PISZEMY O RZECZACH WAŻNYCH

Na Ursynowie w piłkę grają także kobiety! Remember This: Walking with Jan Karski - świadectwo Holocaustu KONKURSY FOT. TT FA LLC Niedawno wystartowała Amatorska Liga Piłki Nożnej Kobiet. To pierwsza tak poważna inicjatywa skierowana do wszystkich dziewczyn, które nie trenują w profesjonalnych klubach, ale chciałyby regularnie grać w piłkę. Mecze odbywają się na Ursynowie w hali sportowej UCSIR przy ul. Hawajskiej. str. 2 Z okazji 100-lecia urodzin Jana Karskiego Teatr Imka wystawił sceniczne czytanie sztuki pt. Remember This: Walking with Jan Karski w reżyserii Dereka Goldmana, z udziałem amerykańskiego aktora Davida Strathairna. str. 11 Znajdź nas na FACEBOOK-U i zgarniaj nagrody! INFORMATOR STOLICY URSYNÓW LISTOPAD 2014 Nakład 20 tys. www.informator-stolicy.pl www.promotionplus.pl Gazeta bezpłatna. PISZEMY O RZECZACH WAŻNYCH Szpital południowy kosztem rozbudowy Centrum Onkologii Wybory samorządowe to czas wielkich przemian w Polsce. Nagle okazuje się, że najpopularniejsze inwestycje, przebudowy oraz przedwyborcze zapewnienia sprzed 4 lat nabierają realnych kształtów. Czasami potrzeba upublicznienia politycznej obietnicy jest tak duża, że łatwo zapomnieć kandydatom o sensie głoszonych treści. Ciężko nie odnieść wrażenia, że tak właśnie było w przypadku najświeższej obietnicy kandydatki na prezydenta Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Chodzi o inwestycję prawdziwie potrzebną dla mieszkańców Ursynowa i Wilanowa Szpital Południowy, którego budowę zapowiedziała w swoim przedwyborczym wystąpieniu obecna pani prezydent. Problem braku szpitala w tym rejonie jest znany władzom miasta od początku budowania dzielnicy Ursynów, czyli ponad 30 lat. Od tego czasu władze migały się od dokonania niezbędnej budowy, czego efekty są wysoce uciążliwe dla mieszkańców tej części Warszawy. Najbliższy szpital znajduje się na Mokotowie, przy ulicy Madalińskiego i jest placówką wysoce specjalistyczną, pełniącą obowiązki tylko w wąskim zakresie leczenia. Cel słuszny i dobrze znany, jednak koszty przedsięwzięcia (ponad 400 mln złotych) oraz jego organizacja są wysoce kontrowersyjne dla mieszkańców stolicy. Tym bardziej że slogan budowy Szpitala Południowego jest znany warszawiakom aż za dobrze: przed każdymi wyborami samorządowymi pani Gronkiewicz-Waltz obiecywała rozpoczęcie tej inwestycji. Gdyby wierzyć słowom z 2006 roku, to szpital powinien funkcjonować już od trzech lat! Tymczasem plany zakładają oddanie budynku dopiero w 2018 roku. Dlaczego aż tyle czasu ratusz zwlekał z realizacją tak niezbędnej inwestycji? Teoretycznie największym problemem była lokalizacja budowy, ponieważ zdaniem miasta najodpowiedniejszym miejscem będzie teren o łącznej powierzchni 17 tys. metrów kwadratowych, znajdujący się niedaleko zbiegu ulic Pileckiego i Indiry Gandhi. Czemu akurat to miejsce? Władze ratusza przyznały, że powodem jest posiadanie tych ziem przez Skarb Państwa, więc liczono na brak problemów z rozpoczęciem robót. Niestety plany budowy wchodzą na teren należący do Centrum Onkologii oraz Instytutu Hematologii i Transfuzjologii. Są to kluczowe grunty dla ośrodków onkologicznych, ponieważ zapewniają jedyny dojazd do tych placówek. Plany obecnej pani prezydent nie tylko uniemożliwiają swobodny transport pacjentów do CO i IHiT, ale również likwidują drogi ewakuacyjne, bramę pożarową, część placu manewrowego, ujęcia głębinowe wody dla obu instytutów, wewnętrzne drogi dojazdowe itp. Dlatego kiedy miasto zwróciło się do władz tych ośrodków o udostępnienie owych ziem, otrzymano odpowiedź negatywną. Jednak nie trzeba było długo czekać na kolejny ruch ze strony ratusza. W styczniu 2013 roku pani prezydent złożyła wniosek o wywłaszczenie gruntów należących do Centrum Onkologii. Pismo powinien rozpatrzyć starosta, którym w Warszawie jest również Hanna Gronkiewicz- -Waltz. Pani prezydent poprosiła więc wojewodę mazowieckiego, aby wybrał przedstawiciela organu mogącego rozpatrzyć wniosek o wywłaszczenie. Starosta powiatu warszawskiego zachodniego przyjął polecenie i 11 grudnia 2013 roku zawiadomił obie strony o wszczęciu procesu wywłaszczenia gruntów. Oczywiście ziemie zostały przyznane władzom miasta, dzięki czemu uzyskano pozwolenie na budowę. Ta informacja okazała się skandalem dla władz obu ośrodków, którzy wystosowali specjalny list otwarty do premier Ewy Kopacz. str. 3 Siatkarscy mistrzowie świata Klub Sportowy Metro z Ursynowa to prawdziwa kuźnia talentów. Trenowali tu aktualni siatkarscy mistrzowie świata: Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona i Karol Kłos. str. 2 Każdy głos jest ważny O najpilniejszych potrzebach mieszkańców Ursynowa rozmawiamy z Bronisławem Chmielewskim, kandydatem do Rady Miasta z dzielnic Ursynów i Wilanów KKW Andrzeja Rozenka. str. 4 Informator na wybory Wybory samorządowe już 16 listopada. Publikujemy najważniejsze informacje, które powinni znać wyborcy i kandydaci str. 5 Unijne pieniądze TAK. Ale na jakich zasadach Dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej wiele firm może zaistnieć na rynku lub rozpędzić swój biznes. Co zrobić, by należeć do tej grupy? str. 8

2 Sport i motoryzacja Wychowali siatkarskich mistrzów świata Klub Sportowy Metro z Ursynowa to prawdziwa kuźnia talentów. Trenowali tu aktualni siatkarscy mistrzowie świata: Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona i Karol Kłos. www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Żużel na Ursynowie? Czy Warszawa ma szansę wrócić do chlubnych tradycji powojennych, kiedy w latach 50. i 60. miała nawet dwie drużyny żużlowe? Co trzeba zrobić, by wychować siatkarskich mistrzów świata, medalistów młodzieżowych mistrzów Polski, reprezentantów Polski, medalistów międzynarodowych turniejów kadetów i juniorów? Opowiada o tym dyrektor klubu Dariusz Kopaniak. Jednocześnie mamy na sali dwie grupy treningowe, łącznie trzy razy w tygodniku ćwiczy 6 lub 7 grup szkolenia podstawowego. Trenerzy cały czas się mijają i konsultują wszelkie informacje o postępach młodych zawodników mówi Informatorowi Ursynowa Dariusz Kopaniak, dyrektor Klubu Sportowego Metro. Łącznie w klubie trenuje około 150 dzieci młodzików, kadetów i juniorów. Kompletne szkolenie trwa 8 lat. To cztery lata szkolenia podstawowego i kolejne cztery lata szkolenia kadet-junior. FOT. KLUB SPORTOWY METRO Przywiązujemy dużą wagę do stylu pracy od strony mentalnej. Chcemy, by zawodnicy nie gwiazdorzyli. Jeden wygrany mecz, a nawet młodzieżowe tytuły jeszcze o niczym nie świadczą. Można być mistrzem Polski młodzików, a nic nie osiągnąć w siatkówce. To kilkanaście lat ciężkiej pracy. Planujemy więc pod kątem umiejętności seniorskich tłumaczy Kopaniak specyfikę pracy z młodzieżą. Wstępna selekcja kandydatów do gry w siatkówkę to bardzo trudne zadanie. Ocenia się wzrost w siatkówce to z reguły 190 centymetrów wzwyż, cechy wolicjonalne oraz mentalne czyli co dziecko jest w stanie dać grupie. Bardzo trudno przewidzieć, jaką wytrwałością i konsekwencją