Jezus zbawia Wielki Post
ISBN: 9788387487836 Wydawca: Archidiecezja Poznańska Redakcja: ks. Szymon Stułkowski Ilustracja (str. tytułowa): Agnieszka Wiśniewska i Julian Świetlicki - AR CherryBestGroup Drukarnia: Zakład Poligraficzny Moś & Łuczak sp.j. 2
WPROWADZENIE Podkreślane w obecnym roku duszpasterskim wezwanie Chrystusa Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię, w okresie Wielkiego Postu ma obudzić w nas na nowo świadomość, że to właśnie Jezus zbawia. Wielki Post jest czasem wezwania dla wszystkich wspólnot i dla każdego z nas do ( ) autentycznego i nowego nawrócenia się do Pana, jedynego Zbawiciela świata. W tajemnicy Jego śmierci i zmartwychwstania Bóg objawił w pełni miłość, która zbawia i wzywa ludzi do przemiany życia przez odpuszczenie grzechów (por. Dz 5,31). Według apostoła Pawła, ta Miłość wprowadza człowieka w nowe życie:»przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my postępowali w nowym życiu jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca«(Rz 6,4). Dzięki wierze to nowe życie kształtuje całą ludzką egzystencję, opierając się na radykalnej nowości zmartwychwstania. W takiej mierze, w jakiej człowiek dobrowolnie okazuje gotowość, jego myśli, uczucia, mentalność i zachowania powoli są oczyszczane i przekształcane w procesie, który w tym życiu nigdy w pełni się nie kończy.»wiara, która działa przez miłość«(ga 5,6), staje się nowym kryterium myślenia i działania, które przemienia całe życie człowieka (Porta fidei, 6). Dzięki słowu Bożemu i sakramentom Wielki Post ma nam pomóc w pogłębieniu naszej wiary w Chrystusa Odkupiciela. Początkiem zbawienia jest otwarcie się na coś, co poprzedza, na pierwotny dar potwierdzający życie i zachowujący przy życiu. Jedynie otwierając się na ten początek i uznając go, możemy być przemienieni, pozwalając, by dokonywało się w nas zbawienie, a życie stawało się płodne, pełne dobrych owoców. Zbawienie przez wiarę polega na uznaniu prymatu Bożego daru, jak to ujmuje św. Paweł:»Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga«(Ef 2,8). Bowiem ( ) człowiek wierzący przemieniony jest przez Miłość, na którą otworzył się w wierze, a gdy otwiera się na tę ofiarowaną mu Miłość, jego egzystencja wykracza poza własne ramy. Św. Paweł może powiedzieć:»teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus«(Ga 2,20) i wzywać:»niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach«(ef 3,17). W wierze»ja«wierzącego poszerza się, by zamieszkał w nim ktoś Inny, by żył w kimś Innym, i w ten sposób jego życie poszerza się w Miłości (Lumen fidei,19, 21). 3
Wielki Post jak zwraca na to uwagę papież Franciszek w Orędziu na Wielki Post 2015 roku ( ) jest czasem odnowy dla Kościoła, wspólnot i poszczególnych wiernych. Przede wszystkim jednak jest»czasem łaski«(por. 2 Kor 6,2). Bóg nie prosi nas o nic, czego by nam wcześniej nie dał:»my miłujemy [Boga], ponieważ Bóg sam pierwszy nas umiłował«(1 J 4,19). Nie jesteśmy Mu obojętni. Zależy Mu na każdym z nas, zna nas po imieniu, troszczy się o nas i nas szuka, kiedy Go opuszczamy. Interesuje się każdym z nas; Jego miłość nie pozwala Mu być obojętnym na to, co nam się przydarza. Jednak bywa tak, że kiedy my mamy się dobrze i żyje się nam wygodnie, oczywiście zapominamy o innych (Bogu nie zdarza się to nigdy), nie obchodzą nas ich problemy, ich cierpienia i krzywdy, jakich zaznają..., wtedy nasze serce popada w obojętność gdy ja mam się względnie dobrze i żyję wygodnie, zapominam o ludziach, którzy nie mają się dobrze. Ta egoistyczna postawa obojętności przybrała dziś rozmiary światowe, tak iż możemy mówić o globalizacji obojętności. Jest to problem, któremu jako chrześcijanie musimy stawić czoło. W jednej ze swoich homilii papież Franciszek zauważył, że największą bolączką nie tylko naszego wieku, ale wszystkich czasów jest to, iż człowiek poza Bogiem szuka tego, czego może udzielić mu tylko On, Istota Wszechmogąca, dobra i miłosierna. Wielu szuka mniejszych lub większych zbawicieli, zwłaszcza politycznych czy ekonomicznych. Poszukuje się także różnych przewodników-zbawicieli pośród tych, którzy zajmują się magią, spirytyzmem, okultyzmem, astrologią. Ojciec święty przypomniał fundamentalną prawdę, że nie ma zbawienia bez Jezusa. Ktokolwiek osiąga wieczne zbawienie, dochodzi do tego przez Niego i dzięki Niemu. Zbawienie mamy w imieniu Jezus, które oznacza: Bóg zbawia. Nie w magii, lecz w imieniu Pana jest nasze zbawienie, tylko Jezus zbawia ( ) i musimy o tym zaświadczyć. Tylko On jeden (por. Homilia, 5.04.2013). Z kolei w pierwszych zdaniach adhortacji Evangelii gaudium napisał, że Radość ewangelii napełnia serce oraz całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji (Evangelii gaudium, 1). Winniśmy nieustannie przypominać sobie, że ( ) ofiarowane nam przez Boga zbawienie jest dziełem Jego miłosierdzia. Nie istnieje ludzkie działanie, jakkolwiek dobre mogłoby być, dzięki któremu zasługujemy na tak wielki dar. Bóg z czystej łaski pociąga nas, by nas zjednoczyć ze sobą. Posyła On swojego Ducha do naszych serc, aby uczynić nas swoimi dziećmi, aby nas przemienić i uczynić zdolnymi do udzielenia naszym życiem odpowiedzi na Jego miłość. Kościół jest posłany przez Jezusa Chrystusa jako sakrament zbawienia ofiarowanego przez Boga. Przez swoją 4
