IPO UNIO-SZOPCE HGW. łamie prawo! Polska-Izrael: zerwać stosunki? Podatki: biedny buli najwięcej! Nr 24 (995) 13 czerwca 2009 Cena 5 zł

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "IPO UNIO-SZOPCE HGW. łamie prawo! Polska-Izrael: zerwać stosunki? Podatki: biedny buli najwięcej! www.nczas.com. Nr 24 (995) 13 czerwca 2009 Cena 5 zł"

Transkrypt

1 Polska-Izrael: zerwać stosunki? HGW łamie prawo! Podatki: biedny buli najwięcej! Rok XX Nr 24 (995) 13 czerwca 2009 Cena 5 zł w tym 7% VAT INDEKS ISSN IPO UNIO-SZOPCE NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 I

2 Listy, listy... Rozrasta się przedsiębiorstwo Holokaust! (...) Nie jestem antysemitą wychowałem się w USA, gdzie przez pierwsze 15 lat życia bawiłem się na podwórku z kolegami z żydowskiej gminy wyznaniowej. Z jednym przyjaźnię się do dziś. (...) Mimo całej mojej sympatii dla kultury potomków Dawida szlag jasny mnie trafia, gdy czytam o kolejnych roszczeniach żydowskiego kolektywu. Oprócz NCz! prenumeruję również e-wydanie Rzeczpospolitej oraz Wprost (swoją drogą w e-prenumeracie NCz! przydałaby się możliwość płacenia kartą kredytową!). (...) W Rzepie natrafiłem na artykuł, który polecam uwadze Katawa Zara oraz Pana Stanisława Michalkiewicza. Sprawą warto się zainteresować w kontekście innych prób wyłudzenia pieniędzy od naiwnych (trudno inaczej nazwać cały proceder). Otóż kolejna organizacja z Izraela Światowa Organizacja Żydowska na rzecz Zwrotu Mienia (WJOPR) chce, aby Polska oddała miliardy dolarów należące do Żydów zabitych podczas Holokaustu. Dziennikarze wygrzebali newsa w opiniotwórczym dzienniku Haaretz (swoją drogą to skandal, że informacja tego typu nie przebija się do głównych polskich mediów!). (...) Inicjatywa wyszła od... Dawida Pelega, który jeszcze kilka tygodni temu był ambasadorem Izraela w Warszawie!. Najzabawniejsze jest to, że i tym razem rozrastające się przedsiębiorstwo Holokaust domaga się zwrotu mienia należącego do... zabitych bezpotomnie Żydów! (...) PS Czy Kataw Zar nie mógłby pisać od czasu do czasu o polskim środowisku żydowskim? Błażej Lisiak Od Redakcji: Dziękujemy za informacje! Krótkie omówienie pomysłów p.dawida Pelega pojawiło się na nczas.com. Za e-prenumeratę NCz! można płacić kartą kredytową (w transakcji pośredniczy firma DotPay procedura wygląda podobnie jak przy płatności za pośrednictwem serwisu PayPal). Kataw Zar mieszka na stałe w Izraelu, więc polskie realia bacznie obserwują inni redaktorzy. Ponadczasowe, czerwone chamstwo Witam. Myślałem, że nic mnie już nie jest w stanie mnie zaskoczyć, jeżeli chodzi o publikacje prasowe, ale dziś zobaczyłem coś specjalnego. Kupując Najwyższy CZAS!, zerknąłem na leżący obok (co za ironia!) lewacki tygodnik Przegląd. Na okładce, na tle pałacu w Wilanowie duży tytuł: Co jeszcze nam zabiorą?. Dla niezorientowanych: chodzi oczywiście o oburzający lewactwo fakt upominania się przez dawnych właścicieli o zrabowane im przez komunistów nieruchomości. Po pierwsze co to znaczy nam? Nam, czyli duchowym spadkobiercom czerwonych rabusiów? No i zabiorą najwyraźniej słowa zwrot czy rekompensata nie istnieją w lewackim słowniku. I to święte oburzenie... Przypomina się scena ze świetnego serialu Stanisława Barei Zmiennicy. W jednym z odcinków odwiedzający swój zrabowany i zrujnowany przez komunistów pałac Konstanty Radziwiłł słyszy od mieszkającego w nim peerelowskiego chama Mastalerza słowa identyczne jak te z Przeglądu. Marek Baran Od Redakcji: Zaskakujący jest język artykułu, w którym znaleźć można takie kwiatki jak: klasy posiadające. Pisząc o ewentualnym zwrocie przejętego przez PRL mienia, autor uderza w nutę PRL-owskiego sentymentu do ludziów pracy vide: Na tle ubogiego ogółu mieszkańców raptem setki tysięcy ludzi stają się bardzo zamożne, bez jakiegokolwiek intelektualnego czy choćby fizycznego wkładu własnej pracy. Cóż jaki tygodnik, taki artykuł. Dywagacje Od jakiegoś czasu lektura Waszego pisma utwierdza mnie w przekonaniu, że pomroczność jasna jest chorobą zaraźliwą. Oto pan Sommer rzuca się w wir walki o zjednoczenie prawicy, jakby nie dostrzegając, że po raz pierwszy sytuacja po tej stronie wyklarowała się sama i UPR, jako jedyna prawdziwie uniosceptyczna partia w Polsce, ma wreszcie szansę przekroczyć te magiczne 5%. A tu nagle pojawia się Libertas partia, która nawet nie ukrywa swojej prounijności. Coś tam przebąkuje, że traktat nie jest całkiem dobry, a biurokracja we wspólnocie za duża, ale poza tym kierunek jest jak najbardziej w porządku. A pan Sommer, utożsamiany od dłuższego czasu z UPR, daje się uwieść... No właśnie, czemu? Czy to pokusa wygodnego eurofotela i profitów z nim związanych, czy jednak ta pomroczność? Wydaje się, że gdyby nie było Libertas, to i tak na prawo od PiS zarejestrowałyby się trzy komitety (ten trzeci to LPR). No i jeszcze jedna kwestia związana z powstaniem Libertas. Sytuacja przypomina zupełnie tę z końca lat 80. w Polsce, z kulminacją w Magdalence, przy okrągłym stole. Nie dziwi specjalnie, że dają się na to nabrać jakieś siły w Europie Zachodniej ale my, Polacy, którzy wciąż kontemplujemy, co naprawdę wydarzyło się w 1989 Roku?! Scenariusz ten sam. Nawet niektóre postaci znów na scenie. Ot, taki wentyl bezpieczeństwa, który ma skanalizować euroniezadowolenie. A głosy naszych wyborców znów się podzielą. I czyż nie o to chodziło? Inne objawy tej samej pomroczności można zaobserwować u pana Wielomskiego. Abstrahując od wywiadu z Jaruzelskim politykiem realnym, czymże jest to stręczenie Wałęsy na europrezydenta? Można by tego nie traktować poważnie, gdyby nie różne dziwaczne pomysły autora. Czy ktoś jeszcze pamięta książkę Piotra Wierzbickiego Bitwa o Wałęsę? Znów powtórka z historii Polski przeniesiona na poziom europejski? I jeszcze z innej beczki. Proszę z łaski swojej nie ozdabiać artykułów czy recenzji zdjęciami, które powodują, że musimy chować Najwyższy CZAS! przed dziećmi. Mało to eleganckie i zbyt pospolite jak na elitarne pismo. Ewa Maria Ćwięka Szanowny Panie Tomaszu! Gratuluję dobrego wyboru Libertas! Jako czytelnik NCz! od samego początku boleję nad dalszą marginalizacją mojej ukochanej Partii z winy władz tejże UPR! Dlaczego we wcześniejszych wyborach oparli się na listach partii o niebo odbiegających od ideałów konserwatywno-liberalnych, a teraz nie potrafi ą rozmawiać z kimś bardzo bliskim ideowo (Libertas)? Życzę powodzenia Panu, Libertas i UPR! Jacek <dziad61@op.pl> Od Redakcji: Różnicie się Państwo oceną bieżącej sytuacji politycznej. Naczelny NCz! miał nadzieję, że zjednoczenie prawicy wreszcie zaowocuje szansą przekroczenia tych magicznych 5%. Uprzejmie polecam obszerny wywiad z p.sommerem, w którym właściciel NCz! wyjaśnia motywy swoich decyzji oraz swój stosunek do ruchu zadaniowego, jakim jest Libertas ( Za wszelkie pomyłki przepraszamy, prosimy o wyrozumiałość i nadsyłanie nam informacji o dostrzeżonych błędach. II NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

3 Rozłoży nam na raty? TOMASZ SOMMER że Polska odnosi się krytycznie do pomysłu oddania własności Żydów, którzy Wiem, nie mają spadkobierców. Wasz kraj stoi na stanowisku, że to byli polscy obywatele. Przypominam jednak, że ci ludzie nie zostali zamordowani przez Niemców jako Polacy, tylko właśnie jako Żydzi. Mam więc nadzieję, że będzie miejsce na dyskusję i uda nam się przekonać Warszawę. Z uzyskanych pieniędzy powinien zostać utworzony specjalny fundusz, który służyłby trzem celom: pomocy żyjącym jeszcze ocalonym, upamiętnianiu Holokaustu oraz działalności edukacyjnej. Rozmawiałem na ten temat z wieloma ocalonymi i oni popierają ten pomysł. Dlaczego mówię o»miliardach dolarów«? Chodzi przecież o 3,5 miliona ludzi, ich własność musiała być warta bardzo dużo. Polska nie powinna się jednak obawiać, że to zbyt obciąży jej budżet płatność można rozłożyć na raty. Kto to powiedział (dla Rzeczpospolitej )? Otóż niejaki Dawid Peleg, do niedawna ambasador Izraela w Warszawie, obecnie przedstawiciel tej gałęzi przemysłu Holokaustu, która zajmuje się wymuszeniami od rządów. A dowcip polega na tym, że obecny izraelski rząd jest znacznie bardziej nacjonalistyczny i nastawiony na roszczenia niż poprzedni gabinet, który nominował Pelega. Minister spraw zagranicznych w nowym rządzie jest po prostu zwykłym rasistą. Jednak dużo ciekawsze jest to, jak doszło do sytuacji, że tego typu skandaliczne wypowiedzi ambasadorów obcego państwa nie kończą się ostrymi reprymendami i protestami dyplomatycznymi ze strony polskiego rządu i MSZ. Otóż najbardziej prawdopodobne jest wyjaśnienie Stanisława Michalkiewicza, który stara się pokazywać, jak od lat polskie elity trenowane są w filosemityzmie. I wytresowane zostały tak skutecznie, że cokolwiek by powiedział o Polsce czy jej pieniądzach przedstawiciel Izraela, brane jest to za dobrą monetę PARA NIE PARA Śp. prof. Konrad Zachariasz Lorenz podawał kiedyś przykład gąsiorów, które (nawet dość często raz na 100 przypadków!) tworzyły parę, która natychmiast dominowała pozostałe gęsi......ale czy to nie sugeruje, że środowisko gejów powinno być starannie inwigilowane przez policję jako potencjalne zagrożenie stabilności? JKM FOT. RAFAŁ GRAD OD REDAKTORA albo co najwyżej taktownie przemilczane. W efekcie państwo polskie zatraciło elementarną odporność na takie wybryki. Czas wreszcie publicznie zapytać: jak długo taką sytuację będziemy jeszcze tolerować? I co ma zamiar zrobić obecny rząd, by fala filosemityzmu została powstrzymana? Pamiętając, że personalnie odpowiadają za obecną sytuację rozmaici Bartoszewscy, Kwaśniewscy, Kaczyńscy i Tuskowie. Wzywam więc pana Pelega, żeby to od nich najpierw zażądał pieniędzy. Jak odmówią, to im też można rozłożyć na raty... TYGODNIK KONSERWATYWNO-LIBERALNY Najwyższy CZAS! Nr 24 (995) 13 czerwca 2009 Indeks , ISSN Założyciel: JANUSZ KORWIN-MIKKE Redaktor Naczelny: TOMASZ SOMMER Redaktor Prowadzący: MAREK SKALSKI Publicyści: Stanisław Michalkiewicz, Dariusz Kos, Marek Jan Chodakiewicz (Waszyngton), Kataw Zar (Tel Awiw), Adam Wielomski, Marian Miszalski, Wojciech Grzelak (Gornoałtajsk), Krzysztof M. Mazur, Marek Arpad Kowalski, Rafał Pazio, Tomasz Teluk, Marcin Masny, Robert Wit Wyrostkiewicz Okładka: Radosław Watras Opracowanie graficzne i łamanie: Robert Lijka RLMedia Korekta i adiustacja: Maciej Jaworek Adres do korespondencji: ul. Mickiewicza 20/53, Warszawa, redakcja@nczas.com.pl Strona internetowa: Sklep internetowy: książki można zamawiać także telefonicznie pod nr: Wydawca: 3S MEDIA SP. Z O.O. ul. Mickiewicza 20/53, Warszawa, NIP , REGON , Tel/fax Druk: Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. ul. Wosia Budzysza Gdańsk E-prenumerata: Biuro reklamy: tel.: Prenumerata: Prenumeratę pocztową prowadzi Redakcja. Koszt w prenumeracie krajowej wynosi 199 złotych. Zamówienia dokonuje się po prostu poprzez wpłatę tej sumy na konto , podając jednocześnie dokładny adres, na który ma być wysyłane pismo. Prenumerata wysyłana priorytetem (teoretycznie powinna wszędzie docierać w środę) kosztuje 249 zł. Reklamacje dotyczące prenumeraty proszę zgłaszać pod nr: lub na adres mailowy: reklamacje@nczas.com.pl Sprzedaż i kolportaż za granicą wymagają pisemnej zgody Wydawcy. Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany tytułów, skracania i redagowania nadesłanych tekstów, nie zwraca materiałów nie zamówionych, nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do nieopłacania materiałów opublikowanych w internecie za wiedzą ich autorów w przypadku opublikowania ich wcześniej niż dwa tygodnie po momencie wydrukowania ich w tygodniku Najwyższy CZAS!. NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 III

4 WASIUKIEWICZ KTO CZYTA, NIE BŁĄDZI W Gazecie Polskiej Piotr Lisiewicz o jednej z typowych merdialnych manipulacji: O! Jožina z bažin znowu pokazują! zdziwiłem się, otwierając Gazetę Wyborczą. Przyjrzałem się bliżej zdjęciu bagiennego potwora. A nie to jednak profesor Andrzej Nowak, redaktor Arcanów i promotor pracy magisterskiej Pawła Zyzaka. GW zamieściła z nim autoryzowany wywiad, w którym profesor skutecznie odgryzał się dziennikarzowi. (...) Jako że profesor nie dał się zepchnąć do narożnika, pozostało go zjožinizować zdjęciem. (...) Jožinizacja profesora to i tak pestka przy możliwościach telewizji. Pewien mój znajomy krótko pracował w telewizji, gdy wybrał się przeprowadzić rozmowę ze mną. To co, robimy z niego wariata? upewnił się w samochodzie, w drodze do mojego domu, kamerzysta, który nie miał pojęcia, że się znamy. Nie, pokazujemy normalnie odpowiedział zdziwiony dziennikarz. Aha, normalnie? OK zgodził się z pewnym zdziwieniem operator. Zainteresowani tematem doboru zdjęć w merdiach powinni koniecznie przeczytać: Galba.blox.pl/2005/08/W-obiektywie-GW.html TVN24.pl informuje. Tytuł: Za nich nie wstydzilibyśmy się w Brukseli. Zobacz, kogo typują Polacy na najlepszych europosłów. I dalej: Polacy już wiedzą, kto będzie najlepszym europosłem. Z sondażu SMK/KRC wynika, że w ciemno do Brukseli wysłalibyśmy Jerzego Buzka, Danutę Hübner (kandydaci PO) i Marka Borowskiego (Centrolewica). Najmniej ufamy politykom PSL i PiS. Goebbels był jednak żałosnym amatorem. O tym, jak ZUS wydaje (nieswoje) pieniądze, napisała Gazeta Pomorska : W konkursie Teraz Polska zakład został nagrodzony za serwis e-inspektorat. Jak twierdzą przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, z serwisu mają korzystać między innymi emeryci, renciści i przedsiębiorcy. Świadczeniobiorcy i płatnicy składek. Za pośrednictwem portalu mogą np. śledzić sposób załatwiania spraw oraz pobrać formularze i nową wersję programu Płatnik. (...) Może tytuł Teraz Polska pomoże nam przyciągnąć więcej użytkowników do nowego serwisu mówi Przemysław Przybylski. Za udział w konkursie Teraz Polska urząd zapłacił 15 tysięcy złotych. To nie są pieniądze ubezpieczonych. Mamy własny budżet [!!!!! Q] podkreśla Przemysław Przybylski. (...) ZUS planuje kolejne wydatki. Od Przemysława Przybylskiego usłyszeliśmy również: Staramy się o Polską Nagrodę Jakości. Sprawdziliśmy. W przypadku instytucji publicznej jaką jest ZUS wszystkie opłaty związane z pozyskaniem PNJ mogą wynieść od 22,8 do 27,6 tysięcy złotych brutto. W Wielkiej Brytanii homoindoktrynacja od najmłodszych lat. The Daily Telegraph (za: Forum.fronda.pl): Dzieci ze szkoły podstawowej w Broadstairs,z których najmłodsze miało 4 lata, wzięły udział w szkolnym apelu poświęconym homoseksualizmowi, który odbył się z okazji Międzynarodowego Dnia przeciwko Homofobii i Transfobii. W trakcie apelu dzieci wysłuchały piosenek Eltona Johna, o którym dowiedziały się, ze jest homoseksualistą. Gemma Martin, której siedmioletnia córka Chloe oraz czteroletni syn Danny brały udział w apelu, twierdzi, że część dzieci nabawiło się obaw co do charakteru przyjaźni utrzymywanej z innymi dziećmi. Małe dziewczynki często przytulają się nawzajem, kiedy jedna z nich płacze lub się przewróci teraz boją się, żeby inni nie pomyśleli o nich jako o gejach. Lorna Meloy: Moja dziewięcioletnia córka Melissa powiedziała mi, że pokazywano im zdjęcie dwóch leżących ze sobą mężczyzn. Starsze dzieci pewnie to rozumieją, zwykle wiedzą już takie rzeczy, natomiast dla mojej córki to rzecz trudna do zrozumienia. Q IV NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

