Owocne Arenie spotkanie w ORLEN We wtorek w płockiej ORLEN Arenie odbyło się spotkanie kibiców szczypiorniaka z prezesem SPR Wisły Płock Arturem Zielińskim. Na spotkaniu poruszano wiele kwestii związanych z przyszłością zespołu ORLEN Wisły. Najważniejszym akcentem wtorkowego spotkania było ogłoszenie decyzji w sprawie przyszłości hiszpańskiego trenera Manolo Cadenasa. Prezes SPR Wisły Płock oznajmił kibicom, że wygasający w czerwcu kontrakt Hiszpana nie zostanie przedłużony. Prezes tak argumentował decyzję o rozstaniu z Cadenasem Przedstawiłem trenerowi propozycję nowej struktury Klubu, która była moją odpowiedzią na to w jakim miejscu obecnie znajduje się nasz zespół. Owa struktura zakładała rozdzielenie kompetencji trenera i dyrektora sportowego pomiędzy dwie różne osoby. Niestety trener Manolo Cadenas nie przystał na zaproponowane zmiany, w związku z czym musiałem podjąć decyzję o nieprzedłużaniu wygasającego w czerwcu 2016 roku kontraktu. Prezes SPR zapewniał licznie zgromadzonych kibiców, że prowadzi już rozmowy z kandydatami do zastąpienia Hiszpana. Są to trenerzy z doświadczeniem w prowadzeniu m.in. reprezentacji narodowych. Co więcej, jak zdradził, Zieliński rozpoczęto już rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktów z zawodnikami, którym po sezonie wygasają umowy. Prezes Nafciarzy rozpoczął również rozmowy na temat transferów zawodników, którzy mieliby być wzmocnieniem płockiej siódemki od nowego sezonu. Jak podkreślał Zieliński finalizacja tych rozmów zakończy się dopiero po podpisaniu kontraktu z nowym trenerem, tak aby to szkoleniowiec miał jak najszersze pole manewru, jeśli chodzi o dobór graczy. Kolejną kwestią poruszaną przez kibiców był budżet Klubu w przyszłych sezonach. W odpowiedzi na to pytanie prezes Zieliński mówił o zakończonych rozmowach z dwoma firmami z
Płocka i z Gdańska. Sternik płockiego Klubu wyjaśniał, że odbył spotkania z przedstawicielami obu tych firm, podczas których przedstawił im ofertę współpracy. Oferta ta spotkała się z miłym odbiorem, jednakże nie zapadły jeszcze decyzje wiążące, które leżą wyłącznie w gestii obu tych firm. Podczas tego spotkania poruszano również wiele mniej istotnych kwestii, jak np. przyszłość reszty sztabu szkoleniowego czy oczekiwania Prezesa co do nowego trenera. Na koniec spotkania z kibicami Prezes Artur Zieliński złożył wszystkim kibicom życzenia noworoczne. W spotkaniu udziału nie wziął Prezydent Andrzej Nowakowski, który w tym czasie uczestniczył w Sesji Rady Miasta dotyczącej między innymi budżetu na nowy rok. foto: archiwum SPR Wisła Płock Manolo Cadenas nie trenerem Nafciarzy będzie Jak poinformował na wtorkowym spotkaniu z kibicami prezes SPR Wisły Płock Artur Zieliński płocki Klub nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu z hiszpańskim trenerem Manolo Cadenasem. Manolo Cadenas do Płocka przybył w 2013. Od tego momentu z Nafciarzami zdobył dwukrotnie srebrny medal mistrzostw Polski. Hiszpana w roli trenera niebieskobiałoniebieskich będziemy oglądać do 30 czerwca 2016 roku.
