An a #22. Motocykle #27 BASE #12. sms #36 #05. zamieszkała w Poznaniu. i szpiedzy z Polski 2 kółka, 3 miesiące, 13 krajów EURO<26.



Podobne dokumenty
10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

OFERTA DLA SPONSORÓW

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Wycieczka do Torunia. Wpisany przez Administrator środa, 12 czerwca :29

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Festiwale muzyczne w Polsce

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim

W Augustowie zagrają gwiazdy Open er Festival i Orange Warsaw Festival

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Copyright 2015 Monika Górska

Kolejny Dzień Otwarty w łęgowskim pałacu połączony z II Zlotem Miłośników Zabytkowej Motoryzacji

III Lwówecki Zlot Motocyklowy przeszedł do historii

we Wrocławiu Wiesław Małucha Wrocław Stolica Muzyki

Kulinarne święto na Świętojańskiej

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Niedźwiecki i reszta. Polskie Radio #wgdyni

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

CHWYTAJ DZIEŃ! weekend pełen atrakcji

Cykliczne wydarzenia. Published on Urząd Miejski w Świeciu (

Polo TV telewizja muzyczna prezentująca niezapomniane hity disco polo i dance. Poza teledyskami w ramówce stacji obecne są programy rozrywkowe

Trzy kroki do e-biznesu

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Pomysł na weekend: Success Trip we Lwowie

mnw.org.pl/orientujsie

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Konferencja Kierunek Rozwój października 2017 r., Olsztyn Warsztaty: Pokochaj siebie jak wzmocnić poczucie własnej wartości

Miejsce inne niż wszystkie Biblioteka z Pasją już otwarta

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

Kulinarni odkrywcy z Podlasia na start!

Święto Gminy Lubań - HENRYKI 2019!

Małgorzata Litkowska przewodnik po Toruniu tel ZAPRASZAM DO TORUNIA 2016

Słońce nie zawsze jest Twoim sprzymierzeńcem przy robieniu zdjęć

Wizyta w Gazecie Krakowskiej

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Turystyczne Zdjęcie Roku 2013

Górale nad morzem. Gdynia gospodarzem MP w maratonie MTB

Piaski, r. Witajcie!

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce światową stolicą tańca hip-hop, break dance i electric boogie

XXI Otwarte Mistrzostwa Warszawy Masters. 3-4 grudnia 2016, Park Wodny Warszawianka

OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ

Oni teŝ lubią się dzielić. Najhojniejsi Olimpijczycy

Człowiek biznesu, nie sługa. (fragmenty rozmów na FB) Cz. I. że wszyscy, którzy pracowali dla kasy prędzej czy później odpadli.

Konkurs Arsenal!!! Zaczynajmy!!!

Nasze wrażenia z Finlandii

ZESPÓŁ ZBYRCOK ZE SŁOPNIC WE LWOWIE

XXIII Otwarte Mistrzostwa Warszawy w Pływaniu Masters

Paweł Kowalski ZJEDZ KONKURENCJĘ. Jak maksymalizować zyski i pisać skuteczne teksty sprzedażowe

NUREK AMATOR NUREKAMATOR.PL

Friedrichshafen Wjazd pełen miłych niespodzianek

Indywidualny Zawodowy Plan

O F E R T A H O S P I T A L I T Y L E C H I I G D A Ń S K W S E Z O N I E /

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Muzyczny Enea IRONMAN 70.3 Gdynia 2018

Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia pięknego hotelu Pałac Lucja w Zakrzowie (

Z pasji do nauki Biblioteka Wiedzy #wgdyni otwarta

O F E R T A H O S P I T A L I T Y L E C H I I G D A Ń S K W S E Z O N I E /

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

wymarzony prezent Prezent Marzeń Lot awionetką

SPRAWOZDANIE Z POBYTU W HISZPANII (PROGRAMU ERASMUS+)

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )


Wycieczka do Wrocławia

Rozmowa z Markiem Twardowskim, kajkarzem AKS Sparta Augustów, złotym medalistą tegorocznych Mistrzostw Świata w konkurencji k-1 na 500 m.

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

WIEŚCI SZKOLNE Z ŻYCIA SZKOŁY. Cyprian Kamil Norwid

Moda jesienna wśród letnich kwiatów. I to wszystko w Płocku [FOTO]

Obóz odbywał się od 6 do 28 lipca i z naszej szkoły pojechały na niego dwie uczennice r. (wtorek)

XII ZLOT. MŁODZIEŻY POLONIINEJ ORLE GNIAZDO POZNAŃ ŻERKÓW LIPCA 2019 r.

Polska na urlop oraz Polska Pełna Przygód to nasze wakacyjne propozycje dla Was

BIEGANIE ŁÓDŹ NAJGŁOŚNIEJSZY PÓŁ/MARATON W POLSCE

Czyli w co bawili się nasi rodzice i dziadkowie

Rozmowa z Maciejem Kuleszą, menedżerem w firmie Brento organizującej Men Expert Survival Race 1

Wielkie Powroty. Wytrwać. Odnieść sukces. Być inspiracją dla innych.

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Z Gdyni do Cannes przez Warszawę

Interesuje się motoryzacją, a pasją zaraził się od taty. Od lat bierze udział w wyścigach motocyklowych, a w przyszłości chciałby jeździć w

Wiadomości. Czwartek, 10 września W najbliższy weekend Ogólnopolski Festiwal Piosenki Turystycznej

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie,

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

Wypowiedzi chórzystów Gaudeamus, z anonimowej Ankiety przeprowadzonej w lutym 2017 roku ZACHĘCAM CIĘ

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim

145 cm i mniej 146 cm-154 cm 155 cm-164 cm 165 cm-174 cm 175 cm i więcej

Ekspresowo na Mazury? Tak, ale tylko z GigaBusem!

Seanse multimedialne w planetarium

Dobry nocleg w Iławie Villa Port

Koncertowo ratują Sławka Łubę

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

Sprawozdanie z ferii zimowych w roku 2015

PODRĘCZNIK MARSZALA (porządkowego)

Wojskowy Klub Sportowy Wawel ul. Podchorążych Kraków Agencja Eventowa Orienteering. ul.

Taneczne hity, fajerwerki, moc życzeń i serdeczności. Płock witał 2017 rok [FOTO]

USZATKOWE WIEŚCI MARZEC 2018 Gazetka Przedszkola nr 272 im. Misia Uszatka WARSZAWA

2. Ile czasu zajęło Pani przygotowanie do zawodu nauczyciela?

Tworząc Przegląd pragniemy wzmacniać pozycję klasycznego malarstwa w świadomości odbiorców i na rynku sztuki.

