N A J N O W S Z E D Z I E J E P O L S K I, 1939 1945, T. V I EUGENIUSZ DU RA C ZYŃ SK I W S P R A W IE U S U N IĘ C IA P O L S K IC H S O C JA L IS T Ó W Z P O L IT Y C Z N E G O K O M IT E T U P O R O Z U M IE W A W C Z E G O W dotychczasow ej lite ratu rz e historycznej problem udziału Polskich Socjalistów w P olitycznym K om itecie P orozum iew aw czym nie znalazł pełnego ośw ietlenia. W p ublikacjach tra k tu jących o p roblem atyce podziem ia politycznego w okresie okupacji h itlero w sk iej spotkać m ożna w tej kw estii szereg frag m en tary czn y ch, n iek ied y cennych inform acji, bądź też w ypow iadanych na m arginesie uw ag o ch arak terze sy n te ty zu jący m 1. L ite ra tu ra em ig racy jn a problem rep rezen tacji socjalistów w P K P albo przem ilcza2, albo też przedstaw ia go w bardzo specyficzny sposób. T ak np. Z ygm unt Zaremba sprow adza całą kw estię do okoliczności to w a rzyszących aktow i ponow nego w ejścia W RN do P K P pom ijając to w szystko, co pozw ala w idzieć problem w rzeczyw istym św ietle i w ym iarze 3. Celem niniejszego a rty k u łu jest szkicow e zrek o n stru o w an ie przebiegu w algi o usunięcie P o lsk ich S o cjalistó w z P K P. W ychodząc z tego założenia, au to r chciałby przedstaw ić b adany problem w frag m en tary czn y m tylko pow iązaniu z ogólnym i procesam i dokonyw ającym i się w polityce rządu gen. Sikorskiego i k o nfliktam i w łonie stro n n ictw rządow ych 4. A utor pozostaw ia rów nież na uboczu działalność Polskich Socjalistów w P K P, stojąc na stanow isku, że dla w y jaśn ien ia badanego p ro b lem u kw estia ta nie posiada decydującego znaczenia. * Z agadnienie re p rezen tacji socjalistów w P olitycznym K om itecie P o ro zum iew aw czym, nie będąc w historii podziem ia londyńskiego zagadnieniem w ęzłow ym, posiada istotne znaczenie dla c h a rak tery sty k i p rzesu 1 P o r. n p. J. M ulak, W o jsk o p o d z ie m n e, W a rs z a w a 1946; M. T u rlejsk a, O w o jn ie i p o d z ie m iu, W a rs z a w a, K iw 1959. 2 T a k n p. W. P o b ó g -M a lin o w sk i, N a jn o w sz a h is to r ia p o lity c z n a P o lsk i. O k re s 1939 1945, L o n d y n 1960, s. 344 i 351, g d z ie w d w ó c h p rz y p is a c h s tw ie rd z a ty lk o f a k t u s tą p ie n ia W R N z P K P i w e jś c ia d o ń P o ls k ic h S o c ja listó w. D w u k ro tn ie te ż p o d a je m y ln ą in fo rm a c ję, że m ie jsc e P u ż a k a w P K P z a ją ł W. M a rk o w s k i, c h o ciaż w ia d o m o, że p ie rw s z y m p rz e d s ta w ic ie le m P S w P K P b y ł A d a m P r ó c h n ik (ps. A rtu r), a d o p ie ro po je g o ś m ie rc i W. M a rk o w s k i. P o r. o p ra c o w a n ie E d w a rd a O s ó b k i-m o ra w sk ie g o, A rc h iw u m Z a k ła d u H is to r ii P a r tii (d a le j A Z H P ) Z 7 6 /III/4 6 1, k. 105; Mulak, op. cit, s. 16. 3 Z. Z a re m b a, W o jn a i k o n s p ir a c ja, L o n d y n 1947. 4 B y ło b y rz e c z ą in te r e s u ją c ą p o w ią z a ć a n a liz o w a n y p ro b le m n p. z lin ią t a k ty c z n ą S tr o n n ic tw a L u d o w e g o.
92 Eugeniusz Duraczyński nięć, jakie dokonały się w obozie londyńskim w iosną 1943 r. 5 Ta o statn ia kw estia w y d aje się m ieć pierw szoplanow e znaczenie dla analizy przyczyn, k tó re spow odow ały, iż m im o w ysiłków czynionych przez P olską P a rtię R obotniczą nie pow stał w k ra ju na przełom ie la t 1942 1943 ogólnonarodow y fro n t w alki z o k u p an tem h itlerow skim 6. U sunięcie Polskich Socjalistów z P K P i w prow adzenie doń praw icy socjalistycznej P PS-W R N jest frag m en tem, ogniw em w łań cu ch u faktó w skład ający ch się n a ogólny proces przeg ru p o w an ia sił w obozie londyńskim. A czkolw iek form alne w ystąpienie W RN z P K P p rzy p ad a na w rzesień 1941 r. 7, to jed n ak już w styczniu 1941 r. kierow nictw o W RN zapow iedziało, że w spółpracę z D eleg atu rą R ządu ogranicza do sp raw w ojskow ych 8. U podłoża decyzji styczniow ej leżała zapew ne p rzeg rana w w a l ce, prow adzonej przez W RN w espół z ZW Z przeciw sko S ikorskiem u o s tru k tu rę podziem ia i fo rm y pow iązania rząd u z podziem iem. N ajogólniej rzecz biorąc, w alk a ta sprow adzała się do dw óch kw estii 9: czy podziem ie m a stanow ić jed n o litą organizację w ojskow o-polityczną p rzy zrozum iałej w ów czas p reponderancji san acy jn ej k ad ry oficerskiej, czy też działać pow inny dw a rów noległe ośrodki w ojskow y i polityczny. Po w tó re czy rząd m a spełniać ty lk o fu n k cję rep re z en tacji na zew n ątrz, czy też w inien on stanow ić ośrodek dyspozycji państw ow ych? K oncepcje W RN i ZW Z zm ierzały do utw orzenia jednolitego ośrodka w ojskow o-politycznego 10. R ów nolegle W RN dążyła do pozbaw ienia rz ą du decydującego w pływ u na podziem ie i faktycznego usam odzielnienia się podziem ia 11. Zw ycięstw o koncepcji W RN i ZW Z oznaczałoby niepom iern e w zm ocnienie san acy jn y ch antagonistów Sikorskiego i m ogłoby pow ażnie osłabić jego pozycję w obozie b u rżuazy jn y m w decydującym m om encie w alki o w ładzę. W alka kończy się zw ycięstw em koncepcji Sikorskiego. N astępuje rozczłonkow anie dyspozycji i u stanow ienie czynnika zależnego od rząd u D elegatury R ządu 12. D ecyzje rząd u (szczególnie m ianow anie w g ru d n iu 1940 r. delegata) przyniosły w kw estii o rg an i 5 P o r. Cz. M adajczyk, W a ż n a d e cy z ja. N a jn o w sz e D zieje P o lsk i, M a te ria ły i s tu d ia z o k re s u I I w o jn y ś w ia to w e j, t. IV, 1960, s. 21. 6 Ib id e m. 7 P o r. P o b ó g -M a lin o w sk i, op. cit., s. 344; Z arem b a, op. cit., s. 178 179. 8 Z arem ba, op. cit., s. 160. 9 G łó w n e n a s ile n ie w a lk i p r z y p a d a n a o k re s od k o ń c a 1939 r. d o d r u g ie j p o ło w y 1940 r. 10 O p in ie te p o d z ie la ły i in n e s tr o n n ic tw a (np. SL ), a le n a jm o c n ie j la n s o w a n e b y ły o n e p rz e z W R N. W y s tę p u ją c a z b ie żn o ść p o g lą d ó w n ie o z n a c z a ła b r a k u s p rz e c z n o ści. Z W Z z m ie rz a ł do p o d p o rz ą d k o w a n ia p o d z ie m ia, a le i W R N m ia ła sw o je a m b ic je p o lity c z n e. 11 R z ą d p o ls k i n a o b c zy ź n ie i R a d ę N a ro d o w ą u z n a je m y ja k o w id o m ą r e p r e z e n ta c ję P a ń s tw a P o lsk ie g o n a z e w n ą trz i o b ja w c ią g ło śc i n a sz e g o is tn ie n ia p a ń s tw o w e g o. O d p ie rw s z y c h je d n a k c h w il o k u p a c ji i o d ro d z e n ia ż y c ia p o lity c z n e g o P o ls k i w p o d z ie m ia c h k o n s p ir a c ji z a s trz e g liś m y k a te g o ry c z n ie c a łk o w ite p ra w o k r a ju do d e c y d o w a n ia o sw o im p rz y sz ły m ż y c iu (W R N 30.XI.1940). E m ig ra c ja to sy m b o l, k r a j rz e c z y w is to ś ć ży cia n a ro d o w e g o. Z a c h o w a ć tę h ie r a r c h ię s ta w a ło się n a jw a ż n ie js z y m z a d a n ie m c h w ili. Z arem ba, op. cit., s. 102. R z ą d m u s i p o z o sta w ić w o ln ą r ę k ę w k s z ta łto w a n iu fo rm o rg a n iz a c y jn y c h p o d z ie m ia w e d łu g d o św ia d c z e ń i u z n a n ia k r a ju. Ib id e m, s. 104 105. 12 P o r. P o b ó g -M a lin o w sk i, op. cit., s. 344.
