Wiersze Czesława Miłosza konkurs literacki Spotkania z poezją Czesława Miłosza



Podobne dokumenty
Rozdział 6. Magiczna moc

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu.

Tischner KS. JÓZEF. Opracowanie Wojciech Bonowicz

Wróżki Pani Wiosny. Występują: WRÓŻKA I WRÓŻKA II WRÓŻKA III WRÓŻKA IV WRÓŻKA V. Pacynki: MIŚ PTASZEK ZAJĄCZEK. (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

czyli dlaczego warto rozwijać pozytywne uczucia i emocje?

Leon Festinger Henry W. Riecken Stanley Schachter. Gdy. proroctwo. zawodzi. Koniec świata, który nie nastapił. Małgorzata Hołda.

MONTAŻ SŁOWNO-MUZYCZNY NASZYM NAUCZYCIELOM Z OKAZJI ŚWIĘTA KOMISJI EDUKAJI NARODOWEJ.

NASZE PRZEDSZKOLE Nr 3

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

KRAKÓW ZNANY I MNIEJ ZNANY AUDIO A2/B1 (wersja dla studenta) - Halo! Mówi Melisa. Paweł, to ty? - Cześć! Miło cię słyszeć! Co u ciebie dobrego?

Tego dnia, tak bez przyczyny, postanowiłem trochę pobiegać. Pobiegłem do końca drogi, a kiedy tam dotarłem, pomyślałem, że pobiegnę na koniec miasta.

Narzeczeni. ******************* 3. Najlepszym podarunkiem dla kobiety są diamenciki, a dla nowożeńców -banknociki *******************

Nowenna za zmarłych pod Smoleńskiem 2010

CO Z TĄ SZTUKĄ ZROBIĆ

wyniki oglądalności 0,38 0,33 0,19 0,16 -13% -41% -16% Dane: NAM, za okres styczeń-grudzień dla wszystkich prezentowanych lat, grupa A16-49

PIOTR I KORNELIUSZ. Bóg chce, aby każdy usłyszał Ewangelię I. WSTĘP. Teksty biblijne: Dz. Ap. 10,1-48. Tekst pamięciowy: Ew.

Czytam i piszę. klasa II. część. Seria. dla klasy drugiej szkoły podstawowej. Ćwiczenia dla klasy drugiej szkoły podstawowej.

Stryszów i okolice - pejzaŝ

Gazetka Szkolna Listopad 2014 Szkoła Podstawowa w Zarzeczu Numer 1

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-hindi

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-chiński

POMOC PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA Z OPERONEM. Vademecum doradztwa edukacyjno-zawodowego. Akademia

Powołani do Walki EFEZJAN 6:10-24

Scenariusz nr 36 zajęć edukacji wczesnoszkolnej. Metryczka zajęć edukacyjnych. Cele operacyjne. Środki dydaktyczne

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

RAPORT Z KONKURSU,,PORTRET WODNEGO SUPERBOHATERA, KTÓRYM CHCĘ BYĆ

Narodziny Pana Jezusa

TEMAT: Kolorowe rytmy

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH 2010/2011 ETAP REJONOWY

Warunki formalne dotyczące udziału w projekcie

Jak pomóc dziecku w n auc u e

Wiersze Pana JANA KUCHTY

SCENARIUSZ ROZPOCZĘCIA ROKU SZKOLNEGO 2015/16 KLASA 2A I 1D SZKOŁA PODSTAWOWA NR 220 IM. STANISŁAWA KOPCZYŃSKIEGO W WARSZAWIE

Druhno druŝynowa! Druhu druŝynowy!

Jak wytresować swojego psa? Częs ć 1. Niezbędny sprzęt przy szkoleniu psa oraz procesy uczenia

Copyright by Katarzyna B. Głowacka & e-bookowo 2012 Grafika i projekt okładki: Irek Konior ISBN

Nawigacja podwodna. Nurkowanie głębokie

Zadania ustne 10 punktów

4. Prawda biblijna: Jezus jest zawsze przy dzieciach i dlatego nie muszą się bać. 5. Werset biblijny: Nie bój się, bo Pan Bóg jest z tobą Jozuego 1:9

art. 488 i n. ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.),

O żorskiej młodzieży w Wielkim Mieście

Czwórka. W numerze: Znowu w szkole! Doniesienia szkolnego reportera Mole książkowe polecają Uczniowie wiersze piszą

Słoń. (w języku angielskim: elephant; niemieckim: die Elefanten; francuskim: l'éléphant;)

I Bezpieczeństwo pieszych na terenie woj. zachodniopomorskiego w okresie 10 miesięcy od roku

P R Z E D S T A W I E N I E

tróżka Źródło:

Witajcie. Trening metapoznawczy dla osób z depresją (D-MCT) 09/15 Jelinek, Hauschildt, Moritz & Kowalski; ljelinek@uke.de

Brzozowski Jan Feluś Stanisław Rokicki Andrzej Filip Mieczysław Sobek Jan Kaczmarski Tadeusz 25.