Transkrypt:

Magazyn Euro<26 nr 1 2009 egzemplarz bezpłatny WYPRÓBUJ EURO<26 EDYCJA SPECJALNA WAŻNA DO 15 LIPCA #05 Konkurs sms #36 #12 BASE Nie zawsze legalny wyskok #22 Motocykle i szpiedzy z Polski 2 kółka, 3 miesiące, 13 krajów #27 An a a r ch zamieszkała w Poznaniu Reportaż ze skazanego na likwidację squatu Rozbrat i

#24 #27 #3 #35 Zmiany, panie, zmiany #18 Foto: Agnieszka Świderska, Łukasz Nazdraczew/Diverse Crane Boogie, Grzegorz Urbaniak, Shutterstock.com, Tomasz Banasik, materiały promocyjne REALIZACJA PROJEKTU:, ul. Czapli 27, 02-781 Warszawa, tel.: +48 22 848 60 40, faks: +48 22 848 61 12; ZARZĄD: Erika Król, Rafał Plewiński, Łukasz Skalski DYREKTOR WYDAWNICZA: Małgorzata Pietkiewicz REDAKTOR NACZELNY: Tomasz Banasik, t.banasik@cppolska.com.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Joanna Jasikowska, Bartosz Libuda, Paweł Nowak, Wojciech Lasota, Edyta Wojtach, Anna Zacharuk, Agnieszka Świderska, Justyna Nowak, Magda Mazur, Beata Bujnowska-Kowalska DYREKTOR ARTYSTYCZNY: Mariusz Chojecki OPRACOWANIE GRAFICZNE: Maciej Prożalski, Piotr Żak FOTOEDYCJA: Natalia Lisowska; Rysunki: empro KOREKTA: Karolina Gwarek, Elżbieta Martyniuk PRODUKCJA: Magdalena Wodzyńska OBSŁUGA KLIENTA: Agata Kozłowska Druk: QuadWinkowski Sp. z o. o. Nakład: 120 tys. egz. No cóż, czasem trzeba coś pozmieniać, przemeblować, przeredagować, przerobić, zremiksować, zmasakrować i tym podobne. Czasem zmienia się pracę, czasem uczelnię, czasem dziewczynę, czasem ulubione piwo, czasem wodę w akwarium, a czasem założenia czasopisma. Tym razem przyszedł czas na zmiany w tym ostatnim i wierzę, że lifting Magazynu Euro<26 widać już na pierwszy rzut oka. Oby była to zmiana na lepsze. Ale to już ocenicie sami. Czego już nie będzie? Nie będzie wstępniaków opisujących, co znajdziecie w magazynie. Nie będzie więcej o PRL-u. Będzie mniej ogólnych tekstów, a więcej żywego dziennikarstwa. Będą reportaże, będą wywiady, będą podróże po Polsce. Będą też dobrze Wam znane działy niestety, wszystkiego nie udało nam się popsuć... Będzie też nowy, upierdliwy prowadzący, który nawet jeśli nie odpisze na Wasze e-maile, to postara się je czytać. Adres znajdziecie w stopce redakcyjnej. Zapraszam do nowego otwarcia Magazynu Euro<26. Tomasz Banasik #22#12 #14

str. 02 spis treści WYPRÓBUJ EURO<26 #05 Wywiad 03-07 Otylia Jędrzejczak Motyl o złotych włosach 08-09 Imprezy Simple Red Jazz w Uchu 12-13 Krótki czas reakcji + brak zapasowego spadochronu. Odlot ekstremalny. Imprezy 10 Rozkład jazdy od czerwca do sierpnia 12-13 Rusz się! 22-23 Graciarnia 14-15 BASE jumping Nie zawsze legalny wyskok Niezbędnik w miejskiej dżungli 16 Z kulturką Książka Co musisz zrobić, aby doczekać się podejrzenia o szpiegostwo? Podróżować. Miasto Toruń Gotyk, piernik i Kopernik 18-21 22-23 Globtroter Popływać, pozwiedzać, pojeździć... Po prostu podróż do Chorwacji. Miejscówka Chorwacja Raz to za mało 24-26 Motocykle i szpiedzy z Polski 27-31 Mocny temat Zjawisko 32-33 Anarchia zamieszkała w Poznaniu Brak biletu a sprawa polska Praca Nie daj się zwolnić! 35 34 36 Edukacja Kurs na Unię Konkurs Rozbrat. Tutaj nie ma miejsca na kapitalizm. Ale jak długo jeszcze? 24-26 Konkurs sms #36 oraz felieton Królewna Śnieżka i siedmiu pracoholików 27-31

Motyl str. 03 wywiad o złotych włosach Foto: Agnieszka Świderska, Łukasz Nazdraczew/Diverse Crane Boogie, Grzegorz Urbaniak, Agencja Forum, materiały promocyjne Z Otylią spotkaliśmy się podczas zawodów Koźmiński Cup, 17 kwietnia 2009 roku. Ona sama nie brała udziału w rywalizacji, za to wraz z Pawłem Korzeniowskim wręczała nagrody najlepszym studentom uczestnikom zawodów. W trakcie konkursu udało nam się porozmawiać z nią chwilę w holu OSiR-u Warszawy- -Śródmieście, gdzie odbywały się zawody. Otylia odpowiadała nam z uśmiechem, tak samo, jak z uśmiechem zgadzała się na robienie zdjęć z kręcącymi się dookoła kibicami. Przy okazji tych zawodów zarówno Otylia, jak i Paweł Korzeniowski otrzymali specjalne edycje Karty Euro>26. Mistrzyni olimpijska, podwójna wicemistrzyni olimpijska, dwukrotna mistrzyni świata, pięciokrotna mistrzyni Europy, trzykrotna rekordzistka świata... Długo można by wymieniać. Otylia Jędrzejczak to najbardziej utytułowana polska pływaczka, etatowo zdobywająca medale na największych międzynarodowych imprezach. Najczęściej wygrywa, pływając w swoim ulubionym stylu motylkiem. Rozmawiał: Bartosz Libuda

str. 04 wywiad Bartosz Libuda: W pływaniu liczą się ułamki sekund. Jaki wpływ na wyniki ma odpowiedni strój? Otylia Jędrzejczak: Bardzo duży. Niedawno zmieniły się parametry kostiumów na rynek została wprowadzona ich nowa odmiana, rodzaj pianki dla triatlonistów, i ona faktycznie powoduje znaczne różnice w osiąganych czasach. Rosyjscy specjaliści wyliczyli, że jest to nawet 0,06 sekundy na każde 25 metrów, a to naprawdę dużo. Strój odgrywa również ważną rolę dla psychiki sportowca gdy stoisz na słupku i widzisz, że szóstka zawodników ma stroje bardzo dobre, a ty trochę gorszy, niespecjalnie dobrze się z tym czujesz. Oczywiście, to nie sam strój pływa, liczy się zawodnik i jego przygotowanie tak uczył mnie mój tata. Z drugiej strony, technologia idzie do przodu, a jedna z firm na rynku przygotowywała kostium we współpracy z NASA... Tak czy inaczej, bez treningu i ciężkiej pracy nie będzie dobrych startów. Czy zawodnicy z biedniejszych krajów nie są tu pokrzywdzeni? Takie stroje muszą być drogie i może nie wszystkich na nie stać... Na igrzyskach olimpijskich firmy rozdawały stroje w ramach swoich działań promocyjnych i często sportowcy z krajów Trzeciego Świata dostawali bardzo dobre, drogie kostiumy. Ja też starałam się o taki kostium i firma mi go nie przyznała, więc różnie to bywa. Ale to jest sytuacja na igrzyskach. Zwykle jest tak, że każda federacja podpisuje umowę z określoną firmą. Może być też tak, że jakiś zawodnik jest przez jedną z firm faworyzowany, ma kostiumy szyte na miarę, wszystko komputerowo wyliczone i to jest trochę nie fair... No, ale sport jest tylko sportem. Woda w basenie może być szybsza albo wolniejsza, jak dla narciarza śnieg? Mamy takie pojęcie między pływakami, że basen jest szybki lub basen jest wolny, ale trudno mi powiedzieć, od czego to zależy. Chyba od tego, jak zawodnik czuje wodę. Otylia Jędrzejczak Karierę pływacką zaczynała, trenując w Pałacu Młodzieży w Katowicach. Specjalistka stylu motylkowego, zwłaszcza na dystansie 200 m, w którym na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach (2004) zdobyła złoty medal. Trzykrotnie ustanawiała rekordy świata: w 2002 roku na Mistrzostwach Europy w Berlinie (2:05,78 min), w 2005 na Mistrzostwach Świata w Montrealu (2:05,61) i w 2007 na Mistrzostwach Europy na krótkim basenie w Debreczynie (2:03,53), gdzie zdobyła równocześnie jeden ze swoich pięciu złotych medali Mistrzostw Europy. Jedno złoto sprzedała na aukcji w grudniu 2004 roku (za 257 550 zł), a dochód przekazała Klinice Onkologii i Hematologii we Wrocławiu. Międzynarodowa Kapituła Orderu Uśmiechu przyznała jej 28 marca 2008 roku Order Uśmiechu. Informacje o Karcie EURO<26 7000 zniżek w Polsce, 100 000 zniżek w Europie na www.euro26.pl Centrum Sportowo- -Rekreacyjne Gliwice Gliwice, Jasna 31 32 232 22 34 zniżka: bilet ulgowy na wstęp na basen kryty Duosport Katowice, Szewska 8B/5 32 202 78 41 www.duosport.pl zniżka: 10% na kursy narciarskie snowboardowe, pływania i tenisa ziemnego Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji pływalnia miejska Żywiec, Zielona 1 33 861 22 12, www.mosir-zywiec.pl zniżka: bilet ulgowy WOPR Siemianowice Śląskie, Śniadeckiego 11 (pływalnia miejska) 32 228 04 15, wopr.siemianowice.net zniżka: 10% na udział w kursie na stopień młodszego ratownika WOPR, 15% na udział w kursie na stopień ratownika WOPR Centrum Nurkowe Vip Diver Katowice al. Korfantego 79 32 782 45 14, www.vipdiver.pl 5% na produkty, 10% na szkolenia Górnośląskie Centrum Nurkowe Sea-FIish Bytom, Witczaka 9 32 282 53 04 601 432 874 www.sea-fish.bytom.pl zniżka: 5% na szkolenia nurkowe Foto: Tomasz Banasik, materiały promocyjne, Shutterstock.com

