Własność/Posiadanie Nabycie
Nabycie posiadania
Nabycie posiadania animus
Nabycie posiadania animus corpus
Nabycie posiadania animus corpus wyjątki: nabycie poprzez osoby alieni iuris (z wyjątkiem rzeczy kradzionych)
Jeśli niepoczytalnemu, którego uważasz za osobę w pełni władz umysłowych, wydasz rzecz, to chociaż on nie nabywa posiadania, ty przestajesz posiadać: wystarczy bowiem wyzbyć się posiadania, nawet jeśli go nie przenosisz. Śmieszne byłoby bowiem twierdzić, że tylko wtedy ktoś chce się pozbyć posiadania, jeśli chce je przenieść (na kogoś innego), bowiem jeśli przenosi, to znaczy, że chce się go pozbyć, i dlatego chce przenieść.
Nabycie własności pochodne formalne: in iure cessio, mancipatio nieformalne: traditio pierwotne zawłaszczenie, occupatio skarb, thesaurus przyłączenie, accessio przetworzenie, specificatio pożytki, fructus zasiedzenie, usucapio
nemo plus iuris transferre potest quam ipse habe(re)t
G.1.119 122. Jest bowiem mancipatio, jak i to wyżej powiedzieliśmy, jakąś udawaną sprzedażą; jest to też prawo właściwie obywatelom rzymskim; a rzeczy tej tak się dokonuje: w obecności nie mniej niż pięciu dojrzałych obywateli rzymskich, a poza tym jeszcze jednego tego samego stanu, który trzyma spiżową wagę i zwany jest libripensem, ten który otrzymuje rzecz w mancipium trzymając rzecz, tak rzecze: EGO HOMINEM EX IURE QUIRITIUM MEUM ESSE AIO ISQUE MIHI EMPTUS ESTO HOC AERE AENEAQUE LIBRA; potem uderza wagę spiżem i ten spiż daje temu, od kogo przyjmuje w mancipium, jakby w miejsce ceny.
treść przenoszonego prawa: manu capere nuncupare: lex mancipi (uti lingua nucupassit ita lex esto)
Mancipatio nummo uno Solutio per aes & libram Coëmptio fiduciae causa Emancipatio/Adoptio Mancipatio familiae
G. 2.24: Ostąpienie przed prawem dokonuje się natomiast w taki sposób: wobec urzędnika ludu rzymskiego, na przykład pretora miejskiego, ten, którem odstępuje się rzecz przed prawem, trzymając rzecz, mówi HUNC EGO HOMINEM EX IURE QUIRITIUM MEUM ESSE AIO (JA OŚWIADCZAM, ŻE TEN NIEWOLNIK JEST MÓJ WEDLE PRAWA KWIRYTÓW). Potem, skoro ten dokonał windykacji, pretor pyta, pyta tego, który odstępuje, czy dokona kontrwindykacji. Gdy ten milczy, lub zaprzecza, przyznaje rzecz, temu, który windykował.
in iure cessio G. 2.24: Ostąpienie przed prawem dokonuje się natomiast w taki sposób: wobec urzędnika ludu rzymskiego, na przykład pretora miejskiego, ten, którem odstępuje się rzecz przed prawem, trzymając rzecz, mówi HUNC EGO HOMINEM EX IURE QUIRITIUM MEUM ESSE AIO (JA OŚWIADCZAM, ŻE TEN NIEWOLNIK JEST MÓJ WEDLE PRAWA KWIRYTÓW). Potem, skoro ten dokonał windykacji, pretor pyta, pyta tego, który odstępuje, czy dokona kontrwindykacji. Gdy ten milczy, lub zaprzecza, przyznaje rzecz, temu, który windykował.
TRADITIO
TRADITIO zbywca musi mieć prawo rozporządzać rzeczą (właściciel oraz np. tutor, zastawnik) rzecz musi być nec mancipi iusta causa traditionis venditionis, donationis, dotis, solutionis, mutui...
D.41.1.31pr (Paulus, księga 31 komentarza do Edyktu): Samo wręczenie rzeczy nie przenosi własności, lecz tylko wtedy, gdy poprzedzała je sprzedaż lub jakaś inna słuszna przyczyna, ze względu na którą nastąpiło wręczenie rzeczy.
