Krajowi Producenci Alkoholu Etylowego i Wyrobów Chemicznych Związki branżowe Warszawa, 14 luty 2014 r. Szanowny Pan Krzysztof Kwiatkowski Prezes Najwyższa Izba Kontroli ul. Filtrowa 57 00-950 Warszawa Szanowny Panie Prezesie, Jako czołowi przedstawiciele branży pragniemy zwrócić uwagę Pana Prezesa na ostatnie działania Ministerstwa Finansów zmierzające wprost do likwidacji produkcji wyrobów na bazie skażonego alkoholu etylowego przez polskie podmioty gospodarcze, a co za tym idzie likwidacji tej gałęzi branży chemicznej w Polsce. Jednocześnie zwracamy się z prośbą o interwencję i wsparcie krajowych przedsiębiorstw wytwórczych, których przyszłość w wyniku postępowania resortu finansów stoi pod znakiem zapytania. Od 2008 roku Departament Podatku Akcyzowego i Gier Ministerstwa Finansów podjął działania, których szlachetnym celem jest wyeliminowanie sytuacji, w której następowałoby odkażanie skażonego alkoholu etylowego w celu nielegalnej produkcji napojów spirytusowych, co jako przedstawiciele branży całkowicie popieramy. Działania te nasiliły się w 2013 roku. Jednakże zastosowane metody tj. praktycznie zakazanie polskim podmiotom wytwórczym produkcji wszystkich wyrobów chemicznych na bazie skażonego alkoholu etylowego, które zdaniem Ministerstwa Finansów mogą być odkażane do celów spożywczych, jest kompletnie nieskuteczne i szkodliwe. Bezpośrednią konsekwencją tychże działań będzie upadek polskich przedsiębiorstw działających w tej branży, które są wręcz dyskryminowane na rynku krajowym przez Ministerstwo Finansów! Ten sam, bowiem chemicznie towar, którego produkcji zakazano polskim firmom, napływa obecnie i będzie napływał w znacznie większej ilości z innych krajów Unii Europejskiej, w tym przypadku, co wymaga podkreślenia, bez żadnej kontroli Urzędów Celnych, całkowicie legalnie w ramach przepisów wspólnotowych o zharmonizowanym podatku akcyzowym. Szczegółowe wyjaśnienie podstaw prawnych i zagadnienia merytorycznego przedstawiamy poniżej. Zasady opodatkowania podatkiem akcyzowym alkoholu etylowego reguluje na szczeblu wspólnotowym Dyrektywa Rady 92/83/EWG z dnia 19 października 1992 r. w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu i napojów alkoholowych (Dz. U. L 316 z 31 października 1992 r., str. 21 z późn. zm.) - zwana dalej Dyrektywą Strukturalną. Dyrektywa ta zawiera szeroki katalog produktów spirytusowych, w tym samego alkoholu etylowego, zwolnionych od akcyzy. Zgodnie z art. 27 ust. 1 lit. a państwa członkowskie Unii Europejskiej zwalniają produkty objęte niniejszą dyrektywą
z ujednoliconego podatku akcyzowego na warunkach, które zostaną przez nieokreślone w celu zagwarantowania prawidłowego i uczciwego stosowania takich zwolnień oraz zapobiegania wszelkim ewentualnym wypadkom uchylania się, omijania lub naruszania tych przepisów, gdy produkty te są rozprowadzane w postaci alkoholu całkowicie denaturowanego (tj. skażonego) zgodnie z wymogami każdego państwa członkowskiego, przy czym wymogi takie muszą być należycie podane do wiadomości i zaakceptowane zgodnie z ust. 3 i 4 tego samego artykułu. Na podstawie niniejszego przepisu Komisja Europejska wydała rozporządzenie (WE) nr 3199/93 z dnia 22 listopada 1993 r. w sprawie wzajemnego uznawania procedur całkowitego skażenia alkoholu etylowego do celów