str. 06 wywiad Bartek Libuda rozmawia z Otylią. Otylia z najmłodszymi pływaczkami Koźmiński Cup 2009 Zdarzyło Ci się pobić na treningu rekord świata? Nie. Ja na treningach nie osiągam ani rekordów życiowych, ani żadnych innych. Nawet się do nich nie zbliżam. Na treningach po prostu wykonuję swoją pracę. Sportowców dzieli się na zawodników treningu i zawodników zawodów, i ja jestem tym drugim typem. Pytanie filozoficzne: czym jest dla Ciebie czas? Czas to przemijanie. Każdy kolejny dzień trzeba doceniać, bo nie wiemy, co się wydarzy ani która chwila będzie ostatnia. Dlatego uważam, że powinniśmy szanować każdy moment, każdy uśmiech drugiego człowieka. Uważasz, że czas coś zmienia w życiu, pozwala o jakichś sprawach zapomnieć? Mówi się, że czas leczy rany, i to przysłowie na pewno często jest prawdziwe... Ale są i takie rzeczy, które, mimo upływu czasu, pozostają w naszej pamięci. One nadal tkwią w naszych myślach, pozytywne albo negatywne. Jednak czas jest raczej sprzymierzeńcem, nie przeciwnikiem. Często nam go brakuje, chcielibyśmy, żeby doba miała 48 godzin. Rozpamiętujesz nieudane starty, porażki, czy przechodzisz nad tym do porządku dziennego i patrzysz w przyszłość? Analizuję starty, zastanawiam się nad tym, co mogłabym zrobić lepiej, ale nie rozpamiętuję. Wychodzę z założenia, że to, co było, minęło i przed nami jest kolejny dzień. Tak samo jest, kiedy wygrywam, zdobywam medale wtedy mówię, że to było dzisiaj, super, ale następnego dnia trzeba znów myśleć perspektywicznie, bo za poprzednie sukcesy nikt ci nie da zwycięstwa na kolejnej imprezie. Jesteś typem samotnika czy duszą towarzystwa? Dwa w jednym w niektóre dni lubię siedzieć samotnie i rozmyślać, za to w inne lubię przebywać w towarzystwie. A o czym rozmyślasz w nostalgiczne dni? O wszystkim i o niczym, każdego dnia coś się znajdzie.

str. 07 wywiad Foto: Tomasz Banasik, materiały promocyjne, Shutterstock.com Co jest Twoją najmocniejszą stroną? Start, walka na dystansie czy finisz? (śmiech) Kiedyś bym powiedziała, że start w ogóle nie jest moją mocną stroną, teraz go poprawiłam, jest zdecydowanie lepszy niż kiedyś. Nawroty, powiedziałabym, średnio Chyba najmocniejszą stroną jest walka na dystansie. Jestem osobą bardzo ambitną, na dystansie dużo odrabiam. Jest jakaś liga pływacka, w której startujesz, tak jak na przykład polscy piłkarze w ekstraklasie? Nie, my nie mamy ligi, ale mamy cykl Grand Prix Polski, który odbywa się jesienią i wiosną. Wyznaczyłaś sobie jakiś moment albo okoliczności, w których skończysz karierę sportową? Lata mijają i chociaż sport jest moją fascynacją, moim hobby i moim życiem, to kiedyś będę chciała mieć rodzinę i żyć normalnie, nie na walizkach. Brak obiektów do pływania powoduje, że aby trenować musimy cały czas podróżować. I wtedy wyjeżdżamy na trzy do sześciu tygodni. W ostatnim czteroleciu spędziliśmy 1000 dni na zgrupowaniach, tj. prawie trzy lata. Ciągłe podróżowanie pewnie jest męczące? To nie jest komfortowe zaglądać do swojego łóżka i być we własnym domu tylko raz na jakiś czas. Co uważasz w życiu za najważniejsze? Na pewno rodzinę i zdrowie. Trzeba je szanować. Poza tym chwile spędzone z ludźmi. Ja zawsze uczę się od innych, z każdego spotkania wynoszę jakąś naukę, coś zdobywam. Przyglądając się ludziom, którzy tutaj nas otaczają, widzę, że dajesz im wiele ciepła, wymieniasz mnóstwo pozdrowień, uśmiechów, uścisków. Jakoś tak się dzieje, że jestem osobą zazwyczaj dobrze odbieraną. Uwielbiam dzieci, bo są przyszłością naszego kraju, a poza tym po prostu lubię przebywać z ludźmi. W końcu po to jesteśmy, żeby móc dać komuś uśmiech taki dzień z uśmiechem jest na pewno milszy. Informacje o Karcie EURO<26 7000 zniżek w Polsce, 100 000 zniżek w Europie na www.euro26.pl Aquamania Olsztyn, Dąbrowszczaków 5/1 89 527 35 90 www.aquamania.pl Zniżka:10% na szkolenia na wszystkie stopnie płetwonurka oraz na sprzęt do nurkowania Centrum Park Chojnice Chojnice, Wagnera 1, 52 396 64 44 www.parkwodny.chojnice.pl Zniżka: 20% od ceny biletów ulgowych na kompleks pływalni Park Wodny Kraków Kraków, Dobrego Pasterza 126 12 616 31 90, 616 31 91 rezerwacja www.parkwodny.pl Zniżka: 15% na dowolny bilet z cennika indywidualnego do hali basenowej Centrum Nurkowe Toruń, Storczykowa 9 56 654 53 30 www.divezone.pl Zniżki: 10% na szkolenia płetwonurkowe, 5% na zakup sprzętu nurkowego Centrum Nurkowe Coco Dive Poznań, Głogowska 16 61 865 82 79 www.cocodive.pl Zniżka: 10% na kursy pierwszej pomocy EFR oraz 5% na kursy nurkowania i nurkowanie rekreacyjne; 5% na sprzęt pływacki i nurkowy oraz 10% na serwis i wypożyczanie sprzętu nurkowego Centrum Nurkowe Nautilus Kraków, Konfederacka 14 12 266 02 02 www.nautilus.com. Zniżka: 10% na kursy nurkowania w Chorwacji, 5% na kursy stacjonarne. Zniżki nie obejmują kosztów transportu i noclegów Scuba Team Warszawa, Zawiszy 5 22 394 09 71 www.scubateam.pl Zniżka: 10% na kursy nurkowania i wyjazdy dla nurków (dostępne na stronie WWW), zakup sprzętu i serwis sprzętu do nurkowania oraz napełnianie butli (powietrze, tlen, nitrox, trimix) Stanica Wodna PTTK w Borach Tucholskich Wąglikowice, Stanica Wodna-Wdzydze Kiszewskie; Swornegacie, Stanica Wodna 52 379 63 74 www.activitas.pl Zniżka:10% na wypożyczanie kajaków i udział w spływach kajakowych Szkoła Windsurfingu Activezone Krynica Morska, Bojerowców 1 508 109 993 www.activezonespot.pl Zniżka:10% na kursy windsurfingowe i kitesurfingowe, przechowywanie i wypożyczanie sprzętu Szkoła Żeglarstwa Morka Kalisz, Hanki Sawickiej 31/12 505 344 666 www.morka.pl Zniżki: 5% na rejsy organizowane przez szkołę i kursy na stopień sternika jachtowego, 10% na kursy na stopień sternika motorowodnego, żeglarza jachtowego i radiooperatora SRC Wielkopolskie Towarzystwo Podwodne Barrakuda, Poznań, 28 Czerwca 1956 Forty przy Technikum Mechanicznym 601 584 816 www.barrakuda.poznan.pl Zniżka:10% na kursy na stopnie CMAS Światowej Federacji Działalności Podwodnej i obozy szkoleniowe organizowane przez klub Sklep Abc Windsurfing Gdynia, al. Zwycięstwa 190A 58 621 78 46 www.abcwindsurfing.pl Zniżka: 5% na akcesoria

