Basia - część 5 Bajdurzysta

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Basia - część 5 Bajdurzysta"

Transkrypt

1 Basia - część 5 Bajdurzysta Zabiły ją dwie rzeczy: rozpuszczalnik oraz deska klozetowa. Pierwsza z nich wypaliła wnętrzności matuli, zmieniła organy w ciąg sczerniałego gówna płynącego nieprzerwaną falą z ust. Rzygając w łazience, na kilka sekund przed końcem, wyciągnęła łeb z odmętów sedesu, potoczyła przekrwionym wzrokiem po wnętrzu, po czym odnalazła mnie. Stałam w drzwiach. Misia przygniotłam prawicą, przygasający płomyk świecy dzierżyła moja lewa ręka. Źródło światła, jedyne w tym wielkim pomieszczeniu, pulsowało gasnąc z wolna. Chyba się uśmiechnęła, choć nie jestem pewna. Krew i wymiociny krzepnące wokół ust, z łatwością mogły wprowadzić w błąd. To, co jednak zobaczyłam w chwilę później, w ostatni - jak mi się wydaję - moment jej życia, musiało być prawdziwe. Było prawdziwe. Mokry kołtun włosów spoczął na brzegu kibla. Rękę, a raczej kość opasaną cienkimi żyłkami i naciągniętą naskórkiem, prześwitującym w dodatku, podniosła do góry, przechyliła do tyłu. Ze stawu dobiegło trzaśnięcie i gdyby nie misja, jaką palce miały jeszcze do spełnienia, bark zapewne wyskoczyłby znudzony całą tą szopką. W oczach przewiercających mnie na wskroś widziałam jednak determinację. I wiedziałam, że matka nie zamierza się poddać. Nigdy tego nie robiła, choć ostatnie tygodnie jej życia mogły temu przeczyć. Paluchy nie dorwały się do spłuczki. Nie ożywiły wiru mogącego wessać cały ten syf do rur, zamiast tego dłoń zacisnęła się na rancie porcelanowej pokrywy; paznokcie wbiła w szarą narzutę przytwierdzoną do klapy trzema gumkami. I puściła oko. Nie mam wątpliwości. W ostatniej minucie życia mrugnęła do mnie łobuzersko, tak, jak tylko ona potrafiła. Przez chwilę walczyła jeszcze z ciężarem deski, do której przytwierdziła granitowy blok znaleziony zapewne w szopie a potem, patrząc i uśmiechając się błogo, czekała, by ze świstem opadła obciążona pokrywa. Miażdżąc i łamiąc, kalecząc czaszkę, wybałuszając oczy i rozchlapując na posadzce nie krople, lecz litry jej własnej krwi. Zabiły ją dwie rzeczy: rozpuszczalnik i kibel. Nie wpadła jednak, jak w zwyczaju mają to czynić muchy, w sploty pajęczej sieci. To nie przypadek wydusił z niej ostatnie tchnienie, nie przewrotny los ściągnął na głowę piętno pokrywy, która nawet się nie rozłupała. To była jej droga. Wybrana przez nią samą, wyreżyserowana, od początku do końca. Moja matka aktorka, tragiczna postać uwielbiająca widownię. I miała widownię. Ja nią byłam. Ostatnim świadkiem oszałamiającego spektaklu rzygania, po którym z góry stoczyła się kurtyna porcelany. A potem nastąpił finał: Andrzej wtargnął do środka. Andrzej, jej mąż - prawdziwy morderca, bo rozpuszczalnik i sedes pełniły jedynie role środków, mających upodobnić ciało matki, do wypalonego truchła, jakim w istocie było jej dusza - to ojciec był prawdziwym oprawcą. Kłamstwem rozłupał serce, dłutem zdrady rozszarpał miłość, strzałą... Do cholery! Opowiadam jak jakaś zapyziała babuleńka z kocem rozłożonym na kolanach i harlequinem, w drżącej z przejęcia dłoni. A nie to chciałam osiągnąć. Powrót. Kasuj. Matka spuściła sobie na łeb pokrywę i tyle; w ten sposób odpowiedziała na krzywdy, które jej wyrządził. Lubiła decydować o swoim losie, zadecydowała więc, sama. Po wszystkim ojciec obmył zwłoki, ubrał w najlepsza kieckę i wystawił na widok publiczny w salonie, dekorując wnętrze morzem kwiatów. Boże drogi, toż to jacyś pomyleńcy. Urządzili spektakl na miarę Romea i Julii, z prawdziwą juchą, robactwem 1

2 pełzającym dookoła i łzami ściekającymi po policzkach. A wszystko okraszone smrodem rozkładu i niesłabnącym tykaniem zegarów. I prawie im, prawie mu, uwierzyłam. Prawie... Czekał. Tuląc policzek do stygnącej twarzy połowicy, dłonią rozpędzając chmary much przysiadające co rusz na zwłokach, poruszał wargami. Robił to wtedy, gdy pełniłam wartę na schodach. Kiedy wiedział, że wczepiona w poręcz, z nogami przewieszonymi między szczeblami, uważnie słucham i analizuję każde jego słowo. Pochlipywaniem, szeptem, w końcu zawodzeniem. Na różne sposoby starał się przekonać mnie o uczuciu, niesłabnącym i głębokim, jakim wciąż darzy to gnijące właśnie ścierwo, lecz nie dałam się zwieść. Nie pozwoliłam by i mnie oszukał. Błędy matki były dobrą lekcją. Ojciec zmykał często. Najpierw zakrywał usta i nos; odór bijący od kanapy, unoszony przez powietrze, kpił jednak z każdej bariery. Przecisnąwszy się między paluchami, wpełzał na linię warg, a stamtąd już prościutko do tatusinych płuc. Kilka razy widziałam, jak wstawał chwiejnym krokiem, jak zakrywał twarz - nie broniąc jej przed atakiem trujących wyziewów, lecz hamując falę wymiocin. Rzygał niczym kot, biegnąc do swego osławionego gabinetu. Trzaskał drzwiami, pokonywał trzy, może cztery kroki, dzielące go od kubła na śmieci, by tam dać w końcu upust swemu żołądkowi, a potem, kiedy już wytarł chusteczką twarz, gdy oczyścił brodę z tego zielonkawego gówna, dzwonił. - Cześć kochanie... - skrzeczała do słuchawki blondyna lub ruda - Siedzę w wannie i myślę o tobie, moje sutki pragną, abyś był tu razem z nami - zapewne perorowała, oblewając pianą odpowiednie miejsca i szczypiąc wskazane w telefonicznej rozmowie części ciała. A on sapał, ślinił się, wił w tańcu piskorza i z przejęciem opowiadał o żoneczce, która w końcu zrobiła coś dobrze. Dumny ze swego bohaterstwa, z przyjętej postawy pogrążonego w żalu małżonka, wrzeszczał przez telefon, będąc utwierdzonym w przekonaniu, że jedyna córka nic nie wie o burzliwym romansie, w jaki się przed miesiącem wdał. Mój ojciec zdradzał matkę. Pieprzył się na prawo i lewo z regularnością szwajcarskiego zegara, obdzielając wodnistą spermą rzeszę kobiet, niczym Mikołaj zgraję smyków; a ona naturalnie niczego nie widziała. Zaślepiona dawną miłością, zaufaniem czy też pokładami niezachwianej wiary, tkwiącej w jej wnętrzu, pozwalała się oszukiwać. Do czasu, na szczęście. Do czasu, aż nie wzięłam sprawy w swoje ręce. Była parszywą suką. Oziębłą i egoistyczną. Wielką krawcową z szerokimi horyzontami i zainteresowaniami, kończącymi się na czubku jej własnego nosa. Nie chciała mieć dzieci, nigdy... Wlazł na nią w kilka dni po ślubie, przygniótł kilogramami, których liczbę potrafił wtedy jeszcze okiełznać, po czym, w osiem i pół miesiąca później, krzykiem i płaczem przywitałam ich w szpitalu. I choć wydaje się irracjonalnym, by ludzka pamięć mogła sięgnąć aż tak wczesnych etapów, ja po prostu widzę poród. I wiem, że obrazy odtwarzane w mojej głowie, w chwilę po spuszczeniu powiek, są prawdziwe. Tak jakby to działo się właśnie teraz: Siedzi na łóżku. Blada. Lepka od potu, choć koszulę ma świeżą, wykrochmaloną, z sunącym po bezkresie jeziora łabędziem wyszytym na kieszonce. Podają mnie. Małego bezzębnego, bezwłosego szczura; obmyli, wysuszyli, opasali ciało kocykiem, po czym pozwalają stęsknionej matuli zakosztować owocu 2