Budowa i infrastruktury Płocku przebudowa drogowej w Rozbudowa ul. Dobrzyńskiej, Traktowej i Maszewskiej jest realizowana w ramach projektu pt. Budowa i przebudowa infrastruktury drogowej w ciągach dróg wojewódzkich nr 559 i 562 w Płocku wraz z niezbędną infrastrukturą. Zadanie realizowane przez Miasto Płock obejmuje rozbudowę infrastruktury drogowej, sanitarnej, deszczowej, wodociągowej, gazowej, energetycznej i telekomunikacyjnej w ciągu dróg wojewódzkich nr 559 i 562. Rozbudowa ul. Dobrzyńskiej droga wojewódzka 559 W ramach tej części zadania prace są prowadzone na odcinku ul. Dobrzyńskiej od skrzyżowania z ul. Zglenickiego do ronda Grabskich. Wraz z rozbudową ulicy Dobrzyńskiej powstała
niezbędna infrastruktura podziemna i naziemna oraz wybudowano i przebudowano drogi. Powstały także nowe chodniki, ścieżki rowerowe i przejścia dla pieszych. Zrealizowano także nowoczesne oświetlenie drogowe z wykorzystaniem technologii LED. W ramach tej części inwestycji budowane są trzy skrzyżowania typu rondo: a) skrzyżowanie ul. Dobrzyńskiej z ul. Traktową i Maszewską rondo skanalizowane. b) skrzyżowanie ul. Dobrzyńskiej z ul. Medyczną rondo skanalizowane. c) Rozbudowa skrzyżowania ul. Dobrzyńskiej i Zglenickiego. Rozbudowa ulicy Traktowej droga wojewódzka 562 Powstaje skrzyżowanie ul. Szpitalnej z ul. Traktową w ciągu drogi wojewódzkiej nr 562 w postaci ronda skanalizowanego. Ponadto zakres projektu obejmuje także budowę niezbędnej infrastruktury, tj. kanalizacji, sanitarnej i deszczowej gazowej, telekomunikacyjnej i wodociągowej, budowę chodników, ścieżek rowerowych, przejść dla pieszych oraz oświetlania. Budowa i przebudowa infrastruktury drogowej w ciągach dróg wojewódzkich nr 559 i 562 w Płocku wraz z niezbędną infrastrukturą wpłynie na udrożnienie centrum miasta Płocka, ułatwi dojazd do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz umożliwi połączenie drogi krajowej nr 60 w kierunku południowym z drogą krajową nr 67 w kierunku północnozachodnim za pośrednictwem dróg wojewódzkich nr 562 i 564.
Andrzej Nowakowski prezydent Płocka Polska została członkiem Unii Europejskiej 1 maja 2004 r. Przez ponad 11 lat w naszym kraju i w naszym mieście, dzięki unijnym funduszom, zostało zrealizowanych wiele przedsięwzięć, które umożliwiły dynamiczny rozwój w różnych sferach działalności. Z możliwości, jakie daje przynależność do Unii Europejskiej z powodzeniem korzysta także Płock. Przy wsparciu środków unijnych w naszym mieście powstały i wciąż powstają nowe drogi. Wyremontowaliśmy najstarszą polską szkołę Małachowiankę. Realizujemy niezwykle kosztowną inwestycję, jaką jest uporządkowanie gospodarki ściekowej na terenie miasta. Środki europejskie umożliwiają realizację wielu ważnych dla miasta projektów inwestycyjnych, ale także programów kierowanych do mieszkańców, dotyczących m.in.: organizacji szkoleń i podnoszenia kwalifikacji zawodowych, wzbogacania i uatrakcyjnienia oferty edukacyjnej, wsparcia dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Jako prezydent Płocka cieszę się z tego, co już udało nam się zrealizować dzięki środkom z Unii Europejskiej. W sumie od 2004 r. otrzymaliśmy około 500 mln zł z funduszy europejskich. Kolejną inwestycją, którą właśnie kończymy w Płocku, zrealizowaną w ramach funduszy europejskich jest przebudowa ulicy Dobrzyńskiej oraz budowa ulic Maszewskiej i Traktowej.