Po prostu str. 08 imprezy czerwony Kiedy bilety na koncert wyprzedają się na pół roku przed terminem, a na czarnym rynku osiągają cenę dwukrotnie przebijającą nominalną wartość, pewne jest tylko jedno: taki artysta jest towarem pożądanym. Tekst: Joanna Jasikowska Gdy odbiorca sztuki porusza się po jej terytorium jak po hipermarkecie, gdzie obowiązują wyprzedaże, przeceny i promocje, widać jak na dłoni wartość danego produktu. Na szczęście, czasem jest coś poza albo raczej obok ceny pod metkami, cenami i kodami kreskowymi kryje się sztuka. Czyli dobry komercyjny produkt. Pop, ale czy dla mas? Dziś za taki produkt przez wielu krytyków uważany jest Simple Red, choć jego lider, Mick Hucknall, nie miał łatwego życia z prasą. Zarzucano mu wtórność i miałkość. Zirytowany chował się za maską megalomana (mówił nawet, że jest jednym z najlepszych kompozytorów w historii), aby jeszcze bardziej wkurzyć dziennikarzy. Jednak Hucknall, prowadząc żelazną ręką zespół, nigdy nie wpadł na rafę oczywistej komercji. Nawet ogromny sukces albumu Stars z 1991 roku nie sprawił, że grupa zaczęła się kłaniać publiczności i spełniać jej zachcianki. Przeciwnie kolejne wybory muzyczne Micka i spółki oddalały ją od nurtu czystego popu i skierowały w stronę soulu, R N B i reggae. Tymi i wcześniejszymi płytami Hucknall zarówno krytykom, jak i fanom pokazał wysoką kulturę muzyczną. Później nadeszły lata brit popu, trip-hopu i kultury klubowej, a więc stylistyk, które nigdy nie były po drodze Simple Red. Wtedy Mick postanowił rozwiązać zespół i... tak dojeżdżamy do stolicy Polski. Aby nie odchodzić w ciszy, grupa zorganizowała gigantyczne tournée wyłącznie ze sprawdzonymi, lubianymi i bezpiecznymi kawałkami. Hiciorami, znaczy się. We re talking bout money, money Pożegnanie na warszawskim Torwarze wypadło zaskakująco dobrze. To takie dziwne uczucie, kiedy kuchnia serwuje nieustannie to, co ma najlepszego. Pierwsze dźwięki It s Only Love i już było wiadomo, że zespół jest w dobrej formie. Potem jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki spełniały się życzenia Night Nurse ze wspaniałym aranżem, nieco przeciągnięte i smęcące If You Don t Know Me By Now, wzruszające For Your Babies, energetyczne Fairground, afirmujące Your Mirror, funkujące Money Too Tight to Mention słowem: do wyboru, do koloru. Biła w uszy różnorodność muzyczna, w której zespół z gracją poruszał się przez tyle lat. Porywała charyzma Micka, podparta talentem i umiejętnością porozumienia się ze słuchaczem. Wprawdzie początkowo sektory tylko niemrawo przytupywały nogą, szybko jednak udzieliła im się energia ludzi na płycie i zaangażowanie zespołu. Band, który przez tyle lat ulegał wstrząsom personalnym, pod koniec działalności składa się z wybitnych muzyków sesyjnych, którym nie przydarzają się gorsze dni. Ascetyczny wystrój sceny można wręcz mówić o jego braku nie odwracał uwagi od muzyki. Słowem: perfekcja. Trudno tylko w tym wszystkim nie wyczuć potrzeby chwili. Grupa będzie w trasie przez najbliższy rok. Z czegoś żyć trzeba, a niedawno założona rodzina oraz plany kariery solowej mają swoje prawa. So, goodbye Mick, no farewell! Informacje o Karcie EURO<26 7000 zniżek w Polsce, 100 000 zniżek w Europie na www.euro26.pl Trendy Hair Fashion 10% zniżki na usługi fryzjerskie w ponad 50-ciu salonach. Adresy i inne informacje na stronie: www.trendyhair.pl Jean Louis David 20% zniżki na usługi fryzjerskie w ponad 30-stu salonach. Adresy i inne informacje na stronie: www.jld.com.pl

