przemówiła do kłębiących się małpek. - Już dobrze, Moje Kochane. Przepraszam za moją papugę. Bywa czasami arogancka. Wydaje jej się, że jest nie wiadomo kim! A przecież i ona, i Wy pochodzicie z afrykańskiej dżungli. Pewnie chciałybyście żyć na wolności i skakać po palmach, prawda? Małpy uspokoiły się i zaczęły przekrzywiać główki, jakby były bardzo zaciekawione. Wydawało się, że naprawdę słuchają słów ciotki Małgorzaty. - Ogród Zoologiczny nie jest najlepszym miejscem dla zwierząt - powiedziała. - Jednak czasami pomaga także chronić zwierzęta, których życie na wolności jest zagrożone. Na miejscu dżungli, z której pochodzicie, pewnie zbudowano już duże miasto. A tutaj macie dużo zieleni i dużo miejsca do zabawy, i jesteście bezpieczne. No i mogą oglądać Was dzieci - O tak - krzyknęła Lili. - Ja nigdy jeszcze nie widziałam małpki z bliska! - To troszkę tak, jakbyście występowały na scenie, prawda? Wszystkie jesteście troszkę jak aktorki. Ludzie przychodzą tu, żeby podziwiać Waszą zwinność. Ciotka Małgorzata mówiła do małp takim miłym, melodyjnym i spokojnym głosem, jakby śpiewała im kołysankę.

- Och Moja Droga - powiedział dyrektor - masz fantastyczne podejście do zwierząt! Te pawiany słuchają Cię zaczarowane! - To dlatego - odparła ciotka Małgorzata - że traktuję je z szacunkiem. Zwierzęta zasługują na szacunek. To nasi krewni. W tym czasie, Lili ośmieliła się już troszkę, podeszła bliżej do siatki i przykucnęła. Naprzeciw niej, bardzo, bardzo blisko siedziało małe małpiątko. Było urocze, było zupełnie jak małe dziecko. Jednak nie skakało jak inne małpki. - Ciociu - szepnęła Lili - czy ta malutka małpka nie jest czasem chora? Ciotka i dyrektor ZOO spojrzeli na małpiątko. - No faktycznie - mruknął dyrektor - nie wygląda zdrowo. Małpka uniosła główkę, zmarszczyła pyszczek i cichutko kichnęła. - Wygląda, że jest bardzo smutna - powiedziała ciotka. - I wygląda mi na głodną. Jest taka słabiutka, że naprawdę zaraz się rozchoruje! - Tak, to prawda, to maleństwo nie chce ostatnio jeść. Weterynarz, który opiekuje się zwierzętami w naszym ZOO dokarmia ją przez butelkę, ale to nie jest takie łatwe. To małpiątko to sierotka. Trafiła do nas przypadkiem. Jest jeszcze za mała, żeby jeść samodzielnie, a karmienie butelką nie przypadło jej do gustu. - Hmm - mruknęła ciotka Małgorzata. - Karmienie dzieci to trudna sprawa. Czasami trzeba im przy tym coś zaśpiewać Dzieci trzeba zabawiać, każdy to wie. Przypuszczam, że tutaj

nie ma na to czasu. Weterynarz ma na głowie mnóstwo innych zwierząt. - To prawda - przytaknął dyrektor. - A może ZOO wypożyczyłoby mi tę małpkę na jakiś czas? - A ale - zająknął się dyrektor - Zoo nie może wypożyczać zwierząt. Nie robimy takich rzeczy. - Wzięłabym ją do domu i odkarmiłabym ją trochę. Bo inaczej to biedactwo nam tu zdechnie! Chyba Pan tego nie chce? - No pewnie, że nie chcę. Kocham zwierzęta! Dlatego pracuję w ZOO. No dobrze, porozmawiam z naszym weterynarzem - Masakrra! - zaskrzeczała na to papuga Irena, ale bardzo cicho. Pan Tolek także spojrzał na ciotkę Małgorzatę z pewnym niedowierzaniem: - Kochana Małgorzato, czy Ty czasami troszeczkę nie przesadzasz? Mieszkasz z gęsią, papugą, hodujesz dwa białe szczury i teraz chcesz jeszcze wziąć do domu małpkę? - Ale ona jest sierotką! - krzyknęła Lili. - I zdechnie, jeśli nie zacznie jeść! Jedna malutka małpa chyba się jeszcze w Domku Niespodziance zmieści!? - Domek Niespodzianka? - uśmiechnęła się Ciotka. Nie wiedziałam, że nazywasz tak mój dom. Bardzo mi się to podoba! - To mój tata zawsze tak mówił - szepnęła Lili. - Teraz, jak tak długo go nie ma, sama czuję się trochę jak sierotka. I bardzo bym chciała pobawić się z tą małpką. I chyba podoba jej

się moja lalka A może kupimy jej taką pluszową małpkę do zabawy? No, żeby ona też miała swoją małą przyjaciółkę! - Doskonały pomysł! - powiedziała ciotka Małgorzata. - Niezły pomysł - mruknął dyrektor. Wieczorem, mała małpka zjadła już kolację w Domku Niespodziance, razem z Lili i ciotką Małgorzatą. I nawet sama trzymała butelkę ze smoczkiem! Salon ciotki Małgorzaty, który wyglądał jak mała dżungla, chyba spodobał się małpce, a małpka bardzo spodobała się Lili. Ciotka Małgorzata po prostu rozpływała się z radości. A papuga Irena robiła głupie miny i prawie gulgotała ze wzruszenia, zamiast skrzeczeć. - Urrocza powtarzała tylko. - Urrocza! Cukierreczek!