3 pierwszego kontaktu z dzieckiem. Wyciąga ręce. Dłonie tną powietrze, sunąc ku czaszce istoty noszonej tyle czasu w brzuchu, po czym obnaża szpony. Nim poduszki palców roztworzą się jak u kota, a z ciała wyskoczą ostro zakończone kawały metalu, pielęgniarka wychodzi. Zostajemy same. Szarpie i wbija. Koc, biały, wełniany, cieplutki barwi się burgundem. Płynie z ran, z brzucha, z ramion, zewsząd. Krew, moja krew, a ja płaczę. Nie mogę oddychać. Dławi mnie potok wilgoci, który jest równie wielkim zaskoczeniem, co czułość ułożonego w łóżku kolosa. Przymyka oczy, by nie patrzeć na zapłakanego smroda; obrzydzenie i pogarda deformują usta mamusi, a szereg zaślinionych zębów, białych perełek powbijanych w górne podniebienie, porusza się, przygotowując trochę miejsca. Wyrastają kły. O tak, i je widzę, choć łzy ciekną teraz nieprzerwanie. Dotąd trzymała mnie z dala od siebie. W tak dłużej odległości, na jaką pozwalały jej tylko wyciągnięte ramiona. Lecz zmieniła zdanie. Płynę z prędkością światła. Jakieś dwadzieścia centymetrów nad wzniesieniami jej nóg otulonych kołdrą, mijam wydymany brzuch, niczym piłka plażowa unoszący się nad pościelą, by w końcu osiągnąć pułap ogromu sterczących piersi, obnażonych i pokrytych rosą mleka. Przyciska. Wbija moją głowę w przestwór istniejący między dwoma mleczarniami, sprowadzając ciemność. Już nie płaczę, nie mam sił. Zawodzenie ustaje, czuję tylko krew, morze krwi płynące z ramion, z nóżek, z brzucha, z piersi i... z czaszki. Z czaszki tryska rozszalały strumień. Z dwóch dziur pozostawionych matczynymi kłami, leje się kaskada juchy. A potem, kiedy płomień świadomości syczy na knocie zwiastując rychły swój zgon, zalewa mnie ślina. Bańka śliny zderza się z potylicą i oblepia ją i sunie w dół, zamykając drżące ciałko w oślizgłym kokonie. I wiem co się zaraz stanie. Pożre mnie żywcem... W te ostatnie dni lubiła dokonywać analiz. Siedząc przy maszynie, mając mnie za towarzyszkę, wlokła ciąg dysput, którego zadaniem było odnalezienie prawdy. Przeprowadzała wiwisekcję, a ja trwałam przy niej z nadzieją, że choć raz, pomiędzy kolejnymi postękiwaniami na okrutne koleje losu, zapyta i mnie, co o tym wszystkim sądzę. Nie zapytała, zresztą niby i po co? Przecież nie istniałam. Zginęłam w jej gardzieli, zwilżona śliną i wepchnięta w przełyk, a potem dalej, z górki na pazurki. Wprost do jej brzucha, skąd śmiałam tak bezczelnie wyściubić nos, wbrew jej rozkazom. Nie chciała mnie. A w świecie matki wszystko, co jest balastem, nie ma racji bytu. I chociaż siedziałyśmy razem w pracowni i choć mówiła do mnie, żaląc się na ojca, nie wierzyła w to, że tak naprawdę mogę tam być. Dla niej umarłam już dawno i nie dopuszczała do siebie innej myśli, a nasze ostatnie rozmowy, nasze spotkania rozgrywały się jedynie w jej wyobraźni. I tego się trzymała. Nienawidziłam moich rodziców. I matki, i ojca, a oni nie znosili mnie. Sprawa wydaje się jasna. To, co jednak istniało między tą dwójką, jasnym wcale nie jest. Kiedyś żarzyło się uczucie, kiedyś łączyło ich coś więcej niż tylko wspólny dach, pod którym sypiali. I chciałam by znowu tak było. Pragnęłam dla nich miłości, bo sama jej potrzebowałam. Biedna, mała Basia... Bacha, ty głupia, zafajdana cipo. Skończ z tą ckliwością. Nie ma czasu na bzdury, trzeba działać! Działam więc teraz, działałam i wtedy. Matka nie posłuchałaby mnie. Nie można przecież słuchać istoty, którą ożywia jedynie wyobraźnia, mówienie do niej jest jednak czymś zgoła innym. Zrezygnowałam zatem z łopatologii wywodu i przerzuciłam się na wyjawianie sekretu przy użyciu ojcowskich drobiazgów. Za pomocą koszuli, jednego z wyciągów bankowych i fotografii obcej kobiety, wywołałam 3