zwolnienia z podatku akcyzowego (Dz.U. L 288 z 23.11.1993, str. 12), w którym zawarto listę dopuszczalnych procedur skażania wskazanych przez poszczególne państwa członkowskie. Powyższe przepisy wspólnotowe zostały przez Polskę zaimplementowane do krajowego porządku prawnego ustawą z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (Dz. U. z 2009 r., Nr 3, poz. 11), której art. 30 ust. 9 stanowi, że zwolnieniu od akcyzy podlega alkohol etylowy importowany, nabywany wewnątrzwspólnotowo albo produkowany na terytorium kraju skażony wskazanymi przez dowolne państwo członkowskie Unii Europejskiej środkami dopuszczonymi do skażania alkoholu etylowego na podstawie rozporządzenia nr 3199/93, w tym zawarty w wyrobach nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi. W oparciu o niniejszy przepis było, zatem możliwe skażanie alkoholu etylowego na terenie każdego kraju członkowskiego z wykorzystaniem procedur skażania zgłoszonych przez którekolwiek inne państwo UE. Taki stan rzeczy pozwalał na wykorzystanie przez polskich producentów metod całkowitego skażania alkoholu etylowego stosowanych w innych krajach UE np. na Węgrzech czy Łotwie zapewniając im tym samym konkurencyjność na rynku wspólnotowym. Ministerstwo Finansów zasłaniając się koniecznością walki z szarą sferą w obrocie alkoholem konsumpcyjnym podjęło działania zmierzające do zablokowania produkcji na terenie RP skażonego alkoholu etylowego oraz produktów na nim bazujących (np. rozcieńczalniki, rozpuszczalniki). Zgodnie z ustawą z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego (art. 9 ust. 2) Minister właściwy do spraw rynków rolnych określa środki dopuszczone do skażania alkoholu etylowego. To skażenie, według Ministerstwa Finansów, nie było wystarczające, (choć wyczerpywało wymogi ustawy tzn. zmieniało, smak, zapach, zabarwienie alkoholu etylowego) w związku z tym, rozporządzeniem z dnia 10 października 2007 r., nakazało dla celów zwolnienia od podatku akcyzowego oprócz skażania dodawać różne związki chemiczne. Polskie podmioty dostosowały się do takich wymagań, choć w ich konsekwencji musiały zmieniać receptury produktów oraz ponownie uzyskiwać certyfikaty jakościowe. Część podmiotów przeszło na skażalniki określone przez Komisję Europejską, o których wcześniej wspominaliśmy, przyjmując, że przepisy te są bardziej stabilne i dają gwarancję ciągłości produkcji. W 2010 r. Ministerstwo Finansów doszło do wniosku, że stosowane, tzw. całkowite skażanie jest niewystarczające i wniosło projekt zmiany ustawy o podatku akcyzowym dotyczący tego by polskim przedsiębiorstwom zakazać stosowania całkowitego skażania stosowanego w innych krajach UE. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że zmiany dopuszczały import do Polski i obrót wewnątrzwspólnotowy tak skażonego spirytusu. Organizacje zrzeszające producentów alkoholu etylowego nie mogły się na to zgodzić i za pośrednictwem Posła Andrzeja Pałysa zaproponowały poprawkę mającą usunąć proponowane przez Ministerstwo Finansów zmiany (załącznik nr 1). Sejmowa Komisja Finansów Publicznych, dostrzegając ułomność proponowanych przez Ministerstwo Finansów zmian prawnych, przyjęła poprawkę Posła Pałysa (Biuletyn z posiedzenia Komisji Finansów Publicznych nr 282, Nr.3693/VI kad. z dnia 05.05.2010 r., str. 6-15).