5 W NUMERZE Więcej na stronie X. KRAJ VI Postęp w kraju VII Kłopoty Gronkiewicz-Waltz z prawem i moralnością DARIUSZ KOS X Wiem, co zrobić, by wygrać TOMASZ SOMMER XI Największa gafa sezonu MARIAN MISZALSKI XII Nie widzą, że król jest nagi RAFAŁ PAZIO XIII Biedniejsi płacą wyższe podatki MAREK ŁANGALIS XV Gdzie prowadzą korzenie elity? KRZYSZTOF M. MAZUR XVIII Czy zerwiemy stosunki dyplomatyczne z Izraelem? MARIAN MISZALSKI ZAGRANICA XIX Postęp w świecie XXI Ukraina: Wojna gazowa za progiem MAREK A. KOPROWSKI XXII Rosja: Rodzić po rusku WOJCIECH GRZELAK XXIV Chiny: Tiananmen sukces czy klęska? RADOSŁAW PYFFEL XXVI Izrael: Żydobicie zdefiniowane na nowo KATAW ZAR XXVIII Francja: Mocny akord BOGDAN DOBOSZ XXX Nepal: Komuniści przejęli władzę po maoistach TOMASZ CUKIERNIK XXXIII Iran: Ahmadineżad chce rządzić dalej ANTONI MAK NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 WIEM, CO ZROBIĆ, BY WYGRAĆ! Jak w końcu wygrać wybory? To proste pytanie od dwóch dziesięcioleci nurtuje partie wolnościowe w Polsce. Czy Tomasz Sommer znalazł w końcu odpowiedź na tę kwestię? Czy polska prawica skazana jest na bytowanie na wąskim marginesie życia politycznego nad Wisłą? PUBLICYSTYKA XXXIV Postępy postępu XXXVI Rzeźnik nienarodzonych OLGIERD DOMINO XXXVII Trankwilizacyjnie o lituanizacji JANUSZ KORWIN-MIKKE XLIII Trzęsienie ziemi przy Downing Street OLGIERD DOMINO XLV Święto wolności ZDZISŁAW KOŚCIELAK XLVII Światowy kartel JAKUB WOZINSKI FELIETONY XXXVIII STANISŁAW MICHALKIEWICZ XXXIX JANUSZ KORWIN-MIKKE XL ADAM WIELOMSKI XLI BARBARA BUONAFIORI XLI MAREK ARPAD KOWALSKi XLIII MAREK JAN CHODAKIEWICZ INNE DZIAŁY II Listy XLVIII Największe Głupstwo Tygodnia XLVIII Szachy XLIX Brydż XLIX W pajęczynie L Kącik kreacjonistyczny LI Film HGW ŁAMIE PRAWO Prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz, podczas sprawowania mandatu posła na Sejm w latach otrzymała prawie 130 tys. zł wynagrodzenia, które jej się nie należało. To i kilka innych niewyjaśnionych spraw kładzie się cieniem na prezydenturze pani Gronkiewicz-Waltz. Czy warszawiacy nadal będą tolerować cwaniactwo i prywatę w stołecznym magistracie? Czytaj na stronie IX. ŚMIERĆ RZEŹNIKA W zborze protestanckim w mieście Wichita w stanie Kansas padł od kul rewolwerowych doktor George Tiller, jeden z najbardziej znanych morderców nienarodzonych dzieci w Ameryce. Był specjalistą od dokonywania późnych aborcji. Właściwie to uśmiercał oseski, które gdyby się urodziły, mogłyby przeżyć jako wcześniaki. O amerykańskim rzeźniku piszemy na stronie XXXV. V

6 POSTĘP W KRAJU Na stronie internetowej rosyjskiego Ministerstwa Obrony ukazał się artykuł, w którym odpowiedzialnością za rozpętanie II wojny światowej obarczono Polskę, która winna była spełnić oczekiwania Hitlera. JE Radosław Sikorski zażądał wyjaśnień od rosyjskiej ambasady w Warszawie i po usunięciu artykułu ocenił, że MSZ skutecznie interweniował w tej sprawie. Sikorski jak ten kogut, któremu wydawało się, iż jego pianie powoduje, że słońce wschodzi. Artykuł na pewno z uwagą został przeczytany w Niemczech, a potem już mógł zniknąć. Polscy żołnierze po 35 latach zakończyli udział w ONZ-owskiej misji na Wzgórzach Golan na pograniczu syryjsko-izraelskim. Polacy wycofają się także z Libanu i Czadu z powodu ograniczenia budżetu MON, które uznało, że najważniejsze są misje NATO (Afganistan) i UE (Kosowo). Resort oszczędzi kilka milionów złotych rocznie. Eh, ciężko się rozstawać z mocarstwową wizją naszego państwa... Kancelaria Prezydenta opublikowała raport BBN w sprawie śmierci polskiego geologa w Pakistanie i obarczyła rząd i MSZ winą za to, co się stało. JE Lech Kaczyński przyznał, że termin jego opublikowania był niefortunny, a raport ukazał się bez jego wiedzy. Straszny bałagan w tej kancelarii i nie wiadomo, kogo obarczyć winą. Byle jakich ofiar z tego nie było! W Parku Natury w Odolanowie (Wielkopolska), w Alei Polskich Noblistów stanął pierwszy w kraju pomnik Lecha Wałęsy, byłego prezydenta RP. Park Natury? Czyżby to aluzja do tego, że Lech Wałęsa to naturszczyk jakich mało? WCzc. Elżbieta Jakubiak, posłanka PiS i warszawska kandydatka tej partii do europarlamentu, postuluje, by minister kultury i dziedzictwa narodowego wpisał Stocznię Gdańską do rejestru zabytków. Apeluje także o objęcie ochroną nazwy Stocznia Gdańska jako nazwy historycznej. Słusznie lepszy zabytek niż posocjalistyczny moloch. Przypomnijmy jednak, że nazwa historyczna w pełnym brzmieniu winna brzmieć: Stocznia Gdańska im. Lenina! Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego od marca br. ma kapelana. To był do niedawna jeden z największych sekretów ABW. Wg oficerów kontrwywiadu, kontrowersyjny pomysł ma pomóc pracownikom, by po udanym werbunku albo wysłuchaniu jakiejś pikantnej, podsłuchanej rozmowy można było się wyspowiadać i rozgrzeszyć. A 25 lat temu taki np. kpt. Piotrowski nie miał kapelana. Dzisiaj ubecy jeśli nawet nagrzeszą, to się wyspowiadają i odpokutują, przez co same aniołki tam pracują. Warto było tę komunę obalać! W tym roku tylko jeden baca uzyskał certyfikat pozwalający na produkcję oscypka. Podobnie małe jest zainteresowanie uzyskiwaniem certyfikatów na inne produkty regionalne, które Polska zarejestrowała w UE. Uzyskanie certyfikatu kosztuje 1000 zł, wyższe są także koszty produkcji, co zniechęca baców. Również tylko jeden producent uzyskał certyfikat na produkcję miodu wrzosowego z Borów Dolnośląskich. A na razie żaden z producentów miodów pitnych nie ma unijnego certyfikatu, by wytwarzać półtoraki, dwójniaki, trójniaki i czwórniaki. A szkoda, bo taki półtorak z unijnym certyfikatem jest mocniejszy i słodszy, jest się po nim przystojniejszym, ładniej się po nim śpiewa, nie ma się po nim kaca itp., itd. Za kilka lat wszystkie dane o przebytych przez nas chorobach znajdą się na kartach chipowych, zgromadzone w specjalnych bazach Ministerstwa Zdrowia. Specjaliści boją się, czy na nasze historie choroby nie będą polować np. firmy ubezpieczeniowe. Projekt odpowiedniej ustawy przeszedł już tzw. konsultacje społeczne. Zakłada on, że będą możliwe trzy rodzaje dostępu do danych pacjenta. W najniższym poziomie zawarte będą nasze podstawowe dane, jak grupa krwi czy uczulenia. Drugi poziom dostępu będzie przydatny podczas wizyty u lekarza. Trzeci poziom to specjalna baza, w której będą gromadzone dane zdrowotne wszystkich Polaków do celów statystycznych. Administratorem danych będzie Centrum Systemów Informacyjnych. Projekt wyceniany jest na 200 mln uro i ma zostać w 85% sfinansowany przez UE. Kolejne dane się tam wcześniej czy później znajdą: o której chodzimy spać, co jemy, co pijemy i w jakich ilościach, czy i gdzie palimy, czy i jakie programy telewizyjne powodują u nas rozstrój nerwowy A wszystko dla naszego zdrowia! Wg Transparency International, 31% Polaków uważa, że urzędnicy i pracownicy służb publicznych stanowią w Polsce najbardziej korupcjogenne środowisko. Na kolejnych miejscach znajdują się partie polityczne, na które wskazało 23% badanych, prywatne przedsiębiorstwa (21%), parlament (10%), sądownictwo (9%) i media (7%). Jednocześnie tylko 4% Polaków przyznało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy oni sami lub ktoś z ich najbliższego otoczenia zapłacili łapówkę. Średnia dla Unii Europejskiej to 5% wskazań. Media? Cholera, że nam nikt jakiej koperty nie chce dać! Dziennik Polski doniósł, że do końca przyszłego roku wszystkie domy pomocy społecznej muszą dostosować się do unijnych standardów (likwidacja barier architektonicznych, windy w budynkach wielokondygnacyjnych, więcej łazienek i toalet oraz modernizacja istniejących, pokoje nie więcej niż czteroosobowe). Ponieważ na to potrzeba pieniędzy, których ustawodawca nie gwarantuje, domy nie spełniające standardów zostaną zlikwidowane. A co z mieszkańcami, z których zapewne niemała część nie spełnia unijnych standardów? Eutanazja ona, zdaje się, jest zgodna z unijnymi standardami. VI NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

7 NAJWYŻSZY CZAS! UJAWNIA: KRAJ Kłopoty Gronkiewicz-Waltz z prawem i moralnością DARIUSZ KOS Prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz, podczas sprawowania mandatu posła na Sejm w latach otrzymała prawie 130 tys. zł wynagrodzenia, które jej się nie należało. Chodzi o tzw. uposażenie poselskie, przysługujące tylko tym parlamentarzystom, którzy zrezygnują z dotychczasowej pracy i poświęcą się jedynie sprawom poselskim. Gronkiewicz-Waltz jednak nie zrezygnowała z zatrudnienia poza parlamentem, a mimo to dostawała owo uposażenie. Na dodatek złamała prawo, zatajając część swoich dochodów w oświadczeniu majątkowym. Obecna prezydent stolicy Polski łączy sprawowanie swego urzędu z pracą na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie jest zatrudniona na stanowisku profesora nadzwyczajnego. Co gorsza, na Uniwersytecie pracuje w godzinach pracy Urzędu Miasta. Co tydzień w poniedziałek wychodzi ze swojego prezydenckiego gabinetu przy ul. Miodowej już po godz , by o godz rozpocząć drugi etat na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Każdy pracownik stołecznego ratusza wie, iż w poniedziałkowe popołudnia Hanna Gronkiewicz-Waltz poświęca czas studentom, a nie warszawiakom, którzy wybrali ją na fotel prezydenta miasta. Oczywiście NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz swego czasu doszukiwała się źdźbła w oku prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a tymczasem sama ma cały stos belek zarówno za pracę na UW, jak i w ratuszu pobiera pełne wynagrodzenie, mimo że żadnej z tych prac nie wykonuje w pełni dokładnie. Na dodatek, by prowadzić wykłady, posługuje się funduszami ratusza. Współpracowników Gronkiewicz-Waltz to nie dziwi, bowiem taką praktykę zapoczątkowała już podczas sprawowania mandatu posła na Sejm. Wtedy także łączyła pracę w parlamencie z wykładami dla studentów. Jednak pobierając uposażenie poselskie, łamała zasady jego przyznawania. Na dodatek dopuściła się kłamstwa w urzędowym dokumencie. Trzeba więc zadać sobie pytanie: czy prezydent Warszawy uczciwie zarabia pieniądze podatników? Kłamstwo w oświadczeniu Przeglądając oświadczenia majątkowe obecnej prezydent Warszawy, natrafiłem na rozbieżności dotyczące jej dochodów w 2006 roku, a kłamstwo lub zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym skutkuje karą więzienia. Nie sądzę, by profesor wykładający prawo na najlepszych uczelniach o tym nie wiedział. Czyżby więc celowo zataiła swe dochody? Otóż w datowanym na 27 grudnia 2006 roku oświadczeniu majątkowym za 2006 rok obowiązkowym dokumencie, jaki składa się, obejmując urząd prezydenta stolicy z wpisała jedynie dochody uzyskane z etatu na Uniwersytecie Warszawskim wraz z umowami zlecenia z tą uczelnią oraz dochody z Sejmu. Tymczasem w kolejnym obowiązkowym oświadczeniu majątkowym obejmującym 2006 rok, a złożonym 4 kwietnia 2007 roku, prezydent Warszawy wpisała jeszcze jedno dodatkowe źródło dochodów: wynagrodzenie z Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego (w skrócie UKSW), gdzie podobno była VII

8 KRAJ na urlopie bezpłatnym (wynika to z innego oświadczenia, złożonego w Sejmie RP). Dochód z tej uczelni wyniósł jedynie 2,7 tys. zł. Jednak trudno uwierzyć, by pani prezydent zarobiła te pieniądze w cztery ostatnie dni grudnia 2006 roku. Zreasumujmy: w oświadczeniu składanym 27 grudnia 2006 roku i mającym ujawnić stan majątku do tej właśnie daty nie ma danych o zarobkach z katolickiej uczelni, jaką jest UKSW. Tymczasem w kolejnym oświadczeniu, obejmującym okres do 31 grudnia 2006 roku, informacja o pieniądzach z dodatkowego źródła już się pojawia. Jeśli więc wszystko miałoby być w zgodzie z prawem, to owe 2,7 tys. zł Gronkiewicz-Waltz powinna zarobić tylko między 27 a 31 grudnia 2006 roku. Nie sądzę jednak, by UKSW płacił tyle za trzy dni pracy (31 grudnia 2006 r. była niedziela). Dochód musiał więc powstać wcześniej, a więc niewpisanie go w początkowe oświadczenie majątkowe jest złamaniem prawa, za które grozi kara więzienia. W przypadku prezydent Gronkiewicz-Waltz mamy więc podejrzenie popełnienia przez nią przestępstwa z art kodeksu karnego. Sprawą powinna zająć się prokuratura. Praca na dwa etaty To nie wszystko. Jest jeszcze sprawa pobrania z kasy Sejmu 130 tys. złotych. Po zakończeniu pracy w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju w Londynie Hanna Gronkiewicz-Waltz powróciła do kariery naukowej, o politycznej nie zapominając. Rozpoczęła więc pracę jako profesor nadzwyczajny (kontraktowy, zatrudniany na tej funkcji przez uczelnię przyp. red.) na Uniwersytecie Warszawskim oraz na Uniwersytecie im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Na pierwszej z tych uczelni powierzono jej kierowanie Zakładem Administracyjnego Prawa Gospodarczego i Bankowego. Kierownikiem Zakładu jest do tej pory. Przypomnijmy, iż z wykształcenia Hanna Gronkiewicz-Waltz jest doktorem habilitowanym prawa kanonicznego i to właśnie tego przedmiotu uczyła, zanim na początku lat 90. mianowano ją prezeską NBP. Wykłady i prowadzenie zajęć ze studentami łączyła z zabiegami o karierę polityczną w Platformie Obywatelskiej. Po usunięciu z partii europosła Pawła Piskorskiego, a następnie wycięciu jego sojuszników i popleczników w warszawskich strukturach Platformy, została szefową stołecznej PO, by móc kandydować do Sejmu w wyborach w 2005 roku. Na jesieni wybraną ją do parlamentu. Wtedy zgodnie z prawem musiała wybrać jedną z dwóch następujących możliwości: całkowicie poświęcić się polityce i pracy parlamentarnej, rezygnując zupełnie z pracy na uczelniach, otrzymując za to sowite wynagrodzenie, bowiem oprócz niecałych 2 tys. zł diety miesięcznej przysługiwałoby jej także comiesięczne uposażenie poselskie w pensji podsekretarza stanu, czyli wiceministra, a więc ponad 8 tys. zł; łączyć mandat poselski z pracą naukową na uczelniach i pobierać pensję profesorską wraz z skromną dietą ską. posel- Była prezes NBP brała trzecie wyjście: połączyć drugie wy- rozwiązanie z pobieraniem pieniędzy jak za pierwsze. Nienależne pieniądze Z oświadczenia majątkowego obecnej prezydent Warszawy złożonego pod koniec 2006 roku wynika, iż Gronkiewicz-Waltz wzięła urlop bezpłatny na UKSW, nadal jednak pracując na UW i otrzymując za to więcej niż przyzwoite wynagrodzenie. Jednocześnie z Sejmu pobierała zarówno dietę poselską (blisko 2 tys. zł co miesiąc), jak i uposażenie poselskie dla posłów zawodowych, którzy nigdzie poza parlamentem już nie pracują. Tymczasem zgodnie z art. 25 ust. 1, 2 i 3 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, wysokie uposażenie Gronkiewicz-Waltz się nie należało. Dlaczego więc je otrzymywała? Art. 25 ust. 4 wspomnianej wyżej ustawy stanowi, iż w uzasadnionych przypadkach Prezydium Sejmu lub Prezydium Senatu może podjąć decyzję o przyznaniu, na wniosek posła lub senatora, o którym mowa w ust. 3 [nadal pracującego zawodowo poza parlamentem przyp. red.], uposażenia w całości lub w części. Jak udało się nam dowiedzieć w Biurze Prasowym Kancelarii Sejmu, od razu po zaprzysiężeniu na posła jesienią 2005 roku p.hanna Gronkiewicz-Waltz zwróciła się do Prezydium Sejmu z wnioskiem o przyznanie jej całego uposażenia. Szefostwo parlamentu z marszałkiem Markiem Jurkiem na czele zgodziło się z jej wnioskiem i od pierwszego posiedzenia Sejmu w połowie października 2005 roku Gronkiewicz-Waltz, pracując na Uniwersytecie Warszawskim, otrzymywała co miesiąc tyle samo pieniędzy z Sejmu co posłowie, którzy poszli na urlop bezpłatny w swojej dotychczasowej pracy. Było to więc zgodne z prawem, ale czy moralne i przyzwoite? Tym bardziej iż sytuacja materialna ro- dziny Waltzów była i jest więcej niż bardzo dobra, a sama ówcze- sna pani poseł zarabiała na warszawskiej uczelni ponad 100 tys. zł rocznie. Z samego uposażenia poselskiego, które jej się nie należało z mocy prawa, a dostała je tylko za zgodą Prezydium Sejmu, podczas całego okresu sprawowania mandatu posła otrzymała dochód w wysokości prawie 130 tys. złotych. A posłem była tylko sł od 19 października 2005 roku do 26 listopada 2006 roku, kiedy wybrano ją na prezydenta stolicy, a więc ledwie 13 miesięcy. Cała kasa Hani Wnioskowanie o przyznanie sobie uposażenia poselskiego w pełnej wysokości jest w przypadku obecnej pani prezydent Warszawy dość niemoralne, bowiem z pieniędzy podatników i tak sporo zarabiała. W całym 2005 roku, a więc roku, w którym wnioskowała o przyznanie jej dodatkowych pieniędzy z Kancelarii Sejmu, Gronkiewicz Waltz zarobiła w Polsce ok. 115 tys. zł, z czego za pracę na Uniwersytecie Warszawskim wzięła ponad 89,3 tys. zł, a za profesurę na UKSW 25,6 tys. zł. Lecz to nie wszystko. Za pracę na rzecz EBOiR wzięła 50,3 tys. funtów. Przypomnijmy, iż EBOiR nie jest prywatnym bankiem, lecz międzynarodową instytucją założoną przez państwa Europy Zachodniej, by wspierać odbudowę krajów zniszczo- VIII NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