4 pożogę gniewu. Rozpętałam burzę, której grzmoty miały przerwać miesiące milczenia i zespolić istniejącą niegdyś, a ostatnio niemal już zerwaną, małżeńską więź. Jakże zacnymi były me intencje, jakże pełnymi niespotykanej wcześniej troski o drugiego człowieka, jakże wspaniałomyślnie chciałam postąpić, a z jakże... wielkim łoskotem opadła porcelana. Pragnęłam rodziców, rozmowy z nimi, zainteresowania, przejawu choć najmniejszej troski, czy też baczenia na moje zachowanie, a dostałam ciszę. Otuliła mnie, zamknęła w celi o grubych prętach, obciągniętych zewsząd pogrzebowym całunem i utonęłam w pustce; w świecie, w którym na linii horyzontu nie zamajaczy nawet promień złudnej nadziei, nie ma bowiem horyzontu, nie ma ziemi, nieba, trawy, ptaków... jestem ja i smoła przeciskająca się między metalowymi drągami wyznaczającymi dla mnie rewir istnienia. Trwam oblepiona sczerniałym płynem, zmieniam się w niego, przetapiam ciało, by i ono wychynęło szczeliną klatki, by umknąć, by móc w końcu zacząć żyć... Lecz wszystko na próżno. Trudno to zrozumieć. Teraz, gdy matka już nie żyję, gdy ojciec zakończył, nie bez sprzeciwu, swój romans. Kiedy leżąc na łóżku w swoim pokoju, z rozłożoną książką i słońcem niknącym za linią drzew, myślę nad tym co chciałam osiągnąć, wiem że brutalność z jaką obwieściłam światu ojcowską tajemnicę była przesadzona, choć wtedy wyglądało to inaczej. Nie miałam innego wyjścia, pocieszam się, kojąc tym samym skołatane nerwy i uciszając sumienie, wrzeszczące wniebogłosy. Sumienie twierdzi, że jestem winna, oskarża mnie, każe się biczować i sypać głowę popiołem, lecz głowa ma własny punkt widzenia. Głowa i on, tkwiący w niej, głos. Potrafiący skłonić mnie do wszystkiego, teraz szepcze, choć zwykle wrzeszczy. Słucham i przyjmuję owe podszepty, owe krzyki, tudzież wyzwiska i obelgi pod własnym adresem, gdyż jest. Trwa wraz ze mną. Wespół dzielimy ogrom zatęchłej klatki, razem patrzymy na płynące kraty, na wnętrze, które podobnie do wężowego cielska kurczy się, zaciska, dusi ofiary. Mój głos rozsadza mi czaszkę, sprowadza sen, miesza zmysły, zabija, lecz nie odchodzi, nigdy. Nie, nie jestem winna. I nigdy nie byłam. Nastała sprawiedliwość, wraz z miażdżącą falą porcelany. Dostali to, na co zasłużyli. Matka śmierć, a ojciec coś zdecydowanie gorszego - znienawidzoną córkę, którą trzeba otoczyć opieką. Trzeba się dla niej poświęcić, a poświęcenie, jak łatwo można przypuszczać, nigdy nie należało do cech charakteru Andrzeja. Kończę. Muszę, ponieważ jest oburzony. Lament, w jaki zmieniła się moja wypowiedź, budzi w nim wstręt. Głos zaczyna wrzeszczeć; sprowadza falę kłującego bólu, zagnieżdża się u podstawy czaszki, by móc w końcu pokierować umysłem. Na zbyt wiele mi pozwolił, za dużo szczerości wypłynęło spod palców, czas na jego kolej. Chwila na to, by to on przejął narratorską batutę. Żegnam się, z nadzieją, że niedługo znów zawitam. Adieu. Zdecydowanie łatwiej jest mi wskazać koniec spektaklu, niż jego początek. Wiem, gdzie to wszystko znalazło swój finał, na cmentarzu. Po tym jak zginęła, po czterodniowym wystawieniu zwłok i opłakiwaniu gnijącego truchła, (pokrojona cebula w tym akcie sztuki odegrała wielce istotną rolę), wsadziłam ją w taczkę, wywiozłam do lasu i zakopałam w norze, wcześniej jednak dokonałam profanacji przy pomocy szpadla. Musiałam. I nie chodzi o to, że zostałam zmuszona. Raczej nakłoniona niewielkim podszeptem. Ojciec mógł okłamywać matkę, mógł ją oszukiwać i zdradzać, ale na to, by i mnie zwodził, 4

5 pozwolenia dać mu nie chciałam. Pochowałam ciało, gdyż w ziemi było jego miejsce, a... przyozdobienie przed pochówkiem? No cóż; myślę, że po tym wszystkim zasłużyła sobie na jakąś pamiątkę po jedynej córce. Niewielką, nieznaczną, taką, by po śmierci móc sobie uświadomić, że nie jestem tylko wytworem czyjejś chorej wyobraźni, lecz dzieckiem, prawdziwym dzieckiem. Do domu wróciłam bez taczki. Zostawiłam ją, choć niezbyt dobrze pamiętam, dlaczego. W ogóle mam problem z wyciągnięciem tego dnia w pełni z sideł pamięci. Najgorsze, że na wilgotnej grządce, którą to przecięłam pędząc do lasu, a która jak na złość nie zarosła dywanem soczyście zielonej trawy, zostawiłam komplet śladów. Ojciec nie musiał wynajmować biura detektywistycznego, nie potrzebował nawet biec do domu po szkło powiększające, i bez niego rozpoznał odciski, zarówno moich butów, jak i płytkich bruzd pozostawionych przez koła. A potem z udawanym przejęciem pognał ścieżką w głąb leśnego gąszczu, by koniec końców odnaleźć usypany kilka minut wcześniej niewielki kopczyk, pod którym tkwiła jego małżonka, a raczej to, co cztery dni rozkładu i ostrze szpadla pozostawiły z kobiety, czyli niewiele. Przeniesiono ją na cmentarz, na uświęcone miejsce, gdzie w trakcie skromnej uroczystości żałobnej, ojciec niemal dotknął szczytu aktorskiego geniuszu. Tyle łez, tak wiele pochlipywania i rozdzierająca serca gapiów mina Andrzeja, mogły spokojnie utwierdzić niezorientowanych w przekonaniu, że ów człowiek w istocie cierpi. Nic bardziej mylnego. Przed bramą cmentarza stało przecież czarne bmw, a w nim, za szkłem pokrytej czernią szyby, kryła się cizia z wanny. Owa blondyna lub ruda, czekająca na koniec jakże płaczliwej szopki, z nadzieją wyglądająca chwili, w której to miłosne uniesienie zespoli wargi ich obojga w pocałunku nieskrywanej już namiętności. A nie doczekane twoje, durna babo! (...) Spektakl zakończył się widowiskowym rozstaniem, dopięłam więc swego... Później, gdy żądni sensacji sąsiedzi i najbliżsi rozeszli się do swoich domów, przyszedł czas zasłużonego lania. I choć rzucił mnie na stóg piętrzących się wiązanek, zerwał marynarkę ograniczającą ruch zaciśniętych pięści, oswobodził pas i zaczął młócić nim mój tyłek, plecy i każdą inną część ciała, której rozczapierzone ręce nie mogły wybawić od ciosów, nie płakałam. Nawet nie jęknęłam. Przyjmowałam ból jako nagrodę i słowa uznania. Wściekłość ojca dobitnie świadczyła bowiem o tym, że choć mój plan zawiódł, jego część doczekała się pomyślnej realizacji. Andrzej zrezygnował z kochanki, a raczej to kochanka zrezygnowała z Andrzeja. A tej zniewagi, rozbuchane do granic wytrzymałości ego mojego ojca, raczej nie mogło przełknąć. Tak wyglądał finał, czym jednak był wstęp? Które z wydarzeń poprzedzających cały ten cyrk skłoniło matkę do podjęcia owej decyzji? Co poderwało wątłą stopę z nożnego pedała maszyny i nakazało jej wkroczyć na scenę, co w końcu zmieniło przykutego do stołu dziwoląga, w porażającą swym wyglądem femme fatale? Jako odpowiedź nasuwają mi się jedynie trzy przedmioty, jego koszula, bankowy wyciąg i zaślinione zdjęcie wyszperane w portfelu ojca... czwartego lipca, wieczorem, rozłożyłam je w pracowni. Koszulę zmięłam i w artystycznym nieładzie przerzuciłam przez oparcie krzesła, dbając o to, by odciśnięty wiśniową szminką kontur ust nie zniknął pod fałdami tkaniny; zdjęcie oparłam o bryłę matczynego narzędzia pracy, a wyciąg, wyciąg wsunęłam w kieszeń ojcowskich dżinsów nonszalancko rozłożonych na blacie stołu; nogawka wciąż tkwiła pod stopką maszyny, czekając na kilkucentymetrową amputację. Czwartego czerwca, wykorzystując kolejny atak migreny kotłujący w czaszce mamusi, dokonałam zdrady 5

