Wiadomości Piątek, 31 października 2014 Ostatnie cztery lata to najbardziej dynamiczny okres rozwoju naszej gminy Rozmowa z Wójtem Gminy Oświęcim Małgorzatą Grzywą Rafał Lorek: - Wybory samorządowe już 16 listopada, czas zatem najwyższy, aby podsumować mijającą kadencję. Proszę o przedstawienie naszym Czytelnikom najważniejszych gminnych inwestycji, które zostały zrealizowane w ciągu ostatniego czterolecia. Wójt Gminy Oświęcim Małgorzata Grzywa: - Podczas czteroletniej kadencji w naszej gminie wykonano inwestycje na łączną kwotę ponad 41 mln zł, co nie udało się nigdy wcześniej. Wykorzystaliśmy praktycznie wszystkie możliwe zewnętrzne źródła dofinansowań 18 mln zł, w tym dotacje unijne i środki rządowe, zaciągając przy tym 16 mln zł kredytu, co przekłada się na bezpieczny poziom zadłużenia w wysokości 35% dochodów budżetu. Inwestowaliśmy w drogi, chodniki, oświetlenie uliczne, kanalizację sanitarną (Babice, Zaborze), sieć wodociągową, szkoły, przedszkola, służbę zdrowia, domy ludowe, place zabaw (pierwsze ogólnodostępne place zabaw w każdym sołectwie). Odnowiliśmy centra wsi, infrastrukturę sportową i rekreacyjną (dwa
duże kompleksy sportowe oraz pierwsze w gminie boisko ORLIK). Duże środki poszły na rozwój oraz utworzenie nowych świetlic dla dzieci i młodzieży, modernizację czterech remiz strażackich, zakup trzech nowych aut strażackich oraz wiele innego potrzebnego sprzętu dla OSP. W tym okresie nastąpiła także modernizacja prawie wszystkich istniejących wałów przeciwpowodziowych. Rozpoczęty został proces inwestycyjny zabezpieczenia brzegów rzeki Soły, budowy przedszkola w Brzezince, szkoły w Porębie Wielkiej. Kończą się prace projektowe sieci kanalizacji sanitarnej w Brzezince i Osadzie Stawy Grojeckie. Zrealizowany został IV etap Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego, gdzie wynegocjowano ponad 11 mln zł. Aktualnie czynię starania o V etap tego jakże ważnego dla naszej gminy programu. Powstał Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Oświęcim, który coraz prężniej działa i się rozwija. Wprowadziłam naszą gminę do Euroregionu Beskidy. Zaktualizowane zostało Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego całej gminy oraz podjęto wiele innych działań na rzecz rozwoju gminy i polepszenia warunków życia mieszkańców. Zdaję sobie sprawę ile jest jeszcze trudnych wyzwań i zadań do realizacji. Zaległości w poszczególnych sołectwach sięgają dziesiątek lat, niemniej jednak ostatnie cztery lata to najbardziej dynamiczny okres rozwoju naszej gminy. Nigdy wcześniej podczas tak krótkiego czasu nie zainwestowano tylu środków w majątek gminny i nie pozyskano tak wiele funduszy zewnętrznych - rządowych i unijnych. Zawsze uważałam, że gminie powinien przewodzić ekonomista, a nie typowy polityk, jak to ma miejsce w wielu innych samorządach, bo inaczej będzie to ze szkodą dla mieszkańców. RL: - Realizacja którego z zadań, bądź działań sprawiło Pani osobiście największą satysfakcję? MG: - Takich inwestycji, bądź działań było bardzo dużo, wszystkie są dla mnie ważne. Jeżeli mam wskazać któreś z nich, to na pewno będzie to powstanie pierwszego na terenie naszej gminy kompleksu sportowego Orlik w Brzezince, na otwarcie którego przybyło bardzo dużo zaproszonych gości, dzieci i młodzieży, sportowców - muszę powiedzieć, że takiego uroczystego otwarcia Orlika nie miała żadna inna gmina w regionie. To były dla mnie bardzo wzruszające chwile, przygrywała uroczyście orkiestra z kopalni Piast, a wszyscy dziękowali i cieszyli się z powstałego Orlika. Równie pięknie było także podczas otwarcia dwóch kolejnych kompleksów sportowych - w Grojcu i Porębie Wielkiej. Powstały nowe obiekty sportowe, na realizację których pozyskaliśmy dofinansowanie z Unii Europejskiej. Powstanie pierwszych ogólnodostępnych placów zabaw w każdym sołectwie cieszy, gdy widzi się dzieci aktywnie z
nich korzystające. Wszystkie te place zabaw, których koszt wyniósł prawie pół miliona zł, powstały dzięki środkom unijnym. Jeżeli chodzi o inwestycje drogowe to najbardziej cieszą mnie zmodernizowane ulice: Grojecka w Zaborzu, 1-go Maja we Włosienicy, Wilamowicka w Rajsku, Wadowicka i Leśniczówka w Porębie Wielkiej, Centralna w Stawach Monowskich, Browarna w Harmężąch, Wojewódzka i Pławianka w Pławach, Kasztanowa w Grojcu, Jakubowskiego w Brzezince - duże, milionowe inwestycje. Cieszą też i te drobne, bo potrzeb w zakresie inwestycji drogowych jest sporo. Ogromną satysfakcję sprawił mi zakup samochodów strażackich. Udało się nabyć trzy nowe wozy strażackie, dwie łodzie, zmodernizować cztery remizy OSP oraz zakupić wiele różnego rodzaju sprzętu. Wiadomo że strażacy najbardziej cieszą się z nowych samochodów, ale mam świadomość jak ten sprzęt jest potrzebny w różnego rodzaju zagrożeniach. RL: - Jakie Pani zdaniem są najważniejsze wyzwania stojące przed Gminą Oświęcim w najbliższych latach? Czy w ich określeniu pomoże nowa strategia dla naszej gminy rozpisana na lata 2015-2022? MG: - Zdaję sobie sprawę ile jeszcze wyzwań i zadań inwestycyjnych jest do realizacji, ale wszystkiego nie da się zrobić w cztery lata. Jestem inicjatorem opracowywanej aktualnie Strategii Rozwoju Gminy Oświęcim na kata 2015-2022, której celem jest jak najlepsze przygotowanie naszej gminy do pozyskania przyszłych dotacji z Unii Europejskiej decydowały będą bowiem najlepsze projekty. Stawiam na rozwiązanie gospodarki wodno-ściekowej, działania proekologiczne, termomodernizację obiektów, w tym szkolnych, przygotowanie terenów pod inwestycje oraz dalsze rozwijanie infrastruktury drogowej. W proces ten angażuję również społeczność naszej gminy to z jej udziałem wyznaczone zostaną kierunki rozwoju gminy. Bardzo ważne są dla mnie dodatkowe źródła dochodu dla gminy, co pozwoli utrzymać podatki na jednakowym poziomie i w tym kierunku chcę, by Gmina Oświęcim się rozwijała.