W tym miejscu należy zaznaczyć, że podejrzenia o odkażanie alkoholu dotyczyły głównie importowanego etanolu a nieprodukowanego w kraju stąd Najwyższa Izba Kontroli delegatura w Rzeszowie prowadziła kontrolę prawidłowości działań Służby Celnej i Ministerstwa Finansów (informacja o wynikach kontroli LRZ-41108/08, LRZ-4114-03-01/09. Nr ewid. 48/2011/I/08/008/I/09/003/LRZ). Resort finansów, po nieudanej próbie zmiany przepisów w Sejmie, podjął działania zmierzające do zablokowania skażania w Polsce alkoholu etylowego środkami wskazanymi przez inne kraje UE na forum unijnym. Prace rozpoczęto w czasie prezydencji Polski w radzie UE, o czym poinformowało Ministerstwo Finansów (załącznik nr 2). Ta kolejna próba ograniczenia działalności polskich producentów spotkała się z oczywistym protestem branży (załącznik nr 3). Mimo protestów doprowadzono do wydania w dniu 21 lutego 2013 roku rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) nr 162/2013 zmieniającego załącznik do rozporządzenia (WE) nr 3199/93 w sprawie wzajemnego uznawania procedur całkowitego skażenia alkoholu etylowego do celów zwolnienia z podatku akcyzowego (Dz.U.UE L z dnia 22 lutego 2013 r.). Organizacje producenckie przekazały do Ministerstwa Finansów analizę skutków wprowadzenia tak niekorzystnego rozporządzenia (załącznik nr 4). Nowe rozporządzenie nr 162/2013 wprowadza możliwość stosowania wspólnej, dla wszystkich państw członkowskich UE, procedury całkowitego skażania alkoholu etylowego przy wykorzystaniu tzw. euroskażalnika. Ponadto, niektóre państwa zachowały dodatkowe procedury całkowitego skażania alkoholu etylowego (Polska zachowała dwie receptury). Analiza powyższych przepisów wskazuje, że na terenie Polski mogą być stosowane wyłącznie trzy procedury całkowitego skażania alkoholu etylowego do celów zwolnienia od podatku akcyzowego. Procedurą całkowitego skażania ( euroskażalnik ) przewidzianą do stosowania zarówno w Polsce jak i we wszystkich państwach członkowskich Wspólnoty jest metoda wskazana w pkt I załącznika do rozporządzenia wykonawczego nr 162/2013, w której na hektolitr etanolu absolutnego należy stosować: 3 litry alkoholu izopropylowego (IPA), 3 litry ketonu metylowo-etylowego (MEK), 1 gram benzoesanu denatonium. Procedury całkowitego skażania dozwolone w Polsce są również metody zgłoszone przez Polskę określone w pkt II ww. załącznika, zgodnie, z którymi na hektolitr etanolu absolutnego należy stosować którąkolwiek z następujących substancji: 1. 0,75 litra mieszaniny ketonów, składającej się z: 95 96 % masowych ketonu metylowo-etylowego (MEK), 2,5 3 % masowych ketonu metylowo-izopropylowego, 1,5 2 % masowych ketonu etylowo-sec-amylowego, wraz z 0,25 litra zasad pirydynowych;
2. 1 litr mieszaniny ketonów, składającej się z: 95 96 % masowych ketonu metylowo-etylowego (MEK), 2,5 3 % masowych ketonu metylowo-izopropylowego, 1,5 2 % masowych ketonu etylowo-sec-amylowego, wraz z 1 gramem benzoesanu denatonium. Należy zwrócić uwagę, iż wszystkie ww. metody całkowitego skażania dopuszczone w Polsce są skrajnie niekorzystne z punktu widzenia technologii produkcji powstających na ich bazie wyrobów np. w przemyśle kosmetycznym czy poligraficznym. Taki stan rzeczy powoduje, iż producenci zagraniczni m.in. z Węgier, Łotwy czy Słowenii, którzy dzięki działaniom swoich rządów zachowali prawo do skażania alkoholu etylowego metodami ułatwiającymi ich zastosowanie w branży chemicznej, uzyskali przewagę na rynku także polskim - wypierając tym samym krajowych producentów. O wadze problemu świadczą dane przytaczane przez Koalicję na Rzecz Biopaliw w piśmie z dnia 7 października 2013 roku skierowanym do Departamentu Energii Odnawialnej Ministerstwa Gospodarki (załącznik nr 5 dostarczy KIB), z których wynika, iż w przypadku jednej z firm sprzedaż w okresie styczeń - czerwiec 2013 r. wyniosła łącznie 2390 ton, aby w kolejnych dwóch miesiącach, zaraz po wejściu w życie nowych przepisów, o których mowa powyżej, osiągnąć 0!. W przypadku kolejnego przedsiębiorstwa wytwórczego zanotowano spadek sprzedaży z 650 ton w okresie maj czerwiec do 242 ton na przełomie