Przewodnik PO REZERWACIE CISÓW STAROPOLSKICH W WIERZCHLESIE
Wędrówki po Świętym Gaju... Najciekawszym rezerwatem przyrody na obszarze Borów Tucholskich z pewnością są Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego. Rezerwat położony jest na terenie naszej gminy, w Nadleśnictwie Zamrzenica, w miejscowości Wierzchlas. Z północnego wschodu rezerwat przylega do jeziora Mukrz, a od zachodu dzieli go kilkadziesiąt metrów od linii kolejowej relacji Bydgoszcz Gdynia. Przed torami znajduje się parking i miejsce na ognisko z wypoczynkową wiatą oraz budynek izby edukacyjnej. To miejsce jest najdogodniejsze na rozpoczęcie zwiedzania. Do rezerwatu prowadzi droga przez tory, później wzdłuż drewnianego ogrodzenia aż do bramy i jeszcze dalej na wschód, gdzie skręca do miejscowości Cisiny. Wyjątkowość skupiska cisów w Wierzchlesie przyczyniła się do tego, że pierwsza wzmianka o jego ochronie pochodzi z 1827 r., bowiem od tego czasu istniała surowa ochrona uroczyska Ziesbuch w Wierzchlesie. Notatkę z tego okresu odnalazł w 1892 r. działający na Pomorzu przyrodnik i działacz na rzecz ochrony przyrody Hugo Conwentz. Ochronę stanowiska cisa rozpoczął ówczesny nadleśniczy Herman Bock, którego grób, wraz z mogiłami żony i matki znajdują się na terenie rezerwatu. Dzięki staraniom nadleśniczego tak wczesna ochrona odegrała znaczącą rolę, ponieważ najliczniejsze skupisko cisa na stanowisku naturalnym w Europie zostało uratowane i przetrwało do czasów obecnych. Rezerwat początkowo powstał na wyspie, położonej na jeziorze Mukrz, kształtem zbliżonej do podkowy. Pierwotnie w skład drzewostanu wchodziły buk, dąb, olsza i brzoza. Wyspa z jednej strony oddzielona jeziorem, z drugiej podmokłymi łąkami 1
uchroniła skupisko cisa już w średniowieczu przed nadmierną eksploatacją, kiedy to masowo wycinano cisy. W XVIII wieku przeprowadzono meliorację okolicznych łąk i tym sposobem uzyskano dostęp do wyspy. Na początku 1880 roku drzewostan cisów określono na ok. 1000 szt. Z prawnego punktu widzenia, rezerwat przyrody został utworzony dopiero w 1900 roku przez władze pruskie, jako rezerwat częściowy. W 1920 r. władze polskie objęły ten obiekt ścisłą ochroną. W latach 1928-1934 przeprowadzono dokładne inwentaryzacje drzewostanu. Okupacja niemiecka nie wyrządziła rezerwatowi większych szkód. Mocą uchwały Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Tucholi w 1953 roku nadało rezerwatowi imię Leona Wyczółkowskiego. W 1956 r. ustalono nowe granice rezerwatu, w ramach którego ochronie podlegał obszar leśno łąkowy o powierzchni 36,7 ha oraz jezioro Mukrz, o pow. 44,2 ha. W 1978 r. rezerwat ponownie 2 powiększono do 89,6 ha. Cisy Staropolskie to rezerwat ścisły. Nie przeprowadza się w nim żadnych zabiegów gospodarczych, a cała gospodarka leśna została podporządkowana ochronie cisa. Największe zasługi, jeśli chodzi o popularyzację wierzchleskiego parku należą nie do przyrodników, a do artysty, który z niezwykłej atmosfery uroczyska czerpał natchnienie, a rosnące na nim drzewa uwiecznił na wielu swoich pracach. Mowa o Leonie Wyczółkowskim. Do Wierzchlasu trafił on po raz pierwszy w 1926 roku i później wielokrotnie wracał do miejsca, które sam nazwał Świętym Gajem. Owocem tych wypraw jest ponad 100 obrazów, litografii i rysunków. Wyczółkowski uwiecznił na nich drzewa, którym nadawał imiona: Chrobry, Orzeł czy Siostrzane Sosny. W wyprawach po Borach Tucholskich Wyczółkowskiemu towarzyszył ówczesny nadleśniczy z Różanna, Kazimierz Sulisławski. 3