6 stanu. Brzask następnego dnia i krzyk wyrywający z sennego otępienia, upewniły mnie w przekonaniu, że postąpiłam słusznie. Powrót ze szkoły i ten widok: nagiego ciała oblepionego warstwą kremu przeciw zmarszczkom, krzątającego się między szafami w swojej sypialni, wydobywającego z czeluści sosnowych pudełek od dawna nienoszone kreacje, sprowadził nie tyle słuszność, co falę pewności. Uwierzyła w romans ojca i zaczęła o niego walczyć, przynajmniej taką miałam nadzieję. Rozpoczęliśmy korowód dziwacznych dni, w nieskończoność wlokących się godzin przymiarek, niezliczonych korekt ubrań i zgrzytu maszyny, która nijak nie mogła dotrzymać kroku matczynej determinacji; plująca, dławiąca się machina pełzła ku szczytowi skarpy, a gdy osiągnęła już poziom ostatniej kępki traw, dziko szamoczącej na wietrze, kiedy to spod plastykowej, okrągłej nóżki stoczyła się gruda czarnego piachu, okiem żarówki omiotła z rezygnacją ogrom przepaści i skoczyła. Spadała cicho, ciszej, płynęła z nieba lotem ptasiego pióra, by bezszelestnie wylądować na stercie rupieci zaścielającej dno jej świata. Zasnęła na stole w pracowni piętnastego czerwca, była czwarta rano. Do dwudziestej pierwszej matka płakała. W kolejnej godzinie konstrukcja z kości, określana przez większość mianem ręki, wyciągnęła zza kibla rozpuszczalnik, pozostawiony tam przez ojca po ostatnim malowaniu, spartaczonym jak zwykle, by w chwilę później zbliżyć szyjkę butelki do obrzeżonych czerwienią warg. Wtedy stałam już w drzwiach i patrzyłam, jak toczona wewnętrznym płomieniem, z dziką radością strzelającą snopami z oczu, dołącza do swej oblubienicy. Maszynę zabiła o czwartej, deskę ożywiła o dwudziestej pierwszej trzydzieści dwa, a w ciszę osunęła się po pięciu sekundach. Matka zgasła... Kopiowanie tekstów, obrazów i wszelakiej twórczości użytkowników portalu bez ich zgody jest stanowczo zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U nr 24 poz. 83 z dnia 4 lutego 1994r.). Bajdurzysta, dodano :01 Dokument został wygenerowany przez 6

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą DZIEŃ BEZ CIEBIE Dzień bez Ciebie Dzień bez Ciebie jakoś tak szary to brak mej części i mało widzę co istnieje najpiękniej gdy nie błyszczą Twe słowa tylko przy Tobie nie wiem czy się martwić to myśli

Bardziej szczegółowo

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ

Bardziej szczegółowo

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód. Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

Część 9. Jak się relaksować.

Część 9. Jak się relaksować. Część 9. Jak się relaksować. A CBT Workbook for Children and Adolescents by Gary O Reilly 98 Co lubisz robić by się zrelaksować A CBT Workbook for Children and Adolescents by Gary O Reilly 99 Ćwiczenia

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9

Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9 Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9 Ks. Wyjścia 7,8-12 Bóg polecił Mojżeszowi i Aaronowi, aby poszli wcześnie rano nad brzeg Nilu, aby spotkać tam faraona. Mieli mu przekazać

Bardziej szczegółowo

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa- Przedstawienie Agata od kilku dni była rozdrażniona. Nie mogła jeść ani spać, a na pytania mamy, co się stało, odpowiadała upartym milczeniem. Nie chcesz powiedzieć? mama spojrzała na nią z troską. Agata

Bardziej szczegółowo

Copyright 2015 Monika Górska

Copyright 2015 Monika Górska 1 To jest moje ukochane narzędzie, którym posługuję się na co dzień w Fabryce Opowieści, kiedy pomagam swoim klientom - przede wszystkim przedsiębiorcom, właścicielom firm, ekspertom i trenerom - w taki

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

METODA MEDYTACJI IGNACJAŃSKIEJ

METODA MEDYTACJI IGNACJAŃSKIEJ METODA MEDYTACJI IGNACJAŃSKIEJ Zaczynamy rekolekcje ignacjańskie, inaczej mówiąc Ćwiczenia Duchowne, wg metody św. Ignacego. Ćwiczenia duchowne, jak mówi św. Ignacy to: wszelki sposób odprawiania rachunku