lipca i sierpnia 2013 r. Co równie istotne prawie 45% wolumenu sprzedaży w okresie lipiec sierpień 2013 r. stanowiła w przypadku tego drugiego przedsiębiorstwa odsprzedaż uprzednio zakupionego na rynkach zagranicznych alkoholu etylowego skażonego metodami zgodnymi z oczekiwaniami rynku, a niedopuszczonymi do stosowania w Polsce. Bulwersującą konsekwencją zmian w przepisach forsowanych przez Ministerstwo Finansów w efekcie wejścia ich w życie z dniem 1 lipca 2013 r. jest utrata przez polskich producentów skażonego alkoholu etylowego swojej dotychczasowej pozycji nie tylko na rynku krajowym, ale także europejskim. Mając na uwadze metody skażania dopuszczone do użycia na terytorium RP i brak przydatności dla przemysłu chemicznego wytworzonego w oparciu o nie produktu (skażonego alkoholu etylowego) główni odbiorcy zaopatrują się w niego obecnie za granicą (głównie na Węgrzech). Sytuację tę potwierdza przykład kolejnego podmiotu zajmującego się obrotem alkoholem etylowym polegającym na zakupie produktu krajowego, całkowitym skażeniu, a następnie sprzedaży na rynku polskim jak i zagranicznym. W tym przypadku przedsiębiorstwo wskazuje, wprost, iż zmiana przepisów zamknęła mu drogę nie tylko do sprzedaży skażonego alkoholu etylowego na potrzeby przemysłu chemicznego, ale także stawia go w zdecydowanie gorszej sytuacji w stosunku do podmiotów zagranicznych konkurujących na rynkach innych krajów UE. Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę Pana Prezesa na kolejny przykład dyskryminacyjnych działań Ministerstwa Finansów w stosunku do polskich producentów. Nie poprzestając, bowiem na powyższych działaniach resort finansów poprzez kierowaną przez niego Służbę Celną nadzorującą obrót wyrobami akcyzowymi w Polsce usiłuje doprowadzić do zamknięcia działalności składów podatkowych, w których produkuje się częściowo skażony alkohol etylowy na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Finansów z 19 września 2013 r. w sprawie dokumentu dostawy, ewidencji wyrobów akcyzowych objętych zwolnieniem z akcyzy ze względu na ich przeznaczenie, warunków i sposobu ich zwrotu oraz środków skażających alkohol etylowy (Dz.U. z 2013 r. poz. 1108) oraz wyroby na bazie tego produktu (rozcieńczalniki, rozpuszczalniki).
Powszechnie w całej Polsce w stosunku do producentów wyrobów na bazie alkoholu etylowego częściowo skażonego wszczynane są przez Naczelników Urzędów Celnych postępowania w przedmiocie cofnięcia zezwolenia na prowadzenia składów podatkowych (załącznik nr 6). Podkreślenia wymaga fakt, że posiadanie zezwolenia na skład podatkowy jest niezbędne do prowadzenia działalności polegającej na produkcji wyrobów na bazie alkoholu etylowego. Ponadto, wobec wielu przedsiębiorstw wszczęto postępowania zmierzające do naliczania podatku akcyzowego z tytułu produkcji takich wyrobów (załącznik nr 7 dostarczy NORD-CLAS). Podstawą takich działań jest według organów jakoby błędna klasyfikacja towarowa dokonana przez producentów polegająca na nieuprawnionej klasyfikacji produktów wytwarzanych na bazie alkoholu etylowego częściowo skażonego do kodu CN 3814 zamiast, jak twierdzi organ, CN 2207. Zgodnie z art. 32 ust. 4 pkt 2 ustawy o podatku akcyzowym zwalnia się od akcyzy ze względu na przeznaczenie alkohol etylowy skażony środkami skażającymi określonymi przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych dopuszczonymi do stosowania w myśl przepisów wydanych na podstawie ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych (Dz. U. Nr 31, poz. 353, z późn. zm.) wykorzystywany do produkcji produktów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi wyłącznie w przypadkach, o których mowa w ust. 3 pkt 1 lub 8, jeżeli spełnione są warunki, o których mowa w ust. 5-13. Z przywołanego przepisu wynika, że skażony alkohol etylowy jest zwolniony od akcyzy, jeśli spełnione są następujące przesłanki: 1) jest skażony określonego typu środkiem do skażania; 2) zostanie przeznaczony do produkcji produktów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi; 3) w efekcie procesu produkcyjnego powstanie produkt, który będzie produktem