str. 09 imprezy Jazzowy odjazd wgdyńskim Foto: Shutterstock.com, Agencja Forum, materiały promocyjne, Beata Bujnowska-Kowalska Uchu Widownia była młoda i choć nie pojawiły się tłumy, można powiedzieć, że publiczność dopisała. Miejsca przy stolikach były zajęte, a ci, którzy przyszli później, okupowali wejście. W klubie wystąpiły zespoły wybrane spośród 20 nadesłanych zgłoszeń. Do finału zakwalifikowały się: Wierba & Schmidt Quintet z Katowic, zespół Stryjo z Katowic, GPS z Krakowa, Lena Romul Quintet z Wrocławia oraz Przytuła & Kruk z Gdyni i Olsztyna. Nagroda główna, czyli 10 tys. zł, zasłużenie przypadła kwintetowi Wierba & Schmidt. Zwycięzcy wykonali Bolivię standard jazzowy Cedara Waltona oraz dwie kompozycje własne ( Song of Kabir i Maja ). Ich muzyka to nowoczesny mainstream oscylujący między wpływami Jazz Messengers a muzyką Woody ego Shawa, Billy ego Harpera czy Wallace a Roneya. Laureaci mieli nieco utrudnione zadanie, gdyż wystąpili jako ostatni i publiczność wydawała się już nieco rozkojarzona. Wyraźnie jednak rozruszał ją ostry dźwięk trąbki oraz agresywne brzmienie saksofonu, a także solowy występ perkusisty, który zebrał gromkie brawa. Czujesz bluesa? Z pięciu finałowych zespołów tylko jeden był bluesowy. Przytuła & Kruk postawili na swobodę i improwizację. Wokalista i harmonijkarz Bartek Przytuła rozpoczął występ zespołu wśród publiczności i w ten sam sposób go zakończył. Jego czarnemu głosowi wtórował na gitarze Tomek Kruk, któremu jury przyznało wyróżnienie dla instrumentalisty przeglądu. Duet wykonał standard bluesowy Dust My Broom, oryginalnie nagrany przez Roberta Johnsona, oraz kompozycje własne. Duży plus należy się zespołowi za próbę dialogu z publicznością i wprowadzenie na scenę odrobiny luzu. Przyznać też trzeba, że zebrani na sali najżywiej zareagowali na występ bluesmanów. Wierba & Schmidt Tradycją gdyńskiego Sax Clubu w Uchu jest coroczny przegląd młodych muzyków. I to niebanalny przegląd, bo jego laureatami byli m.in. Sławek Jaskułke, Paweł Kaczmarczyk, Soundcheck czy Boogie Boys. Kolejny, XII Finał Ogólnopolskiego Przeglądu Młodych Zespołów Jazzowych i Bluesowych odbył się w pierwszy majowy weekend tego roku. Tekst: Beata Bujnowska-Kowalska Kontrabas na bis! W zapowiedziach przeglądu przewidywano nagrodę główną dla najlepszego solisty, jednak jurorzy zmienili kategorię i przyznali nagrodę najlepszemu instrumentaliście: 3 tys. zł trafiły do Henryka Gradusa, kontrabasisty zespołu GPS. Zespół otrzymał też wyróżnienie i szansę zagrania koncertu na Sopot Molo Jazz Festiwal 2009. GPS wykonał utwór Charliego Parkera Bruise Blues oraz kompozycje pianisty i lidera zespołu Kuby Płużka. Sesję nagraniową w Radiu Gdańsk zaproponowano zespołowi Stryjo i w ten sposób niemal wszyscy wykonawcy zostali zauważeni. Jedynie Lena Romul Quintet, który biorąc pod uwagę zdobywane do tej pory nagrody, mógł wydawać się faworytem, nie otrzymał żadnego wyróżnienia. Zespół zagrał Speak no Evil Wayne a Shortera. Jednak kompozycje własne Leny Romul były nieco monotonne i bardzo podobne do siebie. Generalnie poziom przeglądu był jednak wysoki i pozostaje tylko mieć nadzieję, że za rok będzie jeszcze lepiej. Przytuła & Kruk

str. 10 imprezy odjazdy 25% discount sale 06 07 08 4.06 XX-lecie wolnych wyborów w Polsce, Warszawa (AYA RL, Kobranocka, Perfect, Republika, Tilt, Turbo i in.) 5.06 Polish Cycle Messenger Championships, Wrocław (rowery, muzyka, zabawa, wystawy, koncerty) 5.06-6.06 Selector Festival, Kraków (Franz Ferdinand, Orbital, Fischerspooner, Royksopp, Digitalism i in.) 6.06-7.06 wrock for Freedom, Wrocław (Coma, Fisz & Emade, Hey, Myslovitz, Pogodno, Świetliki i in.) 11.06-14.06 Międzynarodowy Festiwal Fantastyki, Niedzica (spotkania z pisarzami, przegląd filmowy itd.) 16.06-20.06 28. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych Młodzi i Film, Koszalin 19.06-21.06 V Międzynarodowy Festiwal Sztuki Otwartej Wisłostrada 2009, Warszawa (Brygada Kryzys, Czesław Śpiewa, Dick4Dick, Jacek Sienkiewicz, Pogodno, Maria Peszek, Pink Freud i in.) 22.06-27.06 Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta, Poznań (Nine Inch Nails, Jane s Addiction, Peaches i in.) 24.06-25.06 Szczecin Rock Festival, Szczecin (Chris Cornell, Kaiser Chiefs, Limp Bizkit, Myslovitz i in.) 26.06-28.06 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Dozwolone do 21, Tarnów 29.06-30.06 Międzynarodowy Festiwal Sztuka Ulicy, Warszawa (spektakle uliczne, instalacje, happeningi) 2.07-5.07 Heineken Open er Festival, Gdynia (Placebo, Arctic Monkeys, Kings of Leon, The Prodigy i in.) 8.07-12.07 Eko Union of Rock Festival, Węgorzewo (Paradise Lost, Oceansize, Biohazard, Voo Voo, Lao Che i in.) 10.07-11.07 Reggaeland 2009, Płock (Buju Banton, Israel Vibration, Wadadda, Radikal Guru i in.) 10.07-19.07 Festiwal Muzyki Strefa Inne Brzmienia, Lublin (Tomasz Stańko, Smolik, Maria Peszek, Nosowska i in.) 11.07-12.07 Knock Out Festival, Kraków (Apocalyptica, Testament, The Dillinger Escape Plan, Voivod i in.) 17.07-19.07 Jarocin Festiwal 2009, Jarocin (Editors, IAMX, Animal Collective, The Automatic, Bad Brains i in.) 23.07-25.07 Hunter Fest 2009, Szczytno-Szymany (Motorhead, Machine Head, Tarja Turunen, Lipali i in.) 23.07-2.08 9. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Era Nowe Horyzonty, Wrocław 24.07-26.07 Castle Party, Bolków (Front 242, KMFDM, Covenant, Crematory, Diary of Dreams i in.) 31.07-2.08 XV Przystanek Woodstock, Kostrzyn nad Odrą (Guano Apes, The Subways, The Futureheads, Korpiklaani i in.) 31.07-9.08 36. Ińskie Lato Filmowe, Ińsko (kino polskie, rosyjskie, offowe; filmy z Azji, Afryki, Ameryki Łacińskiej) 6.08-9.08 Off Festiwal, Mysłowice (The National, Final Fantasy, The Field, El Perro del Mar, Jeremy Jay, CKOD i in.) 7.08-8.08 Mazury Hip-Hop Festiwal, Giżycko (Molesta, Pezet, Tede, 2cztery7, Sokół & Pono, Jamal i in.) 7.08-9.09 Audioriver, Płock (Telefon Tel Aviv, Ritchie Hawtin, Efdemin, Moderat, The Whip i in.) 20.08-22.08 Coke Live Music Festival, Kraków (The Killers, 50Cent, Gentelman i in. ) 25.08 Radiohead, Poznań 28.08-30.08 Festiwal Nowa Muzyka, Katowice (Flying Lotus, Dan Le Sac vs. Scroobius Pip, Onra, Hudson Mohawke) 29.08 Reggae Dub Festival, Bielawa (Abradab, Happysad, Pogodno, Lilu, Druga Strona Lustra i in.) 29.08 I Maraton Sierpniowy na Rolkach, Gdańsk Fot.: istock

