Kącik dla rodziców: poczytaj mi Mamo, poczytaj mi Tato 20 minut dziennie. Codziennie!!! Babcia i dziadek Nie tak bardzo daleko, gdzieś za lasem, gdzieś nad rzeką, w murowanej chatce mieszkała babcia i mieszkał dziadek. Żyli spokojnie, jakby czas zatrzymał się w tej chwili. Całymi dniami nic nie robili, tylko się nudzili. Nudzili się i czekali nadejścia szczególnego wydarzenia. Chwili, gdy do babci i dziadka w odwiedziny ich wnukowie przyjadą. Takie chwile się zdarzały, gdy nadchodziły święta, latem, gdy były wakacje, no i gdy czas ferii ogłaszano w środku zimy. Właśnie takiej chwili i tej zimy dziadek z babcią się doczekali. Wnuczęta przyjechały! Na początku grzecznie dziadków wycałowały, a po chwili jednak już rozrabiały. Wszędzie zaglądały, o wszystko pytały, wszystko wiedzieć chciały. Co się teraz będzie działo? Czy dziadkowie to wytrzymają? Babcia ucieszona na powitanie zaserwowała wnukom przeróżne przysmaki. Nie były to sklepowe lizaki, ale najprawdziwsze kołacze, konfitury i miód z własnej pasieki. Wszystko pyszne, wszystko świeże, wszystko domowe. Dziadek też miał zajęcie. Siwego rumaka z obory wyprowadził, wnuczęta na saniach posadził i po okolicy obwoził. Siwek staruszek wolno sanie wodził. Czasami przystanął, jakby czekał okrzyku - wio koniku, wio koniku, wio koniku. Dziadek dobrze o tym wiedział. Okrzyki wznosił i wnuczęta do tego zachęcał. A wieczorem czas magiczny się zaczynał. Babcia z dziadkiem siadali przy starym kominku i snuli ciekawe opowieści o czasach, jakich wnuki nie znały. O czasach, w których nie było komputerów i telewizji, a mimo to ludzie często się radowali i dobrze się miewali. Dziadek opowiadał, jak budował własny domek. Twierdził, że każdy może to bardzo prosto zrobić. Wystarczy zamiast klocków używać cegieł. Babcia opowiadała o tym, jak dziadka poznała w czasach, gdy dziadkiem jeszcze nie był. Twierdziła, że kiedyś był młodzieńcem, który nosił wąsy i lubił przygody. Oj, długo opowieści się snuły po całym domu. Nikt nie był nimi znużony. Było już bardzo późno, gdy wnuczęta do spania się szykowały. Już leżały w łóżkach, a i wówczas jeszcze dziadków o bajkę prosiły. Oczywiście babcia z dziadkiem się zgodzili. Sami kiedyś, dawno temu, gdy byli mali, wielu bajek wysłuchali. Później często opowiadali je swoim dzieciom, teraz przyszedł czas na wnuki. Babcia i dziadek bardzo kochają swoje wnuki. Bardzo się cieszą, gdy z wizytą się pojawiają. Możecie to sprawdzić sami. Udajcie się do nich z życzeniami. P.M.41 Styczeń 2018 - egzemplarz bezpłatny- Redaktor: mgr Karolina Morawiec Materiały w gazetce uzyskane są na podstawie przeglądu różnych stron internetowych.
Motylki: W styczniu nasze zabawy będą dotyczyły tematów: 1. Przez okrągły rok 2. Biało dookoła 3. Babcia i Dziadek 4. Lubimy zimę Kącik dla rodziców naszych rodziców, czyli Dziadków cd.: Na pewno po to właśnie są. Ale przede wszystkim dziadek i babcia są po to, żeby po prostu być obok - dawać wnukowi poczucie bezpieczeństwa, miłości i ciągłego trwania. Po to, aby pokazywać prawdziwy wymiar człowieczeństwa, w którym ludzie starsi, dziadkowie pełnią jedyną w swoim rodzaju, bezcenną rolę Polecenie: pokoloruj obrazek. Polecenie: Narysuj laurkę dla Babci i Dziadka
Kącik dla rodziców naszych rodziców, czyli Dziadków: NAJMILSZE SŁOWA BABCIA I DZIADEK Mało kto zaprzeczy, że jedne z najwcześniejszych wspomnień z dzieciństwa dotyczą naszych dziadków. Babcia i dziadek zawsze mający czas dla swoich wnucząt, noszący wnuki "na barana" i pod nieobecność rodziców zabierający na eskapady do wszystkich naszych sąsiadów. Odwiedziny u dziadków mieszkających poza Łodzią to była kiedyś prawdziwa wyprawa. W naszych dziecięcych czasach odwiedziny wymagały podróży dwoma, a nawet trzema autobusami. A u babci i dziadka zawsze niesamowicie pachniało ciastem. A z dziadkiem po raz pierwszy w życiu uczyliśmy się wbijać gwoździe... Żuczki: Nasza tematyka w styczniu to: 1. Skok w Nowy Rok 2. Wszędzie biało 3. Moja babcia i mój dziadek 4. Zima może być wesoła. Bo po to dziadkom wnuki: Żeby pękać z dumy na przedszkolnych przedstawieniach? Żeby w tajemnicy przed rodzicami w kieszeniach przemycać czekoladki i cukierki? Żeby w magiczny sposób pobudzać wyobraźnię, opowiadać o czasach, kiedy mama i tata byli jeszcze mali? Żeby rozpieszczać, bawić się do upadłego i projektować najpiękniejsze kostiumy karnawałowe? Żeby gotować ulubione zupy i piec ciasta, które nigdzie tak dobrze nie smakują? Polecenie: Dokończ rysowanie wzorków na czapce i pokoloruj ją.
Biedronki: Tematyka w styczniu: 1. Powitanie Nowego Roku 2. Zwierzęta są głodne 3. Odwiedzili nas Babcia i Dziadziuś 4. Zabawy na śniegu Żabki: Nasza tematyka w styczniu to: 1. Wiwat Nowy Rok! 2. Pamiętamy o zwierzętach 3. Świętujemy dzień Babci i Dziadka 4. W krainie baśni Polecenie: Na podstawie wiersza namaluj na szybkach wzory jakie malował mróz. Użyj dowolnych kolorów kredek. Jak mróz szybki malował L. Wiszniewski Stał pan Mróz, malarz wielki, z farb miseczką i pędzelkiem i malował zamaszyście. Na pierwszej szybce srebrne liście. Na drugiej szybce hafty i koronki. Na trzeciej szybce kwiat z ogonkiem. A na czwartej śliczne gwiazdki, białe jak owieczki. Były to malowidła wesołe, zwabiły całe przedszkole. Dzieci tupały nóżkami po bruku i śmiały się do rozpuku. 1. 2. 3. 4. Polecenie: Znajdź 7 szczegółów różniących obrazki.