nr 16/2008 wydanie specjalne

Transkrypt

1 Bajkowy teatrzyk nr 16/2008 wydanie specjalne Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr 7 w Gliwicach, ul. Gierymskiego 7 Bajki kochają wszystkie dzieci, ale dorośli ukradkiem teŝ po nie sięgają i chcą wierzyć w ich szczęśliwe zakończenie Niech nasza Bajka o łaciatym słoniu w wykonaniu grupy teatralnej Bajkowy Teatrzyk ZSO Nr 7 w Gliwicach, dla dzieci będzie miłą opowiastką, a dla dorosłych przypomnieniem o rzeczach tak prostych, lecz niezwykle waŝnych śyczymy miłych wraŝeń. W afrykańskiej dŝungli, zielonej i gorącej, wśród palm i wysokich traw, w rodzinie słoni bardzo się kochającej mały Słoń Bombik przyszedł na świat. Słonik miał łatę za uchem na grzbiecie. Złośliwe Hieny wymyśliły mu przezwisko i dokuczały najbardziej na świecie. Słoń z kleksem. Bombik, co za imię dla łaciatego słonia? Powinien raczej nazywać się Plama, Plama, tak Plama! Piosenka Hien Trąbę ma, ha, ha, ha Chichot Hien dokuczał Bobikowi tak okrutnie, Ŝe wieczorami grywał na cymbałkach melodie bardzo smutne. Piosenka smutnego Bombika Kiedy jest się plamą, smutny jest ten świat

2 Zmartwieniom rodziców Bombika nie było końca, lecz jego Tato przypomniał sobie o Krainie Słońca. Mieszkał w niej Bambidu najstarszy mamut na świecie, który słynął z mądrości i miał receptę na smutki dorosłych i dzieci. Mapę Pradziadka dostał Bombik od swojego Taty. Spakował plecak i ruszył w drogę marząc o tym, Ŝe pozbędzie się swej okropnej łaty. Do widzenia synku! Bądź ostroŝny i wracaj jak szybko się da, z łatą czy bez. Czekamy na ciebie. Dobrze Mamo, Ŝegnajcie! Piosenka Bombika i Zwierząt Jest w Afryce miejsce takie, gdzie ostatni Mamut sapie

3 Przebiegłe Hieny szły Bombika śladem. Zaskoczyły Słonia, porwały mu mapę i zadowolone uciekły całym stadem. No i co, teraz juŝ jej nie masz?! Plama miał mapę, a teraz ma figę z makiem, ha, ha, ha. Co ja teraz zrobię? Bez mapy nie znajdę wielkiego baobabu. Nie spotkam sapiącego Bambidu, uuu, uuu, uuu. Nasz Słoń Bombik nie mógł zapomnieć o skradzionej mapie. Jednak szedł dalej, gdy nagle ujrzał zieloną górę, która sapie. Uf, uf, uf, uf Ciekawe? Góra, która sapie? Kiedy podszedł bliŝej widział juŝ drzewo sapiące. To był wielki baobab, a pod nim stary Mamut, który miał kły do góry sterczące. Sapiący Bambidu! Znalazłem go! Mały Słonik z tego spotkania się ucieszył, i przywitać się z Mamutem pospieszył. Opowiedział mu swoją historię z plamą, a mądry sapiący Bambidu odparł mu na to:

4 Piosenka Bambidu Uf, uf, uf, uf, uf, kto się plamy pozbyć chce, uf, uf, uf, uf, uf, musi dobrze o tym wiedzieć, Ŝe uf, uf, uf, uf, uf, kiedy przejdzie kroki trzy uf, uf, uf, uf, uf, będzie wolny i spełnią się sny. Mamut strząsnął owoce i liście z drzewa, do plecaka Bombika je wsadził. Wyruszyć w drogę polecił i wysłuchać wskazówek poradził: Piosenka Bambidu 3 kroki I krok II krok III krok Dobrocią dotknij innych Zapomnij plamy swej Uśmiechnąć się powinno serce twe Słonik dotarł aŝ do Krainy KsięŜyca, gdzie piękny pejzaŝ sawanny zachwyca. Tam śyrafa wielki problem miała: z powodu kradzieŝy pałeczek w koncercie udziału nie będzie brała. Co za nieszczęście, co ja teraz zrobię? Nie będę mogła wystąpić podczas Święta Srebrnego KsięŜyca.

5 Bombik zatroskany z pomocą nie zwlekał. Wręczył śyrafie swoje pałeczki i na uśmiech jej czekał. Nad jeziorkiem inne zwierzęta juŝ się zebrały i na Koncert na Kroplach Rosy czekały. Przyjaciele śyrafy wdzięczni za pomoc Bombikowi byli. Jego dobrym sercem i łatą na grzbiecie się zachwycili. Dobry i uczynny Słoń, a do tego jeszcze oryginalny. Ten Słoń jest po prostu niezwykły! Nie przeszkadza wam moja łata? Nie jestem przez nią śmieszny? NajwaŜniejsze jest serce. A ty masz bardzo dobre serce. Dlatego jesteś piękny! I tak szczęśliwego Bombika śyrafa na koncert zaprosiła, a cała zwierzęca publiczność do nich dołączyła. Koncert Afrykańska piosenka, afrykańska melodia

6 Bombik uradowany wraca do Taty i Mamy, a w jego myślach nie ma juŝ łaciatej plamy. JuŜ drwiny Hien nie obchodzą go wcale. Teraz ze swoją plamą czuje się wspaniale! Piosenka na finał Jak dobrze jest Ŝyć Dobrze jest Ŝyć, bo Ŝycie to cudny koncert jest. Jest miejsce w nim na słońce i deszcz Dobrze jest Ŝyć, bo w Ŝyciu wciąŝ róŝne drogi są Uśmiechnij się, uśmiechnij się, niech słońce rozpali serce twe! Więc Ŝyć mi się chce i śpiewać się chce, bo dobre serce pięknym czyni mnie! Dziękujemy wszystkim Łaciatym Słoniom za to, Ŝe są. Świat dzięki Nim jest o wiele ciekawszy i piękniejszy. ks. Bogusław Zeman Zespół redakcyjny: tekst i opracowanie Anna Kupilas, opracowanie graficzne Adam Kupilas, zdjęcia Barbara Dąbrowska, Iwona Korgól, Marek Krzemień. Wydanie internetowe: Marzec 2008