Przedszkolaki do gimnazjum

Transkrypt

1 ISSN Zabłudów i Okolice Miesięcznik bezpłatny Nr 8 (111) Sierpień 2018 Przedszkolaki do gimnazjum Do końca sierpnia zabłudowskie przedszkole musi opuścić swój dotychczasowy budynek. Jest to związane z rozpoczęciem jego rozbudowy. Przedszkolaki przenoszą się do gimnazjum. Do końca wakacji musimy opuścić przedszkole. Przedszkolaki przeniosą się do gimnazjum. Właśnie trwają prace dostosowujące tamtejsze pomieszczenia do małych dzieci. Dwie sale dzielimy na pół oraz montujemy małe zlewy i sedesy w toaletach mówi Ewa Kołosowska, dyrektor Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Zabłudowie. Od nowego roku szkolnego w Zabłudowie będzie funkcjonowało siedem oddziałów przedszkolnych. Pięć na parterze w budynku gimnazjum i dwie grupy małych dzieci w szkole podstawowej w wydzielonym skrzydle. Do gimnazjum na pierwsze piętro zostaną przeniesione dzieci uczęszczające do klas I-III. W sumie będzie tam siedem oddziałów. Natomiast uczniowie trzech klas trzecich gimnazjum we wrześniu br. Tylko do końca sierpnia br. zabłudowskie przedszkole będzie funkcjonowało w tym budynku. Rozpoczyna się jego rozbudowa. rozpoczną naukę w budynku szkoły podstawowej. Całe to zamieszanie z przenosinami do gimnazjum to efekt rozbudowy przedszkola. W połowie sierpnia powinna być podpisana umowa z wykonawcą. A sama budowa ma rozpocząć się na przełomie sierpnia i września br. wyjaśnia dyrektor szkoły podstawowej w Zabłudowie. Dobudowana część przedszkolna będzie dużo większa niż obecny budynek. Znajdą się tam dwie sale dydaktyczne, sala gimnastyczna, stołówka, łazienki i szatnie dla wszystkich maluchów. Będzie to budynek parterowy. Planowany termin jego oddania do użytku to wrzesień 2019 roku.

2 2 Zabłudów i Okolice Obradowali radni 30 lipca br. odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Zabłudowie. Radni obniżyli wysokość stawki podatku od nieruchomości za 2018 rok dla obiektów powyżej 20 tys. metrów kwadr. Wnioskował o to Antoni Stolarski, prezes Samaszu, który osobiście przedstawił sytuację finansową firmy. W tym roku Samasz zapłaci z tytułu podatku od nieruchomości kwotę mniejszą o 211 tysięcy złotych. Ponadto Rada Miejska określiła zasady udzielania z budżetu gminy dotacji na dofinansowanie budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. Szerzej na ten temat przeczytamy w tekście na str. 10. Antoni Stolarski, prezes Samaszu na nadzwyczajnej sesji. Radni podjęli również uchwałę o zwolnieniach w podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców, którzy rozszerzają swoją działalność lub inwestują po raz pierwszy w gminie Zabłudów. Więcej mówi o tym na str. 3 Jolanta Iwaniuk, skarbnik gminy Zabłudów. Ponadto Rada Miejska uchwaliła Wieloletnią Prognozę Finansową Gminy Zabłudów na lata Ponadto radni udzielili pomocy finansowej Powiatowi Białostockiego w kwocie złotych na budowę I etapu drogi Protasy Rafałówka. Autobusem do szkoły Przypominamy, że do 22 sierpnia br. należy złożyć wniosek o korzystanie z autobusów dowożących dzieci do szkół. Gmina Zabłudów informuje, że dowóz dzieci do szkół w roku szkolnym 2018/2019 będzie odbywał się środkami komunikacji publicznej na zasadzie zakupu biletów miesięcznych dzieciom realizującym obowiązek szkolny w oddziałach przedszkolnych, szkołach podstawowych i gimnazjum. Wnioski rodziców na zakup biletów będą rozpatrywane indywidualnie z troską o dobro dziecka w oparciu o przepisy ustawy o systemie oświaty, a w uzasadnionych przypadkach na zasadach współżycia społecznego, czynników demograficznych, geograficznych i ekonomicznych. Wnioski na zakup biletów dostępne są w Referacie Gospodarki Komunalnej oraz w sekretariacie Urzędu Miejskiego i na stronie internetowej Wypełnione formularze należy składać w sekretariacie Urzędu Miejskiego w Zabłudowie ul. Rynek 8, na pierwszym piętrze. GK Planowany przebieg linii komunikacyjnych w roku szkolnym 2018/2019 linia komunikacyjna nr 1: linia komunikacyjna nr 2: linia komunikacyjna nr 3: linia komunikacyjna nr 4: linia komunikacyjna nr 5: linia komunikacyjna nr 6: linia komunikacyjna nr 7: Zabłudów Tatarowce Bobrowa Płoskie Kamionka Zacisze Dobrzyniówka Rafałówka Folwarki Małe Zabłudów; Zabłudów Pasynki Józefowo Zagruszany Zwierki Kucharówka Zabłudów; Zabłudów Skrybicze Halickie Białostoczek Protasy Borowiki Rafałówka Zacisze Zajezierce Kamionka Rafałówka Dobrzyniówka Zabłudów Kucharówka Zagruszany Zwierki Łubniki Protasy Kuriany Białostoczek Halickie Skrybicze Białostoczek; Zabłudów Gnieciuki Sieśki Aleksicze Ostrówki Dawidowicze Pawły Ciełuszki Kaniuki Ryboły Ryboły RSP Laszki Koźliki Zabłudów; Zabłudów Krynickie Rzepniki Nowosady Żuki Kowalowce Zabłudów; Zabłudów Kołpaki Małynka Żywkowo Olszanka Ochremowicze Zabłudów; Zabłudów Krasne Dobrzyniówka Folwarki Małe Folwarki Wielkie Folwarki Tylwickie Zabłudów.