wykaże się młody siatkarz. Często dziecko czy rodzice mają zupełnie odmienne wyobrażenie o umiejętnościach czy cechach charakteru dziecka. Wtedy trenerzy starają się spokojnie wytłumaczyć, że jeśli dziecko ma wolę walki, może spróbować sił w innej dyscyplinie sportu. Po prostu wyszukujemy siatkarskie talenty. Gdy idę na trening młodzików z lat 2004 2006, od razu na nich patrzę i myślę który będzie mistrzem świata? Wyniki klubu świadczą jednak o tym, że bardzo rzadko się mylimy. Obecnie mamy przecież kilkunastu zawodników w PlusLidze opowiada Dariusz Kopaniak. KS Metro utrzymuje się w większości ze składek rodziców, które wynoszą 100 zł miesięcznie. Również rodzice opłacają obozy czy partycypują w kosztach turniejów towarzyskich. Bez wkładu rodziców klub nie miałby szans na istnienie. Dotacje dzielnicowe wynoszą zwykle 50 100 tysięcy złotych rocznie, ale sama wynajem obiektów to koszt 15 tys. złotych miesięcznie. Do tego dochodzą pensje trenerów, zakupy sprzętu, strojów. Każdy sezon to finansowy ból głowy dla klubu kończy Dariusz Kopaniak. Rafał Badowski Warszawskie Towarzystwo Speedwaaya od lat stara się o utworzenie toru żużlowego w Warszawie. Niedawno spotkali się w tej sprawie przedstawiciele Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya i burmistrz Ursynowa Piotr Guział. Gdzie miałby powstać tor żużlowy? - Obecnie mówimy o terytorium w pobliżu ul. Mortkiewicza przy drodze ekspresowej S79 oraz w pobliżu torów kolejki podmiejskiej. Obecnie czekamy na odpowiedź od Zarządu Mienia m.st. Warszawy, jakie mogą być warunki ewentualnej zabudowy i wydzierżawienia terenu. Burmistrz Guział wyraził dobrą wolę dla projektu. Wiemy, że taki obiekt jest potrzebny. Podczas Dni Ursynowa mnóstwo dzieciaków wsiadało na motocykle i pytało, gdzie mogą spróbować takiej jazdy. Gdyby tor żużlowy powstał w ciągu roku, jesteśmy w stanie zgłosić drużynę do II ligi - mówi Wojciech Jankowski, menedżer Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya. Projekt wielofunkcyjnego boiska sportowego z torem żużlowym na osiedlu Kazury przeszedł pozytywnie formalną weryfikację w ramach budżetu partycypacyjnego 2015 i zajął 4. miejsce w głosowaniu, najwyższe z projektów sportowych. Rafał Badowski Piłka Nożna: T-Mobile Ekstraklasa Kolejka 12. (18-19 X) Cracovia 1-0 Ruch Chorzów Górnik Zabrze 0-5 Wisła Kraków Jagiellonia B. 5-0 Pogoń Szczecin Korona Kielce 2-2 Lech Poznań Legia Warszawa 1-0 Lechia Gdańsk Podbeskidzie B.-B. 1-0 Górnik Łęczna Śląsk Wrocław 3-0 Piast Gliwice Zawisza B. 2-1 GKS Bełchatów L.p Drużyna M Pkt Bramki 1. Legia Warszawa 12 23 26-13 2. Jagiellonia Białystok 12 23 23-15 3. Śląsk Wrocław 12 23 21-15 4. Wisła Kraków 12 21 23-15 5. Górnik Zabrze 12 21 20-14 6. GKS Bełchatów 12 19 11-11 7. Lech Poznań 12 18 26-14 8. Podbeskidzie B.B. 12 17 19-19 9. Lechia Gdańsk 12 16 17-16 10. Pogoń Szczecin 12 16 17-20 11. Górnik Łęczna 12 15 16-19 12. Piast Gliwice 12 15 14-17 13. Cracovia 12 14 12-18 14. Ruch Chorzów 12 8 10-18 15. Korona Kielce 12 8 8-21 16. Zawisza Bydgoszcz 12 7 14-32 www.informator-stolicy.pl REDAKCJA ul. Kaskadowa 3a, 01-694 Warszawa tel. 22 617 01 62 REDAKTOR NACZELNA Anna Gardyniak ZESPÓŁ REDAKCYJNY Sebastian Kalinowski Rafał Badowski Mateusz Śmigielski PROJEKT i SKŁAD Marek Janowski OGŁOSZENIA DROBNE Joanna Maciejec tel. 695 80 00 80 Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania niezamówionych treści. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektrononicznej, jak i papierowej bez zgody wydawcy jest zabronione. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych. Wydawca nie odpowiada za treści reklam. Siatkówka: Plus Liga Kolejka 4. (18 X) MKS Będzin 1-3 Transfer Bydgoszcz Trefl Gdańsk 3-0 Effector Kielce AZS Częstochowa 3-0 Czarni Radom BBTS Bielsko-Biała 3-2 Politechnika Warszawska Cuprum Lubin 3-1 AZS Olsztyn Skra Bełchatów 3-0 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Resovia Rzeszów 3-2 Jastrzębski Węgiel L.p Drużyna M Pkt Sety 1. PGE Skra Bełchatów 4 12 12:1 2. Lotos Trefl Gdańsk 4 11 12:3 3. Asseco Resovia Rzeszów 4 11 12:4 4. Transfer Bydgoszcz 4 9 11:6 5. AZS Politechnika Warszawska 4 8 11:7 6. WKS Cerrad Czarni Radom 4 7 8:6 7. Jastrzębski Węgiel 4 6 8:8 8. MKS Cuprum MUNDO Lubin 4 5 7:9 9. ZAKSA Kędzierzyn Koźle 4 4 5:9 10. AZS Częstochowa 4 4 5:9 11. Indykpol AZS Olsztyn 4 3 7:11 12. BBTS Bielsko-Biała 4 3 5:11 13. Effector Kielce 4 1 2:12 14. MKS Banimex Będzin 4 0 3:12 www.promotionplus.pl WYDAWCA Piotr Maciejec PROMOTION PLUS, ul. Kaskadowa 3a, 01-694 Warszawa, tel. 22 617 01 62 DYREKTOR SPRZEDAŻY Łukasz Rybczyński tel. 665 99 65 65 BIURO REKLAMY: Justyna Skirzyńska tel. 695 70 80 90, Ewa Galewska tel. 697 80 00 80, Daniel Fiedorow tel. 785 86 81 86, Kamila Podgórska tel. 607 987 779. Na Ursynowie w piłkę grają także kobiety! 12 października wystartowała Amatorska Liga Piłki Nożnej Kobiet. To pierwsza tak poważna inicjatywa skierowana do wszystkich dziewczyn, które nie trenują w profesjonalnych klubach, ale chciałyby regularnie grać w piłkę. Mecze odbywają się na Ursynowie w hali sportowej UCSIR przy ul. Hawajskiej. Rozgrywki piłkarskie zorganizowała firma She Plays przy wsparciu fundacji Sportowa Polska. Zamiar był prosty i jednoznacznie określony. Planowano stworzyć profesjonalną przestrzeń do amatorskiej gry w kobiecą piłkę nożną. Do tej pory brakowało w stolicy takich inicjatyw. Liga została powołana do życia przez kobiety i z myślą o kobietach. Pomysłodawczyniami rozgrywek są Magdalena Dembińska, Agnieszka Kołkiewicz i Zuzanna Zychowicz. Same grają w piłkę. Kiedy zaczęło im brakować sportowej rywalizacji, postanowiły wziąć sprawy we własne ręce. Teraz okazuje się, że pomysł trafił na podatny grunt. Środowisko kobiecej piłki nożnej w Polsce na poziomie profesjonalnym funkcjonuje całkiem przyzwoicie. Sprawnie działają FOT. TT FA LLC trzy klasy rozgrywkowe, odbywa się także rywalizacja o Puchar Polski. W zeszłym roku polskie piłkarki wywalczyły mistrzostwo Europy do lat 17, a nie tak dawno zawodniczki klubu Medyk Konin dotarły aż do 1/16 finału Ligi Mistrzów. Poziom piłki nożnej kobiet staje się coraz lepszy, ale wciąż jest to sport bardzo niszowy. Na szczeblu amatorskim sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Rzadko odbywają się zwody przeznaczone dla drużyn nieprofesjonalnych. Amatorska Ligi Piłki Nożnej Kobiet jest jednym z niewielu przedsięwzięć, które próbują to zmienić. W tym roku w rozgrywkach występuje 10 zespołów. Mecze odbywają się w systemie ligowym w co drugą niedzielę i trwają 40 minut (dwie połowy po 20 minut). Przebieg spotkań kontrolują licencjonowani sędziowie, zapewniona jest również opieka medyczna. W przyszłości planowana jest organizacja obozów sportowych oraz podobnych rozgrywek w wymiarze ogólnopolskim. Początki są obiecujące. Sebastian Kalinowski

