Co Bóg z³¹czy³, tego cz³owiek niech nie rozdziela. Rok: 20 Nr 32 (832) r.

Transkrypt

1 F PISMO PARAFII RZYMSKO-KATOLICKIEJ p.w. MI OSIERDZIA BO EGO w Ostrowie Wielkopolskim ul. Limanowskiego 40 (62) andrzejszudra@poczta.onet.pl Rok: 20 Nr 32 (832) r. Co Bóg z³¹czy³, tego cz³owiek niech nie rozdziela

2 Ewangeliczne zamyœlenie XXVII Niedziela r. Ewangelia: Mk 10,2-16 Przyst¹pili do Niego faryzeusze i chc¹c Go wystawiæ na próbê, pytali Go, czy wolno mê owi oddaliæ onê. Odpowiadaj¹c zapyta³ ich: "Co wam nakaza³ Moj esz?" Oni rzekli: "Moj esz pozwoli³ napisaæ list rozwodowy i oddaliæ". Wówczas Jezus rzek³ do nich: "Przez wzgl¹d na zatwardzia³oœæ serc waszych napisa³ wam to przykazanie. Lecz na pocz¹tku stworzenia Bóg stworzy³ ich jako mê czyznê i kobietê: dlatego opuœci cz³owiek ojca swego i matkê i z³¹czy siê ze swoj¹ on¹, i bêd¹ oboje jednym cia³em. A tak ju nie s¹ dwoje, lecz jedno cia³o. Co wiêc Bóg z³¹czy³, tego cz³owiek niech nie rozdziela!" W domu uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. Powiedzia³ im: "Kto oddala onê swoj¹, a bierze inn¹, pope³nia cudzo³óstwo wzglêdem niej. I jeœli ona opuœci swego mê a, a wyjdzie za innego, pope³nia cudzo³óstwo". Przynosili Mu równie dzieci, eby ich dotkn¹³; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widz¹c to, oburzy³ siê i rzek³ do nich: "Pozwólcie dzieciom przychodziæ do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem nale y królestwo Bo e. Zaprawdê, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bo ego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego". I bior¹c je w objêcia, k³ad³ na nie rêce i b³ogos³awi³ je. Oto S³owo Pañskie. I dlatego Bóg stworzy³ cz³owiekowi pomoc, CZ OWIEKA, ale cz³owiek wspó³czesny nie uzna³ tej pomocy za odpowiedni¹ i sam stworzy³ sobie inne zastêpniki - maszyny: telewizor, komputer, samochód, wirtualne rzeczywistoœci, u³udy i marzenia, sny i ca³¹ technikê, w której traci siê wartoœæ cz³owieczeñstwa. Chory - idzie do szpitala, maj¹cy k³opoty - szuka zapomnienia w na³ogach lub pomocy u psychoanalityka, mo e nim byæ równie dobrze zaprogramowany komputer. Ucieka od cz³owieka, nie szuka jego towarzystwa, ani nie jest mu ono potrzebne. Cz³owiek uzna³, e najwiêkszym zagro eniem dla niego jest w³aœnie stworzony przez Boga towarzysz, drugi cz³owiek i dlatego odgradza siê od drugiego cz³owieka ca³¹ armi¹ maszyn i barier. A czy jest szczêœliwy? "Jeœli nie staniecie siê jak dzieci nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego". A dziecko wie, e najbardziej potrzebne mu s¹ nie zabawki, nie butelka pe³na smacznej i witaminizowanej od ywki, ale ciep³o matki, jej troska i mi³oœæ, drugi cz³owiek. Gdzie jest w moim yciu drugi cz³owiek? Tak bardzo zindywidualizowaliœmy nasz¹ codziennoœæ i zatomizowali nasze ycie, tak bardzo myœlimy o sobie, e zapominamy i najlepszym lekarstwem na nasze choroby jest w³aœnie drugi cz³owiek. To siê odkrywa w szczególny sposób w Afryce, gdzie jednostka, bez klanu i grupy jest niczym, gdzie liczy siê drugi cz³owiek, który jest mi dany ku pomocy, abym nie by³ samotnikiem, abym nie zgin¹³ w otaczaj¹cej, nieraz nieprzyjaznej rzeczywistoœci. A my, Europejczycy... tak bardzo cenimy sobie nasz¹ niezale noœæ, nasz indywidualizm..., e wolimy siê staæ niewolnikami maszyn ni dzieliæ nasz los, k³opoty i radoœci z drugim cz³owiekiem, stworzonym dla nas ku pomocy. Jak bardzo na tym tracimy... I ja... zamiast mówiæ te s³owa do ywych parafian, wstukujê je w idiotyczn¹ maszynkê... Przecie to jest paranoja... Oderwij siê od ekranu komputera, idÿ spotkaj drugiego cz³owieka, on jest darem Bo ym dla ciebie, a nie te wszystkie zastêpniki i maszynki, które sam sobie stworzy³eœ. adna z nich ani w 1/100 nie dorównuje stworzonemu przez Boga towarzyszowi Twojego ycia - drugiemu cz³owiekowi. Spotkaj cz³owieka, a sam staniesz siê bardziej cz³owiekiem. Obcuj¹c tylko z maszynkami, sam stajesz siê coraz bardziej maszyn¹... 2

