Śnieży... Zielona Góra: Pec pod Sněžkou
Burzowo... w południowo-wschodniej Polsce.
Źród ło: http://www.blitzortung.org/ i http://www.radareu.cz/ Wiatr... dziś miejscami wyjątkowo silny, szczególnie w czasie opadów konwekcyjnych. Miejscami, tak jak w Legnicy, przekroczył on 100km/h. We Wrocławiu odnotowano szkody, m.in. zawaliła się część ściany budowanego hotelu. Jak donosi Gazeta Wrocławska : Na ul. Powstańców Śląskich niezabezpieczony styropian z ogromną siłą spadał z dachów na ulice
Poniżej zdjęcie przerażonej mieszkanki Wrocławia uciekającej w popłochu przed spadającym z ogromną siłą styropianem (źródło: Gazeta Wrocławska). Zimny kwiecień? Wszystko wskazuje na to, że przynajmniej pierwsza dekada kwietnia zapisze się w tym roku jako zimna. Istnieje spora szansa, że przynajmniej w części kraju święta mogą być białe :) Największe zmiany szykuje nam Prima Aprilis, już tego dnia należy się spodziewać niskiej temperatury, silnych porywów wiatru i przelotnych opadów deszczu i śniegu.
W kolejnych dniach może być jeszcze gorzej i jest niemal pewne, że niektórzy obudza się rano zaskoczeni przez białe krajobrazy.
Tak będzie też później. Zmiany pojawić się mogą dopiero pod koniec pierwszej dekady kwietnia. Kwiecień jest w Polsce miesiącem, który w ostatnich latach uległ silnemu ociepleniu.
Obecnie, 11-letnie maksimum jest o ok. 0.7 C wyższe od maksimum poprzedniego, przypadającego na koniec lat 40. XX w. Stosunkowo mało było w ostatnich latach kwietni, które (w uśrednieniu do całego kraju) moglibyśmy nazwać zimnymi. Prognozowane na pierwszą dekadę miesiąca temperatury nie powinny nikogo dziwić, wszakże znacznie zimniej było w I dekadzie kwietnia choćby 2 lata temu.
Kwiecień 2003 w Warszawie. Źródło: Ogimet. W 2013 wyraźne ocieplenie nadeszło dopiero z początkiem II dekady miesiąca. Wysokie temperatury panujące w kolnych dniach spowodowały, że w skali kraju kwiecień 2013 został sklasyfikowany jako normalny. Z tego też powodu nie przesądzałbym, że nadchodzący kwiecień będzie zimny równie dobrze może być kolejnym kwietniem ciepłym (choć nie tak ciepłym, jak np. zeszłoroczny).
Znamienne jest, że ci z nas, którzy mają obecnie mniej, niż 16 lat, mogą zimnego kwietnia nie pamiętać. Ostatni taki kwiecień pojawił się bowiem w 2003 roku. Znacznie jednak gorzej było w 1997. Kwiecień
1997 w Warszawie. Źródło: Ogimet. Co prawda w 1997 nie odnotowano (przynajmniej w Warszawie) tak obfitej pokrywy śnieżnej, jednak do 23 kwietnia włącznie panowała pogoda raczej przedwiosenna, co odbiło się na bardzo niskiej średniej temperaturze miesięcznej. Jednak najzimniejszym kwietniem, co do którego mamy bardzo dużo informacji, jest kwiecień 1929. W tym przypadku pierwsza połowa miesiąca była nie tylko przedwiosenna, ale wręcz zimowa. I to dosłownie: średnia temperatura 1-15 kwietnia 1929 przynajmniej we wschodniej części kraju była ujemna (Warszawa +0.4 C). Średnia temperatura miesięczna spadła tego kwietnia do zaledwie paru stopni Celsjusza. Najcieplej było oczywiście w zachodniej części kraju tam średnie temperatury kwietnia 1929 wzrosły nawet do ponad 4 C. Najzimniej było z kolei na północy i wschodzie, nawet poniżej 1.0 C (Suwałki). izoterma zero sięgała wtedy aż na zachód od Mińska (-0.5 C), opierając się o okolice Wilna (na samej stacji w Wilnie, położonej w mieście, było nieco cieplej). Był to jeden z niewielu przypadków w okresie obserwacji instrumentalnych, gdy średnie temperatury kwietnia zbliżyły się do okolic 0 C. Poniżej: przebieg temperatury w Warszawie od stycznia do maja 1929 (źródło: Miesięcznik Statystyczny 1929).
Poniżej: dane z Rocznika Statystyki Polskiej, 1930:
Who you gonna call? chembusters!!! Tak, powtarzam się. Ale przy okazji ostatniej dyskusji znalazłem (a raczej znalazłem kogoś, kto to cudo z otchłani wygrzebał) coś cudnego. Homeopatyczny. Lek. Na Chemtrails.
ChemBuster contains 4 herbals and 9 homeopathics blended in a proprietary process designed to defeat, to annihilate, the pools of mycoplasma, heavy metals, respiratory problems and even mental problems associated with Chemtrail poisoning. Leżę i kwiczę :) Coś co nie działa, ma leczyć coś, czego nie ma. Ma to chyba swój jakiś porąbany sens :) Vostok A gdyby kogoś interesował przebieg anomalii temperatury na antarktycznej stacji Vostok (tej, do której należy oficjalny rekord zimna), to wygląda on tak:
Wykres przedstawia 11-letnią ruchomą anomalię temperatury powietrza w stosunku do wielolecia 1964-1993. Brak pojedynczych lat: 1962,1963,1994,1995,2003,2004. Pogoda w dniu wczorajszym W dniu wczorajszym mieliśmy miejscami naprawdę ciekawą pogodę. Poniżej kilka map.
Autor: Lewandowski. Jarek
http://www.blitzortung.org
Wysokie były również dobowe sumy opadów. Nie przeglądałem danych z telemetrii, ale na stacjach synoptycznych spadło do 27.2 mm opadu w Kozienicach i 24.8 mm w Mikołajkach. Polska podzielona
Miejscami temperatura przekroczyła 21 C. Zgodnie z prognozami wystartowała konwekcja, miejscami pojawiają się już pierwsze burze. 1888... w Olecku:
Oj, nieszczególny to był rok. Średnia temperatura powietrza w okresie od 1 do 16 marca 1888 wyniosła w Olecku -13.3 C. Opady śniegu notowano jeszcze w maju. Marzec 1888 charakteryzował się silnym gradientem temperatury. Już w Białymstoku średnia temperatura wyniosła -4.3 C (choć należy pamiętać, że obie wartości z Olecka i Białegostoku nie są porównywalne, średnie dobowe były inaczej wyciągane, inne były również terminy obserwacji) a w Lublinie -0.6 C.
Ponieważ... niektórzy już szaleją po prognozach zejścia -10-ki na 850hPa w niedzielę wielkanocną, o to jak wygląda szansa na to zdarzenie w wiązce prognoz GFS z 06UTC. Proponuję się więc wstrzymać z prognozami, szczególnie że wkraczamy w dość dynamiczny, trudny do prognozowania okres i naprawdę nie zdziwię się, gdy 5-go kwietnia zobaczymy na termometrach +20 C. Jest to tak samo prawdopodobne, jak to że będzie +3 C