www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Sprawy dzielnicy 3 Dokończenie ze str.1 Szpital południowy kosztem rozbudowy Centrum Onkologii ARTYKUŁ SPONSOROWANY Tym samym publicznie zamanifestowano potrzeby rozbudowy Centrum Onkologii, z uwagi na dramatyczną sytuację pacjentów i pracowników tej instytucji. Z treści listu można wyczytać, że według danych statystycznych, potwierdzonych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, Centrum Onkologii powinno udzielić 364 tys. porad ambulatoryjnych. Od 2011 roku ta liczba wzrasta o ok. 60% rocznie. W swoich założeniach poradnie onkologiczne miały za zadanie przyjmować 200 pacjentów dziennie obecnie ta liczba wzrosła do zatrważających 2000 potrzebujących każdego dnia. Skutki takiego stanu rzeczy najdobitniej opisała w Gazecie Wyborczej 37-letnia Katarzyna Markiewicz, chora na raka szyjki macicy, leczona w Centrum Onkologii od lutego do lipca 2013 roku: To fabryka, gdzie lekarze nie mają czasu na rozmowę, bo są tak zajęci rozpisywaniem chemii dla tych dziesiątek pacjentów, których muszą przyjąć. Na cały nasz oddział były trzy, może cztery pielęgniarki i to na co najmniej 40 osób na piętrze. Dalszy opis przejść chorej pacjentki przypomina bardziej sceny z Dżumy Alberta Camusa, niż z teoretycznie cywilizowanego szpitala: Do pielęgniarek nawet nie miałam żalu. Momentami byłam pełna podziwu dla tych kobiet, że one jeszcze mają siłę biegać między nami. Nie miały jednak szans, by pomóc wszystkim pacjentom. Leżałam na sali z panią Anią, która nie mogła chodzić. To ja musiałam podnosić ją, prowadzać do toalety. Nie chcę sobie wyobrażać, co by było, gdyby dwie osoby w takim stanie leżały w jednym pokoju. Budowa Szpitala Południowego ma, zdaniem kierowników Centrum Onkologii i Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, znacząco ograniczyć dostęp zarządzanych przez siebie ośrodków, które łącznie posiadają ponad 1000-łóżkową bazę kliniczną i zatrudniających ponad 3000 osób. Tak więc kosztem osób chorych na raka próbuje się wybudować szpital służący innym mieszkańcom. Koszt budowy Szpitala Południowego wynosi obecnie ok. 420 milionów złotych, czyli prawie dwa razy więcej, niż początkowo zakładano. Władze miasta argumentują ten wzrost potrzebą gruntownej przebudowy terenów pod nową inwestycję. Nowo wybudowany szpital będzie się składać z trzech budynków zawierających: izbę przyjęć, przychodnię przyszpitalną, laboratoria, blok operacyjny, bank krwi, pomieszczenia dla pracowników, pracownię endoskopową i lądowisko dla helikopterów. Ponad to pacjenci będą mogli korzystać z leczenia na jednym z wielu oddziałów: położniczym, ginekologicznym, dziecięcym, psychiatrycznym, intensywnej terapii, chorób wewnętrznych i chirurgii ogólnej. Łącznie będzie zawierać 288 łóżek. Bez dwóch zdań jest to bogata oferta pomocy medycznej, która z pewnością przyda się mieszkańcom Ursynowa i Wilanowa. Biorąc jednak pod uwagę, że przy kwocie 420 milionów złotych będzie to najdroższy szpital w Polsce, zbudowany pieniędzmi podatników, pytanie o prawidłową organizację budowy nasuwa się naturalnie. Niestety nie zadadzą go ci, którzy nie otrzymają odpowiedniej pomocy w walce z rakiem. Mateusz Śmigielski Pomóż sobie i swoim bliskim Usprawnienie połączenia między południowymi dzielnicami stolicy od wielu lat jest bardzo pożądane. Obecnie ruch pojazdów powinien odbywać się albo przez Piaseczno, albo Doliną Służewiecką i ul. Wilanowską. Jednak najwięcej samochodów można zauważyć w okolicach Skarpy Wiślanej. W przeszłości istniało tam kilka dzikich zjazdów. Teraz czynny jest jeden ulicami Podgrzybków i Gąsek. W godzinach szczytu trudno nie ugrzęznąć tam w korku, ale i tak wielu kierowców codziennie decyduje się na przejazd tą trasą. Wariantów dróg łączących Ursynów i Wilanów jest kilka. Żaden z nich nie zaczął być jeszcze realizowany. Najważniejsze są trzy projekty: przedłużenie ul. Ciszewskiego, modyfikacja ul. Branickiego oraz Niejednokrotnie słyszałaś: To ostatni raz, to tylko jedno piwo, Musiałem wypić imieniny szefa, Mam problemy w pracy, muszę się zrelaksować, To przez Ciebie. Połączenie Ursynowa z Wilanowem: Nowokabacka jako pierwsza? W czerwcu tego roku uchwałą Rady Warszawy podjęta została decyzja w sprawie kolejności budowy połączeń drogowych między Ursynowem a Wilanowem. Z trzech planowanych tras najszybciej ma powstać ulica Nowokabacka. Ta decyzja kłóci się ze stanowiskiem władz dzielnicy i nie znajduje licznych zwolenników wśród mieszkańców Ursynowa. ul. Nowokabacka, której łącznikiem po stronie Ursynowa będzie ul. Rosnowskiego. Zachowanie takiej kolejności budowy wydawało się rozwiązaniem, wobec którego panuje powszechna zgoda. Sytuacja uległa zmianie, kiedy okazało się, że w dokumentach Wieloletniej Prognozy Finansowej Warszawy (WPF) znalazły się zupełnie inne ustalenia. Ratusz wyznaczył termin budowy ul. Nowokabackiej na lata 2014 2017, a ul. Ciszewskiego-bis znacznie później, dopiero po 2020 roku. Przyjęcie takiej kolejności budowy połączeń drogowych między Ursynowem i Wilanowem może spowodować nagromadzenie pojazdów na Natolinie i Kabatach bez możliwości nawet częściowego przekierowania ich gdzie indziej. Sama ul. Nowokabacka nie będzie w stanie unieść całego ruchu drogowego z południowej części Warszawy. Gdyby wcześniej zostały zrealizowane projekty dróg Ciszewskiego-bis i Branickiego, pojawiłaby się możliwość stopniowego przyjmowania coraz większej liczby pojazdów na ulice Ursynowa. Takiego zdania jest znaczna część mieszkańców dzielnicy. Władze Ursynowa głośno przeciwstawiają się decyzji Ratusza i przygotowały już petycję do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jest ona dostępna w Internecie i każdy zainteresowany może przyłączyć się do protestu. Na tę chwilę liczba podpisów zbliża się do ośmiuset. Sprawa na pewno będzie miała swoją kontynuację i to niezależnie od układu sił politycznych po wyborach samorządowych. Sebastian Kalinowski Ile razy słyszałaś obietnice: To ostatni raz, Przepraszam, to się więcej nie powtórzy? Minęło zaledwie kilka dni, a znów uciekałaś ze śpiącymi dziećmi na rękach z domu. Powiedz stop! Pomóż sobie i swoim bliskim. Zadzwoń 730 781 730. Nasza placówka od ponad 20 lat zajmuje się niesieniem wsparcia osobom borykającym się z problemem uzależnień oraz ich bliskim. Specjalizujemy się w leczeniu: uzależnień od alkoholu, nikotyny, leków, narkotyków i środków psychotropowych, hazardu, komputera i Internetu, seksu, zakupoholizmu czy pracoholizmu. W naszej placówce stosujemy niezawodna metodę biohipnozy, która daje 90% skuteczności w leczeniu uzależnień. Metoda ta pozwala w krótkim czasie osiągnąć długotrwały efekt (terapia 2 4 spotkań), jest bezpieczna i stosowana w Centrum Psychoterapii BEN od ponad 20 lat. Jest to metoda nieinwazyjna, szybka i skuteczna. Nasz zespół to doświadczeni terapeuci, psycholodzy, psychiatrzy oraz seksuolodzy. W każdą środę i piątek prowadzimy grupową terapię dla uzależnionych. Więcej informacji na stronie www.centrumben.pl oraz pod numerem 730 781 730, można również zasięgnąć informacji w naszej siedzibie w Warszawie (Metro Służew) przy ul. Rolnej 155 w godz. 9.00 do 21.00. Gwarantujemy pełną dyskrecję.