Jacek Terebus zastępca prezydenta ds. Rozwoju i Inwestycji Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że wiele z inicjatyw, w efekcie których Płock zmienia się na lepsze, było zrealizowanych dzięki unijnym funduszom. Przypomnę, że w 2015 r. kończymy inwestycje realizowane jeszcze w ramach środków, które pozyskaliśmy z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013. Udało nam się zdobyć fundusze dzięki, którym wybudowaliśmy w płockim zoo wybieg dla drapieżnych kotów, w Orlen Arenie stworzyliśmy centrum wspinaczkowe. Na finiszu jest przebudowa ul. Dobrzyńskiej, Maszewskiej i Traktowej wraz z budową nowych skrzyżowań typu rondo w ramach projektu Budowa i przebudowa infrastruktury drogowej w ciągach dróg wojewódzkich nr 559 i 562 w Płocku wraz z niezbędną infrastrukturą. Izabela Kamińska Pełnomocnik Pozyskiwania Funduszy Europejskich ds.
Przed nami kolejna perspektywa finansowa UE na lata 2014-2020. Jestem przekonana, że tak jak do tej pory, będziemy korzystali z możliwości wspomagania rozwoju miasta środkami Unii Europejskiej. Zespół Pozyskiwania Funduszy i Realizacji Projektów Inwestycyjnych UMP aktywnie uczestniczy w przygotowaniu projektów. Obecnie w ramach POWER 2014-2020 jest już realizowany program Aktywizacja osób młodych pozostających bez pracy w Mieście Płocku. Jego głównym celem jest zwiększenie możliwości zatrudnienia osób młodych do 29 roku życia pozostających bez pracy w Płocku. W ramach projektu zaplanowano zorganizowanie stażu dla 225 osób. Beneficjent: Gmina Miasto Płock Całkowita wartość projektu: 24 278 812,16 PLN Wartość dofinansowania: 19 892 849,84 PLN ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 Priorytet III Regionalny System Transportowy Działanie 3.1 Infrastruktura drogowa Międzynarodowa lekcja tolerancji edycja płocka
Już za kilka tygodni w Płocku odbędzie się Żywa Biblioteka. Międzynarodowy projekt dotarł do nas za sprawą trzech aktywnych działaczek na rzecz praw człowieka. Inicjatorkami płockiej akcji są: Monika Niedźwiecka nauczycielka z płockiego ekonomika, opiekunka szkolnej grupy Amnesty International, Magdalena Smolińska z Fundacji Szansa dla Zwierzaka ZOA i nasza rozmówczyni Inga Kujawa Zawadzka z Młodzieżowego Domu Kultury. 6 czerwca w Muzeum Żydów Mazowieckich odbędzie się Żywa Biblioteka. Skąd pomysł i na czym polega ten projekt? Żywa Biblioteka to projekt, który powstał 15 lat temu w Danii, w ramach akcji STOP PRZEMOCY. Ma na celu promocję praw człowieka. Dzięki specyficznej formule stwarza możliwość weryfikacji swoich poglądów i pozbycia się stereotypowego myślenia. Podczas Żywej Biblioteki każdy chętny będzie mógł na pół godziny wypożyczyć Książkę z dostępnego katalogu. Książkami są przedstawiciele mniejszości seksualnych, religijnych, etnicznych, a także osoby, które ze względu na
