BISERKA Łukasz Mańczyk universitas
OPOWIEŚĆ O CELIBACIE. O ZAKONIE TŁUMACZY. Biserka Rajčić była przez pięćdziesiąt lat notariuszem polskiej literatury. Adwokatem, gońcem, tłumaczem przysięgłym. Przerywa milczenie, po pięćdziesięciu latach w cieniu autorów, których przekłada i spraw o których pisze. Serbka. Laureatka nagrody Transatlantyk dla najlepszego tłumacza literatury polskiej (2009). W dorobku, liczącym przeszło 1500 pozycji bibliograficznych, ma ponad 70 książek z zakresu poezji, prozy, filozofii, teorii literatury, eseju i reportażu. Nawiązuję kontakt z autorem do końca życia. Te przyjaźnie są specyficzne, bo rzadko się widzimy, ale często rozumiemy bez słów. Łukasz Mańczyk ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz scenopisarstwo w Łódzkiej Szkole Filmowej. Wydał trzy książki: służebność światła (nagroda im. K. Iłłakowiczówny za debiut roku); affirmative; pascha 2007/punkstop. Radny Krowodrzy, V Dzielnicy Miasta Krakowa.
Czym jest Biserka (serb. Perełka)? Pierwsza monografia tłumaczki w języku polskim. Tłumacze z języka polskiego wydawali dzienniki / pamiętniki / wspomnienia (Karl Dedecius, Marcel Reich Ranicki). Pisali też o tłumaczonych przez siebie autorach (np. antologia tekstów tłumaczy dotyczących Kapuścińskiego). Teraz jednak konwencja się odwraca tłumacz wychodzi z roli pośrednika i osoby retroaktywnej stając w centrum wydarzeń. Biserka Rajcić czyni to z wdziękiem, ale i zabawnymi konsekwencjami nie jest do końca do tego predystynowana ani przekonana. Autor i bohaterka oswajają się ze swoimi rolami, które przyjęli po raz pierwszy. Mają spore doświadczenie artystyczne i życiowe, ale w konwencji wyznaczonej przez tę książkę stanowią parę debiutantów. Biserka jest zgodna z tzw. zwrotem translatologicznym, czyli zwróceniem się na tłumacza jako osobę i na tłumaczenie jako proces twórczy, tak samo ważny jak pisanie. Por. odpowiedniość w miejsce przekładu ; por. niemożliwość przekładu, tak jak niemożliwość komparatystyki; idiomatyczność i autonomiczność tekstu macierzystego i powstałego w drodze translacji. Książkę można czytać chronologicznie; można modułami. Osobno część zasadniczą, czyli powieść / reportaż uczestniczący, a osobno poszczególne Aneksy np. dotyczący interwencji wojny NATO w Nowej Jugosławii w 1999 roku (Tłumaczka pod bombami). Biserka to z jednej strony zmaganie się z tworzywem (Próby narracji. Uzasadniona ucieczka motto książki); z drugiej z samą bohaterką: jej potrzebą ochrony życia prywatnego i rodzinnego czy próbami nadania racjonalizacji za każdą cenę (widoczne np. w zakończeniu rozdziału Jedziemy na wieś). Dyskrecjonalność autorki w życiu osobistym przekłada się także na ochronę prywatności tłumaczonych autorów (rozdziałjuda-
ica i syndrom jerozolimski). W jednym i drugim przypadku warto prześledzić, kiedy kurtyna się unosi i dlaczego. To czasem książka o pisaniu książki. Zdająca sprawę z niemożliwości opowiedzenia o tym, co zostało zamierzone (por. niewyrażalność). Co na miejscu w Belgradzie okazało się inne lub do zgłębienia wymaga o wiele więcej czasu. O konstruowaniu i dekonstruowaniu swojej (sztucznej) formy; jej stawaniu się: jak to sobie wyobrażasz? Chyba będziemy ją pisać na cztery ręce? (B.R.). Książka dotyczy Biserki Rajcić, ale bywa też studium samego piszącego podmiotu, jego przemian, pod wpływem relacji z bohaterką i kolejnych podróży do niej. To portret kilkunastu miesięcy, kiedy powstawała. Jedną z ważniejszych kategorii jest tu czas i jego upływ. Książka