Omnec Onec Zbiór tekstów - Część III - List od Wenusjan

KATECHEZA DL SZKOŁY PODSTAWOWEJ KLASY I III

Chillout w pracy. Nowatorska koncepcja

Jak postawić tablicę informacyjną? Plan działania dla animatorów przyrodniczych

JADWIGA SKIMINA PUBLIKACJA NA TEMAT: NAUKA MS. WORD 2000 W KLASIE IV

Uzdrawiająca Moc Ducha Świętego

Gimnazjum w Sadownem- Konkurs Mistrz Dobrego Stylu. (czas pisania:45 minut)

Vademecum selekcji, czyli jak przeglądać i oceniać swoje fotografie

Nasze zachowanie, ubiór i kultura świadczy o nas samych i wpływa na to jak widzą i oceniają nas inni. Wbrew pozorom niewiele trzeba aby zrobić na

Temat: Czy jedzenie, węgiel i wiatr mają ze sobą coś wspólnego?

Bajka o kotach i tęczy

Pajączek 1. na proste plecy. medpatent.com.pl. Pajączek 1 to niewielkie urządzenie do noszenia na plecach. Zasygnalizuje, kiedy się zgarbisz.

Scenariusz nr 30 zajęć edukacji wczesnoszkolnej. Metryczka zajęć edukacyjnych. Cele operacyjne. Środki dydaktyczne

UCHWAŁA NR XXX/263/2014 RADY GMINY PRZODKOWO. z dnia 31 marca 2014 r.

Temat: Św. Bernadetta Soubirous.

Klasyka w nowym wydaniu

DOPALACZE- Legalne nie znaczy bezpieczne

Rekrutacja do Szkoły Podstawowej w Lubiszewie w roku szkolnym 2016/2017

OFERTA HANDLOWA OBUWIA DZIECIĘCEGO ZDROWOTNO-PROFILAKTYCZNEGO

Biuro Ruchu Drogowego

Twórczość literacka uczniów klasy II e wych. Irena Kopczacka

Drogie dzieci, Autorki

Egzamin na tłumacza przysięgłego: kryteria oceny

Scenariusz zajęć dla dzieci przedszkolnych I. Temat: DBAMY O NASZE ŚRODOWISKO!

z potrzeby piękna Świdermajer z odrobiną egzotyki 54

WSZĘDZIE DOBRZE, ALE... W SZKOLE NAJLEPIEJ!!!

Zmiany pozycji techniki

Publikacja stanowi materiał edukacyjny wspierający program Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji Płytka wyobraźnia to kalectwo"

Jak poderwać koleżankę

POSTANOWIENIE. SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący) SSN Anna Kozłowska SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)

Karty Świąteczne. Sezon

Spis treści. 1. Czym jest głos? Jak powstaje głos? W jaki sposób przygotować się do pracy nad głosem? 77

GODNOŚĆ, HOSPICJUM, ŻYCIE. Doświadczenie hospicjum w nauczaniu etyki i filozofii

SCENARIUSZ LEKCJI DLA KLASY V (z elementami minikoszykówki)

Nasi uczniowie w Holandii Relacja 1

2.Prawo zachowania masy

Przepisy regulujące kwestię przyznawania przez Ministra Zdrowia stypendium ministra:

Elan Vital Twórczy pęd

ZARZĄDZENIE nr 11/2016 Dyrektora Przedszkola Publicznego nr 13 w Radomiu z dnia 17 II 2016 r.

Adresaci programu. Glenn Doman

Pobrano ze strony CZERWONY KAPTUREK

KONKURS NA NAJLEPSZE LOGO

UWAGA!!! I EDYCJA KONKURSU LITERACKO-PLASTYCZNEGO MISTRZ PIÓRA I PĘDZLA DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PODSTAWOWYCH I GIMNAZJÓW Z POWIATU LEGIONOWSKIEGO

Scenariusz nr 56 zajęć edukacji wczesnoszkolnej. Metryczka zajęć edukacyjnych. Cele operacyjne. Środki dydaktyczne

Wewnątrzszkolny System Doradztwa Zawodowego w Publicznym Gimnazjum Nr1 w Połańcu w roku szkolnym 2012/2013

- 70% wg starych zasad i 30% wg nowych zasad dla osób, które. - 55% wg starych zasad i 45% wg nowych zasad dla osób, które

śywa BIBLIOTEKA PODSUMOWANIE Ilość wypoŝyczeń poszczególnych tytułów

Katarzyna BAYER, Donata STAWICKA. muzyka: Katarzyna BAYER. aranżacja muzyczna: Jarosław WOŹNIEWSKI

Kilka zasad o których warto trzeba pamiętać

Warszawa, dnia 6 listopada 2015 r. Poz ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI 1) z dnia 23 października 2015 r.