swoje decyzje, czy styl życia są często piętnowane, czy też zagrożone wykluczeniem społecznym. To też osoby, które zmagają się z trudnościami chorobą, niepełnosprawnością a których nie mamy odwagi o to zapytać i tak naprawdę nasze wyobrażenie o ich życiu znacznie różni się od realnej sytuacji. Jakie Książki będą dostępne w Płocku? Na naszej facebookowej stronie powoli ujawniamy kolejne pozycje z katalogu. Już możemy zdradzić, że będzie z nami amazonka, gej, lesbijki, muzułmanka, ojciec dziecka niepełnosprawnego, dwie osoby niewidome i poliamorystka. Cały katalog liczy 13 pozycji. Myślę, że każdy znajdzie wśród nich kogoś, z kim będzie chciał porozmawiać. Co trzeba zrobić, żeby wypożyczyć Żywą Książkę? Czytelnikiem może być każdy, kto 6 czerwca odwiedzi Muzeum Żydów Mazowieckich, na miejscu zarejestruje się, zapozna z regulaminem i otrzyma kartę biblioteczną. Żywa Biblioteka będzie działać od 11.00 do 19.00. Mamy nadzieję, że wszystkim wystarczy czasu na rozmowę. Z Żywej Biblioteki mogą skorzystać również osoby niewidome specjalnie dla nich Stowarzyszenie De Facto przygotowało Katalog napisany brajlem. Również osoby niepełnosprawne, na wózkach będą mogły wziąć udział w projekcie. Wszystkim pomagać będą wolontariusze z Płockiego Wolontariatu i Zespołu Szkół Ekonomiczno Kupieckich. Czy taki projekt jest w Płocku potrzebny? Niestety jest. I to nie tylko w Płocku, ale w każdym mieście. Nadal mamy do czynienia z przejawami homofobii, rasizmu, pogwałcaniem praw człowieka. Oczywiście nie łudzimy się, że nagle, po rozmowie, ktoś jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przestanie krytycznie patrzeć na odmienność. Mamy jednak nadzieję, że takie spotkanie zmusi do refleksji. Prawa człowieka musza być szanowane, ale przede wszystkim rozumiane. Często niechęć wynika z niewiedzy. Tego typu akcje pomagają poznać i zrozumieć.
Trzy słowa na koniec, które mogą zachęcić do uczestnictwa w płockiej edycji? Przyjdź. Zapytaj. Zrozumiesz. Wywiad z Arkadiuszem Gmurczykiem kandydatem na Płocczanina Roku 2014 Ochłonął pan już po nominacji w plebiscycie Płocczanin Roku 2014? Już tak, aczkolwiek muszę przyznać, że dziwnie czułem się z tą informację dobre 2 tygodnie. Przez pierwsze 3 dni brałem pod uwagę, że w końcu się obudzę i może okazać się, że mi się
to tylko śniło. Tym bardziej, innymi ważnymi w moim życiu złapałem się nawet na tym, pomyślałem sobie, że zaraz ktoś że w czasie zbiegło się to z chwilami. W pewnym momencie że przechodząc przez trawę krzyknie, że mi nie wypada A tak na serio to szczerze mówiąc trochę się tego nawet bałem ale muszę przyznać, że miło też zaskoczyłem. Dużo dobrych słów, gratulacji, masa pozytywnej energii, która dodatkowo napędza mnie do działania. Nie mogłem uwierzyć w nominację i nie ukrywam, że bardzo mnie ucieszyła. Fajnie. Mam wrażenie, że tegoroczne nominacje są ukłonem w stronę młodych i zachęceniem innych do działania. Młodzi chcą działać ale często z różnych powodów nie robią tego. Myślę, że warto przy okazji dać im przykład. Pokazać, że można, że ktoś liczy się z ich zdaniem. Zachęcajcie ich, jeśli zrobili coś fajnego poklepcie po plecach, dla kogoś kto robi coś po raz pierwszy może to być ogromna zachęta żeby zrobić coś ponownieskorzystać możemy na tym wszyscy. Uważam, że warto zachęcać młodzież bo oni lada moment będą kształtować naszą przyszłośćjuż to robią tylko często nie zdają sobie z tego sprawy. Nie uważam, że młodym się dziś nie chce-moim zdaniem należy dać im szansę i przede wszystkim nie utrudniać na każdym kroku działania. Wydaje mi się, że żyjemy w zupełnie innej rzeczywistości aniżeli jeszcze chociażby 50 lat temu a nasze prawo często nie jest w żaden sposób do niej dostosowywane przez co tracimy jako społeczność czy to ta lokalna czy jako naród. Stowarzyszenie, zdjęcia, bieganie, akcje