Polskie Stowarzyszenie Kart Młodzieżowych EURO<26 ZAPRASZA NA: I Maraton Sierpniowy MIĘDZYNARODOWE DŁUGODYSTANSOWE MISTRZOSTWA POLSKI NA ROLKACH 29 sierpnia w Gdańsku Jeździsz na rolkach? Lubisz prędkość, wiatr prosto w twarz i poczucie lekkości? Chcesz się sprawdzić, dobrze bawić i zobaczyć Gdańsk z perspektywy uczestnika wyścigu? Jeśli tak, nie wahaj się, tylko zarezerwuj sobie czas 29 sierpnia 2009 roku i koniecznie przyjedź nad morze! Właściciele Karty EURO<26 wezmą udział w imprezie na specjalnych warunkach: otrzymają 10% zniżki na wpisowe. Będzie osobna klasyfikacja, będzie nawet nasze własne podium oraz medale i nagrody! Nie musisz być mistrzem. To zawody, w których wygrywa każdy, bo celem nadrzędnym jest świetna zabawa i promocja wspaniałej aktywności fizycznej, jaką jest jazda na rolkach. W Komitecie Honorowym są już prezydenci Gdańska i Gdyni oraz Lech Wałęsa. Mistrzostwa Polski na Rolkach to taka impreza, jaką cenimy najbardziej. Zorganizowana przez zapaleńców i miłośników przypiętych do nóg kółek, którzy swoim entuzjazmem zarazili decydentów, media i nas wydawców Karty EURO<26 w Polsce. Chcemy im pomóc, bo uważamy, że warto. Foto: Shutterstock.com Jeśli chcesz bawić się razem z nami, wygrywać lub po prostu wziąć udział w wyjątkowym przedsięwzięciu sportowym i towarzyskim, to już wkrótce szukaj informacji na naszej stronie internetowej www.euro26.pl!

str. 12 rusz się! Tekst: Tomasz Banasik Zasady są zabójczo proste. Zawierają się w samej nazwie sportu: BASE to skrótowiec od słów building ( budynek ), antenna ( antena ), span ( przęsło ) i earth ( ziemia ). Generalnie jest to odmiana skoków spadochronowych, z tym że ryzyko upadku podnosi krótki czas lotu skakać można nawet z 40 metrów. Wprawdzie jest to niezwykle widowiskowe, ale krótki czas reakcji w połączeniu z brakiem zapasowego spadochronu sprawia, że w przypadku tego sportu określenie ekstremalny nabiera głębszego znaczenia. Adrenalina, endorfina, podróże Niektórym trudno zrozumieć motywy, jakimi kierują się fani BASE. A te są całkiem proste to jest naprawdę ostry odjazd. Od ręki wyjaśnił nam to Aleksander Domalewski, zawodnik Diverse Extreme Team, czołowy polski skoczek, który wykonał już ponad 800 tradycyjnych skoków spadochronowych i ponad 400 skoków BASE: Jest wiele powodów, które skłaniają ludzi do robienia takich rzeczy. Zapewne każdego przyciąga co innego i czasami trudno jest to nazwać. Mnie kręcą podróże, niesamowite znajomości, które podczas nich zawieram, i oczywiście adrenalina oraz nieziemska endorfina, jaka wydziela się po skoku. Długo można o tym mówić... Od strony formalnej: skoki BASE zwykle są legalne. Zawodnicy mają też swoje kultowe miejsca do skakania, na przykład norweskie klify czy marzenie skoczków wodospad Salto del Angel Fot.: istock BASE Nie zawsze legalny wyskok 1... 2... 3... Skaczemy! Ale nie na bungee czy z samolotu. Niektórym daje to za mało adrenaliny. Oni bawią się w szaleńców ze spadochronami, skaczą z przęseł, budynków, anten. W większości przypadków kończy się to na niesamowitej adrenalinie. Ale są też negatywne statystyki tego sportu: zginęło już ponad stu skoczków uprawiających BASE jumping.

Foto: Łukasz Nazdraczew/Diverse Crane Boogie, Shutterstock.com w Wenezueli, gdzie można rzucić się w 1000-metrową przepaść (tam opóźnienie do momentu otwarcia spadochronu może trwać minutę). Legalność legalnością, trudno jednak bez jakichkolwiek wątpliwości polecić uprawianie tego sportu. Na pewno niezbędne jest tutaj odpowiednie wyposażenie i doświadczenie. Ale i to nie jest żadną gwarancją. 27 marca 2009 roku Domalewski zostawił na swojej stronie pożegnalny wpis dla Shane a McConkeya legendy BASE, który zginął dzień wcześniej podczas skoku we włoskich dolomitach. Mimo to Aleksander broni tej dyscypliny: Oczywiście, jest to sport ekstremalny. I to taki, w którym nie ma miejsca na błędy. Ryzyko jest duże, ale sam podejmujesz decyzję, czy będziesz skakać, czy nie, i możesz ocenić, jakie niebezpieczeństwo z tym się wiąże. W zasadzie to w spadochroniarstwie ginie więcej ludzi niż w BASE jumpingu... Dobry sprzęt albo koniec pieśni W tym roku podczas długiego majowego weekendu odbyły się Diverse Crane Boogie, pierwsze w Polsce oficjalne zawody w BASE jumpingu. Aż 35 zawodników z 11 krajów skakało ze 146-metrowego dźwigu z pięknym widokiem na postoczniowe tereny Gdańska. Rywalizację wygrał Csaba Szoreneyi z Węgier, który najlepiej wykonał serię punktowanych zadań. Głównym celem było jak najdokładniej trafić w strefę lądowania za każdy centymetr odległości od zaznaczonego na ziemi czarnego punktu dostawało się punkty karne. Ale to nie koniec później trzeba było jeszcze jak najszybciej poskładać spadochron, pokonać tor przeszkód, wsiąść do auta i dojechać nim do mety. Całość była symulacją skoku i ucieczki, tak jak robi się to w przypadku nielegalnych skoków: czasem sportowcy skaczą bez pozwolenia, na przykład z dachów niektórych drapaczy chmur. Sprzęt do skoków BASE nie jest wyłącznie kopią tradycyjnego sprzętu spadochronowego. Sam spadochron ma zwykle siedmiokomorową czaszę tunelową, która jest wzmocniona (w porównaniu od czasz używanych w klasycznym spadochroniarstwie), aby wytrzymywała bardzo gwałtowne otwarcia podczas skoków. Spadochrony BASE charakteryzują się szybkim otwarciem na kierunku i mają kieszeń naszytą na krawędzi spływu, w której przy złożonym spadochronie znajdują się linki nośne. Można się dziwić, że skoczkowie są ubrani jak do jazdy na rolkach. Fakt, jeśli spadochron się nie otworzy, to przy 180 km/h niewiele to pomoże. Ale już w przypadku nie do końca kontrolowanego skoku z otwartą czaszą kask może uratować od utraty świadomości przy uderzeniu w przeszkodę czy rozbicia głowy podczas ostrego lądowania. Tak samo w przypadku ochraniaczy kolan: przy odrobinie szczęścia mogą one uratować od kalectwa. Żeby jednak nie patrzeć na BASE wyłącznie przez grobowy pryzmat nie ma wątpliwości, że widoki i emocje towarzyszące skokom muszą być niesamowite. Choć niewątpliwie bezpieczniej jest oglądać je z z ziemi, z pozycji widza. str. 13 rusz się! Zdjęcia: Diverse Crane Boogie 2009, Gdańsk

str. 14-15 graciarnia W wielkim mieście zdecydowanie łatwiej przetrwać, gdy ma się kilka drobiazgów. Ot, choćby mp4 i dobre słuchawki to świetne lekarstwo na hałas, netbook przyda się, gdy w parku jest otwarte WiFi, a fajna zakładka ułatwi czytanie książek w rozklekotanych tramwajach. Bierzcie i korzystajcie z tego wszyscy. Wisielec Generalnie, nie ma co się wieszać, gdy zgubi się komórkę. Ale w sumie lepiej najpierw powiesić kogoś, żeby ta komórka się nie zgubiła. Na przykład tego sympatycznego kolegę, który wisieć potrafi zawodowo. Cena: 29,00 zł www.plasticfantastic.pl Chcąc nie chcąc, czasem trzeba wyskoczyć na zakupy i w czymś przynieść je do domu. Żeby jednak nie robić sobie obciachu sklepowymi foliówkami, może warto wyróżnić się... śpiewająco i troszkę w stylu retro? Cena: 59,00 zł www.plasticfantastic.pl torba- -kaseta Wprawdzie to jeden z droższych netbooków, ale trzeba przyznać jest bardzo efektowny. Wymarzony prezent dla dziewczyny: Windows XP Home, 1,60 GHz, 1024 MB RAM, 60 GB dysku twardego, karta sieciowa WLAN 802.11b/g, 10-calowy ekran i minimalnie ponad kilogram wagi. Cena: 1999 zł (promocyjna) www.komputronik.pl HP Mini 1099ew Vivienne Tam Edition Tracer Zoo Jakiegoś pendrive a trzeba mieć. Więc czemu nie w formie sympatycznej maskotki? Seria czterech, czterogigabajtowych (są też wersje 2GB) zwierzątek to: krokodyl, myszka, hipcio i królik. Co kto lubi. Cena: 2GB ok. 48 zł, 4GB- ok. 70 zł www.megabajt.com.pl