3 Przestajà wychowywaã W rozmowach indywidualnych z rodzicami moich ma³ych uczniów czêsto s³yszê stwierdzenie: - Ja sobie ju z nim nie radzê. Jedna z matek w odpowiedzi na problemy z zachowaniem jej syna stwierdzi³a: - Nie mam czasu teraz siê tym zaj¹æ. Studiujê. Inna matka: - Kiedy ja mam z ni¹ rozmawiaæ, jeœli wracam z pracy po osiemnastej? Coraz wyraÿniej wy³ania siê obraz wspó³czesnej rodziny, w której os³abieniu uleg³y normy moralne, a wartoœci zosta³y wypaczone. Rodzicom w pogoni za pieni¹dzem, luksusem lub sukcesem ciê ko jest znaleÿæ czas dla w³asnych dzieci. Ciê arem wychowania obarczaj¹ szko³ê. Oni sami przestaj¹ wychowywaæ. Roœnie liczba dzieci i m³odzie y pozbawionych poczucia bezpieczeñstwa. Brak zainteresowania ich sprawami w domu rodzinnym rekompensuj¹ sobie wœród rówieœników. Spotykaj¹c podobnych sobie, doznaj¹ akceptacji i z r o z u m i e n i a. Z n a j d u j ¹ w z o r c e postêpowania, które czêsto nie promuj¹ w³aœciwych postaw i zachowañ. W szko³ach przybywa dzieci przejawiaj¹cych zachowania agresywne i aspo³eczne, znerwicowanych i sfrustrowanych. Rodz¹ siê zaburzenia typu: chwiejnoœæ uczuæ, sk³onnoœæ do ³ez, do gniewu, do nerwic. Wypaczenie rozwoju osobowoœci w wyniku sta³ego niezaspokojenia potrzeb mo e przejawiaæ siê równie w formie n i e p r z y s t o s o w a n i a s p o ³ e c z n e g o. Rozwijaj¹cy siê m³ody cz³owiek potrzebuje sta³ego i bliskiego kontaktu z obojgiem rodziców. Wa ny jest nie tylko spêdzony wspólnie czas, lecz równie jego jakoœæ, czyli emocjonalny stosunek rodziców do dziecka, okreœlany przez psychologów jako postawa rodzicielska. Jadwiga Mazur Wychowawca 12/2009 Postawa odrzucaj¹ca Rodzice zaniedbuj¹ dziecko. Nie poœwiêcaj¹ mu uwagi ani czasu. Dziecko doznaje bolesnego i niezrozumia³ego braku wiêzi i osamotnienia. Czuje siê odrzucone i nieakceptowane. Wyczuwa niechêæ, nawet wrogie nastawienie. Niezaspokojenie potrzeby mi³oœci, przynale noœci i bezpieczeñstwa powoduje prze ycia lêkowe, zaburzenia funkcjonowania uk³adu nerwowego. Konsekwencj¹ jest nieprawid³owy rozwój emocjonalny dziecka. Dziecko zaczyna mieæ problemy z nawi¹zywaniem kontaktów z innymi. Niezaspokojona potrzeba uznania prowadzi do niskiej samooceny, czyli do niewiary we w³asne si³y. Postawa nadmiernego wymagania Rodzice wci¹ krytykuj¹ i wyra aj¹ negatywne oceny. ¹daj¹ ca³kowitego pos³uszeñstwa. Nie wys³uchuj¹ racji dziecka i nie licz¹ siê z jego zdaniem. Dziecko musi siê podporz¹dkowaæ oczekiwaniom, w przeciwnym razie jest surowo karane i nieakceptowane. W efekcie dziecko wci¹ siê obawia, czy sprosta wymaganiom, a te s¹ z regu³y zawy one. Z trudem znosi najmniejsze potkniêcia i nie radzi sobie z b³ahymi nawet niepowodzeniami. ci¹g dalszy na stronie 5 3