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 93 zacji podziem ia p rzek reślen ie aspiracji politycznych stronnictw, a zw łaszcza W RN 13. W ty m kontekście decyzję styczniow ą, na m ocy której W RN ogranicza płaszczyznę w spółpracy z D elegaturą, m ożna ocenić jako w a rian t tak ty czn y. Zasadniczą zm ianę w stosunku W RN do rządu i jego reprezen tacji w k ra ju pow oduje podpisana 30 lipca 1941 r. um ow a polsko-radziecka. Złożone w tej spraw ie ośw iadczenia kierow nictw a W RN posiadają jednoznaczną w ym ow ę polityczną 14. Z asłaniając się niedom ó w ieniam i um ow y polsko-radzieckiej, obow iązkiem przeciw staw ienia się inspirow anej rzekom o przez rząd propagandzie słow ianofilskiej k iero w nictw o W RN w y stąp iło a limine przeciw ko próbom porozum ienia się ze Z w iązkiem R adzieckim, zn ajd u jący m w yraz w podpisanej u m o w ie15. O pozycja k iero w n ictw a W RN w obec podpisania um ow y polsko-radzieckiej była podstaw ow ą p rzesłan k ą u stąp ien ia W RN z Politycznego K om i te tu Porozum iew aw czego. W e w rześniu 1941 r. przedstaw iciel WRN w P K P K azim ierz P u żak złożył ośw iadczenie, będące p latfo rm ą żądań, a jednocześnie oficjalną m o ty w acją u stąp ien ia 16. Z aw ieszając sw oją działalność w P K P, kierow nictw o W RN zdaw ało sobie zapew ne spraw ę, że a k t ten nie spow oduje zasadniczej zm iany w polityce Sikorskiego w stosu n k u do Z w iązku Radzieckiego. D ek laru jąc sw ój zdecydow anie negaty w n y stosunek do zaw artego porozum ienia, W RN niejako przy okazji dąży do spow odow ania k ry zysu w podziem iu londyńskim, aby tą drogą 13 Z ob. Z arem ba, op. cit., s. 161. 14 W szelk ie p ró b y tw o rz e n ia p r ą d ó w m o s k a lo fils k ic h i s ło w ia n o fils k ic h, k tó re z a w sz e b y ły p r e te k s te m d la z a b o rc z o ści ro s y js k ie j, m u sz ą b y ć ja k n a js iln ie j z w a l c z a n e. O św ia d c z e n ie k ie ro w n ic tw a W R N z 2.V III.1941, W R N 9.V III.1941. K o n fe r e n c ja u w a ż a za k o n ie c z n e u p r z y to m n ie n ie k r a jo w i i ś w ia tu n ie b e z p ie c z e ń s tw k r y ją c y c h się w n ie d o p o w ie d z e n ia c h u m o w y p o lsk o -so w ie c k ie j, u ja w n ia ją c y c h z a b o rc z e a p e ty ty Z S R R. U trz y m a n ie fa k ty c z n e g o s ta n u rz ec zy, a ty m b a rd z ie j a p o te o z o w a n ie te j u m o w y, k o n f e re n c ja u z n a je za sz k o d liw e z a ró w n o z p u n k tu w id z e n ia in te re s ó w P o ls k i ja k i p rz y szłe g o p o k o jo w e g o w s p ó łż y c ia n a ro d ó w po w o jn ie. D la te g o też k o n f e re n c ja z w ra c a u w a g ę sp o łe c z e ń s tw a i r z ą d u n a k o n ie c z n o ść z a c h o w a n ia p e łn i sa m o d z ie ln o ś c i p o lity c z n e j P o lsk i, p r z e r w a n ia sz k o d liw e j p ro p a g a n d y z a c ie m n ia ją c e j n ie b e z p ie c z e ń s tw o s y tu a c ji stw o rz o n e j p rz e z u m o w ę, w sz c zególn o ści n ie b e z p ie c z e ń s tw a w ik ła n ia się w p o lity k ę s ło w ia n o f ils tw a. R e z o lu c ja n a d z w y c z a jn e j k o n f e re n c ji p rz e d s ta w ic ie li m a s p r a c u ją c y c h P o lsk i. W R N, 20.IX.1941. 15 Z a re m b a p r ó b u ją c w y k a z a ć słu sz n o ść s ta n o w is k a W R N p rz y z n a je, że W R N s ta n ę ła n a p o z y c ja c h s k r a jn ie p ra w ic o w o -o p o z y c y jn y c h. W id z ie liśm y, ja k n a sz e s ta n o w is k o b ę d z ie n ie p o p u la rn e w k o ła c h rz ą d u i D e le g a tu ry. W k ra d ły się ta m ju ż d o ść g łę b o k o n a s tr o je «n ie d ra ż n ie n ia» S o w ie tó w w ie c z n ą k r y t y k ą (op. cit., s. 176). 16 O ś w ia d c z e n ie to, a c z k o lw ie k w n ie p e łn y m b rz m ie n iu, p rz y ta c z a Zarem ba: D e le g a t r z ą d u n ie m o że b y ć n a rz u c o n y ru c h o m r e p re z e n tu ją c y m n a jp o w a ż n ie js z e o d ła m y m y śli p o lity c z n e j i sp o łe c z n e j P o lsk i... D e le g a t w in ie n sp e łn ić lo ja ln ie f u n k c je łą c z n ik a m ię d z y sp o łe c z e ń s tw e m w k r a ju a rz ą d e m, p o s k r a m ia ją c w szelk ie d ą ż e n ia a p a r a tu b iu r o k ra ty c z n e g o d o u z u r p o w a n ia so b ie ro li n a d rz ę d n e j... O rg a n p o ro z u m ie n ia s tro n n ic tw, P K P, m u s i m ie ć n ie ty lk o k o m p e te n c je c ia ła d o ra d c z e g o, a le te ż i k o n tro lu ją c e g o c a łą d z ia ła ln o ść d e le g a ta... O rg a n y w y k o n a w c z e d e le g a ta w in n y b y ć sp ro w a d z o n e do n ie z b ę d n e g o m in im u m i p ra c o w a ć w śc isły m o p a rc iu o o rg a n iz a c je, z rz e sz o n e w P K P... A w re sz c ie n a jw a ż n ie js z y b o d a j w a r u n e k c elo w e j i p ło d n e j w s k u tk i w s p ó łp ra c y to p rz y ję c ie c h o c ia ż b y m in im a ln e j, a le w y ra ź n e j p la t fo rm y id e o w o -p o lity c z n e j (op. cit., s. 178 179). C h a r a k te r y s ty c z n e, że z a ró w n o w o św ia d c z e n iu, ja k i w p r a s ie (por. a r t. p t. O p o lity c e z a sad, W R N 4.X.1941) n ie m a ja k ie jk o lw ie k w z m ia n k i o s ta n o w is k u W R N w o b e c u m o w y p o ls k o -ra d z ie c k ie j. W R N ze w z g lę d ó w ta k ty c z n y c h n ie m o g ła p o d a ć ja k o p o w o d u sw eg o u s tą p ie n ia z P K P n e g a ty w n e g o s to s u n k u do c z y n io n y c h p ró b p o le p s z e n ia s to s u n k ó w p o lsk o - ra d z ie c k ic h. N ie m o g ła, b o p o p ie rw sze, z d e m a s k o w a ło b y ją to ja k o z w o le n n ic z k ę z d e c y d o w a n e g o k u r s u a n ty ra d z ie c k ie g o i p o s ta w iło w o c zach o p in ii p u b lic z n e j
94 Eugeniusz Duraczyński uzyskać szereg koncesji politycznych od rząd u 17. WRN w yraźnie zm ierza do w y k o rzy stan ia tru d n e j sy tu acji Sikorskiego (tzw. kry zy s sierpniowy). M ogła to być rów nież próba nacisku na kierow nictw o S tro n n ictw a Ludow ego. O baw a przed kryzysem P K P i osam otnieniem w rozgryw kach ze S tronnictw em N arodow ym m ogła, jak się zapew ne spodziew ali p rzyw ódcy WRN, pchnąć SL do' ściślejszej w spółpracy z WRN. K ierow nictw o W RN przypuszczalnie liczyło się z m ożliw ością stosunkow o szybkiej re a lizacji sw ych postulatów. N adzieja tak a m ogła być w ynikiem p rzeceniania roli P PS-W R N jako członka koalicji rządow ej i nieuw zględnienia ew entualności w prow adzenia do P K P P olskich Socjalistów. Ż aden z założonych celów nie został spełniony. Istnienie dw óch ugrupow ań pow stałych po rozw iązaniu P P S : praw icy W RN i lew icy Polscy Socjaliści, u łatw iło rządow i a zapew ne niem ałą rolę odegrało tu SL u n ik n ięcie k ry zysu 18. Jesien ią 1941 r. do udziału w P K P zaproszony został p rzedstaw iciel P olskich S ocjalistów A dam P ró ch n ik 19. Z aw ieszając w je d n y m sz e re g u z S o s n k o w sk im, Z a le s k im i B ie le c k im. P o w tó re, u tr u d n iło b y to, a p r a k ty c z n ie u n ie m o ż liw iło u d z ia ł p rz e d s ta w ic ie li tzw. K o m ite tu Z a g ra n ic z n e g o P P S w p ra c a c h rz ą d u. W a rto w ty m m ie js c u z w ró cić u w a g ę n a c h a r a k te r y s ty c z n ą w y p o w ie d ź p r a s y W R N z 1943 r., po z e rw a n iu s to s u n k ó w p o ls k o -ra d z ie c k ic h : N a ty c h m ia s t p o z a w a rc iu u m o w y p o lsk o -so w ie c k ie j z a ję liś m y z d e c y d o w a n e s ta n o w isk o, w s k a z u ją c n a n ie b e z p ie c z e ń s tw o p rz e m ilc z e n ia s p r a w y n a sz y c h g r a n ic w s c h o d n ic h, p ię tn u ją c p r o p a g a n d ę c ie lęc eg o z a c h w y tu z p o w o d u te j u m o w y, u p r a w ia n ą p rz e z k r a jo w e i z a g ra n ic z n e o rg a n y rz ą d o w e o ra z o g ro m n ą w ię k sz o ść n a sz e j p r a s y n ie le g a ln e j ; Z a jm u ją c ta k ja s n e s ta n o w is k o n ie u w a ż a liś m y je d n a k za m o ż liw e w y c ią g a n ie w s z y s tk ic h w n io sk ó w, ja k ie n a le ż a ło b y w y c ią g n ą ć w n o rm a ln y c h c z a s a c h ; N asze k ry ty c z n e s ta n o w is k o w o b ec t r a k t a t u p o lsk o -so w ie c k ie g o u c z y n i liś m y ty lk o p o d s ta w ą d la p ro p a g a n d y i a k c ji u ś w ia d a m ia ją c e j n a z e w n ą trz i n a w e w n ą tr z. W o ln o ść n r 2, m a j 1943. W. P o b ó g - M a lin o w s k i (op. cit., s. 344) p rz y z n a je, że n e g a ty w n y s to s u n e k W R N do u m o w y b y ł je d n ą z w a ż k ic h p rz y c z y n u s tą p ie n ia W R N z P K P. W in te r p r e ta c ji W R N w y jśc ie z P K P je s t p rz e d s ta w ia n e b ą d ź to ja k o w y n ik in tr y g (por. W R N n r 7/113, z 1943), b ą d ź te ż ja k o a k t w w a lc e o n a d a n ie p o d z ie m iu d e m o k ra ty c z n e g o c h a r a k te r u. Z. Z arem ba, S z e ść d z ie s ią t la t w a lk i i p ra c y P P S, L o n d y n (b.r.), w y d. C e n tra ln e g o K o m ite tu Z a g ra n ic z n e g o P P S, s. 32. P isz ą c b e z p o ś re d n io o s to s u n k u W R N do u m o w y z 30.VII.1941 p u b lic y s ta w u e re n o w s k i J. M a la ra n a z y w a w ią z a n ie u s tą p ie n ia W R N z P K P z je j o p o z y c y jn y m s ta n o w is k ie m w o b e c u m o w y b a jk ą. J. M alara, O rg a n iz a c je s o c ja lis ty c z n e p o d c z a s w o jn y, w : Ś w ia tło, z b ió r a r ty k u łó w i r o z p ra w p o d re d. Z. Z a - r e m b y, P a r y ż 1947, n r 4. 17 R e je s tr ż ą d a ń z a w a r ty w o św ia d c z e n iu P u ż a k a w s k a z u je w y ra ź n ie n a ich k ie r u n e k : o g ra n ic z e n ie k o m p e te n c ji d e le g a ta i p o d p o rz ą d k o w a n ie D e le g a tu ry P o lity c z n e m u K o m ite to w i P o ro z u m ie w a w c z e m u, w k tó ry m W R N sp o d z ie w a ła się w id o c z n ie o d e g ra ć n ie p o ś le d n ią ro lę. 18 P e w n ą ro lę z a p e w n e o d e g ra ło w ty m S tro n n ic tw o P ra c y, a z w ła szcza jeg o p rz e d s ta w ic ie l w P K P F r a n c is z e k K w ie c iń s k i, m a ją c y w p ły w n a ó w c zesn e g o d e le g a ta, C y ry la R a ta js k ie g o. 19 F a k t te n Z a r e m b a (op. cit., s. 179) n a z y w a m a ło s tk o w y m p o s u n ię c ie m. A u to r o p ie ra ją c się n a z n a n y c h m u p rz e k a z a c h ź ró d ło w y c h m o że z a le d w ie s tw ie r dzić, że w y ją tk o w ą ro lę p rz y w p ro w a d z e n iu P S do P K P o d e g ra ło SL. P o r. A Z H P 202/11, t. 6, k. 114, 186; t. 35, k. 30. W e d łu g in f o r m a c ji u d z ie lo n e j a u to ro w i p rz e z p ro f. S ta n is ła w a Płoskiego, P o lsc y S o c ja liśc i w e sz li do P K P n a p o d s ta w ie o p in ii Z y g m u n ta Ż u ła w s k ie g o, k tó r y z a p y ty w a n y p rz e z rz ą d w y p o w ie d z ia ł się ja k o p re z e s R a d y N a c z e ln e j P P S, że z a ró w n o W R N, ja k P S są f r a k c ja m i P P S i m a ją je d n a k o w e p r a w a do r e p re z e n to w a n ia te j p a r tii. B e z p o ś re d n im in ic ja to r e m w p ro w a d z e n ia b y ło SL. W s p ra w ie te j p rz e d s ta w ic ie l S L G ru d z iń s k i, ro z m a w ia ł z P ró c h n ik ie m. E w e n tu a ln ą ro lę w te j s p ra w ie m ó g ł ró w n ie ż o d e g ra ć L ib e r m a n m in is te r z r a m ie n ia P P S w rz ą d z ie g en. S ik o rsk ie g o. W p ro w a d z e n ie P S do P K P u ła tw iło S ik o r s k ie m u czaso w e o d su n ię c ie n a b o czn y to r p rz e c iw n ik ó w u m o w y, p rz y z a c h o w a n iu z a s a d y c z w ó rp o ro z u m ie n ia. O s ła b iło o p o z y cję a n ta g o n is tó w S ik o rsk ie g o w L o n d y n ie.