3 Nr 8 (111) Sierpień Ulgi dla firm O nowych ulgach dla przedsiębiorców z Jolantą Iwaniuk, skarbnikiem Gminy Zabłudów rozmawia Piotr Woroniecki Na ostatniej sesji Rada Miejska Zabłudowa podjęła uchwałę o zwolnieniach w podatku od nieruchomości. Co konkretnie radni uchwalili? Uchwała o pomocy będzie służyła małym i średnim firmom oraz mikro przedsiębiorcom. Pomoc wynikająca z tej uchwały będzie obowiązywała w okresie od czterech do dwudziestu czterech miesięcy w zależności od wysokości poniesionych nakładów na inwestycje. Po tym okresie przedsiębiorca ma obowiązek prowadzić przez trzy lata działalność gospodarczą, żeby nie zwracać ulgi, którą otrzymał. Radni na sesji obniżyli próg, od którego przedsiębiorcy otrzymają zwolnienie od podatku. Myślę, że jest to bardzo dobry pomysł. Początkowo w uchwale była kwota najniższego progu 500 tysięcy złotych. Radni obniżyli ją do 100 tysięcy złotych. Wszyscy przedsiębiorcy, którzy poniosą nakłady powyżej tych 100 tysięcy mogą ubiegać się o udzielnie pomocy de minimis. Będzie przysługiwała im ulga w podatku od nieruchomości na okres do dwudziestu czterech miesięcy. A o jakich ulgach mówimy. Jakie to są stawki? Wysokość ulg jest uzależniona od wielkości bądź też od wartości nieruchomości, ponieważ uchwała obowiązuje nie tylko dla budynków, ale również dla budowli. Przedsiębiorcy, którzy poniosą nakłady na budowle, czyli np. drogi, place utwardzone mogą również wnioskować o przyznanie ulgi w podatku od nieruchomości. W tej chwili trudno jest określić jaka będzie wartość pomocy, ponieważ nie wiadomo ilu przedsiębiorców wystąpi z wnioskiem o zastosowanie ulg. Jolanta Iwaniuk, skarbnik Gminy Zabłudów W wyniku zastosowania tej uchwały zwalnia się na okres czterech miesięcy inwestycje o najwyższych nakładach. Przyjęto założenie, iż w związku z wyższymi nakładami powierzchnia wybudowanych nieruchomości będzie większa, co skutkuje wyższą kwotą podatku. Jeżeli przedsiębiorca poniesie nakłady w kwocie 100 tysięcy złotych, to na pewno wielkość budynku lub budowli będzie znacznie mniejsza od sytuacji, w której na inwestycję poniesiono nakłady w wysokości 50 milionów złotych. Uchwała ta ma na celu rozwój gospodarczy Gminy Zabłudów i rozwój przedsiębiorczości na jej terenie oraz łagodzenie skutków bezrobocia poprzez wspieranie zwolnień z podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców inwestujących na terenie gminy i tym samym tworzących nowe miejsca pracy w powiązaniu z nową inwestycją. W chwili obecnej nie możemy porównać się do takich samorządów jak Choroszcz czy Supraśl. Tam jest znacznie więcej prowadzonej działalności gospodarczej. Pomimo, że graniczymy z miastem Białystok to brakuje nam przedsiębiorstw o średnim potencjale. Mamy sporo mikro firm. Jednym z czynników zachęcających do podejmowania działań inwestycyjnych jest zwolnienie z podatku od nieruchomości. Rezygnując świadomie z należnych świadczeń publicznoprawnych, pozostawia się te środki podmiotom gospodarczym, stymulując ich rozwój i zachęcając do inwestowania na terenie gminy. Podjęcie niniejszej uchwały jest działaniem zmierzającym do wspomagania przedsiębiorczości, ofertą dla przedsiębiorstw, które zechcą zainwestować w naszym mieście, tworzyć nowe miejsca pracy i prowadzić działalność gospodarczą. Czy był to Pani pomysł, aby wprowadzić takie ulgi dla przedsiębiorców? Nie. To był pomysł Pana burmistrza, który wielokrotnie wspominał o ulgach które będą sprzyjały rozwojowi przedsiębiorczości na terenie Gminy Zabłudów. Zazwyczaj o tym rozmawialiśmy przy podejmowaniu przez Radę wysokości stawek w podatku od nieruchomości. W chwili obecnej gmina inwestuje w tereny inwestycyjne w okolicach Zabłudowa. Zarówno Rada Miejska w Zabłudowie jak i burmistrz pragną stworzyć warunki do rozwoju przedsiębiorczości na terenie gminy. cd. na str. 4