4 Sprawy dzielnicy www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Ostatni taki bazarek W grudniu 2015 r. ma zacząć się budowa Południowej Obwodnicy. Bazarek na Dołku zniknie ze swojej dotychczasowej lokalizacji, zbiegu al. KEN i Płaskowickiej. ARTYKUŁ SPONSOROWANY Stop chrapaniu Chrapanie jest poważnym problemem społecznym i medycznym. Regularnie chrapie ponad 40% dorosłych. Bazarek na Dołku ma już 27-letnią tradycję. To ostatnie targowisko z prawdziwego zdarzenia na Ursynowie. Można tu kupić świeże, niepryskane warzywa i owoce, swojskie wędliny mówi Informatorowi Stolicy Piotr Karczewski, prezes Stowarzyszenia Kupców-Inwestorów Giełdy Na Dołku. Obecnie szukamy miejsca zastępczego. Przed wyborami dominują mocne hasła, które jednak nie robią na nas, kupcach, żadnego wrażenia. Mają wyłącznie medialny oddźwięk. Chcemy przenieść się na teren przy ul. Polaka, nie wiadomo jednak, czy to się uda, bo prawdopodobnie będzie tam zaplecze budowy Południowej Obwodnicy. Jeśli by go nie było, mamy szansę tam zaistnieć. W innych miejscach to wykluczone, bo będą tam trwać budowy. Czekamy na wybory i może po nich coś się wyjaśni. Teraz wszyscy dostali amoku i nagle przypomnieli sobie o bazarku Kupcy chcą, żeby tak wyglądał nowoczesny bazarek przy ul. Polaka, ewentualnej tymczasowej lokalizacji, o którą zabiegają. opowiada Karczewski. Budowa Południowej Obwodnicy Warszawy ma trwać minimum 4 5 lat i jeśli nie uda się znaleźć kupcom dogodnej tymczasowej lokalizacji, istnieje niebezpieczeństwo, że bazarek na stałe przestanie istnieć. 400 osób może stracić pracę. Chcemy wrócić po okresie budowy na starą lokalizację w innej, nowocześniejszej formie. Do tego niezbędna jest tymczasowa, dobra lokalizacja przy ul. Polaka. Naszym atutem są mobilne kontenery, które można przestawiać w dowolnej konstelacji. Musimy jeszcze przekonać mieszkańców pobliskiego osiedla, którzy obawiają się fali kradzieży. Żałujemy, że co do tymczasowej lokalizacji bazarku nie otrzymaliśmy żadnej pomocy z urzędu dzielnicy. Proponowano nam m.in. teren przy SG- GW naprzeciwko straży pożarnej. Nie ma tam jednak żadnej infrastruktury ani nawet przystanku autobusowego kończy Piotr Karczewski. Rafał Badowski Chrapanie jest groźne, bowiem może powodować zaburzenia oddychania podczas snu, które prowadzą do niedotlenienia organizmu i negatywnych skutków dla ogólnego zdrowia chorego takich jak: nadciśnienie tętnicze, migotanie przedsionków, zawał, cukrzyca typu 2, udar, niewydolność serca, otyłość. Leczenie chrapania musi być poprzedzone badaniami lekarskimi. Podczas konsultacji laryngologicznej możliwa jest ocena drożności dróg oddechowych i wskazanie potencjalnych przyczyn chrapania. Jeżeli chodzi o dzieci, to ocenia się, że 30% dzieci w wieku przedszkolnym chrapie regularnie. Chrapiące dzieci rozwijają się wolniej niż dzieci zdrowe i częściej od nich chorują. Aby zdiagnozować przyczynę chrapania, wystarczą bardzo proste i nieinwazyjne badania. Stworzony zespół lekarzy Instytutu Medycyny Snu Mille Medica specjalizuje się w kompleksowej diagnostyce zaburzeń oddychania podczas snu. Zespół ten składa się z lekarzy laryngologów oraz lekarzy innych specjalności. Po przeprowadzeniu koniecznych badań i konsultacji pacjentowi przedstawione są możliwe metody leczenia. Bardzo wiele z nich kończy się pełnym sukcesem. Zapraszamy! Mille Medica ul. Lanciego 13 lok.4 i 5 Tel.: 22 408 01 10, 665 665 895 Każdy głos jest ważny O najpilniejszych potrzebach mieszkańców Ursynowa rozmawiamy z Bronisławem Chmielewskim, kandydatem do Rady Miasta z dzielnic Ursynów i Wilanów KKW Andrzeja Rozenka. Startuje Pan w wyborach samorządowych z ramienia komitetu wyborczego wyborców Andrzeja Rozenka. Jakie ma Pan propozycje, aby życie mieszkańców Ursynowa stało się lepsze? Przede wszystkim chcielibyśmy, aby zakończył się koszmar pod tytułem budujemy Szpital Południowy. Ta sprawa traktowana jest od 30 lat jak kiełbasa wyborcza co wybory, jest wyciągana jak królik z kapelusza, po czym dalej już nic się nie dzieje. Dlatego chcielibyśmy, aby ten szpital został w końcu wybudowany. Kolejna sprawa to stołówka w szkole nr 340 uczęszcza do niej prawie tysiąc uczniów, ale stołówka ma tylko 97 miejsc. Ciągle nie ma pieniędzy na jej powiększenie. A nie jest to prawdą. Do tej pory nikt nie postarał się o środki unijne. A ma pan pomysł, jak pomóc młodym ludziom, którzy chcieliby podjąć pracę? Chcielibyśmy stworzyć swego rodzaju inkubator przedsiębiorczości dla młodych ludzi rozpoczynających swoją zawodową drogę, gdzie mieliby swoje biurko, dostęp do Internetu, komputer, a także pełne wsparcie merytoryczne, warsztaty. Tu będziemy forsować projekt, aby takie osoby przez pewien czas w ogóle nie płaciły podatków. Co jeszcze doskwiera mieszkańcom Ursynowa? Brak miejsc parkingowych. Do tej pory nikt na serio nie chciał rozwiązać tego problemu. W Europie powszechnie stosowany jest Smart Parking, gdzie na dwóch miejscach parkingowych mieści się 16 samochodów. To rozwiązanie można wprowadzić również u nas. Na Ursynowie mieszka wielu młodych ludzi z różnymi zainteresowaniami. Co dla nich? Profesjonalne miejsce, gdzie mogliby realizować swoje hobby w rodzaju cross fit, jazdy na rolkach, wspinaczki, paintballu itp. Czy chciałby Pan coś przekazać naszym czytelnikom? Zwracam się do mieszkańców Ursynowa z apelem, aby bez względu na to, na kogo mają zamiar głosować, 16 listopada poszli do wyborów. Aby pokazali, że zależy im na tym, aby coś zmienić. Swoje słowa w szczególności kieruję do osób młodych, aby uwierzyły, że ten jeden pojedynczy głos jest ważny.

www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Sprawy dzielnicy 5 Informator na wybory Wybory samorządowe już 16 listopada. Oto najważniejsze informacje, które powinni znać wyborcy i kandydaci Obywatele polscy mogą głosować w wyborach do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, pod warunkiem, że są wpisani do stałego rejestru wyborców. Następuje on z urzędu w przypadku osób zameldowanych na pobyt stały lub na wniosek wyborcy, w przypadku osób stale zamieszkujących na obszarze gminy pod innym adresem niż ich adres zameldowania na pobyt stały, osób stale zamieszkujących na obszarze gminy bez zameldowania na pobyt stały oraz osób nigdzie niezamieszkujących, ale przebywających stale na obszarze gminy. We wniosku należy zawrzeć imię i nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer PE- SEL, adres zameldowania wyborcy na pobyt stały lub adres ostatniego zameldowania na pobyt stały w Polsce. Do wniosku należy dołączyć kserokopię dokumentu stwierdzającego tożsamość wnioskodawcy oraz pisemną deklarację, w której wnioskodawca podaje obywatelstwo i adres zameldowania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Nie ma terminu, do którego wniosek najpóźniej musi zostać złożony w celu wzięcia przez wyborcę udziału w wyborach. Ale wójt, burmistrz lub prezydent miasta ma 3 dni na rozpatrzenie wniosku. Wzory wniosków są dostępne na stronie www.pkw.gov.pl. Wyborcy niepełnosprawni mający orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności mogą głosować korespondencyjnie wzór głosowania korespondencyjnego można pobrać na stronie www.pkw.gov.pl. Dotyczy