Bardziej szczegółowo

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat Ryszard Sadaj O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii Ilustrował Piotr Olszówka Wydawnictwo Skrzat O kaczce, która chciała... Kaczka Kiwaczka (nazywana tak od dystyngowanego sposobu chodzenia,

Bardziej szczegółowo

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym

Bardziej szczegółowo

Copyright 2015 Monika Górska

Copyright 2015 Monika Górska 1 Wiesz jaka jest różnica między produktem a marką? Produkt się kupuje a w markę się wierzy. Kiedy używasz opowieści, budujesz Twoją markę. A kiedy kupujesz cos markowego, nie zastanawiasz się specjalnie

Bardziej szczegółowo

Prywatny Rubikon. Esterko zaczął po chwili niepewnie

Prywatny Rubikon. Esterko zaczął po chwili niepewnie Prywatny Rubikon Ten dzień miał być inny, szczególny. W tym dniu miała się rozstrzygnąć jego przyszłość. Nigdy jeszcze w jego życiu nie zależało tak wiele od tak niewielu słów i tak niewielu minut. Jednak

Bardziej szczegółowo

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli - bardzo kochaliśmy Cię. A kiedy Cię zabrakło, nie smucimy się, bo wiemy, że gdzieś z nieba patrzysz na nas i uśmiechasz się. Wielka radość

Bardziej szczegółowo

Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H

Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H ZAMIAST ZAPRZECZAĆ UCZUCIOM NAZWIJ JE ZAMIAST -Tu jest za dużo słów. -Bzdura. Wszystkie słowa są łatwe.

Bardziej szczegółowo

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1 WARSZTATY pociag j do jezyka j dzień 1 POCIĄG DO JĘZYKA - dzień 1 MOTYWACJA Z SERCA Ach, o ile łatwiejsze byłoby życie, gdybyśmy dysponowali niekończącym się źródłem motywacji do działania. W nauce języków

Bardziej szczegółowo

Stenogram Nr 10 VN :22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA

Stenogram Nr 10 VN :22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA Stenogram Nr 10 VN780040 6:22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA Sylwia: Mamo chodź (Sylwia pozostawiona sama w kuchni na wysokim foteliku na około 20 minut) Mama: Zjesz Sylwia, to przyjdę. Sylwia: Teraz przyjdź.

Bardziej szczegółowo

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl BIG DAY Teksty do utworów z albumu: 6 Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 2002/2003 www.bigday.pl Jedyna taka noc Taka noc jest tylko raz Właśnie dzisiaj obok nas Możesz być tą jedną z gwiazd Możesz

Bardziej szczegółowo

TWOJE PIERSI. opis praktyk PDF 3

TWOJE PIERSI. opis praktyk PDF 3 TWOJE PIERSI opis praktyk PDF 3 TY I TWOJE PIERSI Przygotuj się do tego ćwiczenia. Zapewnij sobie chwilę samotności, aby nikt i nic Ci nie przeszkadzało. Zadbaj aby w pomieszczeniu, w którym jesteś było

Bardziej szczegółowo

POWTÓRZENIE IV LEKCJE

POWTÓRZENIE IV LEKCJE POWTÓRZENIE IV LEKCJE 141 150 WPROWADZENIE Teraz dokonamy kolejnego powtórzenia, tym razem ze świadomością, że przygotowujemy się do drugiej części nauki o tym, jak można zastosować prawdę. Dziś zaczniemy

Bardziej szczegółowo

Kto chce niech wierzy

Kto chce niech wierzy Kto chce niech wierzy W pewnym miejscu, gdzie mieszka Bóg pojawił się mały wędrowiec. Przysiadł na skale i zapytał: Zechcesz Panie ze mną porozmawiać? Bóg popatrzył i tak odpowiedział: mam wiele czasu,

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

Utrzymać formę w ciąży Skuteczna gimnastyka żył

Utrzymać formę w ciąży Skuteczna gimnastyka żył Utrzymać formę w ciąży Skuteczna gimnastyka żył 801 000 655 22 613 62 56 centrumflebologii.pl Program ćwiczeń dla zdrowia żył! Proponowany zestaw ćwiczeń przyczynia się do poprawy powrotu krwi żylnej z

Bardziej szczegółowo

WYCISZAMY PLANETĘ CO ROBI CZŁOWIEK STROSKANY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? TRZYMA KARABIN!

WYCISZAMY PLANETĘ CO ROBI CZŁOWIEK STROSKANY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? TRZYMA KARABIN! WYCISZAMY PLANETĘ CO ROBI CZŁOWIEK STROSKANY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? TRZYMA KARABIN! 2 CO ROBI CZŁOWIEK ULEGŁY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? RZUCA BOMBY! CO ROBI CZŁOWIEK MIŁOSIERNY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ?

Bardziej szczegółowo

Podziękowania dla Rodziców

Podziękowania dla Rodziców Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie

Bardziej szczegółowo

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan. "Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa

Bardziej szczegółowo

Hostio św., w której zawarty jest testament miłosierdzia Bożego dla nas, a szczególnie dla biednych grzeszników.

Hostio św., w której zawarty jest testament miłosierdzia Bożego dla nas, a szczególnie dla biednych grzeszników. 356. ŚW. FAUSTYNA WYŚPIEWUJE UWIELBIENIE HOSTII ŚWIĘTEJ Hostio św., w której zawarty jest testament miłosierdzia Bożego dla nas, a szczególnie dla biednych grzeszników. Hostio św., w której zawarte jest

Bardziej szczegółowo

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłosne Wierszyki Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłość jedyna jest Miłość nie zna końca Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca

Bardziej szczegółowo

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy.

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy. 5 6 Tyle nam powiedział Święty Paweł, jaka może być miłość: cierpliwa, wytrwała... Widzimy taką miłość w życiu między ludźmi. Możemy ją opisać, używając słów mniej lub bardziej udanych, ale można się zgubić

Bardziej szczegółowo

Hektor i tajemnice zycia

Hektor i tajemnice zycia François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN 978-83-7859-138-2. Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN 978-83-7859-138-2. Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo Andrzej Graca BEZ SPINY CZYLI NIE MA CZEGO SIĘ BAĆ Andrzej Graca: Bez spiny czyli nie ma czego się bać 3 Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN 978-83-7859-138-2

Bardziej szczegółowo

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Downloaded from: justpaste.it/nzim Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic Love Me Like You On mógłby mieć największy samochód Nie znaczy to, że może mnie dobrze wozić Lub jeździć

Bardziej szczegółowo

Dzień, w którym przestałam krzyczeć na moje dziecko

Dzień, w którym przestałam krzyczeć na moje dziecko Dzień, w którym przestałam krzyczeć na moje dziecko Człowiek dorosły, a rodzic w szczególności, musi sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: dlaczego krzyczy. I przestać