4 4 Zabłudów i Okolice Jak sądzi Pani czy te działania przyniosą korzyści dla gminy? Wprowadzone niniejszą uchwałą przedmiotowe zwolnienie skutkować będzie brakiem jedynie potencjalnych zwiększonych wpływów do budżetu gminy z tytułu podatku od nieruchomości przez okres zwolnienia przedsiębiorców spełniających warunki do uzyskania zwolnienia od tego podatku. Skutki finansowe dla budżetu miasta związane z przyjęciem niniejszej uchwały uzależnione będą od liczby przedsiębiorców spełniających warunki do skorzystania z pomocy de minimis. Zwiększeniu powinny natomiast ulec wpływy z innych podatków, zwłaszcza z podatków od dochodów osób fizycznych i osób prawnych. Tworzenie nowych miejsc pracy powinno wpłynąć natomiast na zmniejszenie wydatków socjalnych. Czy te ulgi są dla nowych przedsiębiorców, czy dla tych, którzy funkcjonują tu od lat? Proponowane zwolnienie ma na celu również zachęcenie przedsiębiorców funkcjonujących w naszej gminie oraz nowych, zewnętrznych inwestorów do inwestowania kapitału i tworzenia nowych miejsc pracy na terenie Gminy Zabłudów. Jedynym kryterium przyznania ulgi jest wyłącznie wysokość poniesionych nakładów, jak również fakt konieczności prowadzenia działalności gospodarczej przez okres kolejnych 3 lat. Wszystkie projektowane zmiany mają służyć wzmocnieniu wizerunku Gminy Zabłudów jako gminy przyjaznej inwestorom. Dziękuję bardzo za rozmowę. Lato z Miejskim Ośrodkiem Animacji Kultury Od 2 do 26 lipca w Klubie Pod Burmistrzem odbyły się zajęcia wakacyjne dla dzieci i młodzieży. Były one tak zaplanowane, aby uczestnicy mogli wykazać się swoją kreatywnością, poszerzyć wiedzę o różnorodnych technikach plastycznych, aktywnie spędzić czas i zintegrować się w grupie. Najbardziej na zajęciach wakacyjnych w Klubie podobały mi się wyjazdy, a zwłaszcza do Fabryki Misia. Podobała mi się też gra w podchody i wyjścia na podwórko. Gdy przychodziłam do Klubu, to trzy godziny Wszystkie dzieci, szczególnie te z Zabłudowa, lubią misie zajęć upływały mi tak szybko, jakby to były trzy minuty. Brygida M. Według mnie najlepszy był wyjazd do Fabryki Misia. Bardzo podobało mi się też granie w dwa ognie. Ania N. Zajęcia plastyczne to jeden ze stałych punktów lata w MOAK-u Wakacje w Klubie Pod Burmistrzem to był bardzo fajnie spędzony czas. Na zajęciach wychodziliśmy na podwórko, graliśmy w podchody, a kiedy pogoda nie dopisywała, zostawaliśmy w Klubie: malowaliśmy, graliśmy w gry planszowe. Było też kilka wyjazdów. To był naprawdę bardo mile spędzony lipiec. Patryk S.

5 Nr 8 (111) Sierpień Wody już nie zabraknie Lato to czas remontów. Nie inaczej jest w gminie Zabłudów. Po raz pierwszy od wielu lat prace budowlane prowadzone są w stacji uzdatniania wody. Na robotników można też natknąć się w oczyszczalni ścieków. Stacja uzdatniania wody przechodzi duże zmiany. Powstają tam, dwa zbiorniki wyrównawcze o wysokości sześciu metrów. Ich rolą będzie zapewnienie stałego ciśnienia wody w sieci wodociągowej w Zabłudowie wyjaśnia Lech Krzymiński z Referatu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Zabłudowie. Myślę, że po ich uruchomieniu nie powinno być problemów z wodą, szczególnie na wyższych kondygnacjach w blokach przy ul. Kalwińskiej. Ponadto wybudowano tam dwa, nowe zbiorniki na wodę popłuczną, używaną do płukania filtrów. Układane są nowe rury z tworzywa sztucznego pomiędzy stacją uzdatniania wody a ul. Zamiejską, zaś budynek stacji przechodzi generalny remont. Został docieplony a jego dach przebudowany. W budynku tym zamontowany zostanie agregat prądotwórczy, którego wcześniej w stacji nie było. Po jego uruchomieniu woda powinna docierać do Otwarte pokrywy w nowo wybudowanym zbiorniku uśredniającym w oczyszczalni ścieków Prace przy budowie zbiorników wyrównawczych w zabłudowskiej stacji uzdatniania wody wszystkich mieszkańców, nawet przy przerwach w dopływie prądu elektrycznego dodaje Lech Krzymiński. Przebudowa stacji uzdatniania wody rozpoczęła się w II połowie czerwca i potrwa do końca września br. Jej koszt zamknie się w kwocie nieco ponad dwa miliony złotych. Kolejnym miejscem z pracami budowlanymi jest zabłudowska oczyszczalnia ścieków. Tutaj wybudowany został zbiornik uśredniający. Jego wymiary to 5,8 metrów głębokości i 5 metrów średnicy. Jego zadaniem będzie stopniowe oczyszczanie dowożonych ścieków przez firmy asenizacyjne. Ponadto na tym zbiorniku zamontowane zostaną urządzenia pomiarowe do sprawdzania stanu tych ścieków. Jeśli te normy zostaną przekroczone to zabłudowska oczyszczalnia ich nie przyjmie. Przebudowa oczyszczalni ścieków rozpoczęła się również w II połowie czerwca i potrwa do końca sierpnia. Jej koszt wyniesie 464 tys. złotych.

