MODLITEWNIK. Miłosierni jak Ojciec



Podobne dokumenty
Uzdrawiająca Moc Ducha Świętego

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

Nowenna za zmarłych pod Smoleńskiem 2010

W drodze do Wieczernika nr AZ-1-01/10 z r.

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

Spotkanie kręgu ma trzy integralne części:

Nawracać się III. tydzień Wielkiego Postu. Modlitwa małżeńska

PIOTR I KORNELIUSZ. Bóg chce, aby każdy usłyszał Ewangelię I. WSTĘP. Teksty biblijne: Dz. Ap. 10,1-48. Tekst pamięciowy: Ew.

Narodziny Pana Jezusa

Tischner KS. JÓZEF. Opracowanie Wojciech Bonowicz

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu.

MODLITWY DO MIŁOSIERNEGO BOGA OJCA

Coenaculum. Twoje Przymierze naszą Misją GRUDZIEŃ 2012 Z SZENSZTACKIEGO CENTRUM DIECEZJALNEGO W WINOWIE

Wprowadzenie. Stacja I Pan Jezus skazany na śmierć

================================================

Powołani do Walki EFEZJAN 6:10-24

Słuchaj, Izraelu! Pan Bóg nasz, Pan JEST JEDEN. (Marek 12,29).

Modlitwa zawierzenia (św. Arnolda Janssena)

Temat: Św. Bernadetta Soubirous.

Przedmiotowy system oceniania z religii dla klasy piątej szkoły podstawowej

113 LITANII. Wybór i opracowanie. ks. Jerzy Lech Kontkowski SJ

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM

Katechumenat rodzinny

MODLITWY DO MATKI BOŻEJ

KATECHEZA DL SZKOŁY PODSTAWOWEJ KLASY I III

50. rocznica urodzin ks. Andrzeja Sowińskiego

Omnec Onec Zbiór tekstów - Część III - List od Wenusjan

WIECZÓR JANA PAWŁA II

OBECNOŚĆ I OSTĘPNOŚĆ RODZICA DAJE DZIECKU ODWAGĘ STAWIANIE GRANIC BUDUJE JEGO SIŁĘ

I. Trwamy w nauce Jezusa i na modlitwie

CODZIENNIK KAPŁAŃSKI

PROGRAMOWANIE Wartość: Żyć miłosierdziem. Cel roku 2015/2016:

Darmowy fragment

Kryteria oceniania z religii dla klasy trzeciej szkoły podstawowej

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

SCENARIUSZ LEKCJI WYCHOWAWCZEJ: AGRESJA I STRES. JAK SOBIE RADZIĆ ZE STRESEM?

Satysfakcja pracowników 2006

Tytuł działu Cele pracy wychowawczej Przewidywane efekty wychowania 1. We wspólnocie z Panem Bogiem i z ludźmi.

Śpiewniczek fatimski

POMOC PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA Z OPERONEM. Vademecum doradztwa edukacyjno-zawodowego. Akademia

Zestaw modlitw podstawowych do codziennego odmawiania

POZNAJĘ BOGA I W NIEGO WIERZĘ

Przed Najświętszym Sakramentem

SZKOŁA PODSTAWOWA IM. MIKOŁAJA KOPERNIKA W BABIAKU WYMAGANIA EDUKACYJNE I KRYTERIA OCENIANIA Z RELIGII W KLASACH I IV

OGÓLNE KRYTERIA OCENIANIA

PIOzytywni - aktualności

Regulamin Zarządu Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju

Warszawa, maj 2012 BS/74/2012 O DOPUSZCZALNOŚCI STOSOWANIA KAR CIELESNYCH I PRAWIE CHRONIĄCYM DZIECI PRZED PRZEMOCĄ

NOWENNA DO ŚW. ROCHA. DZIEŃ PIERWSZY - Troska rodziców o macierzyństwo

VIII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o Puchar KnC

Komunikat Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej

Kwiecień. Na rozpoczęcie. Spotkanie ze Słowem Bożym Mt 20, 1-16

WYKAZ ODPUSTÓW ZUPEŁNYCH:

2.Prawo zachowania masy

Na podstawie art.4 ust.1 i art.20 lit. l) Statutu Walne Zebranie Stowarzyszenia uchwala niniejszy Regulamin Zarządu.

1.2 NAWIEDZENIE: BŁOGOSŁAWIONA, KTÓRA UWIERZYŁA

MĄDROŚĆ, WIARA i WYCHOWANIE. Koncepcja pracy Katolickiego Gimnazjum im. św. Jadwigi Królowej w Sandomierzu na lata 2015/2020

Przedmiotowy system oceniania z religii Szkoła Podstawowa im. Janusza Korczaka w Przechlewie

DZIECI I ICH PRAWA. Prawa Dziecka są dla wszystkich dzieci bez wyjątku

Darmowy fragment

Płeć K M M M M M. Wiek Pomoc zwierzętom, Udzielanie wsparcia rówieśnikom. Nie mam pojęcia. Nie mam pojęcia

b. metody: ćwiczenie plastyczne, praca z tekstem, burza mózgów, pokaz

PORZĄDEK NABOŻEŃSTWA LUTERAŃSKIEGO ZE SPOWIEDZIĄ I SAKRAMENTEM OŁTARZA Dzwony, preludium organowe. Liturgiczne pozdrowienie i powitanie

Kryteria oceniania. w zakresie 5 klasy szkoły podstawowej. opracowane na podstawie materiałów katechetycznych

ADORACJA: WIARA CELEBROWANA W LITURGII

Nasze zachowanie, ubiór i kultura świadczy o nas samych i wpływa na to jak widzą i oceniają nas inni. Wbrew pozorom niewiele trzeba aby zrobić na

REGULAMIN SZTANDARU STOWARZYSZENIA SAPERÓW POLSKICH

RAPORT Z KONKURSU,,PORTRET WODNEGO SUPERBOHATERA, KTÓRYM CHCĘ BYĆ

Archidiecezjalne Bramy Miłosierdzia

/: Amen! Jezus Chrystus Panem jest, Jezus Panem :/ /: On swoje życie za mnie dał, serce moje sam otworzył, dlatego śpiewam, że Jezus to Pan :/

KRÓLEWSKIE SERCE KOBIETY

MĘSKIE KOBIETY I KOBIECY MĘŻCZYŹNI WEDŁUG

KRAKÓW ZNANY I MNIEJ ZNANY AUDIO A2/B1 (wersja dla studenta) - Halo! Mówi Melisa. Paweł, to ty? - Cześć! Miło cię słyszeć! Co u ciebie dobrego?

Darmowy fragment

Sponsorzy projektu Obozy Zdobywców Biegunów

Księgarnia muzyczna MELOMAN Utworzono : 01 lipiec 2016

Opracowanie: mgr Krystyna Golba mgr Justyna Budak

Msza Św. sprawowana była w intencji o wzrost duchowy i głęboki rozwój Apostolatu Maryjnego. Liturgię słowa przygotowali:

INSTRUKCJA DLA UCZESTNIKÓW ZAWODÓW ZADANIA

Finansujący: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie

Napomnienia Św. Franciszka z Asyżu

Pomoc dla twojej rodziny

REGULAMIN SPORT MEETS ELEGANCE

Rozkład materiału treści programowe dla klasy pierwszej szkoły podstawowej

Skuteczne Zarządzanie Zespołem i motywacja pracowników

ROK SZKOLNY 2015/2016

IDZIEMY DO PANA JEZUSA

KLAUZULE ARBITRAŻOWE

NASZE PRZEDSZKOLE Nr 3

Tego dnia, tak bez przyczyny, postanowiłem trochę pobiegać. Pobiegłem do końca drogi, a kiedy tam dotarłem, pomyślałem, że pobiegnę na koniec miasta.

ODPOWIEDZIALNI: Wszyscy pracownicy szkoły.

Trwajcie mocni w wierze

Kryteria oceniania z religii

Plan wynikowy. K - powie, jak rozumie słowo powołanie P streszcza perykopę o powołaniu Apostołów

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-chiński

Przygotowały: Magdalena Golińska Ewa Karaś

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-hindi

Wymagania programowe i zasady oceniania w klasie drugiej.