Do tego, by dobrze się działo, potrzebne są młode ręce i stare głowy." Tadeusz Kotarbiński

Transkrypt:

Wiersze Czesława Miłosza konkurs literacki Spotkania z poezją Czesława Miłosza Nadzieja Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy, że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem, I że wzrok, dotyk ani słuch nie kłamie. A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem, Są niby ogród, kiedy stoisz w bramie. Wejść tam nie można. Ale jest na pewno. Gdybyśmy lepiej i mądrzej patrzyli, Jeszcze kwiat nowy i gwiazdę niejedną W ogrodzie świata byśmy zobaczyli. Niektórzy mówią, że nas oko łudzi I że nic nie ma, tylko się wydaje, Ale ci właśnie nie mają nadziei. Myślą, że kiedy człowiek się odwróci, Cały świat za nim zaraz być przestaje, Jakby porwały go ręce złodziei. Miłość Miłość to znaczy popatrzeć na siebie, Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy, Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu. A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie, Ze zmartwień różnych swoje serce leczy, Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu. Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć, żeby stanęły w wypełnienia łunie. To nic, że czasem nie wie, czemu służyć: Nie ten najlepiej służy, kto rozumie. Wiara Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy Listek na wodzie albo kroplę rosy I wie, że one są - bo są konieczne. Choćby się oczy zamknęło, marzyło, Na świecie będzie tylko to, co było, A liść uniosą dalej wody rzeczne. Wiara jest także, jeżeli ktoś zrani 1

Nogę kamieniem i wie, że kamienie Są po to, żeby nogi nam raniły. Patrzcie, jak drzewo rzuca długie cienie, I nasz, i kwiatów cień pada na ziemię: Co nie ma cienia, istnieć nie ma siły. Dar Dzień taki szczęśliwy, Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie. Kolibry przystawały nad kwiatem kaprifolium. Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć. Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć. Co przydarzyło się złego zapomniałem. Nie wstydziłem się myśleć, że byłem, kim jestem. Nie czułem w ciele żadnego bólu. Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle. Koniec świata W dzień końca świata Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji, Rybak naprawia błyszczącą sieć. Skaczą w morzu wesołe delfiny, Młode wróble czepiają się rynny I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć. W dzień końca świata Kobiety idą polem pod parasolkami, Pijak zasypia na brzegu trawnika, Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa, Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa I noc gwiaździstą odmyka. A którzy czekali błyskawic i gromów, Są zawiedzeni. A którzy czekali znaków i archanielskich trąb, Nie wierzą, że staje się już. Dopóki słońce i księżyc są w górze, Dopóki trzmiel nawiedza różę, Dopóki dzieci różowe się rodzą, Nikt nie wierzy, że staje się już. Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem, Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie, Powiada przewiązując pomidory: Innego końca świata nie będzie, Innego końca świata nie będzie. 2

Campo di Fiori W Rzymie na Campo Di Fiori Kosze oliwek i cytryn Bruk opryskany winem I odłamkami kwiatów. Różowe owoce morza Sypią na stoły przekupnie Naręcza ciemnych winogron Padają na puch brzoskwini. Tu na tym właśnie placu Spalono Giordana Bruna, Kat płomień stosu zażegnął W kole ciekawej gawiedzi. A ledwo płomień przygasnął, Znów pełne były tawerny, Kosze oliwek i cytryn Nieśli przekupnie na głowach. Wspomniałem Campo di Fiori W Warszawie przy karuzeli, W pogodny wieczór wiosenny, Przy dźwiękach skocznej muzyki, Salwy za murem getta Głuszyła skoczna melodia I wzlatywały pary Wysoko w pogodne niebo. Czasem wiatr z domów płonących Przynosił czarne latawce, Łapali płatki w powietrzu Jadący na karuzeli. Rozwiewał suknie dziewczynom Ten wiatr od domów płonących, Śmiały się tłumy wesołe W czas pięknej warszawskiej niedzieli. Morał ktoś może wyczyta, Że lud warszawski czy rzymski Handluje, bawi się, kocha Mijając męczeńskie stosy. Inny ktoś morał wyczyta O rzeczy ludzkich mijaniu, O zapomnieniu, co rośnie, Nim jeszcze płomień przygasnął. 3