6 6 Zabłudów i Okolice Zaginiony dokument Przeglądając prasę białostocką z okresu międzywojennego, co kilka numerów można natrafić na informacje pisane niekiedy przez anonimowego korespondenta, które dotyczą najważniejszych wydarzeń, jakie miały miejsce w Zabłudowie i okolicznych miejscowościach. Bójki, kradzieże, pożary oraz inne wydarzenia były czasami opisywane zaledwie w kilku lub kilkunastu zdaniach. 27 i 28 lipca 1922 roku, na łamach gazety Nowy Dziennik Białostocki ukazał się artykuł pod tytułem Prawda zwyciężyła. Wczytując się w informacje w nim zawarte, zaciekawić może czytelnika zaginiony dokument. Opisany jest od momentu powstania w 1667 roku, poprzez ukrycie, aby przypadkiem nie dostał się w niepowołane ręce aż do szczęśliwe go odnalezienia w starym kufrze z podwójnym dnem. W dokumencie tym została zawarta informacja, że oryginał zaginął, zaś mieszczanie zabłudowscy wymienieni w tymże piśmie, suplikowali (pokornie prosili) Bogusława Radziwiłła o powtórzenie poprzedniego dokumentu, co książę uczynił 16 lipca 1667 roku. Przed 1667 rokiem mieszczanie zabłudowscy otrzymali akt darowizny gruntów, na których rozrosło się miasteczko. Opierając się na tym dokumencie zabłudowianie przez kilka wieków wykonywali prawo własności na darowanym im, przez magnatów polskich obszarze, bez jakichkolwiek ingerencji ze strony książęcych spadkobierców. Dziedzicząc prawo własności z ojca na syna, zabłudowianie z pewnością w niewielkim stopniu troszczyli się o pergamin, który nadawał im i poręczał ów przywilej, do momentu, aż całkowicie o nim zapomniano. Kiedy doszło do rozbiorów Polski, ówczesna posiadaczka spuścizny, wdowa po Dominiku Radziwille z drugiego małżeństwa p. Dęblińska wytoczyła zabłudowianom proces o zwrot nieprawnie posiadanej ziemi.zagrożeni utratą ojcowizny mieszczanie, na próżno poszukiwali owego dokumentu. Niestety, wszelki ślad po nim zaginął. W takiej sytuacji jedynym wyjściem było złożenie zeznań pozwanych, którym za sprawą wpływów p. Dęblińskiej nie dano wiary. Senat rosyjski wysłuchawszy jednego z popleczników p. Dęblińskiej - senatora Kruzenszterna, odrzucił protest zabłudowian i przyznał prawo własności dziedziczce Radziwiłłów. Od 1812 roku mieszczanie zabłudowscy stali się jedynie dzierżawcami czynszowymi odziedziczonej po przodkach ziemi. Tak jak wiara w odrodzenie Polski przechodziła z pokolenia na pokolenie, tak też nie gasła wiara wśród zabłudowian, że ich uwłaszczający dokument kiedyś się odnajdzie. Gdy wybuchła I wojna światowa, a po niej fala najeźdźców ustąpiła, wówczas zabłudowianie korzystając z chwilowego zamieszania przejęli ziemię, której do tej pory byli dzierżawcami czynszowymi, w przekonaniu że postępują słusznie. Kolejna właścicielka Zabłudowa p. baronowa Zofia Manteuffel wytoczyła sprawę o samowolne przywłaszczenie jej gruntów. I tym razem mieszczanie mogli po raz kolejny przegrać spór o ziemię, gdyby nie dokument Radziwiłłów, który niemal w cudowny sposób został odnaleziony przez jednego z mieszkańców Zabłudowa, który oddał do naprawy stary kufer. W warsztacie, podczas remontu zauważono, że ów kufer ma podwójne dno, a pomiędzy nimi znajduje się pożółkły papier. Po zapoznaniu się z owym pismem, okazało się, że jest to poszukiwany przez przodków pergamin przywileju, dany mieszczanom zabłudowskim przez Bogusława Radziwiłła w 1667 roku. Odnaleziony akt darowizny spowodował zwrot całej sprawy do tego stopnia, że doszło w 1922 roku do ugody pomiędzy p. baronową Manteuffel, którą reprezentował hrabia Stanisław Łoś, a mieszkańcami Zabłudowa, których reprezentowali: ks. Stanisław Nawrocki, Michał Szyłkiewicz i Kazimierz Obukowicz. W wyniku tych działań p. baronowa cofnęła pozew, zrzekając się wszelkich praw do spornych gruntów, zaś zabłudowianie odzyskali swoją własność, o łącznym obszarze 740 morgów (ok. 414 ha) roli i lasów. Przeglądając monografię Prawa i przywileje miasta i dóbr ziemskich Zabłudów XV - XVIII w. opracowaną przez p. Józefa Maroszka, wśród umieszczonych tam opisów dokumentów nie znajdujemy żadnego, który wskazywałby na jakiekolwiek powiązanie z odnalezionym w starym kufrze przywilejem. Trudno jest również ustali, czy ten nowy dokument był oryginałem czy też falsyfikatem, dopóki gdzieś na strychu, w starym kufrze, po raz kolejny nie