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 95 sw oją działalność w P olitycznym K om itecie P orozum iew aw czym W RN uczyniła to w form ie u lty m aty w n ej stw ierdzając, że pow rót jej do P K P będzie m ożliw y dopiero po spełnieniu przez rząd zgłoszonych pod jego ad resem żąd ań 20. W prow adzenie do P K P Polskich S ocjalistów zm ienia jed n ak całkowicie sytuację. K om plikuje to przede w szystkim pozycję K o m itetu Zagranicznego P P S 21. K Z P P S nie chce zryw ać z rządem, ale z drugiej stro n y odcina się od P olskich Socjalistów. W tych w aru n k ach 19 stycznia 1942 r. K om itet p odejm uje d ram aty czn ą uchw ałę: 1. K om itet Z agraniczny K oła stw ierdza, że w k ra ju istn ieje tylko jed n a organizacja reprezen tu jąca ideologię, p ro g ram i ta k ty k ę Koła. 2. że kierow nictw em tej organizacji jest C [entralne] K [ierow nictw o] R [uchu] [Mas p racu jący ch Polski], którego przedstaw icielem jest Bazyli. 3. że K o m itet Z agraniczny uw aża się za przedstaw icielstw o tej w łaśnie organizacji, tj. Koła, kierow anej przez CKR. 4. że K o m itet Z agraniczny m oże w spółpracow ać tylko z tym i zagranicznym i przedstaw icielstw am i stronnictw, k tó re w k ra ju w spółp racu ją z K ołem. 5. że dalsza w spółpraca K o m itetu Z agranicznego Koła z rządem m ożliw a będzie tylko, jeżeli rząd uzna CKR za jedyne p rzed staw icielstw o K oła 22. G łów na teza ośw iadczenia: W RN i jej kierow nictw o jest jed y n y m re p rezen tan tem ru chu socjalistycznego w Polsce. Teza ta w sp arta jest podporządkow aniem się K Z P P S k ierow nictw u W R N 23. P u n k t 4 uchw ały w yraźnie adresow any jest do em ig racy jn y ch działaczy SL i m a zapew ne na celu spow odow anie zm iany stanow iska SL w k raju. P u n k t 5 m a zm u sić rząd do usunięcia Polskich S ocjalistów z P K P. Tego sam ego dnia K o m itet Z agraniczny P P S k ieru je na ręce Sikorskiego żądania: n aty ch m iastow e usunięcie z P K P osoby p rz y ję tej przez delegata rząd u jako rzekom ego przedstaw iciela K oła; 2. bezzw łoczne zam ianow anie delegata rządu w osobie w skazanej przez T ró jk ąt oraz zastępcę DR w osobie w skazanej przez Koło; 3. ogłoszenie d e k la ra c ji zasadniczej rz ą d u o k re ślającej stosunek do k ra ju, do zagadnień u strojow ych i społecznych Polski oraz polskich celów w o jn y 24. Od załatw ienia tych żądań K Z P P S uzależnia sw oje stanow isko w spraw ach em ig racy jn y ch 25. Stanow isko zaw arte w dokum entach z 19 stycznia 1942 św iadczy, że K om itet Z agraniczny P P S podjął próbę załatw ienia żądań WRN. D okładniejsza analiza w ym ienionych dokum entów i ich porów nanie z ośw iadczeniem W RN z w rześnia 1941 zdaje się w skazyw ać na w yraźną zm ianę tak ty k i. W e w rześniu 1941 W RN uzależnia pow rót do P K P od pozytyw nego u stosunkow ania się rząd u do jej żądań. W d okum entach styczniow ych pierw szoplanow e zdaje się być żądanie pow rotu W RN do PK P. 20 P o r. Z arem ba, op. cit., s. 178 179. 21 J e s t p ra w d o p o d o b n e, że K Z P P S n a ty c h m ia s t po w p ro w a d z e n iu do P K P P S ro z p o c z ą ł a k ty w n ą d z ia ła ln o ś ć n a jp r a w d o p o d o b n ie j w fo rm ie ro z m ó w k u lu a r o w y c h m a ją c ą n a c e lu re a liz a c ję p o s tu la tó w W R N. 22 A Z H P 202/1, t. 11, fo to k o p ia. K o ło k ry p to n im W R N, B a z y li p se u d o n im K. P u ż a k a. 23 P u n k t 5 o św ia d c z e n ia w y ra ź n ie w s k a z u je n a ta k ty k ę r z ą d u : is tn ie ją d w a u g ru p o w a n ia w ło n ie P P S. T ezą tą rz ą d sz a c h u je K Z P P S, ja k ró w n ie ż W R N. 24 P ro m e m o ria d la p a n a p re z e s a R a d y M in is tr ó w, A Z H P 202/1, t. 11, fo to k o p ia. P u n k t 2 m o że w s k a z y w a ć n a p ró b y p o z y s k a n ia SL. T r ó jk ą t k r y p to n im SL. 25 Ib id e m.
96 Eugeniusz Duraczyński O św iadczenie z 19 stycznia przek reśla w ięc podstaw ow ą m yśl w rześniowego ośw iadczenia. W e w rześn iu 1941 W RN dom aga się podporządkow ania D elegatu ry P olitycznem u K om itetow i Porozum iew aw czem u. W styczniu 1942 K Z P P S dom aga się tylko zm iany delegata i uzyskania dla siebie stanow iska zastępcy delegata. J e s t to w ięc w y raźn e o g raniczenie w żądaniach; n ajisto tn iejszym z nich staje się p o w ró t do PK P. U podłoża zm iany tak ty k i leżał fa k t w prow adzenia do P K P P olskich Socjalistów. W ty m kontekście zrozum iałe jest przejęcie in icjaty w y przez K o m itet Z ag ran iczn y 26. K ierow nictw o W RN chcąc zachow ać pozory nie mogło w ystąpić w tak iej form ie, jak to czynił K Z PPS. M im o u lty m a ty w n ej form y żądań styczniow ych, m im o w yznaczenia d aty 10 k w ietn ia jako ostatecznego term in u u regulow ania przez rząd sp raw delegata i P K P 2 7, K om itet Z agraniczny P P S w m arcu 1942 r. p rzestrzeg a kierow nictw o W RN przed zb y tn im optym izm em i n a dziejam i na łatw e i szybkie osiągnięcie zam ierzonych celów 28. Pesym izm K o m itetu Z agranicznego jest przyznaniem się do poniesionej porażki. W ystąpienie styczniow e nie zm usiło rządu do zadośćuczynienia żądaniom KZ P PS. W styczniu i lu ty m 1942 n astąp iły rozm ow y oraz w y m ian a ośw iadczeń w spraw ach poruszonych przez KZ P P S 29. Z dostępnych dokum entów niedw uznacznie w ynika, że K Z P P S dąży do usunięcia P olskich S ocjalistów z P K P i w prow adzenia W RN oraz do m ianow ania re p rezen tan ta W RN zastępcą d e leg a ta30. W akcji tej K Z P P S stara się w yw ołać p rzekonanie o przyjęciu przez m in istra spraw w ew n ętrzn y ch S. M ikołajczyka w szystkich postulatów K om itetu, a w szczególności p o stu latu usunięcia Polskich Socjalistów z P K P 31. W rzeczyw istości u stęp stw a rząd u były nieznaczne. R ząd zaledw ie zgodził się zebrać K o m itet do S p ra w K ra jo w ych (KSK) i przedstaw ić p ro jek t organizacji i obsady p erso n aln ej D eleg a tu ry 32. W n ajw ażn iejszej dla K Z P P S kw estii sk ład u P K P m in ister sp raw w ew n ętrzn y ch ośw iadczył, że rząd może tylko usunąć te przeszkody, k tó re rzekom o m iały spow odow ać ustąpienie WRN z P K P 33. 26 6.1.1942 r. K o m ite t Z a g ra n ic z n y P P S p rz y jm u je u c h w a łę : Z e b ra n i p rz y jm u ją do w ia d o m o ś c i i w y k o n a n ia o rg a n iz a c y jn e i p o lity c z n e d e cy z je C K R. L is t K re m e - ro w s k ie g o (ps. C io łk o sza ) do K o ła z 23.I I I.1942, A Z H P 202/1, t. 11. 27 Ib id e m. 28 Ib id e m. O so b iście n ie są d z ę (pisze C io łk o sz E. D.), b y b y ł w te j sp ra w ie p o w ó d do o p ty m iz m u, z w a ż y w szy iż s p r a w a c ią g n ie się ju ż d w a la ta, iż jeszcze w c z e sn ą w io sn ą m ia łe m p rz y rz e c z e n ie S tra ż n ic y (ps. S ik o rsk ie g o ) z a ła tw ie n ia s p ra w y o ra z że s p ra w ę A r tu r a u w a ż a się za k o n f lik t w e w n ę trz n y, co je s t d la n a s tu ta j n ie d o p rz y ję c ia, ta k sa m o ja k i d la W a s. 29 Ib id e m. 30 Ib id e m. O św ia d c z e n ie K Z P P S D o p a n a p re z e sa R a d y M in is tr ó w. O ś w ia d c zen ie M ik o ła jc z y k a. O św ia d c z e n ie M ik o ła jc z y k a je s t o d p o w ie d z ią n a p e p e s o w sk ą in te r p r e ta c ję ro zm ó w. O b y d w a d o k u m e n ty p o c h o d zą z lu te g o 1942 r. 3t Ib id e m. O ś w ia d c z e n ie K Z P P S. 32 Ib id e m. O św ia d c z e n ie M ik o ła jc z y k a. 33 Ib id e m. P r z e d s ta w ia ją c p rz e b ie g ro z m ó w z K Z P P S M ik o ła jc z y k s tw ie rd z a : N ie w z ią łe m n a to m ia s t z o b o w ią z a n ia u s u n ię c ia p. P [ró c h n ik a ] z P K P, o św ia d c z a ją c, że n ie rz ą d go v /p ro w a d z ił, lecz k r a j, i to P K P sw o ją u c h w a łą p o u s tą p ie n iu B a z y lego. Z a z n a c z y łe m, że je ż e li p r a w d ą je s t, iż p rz y c z y n ą u s tą p ie n ia je s t rz e k o m o b r a k d e k la r a c ji r z ą d u, o so b a o b e cn e g o d e le g a ta to rz ą d m o że u s u n ą ć ty lk o te p r z e szk o d y i d a ć d e k la r a c ję id e o w ą i z m ie n ić d e le g a ta a w te d y u s ta ją p o w o d y w y s tą