9 nych przez komunizm. Do tego miała spore oszczędności prawie 200 tys. zł (w gotówce i w funduszach inwestycyjnych) oraz prawie pół miliona funtów. Czy takie zarobki i oszczędności uprawniają do pobierania jeszcze uposażenia poselskiego, które powtórzmy z mocy prawa się nie należy? W następnym, czyli w 2006 roku zarobki ówczesnej posłanki PO nie pogorszyły się znacząco. Z etatu na UW zarobiła 101,3 tys. zł, zaś z uposażenia i diety poselskiej wyciągnęła ponad 110 tys. zł. Na dodatek na UKSW, mimo bezpłatnego urlopu, zarobiła 2,7 tys. zł. Do tego doszły jeszcze umowy zlecenia na kwotę ponad 10 tys. zł. Okazuje się więc, iż poza sejmowym wynagrodzeniem roczne dochody wyniosły 114 tys. zł, a więc tylko o tysiąc złotych mniej niż rok wcześniej. Co prawda nie ma już ok. 300 tys. zł dochodów z EBOiR, ale wiadomo przecież, że to praca kadencyjna a poza tym koszty utrzymania w Warszawie są znacznie, znacznie niższe niż w Londynie. Same diety poselskie (bez uposażenia) 24 tys. zł rocznie powinny zrekompensować ubytek dochodów i pracę w parlamencie, tym bardziej iż to polityk Platformy sama chciała zasiadać w ławach parlamentarnych, a chcącemu nie dzieje się krzywda głosi zasada prawa rzymskiego. Urzędnicy bezlitośni dla mieszkańców Można uznać to, co opisałem, za czepialstwo i szukanie dziury w całym. Jednak warszawiacy od kilku miesięcy są bezlitośnie nękani przez urzędników pani Gronkiewicz-Waltz. Otóż nawet jeśli warszawiak zapłacił za przejazd komunikacją miejską w postaci biletu miesięcznego, kwartalnego itp., to i tak dostanie mandat jak za jazdę bez biletu, jeśli poprawił na bilecie zatarte nazwisko. A używanie plastikowego biletu oznacza prędzej czy później zatarcie wpisanych na nim danych. Nawet jeśli nie poprawiał, a ma wpisane tylko swoje nazwisko, też dostanie mandat za jazdę na gapę, bo trzeba wpisać także numer jakiegoś dokumentu ze zdjęciem. Od wystawionych w takich sytuacjach kar nie ma odwołania. Stołeczne media przez kilka miesięcy opisywały przypadki warszawiaków z biletem, z zapłaconą usługą przewozu, którym wlepiono mandaty. Urzędnicy Zarządu Transportu Miejskiego podległego pani prezydent rozkładali jedynie ręce, mówiąc, że takie jest prawo w stolicy. Jeśli więc urzędnicy są tak skrupulatni wobec zwykłych mieszkańców, to mieszkańcy powinni być tak samo skrupulatni wobec prezydent Gronkiewicz-Waltz. DARIUSZ KOS NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 KRAJ Największa gafa sezonu Spęd uczestników grupy wyszehradzkiej w Krakowie zaszczyciła swą obecnością kanclerz Angela Merkel, głównie, jak się wydaje, po to, by publicznie nazwać Tuska drogim Donaldem całkiem jak czeska Żydówka, Magdalena Albright zwykła w takich okolicznościach namaszczać Geremka drogim Bronisławem. Małych trzeba nadymać. Spotkanie Krakowie miało w sobie coś z PZPR-owskiego spędu, coś z międzynarodowej akademii mówcy utrwalali Kult Demokracji, najwyraźniej w ramach nowej obrzędowości świeckiej, jaka będzie obowiązywać w eurokołchozie. Na widowni w pierwszych szeregach widziało się weteranów transformacji ustrojowej Oleksego, Cimoszewicza, Kwaśniewskiego, Borowskiego, Mazowieckiego itp. a także zarówno neofitów liberalizmu (Niesiołowski), jak łże-liberałów starej daty, jeszcze z czasów Kongresu Aferałów (Jan Krzysztof Bielecki). W prezydium tej międzynarodowej akademii ku czci obalenia komunizmu najwdzięczniejszą parę stanowili spijający sobie z dzióbków cienki Bolek i stary Bolek. Cienki Bolek to oczywiście Donald Tusk, kontentujący się już tylko zewnętrznymi znamionami władzy, a stary Bolek to, rzecz jasna, Bolek prawdziwy. Na uwagę zasługiwał występ pięknej Julii z dalekiej Ukrainy ( pięknych dziewcząt jest niemało, lecz najwięcej w Ukrainie ), chociaż niedyskretne zbliżenia kamery brutalnego operatora TVP pokazywały, że uroda szybko kruszy się wraz z upływem lat stażu politycznego; pięknej Julii nie pomagała wspaniała kreacja, kojarząca się z przysłowiowym wyglądem stróża w Boże Ciało. Zauważyłem, że podczas występu próchniejącej Julii drogi Donald nerwowo kręcił młynka palcami. Jużci, gdy Niemcy i Rosjanie blokują rozszerzanie UE na wschód, nie wiadomo, z jakiego klucza mogła zaśpiewać Julia, którą władze polskie prosiły niedawno, by pomogła stoczni gdańskiej. Ale skończyła poprawnie, prosząc o wsparcie Ukrainy w staraniach o członkostwo w UE nie wiadomo, szczerze czy nieszczerze... Kamerzysta nie pokazał wówczas twarzy I sekretarza UE, tj. pardon: kanclerzyny Merkel. Zdaje się, że szybko opuściła krakowski spęd, zaraz po wygłoszeniu swej kwestii, jeszcze zanim do głosu dopuszczono piękną Julię. Jasne, nie ma zbyt wiele czasu na głupstwa. Podobno dociekliwi dziennikarze nie zdążyli nawet zapytać, komu w przyszłości w Polsce nie będzie podawać ręki jako przeciwnikowi traktatu lizbońskiego, co zapowiadała przed swym przylotem. Szkoda, bo byśmy już wiedzieli, kto w najbliższej przyszłości będzie folksdojczem, a kto nie. Na skromnej widowni, na dziedzińcu Jagiellonki, w pierwszych szeregach publiki zasiadły więc stare repy transformacji a za nimi naiwna, zielona młodzież licealna to kanon organizacyjny w eurokołchozowej obrzędowości świeckiej. Starzy, cyniczni wyjadacze dają element powagi i doświadczenia, naiwna, zielona młodzież element entuzjazmu i nadziei. Jego Eminencja metropolita krakowski nazwał obalenie komunizmu cudem i w ten sposób dochodzimy do największego faux-pas, wręcz do międzynarodowej wpadki organizatorów tego spędu czy akademii w Krakowie! Toć nie żaden cud, ale Ronald Reagan swą polityką obalił komunizm, narzucając Sowietom takie tempo i rozmiar zbrojeń, iż przekalkulowali sobie, że trzeba się cofnąć, na razie pofolgować w Europie Środkowowschodniej, zachowując silne trzymania, ożywić własną gospodarkę, a potem spróbować inaczej: odgrzać tradycje Rapallo i paktu Ribbentrop-Mołotow, którą tak głupio zaprzepaścił Adolf. Oś Moskwa- Berlin to solidniejszy fundament polityczny niż mrzonki o zwycięstwie komunizmu, niechby tylko w Europie. I oto na obchody ku czci obalenia komunizmu nie zaproszono wdowy po Reaganie! Nie zaproszono Nancy Reagan! Cóż za skandal towarzyski, międzynarodowy! Jaki wstyd! Jaka gafa! Toć przecież cały świat pomyśli sobie, że oni wszyscy tam, w Krakowie, naprawdę uwierzyli, że 4 czerwca 1989 roku, w koncesjonowanych wyborach do parlamentu wedle pomysłu jakiegoś Kiszczaka i jego agentury obalono komunizm... Co za kompromitacja! Jaka słoma wylazła z butów wszystkich tych europejsów z aspiracjami do salonów! To już prędzej grać im w salonowca niż bywać na salonach. Jak można było pominąć wdowę po Reaganie, panią Nancy Reagan, na świętowaniu obalenia komunizmu?! Więc: Szanowna pani Nancy Reagan! Mnie jest wstyd za tego Tuska z całą jego świtą. Proszę przyjąć ode mnie wyrazy najwyższego szacunku i wdzięczności dla Pani zmarłego Męża. Gdyby nie On, nadal tkwilibyśmy w szambie komunizmu. MARIAN MISZALSKI IX

10 KRAJ Wiem, co zrobić, by wygrać TOMASZ SOMMER Wynik wyborczy partii prawicowych jest krytycznie niski. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że te wybory mają względnie małe znaczenie. Przegrana oznacza jednak, że prawica nie będzie miała bazy finansowej, którą dzięki tym wyborom mogła uzyskać. W dodatku w ostatnim okresie kampanii niektórym politykom z tego samego obozu puściły nerwy i zaczęli walczyć nie ze swoimi prawdziwymi przeciwnikami, tylko z konkurencją na prawicy. rach startują, głosują na kandydatów tych organizacji, a na koniec zbiorowym wysiłkiem przegrywają. Jak wyliczył pewien złośliwy publicysta Dziennika, np. dla UPR, konsekwentnie startującej z użyciem własnego szyldu (choć w większości wypadków w rozmaitych, ale zawsze nieudanych koalicjach), były to już 16. przegrane wybory z rzędu. Wszystko to powoduje u naszych działaczy i wyborców rosnące poczucie frustracji połączonej z beznadzieją. A winnych szuka się oczywiście na zewnątrz. Ja, po doświadczeniu obecnej kampanii wyborczej, w której sam startowałem a zdarzyło mi się to po raz pierwszy w życiu śmiem postawić diagnozę tych klęsk wyborczych zupełnie inną od dotychczasowych, a przy tym bardzo prostą. Otóż prawica przegrała wybory, gdyż w zasadzie nie przeprowadziła kampanii wyborczej i desygnowała złych kandydatów. I to jest główna przyczyna klęski. Bez kampanii Jeśli przejść od teorii do praktyki, trzeba sobie uświadomić, że prawica żadnej kampanii po prostu nie prowadziła. Mój Okręg Pomorski był dosłownie zalepiony plakatami i banerami trzech głównych kandydatów Platformy i materiałami kandydatki PiS. Jeśli chodzi o prawicę, to poza nielicznymi moimi materiałami nie było dosłownie nic. Wiem też, że żadnej kampanii kandydatów prawicy nie było też w Warszawie. Podejrzewam, że podobnie było w innych regionach, może z wyjątkiem Lubelskiego i Małopolski. Partie prawicowe nie prowadziły też Zanim zajmę się szczegółową analizą wyborów, po raz kolejny przypomnę, o co właściwie walczymy. O co walczymy Otóż zasadniczym celem zarówno UPR, Libertas, jak i Prawicy Rzeczypospolitej Marka Jurka jest przeprowadzenie zasadniczej zmiany politycznej, polegającej na odrzuceniu dotychczasowego sposobu funkcjonowania państwa polskiego. No, może najmniej chce w tej dziedzinie zmieniać Marek Jurek, jednak i on jest zwolennikiem odrzucenia traktatu lizbońskiego oraz przeciwnikiem wprowadzenia euro. Tymczasem partie obecnie zasiadające w parlamencie krajowym nie dość, że prowadzą w zasadzie wspólną politykę, to w dodatku zdecydowanie prą w kierunku demontażu państwa polskiego. Prawica stara się temu sprzeciwić i aby móc ten sprzeciw wyrazić, uczestniczy w wyborach. Kandydaci Libertas nie doczekali się na pieniądze Declana Ganleya, a swoich własnych prawie wszyscy pożałowali na kampanię wyborczą Frustracja z beznadzieją Paradoks takiego postępowania polega na tym, że przyjęło się mówić i myśleć, iż organizacje, które po stronie zmiany startują, są niejako z zasady niewybieralne. To znaczy właściwie nie ma technicznej możliwości, żeby próg przekroczyły, bo... I tu przedstawia się zwykle szereg argumentów np. nie mają pieniędzy, są bojkotowane przez media, ludzie są za głupi, żeby zrozumieć wspaniały program itp., itd. Mimo to osoby, które takie argumenty same wymyślają, nimi szermują, bądź je przynajmniej znają, uparcie w tych wybo- kampanii poprzez media lokalne. W moim regionie w ciągu całej kampanii, poza moimi czterema występami w telewizji, lokalny Libertas zorganizował tylko dwie konferencje prasowe, podczas gdy spokojnie mógł takich imprez urządzić dwadzieścia. Nie lepiej było z innymi partiami. Libertas przynajmniej codziennie robił konferencję w centrali, podczas gdy Marek Jurek wysilał się co drugi dzień, a ile takich konferencji zrobiła UPR, to nawet nie udało mi się ustalić ale było tego bardzo mało. Bez pieniędzy Wynikło to z tego, że gdy spytałem się jednego z szefów Libertas, jak się możemy umówić co wielkości inwestowanych X NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

11 F KRAJ w kampanię środków i ich wykorzystania, dowiedziałem się, że nie możemy się umówić wcale, bo on nie może żadnego kandydata zmusić do jakichkolwiek wydatków. Wtedy dotarło do mnie, że nawet ludzie z jedynek nic nie zainwestują, czekając na mityczne pieniądze Declana Ganleya, które ostatecznie nie dotarły do Polski. W tej sytuacji poza telewizją kampanii nie było za co prowadzić. Ja sam też wtedy zrezygnowałem z wydatkowania większych pieniędzy, bo zrozumiałem, że byłbym najprawdopodobniej jedynym kandydatem, który je wykłada i w tej sytuacji poszłyby po prostu w błoto. A mimo wszystko znam lepsze miejsca na ich składowanie. Prawdopodobnie identyczna sytuacja zaistniała także w UPR i PR. W żadnej z tych organizacji nie określono reguł finansowania, co oznaczało de facto rezygnację z finansowania. Co z kolei oznaczało rezygnację z kampanii. Bez wewnętrznej konkurencji Zupełnie zabrakło też tzw. konkurencji wewnętrznej, czyli walki pomiędzy kandydatami z jednej organizacji o ten sam mandat. Taka sytuacja zwykle podgrzewa i dynamizuje kampanię. Jednak w sytuacji, gdy poza jedynkami nikt w mandaty po prostu nie wierzył, a i jedynki tak naprawdę w nie wierzyły, o czym świadczy fakt, że nie chciały nic zainwestować nie dało się takich wewnętrznych pojedynków nawet markować. Bez jedności Dodatkowym problemem było podzielenie środowiska, które w efekcie doprowadziło do tego, że Libertas zawieszał Wojciecha Cejrowskiego (a dziennikarze Gazety Wyborczej aż zacierali ręce, że doszło do dintojry w obozie faszystów), UPR pozywał Libertas, a Marek Jurek obrzucał to ugrupowanie inwektywami w Gazecie Polskiej. Z kolei Artur Zawisza z Libertas regularnie podkreślał, że tylko ta organizacja jest przeciwko euro i traktatowi lizbońskiemu, co oczywiście nie było prawdą. Już z tego widać, że klęski nie trzeba było nawet prorokować, bo była ona ciężko wypracowana. Bez prawicowości Ale co jeszcze gorsze, Libertas, UPR i PR regularnie i z wielkim samozaparciem wypierały się swojej prawicowości i łagodziły ton. Szczególnie dotyczy to Libertas, który sięgnął po Lecha Wałęsę, co dało wprawdzie organizacji sukces medialny, ale po pierwsze nie przyniosło najwyraźniej efektu wyborczego, a po drugie wprowadziło w pewne zakłopotanie wielu jego działaczy (w tym moją ą skromną osobę), którym utożsamianie się z Lechem Wałęsą przychodzi z wielkim trudem. W efekcie w powszechnym odczuciu to Jarosław Kaczyński walczył z Niemcami i Unią i to on był w kampanii prawicą, a organizacje, które regularnie oskarżały go o brak prawicowości, jakoś same ze swoim obliczem ideowym nie potrafiły się zupełnie przebić. Co, jak wspomniałem, w gruncie rzeczy w wielkim stopniu było ich własną winą. Co zrobić, by wygrać? Czy w tej sytuacji da się coś zrobić, by jednak wygrać i doprowadzić do realizacji prawicowego programu? Otóż w moim przekonaniu nie tylko da się, ale wiadomo, jak to zrobić. Trzeba po prostu postępować dokładnie odwrotnie niż dotychczas. Należy więc po pierwsze prezentować prawicowy program i mówić na przykład, że Polska powinna wyjść z Unii Europejskiej, a nie w niezrozumiały sposób niuansować to stanowisko. Po drugie trzeba występować grupowo, a konkurencję dopuścić na listach, a nie pomiędzy poszczególnymi listami. Wtedy konkurencja buduje, a nie niszczy. Po trzecie należy w ogóle przeprowadzić kampanię wyborczą, co polega na jej zaplanowaniu, przeszkoleniu kilkudziesięciu ludzi, którzy na dwa miesiące oderwą się od swoich zwykłych zajęć i na czas wyborczej walki będą pomagać prowa- dzić ją w terenie. Trzeba wreszcie wybrać takich kandydatów, którzy będą w stanie sfinansować odpowiednią ilość swoich własnych plakatów bane- rów i innych materiałów, a w dodatku będą mieli czas oraz ludzi, którzy pomogą im w korzystaniu z wszelkich, jakże licznych obecnie, a równocześnie nie wiadomo jak bardzo skutecznych metod komunikacji z wyborcami. Jestem przekonany, że wykonanie takiej pracy i stworzenie takiej konfiguracji organizacyjno-programowej gwarantuje sukces. Bez PO-PiS-u Podczas swojej kampanii przekonałem się także, że zarówno PO, jak i PiS w swoim mateczniku, jakim przecież jest Trójmiasto, są żenująco słabe kadrowo i organizacyjnie. A kadry stanowią w dużej części dysydenci z UPR i innych partii prawicowych, w dodatku przeważnie rozczarowani swoimi nowymi partiami i czekający na sygnał do ich opuszczenia. Tym sygnałem byłoby na przykład zaproponowanie bardziej zachęcającej ideologicznie, a jednocześnie spójnej organizacyjnie koncepcji. Trzeba się przeorganizować i dać taki sygnał, a efekt kuli śniegowej, rosnącej z każdym obrotem, niewątpliwie nastąpi. Kolejne wybory samorządowe, wymagające wielkiej pracy organizacyjnej już za rok. R E K L A M A NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 XI

