LEKCJA O WIELKICH POLAKACH - PRZEDSTAWIENIE SZKOLNE

Podobne dokumenty
SCENARIUSZ ZAJĘĆ DLA UCZNIÓW KL III SZKOŁY PODSTAWOWEJ KULTURALNY UCZEŃ

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Hektor i tajemnice zycia

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Copyright 2015 Monika Górska

ROZPACZLIWIE SZUKAJĄC COPYWRITERA. autor Maciej Wojtas

Scenariusz zajęć nr 8

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

Czerwony Kapturek Inscenizacja na podstawie przewrotnej bajki Mirosława Grzegórzka z tomiku Słowostwory pod tym samym tytułem tegoż samego autora

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

Dorośli, chcemy wam powiedzieć, że

Temat zajęć: Agresja jak sobie z nią poradzić?

Karta pracy 6. Jak było w szkole?

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Plan Daltoński Grupa I Krasnoludki Rok szkolny 2018/2019

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. A. Awantura

Konspekt szkółki niedzielnej propozycja Niedziela przedpostna Estomihi

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Interesant. Doradca. Przykład krótkiego dialogu poradnictwa z pięcioma etapami 1

Karta pracy 8. Przed imprezą

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

NUMER WIOSENNO - WAKACYJNY MAJ CZERWIEC 2016 GAZETKA SZKOLNA -- SZKOŁA PODSTAWOWA NR 1 IM. KSIĄŻĄT PSZCZYŃSKICH W PSZCZYNIE W TYM NUMERZE:

Klasa I Część wspólna Klasa II Kształtowane dyspozycja Temat tygodniowy Temat dnia Mikołaj Kopernik. Mikołaj Kopernik.

PLAN PRACY WSDZ rok szkolny 2018/2019

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

Chłopcy i dziewczynki

Kielce, Drogi Mikołaju!

Katarzyna Michalec. Jacek antyterrorysta

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Kim będę?

to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków.

Anna Kraszewska ( nauczyciel religii) Katarzyna Nurkowska ( nauczyciel języka polskiego) Publiczne Gimnazjum nr 5 w Białymstoku SCENARIUSZ JASEŁEK

Święto Zesłania Ducha Świętego. Cele: Dziecko poznało historię o zesłaniu Duch Świętego Dziecko rozumie, że Duch Święty ma moc zmienić człowieka

Scenariusz zajęć świetlicowych

PROJEKT SCENARIUSZA MUSICALU TYTUŁ: WYSTARCZY UWIERZYĆ

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

Wyniki ankiety przeprowadzonej w klasie ID 6 października 2017 roku. Ankieta była anonimowa, zdiagnozowano 29 uczniów.

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów.

SCENARIUSZ DLA NAUCZYCIELI WPROWADZENIE DO CYKLU ZAJĘĆ DLA DZIECI 6-9 LAT

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

Moja Pasja: Anna Pecka

PRZYKŁADOWE SCENARIUSZE LEKCJI WYCHOWAWCZYCH MAJĄCYCH NA CELU PRZECIWDZIAŁANIE I NIWELOWANIE PRZEMOCY WŚRÓD UCZNIÓW

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Piaski, r. Witajcie!

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

SZKOŁA BEZ AGRESJI KLASA I KLASA 111 KLASA III

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia

J. J. : Spotykam rodziców czternasto- i siedemnastolatków,

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA WZL

Uniwersytet PrzyszĿości

BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Być albo nie być oto jest debata

mnw.org.pl/orientujsie

Scena w pokoju terapeutycznym. Zuza wchodzi na scenę, gdzie czeka na nią czytająca książkę zaprzyjaźniona terapeutka- Blanka.

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

TEMAT: Oko w oko z niemieckim oficerem. Leon Kruczkowski Niemcy.

3.2 TWORZENIE WŁASNEGO WEBQUESTU KROK 4. Opracowanie kryteriów oceny i podsumowania

Rozdział 1. Pierwszy dzień w czwartej klasie.

Święta, święta i po świętach! Długa przerwa Jednak teraz już wstajemy i do szkoły idziemy!

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

JAK WYKORZYSTAĆ STORYTELLING DO SPRZEDAŻY W SOCIAL MEDIACH? STRESZCZENIE VIDEO SZKOLENIA

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Konspekt zajęć zintegrowanych w klasie pierwszej (obejmujący obszary aktywności społecznej, polonistycznej, muzyczno-ruchowej i plastycznej)

Jak pies z kotem czy warto się kłócić?

