Sekrety Torunia.indd 3 13.06.2019 11:15
Redakcja: Anna Skurska Projekt okładki: Wojciech Miatkowski Opracowanie graficzne, skład: Master, Łódź Opieka redakcyjna serii: Teresa Łozowska, Justyna Żurawicz Koncepcja graficzna składu serii: Alicja Pukaczewska Książki wydawane przez Księży Młyn Dom Wydawniczy mają na celu ukazanie piękna, tradycji oraz historii miast i regionów naszego kraju. Poprzez nasze publikacje pragniemy utrwalać i rozbudzać miłość mieszkańców do swych małych ojczyzn. Księży Młyn Dom Wydawniczy czołowy wydawca książek regionalnych i komunikacyjnych zaprasza do współpracy Autorów mających pomysły na książki związane z miastami, regionami oraz tematami komunikacyjno-transportowymi. Prosimy także o kontakt osoby posiadające zarówno zdjęcia, jak i różnego rodzaju pamiątki nawiązujące do interesujących nas tematów. Copyright by Księży Młyn Dom Wydawniczy, Łódź 2019 Drogi Czytelniku, książka, którą trzymasz w dłoni, jest efektem pracy m.in. autora, zespołu redakcyjnego, grafików i wydawcy. Prosimy, abyś uszanował ich pracę. Nie kopiuj większych fragmentów, nie publikuj ich w internecie. Cytując fragmenty, nie zmieniaj ich treści i podawaj źródło ich pochodzenia. Dziękujemy. ISBN 978-83-7729-396-6 KSIĘŻY MŁYN Dom Wydawniczy Michał Koliński 90-345 Łódź, ul. Księży Młyn 14 tel./faks: 42 632 78 61, 42 630 71 17, 602 34 98 02 infolinia: 604 600 800 (codziennie 8 22, także SMS), gg 414 79 54 www.km.com.pl; e-mail: biuro@km.com.pl Łódź 2019. Wydanie 1 Sekrety Torunia.indd 4 13.06.2019 11:15
Spis treści Spis treści Spis treści Spis treści Na ulicy Balonowej 7 U nas gud prajs. Niezwykły czar peweksów 12 Zofijówka 16 Dobry doktor 20 Osy nad miastem. Podniebne wyczyny Stanisława Skalskiego 24 Erotyczne sceny w toruńskim kinie 29 Od Pana Tadeusza do Kuchni Polskiej 32 Spadkobiercy Kopernika 36 Międzynarodowe zawody pięściarskie 41 Relaks nad wodą 44 Zamieszki w klasztorze redemptorystów 48 Morskie tradycje grodu Kopernika 52 Za ciasno na tramwaj 57 Zaginięcie Madonny 61 Człowiek, który zmienił oblicze miasta 65 Dusicielka z Torunia 69 Insygnia rektorskie 72 Wędrujący most 76 Piernikowe historie 81 Rekordowe rozgrywki piłkarskie 85 Tragedia mieszkańców Podgórza 89 Miasto legalnych uciech 93 Toruński Al Capone 97 Luksus w Kosmosie 100 Wizyta marszałka 104 Ryk silnika i cztery koła 108 Magiczne trucizny 113 Cichociemna Zo 116 Uniwersytet Toruński powstał w Kopenhadze 120 Pomorska Rozgłośnia Polskiego Radia 124 Hollywood w Toruniu 129 Skandaliczne życie inspektora Olszańskiego 133 Szpiedzy w niemieckim konsulacie 137 Trup w garderobie 141 Przeklęta Generałówka 145 Pluskwy w akademiku 149 Piwo z rana jak śmietana! 154 Bibliografia 158 Sekrety Torunia.indd 5 13.06.2019 11:15
Hala sterowcowa w Toruniu, okres I wojny światowej Sekrety Torunia.indd 6 13.06.2019 11:15
