28.IX.2014 "Anakonda-14" na lądzie, wodzie i w powietrzu Na poligonach w Drawsku Pomorskim, Nowej Dębie, Orzyszu i w Ustce oraz na poligonach morskich Marynarki Wojennej trwa "Anakonda-14", największe, cykliczne ćwiczenie Sił Zbrojnych RP o połączonym charakterze, prowadzone w układzie międzynarodowym. "Anakonda-14" to największe, cykliczne ćwiczenie Sił Zbrojnych RP o połączonym charakterze, prowadzone w układzie międzynarodowym. W dniach od 24 września do 3 października br. na wszystkich rodzajach poligonów ćwiczy blisko 12,5 tys. żołnierzy, w tym 750 z państw sojuszniczych (Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, Węgier, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych). Celem ćwiczenia jest zgranie wydzielonych sił do prowadzenia działań obronnych oraz stworzenie warunków wprowadzenia do walki sojuszniczych sił wzmocnienia. W ćwiczeniu prowadzona jest również współpraca z organami administracji państwowej w zakresie wsparcia Sił Zbrojnych RP. Poszczególne epizody ćwiczenia rozgrywają się na terenie Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko, Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz; Centralnego Poligonu Sił Powietrznych Ustka, Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Nowa Dęba oraz na poligonach morskich Marynarki Wojennej. W ćwiczenie zaangażowanych jest 126 transporterów opancerzonych, 15 haubic i wyrzutni artyleryjskich, 53 zestawy artylerii przeciwlotniczej, 25 samolotów, 17 śmigłowców oraz 17 okrętów. "Anakondę" od samego początku, czyli od 2006 roku w cyklu dwuletnim przygotowuje i prowadzi Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. We wcześniejszych edycjach w latach: 2006, 2008, 2010, 2012 wzięło udział blisko 40 tys. żołnierzy. Morski,,parasol" ochronny Głównym zadaniem sił morskich podczas konfliktu lub kryzysu jest utrzymanie panowania na morzu, a tym samym niedopuszczenie do blokady morskiej państwa. Strona 1
Takie też zadanie wykonują okręty Marynarki Wojennej w ćwiczeniu "Anakonda 14". Osłona szlaków żeglugowych, zabezpieczenie własnego i sojuszniczego transportu morskiego, zwalczanie okrętów i jednostek zaopatrzenia przeciwnika - wszystkie te działania muszą być podjęte, aby zapewnić sobie panowanie na morzu. Charakter zadań i ich różnorodność wymaga zaangażowania do działań morskich różnych klas okrętów, które wzajemnie będą się uzupełniały. Każda jednostka pływająca Marynarki Wojennej może wykonywać tylko te zadania, do których została przeznaczona. Dlatego też okręty działają w zespołach, mogąc tym samym kompleksowo prowadzić operację morską. Najbardziej uniwersalnym okrętem biorącym udział w ćwiczeniu "Anakonda 14" jest fregata rakietowa ORP "Gen. T. Kościuszko", która może walczyć z samolotami i śmigłowcami przeciwnika, niszczyć jego jednostki pływające oraz poszukiwać i zwalczać okręty podwodne. Jednakże nie zapewni sobie ona ochrony przed minami morskimi, czy też nie ma możliwości przewiezienia sił desantu drogą morską. W trakcie ćwiczenia Anakonda-14, zadania przeciwminowe realizuje 5 okrętów, w tym niszczyciel min ORP "Mewa" oraz trałowce: ORP "Gopło", ORP "Drużno", ORP "Sarbsko" i ORP Hańcza. Ich specjalistyczne wyposażenie i doświadczenie zdobywane między innymi w ramach Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO (Grupa 1) umożliwia im zwalczanie uzbrojenia minowego postawionego przez przeciwnika, jak również stawianie zagród minowych na trasach przejść wrogich jednostek. Możliwości stawiania zagród minowych mają też dwa okręty transportowo-minowe: ORP "Gniezno" i ORP "Toruń", które dodatkowo mają możliwość przewożenia sił desantu lub wielkogabarytowego zaopatrzenia dla sił własnych. W ćwiczeniu operuje także korweta zwalczania okrętów podwodnych ORP "Kaszub", która oprócz wykonywania swojego podstawowego zadania, może razić ogniem artylerii wrogie jednostki. Okręt rakietowy ORP "Grom" może zwalczać swoimi rakietami okręty przeciwnika lub cele na lądzie na dystansie do 80 kilometrów. Działania sił głównych zabezpiecza między innymi