to również wyborców mających orzeczenie organu rentowego o całkowitej niezdolności do pracy, niezdolności do samodzielnej egzystencji, o zaliczeniu do I i II grupy inwalidów, a także osób o stałej albo długotrwałej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, którym przysługuje zasiłek pielęgnacyjny. Nie mogą głosować korespondencyjne wyborcy przebywający w zakładach opieki zdrowotnej, domach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach śledczych oraz ich oddziałach zewnętrznych, a także wyborcy głosujący przez pełnomocnika. Opracował RB Co z tą Galerią? Projekt Galerii Kabaty po raz kolejny nie przeszedł weryfikacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Inwestor nie zamierza rezygnować i zapewnia, że budowa centrum handlowego już niedługo będzie mogła się rozpocząć. Rozwój sytuacji uważnie śledzą mieszkańcy okolicznych osiedli. Galeria Kabaty ma zająć miejsce hipermarketu Tesco przy al. Komisji Edukacji Narodowej. W planach przewidziane jest ponad 40 tys. m² powierzchni handlowo-usługowej, około 120 sklepów i punktów usługowych oraz dziewięciosalowe kino. Obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego, zaakceptowany przez stołeczny Ratusz w 2008 r., dopuszcza budowę pokaźnych rozmiarów centrum handlowego w tej części Ursynowa. Realizacja projektu nie przebiega jednak bez problemów. Pierwszy raport inwestycyjny został przez RDOŚ odrzucony w 2012 r., ponieważ nie spełniał wymaganych standardów dotyczących ochrony środowiska. W lipcu tego roku poprawiona dokumentacja ponownie wpłynęła do urzędu, ale została oceniona podobnie, jak za pierwszym razem. Inwestorowi zarzuca się m.in. brak wiarygodnych Czy na skrzyżowaniu KEN i Artystów będą światła? Zarząd Dróg Miejskich właśnie ogłosił przetarg na światła przy skrzyżowaniu al. KEN i ul. Artystów. Budowa ma się zakończyć najpóźniej do 20 grudnia. FOT. INWESTOR wyliczeń określających poziom hałasu, jaki będą wytwarzać zainstalowane w centrum handlowych urządzenia oraz niekompletny opis systemu organizacji dostaw. Dopóki projekt nie zostanie pozytywnie zaopiniowany przez odpowiednie urzędy, rozpoczęcie budowy nie będzie możliwe. Przeciwko Galerii Kabaty od lat występują mieszkańcy osiedli znajdujących się w pobliżu Tesco. W ich odczuciu już teraz hałas generowany przez hipermarket bywa za bardzo uciążliwy. Został nawet przygotowany kontrraport, który podważa założenia przedstawione w dokumentacji inwestycyjnej. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wzięła opinie mieszkańców w pod uwagę i w uzasadnieniu negatywnej decyzji przyznała, że obecny projekt budzi znaczny sprzeciw społeczny. Jedno jest pewne: obie strony sporu nie zamierzają odpuszczać. Inwestor już zapowiedział, że będzie ubiegał się o zgodę ponownie. Do trzech razy sztuka? Sebastian Kalinowski To właśnie na przejściu dla pieszych przy al. Komisji Edukacji Narodowej i ul. Artystów zginął 2,5-letni Kuba, który przechodził z ojcem. Samochód jadący lewym pasem zatrzymał się, ale volvo, które jechało pasem prawym już nie, w wyniku czego potrąciło dziecko. Mieszkańcy z okolic skrzyżowania od dawna informowali Zarząd Dróg Miejskich, że przejście jest niebezpieczne. Zabiegi o zainstalowanie sygnalizacji świetlnej w tym miejscu od samego początku były wspierane przez radną Elżbietę Igras, która w tej sprawie zebrała 600 podpisów. Pod koniec czerwca tego roku Zarząd Dróg Miejskich obiecywał, że światła wreszcie tam powstaną. Pod koniec października tego roku na stronach Zarządu Dróg Miejskich pojawiło się ogłoszenie o przetargu na zamontowanie sygnalizacji świetlnej. Termin realizacji montażu to 20 grudnia 2014 roku, ale w kryteriach wyboru wykonawcy urzędnicy dają 15% punktów za przyspieszenie prac. Niewykluczone więc, że światła zostaną zamontowane jeszcze pod koniec listopada. (at)

6 Kulinaria www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Diabelsko smaczna pizza Kocham włoskie jedzenie, a szczególnie lubuję się w pizzy. Jedną z lepszych, jakie jadłem w swoim życiu, znalazłem właśnie w pizzerii Parma. Kruche ciasto ze śliwkami Sezon na śliwki dobiega końca, dlatego warto wykorzystać ostatni moment i upiec kruchy placek ze śliwkami. Wybór jest naprawdę ogromny. Trudno było mi się zdecydować, dlatego zamówiłem dwa rodzaje! Ale najpierw na przystawkę wziąłem sobie sałatkę ze świeżą rukolą i szynką parmeńską z suszonymi pomidorami i świeżo startym parmezanem, gdzie wszystko zostało skropione najlepszego rodzaju sosem balsamico. I to za zaledwie 22 zł. Ale wracając do pizzy w pizzerii Parma każdy znajdzie coś dla siebie. Można wybierać między tradycyjną pizzą z szynką i pieczarkami a pizzą dla wegetarian, z owocami np. z bananem i curry czy ananasem, pomarańczą, kiwi i brzoskwinią! Do wyboru jest też pizza z mięsem mielonym czy owocami morza, a nawet z kabanosem! Bogactwo smaków naprawdę zaskakuje! Ceny także, bo najtańsza pizza kosztuje 16,50 zł za średni rozmiar do 75 zł za najbardziej wypasioną pizzę w największym rodzinnym rozmiarze (50 cm!). Wieczorem jest już całkiem mroźnie, dlatego zdecydowałem się na pizzę, która rozgrzeje mnie i moje kubki smakowe doskonałym wyborem była duża pizza Diabelska z salami, papryką peperoni, sosem tabasco i kaparami. Tylko zaostrzyła mój apetyt. Mając jednak odrobinę wyrzutów sumienia, drugą pizzę - capriciosę zamówiłem już na cieście razowym. To rewelacyjna opcja dla osób preferujących zdrową żywność. W restauracji unosi się woń jedzenia i śweżych ziół. Od samego wejścia aż ślinka cieknie na tę feerię zapachów. Wnętrze kilkakrotnie przechodziło metamorfozy i ostatecznie jest w klimatach toskańskiej wsi. A to sprzyja dobrej atosferze do biesiadowania. Jedynym minusem jest samoobsługa. Wolę, kiedy to kelnerzy troszczą się o moją osobę, proponują, dopytują, podają, dają do spróbowania czuję się wtedy dopieszczony. Gdy będę miał ochotę na pizzę, na pewo tu wrócę. Piotr Maciejec NASZA OCENA Jedzenie - 5/5 Wystrój - 4/5 Obsługa - 4/5 Jakość/cena - 5/5 CIASTO: 300 g mąki pszennej tortowej 100 g mąki ziemniaczanej 100 g cukru 200 g masła 1 jajko OWOCE: 1,5-2 kg śliwek węgierek ok. 50 g cukru wanilia lub cukier waniliowy 1 łyżeczka cynamonu łyżeczka kardamonu 5 goździków 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej PRZYGOTOWANIE: Owoce: Śliwki umyć, osuszyć, pokroić na połówki, usunąć pestki. Owoce włożyć na dużą patelnię, dodać cukier, wanilię, cynamon, kardamon. Smażyć, mieszając przez około 15-20 minut, aż śliwki zmiękną, a powstały sok zredukuje się do syropu. Mąkę ziemniaczaną wymieszać z odrobiną wody i dodać do śliwek, mieszając, zagotować i odstawić z ognia. Ciasto: Do miski wsypać mąki, dodać cukier i pokrojone na kawałeczki masło. Rozcierać palcami mąkę z masłem na drobną kruszonkę. Dodać jajko i złączyć składniki w jednolitą masę (kulę). Podzielić ją na 2 części w proporcjach ok. 40/60. Piekarnik nagrzać do 175 stopni C. Większym kawałkiem ciasta wylepić spód formy 25 x 35 cm posmarowanej wcześniej kawałkiem masła i wyłożonej papierem do pieczenia. Wyłożyć uprażone śliwki z patelni, na wierzchu rozsypać mniejszą część ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez ok. 35 minut na miodowy kolor.