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 97 18 m arca 1942 r. odbyło się posiedzenie K o m itetu do S p raw K rajo w ych. Posiedzenie przyniosło podw ójną porażkę K om itetow i Z agranicznem u P P S : w spraw ie organizacji D elegatury i sk ład u P K P. W spraw ie pierw szej p ro je k t P P S -W R N przew idyw ał pow ołanie jednego zastępcy d eleg ata rząd u w ytypow anego przez WRN. P ro je k t rządow y m ów ił o dw óch zastępcach. Ciołkosz przyznaje, że politycznie k o m p lik u je to sp ra w ę 34. P rzy jęcie p ro je k tu rządow ego oznaczałoby zaw ężenie m ożliwości oddziaływ ania W RN na D elegaturę. Toteż w sk u tek oporu p rzed staw iciela K Z P P S, p ro je k t postanow iono przedyskutow ać na n astęp n y m posiedzeniu K S K 35. W spraw ie sk ład u Politycznego K o m itetu Porozum iew aw czego p rzed staw iciel S tro n n ictw a L udow ego stw ierdził, że spraw a rep rezen tacji P P S w P K P jest w ew n ętrzn ą sp raw ą socjalistów i K SK nie m oże się w niej w y p ow iadać. Z aznaczył rów nież, że jego stano w isko je st zgodne ze sta now iskiem SL w k r a ju 30. W ydaje się, że w tej fazie w alki o usunięcie Polskich S ocjalistów z P K P, P P S -W R N ponosi zdecydow aną klęskę. Nie spełniły się nadzieje, że u stąpienie W RN z P K P spow oduje kryzys i ułatw i kierow nictw u W RN uzyskanie w iększego w p ły w u na podziem ie w k raju. Zaw iodły rów nież ra ch u b y p rzed staw ien ia Polskich S ocjalistów jako g ru p k i odpryskow ej, zn ajd u jącej się poza P P S 37. R ząd p rzy jm u je tezę, że istn ieje jed n a p a rtia socjalistyczna, przeży w ająca ak tu aln ie okres konfliktów i zatargów w e w n ę trz n y c h 38, czego jed n y m z przejaw ów jest spraw a re p rezen tacji socjalistó w w P K P. Z asłan iając się tą w ygodną dla siebie form ułą, rząd m ógł, po pierw sze osłabić w rażenie, jakie w yw ołało ustąpienie P użaka, i nie dopuścić w tru d n y m dla siebie okresie do ew entualnego kry zy su podziem ia. P o w tóre: w y k o rzystu jąc sy tu ację rząd m ógł kontrow ać te p o stu laty K Z P P S i W RN, k tó re zm ierzały do osłabienia pozycji rząd u W ydaje się, że znaczny w pływ w yw arło tu stanow isko kierow nictw a S L 39 Zakończenie pierw szej fazy w alki o usunięcie Polskich Socjalistów z P K P m ożna by odnieść do okresu lu ty m arzec 1942. K om itetow i Z agranicznem u nie udało się spow odow ać oficjaln ej in g eren cji rząd u w spraw ie sk ład u P K P. W tej fazie K o m itet Z agraniczny P P S znalazł się w osam otp ie n ia B a z y le g o i p o w in n o n a s tą p ić a u to m a ty c z n e w y ró w n a n ie w K o le w k r a ju. N ie w y o b ra ż a łe m sobie, a b y w te d y P K P n ie z m ie n iło sw o je j d e c y z ji i n ie p rz y ję ło B a zy leg o do P K P, je ż e li się zgłosi. Z a z n a c z y łe m je d n a k, że o so b iście p rz e w id u ję, iż w te d y z n a jd ą się po s tr o n ie B a z y le g o in n e p rz e sz k o d y, g d y ż m o im z d a n ie m p r z y c z y n y u s tą p ie n ia B a z y le g o z P K P są in n e j n a tu r y. O ś w ia d c z y łe m, że g o tó w je s te m z n o w y m i u c h w a ła m i K S K p r z e k a z a ć do k r a ju s ta n o w is k o K o m ite tu Z a g ra n ic z n e g o K o ła o d n o śn ie p. P. i B a z y le g o i d a ć P K P p ro p o z y c ję z a ła tw ie n ia s p r a w y p o lin ii K o m ite tu Z a g ra n ic z n e g o. 34 L is t K re m e ro w s k ie g o do K o ła z 2 3.III. 1942 r. (A Z H P 202/1, t. 11, fo to k o p ia ). P r o je k t tu t. c z y n n ik a re s o rto w e g o p rz e w id u je d e le g a ta rz ą d u i d w ó c h jeg o z a stę p c ó w, p o d c zas g d y do te j p o ry z a w sz e m ó w iliśm y o je d n y m z a s tę p c y ; p o lity c z n ie k o m p lik u je to s p r a w ę. 35 Ib id e m. 36 Ib id e m. 37 Ib id e m. 38 Ib id e m. 39 I n te r e s u ją c y m w ty m w z g lę d z ie p rz e k a z e m je s t z d a n ie z c y to w a n e g o ju ż lis tu K re m e ro w s k ie g o. P isz e o n, że w e d łu g re la c ji k ra jo w e g o S L p rz e w id y w a ć m o ż n a u ło ż e n ie się w p rz y szło ś c i sp ra w y k o n f lik tu g ru p y «o rto d o k sy jn e j» z g r u p ą A r tu r a, p o czy m p rz y p u s z c z a ln ie do P K P w e jd z ie ju ż n ie B a z y li. 7 M a t e r i a ł y i s t u d i a z o k r e s u I I w o j n y
98 Eugeniusz Duraczyński nieniu. C ała działalność K Z P P S w spraw ie składu P K P zarów no w om a w ianej fazie, jak i w fazach następ n y ch stw arzała pew ną dwoistość. WRN w k ra ju bojkotow ała P olityczny K o m itet Porozum iew aw czy i D elegaturę, n ato m iast K Z P P S nie zaw iesił udziału w pracach rz ą d u 40. Chociaż w ośw iadczeniu z 19 stycznia 1942 r. K o m itet grozi Sikorskiem u m ożliwością u stąpienia z rządu, lecz m im o poniesionej porażki nie czyni tego, a na odw rót szuka now ych rozw iązań. K Z P P S chce osiągnąć p ow rót W RN do P K P bez uciekania się do jaw n ej opozycji wobec rządu, uw ażając, że skom plikow ałoby to niepom iernie i sam problem, i pozycję stro n n ictw a41. W m aju 1942 r. u m iera nagle przew odniczący KC P olskich Socjalistów i rów nocześnie przedstaw iciel P P S w P K P A dam P róchnik. B ył to sygnał dla K o m itetu Z agranicznego P P S. 1 czerw ca 1942 r. M ikołajczyk k ieru je do R atajskiego depeszę z prośbą S tańczyka o niedopuszczen ie do obsadzenia opróżnionego przez śm ierć P ró ch n ik a m iejsca w P K P. S tań czy k stw ierdza, że ew en tu aln e w prow adzenie następcy P ró ch n ik a w yw ołałoby now e k o m p lik acje42. In icjaty w a S tańczyka nie przyniosła spodziew anych efektów. Ju ż 18 czerw ca 1942 r. P olityczny K om itet P o ro zum iew aw czy depeszuje, że nie m oże przychylić się do prośby Stańczyka. P K P stw ierdza, że zarów no Pużak, jak i P ró ch n ik nie posiadali u p raw nień do reprezen to w an ia socjalistów jako całości. W obec tego, że gru p a W RN, w ystąpiw szy przed rokiem z P K P, dotychczas nie zgłosiła chęci p o w ro tu do niego, uw ażam y za konieczne, by zasiadał w nim następca A rtu ra, i dalej: Z w racam y się do londyńskiego K oła, aby o ile to jest m ożliw e, przyspieszył konsolidację w obozie socjalistycznym 43. W kilka dni później, 28 czerw ca, P K P postanaw ia w prow adzić do sw ego składu przedstaw iciela Polskich Socjalistów W incentego M ark ow skiego44. B yła to kolejn a porażka P P S -W R N 45. P ew ien w pływ na 40 N asz u d z ia ł w rz ą d z ie i K S K p rz y ró w n o c z e sn y m b o jk o to w a n iu p rz e z W as P K P s tw a r z a d w o isto ść, k tó r a n ie m o że p o z o sta ć b ez u je m n y c h n a s tę p s tw. L is t K Z P P S do K o ła z 16.V IIi.1942, A Z H P 202/1, t. 11. 44 Ib id e m. W p o ło w ie 1942 r., k ie d y w y d a w a ło się, że p o w ró t W R N do P K P je s t k w e s tią d n i i u z a le ż n io n y je s t ty lk o od d e c y z ji W R N, K Z P P S p isz e: W y d a je się n a m, że d la o sią g n ię c ia c e ló w n a sz y c h p o w ró t te n je s t k o n ie c z n y. D a on b o w ie m n ie ty lk o sp o so b n o ść (je d n ą m oże) do p o g łę b ie n ia i u tr w a le n ia w s p ó łp ra c y z T r ó j k ą te m, ale s tw o rz y ta k ż e w a r u n k i d o o s ta te c z n e g o u p o rz ą d k o w a n ia «A rm ii N a ro d o w e j» i s to s u n k u e n d e k ó w do o rg a n iz a c ji w o jsk o w e j. U w a ż a m y je d n a k, że w a r u n k ie m p e łn e g o i k o n s e k w e n tn e g o u r e g u lo w a n ia te j s p r a w y je s t u z g o d n ie n ie n a sz y c h s ta n o w is k. 42 D ep. S te rn a (ps. M ik o ła jc z k a ) do W rzo sa (ps. R a ta jsk ie g o ) z 1.VI.1942 A Z H P, 202/1, t. 2. C h a r a k te r y s ty c z n y je s t m in im a liz m S ta ń c z y k a. N ie w y s u w a on ż ą d a n ia w p ro w a d z e n ia W R N do P K P, s tw ie r d z a ją c ty lk o, iż m a n a d z ie ję, że u d a im się u n o rm o w a ć s to s u n e k K o ła do P K P. Z w ra c a ró w n ie ż u w a g ę b r a k ja k ie g o k o lw ie k u s to s u n k o w a n ia się do p ro ś b y S ta ń c z y k a ze s tr o n y M ik o ła jc z y k a. 43 D ep. n r 85 z 17.VI.1942, A Z H P, 202/1, t. 6. 44 P K P n a p o sie d z e n iu w d n iu 28.VI. p o sta n o w iło p rz y ją ć zg ło szo n e g o p rz e z N r 1 k a n d y d a ta N r 2 ze L w o w a. K a n d y d a t m ia ł p o p a rc ie N r 3. D ep. n r 101 z 13.V I I.1942, A Z H P, 202/I, t. 6. K ry p to g r a m y o z n a c z a ją p ra w d o p o d o b n ie S tro n n ic tw o L u d o w e (1), P o ls k ic h S o c ja lis tó w (2), S tro n n ic tw o P ra c y (3). 45 W ty m k o n te k ś c ie n a d e r in te r e s u ją c y z d a je się b y ć lis t K Z P P S do W R N z 16.V IH.1942. S p ra w ę p r z e d s ta w ic ie ls tw a tzw. P o ls k ic h S o c ja lis tó w w P K P u w a ż a m y za z lik w id o w a n ą. P o ś m ie rc i A r tu r a m in is te r re s o rto w y z le cił d e le g a to w i, b y n ie p rz y jm o w a ł ż a d n e g o n o w e g o p rz e d s ta w ic ie la te j g r u p y do P K P, są d z im y, że p o le c e n ie to z o sta ło w y k o n a n e. N ie z a le ż n ie je d n a k od p rz y p a d k o w e g o ra c z e j w y d a