4 Z Dzienniczka Œwiêtej Siostry Faustyny Dziœ us³ysza³am g³os w duszy: o, gdyby znali grzesznicy mi³osierdzie Moje, nie ginê³aby ich tak wielka liczba. Mów duszom grzesznym, aby siê nie ba³y zbli yæ do Mnie, mów o Moim wielkim mi³osierdziu. (Dz 1396) Najlepiej wypowiadaæ siê przed Tabernakulum, gdzie Pan Jezus nas z dobroci¹ i cierpliwoœci¹ wys³ucha On siê nie zgorszy najlepiej nas pouczy. b³. Sancja Szymkowiak 4

5 ci¹g dalszy ze strony 5 Czuje siê odrzucone i niekochane. W rezultacie zaczyna np... k³amaæ. Jedna z moich uczennic by³a karana biciem przez matkê, gdy krzywo napisa³a literki. Mimo i pismo dziewczynki zawsze zas³ugiwa³o na wyró nienie, matka dopatrywa³a siê niestarannoœci dziecka. Próbowa³a równie narzuciæ mi swój system oceniania, twierdzi³a, e zawy am jej córce oceny. Monika ze strachem bra³a d³ugopis do rêki i z obaw¹ wraca³a do domu. Postawa nadmiernie chroni¹ca Rodzice chroni¹ dziecko, co prowadzi do braku samodzielnoœci. Nie ma ono w³asnego zdania. Jest niedojrza³e spo³ecznie, u z a l e n i o n e i p o d p o r z ¹ d k o w a n i e emocjonalnie rodzicom. Efektem jest biernoœæ i apatia. Wyrêczanie, przejmowanie obowi¹zków i odpowiedzialnoœci za dziecko czêsto prowadzi do niezaradnoœci i nieumiejêtnoœci samodzielnego rozwi¹zywania problemów. R o d z i c e s z n u r u j ¹ c y b u t y s w o i m dziesiêcioletnim pociechom to czêsty obrazek z ycia szko³y. Ch³opiec nie zadaje sobie trudu zapisania lub zapamiêtania, co nale y przynieœæ na jutrzejszy dzieñ. Wie, e mama siê dowie i wszystko przygotuje. Rodzice odrabiaj¹cy zadania domowe za dzieci równie nie nale ¹ do rzadkoœci. Bywa, e pisz¹ w dzieciêcych zeszytach, wykonuj¹ prace plastyczne itd. Roœnie nieporadny cz³owiek. Postawa akceptuj¹ca Dziecko doznaje bezwarunkowej mi³oœci i akceptacji. Spêdza czas z rodzicami na wspólnych zabawach, pieszczotach. Matka i ojciec wskazuj¹ mu kierunki dzia³añ. Ucz¹ wiary we w³asne si³y oraz rozró niania dobra od z³a. S¹ jego drogowskazem. Dziecko czuje zainteresowanie w³asnymi sprawami. Jest wys³uchiwane i rozumiane. Taki kontakt, który jest oparty na zaufaniu, daje poczucie bezpieczeñstwa. Dziecko doznaje w nim zaspokojenia podstawowych potrzeb emocjonalnych: poszanowania godnoœci, przynale noœci, zachêty i wsparcia, osi¹gniêæ, bycia wa nym, docenianym, potrzeby stymulacji, wra eñ i ekspresji. Staje siê otwarte i sk³onne do wspó³dzia³ania. Wzrasta szczêœliwie, wspierane we w³asnym rozwoju. Swym szczêœciem i mi³oœci¹ bêdzie z pewnoœci¹ emanowa³o na zewn¹trz przez ca³e póÿniejsze ycie. Dom jest najwa niejszym elementem w procesie zaspokojenia potrzeb emocjonalnych dziecka. Odpowiedni tryb ycia, obyczaje, rytua³y, rozmowy, rozrywki, ciep³y klimat domu, w którym chce siê byæ i do którego chce siê wracaæ stymuluj¹ prawid³owy rozwój m³odego cz³owieka. Daj¹ szanse na osi¹gniêcie przez niego celów i d¹ eñ. Rzutuj¹ na sposób postrzegania œwiata. Dziecko nale y akceptowaæ takim, jakim jest w pe³ni i niezale nie od jego cech fizycznych i psychicznych, zalet czy wad. Bez zapewnienia dziecku fizycznej bliskoœci, opieki, okazywania czu³oœci, budzenia poczucia bezpieczeñstwa i mi³oœci nie mo na mówiæ o w³aœciwym ukszta³towaniu siê jego sfery emocjonalnej i moralnej. Na rodzicach ci¹ y odpowiedzialnoœæ za wychowanie dzieci. Zadaniem nauczycieli i pedagogów jest sk³oniæ ich do refleksji nad postaw¹ rodzicielsk¹. W codziennym poœpiechu, w pogoni za awansem mo e znajd¹ czas dla têskni¹cego za ich obecnoœci¹ dziecka? Mo e pob³a liwie wybacz¹ potkniêcia, przytul¹ i mile spêdz¹ czas na rozmowie? Mo e przeczytaj¹ bajkê? Dla wielu dzieci by³oby to spe³nieniem marzeñ. 5