Bardziej szczegółowo

TEKSTY PISMA ŚW. DO PRACY W GRUPACH ZAWARTOŚĆ KOPERTY NR 2

TEKSTY PISMA ŚW. DO PRACY W GRUPACH ZAWARTOŚĆ KOPERTY NR 2 Załącznik 8 TEKSTY PISMA ŚW. DO PRACY W GRUPACH ZAWARTOŚĆ KOPERTY NR 2 GRUPA I Mk 10,46-52 46 Przyszli do Jerycha. Kiedy wychodził z Jerycha, a z Nim Jego uczniowie i duża gromada, syn Tymeusza, Bartymeusz,

Bardziej szczegółowo

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej

Bardziej szczegółowo

ZESTAW ĆWICZEŃ ĆWICZENIA MIĘŚNI RAMION ĆWICZENIA MIĘŚNI UD I POŚLADKÓW ĆWICZENIA MIĘŚNI BRZUCHA ĆWICZENIA ROZCIĄGAJĄCE

ZESTAW ĆWICZEŃ ĆWICZENIA MIĘŚNI RAMION ĆWICZENIA MIĘŚNI UD I POŚLADKÓW ĆWICZENIA MIĘŚNI BRZUCHA ĆWICZENIA ROZCIĄGAJĄCE ZESTAW ĆWICZEŃ ĆWICZENIA MIĘŚNI RAMION ĆWICZENIA MIĘŚNI UD I POŚLADKÓW ĆWICZENIA MIĘŚNI BRZUCHA ĆWICZENIA ROZCIĄGAJĄCE Pw. - siad na piłce, ramiona wzdłuż tułowia Ruch - unoszenie ramion na wysokość barków

Bardziej szczegółowo

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014 Imię i nazwisko Klasa III Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014 Zestaw humanistyczny Kurs fotografii Instrukcja dla ucznia 1. Wpisz swoje imię i nazwisko oraz klasę. 2. Bardzo uważnie czytaj tekst

Bardziej szczegółowo

Pokochaj i przytul dziecko z ADHD. ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi.

Pokochaj i przytul dziecko z ADHD. ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi. Pokochaj i przytul dziecko z ADHD ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi. TYPOWE ZACHOWANIA DZIECI Z ADHD: stale wierci się na krześle,

Bardziej szczegółowo

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić Tekst zaproszenia Tekst 1 Mamy zaszczyt zaprosić Sz.P. Na uroczystość PIERWSZEGO PEŁNEGO UCZESTNICTWA WE MSZY ŚIĘTEJ Naszej córki Leny Kardas która odbędzie się dnia 5 maja 2015o godz. 9.30 w kościele

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Słowo wstępne... 7

Spis treści. Słowo wstępne... 7 Spis treści Słowo wstępne................................... 7 1. Kruszyć pancerz (Wyznania 5, 1) środa popielcowa............................... 9 2. Niespokojne jest serce nasze (Wyznania 1, 1) czwartek

Bardziej szczegółowo

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo!

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo! Pielgrzymka,18.01. 2013 Kochana Mamo! Na początku mego listu chciałbym Ci podziękować za wiedzę, którą mi przekazałaś. Wiedza ta jest niesamowita i wielka. Cudownie ją opanowałem i staram się ją dobrze

Bardziej szczegółowo

SZTUKA SŁUCHANIA I ZADAWANIA PYTAŃ W COACHINGU. A n n a K o w a l

SZTUKA SŁUCHANIA I ZADAWANIA PYTAŃ W COACHINGU. A n n a K o w a l SZTUKA SŁUCHANIA I ZADAWANIA PYTAŃ W COACHINGU K r a k ó w, 1 7 l i s t o p a d a 2 0 1 4 r. P r z y g o t o w a ł a : A n n a K o w a l KLUCZOWE UMIEJĘTNOŚCI COACHINGOWE: umiejętność budowania zaufania,

Bardziej szczegółowo

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,

Bardziej szczegółowo

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne: LEKCJA 111 91) Cuda widziane są w światłości. Nie mogę widzieć w ciemności. Niech światło świętości i prawdy oświeci mój umysł, bym ujrzał w nim niewinność. 92) Cuda widziane są w światłości, a światłość

Bardziej szczegółowo

Copyright 2017 Monika Górska

Copyright 2017 Monika Górska I UŁÓŻ OPOWIEŚĆ, NA DOWOLNY TEMAT. JEDYNYM OGRANICZENIEM DLA TWOJEJ WYOBRAŹNI SĄ CZTERY SŁOWA, KTÓRE ZNA JDZIESZ NA NASTĘPNEJ STRONIE, A KTÓRE KONIECZNIE MUSZĄ ZNALEŹĆ SIĘ W TWOJEJ OPOWIEŚCI. NIE MUSISZ

Bardziej szczegółowo

Droga Krzyżowa STACJA

Droga Krzyżowa STACJA Kogo wybierasz? Jezusa, czy Barabasza? Kogo w życiu wybierasz? Oto nadszedł ten moment, który może kiedyś w życiu pominąłeś Łatwiej jest przecież nie opowiadać się za żadnym życiem. Łatwiej jest egzystować,

Bardziej szczegółowo

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette) MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego

Bardziej szczegółowo

Świat bez Klamek opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 2/3

Świat bez Klamek opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 2/3 Świat bez Klamek opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz 2/3 Kolejna część Świat bez Klamek opowiadanie surrealistyczno erotyczne Wkrótce trzecia część Nowy Świat Świat bez klamek Gdy dorosła jej świat

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

ĆWICZENIA W ZAPOBIEGANIU OSTEOPOROZY

ĆWICZENIA W ZAPOBIEGANIU OSTEOPOROZY ĆWICZENIA W ZAPOBIEGANIU OSTEOPOROZY Ćwiczenie 1. - Stajemy w rozkroku na szerokości bioder. Stopy skierowane lekko na zewnątrz, mocno przywierają do podłoża. - Unosimy prawą rękę ciągnąc ją jak najdalej

Bardziej szczegółowo

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Szybciej poznaję ceny. To wszystko upraszcza. Mistrz konstrukcji metalowych, Martin Elsässer, w rozmowie o czasie. Liczą się proste rozwiązania wizyta w

Bardziej szczegółowo

Wersja Demonstracyjna

Wersja Demonstracyjna Aleksandra Bartosik Na pożółkłym papierze Copyright by Aleksandra Bartosik, 2018 Copyright by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o., 2018 Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może

Bardziej szczegółowo

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają. Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają. /Matka Celina Zapiski -17.VI.1883r./...dziecko drogie, chcę ci objaśnić...ogólną