Drogą wiary Abrahama

Transkrypt:

Miłosierni jak Ojciec MODLITEWNIK Propozycja przeżycia nawiedzenia wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego w domach parafii NMP Wspomożycielki Wiernych we Wrocławiu. Peregrynacja z okazji Roku Miłosierdzia oraz Jubileuszu 100-lecia Parafii Niedziela Miłosierdzia Bożego Zesłanie Ducha Świętego (3 kwietnia 15 maja A.D. 2016)

Spis treści Wprowadzenie. 2 Słowo Proboszcza 3 Przyjęcie wizerunku w domu. 4 Na zakończenie dnia 7 Czuwanie. 11 Na rozpoczęcie dnia... 22 W ciągu dnia.. 24 Przed odprowadzeniem.. 26 Duchowe dary. 29

Wprowadzenie Przyjęcie wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego w kopii obrazu z naszego kościoła parafialnego jest jedną z form czynnego włączenia się w przeżywanie i obchody potrójnego jubileuszu: Roku Miłosierdzia Bożego, 100-lecia Parafii oraz 1050-lecia Chrztu Polski. Jest to jednocześnie ważne wydarzenie w życiu naszego domowego kościoła. Zachęcamy, aby ten czas potraktować ze szczególna uwagą i dobrze go przeżyć. Niniejszy modlitewnik jest propozycją wspólnotowego, rodzinnego przeżycia dnia z Miłosierdziem Bożym. Możliwe jest oczywiście przeżycie tego dnia według indywidualnego, domowego scenariusza i w oparciu o dodatkowe, niezawarte tu, modlitwy. Na naszą modlitwę w domu warto zaprosić również przyjaciół, członków rodziny czy sąsiadów. Ważnym momentem nawiedzenia jest wspólne, rodzinne wyznanie wiary oraz zawierzenie Miłosierdziu Bożemu. Przyjmując obraz do domu należy przygotować odpowiednie miejsce, które w tym czasie stanie się naszym domowym ołtarzem np. stół nakryty białym obrusem, świece, kwiaty. Dobrze będzie, jeżeli w czasie nawiedzenia zrezygnujemy np. z oglądania telewizji, czy korzystania z komputera w zakresie innym niż niezbędny. Postarajmy się, aby ten czas stał się dla nas świętem rodzinnym, podkreślając to również np. bardziej uroczystym wspólnym posiłkiem, odświętnym ubiorem. Postarajmy się całą rodziną czynnie uczestniczyć we Mszy Świętej kiedy przyjmujemy oraz odprowadzamy obraz. Cenne będzie pozostawienie swego wpisu w Kronice Peregrynacji dołączonej do obrazu.

Słowo proboszcza Drodzy Parafianie! W Niedzielę Bożego Miłosierdzia, którą z racji przesłania, jakie w sobie niesie, można nazwać centralną uroczystością trwającego od 8 grudnia ubiegłego roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, rozpoczyna peregrynację po rodzinach naszej Parafii kopia obrazu Jezusa Miłosiernego z naszego kościoła parafialnego. Rozpoczynamy tę peregrynację w miesiącu, w którym przed stu laty wszedł w życie dekret Biskupa Wrocławskiego, ustanawiajacy parafię na Księżu Małym, w miesiącu, w którym obchodzimy 1050 rocznicę chrztu Polski. To wyjątkowe wydarzenia, świadczące o niezmierzonym Miłosierdziu Boga, który na różne sposoby wychodzi naprzeciw człowieka, który nie przestaje działać w sercach tych, którzy się na Niego otwierają. Rok Święty Nadzwyczajny - jak pisze Ojciec Święty Franciszek w bulli ustanawiającej Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia - jest właśnie po to, aby w codzienności żyć miłosierdziem, które od zawsze Ojciec rozciąga nad nami. W tym Jubileuszu dajmy się Bogu zaskoczyć. On nigdy nie przestaje otwierać drzwi swojego serca, by powtarzać, że nas kocha i że chce dzielić z nami swoje życie. On rzeczywiście pragnie dzielić swoje życie z nami, ale też oczekuje wzajemności. Chce, abyśmy swoje życie dzielili z Nim, abyśmy Go odważnie do swego życia zapraszali. Nawiedzenie naszych rodzin przez Jezusa Miłosiernego w kopii Jego obrazu z naszego kościoła jest właśnie otwarciem drzwi naszych mieszkań i domów na Jego łaskę i błogosławieństwo, jest też, co ważniejsze, wyrażeniem gotowości do otwarcia drzwi naszych serc na Jego miłosierdzie, aby dzielić się nim dalej z tymi, którzy oczekują na nasze przebaczenie, na gest życzliwości i wsparcia, na nasze serce. Zachęcam wszystkie rodziny naszej Parafii do wielkodusznego przyjęcia u siebie miłosiernego Pana, który po raz kolejny puka nieśmiało do naszych drzwi, czekając cierpliwie na otwarcie. Nie wystawiajmy Jego cierpliwości na próbę! Nie lękajmy się zaprosić Go do środka, a doświadczymy Bożej miłości i pokoju, a przekonamy się jak dobry jest Pan. Niech Jego błogosławieństwo zstąpi obficie na te rodziny, które przyjmą Jezusa u siebie w gościnę; niech czas spędzony w Jego towarzystwie wyda wiele wspaniałych owoców w naszym życiu osobistym, rodzinnym i parafialnym. Tego Wam z całego serca życzę! o. Andrzej Łukawski SSCC Wasz proboszcz

Przyjęcie wizerunku w domu Wnosimy obraz, ustawiamy go na przygotowanym miejscu, zapalamy świecę i rozpoczynamy modlitwę. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Panie Jezu Miłosierny, który przychodzisz do nas, jak do Apostołów zgromadzonych w Wieczerniku w dniu Twojego zmartwychwstania, napełnij ten dom swoją świętą obecnością i daj łaski, które obiecałeś poprzez świętą Faustynę tym, którzy będą czcili Twój obraz. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen. Posłuchajmy Słowa Bożego: Z Ewangelii według świętego Jana (J 20, 19-21) Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Oto słowo Pańskie Chwała Tobie Chryste. Modlitwa o przymnożenie wiary Dziś zostaliśmy na nowo wezwani, aby jeszcze szerzej otworzyć dla Boga drzwi naszego życia. Przeżywając nawiedzenie Pana Jezusa Miłosiernego w naszym domu, odmówmy wspólnie modlitwę o przymnożenie wiary Ojciec, Głowa Rodziny: Panie Jezu, Synu Boga żywego, przymnóż nam wiary w Twoje słowo, w którym ukryta jest prawda i w którym Ty sam jesteś obecny. Otwórz nasz umysł i serce, abyśmy uważnie słuchali słów Ewangelii i gorliwie poznawali Twoją naukę, przekazywaną przez Kościół. Ześlij na nas swego Ducha, aby doprowadził nas do całej prawdy. Wszyscy:

Panie, przymnóż nam wiary. Matka: Zbawicielu świata, przymnóż nam wiary w Twoje zbawcze działanie w sakramentach świętych i Twoją obecność pośród nas w znaku chleba. Niech nasza wiara objawi się w chętnym przychodzeniu na adorację Ciebie i w pełnym zaangażowania przeżywaniu sakramentów, szczególnie Pojednania oraz Eucharystii. Wszyscy: Panie, przymnóż nam wiary. Jedno z dzieci (lub jeden z domowników): Jezu, Synu Maryi, przymnóż nam wiary w Twoją obecność w nas samych i innych ludziach. Nie pozwól nam zapomnieć o Twoich słowach: Cokolwiek uczyniliście jednemu z najmniejszych, Mnieście uczynili. Dodaj nam sił, abyśmy służyli Ci w ludziach, do których nas posłałeś. Wszyscy: Panie, przymnóż nam wiary. Przyjmij, miłosierny Jezu, naszą pokorną modlitwę o pomnożenie wiary. Niech ona kształtuje całe nasze życie i doprowadzi nas do Ciebie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen. Wyznanie wiary: Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny,

świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen. Chwila ciszy, a po niej śpiew uwielbienia, np. Niech będzie chwała i cześć Jezusowi lub Twoja cześć, chwała albo inny śpiew. Dar wiary, a także dar nadziei i miłości, to bezcenne skarby, które Bóg wlał w nasze serca. Nosimy je w kruchych naczyniach naszego człowieczeństwa. Zawierzmy więc miłosiernemu Bogu wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy. Zawierzmy Mu naszych bliskich i cały świat. Uczyńmy to słowami papieża św. Jana Pawła II, który przed czternastu laty dokonał takiego aktu w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach: Boże, Ojcze miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata! Amen. Bądź uwielbiony, miłosierny Boże, w łasce przeżywania Jubileuszowego Roku Miłosierdzia. Prowadź nas mocą swego Ducha, abyśmy zawsze byli Tobie wierni. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Na zakończenie dnia O Boże Wiekuisty, w którym Miłosierdzie jest niezgłębione, a skarb litości nieprzebrany, wejrzyj na nas łaskawie i pomnóż w nas miłosierdzie Swoje, abyśmy w chwilach ciężkich nie rozpaczali ani nie upadali na duchu, ale z wielką ufnością poddali się Twojej świętej woli, która jest Miłością i Miłosierdziem samym. O niepojęte i niezgłębione Miłosierdzie Boże, Kto Ciebie godnie wysławiać i uwielbiać może, Największy przymiocie Boga Wszechmocnego, Tyś słodka nadziejo dla człowieka grzesznego. W jeden hymn złączcie się gwiazdy, ziemio i morze zgodnie, wdzięcznie wyśpiewujcie niepojęte Miłosierdzie Boże. Litania o Miłosierdziu Bożym Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie elejson. Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas. Ojcze z nieba, Boże, - zmiłuj się nad nami. Synu, Odkupicielu świata, Boże, - zmiłuj się nad nami. Duchu Święty, Boże, - zmiłuj się nad nami. Święta Trójco, jedyny Boże, - zmiłuj się nad nami. Miłosierdzie Boże, nieogarniony przymiocie Stwórcy, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, najwyższa doskonałości Odkupiciela, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, niezgłębiona miłości Uświęciciela, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, niepojęta tajemnico Trójcy Świętej, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, wyrazie największej potęgi Pana, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w stworzeniu duchów niebieskich, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, powołujące nas z nicości do istnienia, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, ogarniające wszechświat cały, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, darzące nas życiem nieśmiertelnym, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, chroniące nas przed zasłużonymi karami, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z nędzy grzechu, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, usprawiedliwiające nas w Słowie wcielonym, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, wypływające z ran Chrystusowych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, tryskające z Najświętszego Serca Jezusowego, ufam Tobie

Miłosierdzie Boże, dające nam Najświętszą Maryję Pannę za Matkę Miłosierdzia, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w objawieniu tajemnic Bożych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu Kościoła powszechnego, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu sakramentów świętych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, przede wszystkim w sakramencie chrztu i pokuty, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w sakramencie ołtarza i kapłaństwa, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w powołaniu nas do wiary świętej, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w nawracaniu grzeszników, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w uświęcaniu sprawiedliwych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, w udoskonalaniu świątobliwych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, pociecho dla chorych i cierpiących, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, ukojenie serc udręczonych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, nadziejo dusz zrozpaczonych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, towarzyszące wszystkim ludziom zawsze i wszędzie, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, uprzedzające nas łaskami, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, pokoju konających, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, rozkoszy niebiańska zbawionych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, ochłodo i ulgo dusz czyśćcowych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, korono wszystkich świętych, ufam Tobie Miłosierdzie Boże, niewyczerpane źródło cudów, ufam Tobie. Baranku Boży, któryś okazał największe miłosierdzie w odkupieniu świata na krzyżu, przepuść nam, Panie. Baranku Boży, który się miłosiernie ofiarujesz za nas w każdej Mszy świętej, wysłuchaj nas, Panie. Baranku Boży, który z nieprzebranego miłosierdzia gładzisz grzechy nasze, zmiłuj się nad nami. Miłosierdzie Boże ponad wszystkie dzieła Jego. Przeto miłosierdzie Pańskie na wieki wychwalać będę. Módlmy się:

Boże, którego miłosierdzie jest niezgłębione, a skarby litości nieprzebrane, wejrzyj na nas łaskawie i pomnóż w nas ufność w miłosierdzie swoje, byśmy nigdy w największych nawet trudnościach nie poddawali się rozpaczy, lecz zawsze ufnie zgadzali się z wolą Twoją, która jest samym miłosierdziem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Króla miłosierdzia, który z Tobą i Duchem Świętym okazuje nam miłosierdzie na wieki wieków. Amen. Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Pod Twoją obronę... Aniele Boży, Stróżu Dziękczynienie za miniony dzień Panie Boże Wszechmogący, wierzę mocno, że jesteś obecny tu i na każdym miejscu. Uwielbiam Cię i dzięki Ci składam za wszystkie dobrodziejstwa, zwłaszcza w dniu dzisiejszym otrzymane. Dziękuję Panu, bo jest dobry i na wieki miłosierdzie Jego (Ps 118). Boże, światłości duszy mojej. Wiem, że bez Twojej pomocy nic uczynić nie mogę. Oświeć mój rozum i wspomóż moją pamięć, bym poznał grzechy i niewierności dnia dzisiejszego... (chwila ciszy na rachunek sumienia). Boże mój z całej duszy żałuję za wszystkie grzechy, którymi obraziłem Ciebie, Dobro Najwyższe i Ojca mego najlepszego. Szczerze postanawiam z pomocą Twojej łaski życie swe poprawić i bardziej skutecznie pracować nad sobą. Wspomnienie o zmarłych Boże, Stwórco i Odkupicielu wszystkich wiernych, udziel duszom zmarłych sług i służebnic Twoich, a szczególnie naszych krewnych, przyjaciół i znajomych odpuszczenia wszystkich grzechów; niech przez pobożne modlitwy nasze dostąpią miłosierdzia, którego zawsze pragnęły. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen. Prośba o Bożą opiekę

Prosimy Cię Panie, nawiedź ten dom i oddal od niego wszystkie zasadzki nieprzyjaciół. Aniołowie Twoi niech w nim mieszkają i niech nas strzegą w pokoju, a błogosławieństwo Twoje niech będzie zawsze z nami. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Niech Pan, Wszechmogący i Miłosierny Ojciec, Syn i Duch Święty błogosławi i strzeże nas. Amen. Alleluja. Miłuję Pana, albowiem usłyszał głos mego błagania, bo ucha swego nakłonił ku mnie w dniu, w którym wołałem (Psalm 116) Wszystkie nasze dzienne sprawy przyjm litośnie Boże prawy, A gdy będziem zasypiali, niech Cię nawet sen nasz chwali. Twoje oczy obrócone dzień i noc patrzą w tę stronę, Gdzie niedołężność człowieka Twojego ratunku czeka. Odwracaj nocne przygody, Od wszelakiej broń nas szkody, Miej nas zawsze w swojej pieczy, Stróżu i Sędzio człowieczy. A gdy już niebo osiądziem, Tobie wspólnie śpiewać będziem, Boże w Trójcy niepojęty, Święty, na wiek wieków Święty.