D.41.1.36 (Julian, księga 13 digestów): Kiedy zgadzamy się co do przedmiotu, który ma być wręczony, a nie zgadzamy się co do przyczyn, nie uważam, aby wręczenie było nieskuteczne, jak np. kiedy sądzę, że jestem wobec ciebie zobowiązany wydać ci grunt na podstawie legatu, a ty sądzisz, że należy ci się na podstawie stypulacji. Ponieważ nawet jeśli wręczam ci odliczone pieniądze jako darowiznę, ty natomiast przyjmujesz je jako pożyczkę, uważa się, że własność przeszła na ciebie i nie jest przeszkodą to, że nie zgadzamy się co do przyczyny wręczenia i przyjęcia. D.12.1.18pr (Ulpian): Jeśli wręczę ci pieniądze celem darowizny, a ty je przyjmiesz jako pożyczkę, Julian pisał, że nie zachodzi darowizna: a czy doszło do pożyczki, zobaczymy. Sądzę, że tym bardziej pieniądze nie zostały nabyte przez przyjmującego tytułem pożyczki, jeśli w takim przekonaniu przyjął. Dlatego jeśli je wydał, chociaż można go pozwać o zwrot, to jednak może posłużyć się zarzutem podstępu, gdyż wydał pieniądze zgodnie z wolą dającego.
D.39.5.2.6 (Julian): Jeśli ktoś dał komuś pieniądze, aby zostały mi przekazane jako darowizna, i zanim zostały mi przekazane, zmarł, nie stają się one moją własnością.
czynności abstrakcyjne/formalne czynności kauzalne.
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania.
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania.
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania. Dlaczego zdaniem Ulpiana nabywca, który jest w błędzie, nie nabywa posiadania?
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania. Dlaczego zdaniem Ulpiana nabywca, który jest w błędzie, nie nabywa posiadania? Jaki jest argument za tym, że zbywca, który wprowadza drugiego w posiadanie gruntu korneliańskiego, ponieważ chce przenieść na niego posiadanie tego gruntu, sam powinien stracić jego posiadanie?
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania. Dlaczego zdaniem Ulpiana nabywca, który jest w błędzie, nie nabywa posiadania? Jaki jest argument za tym, że zbywca, który wprowadza drugiego w posiadanie gruntu korneliańskiego, ponieważ chce przenieść na niego posiadanie tego gruntu, sam powinien stracić jego posiadanie? Jaka jest odpowiedź Ulpiana na ten argument?
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania. Dlaczego zdaniem Ulpiana nabywca, który jest w błędzie, nie nabywa posiadania? Jaki jest argument za tym, że zbywca, który wprowadza drugiego w posiadanie gruntu korneliańskiego, ponieważ chce przenieść na niego posiadanie tego gruntu, sam powinien stracić jego posiadanie? Jaka jest odpowiedź Ulpiana na ten argument? Gdyby osoba trzecia objęła wyżej wymieniony grunt w posiadanie, kto stałby się jego posiadaczem?
Jeśli wprowadzisz mnie w posiadanie gruntu korneliańskiego, a ja myślę, że chodzi o grunt Semproniański, a obejmuję Korneliański, nie nabywam posiadania, jeśli nie tylko co do nazwy się nie zgadzamy, ale również co do przedmiotu. Zatem jeśli także co do przedmiotu się nie zgadzamy, czy ty przestajesz posiadać, ponieważ za pomocą samej woli możemy dysponować i zmieniać posiadanie, jak piszą Celsus i Marcellus? Ja jednak nie uważam, aby ten, kto błądzi nabył posiadanie, a więc także nie traci posiadania, kto jak gdyby pod warunkiem rezygnuje z posiadania. Dlaczego zdaniem Ulpiana nabywca, który jest w błędzie, nie nabywa posiadania? Jaki jest argument za tym, że zbywca, który wprowadza drugiego w posiadanie gruntu korneliańskiego, ponieważ chce przenieść na niego posiadanie tego gruntu, sam powinien stracić jego posiadanie? Jaka jest odpowiedź Ulpiana na ten argument? Gdyby osoba trzecia objęła wyżej wymieniony grunt w posiadanie, kto stałby się jego posiadaczem? Co z własnością?