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

AKADEMIA MŁODEGO EKONOMISTY

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Zacznij od dlaczego. Dlaczego to się opłaca czyli kariera w twoich rękach. Michał Guzek. HICRON Sp. z o.o.

Metody: pogadanka, pokaz, symulacja, ćwiczenie interaktywne, ćwiczenia praktyczne.

Taniec pogrzebowy. Autor: Mariusz Palarczyk. Cmentarz. Nadjeżdża karawan. Wysiadają 2 osoby: WOJTEK(19 lat) i ANDRZEJ,(55 lat) który pali papierosa

W ten dzień prowadziłem lekcję w dwóch klasach pierwszych.

WAŻNE Kiedy widzisz, że ktoś się przewrócił i nie wstaje, powinieneś zawsze zapytać, czy możesz jakoś pomóc. WAŻNE

Ostatni dzwonek. Gazetka SPK w Hadze

TYSIĄCLATKA O DAWNEJ SZKOLE

Scenariusz lekcji 11 1/3

Wielki astronom Mikołaj Kopernik

Akademia Marketingu Internetowego Embrace Your Life Sp. z o.o.

Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia

Transkrypt:

LEKCJA O WIELKICH POLAKACH - PRZEDSTAWIENIE SZKOLNE Scena przygotowana jest jak sala szkolna - ławki, tablica, plecaki. Na dekoracji wisi napis Polska szkoła sobotnia - tydzień wielkich postaci, a pod nim szkolna gazetka, na której wiszą podobizny sławnych Polaków: Marii Skłodowskiej-Curie, Mikołaja Kopernika, Fryderyka Chopina, Jana Pawła II, Marii Konopnickiej i innych. Na środek sceny przed uczniów wychodzi nauczyciel. - Drodzy uczniowie, dziś obchodzimy bardzo ważne dla nas wszystkich święto, czy ktoś pamięta co to za dzień? Jedna z uczennic podnosi rękę i poproszona przez nauczyciele o odpowiedź wstaje i mówi. - Bardzo proszę Zosiu, opowiedz nam wszystkim jaki dziś mamy dzień i dlaczego jest taki ważny. Zosia wstaje i z wielkim zaangażowaniem mówi: ZOSIA: - Proszę pana, dziś i jutro obchodzimy Polonijny Dzień Dwujęzyczności... Kajtek, chłopiec siedzący po drugiej stronie sali śmieję się i jej przerywa. - Co to niby znaczy? Ludzie mają dwa języki? No ja kiedyś widziałem taki program w telewizji, że ludzie tak sobie specjalnie robią, bo chcą fajnie wyglądać, ale nie wiedziałem, że oni mają swoje święto! Zosia naburmuszona, krzyżuje ręce na piersi, a nauczyciel uśmiecha się lekko i mówi. - Kajtku, to naprawdę doskonałe skojarzenie! Czy ktoś wie na czym polega różnica pomiędzy tym, o czym mówiła Zosia, a tym co powiedział Kajtek? Nagle z tyłu sali dobiega głos Olka, który wstaje i lekko się jąkając tłumaczy klasie. Podczas jego wypowiedzi Kajtek robi dziwne miny i udaje, że ma dwa języki. OLEK:

- No.bo.. chodzi o to, że Kajtek myślał dosłownie. uuuuznał, że dwujęzyczność to posiadanie naprawdę dwóch języków, a tak naprawdę chodzi o coś zupełnie innego. Dwujęzyczność jest wtedy, kiedy mówimy dwoma językami. Tak jak my tutaj wszyscy - mówimy po Polsku, bo nasi rodzice są Polakami, ale mieszkamy w innym kraju i musimy znać też tutejszy język. Olek siada dość niepewnie w oczekiwaniu na reakcję nauczyciela i reszty klasy. Kajtek wygląda na odrobinę zmieszanego i już się nie śmieje, tylko patrzy na nauczyciela. Zosia już nie jest naburmuszona i razem z kilkoma jezykami zapisują spostrzeżenia Olka. Nauczyciel w uśmiechem na ustach zwraca się do Olka i klasy. - Olku, świetna robota, sam lepiej bym tego nie ujął. Przy okazji możecie sobie zanotować doskonały przykład na to, kiedy mówimy o czymś dosłownie, a kiedy w przenośni. Nauczyciel notuje oba terminy na tablicy, by wszyscy mogli przepisać - robi rysunek dwóch języków przy dosłownym i dwie flagi przy przenośnym znaczeniu. NAUCZYCIEL C.D.: - A teraz poprosimy Zosię o dokończenie swojej wypowiedzi i wyjaśnienie nam, dlaczego Polonijny Dzień Dwujęzyczności jest dla nas tak ważny. Zosia bardzo dumnie wstaje, bardzo wymownie patrzy na Kajtka sugerując, żeby więcej jej nie przeszkadzał ZOSIA: - Polonijny Dzień Dwujęzyczności to święto, które obchodzimy od 2015 roku w każdy trzeci weekend października. Moja mam mówi, że to bardzo ważne dni, bo dzięki temu mogą zjednoczyć się Polacy, którzy tak samo jak my nie mieszkają w Polsce, ale są Polakami i mówią po polsku. Zosia siada na miejscu bardzo z siebie zadowolona. - Doskonale Zosiu, Ty i Twoja mama macie rację. Polonijny Dzień Dwujęzyczności to dzień, w którym pamiętamy o Polakach na całym świecie. A teraz zastanówcie się, co łączy Polaków, którzy mieszkają w Polsce z Polakami, którzy mieszkają w Brazylii, USA, Wielkiej Brytanii i innych krajów. Po krótkiej chwili namysłu odzywa się Magda, która siedzi razem z Zosią. MAGDA: - Nie jestem pewna, ale moja babcia, która mieszka w Krakowie zawsze powtarza mojej mamie, że najważniejsze żebym mówiła po Polsku i mogła pojechać tam na studia. Trochę mnie to dziwi, bo przecież mam dopiero 9 lat, ale przynajmniej po takiej rozmowie mama zawsze rozwiązuje ze mną kilka krzyżówek po polsku.

- Doskonale Magdo, zatem Twoja babcia zwraca uwagę na niezwykle cenną wartość jaką jest wspólny język wszystkich Polaków. Fantastycznie, jakie jeszcz macie pomysły. Olek podnosi rękę i mówi. OLEK: - Polacy mają też wspólną historię, wszyscy jednak wywodzą sią z Polski, nawet jeśli tam nie mieszkają. Tak jak Magda ma babcię. - Świetnie Olku, to bardzo słuszna uwaga! Od niechcenia odzywa się kajtek, troszkę pod nosem, do siebie. - No wszystko fajnie, ale historia to chyba trochę więcej niż babcia, nie? Przecież byli Ci wszyscy. celebryci, jak Skłodowska-Curie i tacy tam. Kajtek coś bazgrze w zeszycie i nawet nie zwraca uwagi, że wszyscy na niego patrzą i go słuchają. Nagle podnosi wzrok, bardzo się dziwi i niepewnie zerka na nauczyciela. - Kajtku, pamiętaj o naszych zasadach i podnieś rękę, kiedy chcesz coś powiedzieć. Kajtek zaczyna się jąkać. - Ale ja. ale jaaa przepraszam, ja nic.. Nauczyciel jednak mu przerywa, - Ale świetnie się składa kajtku, ponieważ na dzisiejszej lekcji chciałbym Wam powiedzieć o tych właśnie, jak to ująłeś. celebrytach. Gaśnie światło, klasa jakby zatrzymała się w czasie. A na scenę wchodzi Maria Skłodowska- Curie w swojej długiej spódnicy, charakterystycznym kokiem na głowie, w fartuchu białym i probówkami w ręce. Krząta się, pracuje. Zaraz za nią z drugiej strony sceny wchodzi Mikołaj Kopernik, który niesie w ręce globus - jest tak zapatrzony, że nie zauważa zupełnie Marii i wpada na nią. Ta pełna pretensji. - Drogi Panie, niech Pan uważa, mam tu bardzo radioaktywne pierwiastki, chce Pan, żeby doszło do katastrofy?! KOPERNIK: - Droga Pani, proszę sobie nie żartować. Jakąż to kobeta może wywołać katastrofę?! Poza tym nawet największa katastrofa czymże jest w obliczu wszechświata!?