12 KRAJ Nie widzą, że król jest nagi RAFAŁ PAZIO W tym roku obchody 20. rocznicy kontraktowych wyborów z 4 czerwca 1989 roku były eksponowane jako święto wyjątkowe i szczególne. Nie dopuszczano do głębszej dyskusji o niepowodzeniach 20-lecia, której treść przedostałaby się do opinii publicznej. Dlatego media narzucały atmosferę powszechnej euforii, Donald Tusk ogłaszał kolejne cuda, a z bilbordów spoglądali na nas uśmiechnięci, wypudrowani i komputerowo podrasowani kandydaci do Parlamentu Europejskiego. Nawet Lech Wałęsa, mimo że elity trochę się na niego dąsały za współpracę z Declanem Ganleyem, otrzymał kolejną szansę wystąpienia w charakterze symbolu, chociaż chyba w ramach jakiejś kary nie błyszczał tak jak dotychczas. Cuda, cuda ogłaszają... Desakralizują Kraków 20. rocznica tzw. wolnych wyborów zbiegła się w czasie z 30. rocznicą przybycia do Polski Papieża. Wizyta Jana Pawła II w Polsce, rozpoczęta 2 czerwca 1979 roku, była wyjątkowa jako pierwsza w ogóle wizyta papieża w Polsce i pierwsza od początku świata wizyta papieża w kraju rządzonym przez komunistów. 6 czerwca minęło dokładnie 30 lat od chwili, gdy Jan Paweł II po raz pierwszy jako papież postawił stopę na krakowskich Błoniach. Krakowiacy zgromadzili się z tej okazji na spotkaniu modlitewnym, ale też w ramach protestu przeciw decyzji prezydenta miasta, Jacka Majchrowskiego, który zgodził się, by zorganizować w tę rocznicę na Błoniach festiwal muzyki techno. Przeciw takiej decyzji nie zaprotestowała krakowska kuria z ks. kardynałem Stanisławem Dziwiszem na czele. Na Błoniach nie odprawiono też mszy dziękczynnej, dlatego spotkanie modlitewne stało się jedyną tego typu inicjatywą. W 1997 roku, w 19. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II, na krakowskich Błoniach stanął 26-tonowy, granitowy papieski głaz. Przywieziono go z ukochanych przez papieża Tatr. Tu es Petrus taki napis umieszczono na olbrzymim kamieniu. Teraz dokładnie w tym samym miejscu władze Krakowa postanowiły zorganizować Selector Festival, czyli wielki koncert muzyki elektronicznej. Wśród wielu zespołów, które wystąpią podczas festiwalu, są takie jak np. pochodzący z São Paulo CSS (nazwa tej brazylijskiej grupy wywodzi się od skrótu cansei de ser sexy, co z portugalskiego można przetłumaczyć jako zmęczona byciem sexy ). FOT. R. PAZIO 20 lat mistyfikacji 4 czerwca obchodziliśmy 20. rocznicę wydarzeń uznawanych za moment obalenia komunizmu w Polsce. Warto jednak pamiętać, że to przywódca partii komunistycznej, generał Wojciech Jaruzelski, został pierwszym prezydentem rzekomo odrodzonej Polski. 20 lat temu komuniści dopuścili do zewnętrznych znamion władzy garść osób zaufanych. Ale to nie był żaden przełom, lecz raczej sprokurowana przez komunistów i ich zaufanych mistyfikacja. Jednym z zaproszonych na uroczystości osób był ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Dziękuję za pamięć, której wyrazem jest przesłane zaproszenie. Przyjąć go jednak nie mogę. Po pierwsze dlatego, że dzień 4 czerwca 1989 r. nie był dniem upadku komunizmu. Dzięki bowiem Okrągłemu Stołowi komunizm miał się w Polsce bardzo dobrze jeszcze przez wiele lat, a aktywiści partii komunistycznej, jak i skompromitowani funkcjonariusze służb specjalnych, spokojnie weszli do życia społecznego i politycznego Trzeciej RP. Jeżeli rocznica tego dnia jest dla kogoś świętem, to przede wszystkim dla gorliwych wyznawców Czesława Kiszczaka i Adama Michnika, Wojciecha Jaruzelskiego i Tadeusza Mazowieckiego napisał ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w liście do o. Macieja Zięby z Europejskiego Centrum Solidarności, organizatora obchodów rocznicowych w Gdańsku. III RP macochą dla wielu grup społecznych Ks. Zaleski zauważył, że trzecia RP, pomimo wielu niezaprzeczalnych sukcesów, jest macochą dla wielu grup społecznych, w tym zwłaszcza dla autentycznych bohaterów lat , którzy ze względu na swoje poglądy są pomiatani przez obecny establishment. Na ostrą krytykę w III RP natknęli się także ludzie poszukujący prawdy o czasach PRL. Jako przykład mogą posłużyć autorzy książek historycznych. To, co przeżyłem w ciągu ostatnich trzech lat, było czasami gorsze niż to, co przeżyłem w latach 80. stwierdził ks. Isakowicz-Zaleski. Przy okazji odsyłam bilet na koncert w Stoczni Gdańskiej. Czynię to dlatego, że na zagraniczną gwiazdkę wydano wiele milionów publicznych pieniędzy, i to w sytuacji, gdy w tym roku niepełnosprawni podopieczni prowadzonej przeze mnie Fundacji im. Brata Alberta zostali pozbawieni należnych im funduszy na terapię czytamy w liście ks. Zaleskiego skierowanym do ojca Macieja Zięby. XII NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

13 KRAJ Biedniejsi płacą wyższe podatki MAREK ŁANGALIS Nie wiedzieć czemu przyjęło się uważać, że system podatkowy w Polsce wspiera ludzi biednych. Stosowana progresja podatkowa miałaby uderzać w lepiej zarabiających, dzięki czemu, poprzez system transferów socjalnych, biedni dostają dodatkowe pieniądze. Jest to całkowitą bzdurą, wymyśloną przez etatystycznych ekonomistów po to, by usprawiedliwić istnienie ogromnego systemu biurokratycznego. Tak naprawdę mało i średnio (w Polskich warunkach do 2 tysięcy złotych netto) zarabiający przeznaczają największą część swojego dochodu na podatki. A przecież według tego, co deklarują niektórzy ekonomiści, to właśnie najbogatsi powinni płacić największe podatki. Prawie wszyscy politycy na świecie i wspierający ich ekonomiści chcieliby, żeby ludzie zarabiali więcej. A najlepiej żeby jak największa grupa ludzi mogła zarabiać więcej, bo przecież dzięki takim deklaracjom wygrywa się demokratyczne wybory. Nie ma w tym nic dziwnego. Gdy już politycy dojdą do władzy, zaczynają swoje koncepcje realizować. Jednak mimo że w teorii robią wszystko, by swoich obietnic wyborczych dotrzymać, zwykli ludzie często czują (wbrew statystykom), że jednak im się nie nic nie poprawiło. Skąd ta sprzeczność? Dlaczego bogaci mają płacić wyższe podatki? Obecny system ekonomiczno-polityczny (ze szczególnym uwzględnieniem Polski) spowodował, że rządzącym do niczego nie są potrzebni ludzie bardzo NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 bogaci. Wybory wygrywa się przy pomocy głosów większości, a większość (w Polsce ok. 75%) nawet nie osiąga średniej krajowej (czyli na polskie warunki ok zł netto miesięcznie). By obecny system mógł istnieć (tzn. sytuacja, gdy nie ma potrzeby uzyskiwania pieniędzy na kampanię wyborczą od bardzo bogatych ludzi), potrzebna była zmiana całego systemu ekonomicznego i politycznego (w polskich warunkach finansowanie kampanii wyborczych i partii politycznych pod przymusem z kieszeni podatnika). Taki system oczywiście został zaproponowany w tym, co generalnie nazywa się szkołą keynesowską (zebranie ekonomistów, którzy postulują racjonalność działania państwa i pozytywny efekt tej działalności dla gospodarki) taka socjaldemokracja w ekonomii. Podstawowym założeniem nowego systemu musiało być wykluczenie potrzeby istnienia bardzo bogatych ludzi i ich pieniędzy. Dopóki istniała potrzeba utrzymywania przez banki rezerw w złocie, potrzebne były bardzo duże oszczędności do tego, by bank mógł podejmować akcje kredytowe, na których najwięcej zarabiał. Dlatego też pierwszym krokiem do ograniczenia roli ludzi bogatych było takie przekształcenie systemu bankowego, aby mógł się on obyć bez dużych depozytów. Do I wojny światowej utrzymywał się standard złota, dzięki któremu wielu bankierów było ograniczonych w swoich akcjach kredytowych. Musieli najpierw pozyskać złoto, by później móc pod jego zastaw pożyczać klientom pieniądze. W momencie, gdy standard złota został najpierw ograniczony, a po 1970 roku (kiedy załamał się całkowicie system z Bretton Woods) całkowicie poszedł w odstawkę, banki mogły wreszcie przystąpić do tzw. akcji kreacji pieniądza. Czyli mówiąc prościej: akcja kredytowa od tego momentu nie była uzależniona od posiadanych przez bank depozytów. Obecnie za wartość kreacji odpowiada stopa rezerw obowiązkowych, która w Polsce wynosi 3% (została zmniejszona 29 maja bieżącego roku więcej na temat wpływu stopy rezerw obowiązkowych w artykule Chciwość polskich bankierów nie zna granic w nr. 7 Najwyższego CZASU!. Znaczy to dokładnie tyle, że 3% ze zdeponowanych przez Państwa pieniędzy w banku musi być utrzymane w rezerwie. Pozostałe 97% pieniędzy bank może pożyczyć kredytobiorcom. Co FOT. R. LIJKA powoduje, że z każdego zdeponowanego tysiąca złotych system bankowy może wykreować ok. 33,3 tys. zł (100%/3% pomnożone przez zdeponowane środki). A trzeba wiedzieć, że np. w strefie euro stopa rezerw obowiązkowych wynosi 2% (tzn. że z każdego zdeponowanego w systemie bankowym tysiąca euro system może wykreować 50 tys. euro). Wraz z pozbyciem się systemu rezerw opartych na złocie politykom do stymulowania popytu (poprzez kredyty) praktycznie przestały być potrzebne oszczędności obywateli. Oszczędności już nie są potrzebne W klasycznej ekonomii (przed I wojną światową) utrzymywało się, że inwestycje w skali gospodarki kraju są równe oszczędnościom. W momencie, gdy system bankowy może pożyczać znacznie więcej niż w tym systemie jest zdeponowane, inwestycje w gospodarce mogą znacznie przewyższać oszczędności. I tu dochodzimy do sedna: jak pozbyć się pozytywnego wpływu bogatych na gospodarkę. By oszczędzać, trzeba mieć pieniądze i zaspokojone podstawowe potrzeby. Ludzie biedni i bardzo biedni rzadko kiedy miewają oszczędności z tej prostej przyczyny, że muszą najpierw zaspokoić swoje podstawowe potrzeby (ot, choćby żywność, ubranie, mieszkanie), a dopiero w momencie zaspokojenia tych potrzeb mogą coś odłożyć. Dlatego wraz ze zwiększaniem się dochodu rośnie też tzw. skłonność do oszczędzania. To znaczy dokładnie tyle, że gdy czteroosobowa rodzina ma dochód ok. 2 tys. zł, będzie miała duży problem z zaoszczędzeniem choćby 10% swojego dochodu. Lecz ta sama ro- XIII

14 KRAJ dzina, osiągając dochód 20 tys. zł, może przeznaczyć nawet 80% swojego dochodu na oszczędności, a skonsumować pozostałe 20% (czyli 4 tys. złotych). Ekonomiści i politycy, którzy chcą pobudzać popyt, mogą to zrobić zatem w prosty sposób rodzinie, która osiąga dochód 20 tys. zł, zabrać trochę i przekazać tej, która ma dochód zaledwie 2 tys. złotych. I gospodarka w krótkim okresie na tym zyska! Wszystko przez to, że obecny system bankowy i tak nie wykorzystuje całego swojego potencjału do kreowania pieniądza, więc nie potrzebuje wysokich depozytów, by zaspokoić zapotrzebowanie ludzi, firm i państwa na kredyty. Zatem rodzina osiągająca wyższy dochód posiadałaby oszczędności, które de facto nie są obecnemu systemowi bankowemu potrzebne w aż tak dużym wymiarze. Natomiast gdy przekaże się (poprzez oczywiście system zasiłków i różnych państwowych programów pomocowych) część dochodu od rodziny bogatej do biednej, gospodarka w krótkim okresie na tym zyska. Biedna rodzina od razu większość wyda na zaspokojenie podstawowych potrzeb, zwiększając popyt w danym kraju. Oczywiście w dłuższym okresie system takich zasiłków nie ma sensu i chyba w tym miejscu nie trzeba tego tłumaczyć (jak mawia profesor Michał Wojciechowski, autor książki Moralna wyższość wolnej gospodarki : Wolna gospodarka nie dlatego jest dobra, że jest wydolna ekonomicznie, ale przede wszystkim dlatego, że jest moralna ). Proszę mi wybaczyć powyższe herezje (czyli stwierdzenie, że zasiłki społeczne zwiększają popyt), ale potrzeba wykazania, że obecny system gospodarczy nie potrzebuje wcale bogatych ludzi do sprawnego funkcjonowania, wydaje mi się na tyle istotna, by przejść do meritum, czyli do tego, że biedni w Polsce przeznaczają na podatki większą część swojego dochodu niż bogaci. Tabela 1. Opodatkowanie pracy w Polsce w wypadku osoby zarabiającej na granicy minimum socjalnego dla 4-osobowej rodziny przy 2 osobach pracujących Koszty pracodawcy Koszty pracownika Wynagrodzenie brutto wraz z kosztami pracodawcy 2 135,02 zł Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych 45,95 zł ZUS 287,06 zł NFZ 139,95 zł Składka emerytalna 175,88 zł Składka rentowa 27,03 zł Składka chorobowa 44,15 zł Zaliczka na podatek dochodowy 47,00 zł Wypłata netto 1 368,00 zł Źródło: Biedni płacą wysokie podatki W Polsce bieda ciągle jest powszechna. Przyjmuje się, że osoby nie osiągające minimum socjalnego są biedne. Obecne minimum socjalne dla czteroososobowej rodziny wynosi 685 zł miesięcznie na osobę. Przyjmijmy więc tę granicę jako granicę biedy. Zatem dla czteroosobowej rodziny biedą będzie osiągnięcie dochodu poniżej 2736 zł, co odpowiada zarobkowi (w końcu mamy równouprawnienie) każdego z rodziców na poziomie 1386 zł netto miesięcznie. Poniżej w tabelce przedstawiono opodatkowanie pracy osoby rozliczającej się ze współmałżonkiem i osiągającej dochód 1386 zł netto (tabela 1). Zatem już na starcie rodzina osiągająca dochód 2736 zł jest opodatkowana 56-procentowym podatkiem od funduszu płac. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że po zakończeniu roku urząd skarbowy zwróci cały zapłacony podatek dochodowy (dzięki możliwości rozliczenia razem z dziećmi, co zawdzięczamy głównie inicjatywie Ligi Polskich Rodzin w 2007 r.), w wyniku czego pracujący odzyska 47 zł zapłaconego podatku dochodowego (czyli de facto opodatkowanie jego pracy wyniesie 50,88%). A więc już z samej płacy zapewniającej minimum socjalne państwo zabiera ponad połowę dochodu oczywiście w imię walki z biedą. Ale to, co zostanie, jest później wydawane na różne niezbędne do życia produkty. W poniższej tabeli można znaleźć (zgodnie z wyliczeniami Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, który jest odpowiedzialny za ustalanie takich stawek) wydatki czteroosobowej rodziny na produkty, które pozwalają zachować minimum socjalne. Obok nich pozwoliłem sobie przedstawić opodatkowanie każdego z tych produktów (tabela 2). Żywność opodatkowana jest według 3- i 7-procentowej stawki VAT. Uśredniliśmy więc ją do 5%, co w miesięcznych wydatkach rodziny daje 43,15 zł podatku płaconego przy zakupie żywności. Więcej trudności napotykamy przy wyliczeniu podatków na tzw. mieszkanie. Generalnie wiele usług jest zwolnionych z podatku od towarów i usług, ale występuje akcyza na prąd, 7-procentowa stawka VAT na usługi ciepłownicze i wywóz śmieci oraz 22% VAT na podgrzanie wody. Generalnie można założyć, że opłaty mieszkaniowe są obłożone ok. 7-procentowym podatkiem, co przekłada się na 52,17 zł. Edukacja jest zwolniona z opodatkowania, natomiast kultura i rekreacja obłożona jest najczęściej 7% stawką. Wiele wydatków związanych z kulturą jeszcze ciągle posiada zero- Tabela 2. Opodatkowanie wydatków 4-osobowej rodziny zapewniające minimum socjalne Kategoria Wydatki Podatki (Vat+akcyza) Żywność 863,00 zł 5% 43,15 zł Mieszkanie 745,30 zł 7% 52,17 zł Edukacja 206,10 zł 0% 0,00 zł Kultura i rekreacja 158,50 zł 10% 15,85 zł Odzież i obuwie 142,10 zł 15% 21,32 zł Ochrona zdrowia 101,70 zł 3% 3,05 zł Higiena osobista 75,40 zł 22% 16,59 zł Transport i łączność 318,90 zł 52% 165,83 zł Pozostałe wydatki 130,60 zł 22% 28,73 zł Łącznie 2 741,60 zł 12,65% 346,69 zł Źródło: obliczenia własne XIV NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 Wartość Podatków