społeczne, co w najbliższym czasie ma na tapecie Arkadiusz Gmurczyk? Wszystkiego po trochu (śmiech). Jestem totalnie uzależniony od działania. Czasami np. kiedy w ciągu 3 kolejnych dób śpię w sumie jakieś 9h chciałbym potrafić się nudzić. Nie umiem-serio W domu bezczynnie potrafię siedzieć maksymalnie jeden dzień, drugiego dnia staje się wielce prawdopodobne, że mogę posprzeczać się z żoną, że znowu nic nie robimy (śmiech). Nie oglądam telewizji, nie gram w gry pomimo że czasami nawet
może i bym chciał spróbować. Nie potrafię. Nie lubię trwonić wolnego czasu, dlatego chociażby zamiast narzekać wolę coś po prostu robić żeby było inaczej. Jeśli w jakiś sposób korzystają z tego inni satysfakcja jest ogromna. Uważam, że to my jesteśmy odpowiedzialni za to jak nam jest. Tak naprawdę to ta nominacja pokrzyżowała mi nawet trochę plany jeśli chodzi o moje działania. Chwilę przed tym kiedy dowiedziałem się o niej chciałem ruszyć z 3 projektami, których start odłożyłem jednak z premedytacją na po plebiscycie. Działam jak to dziś mówi się chyba nawet modnie- społecznie od dobrych kilku lat, wiedzą doskonale o tym moi znajomi a na siłę jakoś nie bardzo chciałbym szukać teraz nowych fanów tego co robię. Oczywiście ogromnie cieszy kiedy ktoś nowy mówi super tylko uważam, że teraz nie jest chyba najlepszy moment na to żeby szukać poklasku. Pomimo, że nauczyłem się już podchodzić z dystansem do dobrych rad anonimowych życzliwych inaczej mi osób z którymi spotyka się każdy kto w jakiś sposób działa to ostatnie czego chciałem słuchać jest O! Gmurczyk szaleje żeby głosowanie dobrze szło (śmiech ). Nawet moją żonę, która utworzyła na FB wydarzenie zachęcające do głosowania na mnie w plebiscycie poprosiłem żeby przez ten miesiąc nie męczyła zbyt często jego uczestników publikując co chwilę nowe treści. Przez wybory prezydenckie (w których korzystając z okazji zachęcam do brania udziału) ludzie mają dość co najmniej dwóch nazwisk wyskakujących już nawet niemal z lodówki tak więc wolałem im oszczędzić obcowania jeszcze i z moim. Wszystkie te projekty mogą poczekać i ujrzą światło dziennie pewnie jakoś w czerwcu. W pierwszej kolejności chciałbym ruszyć z nową akcją biegową, która dorasta w mojej głowie od dobrego roku. Night Runners jest już dużym dzieckiem i chociaż ostatnio miało trochę problemów okresu dojrzewania to wierzę i trzymam kciuki, że poradzą sobie świetnie beze mnie. Kiedy zaczynaliśmy było kilkanaście osób. Chwile później niemal dwieście. Dzięki akcji poznałem wiele pozytywnie zakręconych, uzależnionych od endorfin osób z którymi chcemy
zrobić coś nowego z nową świeżością coś co będzie mogło funkcjonować sobie nie kolidując z czwartkowymi biegowymi spotkaniami na molo. Kolejna akcja będzie związana z blogosferą, której zjawisko bardzo mnie interesuje i któremu poświęcam dużą część swojego czasu. Blogi, vlogi, potęga mediów społecznościowych-temat który w Płocku jest coraz bardziej widoczny ale jakoś nie potrafi się póki co przebić i skonsolidować. Nie zabraknie też czegoś związanego z fotografią chociaż to zrobimy już pewnie jako PGF. Swoją drogą ktoś ostatnio zadał mi pytanie, które mocno mnie zaintrygowało mianowicie dlaczego wszystkie swoje pomysły fotograficzne realizuję jako PGF i nie sygnuję ich tylko i wyłącznie