4 5
6 7
Słów kilka o cisach... Cis pospolity (Taxus baccata) jest drzewem iglastym nagozalążkowym, rozdzielnopłciowym, czyli występują zarówno egzemplarze męskie jak i żeńskie. Męskie okazy można rozpoznać wczesną wiosną dzięki drobnym, licznie występującym kwiatom, zebranym w niewielkie żółte kwiatostany. Natomiast okazy żeńskie dobrze widać późnym latem i jesienią, kiedy to na końcach rozgałęzień pojawiają się charakterystyczne czerwone osnówki. Zarówno drewno cisa jak również jego kora, szpilki i nasiona, za wyjątkiem mięsistej osnówki są trujące. Ponadto w igliwiu i korze cisów wykryto związki antynowotworowe. Cis jest drzewem długowiecznym. Żyje do dwóch a nawet trzech tysięcy lat. Najstarszy z cisów wierzchleskich to egzemplarz żeński (nazwany Chrobrym ) i liczy sobie około 600 lat. Same drzewa charakteryzują się szeroką skalą warunków siedliskowych, a także dużymi umiejętnościami adaptacyjnymi. Potrafią rosnąć na glebach o różnym stopniu żyzności. Cisy są niewysokie, w wyjątkowych wypadkach osiągają ok 17 metrów ( w Wierzchlesie dorodne cisy rosną na wysokość 20 metrów). Okazy rosną bardzo wolno, roczny przyrost słoja szacuje się na ok 2 mm. Drewno cisów nie zawiera żywicy. Jest drobno słoiste, twarde, ciężkie, giętkie i wybarwione na ciemnowiśniowy kolor. Drewno tych drzew zawsze było cenione ze względu na swą wytrzymałość i elastyczność, w dawnych czasach używano go powszechnie do wyrobu łuków, kusz i oszczepów. Masowe wycinanie i eksport cisów sprawiły, że drzewa te stały się bardzo cenione i niestety bardzo rzadkie. Wśród wzmianek historycznych o cisie na specjalną uwagę zasługuje rozporządzenie króla polskiego Władysława Jagiełły z 1423 roku, które było pierwszym aktem prawnym w Europie regulującym ochronę cisa. A fragment jego brzmiał 8 39
następująco: Jeśliby kto, wszedłszy w las, drzewa, które znajdują się wielkiej ceny jako jest cis albo im podobne podrąbał, tedy może być przez pana albo dziedzica pojman, a na rękojemstwo tym, którzy oń prosić będą, ma być dan. Tymże obyczajem o gajach, gdzie lasów ma być zachowano. Głównym problem dla rezerwatu w Wierzchlesie jest brak odnawiania się stanowisk cisa. Według kolejnych inwentaryzacji, począwszy od 1910 roku populacja cisa w rezerwacie systematycznie się zmniejsza. Liczne jedno czy dwuletnie siewki giną, co skutkuje brakiem odnawiania się tego gatunku. Badacze i przyrodnicy nie postawili jednoznacznej diagnozy na temat przyczyn takiego stanu rzeczy. Problem jest złożony i spowodowany przez wiele czynników. Najczęściej wymienianymi przyczynami są: spadek wód gruntowych w wyniku obniżenia się na początku XX wieku lustra wody o 1 m w jeziorze Mukrz, co spowodowało negatywne zmiany stanu mikrobiologicznego. Być może przyczyną jest zbyt duże zagęszczenie cisa oraz nadmierne zacienienie przez inne gatunki drzew lub wczesnojesienne i późnowiosenne przymrozki. Siewki i młode pędy są przysmakiem zwierząt, szczególnie saren. Jako przyczynę chorób drzew wskazano również grzyby, powodujące zgniliznę drewna, głównie na pniach, rzadziej na gałęziach. 11
12 13
14
Związki Leona Wyczółkowskiego z Wierzchlasem... Leon Wyczółkowski (1852 1936) był jednym z najwybitniejszych malarzy, rysowników i grafików okresu Młodej Polski. W kręgu jego zainteresowań można odnaleźć przyrodę, a przede wszystkim las: tajemniczy i różnorodny. W 1922 r. Wyczółkowski otrzymał dworek w Gościeradzu koło Bydgoszczy. Jedną z pierwszych wycieczek z Gościeradza odbył rok później do nadleśnictwa Różanna, gdzie uwieczniał starą lipę nad Brdą. Tam też poznał nadleśniczego Kazimierza Sulisławskiego, z którym się zaprzyjaźnił. To właśnie Sulisławski pokazał Wyczółkowskiemu Bory Tucholskie pełne starych dębów, sosen i cisów. W 1926 roku Wyczółkowski odkrył uroczysko w Wierzchlesie, widok otworzył przed nim nową falę natchnienia. Rezerwat cisów, który 16 ochrzcił mianem Świętego Gaju był inspiracją dla powstania ponad 100 prac. Malarz wśród prastarych cisów czuł się jak w świątyni, pracował całymi dniami od świtu do nocy, z wielkim zapałem tworząc kolejne obrazy drzew, przeważnie tuszem i kredą. Często inż. Sulisławski towarzyszył artyście w pracach, w tym urokliwym zakątku, później relacjonował, że zauważał nerwowe podniecenie i nawet wypieki na twarzy mistrza, toteż usłużnie pomagał mu przy rozkładaniu sprzętu. Wyczółkowski rysował od świtu do zmierzchu. Trudno było go oderwać nawet na posiłek bądź krótki wypoczynek. Pracował intensywnie, bez wytchnienia. Utwory kończył na miejscu lub traktował je jako szkice i studia, które modyfikował następnie i dopracowywał w Poznaniu albo w Gościeradzu. Przyjaciel Sulisławski wspomina: (...)wieczorami po spędzonym w trudzie dniu, gdy opadały go wizje przeszłości, lubił snuć projekty stworzenia w uroczysku cisowym świątyni prawosłowiańskiej. Marzył o pobudowaniu tu chramu i gontyny; ofiarował nawet pewną kwotę celem sprowadzenia znajdujących się w pobliżu głazów narzutowych, które służyć miały jako ofiarniki. Święty Gaj dał Wyczółkowskiemu ponad setkę wspaniałych prac tuszem. Niektóre jego grafiki, zwłaszcza tak zwane portrety cisów, wzbudzały entuzjastyczny zachwyt na wystawach krajowych i zagranicznych. Za uwiecznienie najstarszego cisa, którego Wyczółkowski nazwał Chrobry (obwód 232 cm, wiek około 600 lat), otrzymał malarz I nagrodę na wystawie w Wenecji. Do końca życia drzewa były ulubionymi modelami artysty, ukazywał je o różnych porach dnia i różnych porach roku. Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego jest właścicielem kolekcji prac malarza, z okresu kiedy Wyczółkowski bywał częstym gościem Borów Tucholskich i ukochanego przez artystę Świętego Gaju. 17
Zwiedzanie rezerwatu... Rezerwat Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego udostępniony jest do zwiedzania corocznie od 15 kwietnia do 15 października. Wstęp do rezerwatu jest bezpłatny. W rezerwacie zalecamy stosowanie okrycia wierzchniego, chroniącego przed ukąszeniami owadów. Chętni do zwiedzania rezerwatu, mogą zatrzymać się na parkingu w Wierzchlesie. W tym miejscu zostało przygotowane miejsce 18 19