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 99 uchw ałę P K P m ogło m ieć poparcie udzielone P olskim Socjalistom w iosną 1942 r. przez em isariu sza rządu, W. Strzeleckiego, oraz prezesa R ady N a czelnej P P S Z y g m u n ta Ż uław skiego46. N iew ątpliw ie fa k ty te u tru d n iały w alkę o usunięcie PS z Politycznego K o m itetu P orozum iew aw czego. Nowa faza w alk i rozpoczęła się z chw ilą u stąp ien ia ze stanow iska d eleg ata rządu, C y ry la R atajskiego i objęcia u rzędu przez prof. Jan a P iek ałkiew icza. N astąpiło to pod koniec lata 1942 r.47 N ależy w nosić, że znaczną ro lę w zm ianie n a stan o w isk u głów nego delegata odegrał K o m itet Z ag raniczny PPS, a w szczególności Ja n K w ap iń sk i48. Nie obeszło się jed n ak bez znacznego w ysiłku. S praw a dysk u to w an a była przez w iele m iesięc y 49. M ożna przypuszczać, że zadecydow ała tu opinia S tro n n ictw a L u dow ego50. Z m ianę w obsadzie stanow iska delegata rządu K o m itet Z ag raniczny P P S chce pow iązać z autom atycznym w ejściem W RN do P K P. W specjalnym ośw iadczeniu K Z P P S podkreśla, że zam ianow anie now ego d elegata oznacza spełnienie postulatów P P S -W R N i,,nie w idzi przeszr z e n ia z d e c y d o w a n e s ta n o w is k o n a sz e z a ję te w te j s p ra w ie jeszcze w sty c z n iu b r., a ta k ż e s p ra w o z d a n ie T r ó jk ą ta s tw ie rd z a ją c e, że tz w. P o lsc y S o c ja liś c i są g r u p k ą b e z z n a c z e n ia, s p o w o d o w a ły, iż n a te r e n ie lo n d y ń s k im u w a ż a się z g o d n ie (tzn. w s z y s t k ie s tro n n ic tw a ) e p iz o d z P o lsk im i S o c ja lis ta m i za z lik w id o w a n y. Z a ró w n o r e s o r to w y m in is te r, ja k i p rz e d s ta w ic ie le s tr o n n ic tw p r z y ję li d o w ia d o m o ści, iż je d y n y m k o n ty n u a to r e m s ta r e j p a r ti i i je d y n y m p rz e d s ta w ic ie le m m a so w e g o r u c h u r o b o t n iczeg o je s t K o ło, ja k ró w n ie ż p r z y ję li d o w ia d o m o ści, że m y tu w szy scy je d n o m y ś ln ie u w a ż a m y się za filię K o ła i nie m o g lib y śm y u trz y m y w a ć sto s u n k ó w z n ik im, k to b y je d n o ś ć i z w a rto ś ć ru c h u k w e s tio n o w a ł. A Z H P, 202/1, t. 11, fo to k o p ia. P o m i ja ją c p rz y p is y w a n ie so b ie w y ją tk o w e j ro li w r o z g ry w k a c h z rz ą d e m, b u d z ą z a in te re s o w a n ie in n e k w e s tie. P o p ie rw s z e je s t to s p r a w a te r m in u w y s ła n ia lis tu. L is t z o s ta ł w y s ła n y m ie sią c p o d e p e szy d e le g a ta. N a s u w a ją się d w a p rz y p u s z c z e n ia : a lb o d e p e s z a n ie d o ta r ła do a d r e s a ta, a lb o te ż K Z P P S n ie z o sta ł z a z n a jo m io n y z je j tr e ś c ią. Z n a m ie n n e są ró w n ie ż s tw ie rd z e n ia d o ty c z ą c e u s to s u n k o w a n ia się s tr o n n ic tw do p r o b le m u s k ła d u P K P. S o lid a rn o ś ć s tr o n n ic tw ze s ta n o w is k ie m K Z P P S je s t p ra w d o p o d o b n ie ś w ia d o m ie p rz e c e n ia n a p rz e z K Z P P S. C h o ć z d ru g ie j s tr o n y św ia d c z y o n a o z m ia n a c h, ja k ie ry s o w a ły się w u k ła d z ie sił s tr o n n ic tw rz ą d o w y c h. 46 W k w ie tn iu 1942 r. o d b y ła się n a r a d a p o lity c z n a P o ls k ic h S o c ja listó w. C h a r a k te r y s ty c z n y je s t u d z ia ł w n a r a d z ie W ik to ra S trz e le c k ie g o. P o r. o p ra c o w a n ie E. O s ó b k i-m o ra w sk ie g o. J a k in f o r m u je A. P ró c h n ik w d e p e szy d o J. S z c z y rk a, Z. Ż u ła w s k i s k ie ro w a ł do u c z e s tn ik ó w n a r a d y p ism o, w k tó r y m p o tę p ia ją c P u ż a k a i je g o g ru p ę, z a rz u c a ją c m u ro z w ią z a n ie p a r ti i w 1939 r. w ita n a r a d ę i w id z i w n ie j w sp ó ln y w y ra z p o tę p ie n ia z a m a c h u i g o to w o śc i do p r z y w ró c e n ia te g o s ta n u, w k tó r y m b y o lo sa c h p a r tii i je j w a lc e d e c y d o w a ła w ię k sz o ść. A Z H P, 202/1, t. 6. P o p a rc ie to p ra w d o p o d o b n ie le ż a ło u p o d s ta w a r t. w R o b o tn ik u p t. O d p o w ie d z ia ln o ść za ro z ła m p o n o si W R N : P S u w a ż a ją się za p rz e d s ta w ic ie li c a ło śc i r u c h u ro b o tn ic z e g o i w ty m d u c h u p ro w a d z ą sw o ją d z ia ła ln o ś ć. R o b o tn ik d o n o si ró w n ie ż o o d rz u c e n iu p rz e z W R N p ro p o z y c ji z je d n o c z e n io w y c h (n r 88 z 12.V.1942; ta k ż e n r 90 z 6.V I.1942). 47 S ik o rs k i p o w ia d a m ia P ie k a łk ie w ic z a o n o m in a c ji d e p e szą z 5.V III, A Z H P, 202/1, t. 2. F a k ty c z n e p r z e k a z a n ie u rz ę d u d o k o n a ło się je d n a k d o p ie ro 17.IX (d e p e sz a z 5.V III n ie z o s ta ła w k r a j u o d c z y ta n a ). P o r. A Z H P, 202/1, t. 6. d ep. n r 117 i 118. 48 K a c p e r (ps. K w a p iń sk ie g o ), k tó ry w szed ł do K S K o d e g ra ł d u ż ą ro lę w p r z y sp ie sz e n iu z m ia n y w o so b ie d e le g a ta r z ą d u. L is t K Z P P S do K o ła z 16.V1I.1942. A Z H P, 202/1, t. 11. fo to k o p ia ; J a k w ie cie, d z ię k i m o im w y s iłk o m i w s p ó łp ra c y z m in is tre m do S p r a w K ra jo w y c h, z k tó ry m z n a m się jeszcze z k r a ju, s ta r y d e le g a t z o stał u s u n ię ty. L is t K a c p r a do W R N z p a ź d z ie rn ik a 1942. A Z H P, 202/1, t. 14, fo to k o p ia. 49 P o r. lis t K Z P P S d o K o ła z 16.V III.1942, A Z H P, 202/1, t. 11, fo to k o p ia. 56 Ib id e m. P o d łu g im, n ie w ą tp liw ie za d łu g im, c za sie s p e łn io n y z o sta ł ja k w ie c ie p o s tu la t z m ia n y w o so b ie D R. Z m ia n y te j d o m a g a ł się o s ta tn io ta k ż e T r ó jk ą t.
100 Eugeniusz Duraczyński kód w pow rocie do P K P 51. 10 sierpnia K w apiński w depeszy do P u żak a p ro sił tego ostatniego o w prow adzenie W RN do P K P 52. T ak w ięc W RN p rzy stęp u je do now ego atak u, m ającego na celu usunięcie z P K P P olskich S ocjalistów i w prow adzenie WRN. Chociaż chw ilow o cel ten nie został o siągnięty, to jed n ak zm iany, jakie rysow ały się w ów czas w łonie rząd u i podziem ia (aktyw izacja sił san acy jn y ch i zdecydow anie an ty rad zieckich), stw arzały p rzesłan k i końcow ego sukcesu p raw icy socjaldem okraty czn ej WRN. N iezależnie od tej ogólnej p rzy czy n y m ogła być i inna. R ząd osiągnął sw ój cel: przeciw nikom um ow y polsko-radzieckiej nie u d a ło się spow odow ać k ry zysu rząd u i podziem ia. Pom ocną rolę w ty m w zględzie odegrali P olscy Socjaliści. R ząd nie trak to w a ł zapew ne udziału PS w P o litycznym K om itecie Porozum iew aw czym jak o zjaw iska trw ałego, lecz ty lk o jako elem en t w alki. Toteż żądania K Z P P S sp otkały się ty m razem z p rzy ch y ln y m stosunkiem rząd u i K o m itetu do S praw K ra jow ych. Ju ż 28 sierp n ia 1942 M ikołajczyk pisze do delegata, że należy przeprow adzić p ow rót W RN do P K P 53. R ów nież latem angażuje się po stronie WRN, a w y raźn ie przeciw ko P olskim Socjalistom K om endant G łów ny AK, gen. S tefan G rot-r ow ecki. S p raw a ta posiada niew ątpliw ie w y jątk o w e znaczenie, szczególnie dla h i sto ry k a badającego w zajem ne stosunki m iędzy D elegatu rą R ządu a K o m en d ą G łów ną AK. Je st to jed n ak p ro b lem aty k a w y k raczająca poza r a m y niniejszego a rty k u łu i w ym aga odrębnego opracow ania. D ostępne au to ro w i p rzekazy źródłow e zdają się św iadczyć, że poczynając od 1941 w zajem n e stosunki m iędzy P olskim i S ocjalistam i a K om endą G łów ną ZW Z-A K nacechow ane były objaw am i niechęci, a n aw et w rogości54. N iechęć G rota do P olskich Socjalistów była w yw ołana o stry m tonem p rasy P S pod adresem A K i w pływ am i sił san acy jn y ch w K om endzie G łów nej A K 55. M usiała tu też odegrać znaczną rolę uległość W RN w obec Z W Z 56, a tak że bardzo bliskie stosunki łączące P u żak a z K om endą G łów ną A K 57. W czerw cu 1942 centraln y o rgan P olskich S ocjalistów R obotnik w a rty k u le zaty tu ło w an y m Z ły obrońca d em o k racji zarzuca prasie akow skiej san acy jn e podejście do kw estii przyszłego u stro ju Polski, a ta k że w ręcz stw ierdza, iż sanacyjne koła w ojskow e są w k ra ju czynnikiem politycznego w arch o lstw a 58. W odpow iedzi, 21 lipca 1942, gen. R ow ecki k ie ru je na ręce ów czesnego d eleg ata C. R atajskiego list, w k tó ry m ocenia w spom niany a rty k u ł jako zakłam ane, n iep rzyto m n e i nieodpow iedzialne ju d zen ie przeciw ko A rm ii K ra jo w e j59. W zakończeniu listu R ow ecki k w alifik u je przyw ódców P S jako ludzi nieodpow iedzialnych politycznie, prow adzących szkodliw ą robotę i dom aga się ukrócenia jej 51 O św ia d c z e n ie K Z P P S. A Z H P, 202/1, t. 11. 52 D ep. K a c p r a do B a z y le g o z 10.V III.1942, A Z H P, 202/1, t. 2. 53 L is t S te rn a d o d e le g a ta z 28.V III.1942, A Z H P, 202/1, t. 14. 54 P o r. lis t W e rn ic a d o S te rn a z Î2.X II,I9 4 2, A Z H P, 202/1, t. 32, k. 5. 55 J. R z ep e ck i p isz e, że s ty k a n ie się z s a n a to r a m i w Z W Z i p rz e n ik a n ie ozon o w c ó w d o D e le g a tu ry sp o w o d o w a ło p o g o rsz e n ie się s to s u n k u G ro ta d o P o ls k ic h S o c ja listó w. J. Rzepecki, W sp o m n ie n ia i p rz y c z y n k i h isto ry c z n e, W a rsz a w a 1956, s. 215. 56 P o r. P o lsk ie S iły Z b ro jn e, op. cit., s. 131, 138, 139, 140, 144, 148. 57 P o r. d ep. n r 135, A Z H P, 202/1, t. 6; Zarem ba, op. c it., s. 161; T. B or- -K om orow ski, A rm ia P o d z ie m n a, L o n d y n 1951, s. 92, 180. 58 R o b o tn ik n r 91 z 20.VI.1942. 59 P ism o 1 do 2 z 21.V II.1942, A Z H P, 202/1, t. 31, k. 143, 144.