swoim nazwiskiem robiąc własnym sumptem. Muszę przyznać, że chociaż jak do tej pory było to dla mnie naturalne to dało mi to jednak trochę do myślenia. Więcej o planach na najbliższe miesiące póki co nie powiem. Korzystając z okazji chciałbym wszystkich czytelników Dziennika Płockiego zachęcić do wspólnego działania. Mam wrażenie, że płockie stowarzyszenia dość słabo ze sobą współpracują, myślę że wiele przez to tracimy rywalizując często bez sensu. Razem można naprawdę więcej, łatwiej i często lepiej. Wszak co dwie głowy to nie jedna W pana wypowiedziach widać, że jest pan związany emocjonalnie Płockiem. Jeżeli miałby pan wymienić 5 miejsc w naszym mieście, które są najbliższe pana sercu to co by to było? Jestem i nie wstydzę się tego. Moi znajomi wiedzą, że przy mnie lepiej nie mówić, że żyjemy w beznadziejnym mieście bo łatwo się wtedy ze mną pokłócić (śmiech). Kocham to miasto od urodzenia chociaż pewnie jak mocno uświadomiłem sobie dopiero kiedy wyjechałem z kraju w imię zasady doceniać uczymy się najczęściej, dopiero kiedy coś stracimy. I chociaż mam wrażenie, że momentami jest to jednostronna, nieodwzajemniona miłość wariata to nie zamierzam tego zmieniać (śmiech). Nie kocha się czegoś za coś tylko pomimo czegoś. Podobnie jest w małżeństwie. Bez pewnie momentami byłoby i
łatwiej ale czy nie szkoda życia na wieczną łatwiznę? Jestem lokalnym patriotą przekonanym o ogromnej wartości miejsca w którym żyjemy. I chociaż wydaje mi się, że jest trochę lepiej to jednak ubolewam nad tym, że w dalszym ciągu dość słabo wykorzystujemy chociażby potencjał turystyczny naszego miasta. Moim zdaniem wiele osób mogłoby znaleźć zatrudnienie w tym segmencie. To kwestia działań długofalowych ale przecież nie jesteśmy sami, jeśli nie my to nasze dzieci, wnuki niech chociaż im będzie lepiej. Momentami sporo podróżuję a że jestem fotografem obserwuję i analizuję. U nas powstają opracowania, strategie, konkursy ale mam wrażenie, że na artykułach generujący duży lokalny buzz w internecie najczęściej się kończy. Szkoda mi tego potencjału. Kiedyś przez chwilę nawet myślałem o tym żeby związać się jakoś zawodowo z tematem ale miłość do fotografii wygrała. Może kiedyś. Lubię nowe wyzwania i nigdy nie mówię nigdy. 5 miejsc? Bezapelacyjnie Wzgórze Tumskie. Biegam tam praktycznie co drugi dzień, od kilkunastu lat ale nadal nie potrafię znudzić się tym widokiem. Kolejnym miejsce jest Nabrzeże Wiślane, które mam nadzieję, doczeka się modernizacji ale takiej godnej i z prawdziwego zdarzenia. Podobno w 2018r ma być już pięknie i przestać straszyć. Boję się trochę, żeby nie zakończyło się na półśrodkach i zrobieniem tego na zaliczenie no ale bądźmy dobrej myśli i pilnujmy tego. Bo jak nie my to kto? Kolejne miejsca to Sobótka-ewenement ale trochę zapuszczony i zaniedbany jeśli chodzi o samo kąpielisko. Dalej Parowa, która momentami szczególnie w najbliższych okolicach Brzeźnicy wygląda jak piękna dzika puszcza i Ulica Tumska wraz z zapomnianymi podwórkami i żeby nie było-bardzo lubię płockie molo. Nie uważam, że było nam niezbędne ale jak już je mamy to warto je odwiedzić chociażby po to żeby spojrzeć na Katedrę z wyjątkowej perspektywy-magia. Mamy w Płocku wielu utalentowanych fotografów, które prace płockiego fotografa zwróciły szczególnie pana uwagę?