15 KRAJ wą stawkę podatku VAT, ale już bilety do kina to 7% VAT, a wydatki na rekreację to 22%. Można więc założyć ok. 10% średniego opodatkowania tej gałęzi wydatków (15,85 zł). Na odzież i obuwie obowiązuje 22-procentowa stawka VAT oraz, a na artykuły dziecięce 7-procentowa, toteż uśredniliśmy ją do 15%, co przekłada się na 21,32 zł podatków. Jeżeli chodzi o ochronę zdrowia, to świadczenie usług z tego zakresu nie jest objęte podatkiem VAT, natomiast leki są przeważnie obłożone 7-procentową stawką, zatem można założyć średnią 3%, co daje 3,05 zł podatków. Higiena osobista (proszki, mydła, kosmetyki) to już podstawowa, 22-procentowa stawka VAT i 16,59 zł z portfela idzie na podatki. Najbardziej opodatkowany jest transport oraz łączność. Łączność, czyli telefonia, to 22-procentowa stawka VAT, natomiast transport, czyli benzyna, to ok. 70% podatku. Przyjmując, że według danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej, średni rachunek telefoniczny wynosi ok. 60 zł na osobę, można te wydatki rozłożyć 120 zł na telefony (stacjonarny i komórkowy), a pozostałą kwotę na benzynę. Wtedy ok. 52% wydatków na łączność i transport będą stanowić podatki (czyli 165,83 zł). Ponieważ większość produktów w Polsce jest opodatkowana 22-procentową stawką VAT, dla pozostałych wydatków należy przyjąć właśnie taką wartość, co przełoży się na 28,73 zł podatków. Łącznie średnio czteroosobowa rodzina, chcąc utrzymać minimum socjalne, płaci poprzez zakupy co najmniej 12,65% podatku. Gdy doliczymy do tego opodatkowanie pracy, da to łącznie 63,53% podatków. Przekładając na liczby: wysokość podatków czteroosobowej rodziny, w której każde z rodziców zarabiają po 1368 zł na rękę, to 1880,73 zł. A przecież obciążenie pracy, VAT oraz akcyza to nie jedyne podatki w Polsce. Średnio w cenie każdego produktu znajduje się jeszcze 0,2% cła, mamy jeszcze podatek inflacyjny (obecnie ok. 4%), nie można też zapomnieć o opodatkowaniu alkoholu i tytoniu, które są objęte mniej więcej takim samym opodatkowaniem jak benzyna (a więc ok. 70%). Po zsumowaniu wszystkiego może okazać się, że czteroosobowa rodzina, w której rodzice osiągają po 1368 zł dochodu na rękę, może płacić nawet 70% podatku i to bez zapłacenia choćby złotówki podatku dochodowego PIT. Co oczywiście nie przeszkadza politykom twierdzić, że biedni nie płacą wysokich podatków. Jeśli 70% nie jest wysokim podatkiem, to już należy się bać, co nowego szykuje nam rząd. MAREK ŁANGALIS NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 Gdzie prowadzą korzenie elity KRZYSZTOF M. MAZUR Byliśmy niedawno świadkami świętowania przez współczesne elitki rocznicy skończenia się komunizmu, ale na szczęście większość ludzi nie zwróciła na tę okoliczność większej uwagi, oddając się w tym dniu swoim codziennym obowiązkom. Niestety ów brak zainteresowania owymi sztucznie kreowanymi świętami nie wynika ze świadomego bojkotu wobec narzucanego społeczeństwu sposobu myślenia, ale raczej z totalnego tumiwisizmu dotyczącego spraw politycznych. Tenże tumiwisizm, a nie świadoma absencja, będzie też zapewne powodem niskiej frekwencji w wyborach do unioparlamentu, a nawet jak za rok, z okazji wyborów prezydenckich czy samorządowych, różni spece od propagandy zagonią do urn drugie tyle wyborców, to ci i tak wybiorą tych, których wskażą im niezawodne sondaże i niezależni politolodzy. Co bardziej inteligentni a zarazem rozczarowani owymi demokratycznymi decyzjami próbują analizować przyczyny takiego nastawienia wyborców, którzy jak w chocholim tańcu wybierają sobie na zmianę albo etatystycznych solidaruchów, albo postępowych postkomunistów a ci, używając jedynie nieco innej retoryki, utrzymują prawie niezmieniony ustrój, dla niepoznaki retuszowany inicjatywami, które i tak z reguły zostają utrącone w dalszej części procesu legislacyjnego. Ostatnio próbę takiej analizy podjął na łamach Rz m.in. redaktor Ziemkiewicz, który generalnie sprowadził problem do stwierdzenia, że współczesne polskie społeczeństwo charakteryzuje mentalność fornala, czyli jest to społeczeństwo pofolwarczne, pokolonialne jednym słowem: współczesne stosunki w Polsce to nadal uwspółcześniona wersja stosunków miedzy dworem a folwarkiem. Ne byłoby to jakieś specjalne odkrycie, ale wydaje się, że pomimo jego generalnej słuszności, przy omawianiu tej sprawy omija w dalszym ciągu szereg wątków wątków niewygodnych dla wielu badaczy, ale bez których zrozumienie przyczyn tej kondycji współczesnego Polaka nie może być wystarczające. Chłop żywemu nie przepuści W koszmarnych czasach PRL władza szczególnie ciepło wyrażała się o ludzie pracującym miast i wsi, co wcale tej samej władzy nie przeszkadzało, by przy byle okazji ów lud pracujący bezpośrednio lub pośrednio gnoić. Szczególnie wieś zawsze stała władzy cierniem w oku, bo zarówno za komuny, jak i za III RP najbardziej opornie przyjmowała postępowe nowinki wymyślone na zapleczu partyjnej burzy mózgów. Ile było już w najnowszej historii politycznej analiz socjologicznych i politologicznych pokazujących, jak głosowała wykształcona metropolia, bystra brać akademicka czy ogólnie inteligencja, a na kogo swoje głosy stawiała podkarpacka, lubelska czy podlaska wieś, obowiązkowo legitymująca się wykształceniem podstawowym i zasadniczym. Ta z pozoru niewytłumaczalna, ale dotychczas sprytnie skrywana złość na polskiego chłopa znalazła swój materialny wyraz w niedawnych wypowiedziach inteligenta Frasyniuka, który najpierw wypomniał chłopom, że zamiast walczyć o niepodległość, kradli kamasze zabitym powstańcom, a następnie, wstępując na ścieżkę psychoanalizy, tak tłumaczył wyjazd Wałęsy na rzymski kongres Libertas: on w 70 proc. ma tzw. umysł chłopski, taki spryt chłopski, nadmierne przywiązane do materialnych wartości wymyślając jeszcze przy innej okazji taki termin jak chłopopolityk. Ta ambiwalencja uczuć wobec polskiego chłopa jest chyba charakterystyczna dla pewnego środowiska, które uczyniło Frasyniuka inteligentem, XV

16 KRAJ gdyż podczas chwilowej awantury, jaka wybuchła po jego słowach, w obronie inteligenta stanęła m.in. Gazeta Wyborcza, której redaktor cytował nawet na tę okoliczność wyjątki z klasyków polskiej literatury. Ale takie myślenie nie jest chyba właściwe jedynie dla środowiska GW, skoro we wspomnianej wcześniej analizie także Ziemkiewicz cytuje opinię Kaczyńskiego, wedle której Polska jest społeczeństwem postkomunistycznym, chłopskim, zastrachanymi i biernym. Zresztą i sam Ziemkiewicz nie ukrywa, że owa mentalność fornala i parobka nie sprowadza się jedynie do symboliki, gdyż w jednym z akapitów pisze: po utracie elit i zdradzie ich niedobitków ludność Polski odtworzyła się na bazie małorolnego chłopstwa. Jest to zarazem dość czytelna aluzja i kolejne już powtórzenie pewnej mantry, której sens polega na tym, że hitlerowcy i Sowieci wymordowali polskie elity, przez co najpierw łatwiej niż przewidywano zainstalowano komunizm, a obecnie tak trudno ten komunizm wyplenić. Krążenie elit Prawdą w tym twierdzeniu jest tylko pierwsza część ta mianowicie, że zarówno Niemcy hitlerowskie, jak i Sowieci prowadzili akcję mordowania polskich elit, natomiast na pewno nie wymordowali całej inteligencji (przecież takie tuzy współczesnej polityki jak Kaczyńscy, mecenas Olszewski, Macierewicz, marszałek Komorowski i szereg innych wywodzą swoje genealogie od inteligencji przedwojennej; herbowy ma być nawet generał Jaruzelski) i na pewno inteligencja ta nie była tak monolityczna w swej wspaniałości, jak dzisiaj niektórzy chcieliby ją widzieć. Ale pomijając tę, może nawet naturalną skłonność do idealizowania lub koloryzowania przeszłości, znacznie bardziej istotną sprawą jest bałamutne stwierdzenie, że ów mord na elitach spowodował zanik jakiegoś życiodajnego korzenia, z którego mogłyby odrodzić się nowe elity kraju, że wykarczowano najlepsze zawiązki elity i niestety musiała ona powstać z korzenia małorolnego chłopa, przez co mamy to, co mamy, czyli społeczeństwo pofolwarczne. Jest to jakiś rodzaj może nawet nieuświadomionego eugenicznego determinizmu, zwłaszcza że doświadczenie uczy czegoś całkiem przeciwnego, mamy bowiem dość przykładów wyradzania się elit i podano już dość dużo dobrze uprawdopodobnionych przyczyn, dla których tylko te społeczności zachowują żywotność i ekspansywność, które nie hołdują zasadzie chowu wsobnego, ale dokooptowują do elit tzw. nowych ludzi homini novi. W dawnym słownictwie funkcjonował taki termin jak kmieć, którym określano niekiedy każdego chłopa, chociaż odnosił się jedynie do chłopów jako tako niezależnych i choć małorolnych będących jednak posiadaczami. Tymczasem są etnografowie i etymolodzy, którzy pochodzenie owego terminu wywodzą od słowa komes, służącego do określania nie tyle jakiegoś prostego chłopa i podnóżka pana, ale wprost pańskiego towarzysza, kogoś, Czy współczesne polskie społeczeństwo charakteryzuje mentalność fornala? FOT. WIKIPEDIA kto pana wspomaga, chociaż także może mu służyć ( Adamie, ty Boże kmieciu, ty siedzisz u Boga w wiecu ). W minionych latach utarł się taki niepisany obyczaj, że te hipotezy, które wykorzystywała często historiografia i propaganda PRL-owska, są z gruntu nieprawdziwe i ich głoszenie z zasady kompromituje daną personę. Osobiście doświadczałem takich sytuacji, że stawiając w dyskusji jakieś kontrowersyjne tezy, zamiast otrzymać merytoryczną odpowiedź, spotykałem się z argumentem, że przecież takie same tezy głoszono w czasach PRL. Na tej zasadzie krytyka Piłsudskiego musi być naganna, bo gdyby Piłsudski był niedobry, to przecież PRL-owska propaganda nie atakowałaby tak bardzo sanacji. Tak samo upadek i rozbiory Rzeczypospolitej muszą mieć jedynie zewnętrzne przyczyny, bo szlachtę to winili komuniści. Tymczasem polska szlachta co najmniej od XVI wieku bardziej hołubiła tutejszych Żydów niż mieszczan, a tym bardziej chłopów, którzy z komesów-towarzyszy coraz szybciej staczali się do roli niewolników. Inaczej nasz najsłynniejszy kaznodzieja, Piotr Skarga, nie formułowałby wobec panów takich ostrych sądów, które powodowały ich zgorszenie ( kmiotki i poddane gubić, a sami sobie folgować w poborach i mych ciężarach chcemy ), także Jan Kazimierz nie składałby takich, a nie innych ślubów lwowskich ( że za jęki i ucisk kmieci spadły w tym siedmioleciu na Królestwo moje z rąk Syna Twojego, sprawiedliwego Sędziego, plagi: powietrza, wojny i innych nieszczęść, przyrzekam ponadto i ślubuję, że po nastaniu pokoju wraz ze wszystkimi stanami wszelkich będę używał środków, aby lud Królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków wyzwolić ). W rzeczywistości chłopów do narodu wciągnęła dopiero na początku XX wieku edukacyjna i polityczna rola ruchów ludowo-narodowych, wskutek czego już podczas decydujących dni bitwy warszawskiej premierem polskiego rządu był Wincenty Witos. Głowa i tułów Teodor Jeske-Choiński we wstępie do swojej pracy nt. neofitów polskich zapisał, że warszawianin z przed laty pięćdziesięciu nie poznałby już dziś swojej kochanej Warszawki, a za lat sto, gdyby mu wolno było wrócić na ziemię, czułby się w niej zupełnie obcym. Publikacja ta ukazała się w roku 1904, stąd też całkiem niedawno minęło właśnie owe sto lat, po których z pewnością warszawiak z połowy XIX wieku czułby się w swym mieście zupełnie obcym i nie o kulturę materialną chodziło pisarzowi, gdyż jak dodawał w kolejny akapicie: przyszłemu psychologowi rozwoju i przemian naszej duszy narodowej wyjaśni słownik neofitów polskich niejedną zagadkę powie mu, dlaczego pewne poglądy i zapatrywania, wierzenia, pewne ideały, których przeszłość polska nie znała, wysunęły się na czoło naszej cywilizacji. Stawiając takie prognozy, Jeske-Choiński raczej nie zakładał masowego ludobójstwa, jakie miało miejsce podczas okupacji niemieckiej, ba! pisał to nawet przed rewolucją bolszewicką, stąd też nie przewidział, że przedwojennych neofickich inteligentów zastąpi nowy gatunek neofitów, których łączyło często pochodzenie etniczne, ale którzy wierzyli już w raj komunistyczny. Ale tak jak przed wojną, nadal głównym powodem opóźnień w budowaniu nowej wiary była wieś i to, co nazywano później ludową pobożnością krytykowaną zresztą do dzisiaj przez postępową inteligencję. Także jak wskazują niektórzy w owej ludowej religijności widział szansę dla Polski m.in. kardynał Wyszyński. Owa ludowa i co tu dużo filozofować, kultywowana właśnie głównie na owej XVI NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