www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Sprawy dzielnicy 7 Najwięcej dzieci, najmniej oświaty Ursynów zajmuje drugie miejsce (tuż za Białołęką) wśród warszawskich dzielnic o największym przyroście naturalnym. Tak wynika z najnowszego raportu warszawskiego Urzędu Statystycznego, który podsumowuje informacje uzyskane w I kwartale 2014 r. Czy władze dzielnicy są na to przygotowane i będą w stanie zapewnić wszystkim dzieciom odpowiednie warunki kształcenia? Ursynów jest jedną z najmłodszych i najlepiej rozwijających się dzielnic Warszawy. Liczba mieszkańców przekroczyła granicę 150 tys. i jak pokazują statystyki w najbliższych latach zwiększy się jeszcze bardziej. Wysoki wskaźnik przyrostu naturalnego jest oczywiście powodem do zadowolenia, jednak oznacza konieczność podjęcia odpowiednich kroków w obszarze polityki demograficznej, żeby zapewnić jak największej liczbie dzieci dostęp do publicznych placówek opiekuńczo-oświatowych. Najwięcej dzieci rodzi się parom mieszkającym na Kabatach. To najszybciej rozwijające się osiedle na Ursynowie. Bardzo dużo młodych małżeństw szuka tu dla siebie miejsca. Odpowiedzią na coraz większą liczbę mieszkańców tej części dzielnicy miała być budowa kompleksu oświatowego (żłobka, przedszkola i szkoły podstawowej) przy ul. Zaruby. Inwestycja była zaplanowana już w 2008 roku, ale do dziś niepodjęte zostały żadne poważniejsze kroki. Pomysł powinien powrócić i to nie tylko na czas wyborów. Po tylu latach zapotrzebowanie na państwową edukację w tym rejonie jeszcze bardziej wzrosło. Prywatne żłobki, przedszkola i szkoły, a jest ich na Ursynowie coraz więcej, są oczywiście potrzebne, ale powinny być raczej jedną z możliwości, a nie jedynym dostępnym wyborem. Na wolne miejsca w żłobkach wciąż oczekują rodzice ponad 350 dzieci. Mimo że w marcu tego roku powstała nowa placówka dla najmłodszych, sytuacja uległa niewielkiej poprawie. Starsze dzieci często uczą się w przepełnionych klasach albo na dwie zmiany. Z biegiem czasu może być jeszcze gorzej. Nie ma chyba nikogo, komu mogłoby na tym zależeć. Sebastian Kalinowski Więcej na budżet obywatelski Budżet partycypacyjny na Ursynowie będzie w 2016 roku dwa razy większy niż w 2015 roku, który i tak był najwyższy w Warszawie wynosił 3 miliony złotych. Budżet partycypacyjny (obywatelski) to demokratyczny sposób podejmowania decyzji co do wydatków części budżetu miejskiego lub publicznego. Każdy mieszkaniec dzielnicy będzie mógł zdecydować o tym, na co wydawać publiczne pieniądze. W tym celu trzeba będzie m.in. wypełnić formularz, oszacować koszty własnego projektu i znaleźć 15 osób, które wesprą projekt przez złożenie podpisów na formularzu poparcia. Będzie można zgłaszać projekty dotyczące terenów należących do miasta lub zlokalizowanych na terenie nie będącym we władaniu m. st. Warszawy. Zarządy dzielnic są zobowiązane przeznaczyć od 1 proc. do 2 proc. środków, o których wydatkowaniu zadecydują mieszkańcy. Zarząd Dzielnicy Ursynów przeznaczył na cele realizacji budżetu partycypacyjnego na 2016 rok kwotę 6,1 mln złotych. Jest to dokładnie 2,01 procent środków z prognozowanej kwoty przeznaczonej do dyspozycji dzielnicy Ursynów na 2016 rok. Nowy regulamin budżetu partycypacyjnego wprowadza kilka ważnych zmian. Można m.in. zgłaszać projekty za pomocą formularzy internetowych oraz przeglądać pełne projekty na stronie internetowej. Będą też wspólne uzgodnienia ostatecznej wersji projektu autora z urzędnikiem. Nieznacznej zmianie ma ulec formularz zgłoszeniowy. Chodzi o wyeliminowanie odrzucania projektów z powodów formalnych. Tym razem projekt będzie uzgadniany tak długo, aż uda się usunąć z niego wszystkie błędy formalne. Przypomnijmy, w głosowaniu na projekty do budżetu partycypacyjnego na rok 2015 na Ursynowie, zwyciężył projekt, który zakłada stworzenie ośrodka wsparcia dla osób z niepełnosprawnością. Osoby niepełnosprawne i ich rodziny mają znaleźć w nim godziwe warunki terapii, rehabilitacji i opieki. Organizacje pozarządowe mają organizować w ośrodku warsztaty, kursy, wykłady czy debaty. Docelowo ośrodek ma być samodzielnym domem pomocy, do którego będą mogli zgłaszać się również seniorzy. Więcej o budżecie partycypacyjnym: www.ursynow.pl RB TEKST FINANSOWANY PRZEZ KW NASZ URSYNÓW Razem zmieniajmy Ursynów, bo zasługujemy na więcej Na Ursynowie się urodziłam, wychowałam i tu jest mój dom. Mam 35 lat. Ukończyłam studia na SGH.Zajmuję się finansami w administracji publicznej. W Radzie Dzielnicy chcę działać dla naszego wspólnego dobra. Mieszkamy w pięknej dzielnicy! Jednak wiele rzeczy należy zmienić i ulepszyć. Nasze dzieci muszą mieć bezpieczną drogę do szkoły, uczyć się w komfortowych warunkach, w wyremontowanych i nowocześnie wyposażonych szkołach. Mieć szeroką ofertę bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych. Bawić się na bezpiecznych placach zabaw w pobliżu domu. W Naszej Dzielnicy są fantastyczne miejsca, takie jak Jezioro Imielińskie, Jezioro Zgorzała, z których uroków powinniśmy móc w pełni korzystać. Mieszkamy w Warszawie, a na Zielonym Ursynowie są miejsca, gdzie nie ma chodników, autobusów czy kanalizacji. Mam, tak jak i Ty, Drogi Mieszkańcu, dosyć tych niedogodności. Dlatego postanowiłam kandydować do Rady Dzielnicy Ursynów z listy Komitetu Wyborczego Nasz Ursynów. Nie jestem politykiem, jestem mieszkańcem. Jeżeli widzisz problem w swojej okolicy, to proszę, napisz do mnie maila na adres: kinga.sydrych-stolarek@wp.pl lub zadzwoń 507-135-530.Oddając na mnie swój głos sprawisz, że Naszymi sprawami zajmie się ktoś z Nas. Razem zmieniajmy Nasz Ursynów bo zasługujemy na więcej. Kinga Sydrych-Stolarek Lista nr 32 Okręg nr 1 Nr na liście 10 Pierwsza dla ludzi - ostatnia na liście. PORADY PRAWNE Jak spisać ważny testament Najpopularniejszą formą rozporządzenia majątkiem na wypadek śmierci jest testament własnoręczny. Sporządzając testament należy pamiętać o pewnych zasadach, które muszą być zachowane, aby testament był ważny. W przeciwnym wypadku nie wywoła on skutków prawnych, co oznacza, że dziedziczenie odbywać się będzie według reguł przewidzianych w Kodeksie cywilnym. Testament może obejmować rozrządzenie majątkiem tylko jednego spadkodawcy. Polskie prawo nie dopuszcza bowiem testamentów wspólnych. Testament własnoręczny należy sporządzić w całości pismem ręcznym, podpisać oraz opatrzyć datą. Brak sporządzenia testamentu w przewidzianej prawem formie, jak również brak własnoręcznego podpisu, skutkować będzie jego nieważnością. Niewskazanie daty, nie pociąga natomiast za sobą nieważności testamentu własnoręcznego, KATARZYNA ISKRA radca prawny katarzyna@iskra-iskra.pl tel. 606 372 222 jeżeli nie wywołuje wątpliwości, co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów. Należy również podkreślić, że testator może w każdym czasie odwołać cały testament, jak i jego poszczególne postanowienia. Wystarczy zniszczyć dokument albo nanieść na niego poprawki. Obok testamentu własnoręcznego, prawo przewiduje jeszcze dwie formy testamentu zwykłego testament notarialny i allograficzny. Testament notarialny jest sporządzany w formie aktu notarialnego w obecności spadkodawcy. Testament taki, z uwagi na udział notariusza pomaga w precyzyjniejszym wyrażeniu rzeczywistej woli testatora. Istotne jest również, że w związku z utworzeniem w 2011 roku, Notarialnego Rejestru Testamentów, istnienie zarejestrowanego testamentu można sprawdzić po śmierci testatora w każdej kancelarii notarialnej. Zarejestrowanie testamentu w rejestrze to zmniejszenie ryzyka, że testament pozostanie nieznany lub będzie ujawniony z opóźnieniem. Ostatnią formą testamentu zwykłego jest testament allograficzny. Istota tego testamentu polega na sporządzeniu go przez spadkodawcę, oświadczającego swoją ostatnią wolę ustnie, przed określonym urzędem, w obecności dwóch pełnoletnich świadków. Testament allograficzny nie może być sporządzony przez osoby głuche lub nieme.