nieprzeznaczonym do spożycia przez ludzi. Ministerstwo Finansów, a za nim Urzędy Celne prezentują z kolei stanowisko, zgodnie z którym skażenie alkoholu etylowego środkami dopuszczonymi przez Ministerstwo Finansów (!) i na tej bazie wyprodukowanie np. rozpuszczalnika lub płynu do spryskiwaczy szyb samochodowych poprzez dodanie innych substancji chemicznych (np. glikol, tert-butanol, octan n-propylu) nie powoduje powstania produktu klasyfikującego się do kodu CN 3814, lecz alkoholu etylowego skażonego (!) klasyfikowanego pod kodem CN 2207 i jako takiego nie korzystającego ze zwolnienia od podatku akcyzowego. Pozostawiając w tym momencie na marginesie rozważania prawne dotyczące prawidłowości zastosowania przepisów podatkowych, należy zwrócić uwagę, iż powyższe stanowisko organów stoi w sprzeczności z interpretacją prawną prezentowaną przez te organy w ciągu ostatnich 8 lat. Do dnia dzisiejszego bowiem w ramach wieloletniej praktyki organy celne prezentowały stanowisko całkowicie odmienne zezwalając na produkcję wyrobów na bazie alkoholu etylowego skażonego z dodatkami innych substancji pod kodem CN 3814. Obecne działania Służb Celnych wynikają z pisma wewnętrznego Departamentu Kontroli Celno- Akcyzowej (załącznik nr 8) a nie z wcześniejszych decyzje i wyroków sądowych. Efektem tego jest całkowite zaprzestanie wytwarzania w Polsce produktów na bazie alkoholu etylowego skażonego pod kodem CN 3814. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, w której Naczelnik Urzędu Celnego kwestionuje prawidłowość produkcji wyrobów na bazie skażonego spirytusu w zakresie, w którym sam umorzył wcześniej wszczęte postępowania (załącznik nr 9).
Reasumując, należy podkreślić, iż w ciągu ostatniego roku polska branża producentów wyrobów na bazie skażonego alkoholu etylowego stała się obiektem zmasowanego ataku służb podległych Ministerstwu Finansów. Działając pod pretekstem walki z szarą sferą w obrocie alkoholem organy państwowe doprowadziły do zapaści polskich producentów alkoholu skażonego oraz wyrobów powstających na jego bazie. Zastanawiające jest to, iż w wyniku prowadzonej przez Ministerstwo Finansów represyjnej polityki w stosunku do polskich podmiotów otworzono rynek na napływ produktów z innych państw EU oraz państw trzecich bez jakiejkolwiek kontroli i monitoringu Służb Celnych. Ministerstwo Finansów natomiast nie podjęło żadnych działań, mimo sugestii branży producentów spirytusu, by zwiększyć kary (obecnie to kara grzywny lub pozbawienia wolności do roku) za nielegalną działalność odkażania spirytusu, które jest szkodliwe dla budżetu tylko skupiło swoje działanie na legalnie i transparentnie działających przedsiębiorcach. Konsekwencją opisanych powyżej działań Ministerstwa Finansów jest stan, w którym w miejsce polskich producentów skażonego alkoholu weszli dostawcy z zagranicy oferujący produkty, których w Polsce nie można wytwarzać, a które są wykorzystywane przez przemysł chemiczny. To samo dotyczy produktów wytworzonych na bazie skażonego alkoholu, w tym sklasyfikowanych pod kodem CN 3814 rozpuszczalników i rozcieńczalników. W przypadku tych produktów mamy do czynienia z sytuacją tym bardziej bulwersującą, ponieważ nabycia wewnątrzwspólnotowe towarów klasyfikowanych pod kodem 3814 z innych państw UE odbywa się poza jakimkolwiek nadzorem służb celnych, ponieważ produkty te nie są objęte kontrolą przemieszczania. Należy, zatem zadać pytanie w czyim interesie jest polityka podatkowa doprowadzająca do upadku polskie firmy a promująca i działająca na rzecz producentów z innych krajów? Należy również zapytać, dlaczego organy państwa działając pod pozorem zwalczania szarej sfery doprowadziły do niekontrolowanego napływu do Polski tak wrażliwego towaru, jakim są produkty klasyfikowane do kodów CN 3814? Taka sytuacja prowadzi do uszczuplenia dochodów budżetowych państwa i prawdopodobnej w najbliższym czasie redukcji zatrudnienia w krajowym przemyśle spirytusowym oddając w sposób całkowity rynek krajowy podmiotom prowadzącym działalność poza Polską. Licząc na szybkie działania w tej sprawie, łączymy wyrazy szacunku. Załączniki: