Czym są misje pokojowe? Misje pokojowe ONZ są instrumentem, dzięki któremu społeczność międzynarodowa promuje ustanawianie zrównoważonego pokoju wszędzie tam, gdzie istnieje zagrożenie wybuchem konfliktu lub tam, gdzie konflikt właśnie zażegnano. Utrzymywanie pokoju służy najczęściej wzmacnianiu delikatnego procesu pokojowego następującego po konflikcie. Zgodnie z Kartą NZ, składająca się z piętnastu członków Rada Bezpieczeństwa ONZ może podjąć wspólne działania w celu utrzymania pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. Karta NZ przewiduje, że w celu utrzymywania pokoju i bezpieczeństwa na świecie wszystkie państwa członkowskie ONZ winny użyczyć Radzie Bezpieczeństwa niezbędnych sił zbrojnych i infrastruktury. Pierwszą misją pokojową była powołana w 1948 roku na Bliskim Wschodzie Organizacja NZ ds. Nadzorowania Rozejmu (UNTSO), która działa po dzień dzisiejszy. Od tamtej pory zostało utworzonych pięćdziesiąt sześć operacji pokojowych ONZ. Od 1988 roku powołano czterdzieści trzy misje, z czego czternaście wciąż trwa. Jakie są podstawy prawne misji pokojowych ONZ? Karta NZ nakłada na Radę Bezpieczeństwa ONZ podstawowy obowiązek utrzymywania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. To właśnie Rada powołuje misje pokojowe oraz określa ich charakter. Nadaje misjom mandat zawierający określone zadania. Po przyznaniu przez Radę Bezpieczeństwa mandatu, dalsze kierownictwo nad zarządzaniem misją pokojową przejmuje Sekretarz Generalny ONZ, który również składa Radzie raporty o przebiegu misji. Większość dużych misji kierowanych jest przez Specjalnego Przedstawiciela wyznaczonego przez Sekretarza Generalnego. Wspiera je utworzony w 1992 roku Departament Misji Pokojowych ONZ (DPKO). Większość wojsk biorących udział w misjach pozostaje pod dowództwem własnego kraju. Jedynie najwyżsi rangą żołnierze służący w misjach ONZ są zatrudnieni bezpośrednio przez ONZ. Pełniąc służbę odpowiadają oni przed Dowódcą Sił Zbrojnych misji, a poprzez niego - przed Specjalnym Przedstawicielem Sekretarza Generalnego Kto decyduje o rozpoczęciu misji pokojowej ONZ i kto nią dowodzi? Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych tworzy i określa zasady funkcjonowania misji pokojowych. Robi to poprzez udzielenie mandatów - opisu zadań misji. W celu stworzenia nowej misji, zmiany zadań lub wzmocnienia już istniejącej, dziewięciu z piętnastu członków Rady Bezpieczeństwa musi opowiedzieć się za tym projektem w głosowaniu. Jeżeli jednak jeden z członków stałych - Chiny, Francja, Federacja Rosyjska, Wielka Brytania lub Stany Zjednoczone - zagłosuje przeciwko propozycji wówczas ona upada.
Sekretarz Generalny ONZ kieruje operacjami pokojowymi, a także zdaje relację Radzie Bezpieczeństwa z ich przebiegu. Jak są wynagradzani uczestnicy misji pokojowych? Żołnierze biorący udział w misjach pokojowych wynagradzani są przez rząd swego kraju zgodnie ze swoją rangą i skalą płac. Krajom ochotniczo wysyłającym umundurowany personel dla misji pokojowych Narody Zjednoczone zwracają koszty zgodnie z jednolitą stawką wynoszącą niewiele ponad 1000 USD miesięcznie za jednego żołnierza. ONZ zwraca także krajom koszty wyposażenia misji Kto dostarcza personel? Zgodnie z założeniami Karty Narodów Zjednoczonych, aby uczestniczyć w utrzymywaniu pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie wszystkie państwa członkowskie ONZ muszą udostępniać Radzie Bezpieczeństwa niezbędne siły zbrojne i obiekty. Od roku 1948 prawie 130 krajów wydzieliło personel wojskowy i policję cywilną do operacji pokojowych. Szczegółowe dane o liczbie tego personelu od roku 1948 nie są dostępne, szacuje się, że pod flagą ONZ przez ostatnich 56 lat służyło około miliona żołnierzy, policjantów oraz osób cywilnych. W czerwcu 2004 roku ponad 51 tysięcy umundurowanego personelu z 97 krajów pełniło tę służbę, co jest najwyższą liczbą od roku 1995. MONUC Misja Obserwacyjna Organizacji Narodów Zjednoczonych w Demokratycznej Republice Konga United Nations Organization Mission in the Democratic Republic of the Congo Demokratyczna Republika Konga i 5 państw regionu po latach walk w lipcu 1999 r. w Lusace. podpisały porozumienie o zawieszeniu broni. Aby utrzymać łączność ze wszystkimi stronami porozumienia 30 listopada 1999 r. rezolucją S/RES/1279 Rada Bezpieczeństwa ustanowiła misję MONUC. 24 lutego 2000 r. Rada rozszerzyła mandat i rozmiar misji. Mandat MONUC obejmuje: ustanowienie i utrzymanie stałego kontaktu z centrami dowodzenia wszystkich sił zbrojnych rozwinięcie w czasie 45 dni od przyjęcia rezolucji 1291 (2000) planu wprowadzającego porozumienia o zawieszeniu broni ze szczególnym
uwzględnieniem następujących celów: zebranie i weryfikacja informacji o wszystkich miejscowych siłach zbrojnych, utrzymanie stanu zawieszenia walk, rozdzielenie i przemieszczenie na odpowiednie pozycje sił zbrojnych poszczególnych stron konfliktu, a następnie rozbrojenie, demobilizacja, powrót do miejsc zamieszkania członków zbrojnych grup, i wycofanie obcych sił zbrojnych rozmowy ze stronami konfliktu w celu wypuszczenia jeńców wojennych współpracę z międzynarodowymi organizacjami humanitarnymi zapewnienie pomocy w działaniach humanitarnych i nadzorowanie przestrzegania praw człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet, dzieci i nieletnich żołnierzy koordynację działalności agencji Narodów Zjednoczonych w Demokratycznej Republice Konga prowadzenie działań mających na celu eliminację min i materiałów wybuchowych MONUC na dzień 31 lipca 2006 r. personel: 16 192 żołnierzy 770 obserwatorów wojskowych 1 132 policjantów 950 międzynarodowego personelu cywilnego 1 995 personelu miejscowego 617 wolontariuszy ONZ Specjalny Przedstawiciel Sekretarza Generalnego i szef misji: William Lacy Swing (Stany Zjednoczone) Siedziba misji: Kinszasa (Demokratyczna Republika Konga) Język urzędowy francuski Stolica Kinszasa Ustrój polityczny republika Głowa państwa prezydent Joseph Kabila Szef rządu prezydent Joseph Kabila Powierzchnia całkowita. 12 na świecie 2 345 410 km wody śródlądowe 3,3% Liczba ludności całkowita (2005) 60 764 490 gęstość zaludnienia 20. na świecie 24,1 osób/km² Niepodległość od Belgii 30 czerwca
Kongo jest krainą wyjątkowo obficie obdarowaną przez naturę. Cenne i rzadkie surowce naturalne występują w niej tak licznie, że określa się ją jako Geologiczny skandal. Kongijska ziemia skrywa złoża miedzi, cynku, kobaltu, srebra, złota, diamentów, manganu i uranu. Występują tu również obficie german, srebro, ołów, żelazo. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na dwa surowce: Pierwszym z nich jest miedź, której złoża ciągną się tzw. Pasem Miedzianym ( Copperbelt ) aż do Zambii. W roku 1979 ówczesny Zair zajmował pierwsze miejsce w świecie pod względem wydobycia miedzi, które wynosiło wówczas 500 tys. ton rocznie. Drugim jest rzadko występujący kobalt. Kongo przez wiele lat zajmowało pierwsze miejsce w jego produkcji. Nawet obecnie, mimo opłakanej sytuacji, zajmuje drugie miejsce w świecie. Trzecim są z kolei diamenty, których DRK jest według niektórych źródeł czwartym w świecie nawiększym producentem. Kongo oprócz surowców posiada jeszcze znaczny potencjał hydroelektryczny, którego właściwa eksploatacja mogłaby uczynić z kraju elektrownię całej środkowej Afryki. Demokratyczna Republika Kongo posiada ponadto doskonałe warunki do rozwoju rolnictwa. Kongijska tragedia bierze swój początek w 1994 r. i jest bezpośrednio powiązana z dokonanym wtedy ludobójstwem w sąsiedniej Rwandzie. Wówczas to po przegranej wojnie domowej na terytorium Zairu schroniło się ok. 3 mln. członków plemienia Hutu z Rwandy. Uciekli oni z kraju obawiając się zemsty zwycięskich rebeliantów za wymordowanie ok. 937 tys. członków plemienia Tutsi. Stłoczeni w prymitywnych obozach we wschodnich prowincjach Zairu (gdzie utworzyli swoiste quasipaństwo) marli teraz tysiącami z głodu i chorób. W raz z nimi w Zairze schronili się też członkowie odpowiedzialnej za ludobójstwo dawnej armii rządowej i milicji Interahamwe. Nie zaprzestali oni walki z rządzącymi Rwandą Tutsimi atakując ich z baz położonych w Zairze, a zarazem rozpoczęli napaście na zamieszkujący Zair odłam Tutsich (Banyamulenge). Na rezultaty nie trzeba było długo czekać na wschodni Zair spadła inwazja wojsk rwandyjskich i ugandyjskich. Rwandyjska inwazja zachwiała kruchą stabilnością Zairu, pogrążonego w nędzy, zamieszkiwanego przez blisko 200 plemion i rządzonego przez podstarzałego i śmiertelnie chorego Mobutu Sese Seko. Pod patronatem Rwandy i Ugandy zairska opozycja (głównie miejscowi Tutsi) ruszyła na Kinszasę. W maju 1997 r. Mobutu został obalony, a władzę w państwie przejął z błogosławieństwem sąsiadów przywódca rebelii - Laurent Kabila Pierwszym Europejczykiem, który dotarł do Konga był w 1482 portugalski żeglarz Diogo Cão. Portugalia nawiązała stosunki dyplomatyczne z królem Konga. Wpływy Europejczyków wzrosły w XIX wieku gdy belgijski król Leopold II sfinansował wyprawę Henry'ego Mortona Stanleya wzdłuż rzeki Kongo mającą na celu ustanowienie tam jego władzy. Podczas konferencji w Berlinie (1884-1885) uznano Leopolda
suwerenem Wolnego Państwa Kongo. W 1908 Leopold scedował Kongo i od tego momentu stało się ono oficjalnie kolonią belgijską pod nazwą Kongo Belgijskie. Belgia przyznała niepodległość DR Konga 30 czerwca 1960. Natychmiast wybuchła wojna domowa, a bogate w surowce mineralne prowincje: Katanga i Kasai dokonały secesji. Na początku 1961 oddziały wierne generałowi Josephowi Mobutu zabiły premiera Patrice Lumumbę, schwytanego w grudniu 1960. Przy pomocy ONZ została zażegnana secesja Katangi (1962) i Kasai (1963).W 1965 władzę przejął gen. Mobutu i w 1971 zmienił nazwę kraju na Zair a swoje nazwisko na Mobutu Sese Seko. Mobutu w polityce międzynarodowej zbliżył się do USA, występując przeciw wspieranemu przez ZSRR sąsiadowi Angoli. Nieudolność rządów i korupcja doprowadziły do załamania gospodarki. W 1996 roku sąsiednie kraje postanowiły obalić Mobutu. Był to początek trwającego do dziś konfliktu. Z pomocą Rwandy władzę przejął Laurent-Desire Kabila. Po dwóch latach sprawowania władzy odwrócił się jednak od swoich niedawnych sojuszników i zaczął prowadzić własną politykę. Wywołało to wściekłość Rwandy, która podjęła działania wojenne. Planowano nawet bombardowanie atlantyckich portów Konga oraz zajęcie stolicy - Kinszasy. Tych planów nie udało się jednak zrealizować. W kwietniu 1998 roku wojska rwandyjskie (10 tys. ludzi) i ugandyjskie (25 tys. ludzi) zajęły prowincję Ituri ze stolicą w Bunii (wschodnie Kongo), do której miały najbliżej ze swoich krajów. Zajęte tereny obfitują w bogactwa naturalne. Rwanda motywowała najazd na Kongo koniecznością ochrony przed rebeliantami Hutu, którzy schronili się tam z pomocą Francji w r. 1994. Wojska nie ograniczają się jednak do prześladowania ludobójców z czasów wielkiej rzezi, ale zajmują także strategiczne gospodarczo miasta. Mówi się o ludobójstwie zemsty. W maju 1997 Mobutu został obalony przez Laurenta Kabilę, który przywrócił starą nazwę państwa. Sytuacja w kraju pozostała jednak nadal niestabilna i już w sierpniu 1998 wybuchła rebelia wspierana przez Rwandę i Ugandę. Pomoc Kabili zaoferowały: Angola, Namibia i Zimbabwe. 10 lipca 1999 6 krajów afrykańskich biorących udział w konflikcie podpisało w Lusace porozumienie pokojowe kończące konflikt. W styczniu 2001 został zastrzelony Laurent Kabila, a urząd prezydenta objął jego syn Joseph Kabila. Wybory ostatniej szansy Przeprowadzone 30 lipca wybory prezydenckie i parlamentarne są najważniejszym elementem procesu pokojowego, który z wielkimi przeszkodami jest wdrażany w Demokratycznej Republice Kongo po zakończonej w 2003 roku ośmioletniej wojnie domowej. Wojna ta była najkrwawszym konfliktem zbrojnym po 1945 roku - kosztowała życie 4,5 miliona ludzi, kompletnie zdewastowała kraj i zdestabilizowała cały region afrykańskich Wielkich Jezior. Wschodnia część kraju nadal jest zresztą pustoszona przez lokalne milicje.
Stąd wybory budzą wielkie nadzieje ale i obawy. Nadzieje, że wybory staną się pierwszym krokiem do powrotu normalnego życia. Obawy, że kandydaci, którzy zaledwie trzy lata temu przerwali walkę zbrojną i wciąż mają do swej dyspozycji zaprawione w bojach i oddane milicje nie zaakceptują wyników wyborów i sprowadzą na kraj kolejną wojnę.