Na ulicy Balonowej P ierwszy balon wzniósł się nad Toruniem w 1890 roku i ten symboliczny moment rozpoczął w mieście baloniarskie tradycje. Historia wojskowego baloniarstwa sięga tu początków XX wieku, kiedy Toruń stał się siedzibą Oficer- skiej Szkoły Obserwatorów Lotniczych IV Grupy Lotniczej i III Grupy Aeronautycznej wojsk balonowych. Jeszcze przed I wojną światową, w 1909 roku, Niemcy zbudowali w Toruniu lotnisko oraz ogromną halę sterowcowo-balonową. Obiekt przy ówczesnej ulicy Zeppelinstrasse (obecnie ul. Balonowa) miał aż 101 m długości, 25 m szerokości i 23 m wysokości, a powierzchnia użytkowa działki, na której zbudowano lotnisko, wynosiła 2525 m². Przed II wojną światową Toruń należał już do najważniejszych ośrodków baloniarstwa wojskowego w kraju. W grodzie Kopernika mieścił się jeden z największych portów sterowcowo-baloniarskich oraz Oficerska Szkoła Aeronautyczna, w której kształciły się załogi balonów obserwacyjnych. W Toruniu szkolono również załogi popularnych ogórków, czyli sterowców (zeppelinów). Kursanci musieli opanować wiedzę dotyczącą baloniarstwa, wśród wielu nauczanych przedmiotów warto wymienić na przykład aerofotografię, meteorologię, manewrowanie balonem na uwięzi, napełnianie balonów czy taktyczne użycie balonów. Sekrety Torunia.indd 7 13.06.2019 11:15
Sterowiec Lech w hangarze Szkolnego Batalionu Sterowcowego Wyższej Oficerskiej Szkoły Aeronautycznej w Toruniu, 1922 r. W okresie międzywojennym Toruń w ogóle pełnił ważną rolę na wojskowej mapie Polski. W mieście znajdowało się Dowództwo Okręgu Korpusu nr VIII, czyli terytorialny organ Ministerstwa Spraw Wojskowych, pełniący funkcje administracyjno-gospodarcze, mobilizacyjne i garnizonowo-porządkowe. W mieście stacjonowało wiele różnych jednostek wojskowych, m.in. 4 Pułk Lotniczy oraz batalion balonowy. Ten ostatni funkcjonował w Toruniu w latach 1920 1924 pod nazwą III Batalion Aeronautyczny (w 1922 r. jego nazwę zmieniono na Batalion Aerostatyczny, a w 1923 r. na I Batalion Balonowy) i zajmował koszary im. gen. Ignacego Prądzyńskiego na Chełmińskim Przedmieściu. Oddział dysponował halą dla sterowców oraz balonów. W 1923 ro ku w całym kraju przeprowadzano redukcję wojsk balonowych, w wyniku której pozostał tylko I Batalion Balonowy w Toruniu, działający do 1939 ro ku. W jego skład wchodziło 721 żołnierzy, w tym 37 oficerów. Najstarsi mieszkańcy Torunia pamiętają panoramę miasta z widniejącym na niebie balonem obserwacyjnym w kształcie wieloryba, na którym kursanci ćwiczyli manewrowanie balonem na uwięzi. Dwa razy w ciągu dnia ściągano go na lądowisko położone przy ulicy Balonowej. 8 Sekrety Torunia.indd 8 13.06.2019 11:15
W Toruniu kształcono pilotów sterowcowych. Szkolenia przeprowadzano na jedynym w Wojsku Polskim sterowcu Lech. Maszynę zakupiono we Francji jako patrolowy sterowiec Zodiac Vedette VZ-11. Z Francji przetransportowano go do Torunia drogą morską. Do grodu Kopernika francuski zeppelin dotarł w lipcu 1922 ro ku i rozpoczął służbę pod nazwą Lech. Miał on 50 m długości i 12 m średnicy, a jego powłoka mieściła 3150 m 3 wodoru. Ogromny statek powietrzny napędzany był dwoma silnikami o mocy 80 koni mechanicznych. Mógł rozwinąć prędkość do 80 km/h i osiągnąć pułap 3000 m, a zasięg jego lotu wynosił 800 km. Załoga Lecha składała się z dwóch pilotów i mechanika. Na pierwszym polskim sterowcu wyszkolono kilkunastu pilotów sterowcowych oraz kilkadziesiąt osób obsługi. Na wiosnę 1928 ro ku, po wykonaniu ostatniego lotu, maszynę oddano do kasacji. Wraz z dynamicznym rozwojem lotnictwa balony i sterowce, wypierane przez samoloty myśliwskie o nowoczesnej konstrukcji, stawały się coraz mniej potrzebne. Skuteczność prowadzonych z ich pomocą działań była niska, a ich użycie wiązało się z poważnym niebezpieczeństwem, bowiem starcie z uzbrojonym samolotem zawsze kończyło się dla zeppelinów tragicznie. W pierwszej połowie lat 20. XX wieku systematycznie redukowano liczebność balonowych załóg, a pod koniec tej dekady zostały w Polsce już tylko dwa bataliony, stacjonujące w Toruniu i Legionowie. Po rozwiązaniu oficerskiej Centralnej Szkoły Balonowej w 1924 ro ku w Toruniu prowadzano doraźne kursy baloniarskie. Następnie w latach 1927 1939 funkcjonowała tam Szkoła Podchorążych Rezerwy Wojsk Balonowych, w 1933 ro ku przemianowana na Szkołę Podchorążych Rezerwy Balonów. W 1937 ro ku, aby upamiętnić pilotów Batalionu Balonowego poległych w latach 1918 1920, wzniesiono obelisk z orłem, który trzymał w szponach Krzyż Orderu Virtuti Militari, wieniec oraz kotwicę. Pomnik znajdował się u szczytu schodów w parku, na skarpie nad Martwą Wisłą. W 1939 ro ku został zniszczony przez Niemców. Warto dodać, że Toruń był również jednym z najważniejszych ośrodków baloniarstwa sportowego. W grodzie Kopernika odbyło się kilka międzynarodowych oraz krajowych zawodów balonowych, podczas których piloci korzystali z infrastruktury toruńskiego lotniska. Od 1925 ro ku odbywały się tutaj m.in. Krajowe Zawody Balonów Wolnych o Puchar im. płk. Aleksandra Wańkowicza. Do zawodów przystępowano wtedy, gdy do rywalizacji stanęło przynajmniej trzech współzawodników z tytułem pilota balonów wolnych. Co ciekawe, w zawodach tych mogli brać udział nie tylko piloci wojskowi i obserwatorzy balonowi, ale również piloci cywilni. Uczestnicy próbowali swoich sił w takich konkurencjach, jak lot na odległość, czas trwania lotu i lot do celu. Zwycięstwa w tych zawodach przynosiły międzynarodowy rozgłos, choć niekiedy i straty materialne Aby wydłużyć lot, zawodnicy wyrzucali z kosza balonu wartościowe wyposażenie, stanowiące zbyt duży balast. Według regulaminu zawodów loty mogły być wykonywane wyłącznie na terytorium kraju, a piloci, którzy przekroczyli granicę państwa, nie byli klasyfikowani. 9 Sekrety Torunia.indd 9 13.06.2019 11:15
Kapitan Franciszek Hynek w gondoli balonu Toruń (siedzi z lewej) przed lotem treningowym. Wokół niego zgromadzili się przedstawiciele prasy W 1925 ro ku w Warszawie zorganizowano Krajowe Zawody Balonów Wolnych o Puchar im. płk. Aleksandra Wańkowicza, najbardziej prestiżowe zawody balonowe w II RP. W grodzie Kopernika odbywały się one trzy razy z rzędu w latach 1935, 1936 i 1937. W 1935 ro ku w rywalizacji wzięło udział 11 balonów, a w następnych latach startowało ich 12. Zawody polegały na pokonaniu jak największej odległości w linii prostej od miejsca startu, ale