działalność ewangelizacyjną współpracuje on jako narzędzie Bożej łaski, działającej nieustannie ponad wszelką możliwą kontrolą (Evangelii gaudium, 112). Kontynuując swe rozważania, papież Franciszek wyjaśnia, że ( ) zbawienie to, dokonywane przez Boga i radośnie głoszone przez Kościół, jest dla wszystkich, a Bóg dał początek drodze, by połączyć się z każdym z ludzi wszystkich epok. Zdecydował się zebrać ich jako lud, a nie pojedyncze jednostki. Nikt nie zbawia się sam, to znaczy ani jako pojedyncza osoba, ani o własnych siłach. Bóg nas pociąga, uwzględniając złożoną sieć relacji międzyludzkich, z jaką łączy się życie w ludzkiej wspólnocie. Ten lud, który Bóg sobie wybrał i zgromadził, jest Kościołem. Jezus nie mówi Apostołom, by uformowali grupę ekskluzywną, elitarną. Jezus mówi:»idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody«(mt 28,19). Św. Paweł stwierdza, że w Ludzie Bożym, w Kościele»nie ma już Żyda ani poganina, (...) wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie«(Ga 3,28). Chciałbym powiedzieć tym, którzy czują się daleko od Boga i od Kościoła, którzy się lękają i są obojętni: Pan wzywa również ciebie, byś stanowił część Jego ludu, i czyni to z wielkim szacunkiem i miłością! (Evangelii gaudium, 113). W okresie Wielkiego Postu będzie zatem chodziło przede wszystkim o budzenie wrażliwości na obecność grzechu w życiu człowieka, a następnie o głoszenie nawrócenia w Jezusie Chrystusie, by doprowadzić do osobistego spotkania ze Zbawicielem, który ma moc odpuszczania grzechów. Nie bez znaczenia będzie nowy zapał w celebrowaniu i przeżywaniu sakramentu pojednania i pokuty, a także tam gdzie tego dotychczas nie praktykowano wprowadzanie w parafiach, oprócz tradycyjnych form spowiedzi, obrzędu pojednania wielu penitentów z indywidualną spowiedzią i rozgrzeszeniem. Ważne jest również mocniejsze wyakcentowanie w duszpasterstwie pokuty i wynagrodzenia za grzechy oraz zwrócenie uwagi poszczególnym penitentom na potrzebę zapłakania nad własną grzesznością, aby mogli doświadczyć prawdziwej radości w Panu. Trwający od Środy Popielcowej do południa Wielkiego Czwartku okres Wielkiego Postu winien być czasem przygotowania do przeżywania najważniejszego dla nas święta Paschy. Rozumiana jako męka, śmierć i zmartwychwstanie, obchodzona jest w ramach Triduum Paschalnego, zaś głównym momentem jej przeżywania ma być udział w Wigilii Paschalnej, którą należy połączyć z odnowieniem przymierza chrztu świętego. W kontekście przygotowań do obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski obrzęd ten nabiera szczególnej wymowy. Wielki Post jest ze swej natury także czasem szczególnej realizacji dzieł miłosierdzia, dlatego warto przypominać, że powinien on być również czasem wzmożonego 5
składania świadectwa miłosierdzia. Ten nierozdzielny związek między przyjęciem zbawczego orędzia i czynną miłością braterską mówi ojciec święty wyrażają niektóre teksty Pisma Świętego i dobrze jest je rozważyć, i uważnie przemedytować, by wyciągnąć z nich wszystkie konsekwencje ( ). Słowo Boże poucza, że w bracie znajdujemy nieustanne przedłużenie Wcielenia dla każdego z nas:»wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili«(mt 25,40). To, co czynimy dla innych, posiada wymiar transcendentny:»taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą«(mt 7,2).»Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane ( ). Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie«(łk 12,36-38). To, co wyrażają te teksty, stanowi absolutny priorytet»wyjścia poza siebie w kierunku brata«, jako jedno z dwóch głównych przykazań stanowiących fundament wszelkich norm moralnych i jest najbardziej jasnym znakiem w podjęciu rozeznania na drodze duchowego wzrastania w odpowiedzi na absolutnie bezinteresowny dar Boga. Z tego samego powodu»posługa miłości jest konstytutywnym wymiarem misji Kościoła i nieodzownym wyrazem jego istoty«. Tak jak Kościół z natury jest misyjny, tak w sposób nieunikniony wypływa z tej natury czynna miłość bliźniego, współczucie, które rozumie, towarzyszy i promuje (Evangelii gaudium, 179). ks. Adam Przybecki 6