W wyniku napadu (wstrząs psychiczny) u dziecka wystąpił liszaj, który u dzieci występuje bardzo rzadko. Dowód: dokument medyczny dziecka z Enel-med (str. 2 enelmed.pdf na płycie) na skórze pośladka lewego liszaj o śr. 2,5 cm dr. n. med. Hanna Orłowska Liszaj, którego przyczyną mogł być wstrząs psychiczny u dzieci występuje bardzo rzadko. Dowód: Artykuł Liszaj płaski u dziecka opis przypadku Występowanie liszaja płaskiego u dzieci jest stwierdzane bardzo rzadko. Liszaj płaski u dzieci jest spotykany bardzo rzadko Przez 60 dni od napadu nie było żadnych zdjęć dziecka. Pierwsze zdjęcie zrobione z daleka przysłano 70 dni po napadzie. Na zdjęciu widać zmiany skórne na twarzy, w tym grudkę o wielkości soczewicy na policzku dziecka typową dla liszaja. (fragment artykułu: zmiany grudkowe o wielkości ziarna soczewicy ) Dowód: e-maila wraz ze zdjęciami (płyta) U dziecka wystąpiły symptomy Zespołu Stresu Pourazowego. Dowód: e-maile wraz ze zdjęciami (płyta) Przed napadem: dziecko nie miało zmian skórnych na twarzy. Było zdrowe. Dowód: zdjęcia dziecka Dowód: w dniu napadu dziecko było u profesora pediatrii i psychologa dziecięcego w związku z ukrywanymi chorobami matki dziecka. (z obu wizyt: są nagrania dźwiękowe) Załączniki: Dokumentacja medyczna z Enelmed Korespondencja i zdjęcia otrzymywane po napadzie w Legionowie Artykuł: Liszaj płaski u dziecka opis przypadku 1
Ze strony nr. 1 wydruku: dane Enel-Med S.A (w celu weryfikacji) (cały dokument na płycie) 2
Po napadzie w Legionowie przez 60 dni nie było zdjęć dziecka. 60 dni po napadzie zdjęć dziecka jeszcze nie było. 70 dni po napadzie przysłano zdjęcia zrobione z daleka. (kopie By pokazać, elektroniczne że na jest płycie) zdrowe. Przez 90 dni od napadu matka dziecka przysłała 5 e maili. From: dariuszgrela [mailto:dariuszgrela@o2.pl] Sent: Wednesday, August 10, 2011 1:57 PM, To: rpch@op.pl Subject: Maria do Roberta przysłano ze szpitala Attis (dowód: dokument z Attis) Robert to mail odemnie pisze z laptopa ojca.jak wiesz sad przyznal ze Szymon do konca sprawy ma przebywac ze mna.bardzo Ciebie prosze zebys zaniechal jakichkolwiek akcji odebrania dziecka.po tym wszystkim Szymek jest podrazniony i niespokojny.dla dobra dziecka bede respektowac kazde postanowienie sadu na temat Twoich kontaktow z dzieckiem.chce uniknac sytuacji wojny pomiedzy rodzinami.a SZymek jest gdzies posrodku kaleczony z obu stron.kocham go i zrobie wszystko dla jego dobra.na razie nie chce, nie umiem rozmawiac z Toba.W razie czego niech Twoj tata kontaktuje sie z moim ojcem.marysia From: dariuszgrela [mailto:dariuszgrela@o2.pl] Sent: Thursday, August 25, 2011 9:20 PM, To: rpch@op.pl Subject: Szymon symptomy PTSD Robert znowu korzystam z maila taty.chce Ci powiedzie ze Szymek jest zdrowy i prawidowo sie rozwija.robi od tygodnia siusiu i kupk do nocnika.jego zasb slow si powiksza.jest ju spokojny.jeeli chcesz jakichkolwiek informacji dotyczcych Szymka pytaj za porednictwem tego adresu.odpowiem na pewno.marysia. From: dariuszgrela [mailto:dariuszgrela@o2.pl] Sent: Thursday, September 22, 2011 8:49 AM, To: rpch@op.pl Subject: Szymon przysłano ze szpitala Attis (dowód: I.P. 89.171.82.234) Pisze Tobie koleinego maila z adresu mojego taty.szymek jest zdrowy czuje sie swietnie.jego zasob slow rosnie z kazdym dniem.mowi chetnie i duzo.od kilku dni nie uzywam juz pampersow.jest spokojny i szczesliwy.apetyt mu dopisuje aczkolwiek miewa dni ze nie chce jesc.pozdrawiam Marysia From: dariuszgrela [mailto:dariuszgrela@o2.pl] Sent: Friday, September 30, 2011 4:34 PM, To: rpch@op.pl Subject: Szymon To kolejny mail ode mnie za posrednictwem mojego taty.szymek jest zdrowy rosnie szybko.dojrzewa w oczach.zapomnial juz o pieluchach czy pampersach.mowi sisi albo kaka.duzo spacerujemy jest bardzo zainteresowany wszystkim co go otacza.jego zasob slow jest juz calkiem spory.to zywe srebro.biega tak ze ledwo za nim nadazam.za tydzien Ci przysle jego nowe zdjecia.ja czuje sie swietnie i dziekuje Bogu ze nie zostalam Twoja zona.pozdrawiam Maria From: dariuszgrela [mailto:dariuszgrela@o2.pl] Sent: Sunday, October 16, 2011 10:58 AM, To: rpch@op.pl Subject: Szymon 30 września 2011 (60 dni po napadzie) zdjęć dziecka nie było Robert to moj kolejny mail za posrednictwem taty.prosiles,mnie o aktualne zdjecie Szymka wiec wysylam.szymek czyni wyrazne postepy.mowi coraz wiecej.liczy do trzech bardzo fajnie.umie alfabet juz.jest bardzo ciekawy Swiata.Pyta sie o wszystko.zadaje pytania co to?uwielbia auta i traktory.wieczorami czytamy razem ksiazki.bardzo to lubi.rysuje na kartonie.slicznie.ma farbki do kapieli wiec co wieczor jest wspaniale mazanie.pozdrawiam Marysia.POzdrow swoja mame i zloz jej zyczenia imieninowe. 3
70 dni po napadzie przysłano zdjęcia zrobione z daleka. Na twarzy widać GRUDKĘ ( zmiany grudkowe o wielkości ziarna soczewicy) 4
Po 120 dniach od napadu po raz pierwszy pokazano dziecko. Pozostałości na twarzy. 5
6
7
8
9
10
W dniu napadu dziecko było zdrowe. Wraz ze swoim ojcem było u profesora endokrynologii profilaktycznie, w związku z ukrywanymi chorobami matki dziecka. mama prawdopodobnie z chr. Hasmimoto 11
Zdjęcie porównawcze przed napadem 12