zostanie on odnaleziony. Omawiany przywilej, którego odpis został umieszczony we wspomnianym na wstępie Dzienniku, został słabo wydrukowany, przez co w kilku miejscach trudno jest go odczyta, dlatego wyrazy nieczytelne zostały zaznaczone poprzez symbol graficzny [-] Bogusław Radziwiłł, książę na Birżach i Dubinkach, Słucku i Kopylu, Pan na Newlu i Siebieżu, koniuszy Wielkiego Księstwa Pruskiego Gubernator, Brański, Barski, Poszerwintski etc, etc, etc starosta. Suplikowali do nas mieszczanie nasi miasta Zabłudowia, że im przywilej od nieboszczyków J. M. M. panów Chodkiewiczów, do porządku władania gruntami w tymże mieście Zabłudowie nadany z potwierdzeniem ś. p. Książąt J. M. M. Panów Hetmanów Wielkich i Wielkich Książąt Litewskich i Wojewodów Wileńskich za przechodami Moskiewskiemi zginął - przeto my, widząc słuszną prośbę ich, że nas prosili o przywilej na ziemię od Antenatów (przodków w linii ojca i matki) naszych, ich własnością będącą, tudzież z ich osiadłości do miasta

7 Nr 8 (111) Sierpień w pewnych artykułach zakreśloną z tem iżby ci mieszczanie nasi, posiadając na fundusz przywileju przez Króla Jego Mości, zatwierdzonego Magdeburgiem na równi z innemi miastami koronnemi i Wielkiego Księstwa Litewskiego i innych krajów i będąc przywiązani własnością do ziemi pod opieką naszą i zakreślonym dla nich zarządzie, z większą ochotą i nadzieją na przyszłość podnosili [-] [-] i handel my uznaliśmy za rzecz słuszną powtórzyć nadane przez nich prawa własności ziemskiej. Jako też [-] mieszczanom naszym miasta Zabłudowskiego na wieczną własność ziemię, jako pod tymże miastem, tak i za wałami jego [-] w obrębach niniejszych do użytku na wieczne czasy przekazujemy. Dlatego też rozkazaliśmy w niniejszym przywileju wyjaśnić i wyszczególnić podrobnie ograniczenie takowych ich własności, a to jako następujące place, siedziby i ogrody pod miastem zostające i t.d. Tu następuje dokładne wyszczególnienie granic, a po nich takie zakończenie: [-] te wszystkie grunta orne i sianożęcie wogóle włók trzydzieści dwie prócz tego wygonu włók jedną i morgów dwadzieścia, tudzież pięć morgów dla garnów wyłącznie [-] ze wszystkiemi zarosłami i użytkami i nieużytkami lasu opałowego włók dwie na wieczne czasy na własność mieszczan naszych miasta Zabłudowskiego przywilejem niniejszym zatwierdzonej i stosownie do woli Antenatów naszych z dziedziczenia zrzekamy się, tudzież i stwierdzamy nasze rozporządzenie gruntów, które odebrali osobiście za okazane usługi miasta Marcin Niewiarowski, Paweł Gipson, Maksymilian Czerski, Paweł Nesnet, Marcin Niewiarowski i Szymon Sinicki, na co mają odrębne (2 słowa nieczytelne) wszystko daje ten mój list za podpisem mej własnej ręki, położeniem pieczęci naszej. Roku Pańskiego 1667 lipca 16 dnia B. Radziwiłł m.p. Ks. Andrzej Górski Marszałek wspiera remont świetlicy 10 tysięcy złotych dostała Gmina Zabłudów na remont Świetlicy Wiejskiej w Ciełuszkach. Pieniądze pochodzą z Program Odnowy Wsi Województwa Podlaskiego. 4 lipca br. marszałek Jerzy Leszczyński i członek zarządu Stefan Krajewski oraz Wiesław Dąbrowski, zastępca Burmistrza Zabłudowa i Jolanta Iwaniuk, skarbnik gminy podpisali umowę na realizację wyżej wspomnianego przedsięwzięcia. Świetlica Wiejska w Ciełuszkach mieści się w budynku byłej szkoły pochodzącym z 1935 r. Od kilku lat mieszkańcy remontują budynek korzystając ze środków funduszu sołeckiego. Wsparcie finansowe z Urzędu Marszałkowskiego będzie przeznaczone na wymianę podłogi, remont ścian oraz renowację sufitów w trzech pomieszczeniach (100 m²) oraz roboty elektryczne zaznaczył Wiesław Dąbrowski, zastępca burmistrza Zabłudowa. Bardzo cieszy nas inicjatywa Urzędu Marszałkowskiego uruchomienia takiego programu. Choć pieniądze może nie są wielkie, bo to tylko część kwoty niezbędnej na prace (resztę pokrywa gmina z budżetu) to jednak dla małych lokalnych społeczności będzie to ważny impuls do rozbudowy sołeckiej infrastruktury. Jak chociażby w tym przypadku, remontu wiejskiej świetlicy, na który mieszkańcy czekają od lat. Mam nadzieję, że program będzie kontynuowany w latach następnych. Jest wiele programów, za pośrednictwem których wspieramy obszary wiejskie, ale dzięki takim małym grantom jak te z Programu Odnowy Wsi Województwa Podlaskiego sołectwa mogą realizować mniejsze, a też ważne przedsięwzięcia mówił podczas podpisania umów Jerzy Leszczyński Przede wszystkim zależy nam aby dodatkowo pobudzić i zaktywizować nasze mniejsze miejscowości, tworzyć miejsca integracji lokalnych społeczności. Program Odnowy Wsi Województwa Podlaskiego samorząd województwa realizuje po raz pierwszy. Skierowany jest do gmin wiejskich i miejsko- -wiejskich z regionu, które mogły zgłosić zadania uprzednio wskazane przez sołectwa ze swojego terenu. Kwota dofinansowania jednego projektu to maksymalnie 10 tys. zł., pozostałą część pokrywa gmina. Do programu zgłosiło się 70 gmin. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie. Wiesław Dąbrowski, zastępca burmistrza Zabłudowa, Jolanta Iwaniuk, skarbnik Gminy Zabłudów, Jerzy Leszczyński, marszałek Województwa Podlaskiego i Stefan Krajewski, członek zarządu

8 8 Zabłudów i Okolice Stuletnia kaplica Podobnie jak kościół św. Rocha w Białymstoku jest pomnikiem odzyskanej niepodległości, tak dla mieszkańców Halickich kaplica stała się nie tylko Domem Bożym, ale również świadectwem odzyskanej wolności mówił ks. dr Adam Szot podczas uroczystej Mszy św. z okazji 100-lecia kaplicy w Halickich. Odbyła się ona 15 lipca br. a przewodniczył jej ks. Henryk Ciereszko, biskup pomocniczy Archidiecezji Białostockiej. Ksiądz Szot w swoim kazaniu, które przypominało bardziej wykład historyczny zastanawiał się jakie były powody powstania kaplicy. Do kościoła w Zabłudowie mieszkańcy wsi Halickie mieli 10 km, a do świątyni w Dojlidach 6 km. Jednak odległość nie była najważniejsza. Wraz z nadzieją na odzyskanie niepodległości w sercach mieszkańców wsi rosło pragnienie własnej świątyni, a przynajmniej miejsca do modlitwy, gdzie mogliby młodemu pokoleniu przekazać ducha wiary i uczyć modlitwy w języku ojców mówił ksiądz Szot. Od końca XIX wieku mieszkańcy wsi podejmowali próby zbudowania we wsi kaplicy. Szczególnie po roku 1905, po ukazie tolerancyjnym cara Mikołaja II zintensyfikowano te starania. W 1918 roku z inicjatywy kilku gospodarzy Ludwika Halickiego, Michała Dakowicza i sołtysa Wincentego Dąbrowskiego przystąpiono do budowy świątyni. Sołtys zdobył Uroczystą Mszę św. przed kaplicą odprawił ks. biskup Henryk Ciereszko Na ogrodzeniu można oglądać wystawę poświęconą kaplicy wszelkie zezwolenia i wystarał się o cegłę z rozbiórki. Gospodarze zbierali pieniądze ile kto mógł. W krótkim czasie wybudowano kaplicę i jesienią tego samego roku ówczesne dziekan białostocki ks. Lucjan Chalecki poświęcił tę kaplicę. Nadano jej tytuł Przemienia Pańskiego. Podczas uroczystej Mszy św. ksiądz biskup poświęcił pięknie wyremontowaną kaplicę i nowo wmurowaną, okolicznościową tablicę z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Ważnym punktem uroczystości było otwarcie historycznej wystawy fotograficzną umieszczonej na ogrodzeniu przed kaplicą. Dokonał tego Adam Tomanek, burmistrz Zabłudowa, który jednocześnie życzył mieszkańcom Halickich kolejnych 100 lat w zdrowiu i szczęściu. Jednym z uczestników uroczystości był ks. infułat Adam Krasiński, który pracował w latach w parafii dojlidzkiej i przyjeżdżał na nabożeństwa do Halickich. Jednym z najważniejszych postulatów Soboru Watykańskiego II jest, aby świeccy byli odpowiedzialni za Kościół m.in. przez katechizację, ewangelizację i świadectwo życia chrześcijańskiego. Jestem świadkiem jako dojlidzki wikariusz, że tutejsza wspólnota wsi Halickie takie zadania pełniła. I tak jest do dzisiaj i za co jestem im wdzięczny zaznaczył ks. Adam Krasiński. Biskup Henryk Ciereszko poświęcił pamiątkową tablicę w setną rocznicę odzyskania niepodległości i wybudowania kaplicy