17 KRAJ wszystko nieco w poprzek poglądów dominujących z kolei w wiodącej części inteligencji świeckiej, a mającej wpływ na politykę i ideologię państwa. Także wśród kleru występują różnice poglądów dotyczące właśnie spojrzenia na politykę, jej metody i kierunek, ale proporcje tych poglądów są raczej odwrotne niż w przypadku inteligencji świeckiej. FOT. WIKIPEDIA Mody, które niszczą więzi rodzinne i społeczne w Polsce, pojawiły się i były realizowane wcześniej w tzw. wolnym świecie małorolnej wsi pobożność, ale także i mentalność bardzo kłuła w oczy postępową władzę, gdyż stała na drodze tworzeniu nowego człowieka i nowego społeczeństwa. Zmarła niedawno Joanna Wiszniewicz, nota bene pracownik Żydowskiego Instytutu Historycznego, w jednej z publikacji podaje, że w latach powojennych polska ludność na prowincji często wrogo odnosiła się do młodzieży żydowskiej i nie kryje wspomnień tych Żydów, którzy do takich zachowań prowokowali Krzyczało się o tym! Chodziło się po wsi i się wrzeszczało:»po ulicy chodzą Żydzi, każdy Polak ich się brzydzi. Ale Żydzi są dziś w kupie, wszystkich gojów mają w d****«. Inteligentne podziały Generalnie inteligencja w Polsce rekrutuje się z dawnej inteligencji neofickiej, głównie pochodzenia żydowskiego (vide: Piotr Naimski potomek frankistów; także znany radiowiec Grzegorz Wasowski jest synem jeszcze bardziej znanego Jerzego Wasowskiego, który przed konwersją miał nazywać się Wasserzug), potomków szlachty polskiej, po części także skoligaconej ze znaczącymi żydowskimi rodami (np. Stefan Kisielewski był kuzynem słynnej komunistki Hanki Sawickiej vel Hany Szapiro), dawnej żydokomuny i jej progenitury (Kołakowski, Michnik, Holland etc.) oraz nowej inteligencji z powojennego awansu społecznego w dużej części wywodzącej się właśnie z małorolnego chłopstwa. Inteligencja, NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 zwłaszcza ta z dłuższymi tradycjami, często zdaje sobie sprawę z tego, z jakiego pnia rodowego i ideowego czerpie swoje życiowe soki, a na poglądy większości osób wpływa nie tylko doświadczenie bieżące, ale także doświadczenie historyczne. I możemy próbować ściągać portki przez głowę i próbować wyjaśniać dominujące w debacie publicznej poglądy, stosunki w mediach, idee głoszone na uniwersytetach etc., ale skutek będzie taki sam jak wówczas, gdyby spróbować wyjaśnić psychikę człowieka bez poznania jego rodziny, przodków, sposobu wychowania i nabytych doświadczeń. Już przywołany wcześniej Piotr Skarga w swoich Kazaniach sejmowych zwracał uwagę, że podstawą dobrego urządzenia kraju jest hierarchia, co sprowadza się do stwierdzenia, że zawsze muszą być tacy, którzy decydują, i tacy, którzy słuchają. Narzekając na decyzje wyborców i kondycję społeczeństwa, trzeba zwrócić uwagę, że społeczeństwo to wybiera i postępuje tak, jak w większości każe mu to robić obecna elita. W przeciwnym wypadku musiałoby dojść de facto do buntu społeczeństwa przeciwko elicie, ale ktoś temu buntowi musiałby nadać właściwy kierunek, bo dotychczas bunt sprowadza się do głosowania bardziej przeciwko dotychczasowej władzy niż przeciwko ustrojowi. Należy przy tym zauważyć, że kler katolicki w Polsce rzeczywiście odradza się głównie z pnia małorolnego chłopa, a na pewno tak było w czasach PRL i jest to grupa stojąca mimo Globalizacja na folwarku O tym, że przypadłości dręczące polskie społeczeństwo nie są wyłącznie naszym problemem, świadczy kondycja innych społeczeństw, przynajmniej z kręgu naszej cywilizacji. Przecież te mody, które faktycznie niszczą więzi rodzinne i społeczne, pojawiły się i były realizowane nawet wcześniej w tzw. wolnym świecie, a kraje zachodnie nie tylko ciężej znoszą obecny kryzys ekonomiczny, ale cierpią na dużo gorszy kryzys społeczny, objawiający się w statystykach demograficznych, wskaźnikach rozwodów, statystykach dzieci pozamałżeńskich, zaniku moralności, upadku kultury pracy etc. Anormalność zaczyna być przedstawiana jako norma, do czego przyzwyczaj się zresztą dzieci (swego czasu ze zgrozą zauważyłem, że bohaterka popularnego czasopisma dla dzieci sygnowanego logiem Disneya ma kota o imieniu Lucyfer; ostatnio na kanale Disneya popularność zdobywa bajka, której mali bohaterowie są przedstawiani jako bracia przyrodni; jeden nie przyjął nazwiska ojczyma, chociaż nic nie wiadomo o jego prawdziwym ojcu, w przypadku drugiego nie jest ujawnione, kto jest jego prawdziwa matką ot, typowa amerykańska rodzina). Trudno do takich krajów jak Francja, Hiszpania czy Anglia stosować formuły o społeczeństwie postkomunistycznym czy wywodzić paralele ze stosunku pana do fornala, a mimo to widzimy, że ta pofolwarczna mentalność coraz mocniej ukorzenia się w całym do niedawna wolnym świecie. Dzieje się tak, bo tamtejsze elity poprowadziły społeczeństwa w takim właśnie kierunku, a polskie elity nic innego w swojej masie nie robią, tylko przekonują tubylczy polski naród, że powinniśmy równać do Europy, wychodzić z zaścianka i walczyć z ciemnogrodem. W istocie tak jak dawniej chciano z nas stworzyć nowe społeczeństwo i nowego człowieka, tak samo teraz tworzy się nowego człowieka na skalę globalną i dążą do tego inteligenckie elity, które są bardziej zakorzenione w ideologii jakobińskiej niż w mentalności małorolnego chłopa. KRZYSZTOF M. MAZUR XVII

18 KRAJ Czy zerwiemy stosunki dyplomatyczne z Izraelem? MARIAN MISZALSKI Kiedy Dawid Peleg był jeszcze ambasadorem Izraela w Polsce (za premierostwa Jarosława Kaczyńskiego), postulowałem na łamach NCz! wydalenie z Polski tego żydowskiego szowinisty jako persona non grata, w związku z jego publicznymi wypowiedziami. Ale w tym czasie Lech Kaczyński przyjmował delegację reaktywowanej w Polsce loży B nai Brith (Loża Polin), więc mój skromny głos nie dotarł zapewne nawet do woźnego w URM czy prezydenckiej kancelarii. Za to teraz na łamach Rzeczpospolitej, pana Pelega za jego próby wyłudzenia pieniędzy od Polski gromi sam profesor Bartoszewski, nazywając te próby szalonymi. FOT. MINISTERSTWO KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO Po oświadczeniu p.pelega oczekujemy, że rząd Donalda Tuska, ustami ministra Sikorskiego, zajmie jednoznaczne stanowisko w sprawie żydowskich roszczeń jeśli już zajmuje stanowisko w sprawach prasowych określeń typu polskie obozy koncentracyjne. Na zdjęciu: Dawid Peleg (w środku) obok ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego. Dziwna nazwa, mało precyzyjna. Czy one są szalone, czy nie to się dopiero okaże po przyjęciu traktatu lizbońskiego. Na razie trzeba je nazywać nie w kategoriach psychiatrycznych, ale politycznych, a ściślej prawnych: to próba wyłudzenia, w polskim prawie karalna. Kiedy zatem p.peleg przyjechałby przypadkiem do Polski, powinien zostać aresztowany pod tym właśnie zarzutem. Szczególnie znamienne jest milczenie przedstawicieli żydowskiej mniejszości narodowej wobec tej bezczelnej próby wyłudzenia. A tyle się nasłuchaliśmy o żydowskiej godności! O wrośnięciu Żydów w kulturę polską... Tymczasem kto milczy, zdaje się zgadzać tak przynajmniej twierdzili mądrzy Rzymianie. Jeśli generalnie żydowska mniejszość narodowa popiera te próby wyłudzenia, to znaczy, że zajmuje antypolskie, antypaństwowe stanowisko i wedle tego stanowiska powinna być traktowana jako potencjalna piąta kolumna przynajmniej przez polskie służby specjalne. Bo widać, nie tyle faszyści (którzy przy ogniskach pozdrawiają się faszystowskim gestem ) są w Polsce groźni ale żydowscy szowiniści, którzy najwyraźniej albo sterroryzowali obywateli polskich żydowskiego pochodzenia, ową żydowska mniejszość narodową, albo cieszą się jej poparciem. Czy nasze specsłużby trzymają tam rękę na pulsie, czy też może inwigilują raczej tych, na których jako na antysemitów donoszą żydowscy szowiniści i ich przyd**asy? Po oświadczeniu p.pelega oczekujemy, że rząd Donalda Tuska, ustami ministra Sikorskiego, zajmie jednoznaczne stanowisko w tej sprawie jeśli już zajmuje stanowisko w sprawach prasowych okre- śleń typu polskie obozy koncentracyjne. Jednocześnie dziwi, że rząd Tuska wysyła do Pragi swą delegację na jakąś konferencję organizowaną 26 czerwca przez organizacje żydowskie. Niech tam sobie jadą delegacje innych organizacji, za swoje pieniądze, a nie delegacja rządowa dla rządu polskiego partnerem są inne rządy. Chyba że rząd Izraela zajmie oficjalne stanowisko równoznaczne ze stanowiskiem przedsiębiorców Holokaustu, ale wówczas prościej będzie zerwać stosunki dyplomatyczne z Izraelem jako państwem niecywilizowanym, łamiącym normy prawa europejskiego i nie zawracać sobie głowy żądaniami wydrwigroszy szalonymi, jak chce p.bartoszewski, czy tylko spekulującymi na naszą utratę suwerenności po przyjęciu traktatu lizbońskiego, jak twierdzą bystrzejsi od p.bartoszewskiego. XVIII NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

19 EUROPA P. Hashim Thaci, premier Kosowa, poinformował, że Kosowo otrzymało potwierdzenie z Banku Światowego, że zostało przyjęte do tej instytucji finansowej. Również Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił 11 maja, że Kosowo stanie się wkrótce jego 186. członkiem. Najbardziej cieszy się branża pralnicza, czyli kosowska mafia pranie pieniędzy będzie jeszcze prostsze. Deputowani trzech rad obwodowych (lwowskiej, tarnopolskiej i iwano-frankowskiej) zachodniej Ukrainy zwrócili się do JE Wiktora Juszczenki z żądaniem rozwiązania Rady Najwyższej, rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych i lustracji. W apelu podkreślono, że zmiany konstytucji inicjowane przez Blok p.julii Tymoszenko i opozycyjną Partię Regionów Ukrainy są w rzeczywistości próbą przewrotu. Zażądano też od prezydenta, by prócz przedterminowych wyborów parlamentarnych ogłosił referendum, w którym obywatele wypowiedzą się w sprawie systemu zarządzania państwem. System zarządzania państwem? Najpierw należy Ukrainę podzielić na dwie części wschodnią dla Tymoszenko i Janukowycza, zachodnią dla Juszczenki. Blok premier Julii Tymoszenko i Partia Regionów Ukrainy Wiktora Janukowycza chcą, by wybory parlamentarne odbywały się wraz z wyborami prezydenckimi, i dążą do przedłużenia pełnomocnictw obecnej Rady Najwyższej o pięć lat. Ponoć istotą tego sojuszu mają być zmiany w konstytucji, które zapewnią długoletni i trwały podział władzy między p.tymoszenko a p.janukowyczem i współpracę obu ugrupowań do 2024 roku. No właśnie. Podzielić jak najszybciej, dopóki się jeszcze nie mordują. P. Gergana Granczarowa-Pasi, bułgarska ministerka ds. europejskich poinformowała, że płace bułgarskich ministrów, ich zastępców oraz członków gabinetów politycznych zostaną obniżone o 15% w ramach oszczędności finansów publicznych. Kadencja obecnego gabinetu kończy się za miesiąc. Na 5 lipca rozpisane są wybory parlamentarne. Ależ się poświęcili, no, no! Włochy zawieszą prawie na miesiąc, od 18 czerwca do 15 lipca, swobodny ruch obywateli z państw-sygnatariuszy Schengen, by zagwarantować bezpieczeństwo podczas szczytu przywódców NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009 POSTĘP W ŚWIECIE Na Grenlandii, która chce uniezależnienia od Danii, wybory parlamentarne wygrała lewicowa partia Inuit Ataqatigiit i zdetronizowała rządzących od 30 lat socjaldemokratów z ugrupowania Siumut. Co będzie po 10 latach rządów lewicowej Inuit Ataqatigiit na Grenlandii? Zabraknie śniegu! G8, który odbędzie się w mieście L Aquila od 8 do 10 lipca. Na początku sezonu turystycznego? Nie mogą się spotykać na jakiejś platformie wiertniczej na Morzu Północnym? Komisja Europejska przyjęła strategię ograniczania wpływu kryzysu na zatrudnienie w UE, zapowiadając, że na wsparcie osób dotkniętych utratą pracy przeznaczy 19 mld uro. Są to podobno fundusze od dawna zaplanowane w budżecie Europejskiego Funduszu Społecznego. KE chce, by zostały wydane w przyspieszonym trybie na wsparcie osób dotkniętych kryzysem gospodarczym. KE przeznaczy też 500 mln uro na mikrokredyty dla osób, które chcą rozpocząć działalność gospodarczą lub założyć mikroprzedsiębiorstwa. Czyli my z tego nic nie będziemy mieli. U nas niestety kryzysu nie ma i tylko będziemy utrzymywać tych nieudaczników z UE. AMERYKA USA uznały za produktywne trzydniowe rozmowy z Rosją w sprawie nowej umowy o ograniczeniu zbrojeń strategicznych (START), które odbyły się w Genewie. Moskwa i Waszyngton chcą nim zastąpić Układ START-1, podpisany przez prezydentów ZSRS i USA, Michała Gorbaczowa i Jerzego Busha seniora, 31 lipca 1991 roku w Moskwie, który wygasa w grudniu tego roku. Żadna ze stron nie podała żadnych szczegółów na temat rozmów. Czy oznacza to dla nas: żegnaj, tarczo? New Hampshire został szóstym stanem amerykańskim i piątym stanem Nowej Anglii, w którym zalegalizowano małżeństwa osób tej samej płci. P. Jan Lynch, demokratyczny gubernator, podpisał ustawę jeszcze tego samego dnia. Wejdzie ona w życie 1 stycznia przyszłego roku. Nowe prawo jest złagodzoną wersją ustawy odrzuconej przez stanową legislaturę w ub. miesiącu i daje duchownym różnych wyznań prawo do odmowy udzielenia ślubu osobom tej samej płci. Do czasu. A potem za odmowę na Kołymę, to znaczy na Alaskę. Wg ocen ekonomistów, gospodarka stanu Massachusetts, który pierwszy zalegalizował małżeństwa homoseksualne, zyskała na tym ok. 111 mln $. Bo nie biorą urlopów macierzyńskich? Organizacja Państw Amerykańskich porozumiała się w sprawie przywrócenia członkostwa Kuby, której uczestnictwo w tej organizacji jest od 1962 roku zawieszone. Rezolucja nie ustanawia żadnych warunków wstępnych. Jedynie p.hilaria Clintonowa wezwała OPA, aby domagała się przeprowadzenia na wyspie demokratycznych reform. Kiedyś to może taka OPA przejęłaby się XIX

20 POSTĘP W ŚWIECIE jakimś sekretarzem stanu USA, ale teraz? Wenezuela planuje zainwestowanie 70 mln $ w podmorski kabel światłowodowy, który połączy ją z Kubą, usprawniając telekomunikację między obu krajami. Rząd JE Hugo Chaveza przed dwoma laty znacjonalizował największą firmę telefoniczną Wenezueli i przystąpił do planowania połączenia kablowego z Kubą. Kabel ma mieć 1555 kilometrów długości i umożliwi jednoczesną transmisję milionów połączeń telefonicznych, sygnałów telewizyjnych i połączeń internetowych. Miliony połączeń?! Jak oni będą to wszystko podsłuchiwać? P. Jan McHugh, republikański kongresman ze stanu Nowy Jork, został mianowany przez JE Baracka Obamę nowym ministrem wojsk lądowych. P. McHugh oświadczył, że czuje się zaszczycony i będzie lojalnym współpracownikiem prezydenta. Łże-republikanin. P. Maurycy Funes, pierwszy lewicowy prezydent Salwadoru od 20 lat, został zaprzysiężony w obecności większości przywódców krajów Ameryki Łacińskiej, a także sekretarz stanu USA, Hilarii Clintonowej. Kandydował on z ramienia Frontu Wyzwolenia Narodowego im. Farabundo Martiego (ugrupowania lewicy i byłych partyzantów) i zwyciężył w marcowych wyborach prezydenckich, pokonując prawicowego rywala Rodryga Ávilę. Zbawco, miej w opiece Salwador. ŚWIAT P. Marek Ravalomanana, przebywający na emigracji były prezydent Madagaskaru, został zaocznie skazany przez malgaski sąd na cztery lata więzienia i 70 mln $ grzywny za nadużycia przy zakupie prezydenckiego odrzutowca. P. Ravalomanana przebywa w RPA, gdzie próbuje uzyskać międzynarodowe poparcie dla swojego powrotu na Madagaskar. Wiedział, gdzie uciec gdzie jak gdzie, ale w RPA znajdzie pełne zrozumienie. P. Meira Kumar, 64-letnia kobieta z kasty niedotykalnych, została jednomyślnie wybrana na przewodniczącą Izby Ludowej (niższej) indyjskiego parlamentu. Aż pięciu ministrów ustąpiło z brytyjskiego rządu. Dwóch kolejnych zapowiedziało, że ustąpi z przyczyn rodzinnych. P. Gordon Brown, premier, nie zamierza podawać się do dymisji. Ależ się p.brown przyssał do stołka niedługo rząd będzie składał się z samego premiera. Wcześniej pełniła ona funkcję ministra ds. sprawiedliwości społecznej. To, że p.kumar jest z kasty niedotykalnych, nie oznacza, miejmy nadzieję, że jest poza wszelką krytyką. Wg p.jana Somavíi, dyrektora generalnego Międzynarodowej Organizacji Pracy, głęboki kryzys w sferze zatrudnienia i ochrony socjalnej, będący skutkiem kryzysu finansowego, potrwa od sześciu do ośmiu lat, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki. Jego zdaniem, konieczne jest przyjęcie opartego na konsultacjach trójstronnych Ogólnoświatowego Paktu Zatrudnienia na poziomie krajowym, regionalnym i światowym w celu ratowania miejsc pracy oraz wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw. Przebijamy p.somavíę potrzebny jest Wszechgalaktyczny Pakt Zatrudnienia! Niby dlaczego kosmici mieliby być pozbawieni dobrodziejstw ochrony socjalnej? UE zaprotestowała przeciwko decyzji władz Kirgistanu o ograniczeniu o połowę liczby obserwatorów OBWE na wyborach prezydenckich w tym kraju, zaplanowanych na 23 lipca. Kirgistan Kirgistanem, ale u nas podczas ostatnich wyborów ilu było obserwatorów z OBWE czy skądinąd? W Phenianie wyznaczono Kim Dzong Una, najmłodszego (26 lat) syna JE Kim Dzong Ila, na jego następcę. Północnokoreańskie władze wezwały główne instytucje państwowe i swoje zagraniczne placówki, aby przysięgły lojalność wyznaczonemu następcy. Kim Dzong Un otrzymał na razie jedno z niższych stanowisk w Narodowej Komisji Obrony i ma stopniowo awansować, przygotowując się do sukcesji po ojcu. A dostęp do haremu tatusia ma czy jeszcze musi poczekać? Rosyjski urząd antymonopolowy zagroził Gazpromowi wszczęciem przeciwko niemu postępowania, jeśli będzie nadal blokować niezależnym dostawcom dostęp do swojego systemu gazociągów. Gazprom odmawia dostawcom z przyczyn technicznych i jednocześnie proponuje konsumentom dostarczanie własnego gazu. Mołodcy z tego ichniego urzędu antymonopolowego i gieroje. Wg Daily Telegraph, brytyjska armia przez ostatnie trzy lata sprzedała Sri Lance sprzęt wojskowy za blisko 13,6 mln funtów m.in. opancerzone pojazdy, części do pistoletów maszynowych i pistoletów automatycznych. Sprzęt był sprzedawany przez Wielką Brytanię i inne kraje UE po 2006 roku, pomimo raportów dotyczących łamania praw człowieka na Sri Lance. Transakcje te naruszają europejskie prawo dotyczące eksportu broni do krajów naruszających prawa człowieka bądź będących w wewnętrznym konflikcie. Niechbyśmy my próbowali coś tam upchnąć! Choćby manierki... Po podpisaniu porozumienia o partnerstwie gospodarczym pomiędzy UE a Botswaną, Lesotho, Mozambikiem i Suazi RPA zagroziła tym państwom, że wprowadzi bariery celne przed importem tanich ubrań i tekstyliów. Prawie 100-letnia Południowoafrykańska Unia Celna zakazuje jej członkom podpisywania umów handlowych ze stronami trzecimi. RPA odmówiła podpisania porozumienia z UE z powodu niezgodności tej umowy z polityką Południowoafrykańskiej Unii Celnej. A tej unii celnej to nie wymyślili biali rasiści? XX NR 24 (995) 13 CZERWCA 2009