Czuwanie Warto podczas nawiedzenia wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego w naszym domu poświęcić pewien czas na modlitwę czuwania, może to być modlitwa wspólna bądź indywidualna. "Nie lękajcie się ofiarować swego czasu Chrystusowi" (św. Jan Paweł II, Dies Domini). Pozostańmy w tym czasie w obecności miłosiernego spojrzenia Pana Jezusa przedstawionego w kopii obrazu. Niech będzie to czas na nasz osobisty rachunek sumienia, na rozważanie tajemnic Różańca Świętego, na lekturę Pisma Świętego, na kontemplację Boskiego Oblicza. Możemy pozostać w modlitwie ciszy i milczenia, uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Możemy w modlitwie ciszy i kontemplacji starać się swoim sercem usłyszeć bicie Jego Serca. Akty ufności O Boże mój, nadziejo moja jedyna, w Tobie położyłam ufność całą i wiem, że nie będę zawiedziona (Dz. 317). Znam całą wszechmoc miłosierdzia Twego i ufam, że dasz mi wszystko, czego potrzebuje słabe dziecię Twoje (Dz. 898). O Jezu, utajony w Najświętszym Sakramencie, Miłości i Miłosierdzie moje jedyne, polecam Ci wszystkie potrzeby duszy i ciała mojego. Ty możesz mnie wspomóc, bo jesteś miłosierdziem samym; w Tobie cała moja nadzieja (Dz. 1751). Modlitwa ufności Uciekam się do Twego miłosierdzia, Boże łaskawy, któryś sam jeden jest tylko dobry. Choć nędza moja wielka i przewinienia liczne, jednak ufam miłosierdziu Twemu, boś jest Bóg miłosierdzia i od wieków nie słyszano ani nie pamięta ziemia, ani niebo, by dusza ufająca miłosierdziu Twemu została zawiedziona. O Boże litości, Ty sam jeden usprawiedliwić mnie możesz i nie odrzucisz mnie nigdy, gdy się udaję skruszona do miłosiernego Serca Twego, u którego nikt nie doznał odmowy, choćby był największym grzesznikiem (Dz. 1730). Modlitwa o miłość Bożą Najsłodszy Jezu, rozpal moją miłość ku sobie i przemień mnie w

siebie, przebóstwij mnie, aby czyny moje miłe Ci były; niech to sprawi moc Komunii św., którą codziennie przyjmuję. Jak bardzo pragnę być przeistoczona całkowicie w Ciebie, o Panie (Dz. 1289). Modlitwa o mądrość Bożą Często proszę Pana Jezusa o rozum oświecony wiarą. Wyrażam to Panu w tych słowach: Jezu, daj mi rozum, i wielki rozum, jedynie na to, abym Ciebie lepiej poznała, bo im Cię lepiej poznam, tym Cię goręcej ukocham. Jezu, proszę Cię o potężny rozum w rozumieniu rzeczy Bożych i wyższych. Jezu, daj mi rozum wielki, którym poznawać będę Twą Boską Istotę i Twoje życie wewnętrzne, Troiste. Uzdolnij mój umysł przez szczególną swą łaskę. Choć wiem o uzdolnieniu przez łaskę, jaką mi daje Kościół, lecz jest skarb wielki łask, których Ty, o Panie, udzielasz na prośbę naszą, a jeżeli Ci się prośba moja nie podoba, to proszę Cię, nie daj mi pociągu do takiej modlitwy (Dz. 1474). Różaniec ze św. Faustyną Kowalską Tajemnice radosne I. Zwiastowanie Największą miłość i przepaść miłosierdzia poznaję we Wcieleniu Słowa. (...) Przed każdą Komunią świętą gorąco proszę Matkę Bożą, aby mi dopomogła w przygotowaniu duszy na przyjście Syna swego ( ), aby raczyła rozpalić we mnie ogień miłości Bożej, jaką płonęło Jej czyste Serce w chwili Wcielenia Słowa Bożego (Dzienniczek, 180, 1114). II. Nawiedzenie św. Elżbiety Rozważ miłość bliźniego: czy miłością twoją ku bliźnim kieruje miłość moja, czy modlisz się za nieprzyjaciół? Czy życzysz dobrze tym, którzy w jakikolwiek sposób cię zasmucili albo obrazili? Wiedz o tym, że cokolwiek dobrego uczynisz jakiejkolwiek duszy, przyjmuję jakobyś Mnie samemu to uczyniła (Dz. 1768). III. Narodzenie Pana Jezusa Jezu, co jest powodem, że taisz swój majestat, że opuściłeś tron nieba, a przebywasz z nami?. Odpowiedział mi Pan: Córko moja,

miłość Mię sprowadziła i miłość Mię zatrzymuje ( ). Poznałam tajemnicę Wcielenia. Jak wielkie miłosierdzie Boże zawiera się w tajemnicy Wcielenia Syna Bożego (Dz. 576, 1433). IV. Ofiarowanie w świątyni O Maryjo, dziś miecz straszny przeniknął Twą świętą duszę, prócz Boga nikt nie wie o Twoim cierpieniu. Twa dusza nie łamie się, ale jest mężna, bo jest z Jezusem. Matko słodka, złącz moją duszę z Jezusem, bo tylko wtenczas przetrwam wszystkie próby i doświadczenia ( ). Niech miecz cierpień nigdy mnie nie łamie (Dz. 915). V. Odnalezienie Pana Jezusa Nie szukam szczęścia poza wnętrzem, w którym przebywa Bóg. Cieszę się Bogiem we własnym wnętrzu, tu z Nim ustawicznie przebywam, tu jest największa moja z Nim zażyłość ( ). Najświętsza Panna zachęca mnie do takiego przestawania z Bogiem (Dz. 454). Tajemnice światła I. Chrzest w Jordanie Poznałam wyraźniej ( ) trzy Boskie Osoby: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Jednak istność ich jest jedna i równość, i majestat. Dusza moja obcuje [z] tymi Trzema ( ). Ktokolwiek jest złączony z jedną z tych Trzech Osób, przez to samo jest złączony z całą Trójcą Świętą (Dz. 472). II. Wesele w Kanie Galilejskiej Jezus mi powiedział: Córko moja, nie ofiarowałaś Mi tego, co jest istotnie twoim. ( ) Zapytałam: Jezu, powiedz mi o tym, a oddam Ci natychmiast z hojnością serca. Jezus rzekł ( ): Córko, oddaj Mi nędzę twoją, bo ona jest wyłączną twoją własnością. W tej chwili promień światła oświecił mą duszę (Dz. 1318). III. Głoszenie Ewangelii Każdej pojedynczej duszy czy to świętość, czy upadek odbija się w całym Kościele. ( ) Poznałam, jak wielki wpływ wywieram na inne dusze nie przez jakieś heroiczne czyny, bo te są same z siebie

uderzające, ale przez tak drobne, jak poruszenie ręki, spojrzenie (Dz. 1475). IV. Przemienienie na górze Tabor Ujrzałam nad sobą Hostię świętą w wielkich jasnościach. Wtem usłyszałam głos ( ): W niej twoja siła, ona cię bronić będzie. ( ) Dziwna moc wstąpiła w duszę moją i jakieś dziwne światło: na czym polega nasza miłość ku Bogu, a to jest na pełnieniu woli Bożej (Dz. 616). V. Ustanowienie Eucharystii Ach, jak Mnie to boli, że dusze tak mało się łączą ze Mną w Komunii świętej. ( ) Kocham je tak czule i szczerze, a one Mi nie dowierzają. Chcę je obsypać łaskami one przyjąć ich nie chcą. Obchodzą się ze Mną jak [z] czymś martwym, a przecież mam Serce pełne miłości i miłosierdzia (Dz. 1447). Tajemnice bolesne I. Modlitwa w Ogrójcu A będąc w ciężkości dłużej się modlił. Kiedy się zaczęłam zastanawiać głębiej, wiele światła spłynęło na duszę moją. Poznałam, jak bardzo potrzeba nam wytrwałości w modlitwie, i od takiej ciężkiej modlitwy zależy nieraz nasze zbawienie (Dz. 157). II. Biczowanie Ujrzałam Pana Jezusa, jak cierpiał biczowanie. ( ) Biedni grzesznicy, jak wy się spotkacie w dzień sądu z tym Jezusem, którego teraz tak katujecie? Krew Jego płynęła na ziemię, a w niektórych miejscach ciało zaczęło odpadać. I widziałam na plecach parę kości Jego obnażonych z ciała Jezus cichy wydawał jęk i westchnienie (Dz. 188). III. Cierniem ukoronowanie Upleciono koronę z cierni i ubrano głowę świętą [Pana], i podano trzcinę w rękę Jego, i naśmiewali się z Niego, oddając Mu pokłony jako królowi, plwali na oblicze Jego, a inni brali trzcinę i bili głowę Jego, a inni kułakami zadawali Mu boleść, a inni zasłonili twarz Jego i bili Go pięściami; cicho znosił to Jezus. ( ) Skąd taka złość w człowieku, a jednak grzech to sprawia spotkała się Miłość i grzech (Dz. 408).