9 Nr 8 (111) Sierpień Budowa zjednoczyła ludzi Mamy swój kudrycki raj tak określiła nowo wybudowane boisko do piłki nożnej i siatkówki Magdalena Szturc Jaworowska, mieszkanka wsi. Uroczyste jego oddanie odbyło się w sobotę, 14 lipca br. Powstanie boiska to rewelacyjny pomysł. Nie mogłam sobie wyobrazić, że coś takiego u nas powstanie. A jednak udało się. Dzieci i rodzice są szczęśliwi. Coś wreszcie mamy nowego we wsi. Brawa i szacunek dla naszego sołtysa. Chciał zorganizować ciekawe miejsce dla naszej społeczności i tego dokonał. Teraz dzieci mają gdzie grać i bawić się, a my mamy gdzie spotkać się i również pograć powiedziała Magdalena Szturc Jaworowska, która dodała: Dzięki pracy przy powstawaniu boiska my mieszkańcy Kudrycz zżyliśmy się ze sobą. Żyjemy w przyjaźni, spotykamy się, wcześniej mieszkaliśmy w jednej wsi, jednak anonimowo. Teraz jest inaczej. Zanim boisko przybrało oczekiwany wygląd należało włożyć w nie sporo pracy. W ubiegłym roku teren ten był jeszcze pagórkowaty. Rosło tu wiele drzew i krzewów, które musieliśmy wyciąć wyjaśnia Dariusz Nowe boisko do gry w piłkę nożną i siatkówkę w Kudryczach Jastrzębski, sołtys Kudrycz. Jesienią ubiegłego roku część kwoty z funduszu sołeckiego przeznaczyliśmy na wyrównanie tej działki. Wiosną mieszkańcy oczyścili teren z kamieni, korzeni i patyków. Tak się złożyło, że jestem członkiem wolontariatu pracowniczego Polskiej Grupy Energetycznej, z której dostaliśmy dofinansowanie w kwocie 5 tysięcy złotych. Z tych pieniędzy sfinansowaliśmy zakup bramek do piłki nożnej wraz z siatkami oraz słupków do siatkówki również z siatką oraz piłki. Trawę zakupiliśmy z własnych środków. Posialiśmy ją osobiście. Niestety ze względu na suszę trawa wolno rosła i niezbyt się ukorzeniła. Całe szczęście, że jeden z mieszkańców Na otwarcie nowego boiska odbył się mecz siatkówki z zaprzyjaźnioną drużyną z Żuk. Zawodnicy z Kudrycz okazali się lepsi. udostępnił swoją studnię, z której mogliśmy korzystać do woli. Boisko do piłki nożnej ma wymiary 42 na 18 metrów. Bramki do piłki nożnej są o wymiarach 5 na 2 metry. Na środku boiska są zamontowane specjalne tuleje, w które wkłada się słupki do siatkówki. Są one zdejmowane na czas meczów piłkarskich. Powiem szczerze, że zazdroszczę Kudryczom. Powstało coś wspaniałego. Cieszę się, że na otwarcie zaprosili nas, mieszkańców sąsiedniej wsi do wspólnej rywalizacji na nowo pobudowanym boisku stwierdził Sławomir Józwowicz, sołtys Żuk. Mam nadzieję, że uda mi się namówić sołtysa Kudrycz, aby przynajmniej raz do roku zbierać się razem na pikniku i wspólnie bawić się oraz rywalizować. Należy zaznaczyć, że drużyna z Żuk przyjechała w gustownych strojach sportowych z logiem żuczka. Cieszę się, że w Kudryczach znalazł się lider, który pociągnął społeczność wsi. Na dodatek znalazł zewnętrzne źródło finansowania. Pieniądze są oczywiście ważne, jednak najważniejsze jest zaangażowanie do wspólnego działania. Dzięki pracy mieszkańców powstało piękne boisko, które będzie służyło małym i dużym dodał Adam Tomanek, burmistrz Zabłudowa.

10 10 Zabłudów i Okolice Gminne dotacje na przydomowe oczyszczalnie ścieków Wszystkich mieszkańców gminy informujemy o uruchomieniu funduszu gminnego na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Dofinansowanie będzie udzielane w formie dotacji na podstawie złożonego wniosku. Wnioskodawca na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków może uzyskać dotację w wysokości do 50% poniesionych i udokumentowanych kosztów brutto, ale nie więcej niż 5.000zł. Wnioskodawca tylko jednokrotnie może uzyskać dofinansowanie, na podstawie umowy zawartej przed rozpoczęciem budowy. Dotacją mogą być objęte jedynie nieruchomości z istniejącą zabudową mieszkaniową, nie mające dostępu do gminnej sieci kanalizacyjnej. W przypadku wyposażenia nieruchomości w bezodpływowy zbiornik na nieczystości ciekłe, warunkiem otrzymania dotacji jest jego likwidacja. Budowa i eksploatacja przydomowej oczyszczalni musi spełniać wymogi zawarte w obowiązujących przepisach prawa. Ilość rozpatrywanych wniosków na dofinansowanie budowy przydomowych oczyszczalni z budżetu gminy będzie ograniczona. Dotacje przyznawane będą według kolejności zgłoszeń, do wyczerpania środków przeznaczonych na ten cel w budżecie gminy na dany rok. Wnioski wraz z załącznikami będą przyjmowane do 30 października danego roku. Szczegółowy regulamin i odpowiednie formularze dotyczące dotacji znajdą Państwo na stronie internetowej gminy. Adam Tomanek Burmistrz Zabłudowa Zabiegali o wolność Ojcowie Niepodległości to tytuł książki ks. Adama Szota, która ukaże się w wrześniu br. Uroczysta promocja odbędzie się 14 września br. w Klubie Pod Burmistrzem o godz Książka dotyczy trzech osób ściśle związanych z Zabłudowem: ks. Stanisława Nawrockiego pierwszego zabłudowskiego proboszcza w niepodległej Polsce, Adam Chileckiego pierwszego wójta w niepodległej Polsce i