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to

Bardziej szczegółowo

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W dniu 30-04-2010 roku przeprowadziłem wywiad z moim opą -tak nazywam swojego holenderskiego dziadka, na bardzo polski temat-solidarność. Ten dzień jest może najlepszy

Bardziej szczegółowo

KAMPANIA WYBORCZA W MAJU raport Telefonicznej Agencji Informacyjnej

KAMPANIA WYBORCZA W MAJU raport Telefonicznej Agencji Informacyjnej KAMPANIA WYBORCZA W MAJU raport Telefonicznej Agencji Informacyjnej Warszawa, 8. czerwca 2005 r., jedna z wiodących firm na rynku monitoringu prasy i Internetu przygotowała raport, w którym przeanalizowane

Bardziej szczegółowo

Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego

Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego K.054 /12 Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego Warszawa, wrzesień 2012 roku Sondaż Zespołu Badań Społecznych OBOP w TNS Polska, przeprowadzony w dn. 6-9.09.2012, a więc w tygodniu po przemówieniu Jarosława

Bardziej szczegółowo

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych VII kadencja KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych PEŁNY ZAPIS PRZEBIEGU POSIEDZENIA Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich (nr 59) z dnia 20 listopada 2013 r. Pełny zapis przebiegu posiedzenia Komisji

Bardziej szczegółowo

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Rozmowa ze sklepem przez telefon Rozmowa ze sklepem przez telefon - Proszę Pana, chciałam Panu zaproponować opłacalny interes. - Tak, słucham, o co chodzi? - Dzwonię w imieniu portalu internetowego AmigoBONUS. Pan ma sklep, prawda? Chciałam

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 KANDYDOWANIE W WYBORACH PREZYDENCKICH WYSOKICH URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH WARSZAWA, GRUDZIEŃ 95

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 KANDYDOWANIE W WYBORACH PREZYDENCKICH WYSOKICH URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH WARSZAWA, GRUDZIEŃ 95 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ 629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET:

Bardziej szczegółowo

Spis barier technicznych znajdziesz w Internecie. Wejdź na stronę www.mopr.poznan.pl

Spis barier technicznych znajdziesz w Internecie. Wejdź na stronę www.mopr.poznan.pl 1 Bariery techniczne to wszystko, co przeszkadza ci sprawnie funkcjonować w twoim środowisku i wśród ludzi. Bariery techniczne to również to, co przeszkadza, by inni mogli sprawnie się tobą opiekować.

Bardziej szczegółowo

FILM - BANK (A2 / B1)

FILM - BANK (A2 / B1) FILM - BANK (A2 / B1) Pierre i Maria: Dzień dobry Pani! Pracownik: Dzień dobry! W czym mogę pomóc? Pierre: Jesteśmy zainteresowani założeniem konta w Państwa banku. Pochodzimy z Francji, ale teraz mieszkamy

Bardziej szczegółowo

JAK CZYTAĆ WYKRESY I DANE STATYSTYCZNE PRZYKŁADY ZADAŃ

JAK CZYTAĆ WYKRESY I DANE STATYSTYCZNE PRZYKŁADY ZADAŃ JAK CZYTAĆ WYKRESY I DANE STATYSTYCZNE PRZYKŁADY ZADAŃ 1. Polityk roku 2003 w Polsce i na Świecie. Badanie CBOS 1. Wyjaśnij kim są poszczególne osoby wymienione w sondażu; 2. Jakie wydarzenia sprawiły,

Bardziej szczegółowo

Tekst łatwy do czytania. foto: Anna Olszak. Dofinansowanie zakupu sprzętu lub wykonania usług z zakresu likwidacji barier technicznych

Tekst łatwy do czytania. foto: Anna Olszak. Dofinansowanie zakupu sprzętu lub wykonania usług z zakresu likwidacji barier technicznych Tekst łatwy do czytania foto: Anna Olszak Dofinansowanie zakupu sprzętu lub wykonania usług z zakresu likwidacji barier technicznych Bariery techniczne to wszystko, co przeszkadza ci sprawnie funkcjonować

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych VII kadencja KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych PEŁNY ZAPIS PRZEBIEGU POSIEDZENIA Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży (nr 111) Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej (nr 187) z dnia

Bardziej szczegółowo

Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia 2011 roku Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej

Bardziej szczegółowo

Prawo do życia Bez kompromisu

Prawo do życia Bez kompromisu Bogdan Chazan Prawo do życia Bez kompromisu rozmawia Maciej Müller 3 Wydawnictwo WAM Wprowadzenie Na terenie publicznej placówki odmówił Pan przerwania ciąży u pacjentki, u której dziecka zdiagnozowano

Bardziej szczegółowo

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (103.) w dniu 8 sierpnia 2013 r. VIII kadencja

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (103.) w dniu 8 sierpnia 2013 r. VIII kadencja ZAPIS STENOGRAFICZNY Posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (103.) w dniu 8 sierpnia 2013 r. VIII kadencja Porządek obrad: 1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na 38. posiedzeniu Senatu do

Bardziej szczegółowo

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych

KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych VII kadencja KANCELARIA SEJMU Biuro Komisji Sejmowych PEŁNY ZAPIS PRZEBIEGU POSIEDZENIA Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego (nr 1) z dnia 17 kwietnia 2013

Bardziej szczegółowo

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA kwiecień 2014 Spis treści Wstęp... 3 Komentarz... 4 Rozdział I - Podsumowanie... 4 Rozdział II - Partie polityczne... 9 Rozdział III - Liderzy partii politycznych...

Bardziej szczegółowo

Temat: Konstytucja marcowa i ustrój II Rzeczypospolitej

Temat: Konstytucja marcowa i ustrój II Rzeczypospolitej Temat: Konstytucja marcowa i ustrój II Rzeczypospolitej 1. Wybory do sejmu ustawodawczego (1919r.) 26 stycznia 1919 r. przeprowadzono wybory w dawnym Królestwie i Galicji Zachodnie, w czerwcu 1919 dołączyli

Bardziej szczegółowo

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Wspólne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej (97.) oraz Komisji Zdrowia (97.) w dniu 21 maja 2015 r.

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Wspólne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej (97.) oraz Komisji Zdrowia (97.) w dniu 21 maja 2015 r. ZAPIS STENOGRAFICZNY Wspólne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej (97.) oraz Komisji Zdrowia (97.) w dniu 21 maja 2015 r. VIII kadencja Porządek obrad: 1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na 75. posiedzeniu

Bardziej szczegółowo

AMERYKAŃSKIE WIZY DLA POLAKÓW

AMERYKAŃSKIE WIZY DLA POLAKÓW AMERYKAŃSKIE WIZY DLA POLAKÓW Warszawa, luty 2004 r. W sondażu OBOP z 5-8 lutego 2004 r. okazało się, że: 80%. badanych uznało sprawę amerykańskich wiz dla Polaków za sprawę ważną dla Polski, zaś 39% -

Bardziej szczegółowo

WYWIAD Z PAWŁEM BIAŁECKIM PREZESEM LOKALNEJ GRUPY DZIAŁANIA MIĘDZY WISŁĄ A KAMPINOSEM

WYWIAD Z PAWŁEM BIAŁECKIM PREZESEM LOKALNEJ GRUPY DZIAŁANIA MIĘDZY WISŁĄ A KAMPINOSEM WYWIAD Z PAWŁEM BIAŁECKIM PREZESEM LOKALNEJ GRUPY DZIAŁANIA MIĘDZY WISŁĄ A KAMPINOSEM ODCIĘCI TRASĄ...ZALANI WODĄ DARMOWY LANS KANDYDATA Szanowna Redakcjo. Zdecydowałem się napisać do Was kilka słów z

Bardziej szczegółowo

Zapis stenograficzny (334) 18. posiedzenie Komisji Obrony Narodowej w dniu 10 lipca 2008 r.

Zapis stenograficzny (334) 18. posiedzenie Komisji Obrony Narodowej w dniu 10 lipca 2008 r. ISSN 1643-2851 SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Zapis stenograficzny (334) 18. posiedzenie Komisji Obrony Narodowej w dniu 10 lipca 2008 r. VII kadencja Porządek obrad: 1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych

Bardziej szczegółowo

Zapis stenograficzny (2153) 191. posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej w dniu 13 kwietnia 2011 r.

Zapis stenograficzny (2153) 191. posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej w dniu 13 kwietnia 2011 r. ISSN 1643-2851 SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Zapis stenograficzny (2153) 191. posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej w dniu 13 kwietnia 2011 r. VII kadencja Porządek obrad: 1. Rozpatrzenie

Bardziej szczegółowo

ISSN SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

ISSN SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ ISSN 1643-2851 SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Zapis stenograficzny (1147) Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej (111.), Komisji Budżetu i Finansów Publicznych (55.) oraz Komisji Ustawodawczej

Bardziej szczegółowo

Warszawa, lipiec 2011 BS/81/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU

Warszawa, lipiec 2011 BS/81/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU Warszawa, lipiec BS/81/ PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia roku Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej ul. Żurawia 4a,

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie pięcioletniej kadencji. Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Podsumowanie pięcioletniej kadencji. TNS Lipiec 2015 r. K.

Podsumowanie pięcioletniej kadencji. Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Podsumowanie pięcioletniej kadencji. TNS Lipiec 2015 r. K. Prezydenta Bronisława Komorowskiego Informacja o badaniu Mija pięć lat urzędowania Bronisława Komorowskiego na stanowisku Prezydenta RP. W maju tego roku w wyborach powszechnych Polacy zdecydowali, że

Bardziej szczegółowo

INSTRUKCJA DOKONYWANIA WPŁAT NA KONTO BANKOWE KOMITETU WYBORCZEGO WYBORCÓW KOALICJA BEZPARTYJNI I SAMORZĄDOWCY

INSTRUKCJA DOKONYWANIA WPŁAT NA KONTO BANKOWE KOMITETU WYBORCZEGO WYBORCÓW KOALICJA BEZPARTYJNI I SAMORZĄDOWCY INSTRUKCJA DOKONYWANIA WPŁAT NA KONTO BANKOWE KOMITETU WYBORCZEGO WYBORCÓW KOALICJA BEZPARTYJNI I SAMORZĄDOWCY 1) dane adresowe Komitetu: Komitet Wyborczy Wyborców Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy Rynek

Bardziej szczegółowo

OPINIE: Czy DOK Ursynów coś ukrywa przed mieszkańcami?

OPINIE: Czy DOK Ursynów coś ukrywa przed mieszkańcami? OPINIE: Czy DOK Ursynów coś ukrywa przed mieszkańcami? data aktualizacji: 2018.06.15 Czy DOK Ursynów ukrywa coś przed mieszkańcami? - zastanawia się Bartosz Dominiak ze stowarzyszenia "Otwarty Ursynów".

Bardziej szczegółowo

CODZIENNE DOŚWIADCZENIA KORUPCYJNE POLAKÓW. WYNIKI BADANIA OMNIBUSOWEGO

CODZIENNE DOŚWIADCZENIA KORUPCYJNE POLAKÓW. WYNIKI BADANIA OMNIBUSOWEGO CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-58 - 95, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

ZADAĆ QK3a, JEŚLI RESPONDENT GŁOSOWAŁ, ODPOWIEDŹ 1 W QK1 - POZOSTALI PRZEJŚĆ DO QK3b

ZADAĆ QK3a, JEŚLI RESPONDENT GŁOSOWAŁ, ODPOWIEDŹ 1 W QK1 - POZOSTALI PRZEJŚĆ DO QK3b QK W niedzielę 7. czerwca br. odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Z takich czy innych powodów część osób w Polsce nie wzięła w nich udziału. A czy Pan(i) głosował(a) w wyborach do Parlamentu

Bardziej szczegółowo

Jak zagłosują rolnicy? Zobacz najnowszy sondaż agrofakt.pl

Jak zagłosują rolnicy? Zobacz najnowszy sondaż agrofakt.pl https://www. Jak zagłosują rolnicy? Zobacz najnowszy sondaż agrofakt.pl Autor: Redaktor Naczelny Data: 19 października 2015 Kto zasiądzie w Sejmie i kto będzie tworzył nowy rząd? Czy będzie to rząd większościowy,

Bardziej szczegółowo

Część 11. Rozwiązywanie problemów.

Część 11. Rozwiązywanie problemów. Część 11. Rozwiązywanie problemów. 3 Rozwiązywanie problemów. Czy jest jakiś problem, który trudno Ci rozwiązać? Jeżeli tak, napisz jaki to problem i czego próbowałeś, żeby go rozwiązać 4 Najlepsze metody

Bardziej szczegółowo

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU BS/7/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU BS/7/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Druk nr 523 Warszawa, 29 kwietnia 2016 r.

Druk nr 523 Warszawa, 29 kwietnia 2016 r. SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ VIII kadencja Druk nr 523 Warszawa, 29 kwietnia 2016 r. Pan Marek Kuchciński Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Na podstawie art. 118 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej

Bardziej szczegółowo

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Szybciej poznaję ceny. To wszystko upraszcza. Mistrz konstrukcji metalowych, Martin Elsässer, w rozmowie o czasie. Liczą się proste rozwiązania wizyta w

Bardziej szczegółowo

KOMUNIKATzBADAŃ. Polacy wobec obietnic wyborczych PiS NR 139/2016 ISSN

KOMUNIKATzBADAŃ. Polacy wobec obietnic wyborczych PiS NR 139/2016 ISSN KOMUNIKATzBADAŃ NR 139/2016 ISSN 2353-5822 Polacy wobec obietnic wyborczych PiS Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą CBOS. Wykorzystanie fragmentów oraz danych

Bardziej szczegółowo

Co się wydarzy według sondaży

Co się wydarzy według sondaży Co się wydarzy według sondaży Jeśli wierzyć sondażom, Piotr Przytocki może wygrać wybory prezydenckie już w I turze, a związane z nim komitety kandydatów na radnych - Samorządne Krosno i Porozumienie Wyborcze

Bardziej szczegółowo

Poland ISSP 2006 Role of Government IV Questionnaire

Poland ISSP 2006 Role of Government IV Questionnaire Poland ISSP 2006 Role of Government IV Questionnaire Instytut Studiów Społ ecznych Uniwersytet Warszawski Stawki 5/7, 00-183 Warszawa, tel. 831-51-53; www.iss.uw.edu.pl PGSS 2008 P OLSKI G ENERALNY S ONDAŻ

Bardziej szczegółowo

PODSUMOWANIE OGÓLNOPOLSKIEGO BADANIA WYNAGRODZEŃ W 2017 ROKU

PODSUMOWANIE OGÓLNOPOLSKIEGO BADANIA WYNAGRODZEŃ W 2017 ROKU 12.02.2018 Informacja prasowa portalu PODSUMOWANIE OGÓLNOPOLSKIEGO BADANIA WYNAGRODZEŃ W 2017 ROKU Pytania i dodatkowe informacje: tel. 509 509 536 media@sedlak.pl Informacje o badaniu: W 2017 roku w badaniu

Bardziej szczegółowo

Warszawa, październik 2014 ISSN NR 140/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU

Warszawa, październik 2014 ISSN NR 140/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU Warszawa, październik 2014 ISSN 2353-5822 NR 140/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 14 stycznia 2014 roku Fundacja Centrum

Bardziej szczegółowo

Warszawa, marzec 2013 BS/25/2013 CO ZROBIĆ Z WRAKIEM PREZYDENCKIEGO TUPOLEWA, KTÓRY ROZBIŁ SIĘ POD SMOLEŃSKIEM

Warszawa, marzec 2013 BS/25/2013 CO ZROBIĆ Z WRAKIEM PREZYDENCKIEGO TUPOLEWA, KTÓRY ROZBIŁ SIĘ POD SMOLEŃSKIEM Warszawa, marzec 2013 BS/25/2013 CO ZROBIĆ Z WRAKIEM PREZYDENCKIEGO TUPOLEWA, KTÓRY ROZBIŁ SIĘ POD SMOLEŃSKIEM Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 11 stycznia 2013

Bardziej szczegółowo

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2019

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2019 KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2019 Centrum im. Adama Smitha szacuje, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce w roku 2019 (do osiągnięcia osiemnastego roku życia) mieści się w przedziale od 200 do 225 tys.