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 101 w szelkim i dostępnym i śro d k am i 60. W edług późniejszej inform acji P iekałkiew icza, z a w a rte j w jego liście do St. M ikołajczyka, S. R ow ecki dom agał się odw ołania przez PS zarzutów sform ułow anych w R obotniku. W przeciw nym w y p adku i dalszej obecności P S w P K P K o m en d ant A K zagroził zerw aniem w spółpracy z P K P 61. P o zaznajom ieniu się z treścią listu R ow eckiego kierow nictw o PS skierow ało na ręce delegata pisem ne w yjaśnienie u trzy m an e w tonie rzeczow ej d y sk u sji62. K ierow nictw o P S w yraźnie stw ierdza, że sanacja posiada znaczne w pływ y w A K i że fa k t ten stanow i pow ażne niebezpieczeństw o dla przyszłego rozw oju w ydarzeń. Jednocześnie, dążąc zapew ne do złagodzenia ostrości sporu, kierow nictw o PS zaznacza, że szereg tez głoszonych przez prasę PS nosi ch a ra k te r d y sk u sy jn y i że stanow ią one często m ateriał dla ostatecznego w y k ry stalizow ania się naszego p ro g ram u 63. Prof. P iekałkiew icz po objęciu urzęd u delegata stara się osłabić n a pięcie w stosunkach m iędzy K om endantem A K a Polskim i Socjalistam i. W liście do M ikołajczyka P iekałkiew icz inform uje, że R ow ecki po p rzeprow adzonej z nim rozm ow ie w ydaw ał się być skłonny do uznania listu P olskich Socjalistów za w y starczające w y jaśn ien ie61. B iorąc jed n ak pod uw agę późniejszy bieg w ydarzeń w y d aje się, iż w tym w ypadku P ie k a ł kiew icz przeceniał stanow isko Roweckiego. T ru d n o z całą stanow czością stw ierdzić, jak w ielka była rola gen. Row eckiego w usunięciu z P K P Polskich Socjalistów. Nie ulega jed n ak w ą t pliw ości fa k t bardzo pow ażnego zaangażow ania się Roweckiego. P ostaw a K om endanta G łów nego A K z pew nością u łatw iła w alkę K o m itetu Z a granicznego P PS. T ak w ięc now a faza w alki o w prow adzenie W RN do P K P rozpoczynała się dla P PS-W R N w niew spółm iernie bardziej sp rzyja ją c y c h okolicznościach, niż to m iało m iejsce w okresie pierw szeg o w y stąpienia. W w aru n k ach nieustannego nacisku K Z P P S, przy poparciu KG AK, ry su jącej się ogólnej zm ianie linii politycznej Sikorskiego, K o m ite t do S p raw K ra ju w d niu 29 w rześnia 1942 r. uchw ala polecić p. d e legatow i rządu w prow adzić do P K P przedstaw iciela K oła na m iejsce P o l skich Socjalistów. Wobec spełnienia w m iędzyczasie przez rząd w a ru n ków w ysuw anych przez Koło w chw ili zaw ieszenia przezeń w spółpracy z P P S 65, K SK w y raża przekonanie, że n astąp i p ełna i lo jaln a w sp ó łp raca z rządem R P w L o n d y n ie. D epesza zaopatrzona jest w dopisek M ikołajczyka polecający w y k o n anie66. W ydaje się, że uchw ała u su w ała podstaw ow ą przeszkodę w rozstrzygnięciu problem u. P rzeszkodą tą do połow y 1942 r. był niew ątp liw ie n iech ętn y stosunek rządu do WRN, w yw o łany jej opozycyjnym stanow iskiem wobec um ow y polsko-radzieckiej i linii rząd u w kw estii o rg an izacji podziem ia. U chw ała K SK w ieńczy w ie- 60 Ib id e m. R ó w n o c z e śn ie R o w e c k i in f o r m u je d e le g a ta, że o d p is p o w y ż sz eg o lis tu k ie r u je ja k o m e ld u n e k do N a c z e ln e g o W o d za. 61 L is t W e rn ic a d o S te rn a z 12.X II.1942, A Z H P, 202/1, t. 32, k. 5. 62 Z a łą c z n ik H do lis tu W e rn ic a do S te rn a z 20.X I.1942, A Z H P, 202/1, t. 31, k. 142. L is t P o ls k ic h S o c ja lis tó w je s t b e z d a ty. W ia d o m o ty lk o, że 17.X.1942 P ie k a łk ie w ic z p rz e sła ł g o n a rę c e K o m e n d a n ta G łó w n e g o A K, A Z H P, 202/1, t. 54, k. 62. 63 Z a łą c z n ik H d o lis tu W e rn ic a do S te rn a z 20.XI.1942. 64 L is t W e rn ic a do S te rn a z 12.X II.1942. 65 W in n o b y ć P K P. 66 D ep. n r 42 z 8.X.1942 (o d c z y ta n a w k r a ju 12.X ), A Z H P, 202/1, t. 2. Ź ró d ło w u e re n o w sk ie p o d a je, że u c h w a ła K S K z a p a d ła w z w ią z k u z r a p o rte m K o m e n d a n ta G łó w n e g o A K. D ep. K a c p r a d o W R N z 15.X.1942, A Z H P, 202/1, t. 9.
102 Eugeniusz Duraczyński lom iesięczne stara n ia K o m itetu Z agranicznego P P S o o ficjaln ą ingerencję rządu w spraw ie zm iany p rzedstaw icielstw a socjalistów w P K P. W ty m sam ym jed n ak czasie p o w staje now a przeszkoda, k tó ra w isto tn y sposób rozszerza granice w alki, przekształcając ją z form sporów w łonie rządu i K SK w ostry dialog na linii delegat rząd i b atalię polityczną w k ra ju. P rzeszkodą tą są koncepcje centrow o-lew icow e now ego delegata rząd u prof. Jan a Piekałkiew icza. J. P iekałkiew icz o bejm ując u rząd m iał zapew ne w yrobiony pogląd na spraw ę udziału socjalistów w P K P. P rzek azu jąc tę sp raw ę w e w rześn iu 1942 r. do decyzji P K P, rów nocześnie stara ł się przedstaw ić arg u m enty, m ające potw ierdzić p raw a P olskich Socjalistów do rep rezen to w an ia całości b y łej P P S 67. S ugerow ał też P iekałkiew icz sposób rozw iązania problem u przez delegow anie do P K P w spólnego k an d y d ata PS i W RN m o ty w u jąc to łatw ością p rzep ro w adzen ia68. Na posiedzeniu P K P 27 w rześnia przedstaw iciel SL stw ierdził, że sp raw a re p re zentacji ru ch u socjalistycznego w P K P jest w ew n ętrzn ą sp raw ą socjalistów. P rzed staw iciel SL przedłożył też propozycję oddania spraw y do orzeczenia prezesow i R ady N aczelnej daw nej P P S Z. Ż uław skiem u. S tanow isko to zyskało poparcie przedstaw iciela S tro n n ictw a P ra c y 69. Tak w ięc jeszcze przed uchw ałą K SK Piekałkiew icz zapew nił sobie poparcie S tro n n ictw a Ludow ego i S tro n n ictw a P racy. Po o trzy m an iu uchw ały K SK delegat odm ów ił w ykonania i prosił o jej odw ołanie. Z asłaniając się zakresem kom petencji, P iekałkiew icz w yraźnie stw ierdza, że decyzję o składzie P K P m oże podjąć tylko P K P 70. W tej fazie, g rając na zwłokę, P iekałkiew icz poinform ow ał rząd, że P K P przed pow zięciem decyzji w spraw ie przedstaw icielstw a socjalistycznego postanow ił zasięgnąć opinii Ż uław skiego i A rciszew skiego71. W k ilkanaście dni później P iekałkiew icz przedłożył rządow i now y w arian t: przyspieszenie u tw o rzenia R ady Jedności N arodow ej i w prow adzenie do niej przedstaw iciela W R N 72. W szystkie te i późniejsze koncepcje P iekałkiew icza były w zasadzie sprzeczne z d y rek ty w am i rządu. Z akładały one bow iem w takiej czy innej form ie utrzymanie Polskich Socjalistów w P K P. N egatyw ny stosunek P iekałkiew icza do uchw ały K SK z 29 w rześnia pow oduje now ą akcję K Z P P S. K w apiński w im ieniu K Z P P S dom aga się w term in ie dw utygodniow ym w prow adzenia W RN do P K P. Dalszy udział w rządzie K w apiński uzależnia od udziału p rzedstaw iciela W RN 67,,Z P S zło żył o św ia d c z e n ie, że p ra w o ich do r e p re z e n to w a n ia k o ła w P K P w y n ik a z p o s ia d a n ia d a w n y c h te r e n ó w P P S, p o s ia d a n ia w sw o ic h s z e re g a c h czo ło w y c h p rz e d s ta w ic ie li p a r ty jn y c h o ra z w y ra ź n e g o a k c e p to w a n ia ich i ic h p o lity k i p rz e z p rz e w o d n ic z ą c e g o n a jw y ż s z e j w ła d z y p a r tii, p re z e sa r a d y n a c z e ln e j Ż [u ła w - sk ieg o ], że p rz e z w e jśc ie do P K P Z P S d a ło w y ra z sw eg o s ta n o w is k a do rz ą d u, do w s p ó łp ra c y c zo ło w y c h s tr o n n ic tw w k r a ju, że u re g u lo w a ło n ie n o r m a ln ą s y tu a c ję b r a k u w s p ó łp ra c y s o c ja lis tó w z P K P p rz y z d ro w o ro z b u d o w a n e j w s p ó łp ra c y P P S z r z ą d e m n a e m ig r a c ji. D ep. n r 120 W e rn ic a do S te rn a z 30.IX.1942, A Z H P, 202/1, t. 6. 68 Ib id e m. 69 Ib id e m. 70 Ib id e m. D ep. n r 138 W e rn ic a do S te rn a z 19.X.1942, A Z H P, 202/1, t. 6. 71 Ib id e m. D ep. n r 141 W e rn ic a d o S te rn a z 31.X.1942. O g r a n iu n a z w ło k ę m o że św ia d c z y ć in f o r m a c ja P ie k a łk ie w ic z a, że d o p ie ro n a n a s tę p n y m p o sie d z e n iu P K P z a p ro p o n u je on z w ró c e n ie się po o p in ię do A rc isz e w sk ie g o. 72 Ib id e m. D ep. n r 156 W e rn ic a do S te rn a z 16.XI.1942 r.
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 103 w P K P 73. R ów nocześnie kierow nictw o W RN w k ra ju po bezow ocnych p róbach uzyskania od P iekałkiew icza zgody na w prow adzenie sw ego p rzed staw iciela do P K P, zapow iada o strą działalność opozycyjną w obec P K P i D e le g atu ry 74. T ak w ięc w d rugiej połowie 1942 r. w w alce o u su nięcie P olskich Socjalistów z P K P i w prow adzenie doń W RN angażuje się prócz in icjato ra w alki K Z P P S, K o m en d an t G łów ny A K i o ficjalnie kierow nictw o WRN. D zieje się to przy p ełnym poparciu rząd u i siln y m nacisku na delegata. W tej sy tu acji delegat p ró b u je doprow adzić do rozw iązania nabrzm iałego problem u p rzy pom ocy połączenia P S z W R N 75. P iekałkiew icz w iąże duże nadzieje z działalnością Z. Ż uław skiego na rzecz zjed n o czen ia76. P iekałkiew icz spodziew ał się, że in icjaty w a Ż uław skiego zostanie uw ieńczona suk cesem i że w zjednoczonej p a rtii lew ica o d g ry w ać będzie znaczną rolę. O pierając się na tej przesłance, P olityczny K o m ite t Porozum iew aw czy zapew ne z in icjaty w y delegata sy stem a tycznie odkłada spraw ę rep rezen tacji so cjalistó w 77. W p aździerniku i listopadzie 1942 r. n astęp u je now a akcja K om end a n ta G łów nego AK. Row ecki przesłał na ręce delegata k o lejn y list w sp raw ie P S 78, a 23 listopada 1942 depeszuje do N aczelnego W odza, że jego spór z Polskim i S ocjalistam i nadal jest n iero zstrzy g n ięty 79. D ą żąc do osłabienia skutków raportó w K om en d an ta G łów nego AK, P ie k a ł kiew icz w yjaśnia, że przedłużenie się in cy d entu pom iędzy gen. R ow eckim a P olskim i S ocjalistam i je st bardzo szkodliw e i może być in te rp re to w an e jako su k u rs jed n ej z g ru p socjalistów przeciw ko d rugiej g ru p ie 80. R ów nocześnie P iekałkiew icz zabiega o uzyskanie pisem nego 73 M ik o ła jc z y k p rz e s y ła ją c o św ia d c z e n ie do k r a ju u ż y w a go ja k o f o rm y n a c is k u n a P ie k a łk ie w ic z a, d o m a g a ją c się z a z n a jo m ie n ia z n im S tr o n n ic tw a L u d o w e g o i S tr o n n ic tw a P ra c y. D ep. n r 12 z 7.1.1943, A Z H P, 202/1, t. 3. 74 W e w rz e ś n iu 1942 r. k ie ro w n ic tw o W R N z ło ż y ło n a rę c e d e le g a ta o św ia d c z e n ie (p o d a n e ró w n o c z e śn ie do w ia d o m o ś c i k ie ro w n ic tw a SL, S N i S P ), w k tó ry m m. in. s tw ie r d z a : w c h w ili o b e c n e j, g d y r z ą d p r z y ją ł d e k la r a c ję z a s a d o k r e ś la ją c ą w s p ó l n e s ta n o w is k o s tr o n n ic tw w s p ó łd z ia ła ją c y c h z rz ą d e m, o so b a zaś d e le g a ta rz ą d u z o s ta ła z m ie n io n a, K o ło o św ia d c z a, że s to ją c n a d a l z g o d n ie z in s tr u k c ją r z ą d u n a s ta n o w is k u w s p ó łp ra c y w P K P c z te re c h s tr o n n ic tw u z n a je, iż n a jw a ż n ie js z e p rz y c z y n y, k tó r e s p o w o d o w a ły c z a so w e w s tr z y m a n ie się K o ła od w s p ó łp ra c y z d e le g a te m i od u d z ia łu w P K P z o sta ły u s u n ię te o ra z w y ra ż a n a d z ie ję, że n ie b y w a łe w s to s u n k a c h m ię d z y s tr o n n ic tw a m i m e to d y n ie lo ja ln o śc i, u ja w n io n e w in c y d e n c ie z P o ls k im i S o c ja lis ta m i w ię c e j się n ie p o w tó rz ą. A Z H P, 202/1, t. 54, k. 338. P o r. ta k ż e d e p. n r 120 W e rn ic a do S te rn a z 30.IX.1942, A Z H P, 202/1, t. 6. W lis to p a d z ie P ie k a łk ie w ic z d e p e s z o w a ł: W R N o s ta te c z n ie n ie d a ł sw y c h p r z e d s ta w ic ie li do k o m is ji tw o rz o n y c h p rz y D e le g a tu rz e z a jm u ją c o p o z y c y jn e s ta n o w is k o d o P K P i D e le g a tu r y. D ep. n r 156 W e rn ic a do S te rn a z 16.X I.1942. Z aś w g r u d n iu : W p rz e p ro w a d z o n e j ze m n ą ro z m o w ie w p a ź d z ie r n ik u W R N z w ró c iło się z ż ą d a n ie m z a ła tw ie n ia ic h s p r a w y w e jśc ia do P K P. N a w y ja ś n ie n ie m o je, że o sk ła d z ie P K P p o w in n o ty lk o ono d e c y d o w a ć, z a g ro ż o n o p o d ję c ie m p rz e z W R N w p r a s ie i o p in ii p u b lic z n e j a k c ji z w a lc z a ją c e j P K P i D e le g a tu rę. D ep. n r 165 W e rn ic a do S te rn a z 9.X I I.1942. 75 D ep. W e rn ic a do S te rn a z 18.1.1943, A Z H P, 202/1, t. 7. 76 w g r u d n iu 1942 Ż u ła w s k i s k ła d a o św ia d c z e n ie, w k tó r y m s tw ie rd z a, że jeg o s ta r a n ia o z je d n o c z e n ie z o s ta n ą u w ie ń c z o n e su k c e sem i d la te g o w sz e lk a d e c y z ja p rz e d w c z e s n a co do z m ia n y w ty m c z a so w e j r e p r e z e n ta c ji p o lity c z n e j w P K P u t r u d n ia ła b y ty lk o a k c ję p o łą c z e n ia. P ie k a łk ie w ic z o św ia d c z e n ie p rz e s y ła M ik o ła jc z y k o w i. D ep. n r 174 z 21.X II.1942, A Z H P, 202/1, t. 6. 77 D ep. n r 23 W e rn ic a d o S te rn a z 18.1.1943. A Z H P, 202/1, t. 7; p o r. ta k ż e p rz y p. 71. 78 W z m ia n k a o ty m w liście W e rn ic a do S te rn a z 12.XH.1942. 79 A rc h iw u m M in is te rs tw a S p r a w W e w n ę trz n y c h. M a te ria ły K G A K, D e p esze. 80 D ep. n r 61 W e rn ic a do S te rn a z 5.X II.1942, A Z H P, 202/1, t. 6.