IV. Dźwiganie krzyża Nie wszystko jeszcze świat wie, co Jezus cierpiał. Towarzyszyłam Mu ( ) w każdym rodzaju męki Jego; nie uszły uwagi mojej ani jeden ruch, ani jedno spojrzenie Jego, poznałam całą wszechmoc miłości i miłosierdzia Jego ku duszom (Dz. 1054). V. Ukrzyżowanie Kiedyś konał na krzyżu, w tym momencie obdarzyłeś nas życiem wiekuistym; pozwalając sobie otworzyć bok swój najświętszy, otworzyłeś nam niewyczerpane źródło miłosierdzia swego; dałeś nam, co miałeś najdroższego, to jest krew i wodę z Serca swego (Dz. 1747). Tajemnice chwalebne I. Zmartwychwstanie W czasie rezurekcji ujrzałam Pana Jezusa [w] wielkim blasku, który zbliżył się do mnie i rzekł: Pokój wam, dzieci moje, i wzniósł rękę, i błogosławił. Rany rąk i nóg, i boku były niezatarte, ale jaśniejące. ( ) Rzekł do mnie: Wzięłaś wielki udział w męce mojej, dlatego daję ci ten wielki udział w chwale i radości mojej (Dz. 205). II. Wniebowstąpienie Towarzyszyłam Panu Jezusowi, gdy do nieba wstępował. ( ) Ujrzałam się pośród wielkiej rzeszy uczniów i Apostołów, i Matki Bożej; Jezus mówił, aby szli na cały świat, nauczając w imię moje [Jego] ( ). Widziałam tęsknotę Najświętszej Panny. Dusza Jej całą mocą miłości zatęskniła za Jezusem, lecz tak była spokojna i zdana na Boga, że w Jej Sercu nie było ani jednego drgnienia innego, tylko tak, jak Bóg chce (Dz. 1710). III. Zesłanie Ducha Świętego Przeżywam chwile z Matką Najświętszą. Z wielkim utęsknieniem czekam na przyjście Pana. ( ) Pragnę przygotować wszystkie narody na przyjęcie Słowa Wcielonego. O Jezu, spraw, niech zdrój miłosierdzia Twego wytryśnie z większą obfitością, bo bardzo jest schorzała ludzkość (Dz. 793). IV. Wniebowzięcie Maryi Poznałam radość Najświętszej Panny w Jej chwili wniebowzięcia

( ). Pozostałam sam na sam z Najświętszą Panną pouczała mnie o życiu wewnętrznym ( ): Prawdziwą wielkością duszy jest kochać Boga i upokarzać się w Jego obecności, całkowicie zapomnieć o sobie i za nic się mieć, bo wielki jest Pan, lecz tylko w pokornych ma upodobanie (Dz. 1244, 1711). V. Ukoronowanie Matki Bożej Czułam bliskość Matki Najświętszej. ( ) Cała była biała, przepasana szarfą niebieską, płaszcz też niebieski, korona na głowie, z całej postaci bił blask niepojęty. Jestem Królową nieba i ziemi, ale szczególnie Matką waszą. ( ) Od dziś staram się o jak największą czystość duszy, aby promienie łaski Bożej odbijały się w całej jasności (Dz. 805). Rachunek sumienia na Rok Miłosierdzia Rachunek sumienia w świetle uczynków miłosiernych względem duszy i ciała Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Nie możemy być prawdziwymi uczniami Jezusa, nie będąc miłosiernymi względem naszych braci i sióstr. Warto zatem wejść w siebie i z pomocą Ducha Świętego rozeznać: ile w nas miłosierdzia względem bliźnich, czego nam brakuje w uczynkach miłosiernych do bliźnich? Uczynki miłosierdzia względem duszy: 1. Grzeszących upominać Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik! (Mt 18,15-17). Czy jestem świadomy odpowiedzialności nie tylko za własne zbawienie i uświęcenie, ale też i bliźnich żony, męża, dzieci, rodziców, krewnych, sąsiadów, kolegów, przyjaciół itp.? Może jestem obojętny na grzechy moich bliźnich, przymykam na wszystko oczy? Czy moimi słowami, postawą przyzwalam na grzechy bliźniego? Przyzwalając na grzech bliźnich mam w nich współudział? (grzechy cudze). Czy mam odwagę zwrócić uwagę grzeszącym? Muszę wyraźnie powiedzieć, co jest grzechem, jakie niebezpieczeństwa duchowe rodzi. Może się wstydzę powiedzieć, nie chcę zranić uczuć, wolę przemilczeć zło, grzech, który widzę to brak miłości, a zatem grzech. Czy stosuję Jezusową zasadę upomnienia braterskiego? (to mój obowiązek) Czy upominam spokojnie, czy w nerwach, emocjach, gniewie, wrzaskliwości,

wyniosłości? (Miłość nie unosi się gniewem ani pychą) 2. Nieumiejętnych pouczać poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz (2 Tm 4,2). Czy dostrzegam w swoim otoczeniu zagubionych, niezaradnych życiowo? Może jestem obojętny wobec takich ludzi, a nawet czuję się lepszy, że ja potrafię żyć, a oni nie są do tego zdolni. Czy widzę ludzi nieumiejętnych w osobach, które nie potrafią decydować o sobie, wybierać, być konsekwentnymi w wyborach? Czy umiem się dzielić swoim doświadczeniem, mądrością, aby przedstawiać nieumiejętnym Boży punkt widzenia? To wyraz miłości i troski o rozwój drugiego człowieka. Czy staram się nie tylko słowami, ale i świadectwem życia uczyć, że warto wybrać drogę ewangelicznej mądrości? (Świat potrzebuje dziś nauczycieli, którzy są świadkami) Czy staram się pouczać nieumiejętnych cierpliwie, z taktem i delikatnością? Czy pamiętam, że pouczenie to nie gadulstwo, ale klarowne, proste rady? 3. Wątpiącym dobrze radzić daję radę jako ten, który wskutek doznanego od Pana miłosierdzia godzien jest, aby mu wierzono (1Kor 7, 25) Tak więc udzielam wam rady, a to przyniesie pożytek wam, którzy zaczęliście już ubiegłego roku nie tylko chcieć, lecz i działać (2 Kor 8, 10) Czy staram się dostrzec ludzi zaniepokojonych, wątpiących, pytających, co mają zrobić, jak postąpić, jaką decyzję podjąć? Może bagatelizuję ich wątpliwości i lakonicznie odsyłam z niczym, bez cienia zainteresowania, empatii. Czy poczuwam się do tego, aby spróbować doradzić bliźniemu w jego wątpliwościach? Jak doradzam moim bliźnim? Muszę mieć kompetencje w dziedzinie, w której doradzam. Nie mogę doradzać nie znając się na sprawie, ani mając sam wątpliwości. Doradzając ponoszę pewną odpowiedzialność za udzielane rady, zwłaszcza wtedy, gdy wiem, że może to przesądzić o podejmowanej decyzji. Czy doradzam bliźnim tak, jakbym radził sobie? (kochaj bliźniego, jak siebie samego) Czy moja rada nie obróciła się przeciw bliźniemu? Nie mogę udzielać porad, o których wiem, że przyniosą szkodę bliźniemu. Czy szukam natchnień do udzielania rad z Pisma świętego, z modlitwy? Czy modlę się do Ducha Świętego od którego otrzymałem dar rady o światło mądrości Bożej? Czy szukam pomocy u Maryi Matki dobrej rady, Stolicy Mądrości? 4. Strapionych pocieszać Błogosławiony Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszyć tych, którzy są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajmy od Boga (2 Kor 1, 3-4).