Ja jednak wtedy myślałem O samotności ginących. O tym, że kiedy Giordano Wstępował na rusztowanie, Nie znalazł w ludzkim języku Ani jednego wyrazu, Aby nim ludzkość pożegnać, Tę ludzkość, która zostaje. Już biegli wychylać wino, Sprzedawać białe rozgwiazdy, Kosze oliwek i cytryn Nieśli w wesołym gwarze. I był już od nich odległy, Jakby minęły wieki, A oni chwilę czekali Na jego odlot w pożarze. I ci ginący, samotni, Już zapomniani od świata, Język ich stał się nam obcy Jak język dawnej planety. Aż wszystko będzie legendą I wtedy po wielu latach Na nowym Campo di Fiori Bunt wznieci słowo poety. Czesław Miłosz - O aniołach Odjęto wam szaty białe, Skrzydła i nawet istnienie, Ja jednak wierzę wam, Wysłańcy. Tam gdzie na lewą stronę odwrócony świat, Ciężka tkanina haftowana w gwiazdy i zwierzęta, Spacerujecie oglądając prawdomówne ściegi. Krótki wasz postój tutaj, Chyba o czasie jutrzennym, jeżeli niebo jest czyste, W melodii powtarzanej przez ptaka, Albo w zapachu jabłek pod wieczór Kiedy światło zaczaruje sady. 4

Mówią, że ktoś was wymyślił Ale nie przekonuje mnie to. Bo ludzie wymyślili także samych siebie. Głos - ten jest chyba dowodem, Bo przynależy do istot niewątpliwie jasnych, Lekkich, skrzydlatych (dlaczegóż by nie), Przepasanych błyskawicą. Słyszałem ten głos nieraz we śnie I, co dziwniejsze, rozumiałem mniej więcej Nakaz albo wezwanie w nadziemskim języku: zaraz dzień jeszcze jeden zrób co możesz. O książce W czasach dziwnych i wrogich żyliśmy, wspaniałych, nad głowami naszymi pociski śpiewały lata nie mniej groźne od rwących szrapneli nauczały wielkości tych, co nie widzieli wojny. W pożarze sucho płonących tygodni pracowaliśmy ciężko i byliśmy głodni chleba, cudów nieziemskich zjawionych na ziemi często, spać nie mogąc, nagle zasmuceni patrzyliśmy przez okna, czy nad noce sine nie przypływają znowu stada zeppelinów, czy nie wybucha sygnał nowy kontynentom, sprawdzaliśmy w lustrze, czy na czole piętno nie wyrosło, na znak, żeśmy już skazani. W tych czasach nie dość było zawodzić słowami czystymi nad patosem świata wiekuistym, była epoka burzy, dzień apokalipsy, państwa dawno zbudzono, stolice wrzecionem kręciły się pijane pod niebem spienionem. Gdzież jest miejsce dla ciebie w tym wieku zamętu, książko mądra, spokojna, stopie elementów pogodzonych na wieki spojrzeniem artysty? Już nam z twoich kart nigdy nie zaświeci mglisty wieczór na cichych wodach, jak w prozie Conrada, ani chórem Faustowskim niebo nie zagada 5

czoła zapomniany dawno wiersz Hafisa chłodem swoim nie dotknie, głów nie ukołysze, ani Norwid surowe nam odkryje prawa dziejów, które czerwona przesłania kurzawa. My niespokojni, ślepi i epoce wierni, gdzieś daleko idziemy, nad nami październik szumi liściem, jak tamten łopotał sztandarem. Wawrzyn jest niedostępny nam, świadomym kary, jaką czas tym wyznacza, którzy pokochali doczesność, ogłuszoną hałasem metali. Więc sławę nam znaczono stworzyć - bezimienną, jak okrzyk pożegnalny odchodzących - w ciemność. W mojej ojczyźnie W mojej ojczyźnie, do której nie wrócę, Jest takie leśne jezioro ogromne, Chmury szerokie, rozdarte, cudowne Pamiętam, kiedy wzrok za siebie rzucę. I płytkich wód szept w jakimś mroku ciemnym, I dno, na którym są trawy cierniste, Mew czarnych krzyk, zachodów zimnych czerwień, Cyranek świsty w górze porywiste. Śpi w niebie moim to jezioro cierni. Pochylam się i widzę tam na dnie Blask mego życia. I to, co straszy mnie, Jest tam, nim śmierć mój kształt na wieki spełni 6