Tu mnie załatwiliście. Nie wiem jak wybrnąć z tego pytania żeby nadal moje fotografujące koleżanki i koledzy mnie lubili Może nie wszystkich ale dzięki temu czym zajmuję się od blisko 7 lat z PGFem znam chyba większość fotografujących tu osób i dorobek wielu z nich bardzo szanuję. Nie będę ukrywał, że bardzo lubię osoby, które pomimo tego, że fotografia jest jednak zajęciem mocno indywidualnym potrafią dzielić się z innymi. Swoim doświadczeniem, chęcią pomocy innym. Mamy w Płocku wiele zdolnych fotografujących osób. Odpowiem trochę dyplomatycznie żeby nikogo nie urazić-dla mnie przykładem godnym naśladowania jest Pan Jan Waćkowski płocki Arturo Mari. Mój autorytet, bardzo lubię z nim rozmawiać. Przenieśmy się w czasie i wyobraźmy sobie taka sytuację, jest pan na spacerze, ma pan ze sobą aparat analogowy i tylko jedna klatkę. Dostaje pan pilne zlecenie z prestiżowego magazynu z zamówieniem zdjęcia Płocka. Jedna klatka, jedno miejsce a wydawca jedzie już po negatyw. Gdzie robi pan zdjęcie? Odpowiedź moim zdaniem może być tylko jedna aczkolwiek mam nadzieję, że nie jest to godzina 12 w południe, pięknego sierpniowego bezchmurnego i upalnego dnia. Wybrałbym się oczywiście w okolice Wzgórza Tumskiego być może gdzieś pomiędzy Wisłę i Sobótkę żeby za pomocą teleobiektywu pokazać majestat Wzgórza Tumskiego. Dla nas często po prostu jest, przyzwyczailiśmy się do niego ale na osobach które przyjeżdżają do nas z innych miast robi niesamowite wrażenie. To unikat na skalę nie tylko krajową chociaż nadal przez niewiele osób znany. Dziękujemy za rozmowę! Na kandydatów można głosować wypełniając kupony drukowane codziennie do 23 maja w płockiej Wyborczej, lub do 24 maja wysyłając SMS pod numer 72466 (koszt SMS-a 2,46 zł z VAT ), w treści wpisując PL(kropka)kod kandydata, np. PL.07 SMS-owe kody kandydatów:
Arkadiusz Gmurczyk 01 Szymon Marciniak 02 Aleksandra Podwójci 03 Jerzy Skarżyński 04 Bogdan Wolny 05 Sześć szczypiornistek z Płocka na Otwarte Mistrzostwa Europy Juniorek Zgrupowanie rozpocznie się 24 czerwca, a już pięć dni później osiemnaście powołanych zawodniczek uda się do Goeteborga, aby do 5 lipca walczyć w Otwartych Mistrzostwach Europy Juniorek. Wśród powołanych zawodniczek znalazło się aż sześć reprezentantek SMS-u Płock (Aleksandra Januchta, Dagmara Nocuń, Partycja Świerżewska, Aleksandra Rosiak, Gabriela Urbaniak i Aleksandra Kwiecińska), jak również grająca w MMKS Jutrzence Płock Karolina Mokrzka. W rezerwie pozostała Paulina Piwowarczyk (SMS Płock). Reprezentacja Polski juniorek: Januchta Aleksandra Korona Handball Kielce SMS Płock Nocuń Dagmara GUKS Dwójka Łomża SMS Płock Świerżewska Patrycja UKS ROKiS Radzymin SMS Płock Rosiak Aleksandra MKS Zagłębie Lubin SMS Płock Urbaniak Gabriela SKF KPR Sparta Oborniki SMS Płock Kwiecińska Aleksandra LZS Tor Dobrzeń Wielki SMS Płock Oreszczuk Aleksandra KPR Jelenia Góra Zimny Aleksandra MKS Kusy Szczecin Jurczyk Małgorzata MKS Kusy Szczecin Czubaj Kornelia Korona Handball Kielce Mochocka Karolina Korona Handball Kielce Górna Adrianna MTS Kwidzyn