jest dedykowana zmarłemu w kwietniu 2014 roku profesorowi Wacławowi Twardzikowi, który się na nią nie doczekał. ( Wacławowi Twardzikowi, któremu opowiedziałem tę książkę motto). Przypomina też film Tatarak Andrzeja Wajdy. Tam reżyser żegna swoich aktorów, operatorów i innych wspólników z planu filmowego, żegna swoje pokolenie. Tu swoje pokolenie pisarzy żegna ich tłumaczka. Gdy przeczytamy takie podrozdziały jak Uczta stulecia pod Bochnią (w Aneksie Belgradzkie kolaże) czy Moi autorzy (w Aneksie Kuchnia tłumaczki) okaże się, że większość lub znaczna część bohaterów nie żyje (m.in. państwo Błońscy; Wisława Szymborska; pisarze z Kamienicy Literatów na Krupniczej). W wieczność żeglują też sami tłumacze: nieżyjący mentor Biserki Rajcić, Peter Vujicić. Ten kierunek widać choćby w rozdziale Prawosławna Wielkanoc, dotyczącym m.in. tajemnicy zmartwychwstania. My i tak jesteśmy w zakonie. My tłumacze. Nasza praca kończy się dopiero śmiercią (P.V.). Kończący książkę kilkunastostronicowy Indeks Osób brzmi jak apel poległych. Jeśli chodzi o możliwe punkty odniesienia tej książki to wymienić można choćby Gottland Mariusza Szczygła i Czas ciekawy, czas niespokojny (wywiad-rzeka Zbigniewa Mentzla z Leszkiem Kołakowskim). Biserka Rajcić, tłumaczka z języka polskiego na serbski, laureatka m.in. nagrody Instytutu Książki Transatlantyk,
kontynuatorka dzieła Petara Vujicicia, na książkę o sobie zasługiwała nie tylko dlatego, że obchodzi właśnie pięćdziesięciolecie pracy twórczej. I nie tylko dlatego, że w tym czasie przybliżyła bałkańskim czytelnikom wszystkich największych twórców polskiej literatury. Samoistna wartość książki płynie z osobowości tłumaczki: nie tylko systematycznej i pracowitej, ale pełnej anegdot, zaangażowanej w życie kulturalne, społeczne, a bywało, że i polityczne. Ma niebanalnych znajomych, a dzięki swoiście gombrowiczowskiemu podejściu do życia, najzwyklejsze sprawy potrafi przedstawić jako literacki majstersztyk. Dla polskiego odbiorcy ważne jest, jak opowiada o kulturach, które swoją działalnością próbuje zbliżyć. Jak w formie kapitalnych anegdot pojawiają się w jej wynurzeniach najważniejsze postaci polskiej literatury, teatru, filozofii. W całej książce ważne jest napięcie prywatne publiczne. To pierwsze odkrywane w toku cierpliwych rozmów. To drugie eksponowane, ale po raz pierwszy tak obszernie. Czym jest dla niej zawód tłumacza? Jak zmieniał się przez lata wraz z otoczeniem: politycznym, społecznym, kulturowym? Jak wreszcie zmieniłją samą i doprowadziłdo stwierdzenia: po trzydziestym roku życia jesteś swoim zawodem? Biserka to wreszcie okazja na przybliżenie Serbii, kraju, który wróciłdo wspólnoty międzynarodowej po latach izolacji i jest coraz częściej odwiedzany również przez polskich turystów. Dopełnienie kulturowego krajobrazu Europy Środkowo- -Wschodniej. Moda na Serbię, na odwrót od tego co centralne, mainstreamowe? Czemu nie? I wraz z tym czas na zupełnie nową bohaterkę, która przez pięćdziesiąt lat nie zabiegała o swoją sławę i rozgłos. Opowieść o procesie tłumaczenia jako jednym ze sposobów powstawania i transmisji kultury, oświetlenie tłumaczy także jako osób i osobowości, podmioty dokonujące suwerennych wyborów. W czasie gdy tak szanuje się nie tylko Obcość, ale i Inność. Gdy udzielamy głosu wciąż nowym fenomenom. Czemu nie?
Łukasz Mańczyk BISERKA kontakt z autorem: tel. 502 952 751 Działmarketingu Wydawnictwa Universitas: tel. 12 423 26 05 wew. 29 marta@universitas.com.pl universitas.com.pl