104 Eugeniusz Duraczyński ośw iadczenia kierow nictw a PS, k tó re by w yjaśniało, że,,w art. «R obotnika» m iano na m yśli nie całą arm ię, lecz pew ne g ru p y san a cy jn e 81. Ś ro d ki te w in ten cjach delegata m iały zapew ne złagodzić nacisk rządu, dać czas niezbędny dla w ypracow ania form u ły, odpow iadającej koncepcjom politycznym P iekałkiew icza. W szystkie w a rian ty tej fo rm u ły b ra ły za p u n k t w yjścia istnienie dw óch rów noległych g ru p socjalistycznych. J e d nej z nich, P olskim Socjalistom, P iekałkiew icz skłonny był przypisać w iększe p raw a do rep rezen tacji całości niż drugiej. B yła to teza w jakiś sposób p o d trzy m y w an a przez rząd w iosną 1942. P latfo rm a żądań KZ P P S i kierow nictw a W RN w ychodziła z założenia istn ienia jednego legalnego k o n ty n u ato ra p rzed w o jen n ej P P S, tj. W RN. P olskich Socjalistów tra k to w ano jako gru p ę o d p ry sk o w ą82. S pór na tem at p raw do re p rezen tacji całości ru chu socjalistycznego przez P olskich Socjalistów czy W RN był w ręk ach P iekałkiew icza in stru m en tem, przy pom ocy k tó reg o delegat zm ierzał do u trzy m ania w P K P status quo z pew nym i u stęp stw am i dla WRN. B yła to zapew ne część składow a centrow o-lew icow ych koncepcji Piekałkiew icza. Teza delegata o dw óch rów noległych ośrodkach socjalistycznych stw arzała dla W RN dość duże niebezpieczeństw o, gdyż kw e stionow ała m ożliw ość autom atycznego usunięcia P olskich Socjalistów z P K P i pow rotu WRN. D latego też W RN p rzy stąp iła pod koniec 1942 do ostrej kam p an ii prasow ej, skierow anej głów nie przeciw ko delegatow i i m ającej zdyskredytow ać jego postaw ę polityczną wobec opinii publiczn ej i rządu. G łów na teza kam panii:,,nie m a przedstaw icielstw a k ra ju trzeb a je stw o rzy ć. R ep rezen tację opinii u zu rp u je sobie zespół nie posiad ający ani form alnych, ani rzeczow ych do tego u p raw n ień. D elegat sab o tu je d y rek ty w y rządu i zasłania się niem ożliw ością w p ły w an ia na skład P K P, delegat u zu rp u je sobie praw o w ydaw ania cenzur i m ieszania się W w ew n ętrzn e stosunki innych u g ru p o w ań 83. R ów nocześnie W RN kok ie tu je ugrupow ania polityczne nie w chodzące w skład grubej czw órki n ad zieją ich w spółudziału w tw orzeniu now ej re p re z e n ta c ji84. Istniejące sk ąp e p rzekazy źródłow e zdają się także w skazyw ać na zbliżenie m iędzy W RN a u grupow aniam i san a cy jn y m i85. W k o n k retn ej sy tu acji m ógł to 81 Ib id e m. W z esp o le a k t D e le g a tu ry R z ą d u z n a jd u ją się d w a o św ia d c z e n ia (b ąd ź te ż p r o je k ty o św ia d c z e n ia ) k ie ro w n ic tw a P S p o d p is a n e p rz e z Z d z isła w a. O ś w ia d c z e n ia n o sz ą d a tę 23.1.1943 i a d re s o w a n e są do d e le g a ta rz ą d u. I n te r e s u ją c y n a s f r a g m e n t b rz m i n a s tę p u ją c o :...a rty k u ł w R o b o tn ik u z d n ia 20.VI.1942 r. n ie b y ł w y m ie rz o n y p rz e c iw A K ja k o ta k ie j, lecz p rz e c iw lic z n y m g ru p o m s a n a c y jn y m, u s iłu ją c y m w y w rz e ć w p ły w n a p o sz c zeg ó ln e f o rm a c je A K i c h c ą c y m p rz e są c z y ć w je j szere g i p o g lą d y p o lity c z n e n a sz y m z d a n ie m sz k o d liw e. N ik t z a ś z a p rz e c z y ć n ie m o że, że g ru p y ta k ie is tn ie ją i is tn ia ły w o k re s ie u k a z a n ia się o m a w ia n e g o a r t. A Z P IP, 202/1, t. 52, k. 226. N a le ż y w ą tp ić, a b y o św ia d c z e n ia te, n a w e t je ś li z o sta ły d o rę c z o n e R o w e c k ie m u, w p ły n ę ły w ja k ik o lw ie k sp o só b n a z m ia n ę jeg o s ta n o w is k a. 82 P o r. o św ia d c z e n ie A rc isz e w s k ie g o : B y ła i je s t ty lk o je d n a r e p re z e n ta c ja K o ła p o w o ła n a p rz e z o s ta tn i K o n g re s. D ep. n r 177 W e rn ic a do S te rn a z 28.X II.1942, A Z H P, 203/1, t. 6. 83 W R N n r 22(104) z 20.X I.1942; n r 23(105) z 4.X II.1942. P o r. ta k ż e a r ty k u ł p t. W a lk a z ru c h e m r o b o tn ic z y m :...o d p ry sk i r u c h u, d a w n ie j u p r a w ia ją c e p o lity k ę je d n o lite g o f r o n tu z k o m u n is ta m i, a d ziś w y r a ź n ie p ro w a d z ą c e k u re z y g n a c ji n a rz e c z Z S R R, z n a jd u ją p o p a rc ie m o ż n v c h p r o te k to r ó w. W R N, n r 20(102) z 26.X.1942. 84 W R N n r 23(105) z 4.X II.1942. 85 W z w ią z k u z o d m o w ą P ie k a łk ie w ic z a w p ro w a d z e n ia W R N do P K P n a s tą p iło c h w ilo w e i u w a ż a n e za ta k ty c z n e z b liż e n ie W R N z u g r u p o w a n ia m i b. re ż im u (K O N, P o ls k a W a lc z y ). K w a r ta ln e s p ra w o z d a n ie p o lity c z n e. A Z H P, 202/11, t. 11, k. 265,
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 105 być jeden ze środków d y sk redyto w an ia delegata i nacisku na P K P. W g ru d n iu 1942, w m om encie ostrej w alki p o lity czn ej86, rząd ponagla Piekałkiew icza. W pierw M ikołajczyk, a n astęp n ie K om itet do S p raw K ra jow ych dom aga się w prow adzenia W RN do P K P 87. M ikołajczyk w odpow iedzi na prośbę P iekałkiew icza o odw ołanie uchw ały K S K z 29 w rześn ia depeszuje, że uczynić tego nie może, i uzasadnia praw om ocność decyzji K o m itetu 88. W odpow iedzi P iekałkiew icz stw ierdza, że zarów no on, jak i P K P nie godzą się na autom atyczny p o w ró t W RN do P K P 89. N ie m ogę w ykonać polecenia w prow adzenia do P K P zam iast przedstaw iciela P S przedstaw iciela W RN bez uchw ały P K P 90. W sw ym oporze P ie k ałk iewicz idzie tak daleko, że wobec niem ożności podporządkow ania się d y re k tyw om rząd u zgłasza sw oją re zy g n ację91. W kilka dni później, 31 stycznia 1943, P o lity czny K om itet Porozum iew aw czy p o d ejm u je n astęp u jącą uchw ałę: P K P stw ierdza, że decyzja, jakie ugru p o w an ia m ają być rep rezen to w an e w P K P, należy w yłącznie do niego. P K P nie godzi się, żeby K SK przesądzał spraw ę członkow stw a w P K P, jak rów nież nie uzna decyzji delegata w tej sp raw ie 92. Zgłoszenie rezygnacji p rzez d e leg ata i styczniow a uchw ała P K P b y ły szczytow ym m om entem w dialogu k ra j rząd na tem at sk ład u P K P. M ożliwości rozw iązań nie idących po m yśli rząd u zostały pow ażnie ograniczone. W zasadzie pozostała n a dzieja na szybkie zjednoczenie obu ugrupow ań i ew en tu aln e uzgodnienie przez w szystkie zainteresow ane stro n y k an d y d a ta do P K P o d p o w iad ającego interesom stron. W ty m też k ieru n k u szły zalecenia P K P dla d eleg a ta 93. M ożliwość u trzy m a n ia się Polskich Socjalistów w P K P została pow ażnie osłabiona tru d n ą sy tu acją w ew n ętrzn ą PS. N a przełom ie 1942 i 1943 w kierow nictw ie p artii zarysow ały się pow ażne rozbieżności polity czn o -tak ty czn e94. R ozbieżności groziły rozłam em, z czym praw dopopodobnie liczyło się kierow nictw o W R N 95. Nie ulega w ątpliw ości, że ro z bieżności w łonie kierow nictw a P olskich Socjalistów u tru d n ia ły pozycję P iekałkiew icza i u łatw iały w alk ę P P S -W R N o w ejście do P K P. 266. P o r. ta k ż e t. 35, k. 23; w s k a z y w a łb y ró w n ie ż n a to to n a r ty k u łó w P o ls k a W alczy n r 14(46) z 14.V I I I.1942. W n r 22(54) z 16.X I I.1942 d e k la r u je się p e łn ą s o lid a rn o ś ć z a ta k ie m W R N n a D e le g a tu r ę i P K P. 86 P e w n ą w s k a z ó w k ą m ó w ią c ą o o stro ś c i w a lk i je s t c zęste u ż a la n ie się W R N n a tr u d n o ś c i s tw a r z a n e p rz e z d e le g a ta w z a k re s ie u d z ie la n ia d o ta c ji i k o m u n ik o w a n ia się z K Z P P S. P o r. A Z H P, 202/1, t. 2, 3, 7, 13. 87 C h a r a k te r y s ty c z n a d e p e sza M ik o ła jc z y k a : R z ą d o w i z a le ż y n a s z y b k im u r e g u lo w a n iu s p ra w y K o ła. D ep. n r 123 z 12.X I I.1942, A Z H P, 202/1, t. 2. U c h w a ła K S K z 19.X II.1942; D ep. S te rn a do W e rn ic a z 19.X II.1942 (o d c z y ta n a w k r a ju 30.1.1943), ib id e m. 88 Ib id e m. D ep. n r 114 S te rn a d o W e rn ic a z 4.X I I.1942. 89 D ep. n r 25 W e rn ic a do S te rn a z 22.1.1943. A Z H P, 202/1, t. 7. 90 ib id e m. 91 Ib id e m. B y ła to ra c z e j z a p o w ie d ź re z y g n a c ji. 92 D ep. n r 28 W e rn ic a do S te rn a z 1.I I.1943. A Z H P, 202/1, t. 7. 93 Ib id e m. 94 E. O s ó b k a - M o r a w s k i p isz e, że p o d k o n ie c 1942 r. w K C P S d o sz ło do ro z b ie ż n o ś c i n a tle s to s u n k u do D e le g a tu ry i rz ą d u lo n d y ń s k ie g o o ra z s to s u n k u d o w a lk i c z y n n e j z o k u p a n te m. P o r. o p ra c o w a n ie O s ó b k i-m o ra w sk ie g o, k. 15. 95 I n te r e s u ją c ą w s k a z ó w k ę z a w ie ra c y to w a n y ju ż r a p o r t: W k o ła c h s o c ja listy c z n y c h lic z ą się p o w a ż n ie z n o w y m ro z ła m e m, k tó r y ja k są d z ą z a in te r e s o w a n i b y łb y p o z y ty w n y m ro z w ią z a n ie m n a p rę ż o n e j n a o d c in k u P P S s y tu a c ji. G w a r d ia