RL: - Nasza gmina jako jedna z nielicznych w regionie powiększa swój potencjał ludnościowy. Czy to oznacza, że żadnej ze szkół i żadnemu z gminnych przedszkoli nie grozi likwidacja? MG: - Mieszkańców naszej gminy jest coraz więcej i to jest powód do dumy. Nasza mała ojczyzna Gmina ciągle się rozwija. Jesteśmy jedną z niewielu gmin w województwie małopolskim, w których z roku na rok przybywa mieszkańców. I chyba jedyną, która zamierza budować nową szkołę oraz dwa przedszkola ze żłobkiem. Aktualnie trwają prace projektowe. System gminnej oświaty to 16 placówek szkolnych i przedszkolnych. Na chwilę obecną nie ma planów likwidacji żadnej placówki. RL: - Kiedy pacjenci będą mogli wrócić do zmodernizowanego budynku Wiejskiego Ośrodka Zdrowia we Włosienicy? Czy ośrodek zdrowia w Grojcu także zostanie dostosowany do obowiązujących standardów? MG: - Budynek przy ul. Suskiego we Włosienicy został rozbudowany i przebudowany na potrzeby Przedszkola Samorządowego trzyoddziałowego oraz Wiejskiego Ośrodka Zdrowia. Nakłady inwestycyjne wyniosły 1,7 mln zł. Powstało piękne nowe przedszkole, z którego dzieci korzystają od 1 września br. Gruntownie zmodernizowany został ośrodek zdrowia, tak aby spełniał wszystkie standardy i przepisy NFZ oraz sanepidu. Został przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, powstały dwa nowe gabinety. Naszym celem jest polepszenie standardu świadczonych usług medycznych zarówno w ośrodku we Włosienicy, jak i w Grojcu, który również będzie modernizowany. Ostatnio zwróciłam się do prezydenta Oświęcimia o przywrócenie w statucie ZLA Wiejskiego Ośrodka Zdrowia we Włosienicy. Rada Społeczna ZLA zaopiniowała projekt pozytywnie i teraz powinien on trafić pod obrady Rady Miasta Oświęcim. Po podjęciu przedmiotowej uchwały dyrektor ZLA będzie mógł
dokonać wpisu do Rejestru Wojewody. Po uzyskaniu tego wpisu ośrodek będzie mógł rozpocząć funkcjonowanie i przyjmowanie pacjentów. RL: - Jak ocenia Pani swoją współpracę z Radą Gminy Oświęcim? Niejednokrotnie kompromis rodził się w bólach, a atmosfera podczas obrad nieraz bywała gorąca... MG: - Moje relacje z Radą Gminy były i są ciepłe, a niejednokrotnie gorące (uśmiech). Muszę podkreślić, że ta współpraca, biorąc pod uwagę złożoność spraw, pozostaje naprawdę dobra. RL: - Ważną rolę z życiu każdej społeczności stanowią sport i kultura. Czy powstały przed blisko trzema laty z Pani inicjatywy Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji (OKSiR) spełnia pokładane w nim nadzieje? MG: - Powołanie OKSiR-u było dobrą decyzją. Stwarza on dogodne warunki do rozwoju działalności artystycznej i sportowej dla uzdolnionych i aktywnych mieszkańców. Sprawuje opiekę merytoryczną i artystyczną nad naszymi wszystkimi zespołami, które coraz prężniej promują naszą gminę poprzez różnego rodzaju występy artystyczne naszych mieszkańców, jak i udział w programach telewizyjnych o zasięgu nie tylko krajowym, ale i międzynarodowym. W ramach swoich obowiązków OKSiR zarządza kompleksem boisk Orlik w Brzezince, administruje ośmioma domami ludowymi, z których część wymagało zainwestowania sporych środków w
modernizację. Ośrodek zarządza parkingiem dla zwiedzających były obóz zagłady Birkenau i obiektem Centrum Obsługi Turystów w Brzezince. Szacuje się, że z tego tytułu w tym roku wypracuje około pół miliona złotych dochodów własnych. W gestii OKSiR-u jest także administrowanie 15 placami zabaw, które powstały w ostatnim czasie. Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji wkroczył na arenę międzynarodową, czego efektem były Polsko- Słowackie Dni Kultury, zrealizowane ze środków unijnych w ramach współpracy transgranicznej Euroregion Beskidy. RL: - Czy Gmina Oświęcim powinna dążyć do połączenia w nieodległej przyszłości z Miastem Oświęcim? Więcej widzi Pani w tym korzyści dla mieszkańców naszej gminy, czy też zagrożeń? MG: - Choć wielu mieszkańców Miasta Oświęcim chętnie by widziało swoją przyszłość razem z Gminą Oświęcim i otwarcie o tym mówi, osobiście, na chwilę obecną, jestem przeciwna temu rozwiązaniu. Może i jest kilka zalet połączenia, lecz znacznie więcej zagrożeń. Niewątpliwie fuzja byłaby z korzyścią dla samego miasta, ale niekoniecznie dla poszczególnych sołectw.