zabłudowianina, społecznika, Michała Szyłkiewicza. Te trzy osoby, to postacie, które dla Zabłudowa i okolic stały się Ojcami Niepodległości. To oni szczególnie o tę wolność zabiegali, by Zabłudów i Ziemia Zabłudowska zostały włączone do wolnej Polski. Zabłudowianka najlepsza Agnieszka Zajdowicz, mieszkanka Zabłudowa zdobyła pierwsze miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Haiku pt. Wierzby i wiśnie. Krótki wiersz japoński, który prezentujemy obok zdobył uznanie jury konkursu. Jej przewodnicząca, Agnieszka Żuławska-Umeda tak napisała w komentarzu: - Nie chcę tu uzupełniać treści i wyjawiać tajemnicy, ale właśnie w tej tajemnicy światła, krągłości, dynamiki wzrostu (nie tylko księżyca) w czasie, który jest jednocześnie chwilą i przestrzenią oraz wielością nocy kryje się czar tej strofy. Bardzo gratuluję! Dawno nie spotkałam takiego haiku. Jestem bardzo zaskoczona, że mój wiersz został najwyżej oceniony i nagrodzony. To moja pierwsza próba wiersza japońskiego i od razu z sukcesem zaznaczyła Agnieszka Zajdowicz Należy dodać, że konkurs cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Nagrodzony wiersz był jednych z 610 utworów nadesłanych przez 242 autorów. Gratulujemy. sierpniowe noce w gałęziach jabłoni dojrzewa księżyc Agnieszka Zajdowicz

11 Nr 8 (111) Sierpień Roztańczone Planty Chodzonego, kroczka, trojaka, grabowego czy czardasza śląskiego takie tańce można było obejrzeć podczas zabłudowskiego koncertu w ramach Podlaskiej Oktawy Kultur. W tegorocznej imprezie, która odbyła się w ostatni piątek lipca uczestniczyły dwie grupy: Zespół Pieśni i Tańca Olza z Czech i Studencki Zespół Pieśni i Tańca Liksme z Łotwy. Obie zaprezentowały zupełnie inne tańce i muzykę ze swoich krajów. Czeska Olza to zespół bardzo doświadczony, funkcjonuje już od 64 lat. Działa w Czeskim Cieszynie przy Polskim Związku Kulturalno- -Oświatowym. Zespół zaprezentował tańce regionu cieszyńskiego, w tym chodzonego, kroczka, mazurki oraz galopki. Następnie artyści zatańczyli trojaka, polkę, grabowego oraz czardasza śląskiego. Natomiast zespół Liksme wykonał tańce ludowe z różnych regionów Łotwy. Były one spokojne i bardziej stonowane niż wcześniejszy występ Czechów. I ten zespół również ma wieloletnie doświadczenie. Powstał w 1969 roku i od wielu lat uczestniczy w różnych festiwalach w swojej ojczyźnie i w Europie. Zespół "Liksme" wytańczył historię Łotwy od średniowiecza do dziś Z wielką radością oczekiwałam kolejnego już zabłudowskiego koncertu Podlaskiej Oktawy Kultur. Nie zawiodłam się. Spotkanie z artystami z Czech i Łotwy było bardzo ciekawe. Pięknie opracowane układy taneczne, kolorowe stroje, góralska kapela i chwytające za serce, ręce i nogi dźwięki. Jak szybko ludzie oglądający widowisko wciągają się w tę atmosferę. Gdy zagrano znaną melodię wielu, w tym i ja, dołączyło się do wspólnego śpiewu stwierdziła Małgorzata Kasperowicz, mieszkanka Zabłudowa. Największe wrażenie wywarł na mnie pierwszy taniec zespołu z Łotwy. Tyle w nim było dostojeństwa, jakiejś tajemniczości, zupełnie inne doznanie. Małgorzata Kasperowicz zaznaczyła, że taki koncert przypomina nam, że choć różnimy się językiem, to możemy dzielić się z innymi tym czym sami żyjemy, naszymi pasjami, muzyką, kulturą. Mówiłam to już kiedyś i powtórzę: cieszę się, że nie wyjeżdżając z Zabłudowa mogłam doświadczyć choć kawałeczka świata, który w ten wieczór zagościł na naszych Plantach. Utrwalił się w moich wspomnieniach i na zdjęciach, które udało mi się zrobić dodała miłośniczka fotografii. Agnieszka Zajdowicz, kolejna mieszkanka Zabłudowa zwróciła uwagę na jeszcze jedną rzecz. Cieszę się, że zabłudowski koncert Podlaskiej Oktawy Kultur odbywa się na Plantach. W centrum miasta. Moim zdaniem to jest najlepsze miejsce do prezentowaniu różnych kultur. Na rynkach zawsze ścierały się różne narodowości i nacje. Oktawa jest przywróceniem naturalnego miejsca do prezentowania kultury stwierdziła Agnieszka Zajdowicz. Tańce z regionu cieszyńskiego zaprezentował zespół Olza

12 12 Zabłudów i Okolice Zabłudów i Okolice Wydawca: Miejski Ośrodek Animacji Kultury w Zabłudowie Redaktor naczelny: Piotr Woroniecki Adres redakcji: ul. Rynek 8, Zabłudów, tel , moak@o2.pl Nakład: 500 egz. Czasopismo dostępne na Skład i druk: Drukarnia druk-24h.com.pl