PIERWOTNE SPOSOBY
OCCUPATIO
ACCESSIO accessio cedit principali Superficies solo cedit
D. 6.1.5. pr. (Ulpian, z ks. Szóstej komentarza do Edyktu): Ten sam Pomponius pisze: jeśli ziarno nalężące do dwóch bez ich woli zostanie pomieszane, każdemu z nich przysługuje skarga in rem co do tego, co by się wydawało, że mu się należy w tej masie. Jeśli zostało wymieszane zgodnie z ich wolą, wtedy uważa się, że powstaje współwłasność i przysługuje actio communi dividundo.
COMMIXTIO D. 6.1.5. pr. (Ulpian, z ks. Szóstej komentarza do Edyktu): Ten sam Pomponius pisze: jeśli ziarno nalężące do dwóch bez ich woli zostanie pomieszane, każdemu z nich przysługuje skarga in rem co do tego, co by się wydawało, że mu się należy w tej masie. Jeśli zostało wymieszane zgodnie z ich wolą, wtedy uważa się, że powstaje współwłasność i przysługuje actio communi dividundo.
D. 46.3.78 (Iavolenus, z jedenastej ks. Komentarza do Kassiusa): Jeśli cudze pieniądze bez świadomości, albo wbrew woli właściciela zostaną wypłacone, pozostają [własnością] tego, kogo były. Jeśli zostaną tak wymieszane, że nie da się ich odróżnić, stają się [własnością] tego, kto je przyjął, jak zostało napisane w księgach Gaiusa. I tak właścicielowi przysługuje skarga z tytułu kradzieży przeciwko temu, kto wydał.
D. 41.1.7.7 (Gaius, ii ks. praktycznego podręcznika na co dzień albo złotych zasad): Nerwa i Prokulus sądzą, że jeśli ktoś z cudzego materiału wytworzyłby dla siebie nową postać, jemu przypadnie władztwo nad rzeczą, ponieważ to, co zostało zrobione, wcześniej nie należało do nikogo. Sabinus i Cassius natomiast sądzą, że naturalny rozsądek wymaga raczej by ten, kto był właścicielem materiału, stał się również właścicielem tego, co z materiału wytworzono, jako że bez tego materiału żadna nowa postać nie mogłaby być wytworzona. I tak będzie na przykład, jeśli zrobiłbym jakieś naczynie z twojego złota, srebra czy spiżu, albo też statek, bądź szafkę czy ławki z twoich desek, ubranie z twojej wełny, miód pitny z twojego wina i miodu, plaster czy maść z twoich lekarstw, czy wreszcie wino, oliwę i ziarno z należących do ciebie winogron, oliwek, i kłosów. Jest jednak jeszcze zdanie pośrednie, jak się wydaje słuszniejsze: jeśli można nową jakość sprowadzić do materiału, prawdziwszy będzie pogląd Cassiusa i Sabinusa, jeśli zaś nie można jej przywrócić, prawdziwsze będzie opinia przyjęta przez Nerwę i Prokulusa. A zatem odlane naczynie można znów zmienić w bryłę złotej, srebrnej czy spiżowej rudy, wina zaś, oliwy i ziarna do stanu winogron, oliwek i kłosów przywrócić się nie da. Tak samo nie mogą być przywrócone miód pitny do stanu wina i miodu, plaster i maść do lekarstw składowych. Mają jednak rację, jak sądzę, ci którzy mówili, że nie należy wątpić, iż ziarno wymłócone z cudzych kłosów przynależy temu, czyje były kłosy. Ziarna bowiem, które są w kłosach, mają doskonałą swą postać, ten który wymłóca kłosy nie tworzy nowej postaci lecz odkrywa tę, która już jest.