6 W TYM TYGODNIU MODLIMY SiÊ... PONIEDZIA EK WTOREK Marek Jankowski Haliny Du y Stefania Lamperska Maria Kotarska (18 rocz. œm.) Mieczys³aw Broniarczyk (6 rocz. œm.) Wac³aw Bernard i zmar³ych z rodziny Walczaków i Pawlaków Zdzis³awa Kiszka Jacek Latajka Antoni Kurdy³a (I rocz. œm.). ŒRODA Wac³aw Kokot Marian NiedŸwiadek Zofia Borowiak Henryk Cnotalski Mieczys³awa Antczak CZWARTEK Czes³aw Herman Henryk Szymczak Jadwiga Stasiczak Roman Nowacki (4 rocz. œm.) i zmar³ych z Rodziny Nowackich PI TEK Leonarda Paluch Krystyna P³onka (6 rocz. œm.) Waldemar Stawicki Za zmar³ych 7.30 Z podz. za otrzymane ³aski z proœb¹ o Bo e b³og. i zdrowie z okazji 20 rocznicy urodzin Dominiki Marian Zuszek Roman Nowicki i zmar³ych Rodziców Tadeusz Ratajczyk Franciszek Marczak oraz za zmar³ych z Rodziny Olejników + Florian Rossa Koronka do Bo ego Mi³osierdzia Bo ego Jadwiga Sobczak Danuta Karasiñska 6 SOBOTA Waldemar Stawicki Msza œw. œlubna: Adam Gajewski Sylwia Gajewska Zofia Rybak Dom Opieki: ZA PARAFIAN Feliksa Maleszka Edward Wolczynski z okazji Imienin i Zmar³ych az Rodziny Ró aniec Fatimski NIEDZIELA

7 HUMOR 1. Szef nie œpi - szef odpoczywa. 2. Szef nie je - szef regeneruje si³y. 3. Szef nie pije - szef degustuje. 4. Szef nie flirtuje - szef szkoli personel. 5.Kto przychodzi do szefa ze swoimi przekonaniami - wychodzi z przekonaniami szefa. 6. Kto ma przekonania szefa - robi karierê. 7.Szanuj szefa swego - mo esz mieæ gorszego. 8. Szef nie wrzeszczy - szef dobitnie wyra a swoje pogl¹dy. 9. Szef nie drapie siê w g³owê - szef rozwa a decyzje. 10. Szef nie zapomina - szef nie zaœmieca pamiêci zbêdnymi informacjami. Patron tygodnia Bù. Honorat Koêmiñski Honorat KoŸmiñski - Florentyn Wac³aw Jan Stefan KoŸmiñski; ur. 16 paÿdziernika 1829 w Bia³ej Podlaskiej. Po ukoñczeniu studiów, 8 grudnia 1848 r. wst¹pi³ do klasztoru kapucynów. Ju 21 grudnia przyj¹³ habit zakonny i otrzyma³ imiê Honorat. Przyj¹³ œwiêcenia kap³añskie 27 listopada 1852 r. Oko³o 1889 r. zwróci³ siê do Stolicy Œwiêtej o zatwierdzenie zgromadzeñ bezhabitowych. W tym samym roku uzyska³ aprobatê. Dziêki temu powsta³o 26 stowarzyszeñ tercjarskich, z których na przestrzeni lat uformowa³y siê liczne zgromadzenia zakonne. Ojciec Honorat sta³ siê odnowicielem ycia zakonnego i twórc¹ jego nowej formy zbli onej do dzisiejszych instytutów œwieckich. Zgromadzenia o. Honorata podejmowa³y prace charytatywne i apostolskie, m.in. wœród m³odzie y szkolnej, wœród ludu wiejskiego, w Szef do sekretarki: przytu³kach dla ludzi starych i upoœledzonych. - Dlaczego spóÿnia siê pani do pracy? Powsta³y w 1893 r. na terenie Królestwa ruch - Za póÿno wysz³am z domu. mariawitów zaszkodzi³ opinii o. Honorata. - A dlaczego nie wysz³a pani wczeœniej? Biskupi zreorganizowali jego zgromadzenia, a - Bo ju by³o za póÿno, eby wyjœæ. ich postanowienie zatwierdzi³ Watykan, zalecaj¹c o. Honoratowi powstrzymanie siê od dalszego kierowania nimi, przyj¹³ to z pokor¹ i pos³uszeñstwem. Osiad³ w Nowym Mieœcie nad Pilic¹. Zosta³ komisarzem generalnym polskiej prowincji kapucynów i przyczyni³ siê do znacznego rozwoju zakonu. By³ cz³owiekiem wielkiej gorliwoœci, jeœli chodzi o zbawienie dusz. Praktykowa³ surowe umartwienia, sporo czasu spêdza³ na modlitwie. Pozbawiony s³uchu i cierpi¹cy fizycznie, zmar³ w opinii œwiêtoœci 16 grudnia 1916 r. 16 paÿdziernika 1988 r., w 10. rocznicê swego pontyfikatu, beatyfikowa³ go œw. Szefie, przyszed³ do pana! Jan Pawe³ II. B³. Honorat jest g³ównym patronem - Niech wejdzie. diecezji ³owickiej. Koœció³ katolicki w Polsce wspomina b³. Honorata 13 paÿdziernika. K. R. 7