Pracuje właśnie nad dziełem, które zmieni bieg historii, ale jeszcze nie wiem, jaki nadać mu tytuł. Może Pani mi pomoże, chciałbym, żeby tytuł był subtelny. Myślę o czymś w rodzaju Obroty ciała niebieskiego. ale coś mi tu nie pasuje. Kopernik zamyśla się, a Maria wykrzykuje. MARIA: - Drogi Panie, ta nazwa jest już zajęta - już niejaki Kopernik napisał dzieło O obrotach sfer niebieskich. Doskonałe dzieło, polecam! KOPERNIK: - To doskonała nazwa! Niesamowite! Właśnie tego szukałem! Kopernik wybiega szczęśliwy i zostawia zdziwioną Marię. Ta zabiera się znów za swoją pracę, ale przerywa jej rozczochrany Jan Heweliusz, który rozgląda się zaniepokojony, jakby czegoś szukał. Nagle dostrzega Marię, która przygląda się jego zachowaniu i podbiega do niej. JAN HEWELIUSZ: - Droga Pani! Pomocy, widziała go Pani? Były tu!? Heweliusz całuje ją błagalnie po rękach. Maria wyrywa się i mówi. - Ależ drogi Panie! Spokojnie! O kogo chodzi? Kogo Pan szuka!? No był tu przed chwilą jakiś człowiek, ale nie przedstawił się. Tam poszedł. Maria wskazuje kierunek, w którym pobiegł Kopernik. JAN HEWELIUSZ: - Och droga Pani, z nieba mi Pani spadła! Z księżyca samego! To był on, to na pewno był on. Muszę pędzić, mam do niego tyle pytań. Mój idol! Pędzę! - Ale kim był ten człowiek!? Jan chce ruszać w drogę, a Maria krzyczy tylko za nim. JAN HEWELIUSZ: (odkrzykuje już zza sceny) - To był Mikołaj Kopernik, a ja jestem jego fanem - nazywam się Jan Heweliusz (końcówka już mocno ściszona). Maria nieco zdezorientowana, nie zdążyła się przedstawić, więc tylko po cichu mówi do siebie: - A ja jestem Maria Skłodowska-Curie. Świat zwariował - Kopernik i Heweliusz? To chyba jakiś żart.

Maria próbuje znów zabrać się za swoją pracę, gdy nagle na scenę wbiega mężczyzna. JÓZEF ROTBLAT: - Pani Mario! To naprawdę Pani!? Och, nie wierzę, to naprawdę Pani! Wygląd Pani tak samo jak na zdjęciach! Mężczyzna biega wokół Marii jak szalony, jest podekscytowany i bardzo rozemocjonowany. - Drogi Panie, nie wiem kogo Pan szuka, ale chyba mnie Pan z kimś pomylił. Nazywam się Maria Skłodowska-Curie i naprawdę jestem bardzo zajęta, prowadzę ważne badania. JÓZEF ROTBLAT: - O tak to Pani! Właśnie ani szukam! Nazywam się Józef Rotblat i jestem pani wielkim fanem. Zaczynam swoją pracę jako radiobiolog i chciałbym poprosić Panią o kilka rad. Nie ukrywam, że też marzy mi się nagroda Nobla. ALe nie muszą być dwie, tak jak u Pani - wystarczy mi jedna. Maria wygląda na bardzo zdziwiona, nie ma pojęcia o czym mówi Józef, ale sytuacja zaczyna ją nieco bawić. - Drogi Panie, nie mam pojęcia o czym Pan mówi, ale to bardzo miłe, że życzy mi Pan aż dwóch nagród Nobla. W tej chwili nie mam aspiracji nawet na jedną, ale to rzeczywiście bardzo przyjemna myśl. A teraz proszę mi powiedzieć, czy dziś w naszym instytucie jest jakiś DZień Polonii? Nigdy nie spotkałam w pracy tylu osób mówiących po polsku. Gaśnie światło. Po ponownym włączeniu klasa znów się porusza. A nauczyciel jakby kontynuował opowieść. - Myślę, że tak mogłoby wyglądać spotkanie naszych wielkich uczonych mówiących po polsku. Mam nadzieję, że zapisaliście ich nazwiska, bo chciałbym, żeby na kolejną lekcję każdy z Was przygotował krótką notkę biograficzną na ich temat. Rozbrzmiewa dzwonek na przerwę. Uczniowie zrywają się z miejsc i wybiegają. - Do zobaczenia jutro! KONIEC