SPECIFICATIO D. 41.1.7.7 (Gaius, ii ks. praktycznego podręcznika na co dzień albo złotych zasad): Nerwa i Prokulus sądzą, że jeśli ktoś z cudzego materiału wytworzyłby dla siebie nową postać, jemu przypadnie władztwo nad rzeczą, ponieważ to, co zostało zrobione, wcześniej nie należało do nikogo. Sabinus i Cassius natomiast sądzą, że naturalny rozsądek wymaga raczej by ten, kto był właścicielem materiału, stał się również właścicielem tego, co z materiału wytworzono, jako że bez tego materiału żadna nowa postać nie mogłaby być wytworzona. I tak będzie na przykład, jeśli zrobiłbym jakieś naczynie z twojego złota, srebra czy spiżu, albo też statek, bądź szafkę czy ławki z twoich desek, ubranie z twojej wełny, miód pitny z twojego wina i miodu, plaster czy maść z twoich lekarstw, czy wreszcie wino, oliwę i ziarno z należących do ciebie winogron, oliwek, i kłosów. Jest jednak jeszcze zdanie pośrednie, jak się wydaje słuszniejsze: jeśli można nową jakość sprowadzić do materiału, prawdziwszy będzie pogląd Cassiusa i Sabinusa, jeśli zaś nie można jej przywrócić, prawdziwsze będzie opinia przyjęta przez Nerwę i Prokulusa. A zatem odlane naczynie można znów zmienić w bryłę złotej, srebrnej czy spiżowej rudy, wina zaś, oliwy i ziarna do stanu winogron, oliwek i kłosów przywrócić się nie da. Tak samo nie mogą być przywrócone miód pitny do stanu wina i miodu, plaster i maść do lekarstw składowych. Mają jednak rację, jak sądzę, ci którzy mówili, że nie należy wątpić, iż ziarno wymłócone z cudzych kłosów przynależy temu, czyje były kłosy. Ziarna bowiem, które są w kłosach, mają doskonałą swą postać, ten który wymłóca kłosy nie tworzy nowej postaci lecz odkrywa tę, która już jest.
D. 41.1.24 (Paulus, XIV ks. Komentarza do dzieł Sabinusa): Należy stwierdzić co do rzeczy, które nie mogą zostać przywrócone do przedniej postaci, że o ile materiał pozostaje tożsamy, na przykład jeśli z mojego spiżu zrobiłbyś posąg albo puchar z mego srebra, to władztwo nad rzeczą pozostaje moje nawet jeśli postać rzeczy bardzo się zmieniła D. 41.1.26 pr. i 3 (Paulus, XIV ks. Komentarza do dzieł Sabinusa) Lecz jeśli zrobisz z moich desek okręt, będzie on twój, ponieważ nie ma już drewna cyprysowego, podobnie jeśli zrobisz ubranie z mojej wełny, jakoże nowa rzecz powstała z wełny i drewna cyprysowego. ( ) 3. Jeśli zaś ufarbowałbyś mą wełnę, purpura mimo to pozostaje moja, jak twierdzi Labeo. Nie ma bowiem różnicy między purpurą i taką wełną, która wpadłszy do błota czy rynsztoka utraciła swój poprzedni kolor.
SPECIFICATIO D. 41.1.24 (Paulus, XIV ks. Komentarza do dzieł Sabinusa): Należy stwierdzić co do rzeczy, które nie mogą zostać przywrócone do przedniej postaci, że o ile materiał pozostaje tożsamy, na przykład jeśli z mojego spiżu zrobiłbyś posąg albo puchar z mego srebra, to władztwo nad rzeczą pozostaje moje nawet jeśli postać rzeczy bardzo się zmieniła D. 41.1.26 pr. i 3 (Paulus, XIV ks. Komentarza do dzieł Sabinusa) Lecz jeśli zrobisz z moich desek okręt, będzie on twój, ponieważ nie ma już drewna cyprysowego, podobnie jeśli zrobisz ubranie z mojej wełny, jakoże nowa rzecz powstała z wełny i drewna cyprysowego. ( ) 3. Jeśli zaś ufarbowałbyś mą wełnę, purpura mimo to pozostaje moja, jak twierdzi Labeo. Nie ma bowiem różnicy między purpurą i taką wełną, która wpadłszy do błota czy rynsztoka utraciła swój poprzedni kolor.
Titius zajmując się pszczołami we własnej pasiece, spostrzegł, że rój, który się wyroił, osiadł w dziupli drzewa jego sąsiada, Marcusa. Marcus jednak nie zezwolił mu wejść po pszczoły twierdząc, iż zgodnie z prawem należą do niego. Titius zanim wystąpił z rei vindicatio, spotkał Marcusa na przyjęciu u wspólnego znajomego, Gaiusa. Ten wznosząc toast powiedział, że nie wie, kto jest właścicielem trunku, gdyż został on zrobiony przez jego niewolnika z miodu zebranego ze spornego roju pszczół. Określ kto jest właścicielem trunku. Uzasadnij odpowiedź.