na ognisko, wiata, ławki oraz tablice informacyjne. Z parkingu przez tory kolejowe do rezerwatu wiedzie droga prowadząca do bram rezerwatu (ok. 500 m). Do jego wnętrza wchodzi się przez usypaną groblę, po obu jej stronach rozwijają się zarośla wierzbowe oraz roślinność błotna i bagienna. Po prawej stronie ścieżki (przed wejściem na Wzgórze Wyczółkowskiego rośnie kilka okazów kruszczyka szerokolistnego). Trasa zwiedzania prowadzi na wzgórze i skręca w kierunku północno zachodnim przez las grądowy. Dalej, na niewielkim pagórku, na małej polance znajdują się trzy krzyże będące miejscem pochówku nadleśniczego Bock a. Od grobów trasa zwiedzania metrów odnaleźć można najstarszy cis w rezerwacie Chrobry. Ścieżka wiedzie na mostek, z którego rozpościera się niezwykły widok na okalające skupiska cisów bagno. Spacerując w runie leśnym można odnaleźć bogatą roślinność: łuskiewnika różowego, wawrzynka wilczełyko, lilię złotogłów czy konwalię majową. Z rezerwatu wychodzimy groblą prowadzącą ku bramie rezerwatu. Istnieje możliwość zwiedzania rezerwatu z przewodnikiem. Chętnych prosimy o kontakt w sprawie rezerwacji pod nr telefonu: 669 853 189 (usługa płatna). 20 wiedzie przez cisowy las. Z lewej strony ścieżki w głębi widać łęg olchowo jesionowy. Po wyjściu na wzniesienie spotkać można jawory, które są rzadko spotykane w Borach Tucholskich. Dalej szlak prowadzi w okolice jeziora Mukrz, w kierunku północno wschodnim. Na wzgórzu znajduje się pień cisa, zwanego Orłem. Górny fragment pnia, przypominający głowę orła obłamał się w 1984 roku i został umieszczony w Muzeum Borów Tucholskich w Tucholi. Trasa wiedzie wzdłuż jeziora, gdzie można spotkać najwięcej owocujących okazów cisa. Następnie skręca się na południe, gdzie dochodzi się do niecki z wodą. Po pokonaniu kilkunastu 21
22 23
Czy wiesz, że... Oprócz czerwonej osnówki cała roślina zawiera silnie trujący alkaloid - taksynę (uznaną za jedną z najbardziej trujących substancji świata). Trujące właściwości cisa były znane już w starożytności - grecki lekarz Anazarby w I wieku a rzymski Galenusz w II wieku przestrzegali przed morderczą trucizną, a Galowie używali go do zatruwania ostrzy strzał. Cis rośnie bardzo wolno, lecz potrafi dożyć nawt 3000 lat. Drewno dawniej używane do wyrobu kusz, łuków, wyrobów rzeźbiarskich i tokarskich oraz jako drewno budowlane. 24 Taxus z łaciny znaczy łuk (cis pospolity - taxus baccata), baccata natomiast pochodzi od łacińskiego bacca - jagoda i znaczy: mający jagody.
www.turystyka.cekcyn.pl Urząd Gminy Cekcyn ul. Szkolna 2, 89-511 Cekcyn tel. 52 33 47 550, 52 33 47 555 fax 52 33 47 580 www.cekcyn.pl e-mail: gmina@cekcyn.pl Zdjęcia: Archiwum Urzędu Gminy Cekcyn Opracowanie graficzne i przygotowanie do druku: Agnieszka Zdaniewicz Informacja Turystyczna Gminny Ośrodek Kultury tel. 52 33 47 576 Marketing: Adam Talarczyk Koordynator wydania: Monika Szczęsna, Joanna Müller VEGA Studio Adv. Tomasz Müller 82-500 Kwidzyn ul. Grudziądzka 22/3A www.grupavega.pl e-mail: biuro@grupavega pl Tekst: Monika Szczęsna Wszelkie prawa zastrzeżone All rights reserved Printed in Poland Kwidzyn 2015 Przedruk i powielanie w jakiejkolwiek formie jest zabronione ISBN 978-83-8056-004-8 Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach osi IV LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.