Bardziej szczegółowo

RYSZARD SADAJ KRAKÓW 2010

RYSZARD SADAJ KRAKÓW 2010 RYSZARD SADAJ KRAKÓW 2010 MARKOWI MIDURZE NIGDY BY DO GŁOWY NIE PRZYSZŁO, ŻE UŻYJE SUPER GLUE PRZECIWKO CZŁOWIEKOWI aatakowałem w tramwaju. Była wtedy jedenasta w nocy. Miałem w kieszeni tubkę super glue,

Bardziej szczegółowo

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym. KOSMICZNA ŚWIADOMOŚĆ Kiedy mowa jest o braku świadomi, przeciętny człowiek najczęściej myśli sobie: O czym oni do licha mówią? Czy ja nie jesteś świadomy? Przecież widzę, słyszę i myślę. Tak mniej więcej

Bardziej szczegółowo

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK Copyright by Paulina Grzelak & e-bookowo Grafika na okładce: shutterstock Projekt okładki: e-bookowo ISBN 978-83-7859-450-5 Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

Bardziej szczegółowo

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych Od Autora Rozwój jakiejkolwiek dziedziny wiedzy polega na umiejętności rozwiązywania jej niewiadomych i wyjaśniania często zawiłych zagadek. Cieszy nas pokonywanie kolejnych barier i zdobywanie coraz to

Bardziej szczegółowo

Szymon Chwaliński. Lunarium. Krzyk

Szymon Chwaliński. Lunarium. Krzyk 1 Szymon Chwaliński Lunarium. Krzyk 2017 2 Wszelkie powielanie lub wykorzystywanie niniejszego pliku elektronicznego inne niż autoryzowane pobranie w zakresie własnego użytku stanowi naruszenie praw autorskich

Bardziej szczegółowo

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem. Promienie miłości Bożej Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę Twoim Duchem i Twoim życiem. Stań się Panem mojego istnienia w sposób tak całkowity, by całe

Bardziej szczegółowo

Chrześcijanie są jak drzewa

Chrześcijanie są jak drzewa Chrześcijanie są jak drzewa Księga Rodzaju 2:18-24 Potem rzekł Pan Bóg: Niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Uczynię mu pomoc odpowiednią dla niego. Utworzył więc Pan Bóg z ziemi wszelkie dzikie

Bardziej szczegółowo

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy Miesiąc:. Punkt 1: Wyznacz Twoje 20 minut z finansami Moje 20 minut na finanse to: (np. Pn-Pt od 7:00 do 7:20, So-Ni od 8:00 do 8:20) Poniedziałki:.. Wtorki:... Środy:. Czwartki: Piątki:. Soboty:.. Niedziele:...

Bardziej szczegółowo

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska spektakl edukacyjno-profilaktyczny dla najmłodszych. (Scenografia i liczba aktorów - zależne od wyobraźni i możliwości technicznych reżysera.) Uczeń A - Popatrz

Bardziej szczegółowo

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr ) AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr 4-5 2009) Ten popularny aktor nie lubi udzielać wywiadów. Dla nas jednak zrobił wyjątek. Beata Rayzacher:

Bardziej szczegółowo

LEKCJA 351. Mój bezgrzeszny brat jest moim przewodnikiem do pokoju. Mój grzeszny brat jest moim przewodnikiem do bólu.

LEKCJA 351. Mój bezgrzeszny brat jest moim przewodnikiem do pokoju. Mój grzeszny brat jest moim przewodnikiem do bólu. Czym jestem? Jestem Synem Boga, całkowitym, uzdrowionym i doskonałym, jaśniejącym w odzwierciedleniu Jego Miłości. We mnie Jego stworzenie jest uświęcone i zapewniono mu życie wieczne. We mnie miłość jest

Bardziej szczegółowo

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość Niech będą błogosławione wszystkie drogi, Proste, krzywe i dookolne, Jeżeli prowadzą do Ciebie, Albowiem moja dusza bardziej tęskni za Tobą, Niż tęsknią nocni stróże, pokryci rosą, Za wschodzącym słońcem.

Bardziej szczegółowo

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy Witaj Mamo! Co u Ciebie słychać Mamo? Chciałbym Ci coś powiedzieć Kiedy się urodziłem, przybyło sporo kłopotów, ale Ty ze mną zostałaś. Wierzyłaś zawsze

Bardziej szczegółowo

Mowa nienawiści. Mowa nienawiści to wszelkie

Mowa nienawiści. Mowa nienawiści to wszelkie Mowa nienawiści Mowa nienawiści to wszelkie wypowiedzi ustne i pisemne oraz komunikaty wizualne, które ranią, poniżają i znieważają osoby lub grupy osób, do których są skierowane. Wypowiedzi te mogą dotyczyć

Bardziej szczegółowo

(opr. na podst. To jest właśnie wolność, [online], dostęp: , <http://www.forumksiazki.pl/to-jestwlasnie-wolnosc-opowiadanie-vt17470.

(opr. na podst. To jest właśnie wolność, [online], dostęp: , <http://www.forumksiazki.pl/to-jestwlasnie-wolnosc-opowiadanie-vt17470. Jak się teraz czujesz? Tak wspaniale, jak nigdy w życiu, tato. A wiesz, co to za uczucie? Szczęście? Nie, ale jesteś bardzo blisko. Hmmm Satysfakcja? To słowo, którego nie możesz odnaleźć, to wolność,

Bardziej szczegółowo

Ćwiczenia w chorobie. zwyrodnieniowej. stawów. Rekomendowane przez prof. dr. hab. n. med. Janusza Płomińskiego

Ćwiczenia w chorobie. zwyrodnieniowej. stawów. Rekomendowane przez prof. dr. hab. n. med. Janusza Płomińskiego Ćwiczenia w chorobie zwyrodnieniowej stawów Rekomendowane przez prof. dr. hab. n. med. Janusza Płomińskiego choroby zwyrodnieniowej kolana Ćwiczenia wspomagają utrzymanie w dobrym stanie stawów i mięśni.