Quintus wziął od Titiusa w najem sad. Kiedy zebrał owoce z drzew, pozostawił je w skrzynkach pod jednym z drzew tego sadu. Dwa dni później ustalono, że owoce znajdują się u Brutusa. Do pretora zgłosili się i Quintus, i Titius. Każdy chciał wnieść rei vindicatio przeciwko Brutusowi. Któremu z nich pretor udzieli powództwa? Uzasadnij odpowiedź.
PERCEPTIO Quintus wziął od Titiusa w najem sad. Kiedy zebrał owoce z drzew, pozostawił je w skrzynkach pod jednym z drzew tego sadu. Dwa dni później ustalono, że owoce znajdują się u Brutusa. Do pretora zgłosili się i Quintus, i Titius. Każdy chciał wnieść rei vindicatio przeciwko Brutusowi. Któremu z nich pretor udzieli powództwa? Uzasadnij odpowiedź.
Usucapio Res habilis/possessio/tempus/titulus/bona fides
Actio Publiciana
Actio Publiciana Caius Aquilius niech będzie sędzią. Jeśli Aulus Agerius kupił tego niewolnika i jeśli został mu on wydany i gdyby po tym jakby go rok posiadał, okazałoby się, że ten niewolnik byłby jego, i rzecz ta nie zostanie zwrócona Aulusowi Ageriusowi na wezwanie Caiusa Aquiliusa sędziego, ile będzie warta rzecz, tyle pieniędzy niech sędzia Caius Aquilius zasądzi od Numeriusa Negidiusa dla Aulusa Ageriusa. Jeśli się nie okaże, niech uwolni.
W I wieku n.e. Gaius kupił od Titiusa konia, który został mu tradowany. Posiadał go przez dwa lata, po upływie których owego konia zobaczył Lucius. Okazało się, że jest to koń, który został mu skradziony. Lucius wystąpił więc przeciwko Gaiusowi z rei vindicatio. Gaius jednak twierdził, że nabył konia przez zasiedzenie, gdyż był w dobrej wierze a transakcja odbyła się na targowisku. Jaki będzie wynik procesu. Uzasadnij odpowiedź.
USUCAPIO W I wieku n.e. Gaius kupił od Titiusa konia, który został mu tradowany. Posiadał go przez dwa lata, po upływie których owego konia zobaczył Lucius. Okazało się, że jest to koń, który został mu skradziony. Lucius wystąpił więc przeciwko Gaiusowi z rei vindicatio. Gaius jednak twierdził, że nabył konia przez zasiedzenie, gdyż był w dobrej wierze a transakcja odbyła się na targowisku. Jaki będzie wynik procesu. Uzasadnij odpowiedź.
Titius miał w użytkowaniu niewolnicę Marcusa. W czasie trwania użytkowania niewolnica urodziła dziecko. Titius przekonany, że jest właścicielem dziecka niewolnicy, sprzedał je Gaiusowi. Jaka jest prawna sytuacja Gaiusa? Uzasadnij odpowiedź.
Ojciec Gaiusa wziął od Titiusa w użyczenie niewolnika Stichusa. Po śmierci ojca Gaius odziedziczył cały jego majątek. Przekonany, że wszyscy niewolnicy należeli do ojca, niezwłocznie przeniósł własność tych niewolników za pomocą mancypacji na Maeviusa. Po roku Titius zobaczywszy swego niewolnika u Maeviusa zabrał go do siebie. Udziel porady prawnej Maeviusowi.
Marcus wziął w użyczenie od Gaiusa prasę do wyciskania oleju z oliwek. W czasie trwania użyczenia Gajus zmarł i Marcus postanowił zatrzymać prasę dla siebie. Po dwóch latach do Marcusa zgłosił się dziedzic Gajusa i zażądał zwrotu prasy, Marcus odparł wówczas, że jest jej właścicielem, ponieważ dokonał zasiedzenia. Kto i dlaczego ma w tym sporze rację? Odpowiedź uzasadnij.
Tytus podarował Markowi grunt i wprowadził go w jego posiadanie, nie wiedząc o tym, że Marek był osobą niepoczytalną. Po upływie 2 lat Marek powrócił do zdrowia i przekazał grunt mancypacyjnie Luciusowi. Czy Lucius jest właścicielem gruntu?
Wesołych Świąt!
Radosnej Chanuki
Radosnej Chanuki
Radosnej Chanuki