Niezbędnik miejskiej tekst: Tomasz Banasik dżungli Foto: materiały promocyjne Słuchawki Koss UR40 iskate Fighter Słuchawki z pasmem przenoszenia 15-22.000 Hz i zniekształceniem dźwięku liczącym zaledwie 0,20%. Świetnie izolują od zgiełku ulicy, można je złożyć i schować do plecaka, a w dodatku są to... po prostu KOSS-y. Cena: 148 zł www.agito.pl Droga, ale naprawdę odjazdowa zabawka. Zwłaszcza dla fanów deskorolek, wyczynowych lub leniwych. Dobrze dopalone, off-roadowe cztery minikółka, które, dzięki silnikowi o mocy 800 W, w 3 sekundy rozwijają prędkość 32 km/h. Przed kraksami ratuje ABS zamontowany w bezprzewodowym pilocie. Cena: 1 999,99 zł www.iskate.pl Zen X-Fi 16 GB Wbudowany głośnik, 2,5-calowy ekran, 16,7 mln kolorów, radio UKF (32 stacje do zaprogramowania), dyktafon i gniazdo kart SD. Technologia WLAN obsługująca strumieniowe przesyłanie wiadomości, korzystanie z czatów i komunikatorów. Coś jeszcze? A tak niezłe słuchawki. Cena: 729 zł RTV Euro AGD Dobre słowo Gadżet idealny dla literaturoznawców z żalem ogłaszających coraz gorsze wyniki czytelnictwa w Polsce. Nawet, jeśli nie podniesie liczby przyswajanych przez Polaków znaków, to jej zawartość przyswajalna jest z całą pewnością. Cena: 79,95 zł www.2future.pl Zgnieciony Marek Trudno stwierdzić, czy przydepnięty czy rozjechany. Faktem jest, że Marek jest lekko rozpłaszczony, dzięki czemu świetnie nadaje się na zakładkę do książki. Oczywiście, do takiej, którą można czytać, a nie do Good Book. Cena: 39,00 zł www.ministerstwogadzetow.com

str. 16 z kulturką KSIĄŻKA NUMERU Mariusz Rokicki Życie po skoku Znak Już gdy podejmował decyzję, wiedział, że robi źle. Podświadomość nakazywała rozsądek, ale Mariusz chciał być bohaterem, pokazać kolegom, na co go stać. Wziął potężny rozbieg. Woda w tym miejscu była zaskakująco płytka. Po wszystkim nie bolało, ale bezwładnie zwisające ręce były znakiem, że stało się coś niedobrego. Nie mógł krzyczeć, nie mógł się ruszyć. Był sparaliżowany. Słowa, które później do niego zaczęły docierać, były wyrokiem nigdy nie będziesz chodził, nigdy nie odzyskasz całkowitej sprawności. Mariusz załamał się był zwykłym chłopakiem, miał plany, a przede wszystkim chciał normalnie żyć. Tymczasem ciało stało się największym wrogiem. Tak je znienawidził, że myśl o samobójstwie stała się obsesją. Jednak kiedy przypadkowo stanął oko w oko ze śmiercią, zrozumiał, że wcale nie chce umierać. Że los przewidział dla niego inną drogę. Od chwili pogodzenia się z faktem, że nie będzie już mógł żyć tak jak przed wypadkiem, sensem życia dla Mariusza stało się pisanie. Tworzy teksty piosenek, próbuje sił jako dziennikarz. Napisał też powieść Życie po skoku przestrogę dla wszystkich, którym marzy się bycie wakacyjnym bohaterem. Wydawnictwo Znak zdecydowało się opublikować poruszającą opowieść chłopca, teraz już mężczyzny, który na długo stracił kontrolę nad swoim życiem. Zarazem jest to książka, która wręcz woła o odpowiedzialność i zachowanie rozsądku. Warto o tym pamiętać, nie tylko w upalne lato. Robert Kaplow Kto zabija najsławniejszych amerykańskich pisarzy? Świat Książki tekst: Joanna Jasikowska Edgar Allan Poe Wybór opowiadań Świat Książki Ci, którzy znają tę prozę, doskonale wiedzą, o co chodzi. Ci, którzy jeszcze jej nie skosztowali, mają do tego wyśmienitą okazję. W tym roku mija dwusetna rocznica urodzin Edgara Allana Poe, a do księgarń trafiła kolejna edycja jego opowiadań. Uwielbiający rankingi Amerykanie już dawno zaliczyli autora Kruka do rodzimego panteonu pisarzy. Za życia nielubiany, po śmierci doczekał się zasłużonego uznania, a jego twórczość miała wpływ zarówno na autora Draculi Brama Stokera, jak i na Arthura Conan Doyle a, twórcę postaci Sherlocka Holmesa. Niezmiennie atrakcyjna proza Poe dużo zawdzięcza jego umiłowaniu do mieszania gatunków uznać go można zarówno za ojca horroru, powieści detektywistycznej, jak i kryminalnej. Jak nikt wcześniej i mało kto później potrafił swobodnie je łączyć, przy okazji zachowując bardzo wysoki poziom literacki. Klimat tej prozy duszny od strachu, miłości, rozpaczy i wątłej nadziei oraz prowadzona pewną ręką fabuła również dwieście lat po napisaniu przyciągają czytelników. Retrourok najnowszej edycji opowiadań został przełamany nowatorskim i śmiałym przekładem Sławomira Studniarza. Na szczęście odzierającym prozę Amerykanina z niewygodnych archaizmów. Są tytuły, które od razu zwracają na siebie uwagę ten z pewnością do nich należy. W telegraficznym skrócie: najsłynniejsi amerykańcy pisarze, w tym takie sławy, jak Tom Clancy czy Danielle Steel, giną w niewyjaśnionych okolicznościach. Na literacki światek pada cień grozy kto będzie następny?, czym zawinili?, gdzie?, kiedy?, jak? i dlaczego? Książka ma zjadliwie satyryczny posmak widać, że autor najchętniej pozbyłby się wpływowego lobby pisarzy, które dzierżąc władzę na rynku wydawniczym, często blokuje dojście do głosu młodym i zdolnym, ale nie tak ustosunkowanym. Dodatkowy punkt należy się za złośliwą inteligencję rozdział, w którym ginie kolejny autor, tworzony jest w stylu, w którym on sam zwykle pisze. Przedni pomysł. Jednak nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w ostatecznym rozrachunku całość brzmi jak ponury żart sfrustrowanego pisarza, któremu-się-nie-udało. Dla lubiących groteskę i czarny humor lektura na pewno nie będzie czasem straconym.