8 1. Zapraszamy na nabo eñstwa ró añcowe przez ca³y tydzieñ przed Msz¹ œw. wieczorn¹ o godz W sobotê, 13 paÿdziernika odmawiaæ bêdziemy Ró aniec Fatimski z procesj¹ po Mszy œw. wieczornej. Dzieci zapraszamy na ró aniec po³¹czony z obrzêdem Komunii œwiêtej od poniedzia³ku do pi¹tku o godz W przysz³¹ niedzielê 14 paÿdziernika obchodziæ bêdziemy XVIII Dzieñ Papieski pod has³em: Promieniowanie Ojcostwa W tym dniu ministranci, przeprowadz¹ zbiórkê przed koœcio³em, na Papieski Fundusz Stypendialny dla zdolnej m³odzie y z ubogich rodzin naszej diecezji. Z uwagi na to, wyj¹tkowo, sk³adka na nasze Sanktuarium bêdzie przeniesiona na III niedzielê miesi¹ca tj. 21 paÿdziernika. 3. Jak co roku, w sobotê, 13 paÿdziernika o godz w koœciele MB Fatimskiej przy ul. Krêtej odbêdzie Nabo eñstwo Fatimskie z udzia³em przedstawicieli wszystkich parafii ostrowskich. Serdecznie zapraszamy wszystkich Czcicieli MB Fatimskiej do wspólnej modlitwy ró añcowej. 4. W niedzielê, 14 paÿdziernika przypada Dzieñ Nauczyciela, modliæ siê bêdziemy w tym dniu za wszystkich nauczycieli, wychowawców i katechetów. 5. We wtorek 16 paÿdziernika br. przypada 40 rocznica wyboru Papie a Polaka na Stolicê Piotrow¹. 6. Zmar³ych na wymienianki roczne na kolejny rok mo na zg³aszaæ w Biurze Parafialnym w godzinach urzêdowania. Ró aniec w intencji tych zmar³ych odmawiaæ bêdziemy w ka dy ostatni pi¹tek miesi¹ca o godz , Msza œw. o godz , pocz¹wszy od ostatniego pi¹tku listopada tego roku. 7. Zmarli w miesi¹cu wrzeœniu: + Marta Przymusza³a, + Marcin Szpadziñski, + Stefania Stawik,+ Krzysztof Leœnierowski +Stanis³awa Sosnowska. 8. Zachêcamy do nabywania i lektury prasy katolickiej. W sklepiku s¹ równie do nabyci wykonane na szkle wizerunki ze Œw. Janem Paw³em II i Papie em Benedyktem oraz Kalendarze nasze diecezjalne. BIURO PARAFIALNE parafia@promax.media.pl Nr GG: Tel./Fax CZYNNE: poniedzia³ki, œrody i pi¹tki od 9.00 do wtorki i czwartki od do Telefon Dy urny Redakcja: Ks. Andrzej Szudra, Andrzej Kr¹ ek, K. R.