Czy mam wrażliwe serce i potrafię dostrzec, że ktoś jest strapiony, ma w oczach i w słowach beznadziejność? Strapienie, udręczenie duszy bliźniego wynika z doświadczenia cierpienia fizycznego lub duchowego, niedostatku, słabości, osamotnienia, kryzysu, różnych problemów rodzinnych, zawodowych, osobistych i innych spraw. Czy czasami nie zakrywam mojej obojętności słowami sloganami, tanim pocieszeniem: będzie lepiej, nie martw się, odwagi? Za tymi słowami nie stoi kochające serce, ale formułka, która ma zachować we mnie spokój ducha i zadowolenie z siebie, że przecież próbowałem pomóc, coś zrobić (oszukiwanie siebie i innych). Czy nie próbowałem pocieszyć kogoś próbując odwrócić uwagę strapionej osoby od źródła strapienia poprzez proponowanie rozrywek niemoralnych, używek? Pocieszając w ten sposób mogę stać się przyczyną wielkiego upadku, czy nałogu. Czy pozwalam strapionym wypowiedzieć swój lęk przed cierpieniem, gorycz, bunt? Czy w pocieszeniu chcę kogoś zagadać czy raczej towarzyszyć, trwać w bliskości? W pocieszeniu nie są często najważniejsze słowa i rady, ale wysłuchanie i przekonanie pocieszanej osoby, że nie jest mi obojętne, to co przeżywa, że jestem z nią. 5. Krzywdy cierpliwie znosić Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie (Syr 1, 22) Jeśli kto chce pójść za Mną, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje (Mt 16, 24). Czy czuję się skrzywdzony przez jakiegoś bliźniego? Krzywda może być zadana poprzez słowa, gesty, czyny, zaniechanie dobra względem mnie? Jak reaguję na doznane krzywdy? Denerwuję się, złoszczę na krzywdziciela, wypowiadam słowa pełne złości, a nawet nienawiści, szukam sposobu, aby się odegrać, zemścić, nie umiem mu zapomnieć, nie umiem wybaczyć tego co mi zrobił. Czy staram się z serca przebaczyć wszystkie doznane krzywdy? Czy cierpliwie znoszę upokorzenia i klęski wynikające z doznanej krzywdy? Czy jestem ukierunkowany na życie ewangelią: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują? (Mt 5,44) Czy potrafię modlić się za krzywdzicieli i życzę im dobra, zwłaszcza nawrócenia? Czy staram się milczeć w obliczu krzywdy, którą doznałem? Czy dążę do tego, aby zło dobrem zwyciężać? Czy modlę się dla siebie o łaskę cierpliwości i ducha przebaczenia? Nikt nie udźwignie sam tak wielkiego zadania, jakim jest przebaczenie i znoszenie krzywd doznanych od innych. 6. Urazy chętnie darować Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego (Kpł 19, 17-18). Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? Jezus mu odpowiedział: Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy (Mt 18, 21-22). Czy ktoś z moich bliźnich boleśnie mnie dotknął, uraził moją dumę? Uraza

to cios, który mi ktoś zadał przez gwałtowne słowo, powiedziane nie w porę, zbyt ostre, niesprawiedliwe, uszczypliwe, poniżające, to również postawa, gest, mina i czyn, które mnie poniżają. Czy czuję niechęć, uprzedzenie do jakiegoś człowieka? Może lękam się tego człowieka, izoluję od niego, odsuwam się od takiego człowieka, szukam dystansu, jestem nieufny wobec niego. Czy uraza nie spowodowała nienawiści we mnie, a nawet chęci zemsty? Czy staram się chętnie darować, przebaczać urazy? Dlaczego chętnie i pośpiesznie? By nie pozwolić, aby uraza stała się powodem rozgoryczenia i smutku duszy, nie stworzyła muru obojętności. Czy staram się zapanować nad naturalnym odruchem szukania i udowadniania swej prawdy, za wszelką cenę? Prawda obroni się sama. Przebaczenie, łagodność i cierpliwość potrafią utorować drogę do serc bardzo opornych. Czy zaczynam zawsze zmianę drugiego od siebie? Czy ja nigdy nikogo nie uraziłem, nie dotknąłem, choćby niechcący i nieświadomie? 7. Modlić się za żywych i umarłych W każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie (Flp 4, 6) uczyniwszy zbiórkę pomiędzy ludźmi, posłał do Jerozolimy około dwóch tysięcy srebrnych drachm, aby złożono ofiarę za grzech. Bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. Gdyby nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu (2 Mch 12, 43 46). Czy wierzę w moc modlitwy? Chociaż mogę wiele dobrego zrobić dla bliźnich, to Pan Bóg może o wiele więcej niż ja. "Dla Boga nie ma nic niemożliwego" Czy rozwijam w sobie dar modlitwy przez systematyczną modlitwę? Pomocą w coraz dojrzalszym praktykowaniu modlitwy jest korzystanie z książek, artykułów, spotkań, nagrań, rekolekcji. Czy korzystam z tych pomocy? Czy modlę się za bliźnich? Czy powierzam Bogu swoich rodziców, rodzeństwo, współmałżonka, ludzi za których jestem odpowiedzialny, innych? Czy proszę dla nich o to co potrzebne dla duszy i dla ciała? Czy poprzez modlitwę przebłagalną staram się ratować ducha zagrożonego przez grzech? Czy pamiętam w modlitwie o zmarłych? Miłość nigdy nie ustaje. Oni potrzebują mojej modlitwy, aby otrzymać pełnię zbawienia. Czy zamawiam Msze św. za zmarłych? Czy zyskuję odpusty za zmarłych? Uczynki miłosierdzia względem ciała: 1. Głodnych nakarmić

Byłem głodny, a daliście Mi jeść (Mt 25,35) Czy roztropnie korzystam z chleba i żywności? Grzechem jest marnowanie żywności. Czy w moim najbliższym otoczeniu naprawdę nikt nie jest głodny? Czy znam osoby potrzebujące? Czy im pomagam? Czy kiedyś zrezygnowałem z czegoś, aby dać głodnemu? Formą pomocy może być jałmużna, ofiary na dzieła charytatywne, wysyłanie pieniędzy na konto organizacji zajmujących się wsparciem i pomocą ludziom potrzebującym i głodnym np. Caritas, zakony misyjne? W jaki sposób udzielam pomocy? Czy nie wywyższam się ponad osoby potrzebujące? Czy nie odnoszę się do nich z pogardą? Czy dostrzegam wokół siebie ludzi głodnych miłości? Czy staram się im pomagać? Czy umiem poświęcić im czas, wysłuchać, starać się zrozumieć, konkretnie zaradzić ich potrzebom? 2. Spragnionych napoić Byłem spragniony, a daliście Mi pić. (Mt 25,35); Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. (Mk 9,41) Czy szanuję wodę? Czy czasem bezmyślnie jej nie marnuję? Czy może zdarza się mi, że zanieczyszczam wodę przez wlewanie do ścieków chemikaliów, zaśmiecając i zanieczyszczając rzeki i strumienie? Czy mam w sobie ducha ekologicznego w tej materii? Czy nie lekceważę sobie ochrony środowiska i zasobów wodnych? To brak miłości własnej i bliźniego - grzech przeciw V Przykazaniu Bożemu: Nie zabijaj. Czy umiem dostrzec człowieka spragnionego obok siebie: w domu, na ulicy, na pielgrzymce, w pociągu, na wycieczce? Czy pomagam poprzez organizacje humanitarne ofiarom katastrof, powodzi, trzęsień ziemi? Zawsze w pierwszej kolejności potrzebna jest tam woda i napoje. Czy pomagam misjonarzom w ich akcjach mających na celu budowę studni, stacji uzdatniania wody? Około 884 milionów ludzi nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł wody, głównie w Afryce i Azji. 3. Nagich przyodziać Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie (Mt 25,36), Kto ma dwa ubrania, niech podzieli się z tym, który nie ma (Łk 3,11) Czy dostrzegam wokół siebie ludzi ubogich, ich potrzeby? To oni zwykle nie mają pieniędzy, aby zaspokoić swoje najbardziej palące potrzeby - okrycie ciała, kołdra, śpiwór, ciepły sweter. To są nadzy, pozbawieni potrzebnych rzeczy. W Polsce problem ubóstwa może dotyczyć kilku lub nawet kilkunastu milionów ludzi. Czy potrafię oddać swoje niepotrzebne, a jeszcze nie zniszczone ubrania w czasie zbiórek, czy do parafialnego punktu z odzieżą, czy do kontenerów z odzieżą? Czy czasami nie oddaję tego, co zbywa (sposób sprzątania szaf), aby uspokoić swoje sumienie? Czy pamiętam, że to ma być uczynek miłosierdzia, a zatem dostrzeżenie Jezusa w drugim człowieku? Idea pomocy zmierza do dzielenia się tym, co ma wartość.