str. 17 z kulturką PŁYTA NUMERU Pati Yang Faith, Hope & Fury EMI Morrissey Years of Refusal Universal Music Group Z pewnością miejsce w historii muzyki ma już zapewnione; jego dokonania z The Smiths zmieniały Wielką Brytanię epoki thatcheryzmu. Jednak odkąd Mozz jest na swoim (czyli od ponad dwudziestu lat), nie doczekaliśmy się płyty na miarę The Queen Is Dead. Bo i chyba nie o to chodzi Steven Patrick Morrissey nie ma już ambicji wyznaczania nowych dróg doskonale czuje się w sprawdzonych schematach. I jak zwykle, ulubionym tematem jego liryki jest... on sam. Pewnie dlatego nowy album to zbiór sprawdzonych rozwiązań, w których muzyka odgrywa (to dobre słowo) drugorzędną, jeśli nie trzeciorzędną rolę. Najważniejsze, jak zwykle, pozostają teksty szczery do bólu Morrissey rozlicza się z kolejnym nieudanym uczuciem, popełnionymi błędami, żegna zmarłą matkę i oddaje hołd Paryżowi. Nowa płyta Pati brzmi tak, jakby artystka wraz z mężem (producentem jej albumów) doszła do wniosku, że etykieta wyznawczyni trip hopu, która do niej przylgnęła, przestała dodawać jej skrzydeł. I całe szczęście! Trzeci album w jej dorobku brzmi świeżo jak nigdy dotąd; jest udaną mieszanką ambitnej elektroniki i przystępnego popu, w dodatku upichconego (o, przepraszam: wyprodukowanego) na najwyższym światowym poziomie. Dużo tu smaczków ukrytych w tle, zdarzają się też kosmiczne aranże (Supernatural, Red Hot Black), dla których warto słuchać tej płyty w jakości 5:1. Ale przede wszystkim nowa Pati pokazuje twarz dojrzalszej, pewnej siebie artystki, której odwaga polega na świadomym romansowaniu z popowymi dźwiękami. Pati po liftingu jest drapieżna i świadoma swojej kobiecości (Stories From Dogland), ale dla kontrastu, pozostaje czasem delikatna i bezbronna, a czasem wręcz eteryczna (Outside, A Little Wrong). Tym, co jednak jest w tej płycie najciekawsze i wartościowe, jest pozostawienie wrażenia, ba, nawet pewności, że Yang jest artystką poszukującą. Idę o zakład, że następny album będzie kolejnym zwrotem i pewnie sama Pati jeszcze nie wie, gdzie ją poniesie. Może folk, może neocountry? Foto: Materiały Promocyjne, Shutterstock.com Mika Urbaniak Closer Sony BMG To miał być debiut roku Mika Urbaniak przygotowywała solową płytę blisko 10 lat. Tym razem jednak długie czekanie zakończyło się dużym rozczarowaniem. Po takim głosie i kulturze muzycznej, jaką otrzymała od rodziców dwóch wybitnych indywidualności spodziewać się można było prawdziwego trzęsienia ziemi. Tymczasem, Mika tkwi w utartych schematach, kurczowo trzyma się sprawdzonych linii, jakby bojąc się puścić wodze fantazji i zaryzykować. Żeby nie było: to nie jest zła płyta, ale po tym, co artystka pokazała w duecie ze Smolikiem (Who Told You), można było oczekiwać więcej. Przydałby się tutaj ktoś, kto namówiłby Mikę do wyjścia z bezpiecznego kokonu chilloutowych melodii z domieszką elementów bossa novy i nutką przewidywalnego jazzu. Brakuje flirtu, ot, choćby z eksperymentalną elektroniką. Taka Mika byłaby nową jakością na naszym rynku. Teraz, niestety, jej hipnotyzujący głos ślicznie buja w momentami przeraźliwie przewidywalnych melodiach.

str. 18 miasto Gotyk, piernik i Kopernik W mieście najbardziej zakręconego człowieka (w końcu wstrzymał słońce, ruszył ziemię ) studiuje ponad 45 tysięcy studentów! Gród Kopernika koniecznie trzeba odwiedzić w maju. Wtedy najlepiej widać obroty ciał, bynajmniej nie niebieskich. Tekst: Anna Zacharuk Pozytywnie zakręceni ludzie kręcą się po całym Toruniu. Pełna życia młodość przeplata się tu w naturalny sposób z historią tak bogatą, że na ulicach czuje się ducha średniowiecza. Podczas juwenaliów tą młodością owładnięte jest całe miasto. W godzinach rannych, skoro świt, czyli około południa, poprzebierani studenci chodzą po ulicach Torunia z ręcznie wykonanymi puszkami i zbierają na wieczorną zabawę. Ludzie, o dziwo, chętnie finansują szlachetną młodzież. Może dzieje się tak dlatego, że nie oszukuje owa młodzież, ale jasno stawia sprawę... A może dlatego, że tak czy siak uzbierane datki, upłynnione w czasie wieczornych hulanek i swawoli, nie będą objęte podatkiem studenckim, czyli dzieleniem budżetu na ksero, akademik, bilet miejski, zupkę w proszku i pasztet podlaski, ale okażą się darowizną godną opicia... bezpłatnym złotym trunkiem, zapewne nie najlepszej jakości, ale za to z uszczęśliwiającymi bąbelkami. Żywy organizm Miasto w trakcie juwenaliów zdaje się dostosowywać do potrzeb świętujących. Co prawda, niektórzy sklepikarze w obawie przed bawiącym się tłumem skrzętnie zabezpieczają zabytkowe okna, witryny i drzwi deskami i płytami, odbierając nieco uroku starówce, ale trzeba pamiętać, że robią to w celach bezpieczeństwa. Puby, zwłaszcza te, które znajdują się w sąsiedztwie akademików, ogłaszają specjalne promocje dla studentów. Często obniżają ceny złotego napoju z pianką do takich, jakie powodują kilkudziesięciometrowe kolejki przed ich wejściami. Wieczorem miasto jest jednym wielkim tętniącym życiem organizmem. Gdzie jeszcze można spotkać tylu szczęśliwych ludzi? Najbardziej niesamowite jest to, że wszyscy się bawią, są otwarci i przyjaźnie nastawieni. Mimo zawirowań, zmętnienia wzroku i czasowego niedowładu w łydkach nie tykają dziedzictwa narodowego. Kolejnego ranka ci, którzy zawitali do Torunia po raz pierwszy, mogą rozpocząć zwiedzanie. Można to zrobić na czuja, ponieważ wystarczy iść tam, gdzie wzrok sięga, a na pewno dojdzie się do wartego uwagi muzeum, pięknej, klimatycznej uliczki, zabytkowej gotyckiej budowli czy całego ciągu architektury wpisanej na listę UNESCO. Zacna miejscówka Tym, którzy obawiają się, że tego typu spontan może zakończyć się w pubie, koniecznie powinni zwrócić uwagę na: Wieżę Ratusza Staromiejskiego można tu pokusić się o pokonanie kilkuset schodków, z których ostatni prowadzi wprost na taras widokowy. Widać stąd Toruń w całej okazałości. Tę panoramę po prostu trzeba zobaczyć. Krzywą Wieżę kto się z nią nie zmierzy, nie jest godzien mówić, że był w Toruniu. Jej odchylenie od pionu wynosi 146 centymetrów. Przewodnicy, torunianie i studiujący w grodzie Kopernika zachęcają nowo przybyłych do oparcia się piętami i plecami o ścianę wieży i nie przewrócenia się. Wielu, w różnym stanie szczęśliwości, już próbowało i do dziś dzielnie leczy siniaki. Toruńskie pierniki skosztowanie tych specjałów, bez względu na to, czy na tapecie jest akurat dieta cud, czy już efekt jo-jo, jest po prostu konieczne! W związku z powyższym Foto: Shutterstock.com