Bardziej szczegółowo

Sygnalizacja sędziowska w korfballu

Sygnalizacja sędziowska w korfballu Sygnalizacja sędziowska w korfballu stan na dzień 15. października 2009 Wprowadzenie Przewodnik jest załącznikiem do Przepisów gry w Korfball. Przewodnik opisuje zatwierdzoną sygnalizację używaną przez

Bardziej szczegółowo

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy. Zając wychodził z siebie ze złości i krzyczał: Biegniemy jeszcze raz, jeszcze raz wkoło! Nie ma sprawy, odparł jeż, Ile razy masz ochotę. Biegał więc zając siedemdziesiąt trzy razy, a jeż ciągle dotrzymywał

Bardziej szczegółowo

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14). Miłość jest cnotą teologalną, dzięki której miłujemy Boga nade wszystko dla Niego samego, a naszych bliźnich jak siebie samych ze względu na miłość Boga. 1. "Bóg jest miłością" (1 J 4, 8. 16): miłość jest

Bardziej szczegółowo

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć. o. Walerian Porankiewicz Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć. To całkowite oddanie się Bogu

Bardziej szczegółowo

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. Mogą to być koty: Gdyby również zaszła taka potrzeba zaopiekowalibyśmy się

Bardziej szczegółowo

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Cuda Pana Jezusa

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Cuda Pana Jezusa Biblia dla Dzieci przedstawia Cuda Pana Jezusa Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: E. Frischbutter; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible for Children

Bardziej szczegółowo

AKADEMIA PIŁKARSKA WISŁA KRAKÓW ROCZNIK 2002

AKADEMIA PIŁKARSKA WISŁA KRAKÓW ROCZNIK 2002 AKADEMIA PIŁKARSKA WISŁA KRAKÓW ROCZNIK 2002 Okres przejściowy podzielony na 2 fazy: 18.12-28.12 Odpoczynek 29.12.14-6.01.15 Trening do indywidualnego wykonania zgodny z planem podanym poniżej (możliwe

Bardziej szczegółowo

Koszmar Zdrady. Jak sprawdzić czy to już zdrada, czy jeszcze niewinny flirt? Odkryj szybki i potwierdzony sposób na sprawdzenie swoich obaw.

Koszmar Zdrady. Jak sprawdzić czy to już zdrada, czy jeszcze niewinny flirt? Odkryj szybki i potwierdzony sposób na sprawdzenie swoich obaw. Koszmar Zdrady Jak sprawdzić czy to już zdrada, czy jeszcze niewinny flirt? Odkryj szybki i potwierdzony sposób na sprawdzenie swoich obaw. Przejmij stery swojego życia. 1 Czy mój partner jest mi wierny?

Bardziej szczegółowo

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola?

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola? Kurs online: Adaptacja do przedszkola Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola? Zanim zaczniemy przygotowywać dziecko, skoncentrujmy się na przygotowaniu samych siebie. Z mojego doświadczenia

Bardziej szczegółowo

Chłopcy i dziewczynki

Chłopcy i dziewczynki Chłopcy i dziewczynki Maja leżała na plaży. Zmarzła podczas kąpieli w morzu i cała się trzęsła. Mama Zuzia owinęła ją ręcznikiem. Maja położyła się na boku i przesypuje piasek w rączce. Słońce razi ją

Bardziej szczegółowo

Pewien młody człowiek popadł w wielki kłopot. Pożyczył 10 tyś. dolarów i przegrał je na wyścigach konnych.

Pewien młody człowiek popadł w wielki kłopot. Pożyczył 10 tyś. dolarów i przegrał je na wyścigach konnych. Artykuł pobrano ze strony eioba.pl Zmienić osobowość Pewien młody człowiek popadł w wielki kłopot. Pożyczył 10 tyś. dolarów i przegrał je na wyścigach konnych. Afirmacja to w działaniu potęga ale... Pewien

Bardziej szczegółowo

M Ą D R O Ś Ć N O C Y

M Ą D R O Ś Ć N O C Y K H E N C Z E N T H R A N G U R I N P O C Z E A SONG FOR T H E K I NG Od pewnego czasu Gampopa miewał wiele dziwnych i żywych snów. Udał się więc do Milarepy po radę. Ten odpowiedział mu: Jesteś wielkim

Bardziej szczegółowo

Z OTWARTEGO SERCA PANA JEZUSA PŁYNIE POCIECHA DLA DUSZ. O Miłości Wiekuista, każesz malować obraz Swój Święty

Z OTWARTEGO SERCA PANA JEZUSA PŁYNIE POCIECHA DLA DUSZ. O Miłości Wiekuista, każesz malować obraz Swój Święty 1. Z OTWARTEGO SERCA PANA JEZUSA PŁYNIE POCIECHA DLA DUSZ O Miłości Wiekuista, każesz malować obraz Swój Święty I odsłaniasz nam zdrój miłosierdzia niepojęty, Błogosławisz kto się zbliży do Twych promieni.

Bardziej szczegółowo

Ćwiczenia ogólnorozwojowe- parszywa trzynastka!

Ćwiczenia ogólnorozwojowe- parszywa trzynastka! Ćwiczenia ogólnorozwojowe- parszywa trzynastka! Data publikacji: 12/08/2014 Wiadome jest, że aby przygotować się do pokonywania długich dystansów, trzeba ćwiczyć nie tylko stosując trening stricte biegowy.

Bardziej szczegółowo

Część 4. Wyrażanie uczuć.

Część 4. Wyrażanie uczuć. Część. Wyrażanie uczuć. 3 5 Tłumienie uczuć. Czy kiedykolwiek tłumiłeś uczucia? Jeżeli tak, to poniżej opisz jak to się stało 3 6 Tajemnica zdrowego wyrażania uczuć! Używanie 'Komunikatów JA'. Jak pewnie

Bardziej szczegółowo

Biblia dla Dzieci przedstawia. Cuda Pana Jezusa

Biblia dla Dzieci przedstawia. Cuda Pana Jezusa Biblia dla Dzieci przedstawia Cuda Pana Jezusa Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: E. Frischbutter; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible for Children

Bardziej szczegółowo

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu Irena Sidor-Rangełow Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu Copyright by Irena Sidor-Rangełowa Projekt okładki Slavcho Rangelov ISBN 978-83-935157-1-4 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Bardziej szczegółowo

Poniżej znajdziemy podsumowanie najważniejszych kwestii

Poniżej znajdziemy podsumowanie najważniejszych kwestii Poniżej znajdziemy podsumowanie najważniejszych kwestii poruszanych w całej książce. Zrobiono to w formie listy praw i zasad dotyczących kotów i kocich zachowań. Poniższy spis warto sobie wydrukować i

Bardziej szczegółowo

Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje

Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje MATERIAL ZE STRONY: http://www.eft.net.pl/ POTRZEBA KONTROLI Mimo, że muszę kontrolować siebie i swoje zachowanie to w pełni akceptuję siebie i to, że muszę się kontrolować Mimo, że boję się stracić kontrolę

Bardziej szczegółowo

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy 1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie

Bardziej szczegółowo

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu

Bardziej szczegółowo

INFORMACJE PODSTAWOWE

INFORMACJE PODSTAWOWE Formularz służy spersonalizowaniu zakupionego wzoru. Formularz nie wolno edytować w przeglądarce internetowej. Każdy krok będziemy starać się dodatkowo opisać, aby ułatwić zamówienie. Ważne, aby dokładnie

Bardziej szczegółowo