Czy staram się też pomagać potrzebującym w nowoczesny sposób SMS, aukcje charytatywne, przekazywanie 1% swojego podatku na rzecz różnych fundacji i organizacji charytatywnych? Dla wielu sprawdzoną organizacją jest Caritas i właśnie za jej pośrednictwem pomagają ubogim. Kiedy ostatnio udzieliłem pomocy potrzebującym? 4. Podróżnych w domu przyjąć Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie (Mt 25,35), Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał (Mt 10,40). Czy w bezdomnym, imigrancie, uchodźcy widzę brata, siostrę, Jezusa? Czy traktuję tych ludzi z szacunkiem? Czy wspomagam noclegownie, schroniska, stołówki, hotele samotnej matki, miejsca pobytu dla tułaczy i inne placówki prowadzone dla bezdomnych przez Caritas, Fundację Brata Alberta oraz inne organizacje charytatywne? Czy jestem gościnny? Staropolskie przysłowie, zgodne z Ewangelią mówi Gość w dom Bóg w dom. Czy staram się dawać innym dom - miejsce bezpieczne, życzliwe, spokojne? Czy dostrzegam obok siebie ludzi duchowo bezdomnych, zagubionych, nie mających z kim porozmawiać, przed kim się otworzyć? Czy jestem dla nich schronieniem przez obecność i gotowość wysłuchania? 5. Więźniów pocieszać Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie (Mt 25,36). Czy widząc lub słysząc o jakimś więźniu pogardzam a nawet potępiam go w sercu? Pamiętaj o słowach św. Jana Pawła II do więźniów: Jesteście skazani, to prawda, ale nie potępieni. Każdy z was może zostać przy pomocy łaski Bożej - świętym. Czy staram się pamiętać, aby wspierać duchowo kapelanów więzienia, którzy na co dzień spotykają się z więźniami? Ich posługa to główne ramię naszego działania na rzecz więźniów. Czy modlę się za więźniów, aby wyprosić im łaskę nawrócenia? 26 marca jest liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra dzień modlitw za więźniów. Czy odczuwam pragnienie, aby się zaangażować na rzecz pocieszania więźniów? Warto iść za tym natchnieniem, Bożą myślą. Można zostać wolontariuszem, członkiem różnych bractw więziennych, aby pomagać im odzyskać nadzieję na powrót do normalnego, Bożego życia. 6. Chorych nawiedzać Byłem chory, a odwiedziliście Mnie (Mt 25,36). Czy widzę wokół siebie (w rodzinie, sąsiedztwie, na ulicach, w szpitalach, domach opieki, hospicjach) ludzi, którzy noszą brzemię choroby i cierpienia fizycznego, psychicznego, duchowego, moralnego? Czy mam serce wrażliwe, czy obojętne na ciepiących? Może stronię od nich. Czy pamiętam, że w chorym, cierpiącym mieszka Jezus? On Ukrzyżowany utożsamia się z każdym chorym, ciepiącym. Czy pamiętam, że o chorych, a zatem o Jezusa, trzeba się troszczyć przede wszystkim i nade wszystko? Jak wygląda moja troska o ludzi chorych? Czy odwiedzam chorych? Człowiek chory potrzebuje bliskości drugiego człowieka. Nie ociągaj się z odwiedzeniem chorego człowieka, albowiem za to będą cię miłować (Syr 7,35).

Czy spieszę z pomocą chorym? Wystarczy czasami porozmawiać, zaproponować pomoc, zrobić zakupy, posprzątać dom, poczytać książkę, czy gazetę. W ten sposób daję też wytchnienie tym, którzy na co dzień opiekują się chorym. Czy troszczę się o zbawienie chorego? Czy proszę o przyjście kapłana z sakramentami świętymi? Czy modlę się o dobre, chrześcijańskie przeżywanie choroby i cierpienia? 7. Umarłych pogrzebać Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie (Mt 25, 40). Czy wierzę w życie wieczne? Czy wierzę w zmartwychwstanie ciał? To podstawa naszego szacunku do ciał zmarłych i pogrzebu. Czy staram się być na pogrzebie bliskich, sąsiadów, przyjaciół, znajomych? Czy czasem nie są ważniejsze dla mnie spotkania, niekonieczna praca, zakupy itp.? To brak miłości, wdzięczności dla zmarłych, a nawet obojętność z mojej strony. Czy pamiętam, aby oprócz pochowania zmarłego odprawić po nim stosowną żałobę? Mędrzec Syrach mówi: Synu, wylewaj łzy nad zmarłym i jako bardzo cierpiący zacznij lament, według tego, co mu przystoi, pochowaj ciało i nie lekceważ jego pogrzebu! Czy wiem, że Kościół zezwala na kremację zwłok, jeśli nie jest ona przejawem podważania wiary w zmartwychwstanie ciała? (KKK 2301) Jakie mam podejście do kremacji? Czy nawiedzam w miarę regularnie groby zmarłych, aby zadbać o ich wygląd? Czy pamiętam o modlitwie za zmarłych przy nawiedzeniu cmentarza? To świadectwo wiary w życie wieczne. Opracował: ks. Krzysztof Skowroński parafia św. Stanisława Kostki (Poznań)

Na rozpoczęcie dnia W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Wierzę w Boga... Pod Twoją obronę... Aniele Stróżu... Anioł Pański... Boże, oto nowy dzień, nowy dar z ręki Twojej, daj mi łaskę go dobrze przeżyć. Dziękuję Ci, Ojcze Najlepszy, za tę noc szczęśliwą i za ten dzień nowy. Ofiaruję Ci wszystkie myśli, słowa i uczynki moje i proszę, dopomóż mi, abym przez wszystkie Ciebie pochwalił, a nie dopuścił się żadnego grzechu, żadnej niewierności, szczególnie tej, w którą najczęściej wpadam. Amen. Kiedy ranne wstają zorze, Tobie ziemia, Tobie morze, Tobie śpiewa żywioł wszelki, Bądź pochwalon, Boże wielki! A człowiek, który bez miary, Obsypany Twymi dary, Coś go stworzył i ocalił, A czemuż by Cię nie chwalił? Ledwie oczy przetrzeć zdołam, Wnet do mego Pana wołam, Do mego Boga na niebie, I szukam Go koło siebie. Wielu snem śmierci upadli, Co się wczoraj spać pokładli, My się jeszcze obudzili, Byśmy Cię, Boże chwalili. Amen.

OFIAROWANIE NA POCZĄTKU DNIA O mój Boże! Uwielbiam i kocham Cię z całego serca. Dziękuję Ci za wszystkie dobrodziejstwa, które mi kiedykolwiek wyświadczyłeś, a szczególnie za to, żeś mnie nocy dzisiejszej tak łaskawie od wszelkiego złego zachować raczył. Wszystko, cokolwiek dziś czynić i cierpieć będę, ofiaruję Tobie; łączę wszystkie moje uczynki i cierpienia z męką Jezusa i Maryi, i mam ten zamiar uzyskać dzisiaj wszystkich odpustów, których tylko dostąpić mogę. Mocno stanowię, grzechu unikać (tutaj musimy nasze przedsięwzięcie na ten grzech skierować, który najczęściej popełniamy) i proszę Cię dla miłości Pana Jezusa, abyś mi łaskę wytrwałości udzielić raczył. Szczególnie postanawiam sobie we wszystkich przeciwnościach poddać się pod świętą wolę Twoją mówiąc: Panie, niech się dzieje wola Twoja! Alleluja. Chwalcie Pana, wszystkie narody, wysławiajcie Go, wszystkie ludy, bo Jego łaskawość nad nami potężna, a wierność Pańska trwa na wieki (Psalm 117)