8 Prawo i biznes www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Będzie dwustronna trasa rowerowa do Piaseczna Zanim sięgniesz po pieniądze unijne To pierwsza inwestycja dla rowerzystów z tak dużym rozmachem chwali się Zarząd Transportu Miejskiego. Trasa rowerowa z Piaseczna do Warszawy będzie miała długość 14 km. Druga taka inwestycja rowerowa szybko w Warszawie nie powstanie dowiadujemy się w ZTM-ie. I rzeczywiście, całość ma kosztować 14 mln zł. Dziś przejechanie ul. Puławską z Piaseczna do Warszawy to dla rowerzystów prawdziwy koszmar. Funkcjonują jedynie fragmenty wykonane jeszcze z kostki rowerowej dziś już nie buduje się w Warszawie ścieżek rowerowych z kostki w okolicach Piaseczna, Mysiadła i ul. Łagiewnickiej. Jest też asfaltowy fragment wzdłuż toru na Służewcu. Poza tym rowerzyści powinni jeździć ul. Puławską. Żadna to przyjemność, bo ruch przez cały dzień jest bardzo intensywny, a w deszczowe dni w nierównościach i dziurach w jezdni gromadzą się kałuże. Chodniki obok ulicy są w fatalnym stanie, łatwo złapać gumę czy narazić rower na poważniejszą awarię. Nowa autostrada rowerowa będzie prowadzić od wysokości ul. Domaniewskiej (stamtąd można dojechać ścieżką rowerową do centrum) aż do granicy Piaseczna. Ścieżka asfaltowa będzie poprowadzona po dwóch stronach ulicy Puławskiej. Ma mieć około 2,5 metra szerokości. Nie wszędzie uda się spełnić ten warunek i miejscami będzie ona węższa. Wzdłuż trasy rowerowej powstanie nowy chodnik stary będzie rozebrany. W rejonie trasy będą też budowane nowe obiekty ułatwiające podróż rowerzystom i przejście pieszym. Chodzi m.in. o przebudowanie istniejącego tunelu dla pieszych przy torze wyścigów konnych na Służewcu, by dostosować go do ruchu rowerowego. Będą wybudowane pochylnie. Przy kładce nad ulicą Rzymowskiego również powstanie pochylnia dla rowerów. Budowa trasy rowerowej rozpocznie się w 2016 roku i jeszcze w tym roku ma się zakończyć. W 2015 roku ma powstać komplet dokumentacji. Ostateczna wersja koncepcji autostrady rowerowej ma być znana jeszcze w listopadzie. Rafał Badowski Do Polski płyną miliony euro z Unii Europejskiej na rozwój różnych sektorów gospodarki. Dzięki tym pieniądzom wiele firm może zaistnieć na rynku lub rozpędzić swój biznes. Co zrobić, by należeć do tej grupy? Zanim zdecydujemy się skorzystać z unijnych funduszy, musimy zastanowić się, czy jesteśmy odpowiednio przygotowani. Oto kilka kwestii, o których trzeba pamiętać: Lepsze sformułowania ogólne by otrzymać środki unijne, po pierwsze trzeba wypełnić wniosek, w którym muszą być zawarte informacje, na co pieniądze zostaną przeznaczone. Na ogół znaczna część ich idzie na inwestycje w sprzęt. Ważne jest tutaj, by unikać zbyt precyzyjnego podawania parametrów czy modelu sprzętu. Zwłaszcza w branży technologicznej, gdzie nowe generacje urządzeń pojawiają się co kilka miesięcy, a to tyle, ile czeka się na pierwszą zaliczkę od agencji zapewniających dofinansowanie. Aby uniknąć sytuacji, w której trzeba kupić starszy model urządzenia (bo taki widnieje we wniosku), warto jak najogólniej formułować informacje o planowanych zakupach. Pamięć o wskaźnikach od nich często zależy wysokość dofinansowania. Takim wskaźnikiem może być liczba pracowników (wzrost zatrudnienia jest dobrze widziany przez rozpatrujących wnioski), procentowy wzrost sprzedaży czy eksportu towarów. Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość napisanie wniosku we współpracy z firmą doradczą zajmuje przynajmniej dwa tygodnie. Ocenę formalną powinniśmy otrzymać w ciągu 2 3 miesięcy. Na ocenę merytoryczną musimy czekać 3 4 miesięcy. Kolejny miesiąc trwa podpisanie umowy, której objętość (z aneksami) to nierzadko ponad 150 stron. Wszystko to wymaga czasu i cierpliwości. Specjaliści radzą, by mieć w zanadrzu środki w wysokości od 40 do 70 proc. wartości projektu. Utrzymanie płynności finansowej jest bowiem niezbędne dla powodzenia przedsięwzięcia. Dobrze przemyślany plan Jeżeli chcemy ubiegać się o dotacje z Unii Europejskiej, nie możemy składać obietnic bez pokrycia. Wszystko, co umieścimy we wniosku, będzie skrupulatnie weryfikowane. Nie warto się jednak zrażać. Jeżeli przebrniemy przez cały mechanizm biurokratyczny i udowodnimy naszą efektywność ekonomiczną, z pewnością dostaniemy dofinansowanie. Szerokie horyzonty i innowacyjne myślenie w połączeniu z twardym stąpaniem po ziemi to recepta na biznesowy sukces. Aleksandra Kolasa ARTYKUŁ SPONSOROWANY Odchudzanie pod okiem specjalisty! Problem otyłości staje się obecnie coraz bardziej powszechny. Modyfikowana żywność, jedzenie w biegu, brak ruchu i nieregularne posiłki wpływają niekorzystnie na naszą masę ciała. Dlatego też coraz więcej osób cierpi na nadwagę lub wręcz otyłość, które przyczyniają się do rozwoju wielu chorób. Szukając skutecznej pomocy, najlepiej jest skierować swoje kroki do właściwej placówki dietetycznej. Rozmowa ze specjalistą ds. żywienia pozwala wskazać nieprawidłowe nawyki żywieniowe i przyczyny nadwagi, jak również umożliwia przełamanie bariery związanej z brakiem akceptacji swojej osoby. Co więcej, specjalista na podstawie przeprowadzonego wywiadu i dokładnej analizy składu ciała dobiera indywidualny plan kuracji odchudzającej, dopasowany do wieku, stanu zdrowia i potrzeb organizmu. Istnieje również możliwość włączenia niskokalorycznych i zbilansowanych produktów dietetycznych, które wspomagają odchudzanie i ułatwiają utrzymanie reżimu diety. To wszystko oferuje ursynowskie Centrum Odchudzania Cambridge, gdzie pod opieką i dzięki wsparciu specjalistów od kilkunastu lat z powodzeniem odchudziło się już tysiące klientów. Zachęcamy do skorzystania z darmowej konsultacji dietetycznej wraz z pomiarami antropometrycznymi oraz analizą składu ciała (ilość tkanki tłuszczowej, tkanki mięśniowej, wiek metaboliczny, dzienne zapotrzebowanie energetyczne itp.). Wystarczy umówić się telefonicznie lub zostawić swoje dane kontaktowe, wchodząc na stronę: www.dieta-cambridge.pl Centrum Odchudzania Cambridge, ul. Belgradzka 4, Warszawa, tel. (22) 859 03 06 Czynne: poniedziałek, środa: 12.00.-20.00 wtorek, czwartek, piątek: 9.00-17.00 ŹRÓDŁO: INFORMATOR STOLICY Na kogo zagłosują Warszawiacy? Respondent mógł wymienić wiele cech. Zapytaliśmy Warszawiaków o to, jaki/a powinien/na być Prezydent Warszawy w nowej kadencji. Jest to badanie nietypowe, ponieważ nas interesuje jakiego, a nie którego kandydata poprą. Ankieterzy poprosili Warszawiaków by wymienili cechy, jakimi będą się kierować, wybierając prezydenta. Badanie zrealizowano w dniach 8-9 września br. na losowej grupie 583 mieszkańców Warszawy, którzy zadeklarowali, że wezmą udział w wyborach samorządowych w 2014 r. (na 1027 zapytanych). Poniżej pytanie oraz najczęstsze odpowiedzi (minimum 5% wskazań). Proszę powiedzieć, jakimi cechami kandydata, będzie się Pan(i) kierować wybierając prezydenta?

www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Artykuł sponsorowany 9 Twoje miejsce na jesienne wieczory Jest takie miejsce, w którym po całym dniu w biegu odpoczniesz z książką. Jest takie miejsce, gdzie czekają na Ciebie uśmiechnięci bariści. Jest takie miejsce, w którym zawsze dostaniesz perfekcyjną kawę, Twoją ulubioną. Jest takie miejsce ciepłe i przyjazne, które da Ci schronienie w wietrzne i deszczowe jesienne dni i mroźne zimowe wieczory. To miejsce z piękną historią, która toczy się od 1971 roku, gdy dwóch braci z Włoch przyjechało do Londynu i nagle zaatakowały ich mgły i duża wilgotność. I nigdzie nie mogli kupić porządnej kawy. Dlatego postanowili założyć własną palarnię. Jak pomyśleli tak i zrobili. Pomagały im początkowo żony, jednak bracia Costa robili to, co kochają i sukces był murowany. Dziś kawiarnie Costa Coffee to największa sieć na świecie. Dziś i my w Warszawie możemy się cieszyć niepowtarzalnym smakiem kawy przygotowywanej na bazie Mocha Italia tej legendarnej receptury stworzonej przez braci Costa. Jesień i zima to wspaniały czas, sprzyjający długim rozmowom, czytaniu, odpoczynkowi. To również wyjątkowe i rozgrzewające smaki kaw i napojów. Same ich nazwy przenoszą nas w baśniowy, zimowy czas: Piernikowa Chatka, Cydrowy Czar, Crème Brûlée, Magiczna Pomarańcza, Bajeczne Brownie i Zaczarowana Czereśnia. Wszak to właśnie zapach pierników i delikatny aromat kawy tworzą atmosferę relaksu, to cydr rozgrzewa, pomarańcza przywodzi na myśl beztroskie dzieciństwo, a brownie jest niegroźną rozpustą, tak potrzebną w ten czas, gdy zmrok zapada niemal w środku dnia. Na Mokotowie kawiarni Costa Coffee nie brakuje więc zawsze możecie liczyć na perfekcyjną kawę i przytulną atmosferę. W Galerii Mokotów są dwa lokale, na parterze i na 1. piętrze, do tego kawiarnia przy Wołoskiej 7 w budynku Mars, przy Domaniewskiej 50 w budynku Tulipan i w Galerii Plac Unii przy ul. Puławskiej. Spędźmy te zimowe wieczory razem, z kubkiem ulubionej kawy w ręku.