106 Eugeniusz Duraczyński W pierw szych m iesiącach 1943 r. K om itet Z agraniczny P P S w zm aga sw ój nacisk na rząd. P rzeciw staw iając się arg u m en tacji Piekałkiew icza, K o m itet stw ierdza, że w ejście W RN do P K P zależne jest w yłącznie od w oli W RN, a nie od u chw ały P K P 96. R ów nolegle KZ P P S p ró b u je w y w rzeć p resję na KC PS. W korespondencji kierow anej do W RN i k ierow nictw a PS, K om itet Z agraniczny kładzie nacisk na konieczność likw idacji sporów i podporządkow anie się Polskich S ocjalistów W R N 97. K om itet Z agraniczny w y w iera także nacisk na Żuław skiego. N acisk idzie w k ieru n k u poniechania przez Ż uław skiego idei u trzy m an ia w P K P status quo do czasu zjednoczenia i spow odow anie przez niego natychm iastow ego w prow adzenia W RN do P K P 98. W m om encie najw yższego napięcia, 4 lutego 1943, S ikorski depeszuje do Piekałkiew icza: Proszę o n a jry c h lejsze załatw ienie w ykonania uchw ały K SK z dnia 29 w rześn ia 1942 i w prow adzenie W RN do P K P na m iejsce Polskich S ocjalistów 99. W dzień później, 5 lutego, S ikorski śle w form ie depeszy do k ra ju obszerną w y k ład n ię linii politycznej rządu. G łów na teza Sikorskiego: dzisiaj p ragnę w ięcej niż kiedykolw iek skonsolidow anego społeczeństw a w k ra ju, a nie pogrążonego w w alce w zajem nej i chaosie n a ro d u 100. M usim y dążyć do h arm o n ijn ej w spółpracy zbudow anej na solidarności, na zaufaniu i konsolidacji, a nie ro zbijaniu społeczeństw a 101. W praw dzie po depeszach Sikorskiego P iekałkiew icz jak należy w nosić nadal był p rzeciw ny usunięciu Polskich Socjalistów z P K P 102, sp raw a jed n ak zoo d e sz ła b y w k ie r u n k u P P R, a B a ry k a d y W o ln o ś c i m o g ły b y n ie s k rę p o w a n ie p o w ró c ić d o W R N. W ty m k ie r u n k u te ż n a s ta w io n a je s t a k tu a ln ie c z u jn o ść W R N. A Z H P, 202/11, t. 11, k. 266. A u to r ty c h u w a g p o m y lił się w m ie jsc e B a ry k a d W o ln o ś c i w p is a ł G w a r d ię i n a o d w ró t. P o r. ta k ż e A Z H P, 202/1, t. 32, k. 110, 111. 96 L is t K Z P P S d o W R N z 2.II.1943, A Z H P, 202/1, t. 15, fo to k o p ia. 97 C zęść k o r e s p o n d e n c ji a d re s o w a n a je s t n a im ię M a rk a (ps. L e s z k a R a a b e ). N ie m o ż e m y w a s u z n a ć n a ró w n i z W R N ja k o część tu ło w ia d w u g ło w e g o c ia ła p a r t i i ; d o ra d z ić w a m m o ż e m y ty lk o p o d ję c ie w s z e lk ic h w y s iłk ó w w k ie r u n k u p o w ro tu d o s ta r e j o rg a n iz a c ji W R N, a p e w n i je s te śm y, że C K R p o w ró t te n w a m u ła tw i. M iejsce w P K P w in n o b y ć o b sa d z o n e w y łą c z n ie p rz e z C K R, o ile zechce on do P K P w ró c ić. W in n y m m ie jsc u : p o łą c z e n ie i p o d p o rz ą d k o w a n ie się P o ls k ic h S o c ja lis tó w W R N je s t im p e ra ty w e m w o b e c s y tu a c ji o g ó ln ej i m ię d z y n a ro d o w e j, w o b e c a k ty w n o ś c i P P R. L is t K Z P P S d o K C P S z lu te g o 1943. L is t R o m a n a do M a rk a z lu te g o 1943. A Z H P, 202/1, t. 15, fo to k o p ia. Z w ra c a u w a g ę d o d a tk o w a a r g u m e n ta c ja za z je d n o c z e n ie m w k o r e s p o n d e n c ji d o W R N : S p ra w y lik w id a c ji ro z ła m u n a s u w a ją się ty m siln ie j, że b ez te g o je s t w p ro s t n ie p o d o b n a u re g u lo w a ć n a sz e s to s u n k i z T r ó jk ą te m. S p r a w a s ta n ie się p ro s ts z a, g d y w y tr ą c i się z r ą k a rg u m e n t o n a sz y m ro z b ic iu. L is t R o m a n a do R a fa ła z lu te g o 1943. Ib id e m. 98 L is t J a n k a do M o re la (ps. Ż u ła w sk ie g o ). Ib id e m. 99 D ep. S ik o rsk ie g o d o W e rn ic a z 4.I I.1943. A Z H P, 202/1, t. 3. 100 Ib id e m. D ep. n r 19 S ik o rsk ie g o z 5.I I.1943. 101 W d e p e szy S ik o rs k i sz e ro k o w y ja ś n ia, n a czy m p o le g a jeg o ro z u m ie n ie je d n o śc i n a ro d o w e j: O b e c n a, d a le k o p o s u n ię ta d e k o m p o z y c ja p o lity c z n a w k r a ju je s t sp rz e c z n a z m o im i z a m ie rz e n ia m i. B o le ję n a d n ią i b ę d ę d ą ż y ł do je j u s u n ię c ia. P ra g n ę, ż e b y w k r a ju s k r y s ta liz o w a ła się lo ja ln a i rz e c z o w a w s p ó łp ra c a w s z y s t k ic h p o w a ż n ie js z y c h o śro d k ó w p o lity c z n y c h i d e le g a ta r z ą d u. B ę d ę d ą ż y ł w s z y s t k im i siła m i, a b y z a is tn ia ła w s p ó łp ra c a i w z a je m n e z a u fa n ie p rz e d e w s z y s tk im m ię d z y c z y n n ik a m i p o lity c z n y m i, a p a r a te m z a s tę p c z o - a d m in is tra c y jn y m i s iła m i z b r o j n y m i w k r a ju. O sią g n ię c ie te g o c e lu u w a ż a m w n a sz y m p o ło ż e n iu o b e c n y m za s p ra w ę p iln ą i k a p ita ln ą. M y lą się b o w ie m ci, k tó r z y p rz y g o to w u ją się do p r z e w ro tó w re w o lu c y jn y c h. Ib id e m. 102 W s k a z y w a ła b y n a to p r z y n a g la ją c a d e p e sza M ik o ła jc z y k a z 19.I I I.1943 A Z H P, 202/1, t. 3.
O usunięciu Polskich Socjalistów z PKP 107 stała rozstrzygnięta. R ozstrzygnęła się ona w płaszczyźnie zm ian, jakie dokonały się w polityce rząd u em igracyjnego. Z aostrzenie stosunków polsko-radzieckich o k reśliło przesunięcie polity k i Sikorskiego w praw o, w stro n ę jedności i konsolidacji centru m z praw icą. 19 lutego n astąp iło aresztow anie Piekałkiew icza. B yła to n iew ątp liw a s tra ta dla sił centrow o-lew icow ych podziem ia londyńskiego. B ył to zarazem dogodny m o m en t dla w prow adzenia W RN do P K P. N ow y delegat, Jankow ski, w y rażając zgodę na objęcie urzędu, postaw ił jako jed en z w a ru n k ó w n atychm iastow e przyjęcie W RN do P K P 103. Okoliczności u su nięcia z P K P przedstaw iciela Polskich S ocjalistów i w prow adzenie p rzed staw iciela W RN nie są w p ełn i jasne. Jan k o w sk i w depeszy do M ik o łajczyka podaje, że 14 m arca 1943 P olityczny K o m itet Porozum iew aw czy p rz y ją ł do w iadom ości rezy g n ację z udziału w P K P M arkow skiego i upow ażnił delegata do zaproszenia do udziału w P K P przedstaw iciela W R N 104. E. O sóbka-m oraw ski tw ierdzi, że KC odw ołał M arkow skiego z P K P, desygnując na jego m iejsce P io tra G ajew skiego. W edług tego sam ego źródła, P K P w y k o rzystał n ad arzającą się okazję i nie zaprosił now e go przedstaw iciela P S 105. W reszcie Z. Z arem ba pisze, że M arkow ski u stą pił ze stanow iska przedstaw iciela P olskich Socjalistów w P K P, podporządkow ując się W R N 106. U sunięcie Polskich Socjalistów z Politycznego K o m itetu P orozum iew aw czego w pow iązaniu z zerw aniem stosunków polsko-radzieckich, rozm ów D eleg atu ry z P olską P a rtią R obotniczą, późniejszą zm ianą na czołow ych stan o w isk ac h w rząd zie i pod ziem iu oznaczało zw ycięstw o sił zdecydow anie praw icow ych. 103 D ep. n r 175 S o b o la do S te rn a z 27.I X.1943. A Z H P, 202/1, t. 7. N ie b e z w p ły w u n a u k ła d sił w P K P m ia ły ta r c ia w e w n ę trz n e w k ie ro w n ic tw ie S tr o n n ic tw a P ra c y, k tó r e d o p ra w a d z iły p o d k o n ie c 1942 r. do z m ia n y p rz e d s ta w ic ie la S tr o n n ic tw a w P K P. N o w y p rz e d s ta w ic ie l S P o p o w ie d z ia ł się za u s u n ię c ie m P o ls k ic h S o c ja listó w. 104 D ep. n r 56 S o b o la do S te rn a z 15.III.1943. A Z H P, 202/1, t. 7. W p ro w a d z e n ie p r z e d s ta w ic ie la W R N K. P u ż a k a, m ia ło się d o k o n a ć w b re w s ta n o w is k u p r z e d s ta w ic ie la S tr o n n ic tw a L u d o w e g o. P isz e o ty m S te f a n P a w ło w s k i w liś c ie do P o lity k i. P o lity k a 1958, n r 13. W re fe r a c ie n a p o sie d z e n iu R a d y N a c z e ln e j P P S 4.X I.1945 E. O s ó b k a - M o r a w s k i s tw ie rd z ił, że lu d o w c y sp o w o d o w a li u s u n ię c ie R P P S z D e le g a tu ry i w c ią g n ię c ie n a to m ie jsc e W R N. R o b o tn ik z 7.X I.1945 r. I n f o r m a c ja ta n ie w y d a je się b y ć w ia ry g o d n a. 105 P o r. O p ra c o w a n ie O s ó b k i-m o ra w sk ie g o. 106 p o r. Z arem ba, op. cit., s. 183 184.