W ciągu dnia Godzina Miłosierdzia Koronka do Miłosierdzia Bożego Początek: Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę w Boga... Na dużych paciorkach (1 raz): przed każdą częścią - tak jak w różańcu: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach (10 razy): po 5 części. - tak jak w różańcu: Dla Jego bolesnej męki - miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Na zakończenie (3 razy): Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój Miłosierdzia dla nas - ufam Tobie. [Dz., 186, 187] Litania do Bożego Miłosierdzia z Dzienniczka św Siostry Faustyny Miłosierdzie Boże, wtryskujące z łona Ojca - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, największy przymiocie Boga - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, tajemnico niepojęta - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, źródło tryskające z Trójcy Przenajświętszej - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, niezgłębione przez żaden umysł ludzki ni anielski - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, z którego tryska wszelkie życie i szczęście - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, ponad niebiosa - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, źródło cudów i dziwów - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, ogarniające wszechświat cały - ufamy Tobie

Miłosierdzie Boże, zstępujące na świat w Osobie Słowa Wcielonego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, które wypłynęło z otwartej rany Serca Jezusowego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, zawarte w Sercu Jezusa dla nas, a szczególnie dla grzeszników - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, niezgłębione w ustanowieniu Hostii świętej - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w ustanowieniu Kościoła świętego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w sakramencie chrztu świętego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w usprawiedliwieniu nas przez Jezusa Chrystusa - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, towarzyszące nam przez całe życie - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, ogarniające nas szczególnie w godzinie śmierci - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, darzące nas życiem nieśmiertelnym - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, towarzyszące nam w każdym momencie życia - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, chroniące nas od ognia piekielnego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w nawróceniu grzeszników zatwardziałych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, zdziwienie dla aniołów, niepojęte dla świętych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, niezgłębione we wszystkich tajemnicach Bożych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z wszelkiej nędzy - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, źródło naszego szczęścia i wesela - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w powołaniu nas z nicości do bytu - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, ogarniające wszystkie dzieła rąk Jego - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, korono wszystkich dzieł Boga - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, w którym wszyscy jesteśmy zanurzeni - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, słodkie ukojenie dla serc udręczonych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, jedyna nadziejo dusz zrozpaczonych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, odpocznienie serc i pokoju wśród trwogi -

ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, rozkoszy i zachwycie dusz świętych - ufamy Tobie Miłosierdzie Boże, budzące ufność wbrew nadziei - ufamy Tobie. Baranku Boży, który okazałeś największe miłosierdzie w odkupieniu świata na krzyżu - przepuść nam Panie, Baranku Boży, który się miłosiernie ofiarujesz za nas w każdej Mszy św. - wysłuchaj nas Panie, Baranku Boży, który z nieprzebranego miłosierdzia gładzisz grzechy nasze - zmiłuj się nad nami. K: Miłosierdzie Boże ponad wszystkie dzieła Jego. W: Przeto Miłosierdzie Pańskie na wieki wychwalać będę. Módlmy się: Boże, którego Miłosierdzie jest niezgłębione, a skarby litości nieprzebrane, wejrzyj na nas łaskawie i pomnóż w nas ufność w Miłosierdzie Swoje, byśmy nigdy w największych nawet trudnościach nie poddawali się rozpaczy lecz zawsze ufnie zgadzali się z Wolą Twoją, która jest samym Miłosierdziem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Króla Miłosierdzia, który z Tobą i Duchem Świętym okazuje nam miłosierdzie na wieki wieków. Amen.

Przed odprowadzeniem obrazu W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Posłuchajmy Słowa Bożego: Z Apokalipsy świętego Jana Apostoła: Słudzy Pana będą oglądać Jego oblicze, a imię Jego na ich czołach. I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na wieki wieków. Modlitwa dziękczynna O Jezu, Boże wiekuisty, dziękuję Ci za niezliczone łaski i dobrodziejstwa Twoje. Niech każde uderzenie serca mojego będzie nowym hymnem dziękczynienia ku Tobie, Boże. Każda kropla krwi mojej niech krąży dla Ciebie, Panie; dusza moja - to jeden hymn uwielbienia miłosierdzia Twego. Kocham Cię, Boże, dla Ciebie samego (Dz. 1794). Trójco Święta, jedyny Boże, niepojęty w wielkości miłosierdzia ku stworzeniom, a szczególnie ku biednym grzesznikom. Okazałeś swoją przepaść miłosierdzia niepojętą i nigdy nie zgłębioną przez żaden rozum, ani ludzki, ani anielski. Nicość i nędza nasza toną w wielkości Twojej; o Dobroci nieskończona, kto Cię godnie uwielbi - czy znajdzie się dusza, która Ciebie rozumie w miłości? (Dz. 361). Modlitwa za grzeszników Boże wielkiego miłosierdzia, któryś raczył nam zesłać Syna swego Jednorodzonego jako największy dowód

niezgłębionej miłości i miłosierdzia, nie odrzucasz grzeszników, ale z niezgłębionego miłosierdzia swego otworzyłeś i im skarb, z którego czerpać mogą w obfitości nie tylko usprawiedliwienie, ale wszelką świętość, do jakiej dusza dojść może. Ojcze wielkiego miłosierdzia, pragnę, aby wszystkie serca zwróciły się z ufnością w nieskończone miłosierdzie Twoje. Nikt się nie usprawiedliwi przed Tobą, jeżeli nie towarzyszyć mu będzie niezgłębione miłosierdzie Twoje. Kiedy nam odsłonisz tajemnicę swego miłosierdzia, wieczności będzie za mało, aby Ci za to należycie podziękować (Dz. 1122). O miłosierdzie Boże dla świata całego O Boże wielkiego miłosierdzia, Dobroci nieskończona, oto dziś cała ludzkość woła z otchłani nędzy swojej do miłosierdzia Twego, do litości Twojej, o Boże; a woła potężnym głosem swej nędzy. Boże łaskawy, nie odrzucaj modlitwy wygnańców tej ziemi. O Panie, Dobroci niepojęta, który znasz na wskroś nędzę naszą i wiesz, że o własnych siłach wznieść się do Ciebie nie jesteśmy w stanie - przeto Cię błagamy, uprzedzaj nas łaską swoją i pomnażaj w nas nieustannie miłosierdzie swoje, abyśmy wiernie pełnili wolę Twoją świętą w życiu całym i w śmierci godzinie. Niech nas osłania wszechmoc miłosierdzia Twego przed pociskami nieprzyjaciół naszego zbawienia, abyśmy z ufnością, jak dzieci Twoje, czekali na przyjście Twoje ostateczne, który to dzień Tobie jest tylko wiadomy. I spodziewamy się, że otrzymamy wszystko, co nam jest obiecane przez Jezusa, pomimo całej nędzy naszej, bo Jezus jest ufnością naszą, przez Jego miłosierne Serce przechodzimy jak przez otwartą bramę do nieba (Dz. 1570). Modlitwa za Ojczyznę

Jezu najmiłosierniejszy, proszę Cię przez przyczynę świętych Twoich, a szczególnie przez przyczynę Matki Twojej najmilszej, która Cię wychowała z dziecięctwa, błagam Cię, błogosław Ojczyźnie mojej. Jezu, nie patrz na grzechy nasze, ale spójrz się na łzy dzieci małych, na głód i zimno, jakie cierpią. Jezu, dla tych niewiniątek, udziel mi łaski, o którą Cię proszę dla Ojczyzny mojej (Dz. 286). Modlitwa o łaskę pełnienia miłosierdzia względem bliźnich Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie, o Panie; niech ten największy przymiot Boga, to jest niezgłębione miłosierdzie Jego, przejdzie przez serce i duszę moją do bliźnich. Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje były miłosierne, bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich, i przychodziła im z pomocą. Dopomóż mi, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich. Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich, ale dla każdego miała słowo pociechy i przebaczenia. Dopomóż mi, Panie, aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu, na siebie przyjmować cięższe, mozolniejsze prace. Dopomóż mi, aby nogi moje były miłosierne, bym zawsze śpieszyła z pomocą bliźnim, opanowując swoje własne znużenie i zmęczenie. Prawdziwe moje odpocznienie jest w usłużności bliźnim. Dopomóż mi, Panie, aby serce moje było miłosierne, bym czuła ze wszystkimi cierpieniami bliźnich. Nikomu nie odmówię serca swego. Obcować będę szczerze nawet z