Bardziej szczegółowo

obniżenie wieku emerytalnego

obniżenie wieku emerytalnego obniżenie wieku emerytalnego Foto: Shutterstock Model przedstawiający możliwe skutki obniżenia wieku emerytalnego zaprezentowali ekonomiści z Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Głównej Handlowej, związani

Bardziej szczegółowo

rząd idzie obecnie w dobrą stronę? Jeśli uwielbiacie PiS, nie gardzę Wami, nie uważam Was za gorszych ludzi, a siebie za lepszą.

rząd idzie obecnie w dobrą stronę? Jeśli uwielbiacie PiS, nie gardzę Wami, nie uważam Was za gorszych ludzi, a siebie za lepszą. Trwa walka o demokrację. W jej bardzo podstawowej części, jaką jest niezależność sądów. Jeśli sądy będą zależne od rządu, będziemy mieli dyktaturę, a nie demokrację. Jak widzicie, to poważna sprawa. Jednak

Bardziej szczegółowo

Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej i ich kompetencje

Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej i ich kompetencje KOMUNIKAT Z BADAŃ ISSN 2353-5822 Nr 161/2017 Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej i ich kompetencje Listopad 2017 Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą. Wykorzystanie

Bardziej szczegółowo

EKONOMIA SŁUCHANIE (A2)

EKONOMIA SŁUCHANIE (A2) EKONOMIA SŁUCHANIE (A2) Witam państwa! Dziś w naszej audycji porozmawiamy o tym jak inwestować, żeby nie stracić, jak oszczędzać i jak radzić sobie w trudnych czasach. Do studia zaprosiłam eksperta w dziedzinie

Bardziej szczegółowo

Warszawa, czerwiec 2011 BS/69/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU

Warszawa, czerwiec 2011 BS/69/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU Warszawa, czerwiec 2011 BS/69/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia 2011 roku Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej

Bardziej szczegółowo

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi.

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi. SŁUŻYĆ JEDNEMU PANU. Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów i przyjęcia kandydatów do tej posługi. Katowice, krypta katedry Chrystusa Króla, 18 czerwca 2016 r. "Swojemu słudze Bóg łaskę

Bardziej szczegółowo

Co umieścić na stronie www, by klienci zostawiali nam swoje adresy email i numery telefonów

Co umieścić na stronie www, by klienci zostawiali nam swoje adresy email i numery telefonów Co umieścić na stronie www, by klienci zostawiali nam swoje adresy email i numery telefonów 5 krytycznych punktów strony www, w których klient decyduje: zostawiam im swój email i numer telefonu, lub zamykam

Bardziej szczegółowo

Zebrana w ten sposób baza może zapewnić stałe źródło dochodów i uniezależni Cię od płatnych reklam i portali zakupów grupowych.

Zebrana w ten sposób baza może zapewnić stałe źródło dochodów i uniezależni Cię od płatnych reklam i portali zakupów grupowych. Witaj! W poprzedniej części pisałem o tym jak ważne jest to, aby strona internetowa wyposażona była w odpowiednie narzędzia do zbierania adresów e-mail potencjalnych klientów. Zebrana w ten sposób baza

Bardziej szczegółowo

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ Warszawa, wrzesień 2014 ISSN 2353-5822 NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii

Bardziej szczegółowo

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (21.) w dniu 12 kwietnia 2016 r. IX kadencja

ZAPIS STENOGRAFICZNY. Posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (21.) w dniu 12 kwietnia 2016 r. IX kadencja ZAPIS STENOGRAFICZNY Posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej (21.) w dniu 12 kwietnia 2016 r. IX kadencja Porządek obrad: 1. Opinia komisji o petycji dotyczącej podjęcia inicjatywy

Bardziej szczegółowo

Warszawa, dnia 15 marca 2016 r.

Warszawa, dnia 15 marca 2016 r. RZECZPOSPOLITA POLSKA MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOŚCI RZECZNIK PRASOWY MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI Warszawa, dnia 15 marca 2016 r. Pan Tomasz Machała Redaktor Naczelny natemat.pl Na podstawie art. 31 a ustawy

Bardziej szczegółowo

Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ

Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia 2011 roku Fundacja Centrum Badania

Bardziej szczegółowo

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY KOD UCZNIA: Drogi Uczestniku! WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY Dialog to budowanie wzajemności ks. prof. Józef Tischner Test zawiera pytania z kilku

Bardziej szczegółowo

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY Znak jakości przyznany przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia 2011 roku Fundacja Centrum Badania

Bardziej szczegółowo

Co, gdzie i kiedy? Obchody Narodowego Święta Niepodległości

Co, gdzie i kiedy? Obchody Narodowego Święta Niepodległości Co, gdzie i kiedy? Obchody Narodowego Święta Niepodległości W sobotę 11 listopada przypada 99. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Kulminacją obchodów Narodowego Święta Niepodległości będzie

Bardziej szczegółowo

Obrady Okrągłego Stołu 6 L U T Y 5 K W I E C I E Ń

Obrady Okrągłego Stołu 6 L U T Y 5 K W I E C I E Ń Obrady Okrągłego Stołu 6 L U T Y 5 K W I E C I E Ń 1 9 8 9 Okrągły Stół negocjacje prowadzone od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 przez przedstawicieli władz PRL, opozycji solidarnościowej oraz kościelnej (status

Bardziej szczegółowo

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0146/1. Poprawka. Marco Valli, Sophie Montel w imieniu grupy EFDD

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0146/1. Poprawka. Marco Valli, Sophie Montel w imieniu grupy EFDD 17.4.2018 A8-0146/1 1 Ustęp 1 1. podkreśla, że budżet przeznaczony dla Parlamentu w 2019 r. powinien pozostać na poziomie poniżej 20 % działu V; zauważa, że poziom preliminarza na 2019 r. wynosi 18,53

Bardziej szczegółowo

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA październik 2014 Spis treści Wstęp... 3 Komentarz... 4 Rozdział I - Podsumowanie... 6 Rozdział II - Partie polityczne... 9 Rozdział III - Liderzy partii politycznych...

Bardziej szczegółowo

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! 30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POLITYK ROKU 2003 W POLSCE I NA ŚWIECIE BS/12/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POLITYK ROKU 2003 W POLSCE I NA ŚWIECIE BS/12/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Cena 24,90 zł. K U R S DZIENNIKARSTWA DLA SAMOUKÓW Małgorzata Karolina Piekarska

Cena 24,90 zł. K U R S DZIENNIKARSTWA DLA SAMOUKÓW Małgorzata Karolina Piekarska MAŁGORZATA KAROLINA PIEKARSKA Z zawodu dziennikarka prasowa i telewizyjna oraz pisarka, autorka powieści dla młodzieży. Z zamiłowania blogerka, której blog W świecie absurdów zyskał ponad 3 mln odsłon.

Bardziej szczegółowo

Wyższa frekwencja w drugiej turze?

Wyższa frekwencja w drugiej turze? Warszawa, 22.05.2015 Wyższa frekwencja w drugiej turze? Frekwencja podczas I tury wyborów była najniższa spośród wszystkich wyborów prezydenckich po 1990 roku - do urn poszło zaledwie 48,8% wyborców. Jest

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Warszawa, kwiecień 2010 BS/51/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Warszawa, kwiecień 2010 BS/51/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU Warszawa, kwiecień 2010 BS/51/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 4 lutego 2010 roku Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej

Bardziej szczegółowo

Co wolno dziennikarzowi?

Co wolno dziennikarzowi? Co wolno dziennikarzowi? Co w dziennikarstwie jest etyczne? Co i rusz czytamy słowa oburzenia na dziennikarzy za ich udział w wojnie politycznej, po jej lewej, bądź prawej stronie. Wydawało się, że różnimy

Bardziej szczegółowo

W jakim POZ chcemy się leczyć i pracować? oczekiwania pacjentów i zawodów medycznych. Kinga Wojtaszczyk, Naczelna Izba Lekarska

W jakim POZ chcemy się leczyć i pracować? oczekiwania pacjentów i zawodów medycznych. Kinga Wojtaszczyk, Naczelna Izba Lekarska W jakim POZ chcemy się leczyć i pracować? oczekiwania pacjentów i zawodów medycznych Kinga Wojtaszczyk, Naczelna Izba Lekarska Jakiej podstawowej opieki zdrowotnej oczekujemy? Styczeń 2017 40 wywiadów

Bardziej szczegółowo

Zrób sobie najlepszy prezent

Zrób sobie najlepszy prezent Zrób sobie najlepszy prezent W tym całym ferworze planowania świątecznego menu, wybierania dekoracji, kupowania prezentów warto zatrzymać się i zadać sobie pytanie: Co tak naprawdę jest dla mnie najważniejsze

Bardziej szczegółowo

Warszawa, listopad 2014 ISSN NR 154/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Warszawa, listopad 2014 ISSN NR 154/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE Warszawa, listopad 2014 ISSN 23-53-5822 NR 154/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 14 stycznia 2014 roku Fundacja Centrum Badania

Bardziej szczegółowo

Pan Marek Jurek Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

Pan Marek Jurek Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ V kadencja Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Druk nr 1044 Warszawa, 10 października 2006 r. Szanowny Panie Marszałku Pan Marek Jurek Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

Bardziej szczegółowo

WOLNE WYBORY I OKRĄGŁY STÓŁ Autor: Marcin Wierzbicki, kl. III d

WOLNE WYBORY I OKRĄGŁY STÓŁ Autor: Marcin Wierzbicki, kl. III d WOLNE WYBORY I OKRĄGŁY STÓŁ Autor: Marcin Wierzbicki, kl. III d Wolne wybory Wybory parlamentarne w Polsce w 1989 roku (tzw. wolne wybory) odbyły się w dniach 4 i 18 czerwca 1989. Zostały przeprowadzone

Bardziej szczegółowo

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 79/2014 STOSUNKI POLSKO-AMERYKAŃSKIE I WPŁYW POLITYKI STANÓW ZJEDNOCZONYCH NA SYTUACJĘ NA ŚWIECIE

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 79/2014 STOSUNKI POLSKO-AMERYKAŃSKIE I WPŁYW POLITYKI STANÓW ZJEDNOCZONYCH NA SYTUACJĘ NA ŚWIECIE Warszawa, maj 2014 ISSN 2353-5822 NR 79/2014 STOSUNKI POLSKO-AMERYKAŃSKIE I WPŁYW POLITYKI STANÓW ZJEDNOCZONYCH NA SYTUACJĘ NA ŚWIECIE Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii

Bardziej szczegółowo

Tylko w pełni zjednoczona opozycja ma szanse w konfrontacji z PiS

Tylko w pełni zjednoczona opozycja ma szanse w konfrontacji z PiS Informacja prasowa Warszawa, 10 września 2018 r. Tylko w pełni zjednoczona opozycja ma szanse w konfrontacji z PiS Nawet gdyby wybory w Polsce były obowiązkowe, a na scenie politycznej pojawiłyby się nowe

Bardziej szczegółowo

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. MĘŻCZYŹNI GF1 Przeczytam teraz Panu krótkie opisy różnych ludzi. Proszę wysłuchać każdego opisu

Bardziej szczegółowo

Akademia Młodego Ekonomisty

Akademia Młodego Ekonomisty Temat spotkania: Matematyka finansowa dla liderów Temat wykładu: Matematyka finansowa wokół nas Prowadzący: Szkoła Główna Handlowa w Warszawie 14 października 2014 r. Matematyka finansowa dla liderów Po

Bardziej szczegółowo

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. MĘŻCZYŹNI GF1 Przeczytam teraz Panu krótkie opisy różnych ludzi. Proszę wysłuchać każdego opisu

Bardziej szczegółowo

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 WARSZAWA, MAJ 95

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 WARSZAWA, MAJ 95 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ 629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET:

Bardziej szczegółowo

Jakich podatków dochodowych oczekują Polacy?

Jakich podatków dochodowych oczekują Polacy? KOMUNIKAT Z BADAŃ ISSN 2353-5822 Nr 73/2018 Jakich podatków dochodowych oczekują Polacy? Czerwiec 2018 Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą CBOS. Wykorzystanie

Bardziej szczegółowo

Ocena działalności rządu, premiera oraz przyszłej prezydentury Bronisława Komorowskiego

Ocena działalności rządu, premiera oraz przyszłej prezydentury Bronisława Komorowskiego K.046/10 Ocena działalności rządu, premiera oraz przyszłej prezydentury Bronisława Komorowskiego Warszawa, lipiec 2010 r. W Polsce jest tyle samo zwolenników (), co przeciwników (4) rządu. Co dziesiąty

Bardziej szczegółowo

Zapis stenograficzny (632) 93. posiedzenie Komisji Ustawodawczej w dniu 22 lutego 2007 r.

Zapis stenograficzny (632) 93. posiedzenie Komisji Ustawodawczej w dniu 22 lutego 2007 r. ISSN 1643-2851 SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Zapis stenograficzny (632) 93. posiedzenie Komisji Ustawodawczej w dniu 22 lutego 2007 r. VI kadencja Porządek obrad: 1. Pierwsze czytanie projektu uchwały

Bardziej szczegółowo

XII KONGRES PSL: nowy stary prezes

XII KONGRES PSL: nowy stary prezes https://www. XII KONGRES PSL: nowy stary prezes Autor: Redaktor Naczelny Data: 19 listopada 2016 Władysław Kosiniak-Kamysz nadal szefem ludowców. Dzisiaj w Jahrance koło Warszawy odbył się XII Kongres

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 69-35 - 69, 6-3 - 04 693-46 - 9, 65-6 - 3 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.4 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 69-40 - 9 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Polacy nie wierzą w niŝsze podatki

Polacy nie wierzą w niŝsze podatki Polacy nie wierzą w niŝsze podatki Autor: Jacek Mysior, Money.pl Wrocław, czerwiec 2008 Ponad dwie trzecie Polaków nie widzi szans na to, Ŝe rząd obniŝy podatki od dochodów w ciągu najbliŝszych 2 lat -

Bardziej szczegółowo

Ustawa o uposażeniu posłów do Parlamentu Europejskiego

Ustawa o uposażeniu posłów do Parlamentu Europejskiego Ustawa o uposażeniu posłów do Parlamentu Europejskiego Dz.U. z 2004 r. Nr 187, poz. 1925 Dz.U. z 2006 r. Nr 104, poz. 708 U S T A W A Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 2004 r. O UPOSAŻENIU

Bardziej szczegółowo

USTAWA z dnia r. o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych

USTAWA z dnia r. o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych PROJEKT USTAWA z dnia... 2017 r. o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych Art. 1. W ustawie z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. z 2008 r. Nr 223, poz. 1458 z późn. zm.)

Bardziej szczegółowo

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej 70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej, 11/05/2015 13:45, autor: Redakcja Bielawa Podobnie jak w całym kraju, tak i w Bielawie, 8 maja odbyły się obchody upamiętniające 70. rocznicę zakończenia II

Bardziej szczegółowo

RAPORT NT. SYTUACJI GOSPODARCZEJ REGIONU

RAPORT NT. SYTUACJI GOSPODARCZEJ REGIONU RAPORT NT. SYTUACJI GOSPODARCZEJ REGIONU Wstęp Przedstawiamy wyniki badania ankietowego nt. sytuacji gospodarczej w regionie, które zostało przygotowane na podstawie rozmów z przedsiębiorcami z powiatów:

Bardziej szczegółowo

Powiem uczciwie "Dudy mi grały", ale...

Powiem uczciwie Dudy mi grały, ale... Powiem uczciwie "Dudy mi grały", ale... Ziut, 27.10.2016 09:10 Jak tam Polacy nie upomną się o swoje, to za przeproszeniem, "P*S da", albo nie. Dostałem maila z Kancelarii Prezydenta Pan Józef Pisucki

Bardziej szczegółowo

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI Warszawa, październik BS/124/ PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 13 stycznia roku Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej ul.

Bardziej szczegółowo

WOŁYŃ Warszawa, lipiec 2003 r.

WOŁYŃ Warszawa, lipiec 2003 r. WOŁYŃ 1943-2003 Warszawa, lipiec 2003 r.! Połowa Polaków (49%) nie słyszała o wydarzeniach na Wołyniu, dodatkowe 17 proc. wprawdzie słyszało, ale dokładnie nie wie o co chodzi. Tylko trzecia część badanych

Bardziej szczegółowo

W imieniu kandydatów Nowego Nadodrza i Zielonego Wrocławia żądamy unieważnienia i ponownych wyborów do Rady Osiedla Nadodrze, okręg 2.

W imieniu kandydatów Nowego Nadodrza i Zielonego Wrocławia żądamy unieważnienia i ponownych wyborów do Rady Osiedla Nadodrze, okręg 2. Wrocław, 24.04.2017 Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej ANDRZEJ KUBICA Szanowny Panie Przewodniczący, W imieniu kandydatów Nowego Nadodrza i Zielonego Wrocławia żądamy unieważnienia i ponownych

Bardziej szczegółowo

PAUL WALKER FOREX. KODY DOSTĘPU. Wersja Demonstracyjna

PAUL WALKER FOREX. KODY DOSTĘPU. Wersja Demonstracyjna 1 PAUL WALKER FOREX. KODY DOSTĘPU Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 Paul Walker FOREX. KODY DOSTĘPU Copyright by Paul Walker, 2018 Copyright by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. 2018

Bardziej szczegółowo

Warszawa, sierpień 2014 ISSN NR 118/2014 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

Warszawa, sierpień 2014 ISSN NR 118/2014 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I WŁADZ SAMORZĄDOWYCH Warszawa, sierpień 2014 ISSN 2353-5822 NR 118/2014 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I WŁADZ SAMORZĄDOWYCH Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 14 stycznia

Bardziej szczegółowo

Przeżyjmy to jeszcze raz! Zabawa była przednia [FOTO]

Przeżyjmy to jeszcze raz! Zabawa była przednia [FOTO] Przeżyjmy to jeszcze raz! Zabawa była przednia [FOTO] Na wspominki się zebrało, fajna była zabawa, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś do tego wrócimy napisała nam swoim facebookowym profilu Anna Kicińska,

Bardziej szczegółowo

GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA

GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA - W pierwszym w komunistycznej Polsce piśmie wydawanym niezależnie od władzy mówiono o godności, szacunku dla pracownika; te słowa niestety

Bardziej szczegółowo