10 Ogłoszenia drobne www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 ARTYKUŁ SPONSOROWANY OGŁOSZENIA DROBNE OGŁOSZENIA DROBNE OGŁOSZENIA DROBNE PRACA Agencja usługowo reklamowa zatrudni atrakcyjnych mężczyzn do 30 lat, zarobki ok. 8000 zł/mies. + zakwaterowanie, tel. 788-601-201 Warszawa Zatrudnię kierowcę na noce z własnym autem osobowym, dostępnego 24h od zaraz. Tel. 604-77-55-77 Zatrudnię tapicera, tel. 501 103 870 CZĘŚCI SAMOCHODOWE NAJTAŃSZE CENY (22) 853 25 99 ul. JANOWSKIEGO 9 Roznoszenie ulotek po blokach i domach mieszkalnych do euroskrzynek - praca stała. Stawka 50-80 zł netto wypłacana w systemie tygodniowym. Spotkania pon.-pt. g. 12.00, ul. Kaskadowa 3a (Bielany). 695 80 00 80 Rozdawanie ulotek praca dorywcza. Stawka 8-15 zł/h netto. Tel. (22) 617 01 62 Osoby do ankietowania w aptekach na terenie Warszawy. Stawka 10 zł/h netto. CV ze zdjęciem sekretariat@pluspromotion.pl Hosstessy do rozdawania ulotek. CV ze zdjęciami twarzy i sylwetki oraz informacje o wzroście i dyspozycyjności proszę przesyłać na sekretariat@pluspromotion.pl Informator Stolicy zatrudni telemarketerów. Praca od 9.00 do 17.00. Blisko Metra Słodowiec i Marymont. Predyspozycje: Osoby bardzo komunikatywne, pomysłowe, odpowiedzialne, punktualne. Oferujemy: stałą podstawę + prowizję + premię, miłą atmosferę (mała firma), szkolenia, możliwość szybkiego rozwoju w strukturze firmy. Doświadczenie nie jest to wymogiem. Aplikację z dopiskiem WAWA/14 wyślij na adres biuro@informator-stolicy.pl USŁUGI Wynajem samochodów, najlepsze ceny, vany 7os. www.auto-wpożyczalnia. com.pl 601223050, 22 4255042 Części samochodowe, najniższe ceny 22 853 25 99, ul. Janowskiego 9 Serwis narciarski, szkoła narciarsko- -snowbordowa na Szczęśliwcach. Wypożyczalnia nart biegowych. 509-649-128 PIT, CIT, VAT, ZUS Zapraszamy!!! Kompleksowe Biuro Rachunkowe 9kont www.9kont.pl tel. 608-01-55-66 PRZEPROWADZKI SOLIDNIE, TANIO I TER- MINOWO. TRANSPORT PIANIN, FORTE- PIANÓW, SEJFÓW ITP. EL. 608 057 523 KUPIĘ/SPRZEDAM Sprzedam działkę budowlaną o powierzchni 1000 m2 z warunkami zabudowy pod budynek jednorodzinny, 25 km od Warszawy, k. Serocka, cena 29 000 zł. Tel. 505 859 951 Sprzedam działkę budowlaną ze stawem o powierzchni 4600 m2 z warunkami zabudowy pod budynek jednorodzinny 25 km od Warszawy, k. Serocka. Cena 75 000 zł. Tel. 505 859 951 Sprzedam Ławkę marki Hertz. W zestawie: ławka, gryf prosty, obciążenie 2x5kg, 2x10kg. Tel. 796-997-565 Sprzedam lub zamienię Alfę Romeo 147, 1,6 benzyna + gaz. 2003 rok. Tel. 796-997-565 OGŁOSZENIA DROBNE Joanna Maciejec tel. 695 80 00 80 Lodowisko FIGLOWISKO Nie masz pomysłu na ciekawe spędzenie czasu? Lubisz aktywność, ale nie wiesz, gdzie mógłbyś pójść? Chciałbyś wyprawić swojemu dziecku niepowtarzalne urodziny? Weź ze sobą rodzinę i przyjaciół i chodź na FIGLOWISKO! FIGLOWISKO to kryte lodowisko, które funkcjonuje już od kilkunastu lat. Mieści się na warszawskim Ursynowie, przy alei Komisji Edukacji Narodowej, niedaleko stacji Metra Imielin. Można tam naprawdę ciekawie spędzić czas, bez patrzenia na zegarek, bo FIGLOWI- SKO czynne jest całą dobę przez siedem dni w tygodniu. Można tu naostrzyć własne łyżwy lub skorzystać z wypożyczalni. Przy lodowisku funkcjonuje barek z ciepłymi przekąskami i napojami, więc nie przejmujesz się tym, że trzeba przerwać świetną zabawę i wracać do domu na obiad czy kolację. FIGLOWISKO ma w swojej ofercie również imprezy zorganizowane, takie jak niepowtarzalne urodziny dla dzieci, imprezy okolicznościowe oraz integracyjne spotkania firmowe. Wtedy o dobrą zabawę zadbają doświadczeni instruktorzy i animatorzy. Miłośnicy curlingu mogą skorzystać ze specjalnie przygotowanych torów, a na początkujących łyżwiarzy czekają doświadczeni instruktorzy. Grupy przedszkolne, a także uczniowie pod opieką nauczycieli w ramach w ramach szkolnych lekcji WF na FIGLOWI- SKO wchodzą GRATIS!!! Serdecznie zapraszamy! Tel.: 501 601 210, 504 245 910 Dodaj swoje Ogłoszenie drobne! Napisz do nas: biuro@informator-stolicy.pl

Kultura 11 www.informator-stolicy.pl URSYNÓW LISTOPAD 2014 Remember This: Walking with Jan Karski - świadectwo Holocaustu Z okazji 100-lecia urodzin Jana Karskiego Teatr Imka wystawił sceniczne czytanie sztuki pt. Remember This: Walking with Jan Karski w reżyserii Dereka Goldmana, z udziałem amerykańskiego aktora Davida Strathairna. T ytułowy spacer to metaforyczny powrót do historii. To spacer ulicami warszawskiego Getta, świadectwo Holocaustu, które Jan Karski dał w filmie dokumentalnym Shoah w roku 1978 (premiera 1985), jak i wspomnienie o życiu słynnego emisariusza. W rozmowie przeprowadzonej w Waszyngtonie w 2014 roku dla Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego David Strathairn mówił o tym, dlaczego przyjął rolę Jana Karskiego w Remember This: Walking with Jan Karski : Wierzę, że teatr ma obowiązek nie tylko przynoszenia rozrywki, ale także przekazywania ważnych idei, szczególnie, kiedy rozwój wydarzeń na świecie jest taki szybki. Literatura dramatyczna daje wspaniałą możliwość skierowania uwagi na sprawy, które nie powinny być zapomniane, tj. problemy społeczne, rozwój kultury i oczywiście świadectwa historyczne, o których mówił Jan Karski. Uważam, że to bardzo satysfakcjonujące i pouczające doświadczenie, kiedy teatr może obudzić ludzi i w ten sposób okazać szacunek pewnym postaciom historycznym. To prawdziwy zaszczyt być częścią takiego wydarzenia. O to, skąd wziął się pomysł na realizację czytania scenicznego sztuki Remember This: Walking with Jan Karski, pytamy dyrektora artystycznego Teatru Imka Tomasza Karolaka. Skąd wziął się pomysł na zrealizowanie takiego przedstawienia? To była historia jak z bajki. Pewnego dnia zadwonił do mnie Przemek Krych, który w Waszyngtonie uczestniczył w czytaniu sztuki Remeber This: Walking with Jan Karski i w związku z obchodami w Polsce 100-lecia urodzin Jana Karskiego zaproponował zorganizowanie takiego czytania i później wyprodukowanie sztuki. Dlaczego czytanie sceniczne? Czytania sceniczne to swego rodzaju barometr, który pozwala sprawdzić potencjał prezentowanego materiału. Dlatego właśnie przygotowaliśmy czytanie, jak ja to nazywam, chodzone. Przyświecał Wam szczytny cel. Idea jest szczytna. Wszyscy pasjonujemy się życiem Karskiego, nazywamy go polskim Jamesem Bondem, chociaż temat, który poruszał, był niezwykle poważny i wrażliwy. Dlatego przystąpiliśmy do rozmów, aby przy współpracy z Fundacją Jana Karskiego z Uniwersytetu w Waszyng- tonie i Teatrem Imka to czytanie przedstawić widzom właśnie w takiej formie jak je wyreżyserował Derek Goldman. David Strathairn więc zrezygnował ze swoich planów i udziału w innych przedsięwzięciach scenicznych właśnie po to, aby przylecieć do Polski i przeczytać tekst razem ze studentami IV roku z Uniwersytetu w Krakowie. Przedstawienie zostało przygotowane we współpracy z Fundacją Edukacyjną Jana Karskiego w Warszawie, Laboratory for Global Performance and Politics przy Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie oraz StreetSign Center for Literature and Performance, Chapel Hill, North Carolina. Premierowe spektakle w Polsce odbyły się 29 i 30 października 2014 r. (ag)