tylko w granicach kraju. W 1935 ro ku załoga złożona z porucznika Stanisława Łojasiewicza i inżyniera Franciszka Janika ustanowiła dwa rekordy. Pierwszy z nich, rekord czasu lotu, wyniósł 20 h 35 min. Drugi dotyczył długości lotu balonem, był równy 609,7 km. Dopiero w 1939 ro ku załoga balonu Lublin kapitan Władysław Pomaski i podporucznik Kajetan Kalisz poprawiła rekord czasu lotu, osiągnąwszy wynik 22 h 35 min. Co ciekawe, startujący w Toruniu polscy baloniarze odnosili później wspaniałe sukcesy w najbardziej prestiżowym konkursie Międzynarodowych Zawodach Balonów Wolnych, czyli Pucharze Gordona Bennetta. Triumfatorami słynnych zawodów byli Franciszek Hynek i Zbigniew Burzyński (1933 r.), Franciszek Hynek i Władysław Pomaski (1934 r.) oraz Zbigniew Burzyński i Władysław Wysocki (1935 r.). Przed II wojną światową Polska znajdowała się w elitarnym gronie trzech państw, obok Belgii i USA, które zdobyły Puchar Gordona Bennetta na własność, wygrywając trzykrotnie z rzędu. W latach 30. XX wieku dużą popularnością cieszyły się Samochodowe Pościgi za Balonem Wolnym. Podczas tych zawodów do kosza balonu przymocowywano lisi ogon. 10 Sekrety Torunia.indd 10 13.06.2019 11:15
Balon ten wykonywał lot w ustalonym wcześniej promieniu od miejsca startu. Ścigali go zawodnicy poruszający się samochodami. Po wylądowaniu pilot wystawiał czerwoną chorągiewkę oznaczającą zakończenie lotu. Zawodnicy nie mogli jednak podjechać do celu bliżej niż na 200 m trzeba było zgasić silnik, a następnie podbiec do pilota, oddać mu kartę startową i odebrać lisi ogon. Pierwszy taki pościg odbył się w Toruniu 20 września 1931 ro ku. Załoga balonu Wilno z Aeroklubu Pomorskiego pokonała wtedy w ciągu dwóch godzin dystans 56 km i wylądowała we wsi Halin koło Dobrzynia. Do grona najwybitniejszych pilotów balonowych należał kapitan Antoni Janusz z 1 Batalionu Balonowego. Wśród wielu międzynarodowych sukcesów kapitana Janusza warto wspomnieć, że w 1938 ro ku zajął wraz z kapitanem Franciszkiem Janikiem pierwsze miejsce w prestiżowych Międzynarodowych Zawodach Balonów Wolnych, w ciągu 37 h 47 min pokonując odległość 1692 km. Ostatni raz balony z toruńskiego batalionu wzbiły się w powietrze we wrześniu 1939 ro ku, ich zadaniem była obrona przeciwlotnicza Warszawy. Kompanie balonów zaporowych utrzymywały w powietrzu zaporę od zmierzchu do świtu, od 28 sierpnia do 5 września 1939 ro ku. Po przegranej wojnie obronnej część żołnierzy z Torunia przedostała się do Rumunii i Węgier, skąd następnie udała się do Francji i Wielkiej Brytanii. W 1940 ro ku sformowano Polską Eskadrę Balonową, w skład której weszli żołnierze z toruńskiego 1 Batalionu Balonowego. Eskadrze powierzono dwa ważne zadania. Pierwsze polegało na obronie przed niemieckimi nalotami miasta Glasgow, drugie na obronie Londynu. Obie akcje obronne prowadzono przy pomocy balonów zaporowych. Po wojnie toruńską halę rozebrano, a elementy jej konstrukcji prawdopodobnie wywieziono do miasteczka filmowego w Łodzi. Balon Wilno podczas startu, 1935 r. Sekrety Torunia.indd 11 13.06.2019 11:15