zbiornikowiec ORP Bałtyk, dzięki któremu mogą one zaopatrywać się w morzu bez konieczności powrotu do portu, a także okręt ratowniczy ORP Lech oraz holowniki. Podczas manewrów "Anakonda-14" załogi okrętów prowadzą dodatkowo monitoring żeglugi oraz sytuacji powietrznej. Najważniejszym aspektem ćwiczenia Anakonda-14 według szefa Zespołu Operacyjnego Stanowiska Dowodzenia COM-DKM komandora Mariusza Kościelskiego jest współdziałanie okrętów na morzu. Operowanie w zespole ułatwia poszczególnym okrętom wykonanie zadania w trakcie działań bojowych. Specjalistyczne jednostki, takie jak np. trałowce czy okręty ratownicze, mogą skupić się wyłącznie na swoim zadaniu nie muszą martwić się o osłonę przed atakami z powietrza czy spod wody, bo robi to na ich rzecz np. fregata podkreśla komandor Kościelski. Zapewniając sobie możliwość bezpiecznego operowania własnymi siłami na morzu, okręty Marynarki Wojennej otwierają kierunek morski na transport sił sojuszniczych, wsparcia bojowego i logistycznego, a także towarów i surowców, bez których gospodarka nie była by w stanie funkcjonować. Utrzymując drożność morskich linii komunikacyjnych Marynarka Wojenna umożliwia prowadzenie walki także na lądzie, poprzez zabezpieczenie dotarcia wsparcia na tym właśnie kierunku działania sił własnych. Strona 2
Fot. kpt. Monika Trzcińska, chor. mar. Marcin Purman Skrzydła na Anakondzie Strona 3
Anakonda-14 to ćwiczenie, które zawiera wymiar powietrzny połączonej operacji lotniczej z udziałem statków powietrznych krajów Paktu Północnoatlantyckiego. Podczas wykonywania zadań lotniczych w ramach ćwiczenia Anakonda-14 wojska przekazane zostały w operacyjne podporządkowanie Dowódcy Centrum Operacji Powietrznych - Komponentu Powietrznego. Siły Powietrzne od początku największego ćwiczenia Sił Zbrojnych w tym roku wykonują misje polegające na walce o uzyskanie panowania w powietrzu, a w konsekwencji - utrzymaniu przewagi na korzyść wojsk własnych. Ponadto myśliwce, samoloty wielozadaniowe i myśliwsko-bombowe z 21, 22, 31 i 32 bazy lotnictwa taktycznego oraz samoloty z Holandii i USA, wykonują zadania związane z wezwaniem z pola walki przez komponent lądowy (ang. CAS Close Air Support), niszczeniem celów naziemnych, prowadzeniem patrolu bojowego oraz wsparciem lotniczym Marynarki Wojennej. Zadania te w trakcie Anakondy wykonywane są nad terytorium całego kraju. Na niebie orzyskiego poligonu pojawiły się w dniu 27 września wielozadaniowe myśliwce F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach i 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Realizując scenariusz epizodów powietrznych piloci ćwiczyli zwalczanie celów naziemnych, misje bezpośredniego wsparcia wojsk własnych (lądowych) oraz walkę powietrzną imitując statki powietrzne przeciwnika. Powietrzny wymiar ćwiczenia Anakonda-14 to także współdziałanie lotnictwa transportowego z wojskami powietrzno-desantowymi. Przykładem takiego działania będzie desantowanie ok. 300 żołnierzy polskich i brytyjskich z pokładu samolotów C-295 Casa z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie oraz C-130 Hercules z Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii. Podobne zadania w czasie ćwiczenia wykona 1 Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych przy użyciu śmigłowców będących na jej wyposażeniu. Kooperacja komponentu powietrznego i lądowego pokazuje jak w soczewce ideę współpracy połączonych sił sojuszniczych w operacji obronnej, co jest jednym z głównych celów ćwiczenia Anakonda-14. Strona 4
Fot. Piotr Łysakowski, Marian Kluczyński Strona 5
12 Brygada Zmechanizowana na Anakondzie W czasie ćwiczenia Anakonda-14 12 BZ tworzy taktyczną grupę bojową, która zajmując rejon wyjściowy zakończyła wstępny etap ćwiczenia. Jej kolejnym zadaniem będzie prowadzenie działań obronnych na pomocniczym kierunku ćwiczącej dywizji. Po skutecznym powstrzymaniu natarcia przeciwnika przejdą do kontrataku. Strona 6
Fot. st. chor. mar. Arkadiusz Dwulatek Wiecej informacji o ćwiczeniu: http://www.anakonda.do.wp.mil.pl Strona 7