Hartman Malwina MTS Kwidzyn Sach Aleksandra MKS Olimpia Beskid Nowy Sącz Choromańska Barbara UKS Varsovia Warszawa Radzikowska Dagmara Vistal Gdynia Krupa Natalia KPR Ruch Chorzów Mokrzka Karolina MMKS Jutrzenka Płock Zawodniczki rezerwowe: Piwowarczyk Paulina Korona Handball Kielce SMS Płock Trawczyńska Małgorzata MKS Słupia Słupsk Firkowska Patrycja MKS Słupia Słupsk Klarkowska Alicja MKS Truso Elbląg Frankowska Wiktoria MKS Sambor Tczew Tabakowska Katarzyna UKS Varsovia Warszawa Konofał Kamila MKS Zagłębie Lubin Cztery zawodniczki SMS Płock w kadrze juniorek młodszych Trener reprezentacji Polski juniorek młodszych powołał 24 zawodniczki na konsultację szkoleniową, która odbędzie się w Giżycku. Zajęcia potrwają od 29 czerwca do 7 lipca. Wśród powołanych zawodniczek znalazły się cztery szczypiornistki reprezentujące płocki klub. To Natalia Nosek, Monika Roguska, Marlena Urbańska i Klaudia Cygan. W rezerwie pozostaje Karolina Trzaska. Reprezentacja Polski juniorek młodszych: Nosek Natalia MKS Bochnia SMS Płock Roguska Monika SPR Łukovia Łuków SMS Płock Urbańska Marlena MKS Kusy Szczecin SMS Płock Cygan Klaudia MKS Karczew SMS Płock Pękala Alicja MTS Kwidzyn Gędłek Joanna MTS Kwidzyn Świerczek Justyna MTS Kwidzyn
Kłos Joanna MTS Kwidzyn Kamińska Oliwia Vistal Gdynia Błaszkowska Jagoda Vistal Gdynia Więckowska Dominika Korona Handball Kielce Szkurłat Julia Korona Handball Kielce Szkurłat Wiktoria Korona Handball Kielce Gliwińska Wiktoria Korona Handball Kielce Kaszkowiak Jesica SKF Sparta Oborniki Niezgodzka Marika SKF Sparta Oborniki Durka Alicja SKF Sparta Oborniki Płomińska Oktawia UKS PR Ruch Chorzów Kuszka Karolina UKS PR Ruch Chorzów Szynklaruk Daria UKS Bukowia Buk Racka Adrianna UKS Bukowia Buk Granicka Małgorzata MKS Ochota Warszawa Kowalczyk Natalia MKS Brodnica Janicz Magdalena Sparvagen HK (SWE) Zawodniczki rezerwowe: Trzaska Karolina MMKS Jutrzenka Płock SMS Płock Lipok Żaneta UKS PR Ruch Chorzów Senderkiewicz Żaneta UKS PR Ruch Chorzów Kowalska Sylwia MTS Kwidzyn Wisła w Lidze Mistrzów okiem WisłyTV Zobaczcie jak Manolo Cadenas przyjął decyzję EHF o automatycznym awansie Orlen Wisły Płock do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Trener Nafciarzy w rozmowie z WisłaTV pokusił się m.in. o wybranie grupy marzeń. Ponadto w programie przypomnienie ostatnich występów Wisły w tych elitarnych rozgrywkach. Materiał udostępniony dzięki uprzejmości oficjalnej telewizji internetowej Orlen Wisły
Płock WisłaTV (www.wislatv.pl). Film znajdziecie poniżej. Orlen Wisła koszyku w czwartym Europejska Federacja Piłki Ręcznej podała koszyki z jakich zostaną rozlosowane grupy Velux EHF Ligi Mistrzów. W koszyku pierwszym znalazło się Vive Targi Kielce, Wisła ma miejsce w koszyku nr 4. Losowanie grup odbędzie się w piątek 27 czerwca. Grupą marzeń dla płocczan wydaje się być MKB Veszprem, Celje Pivovarna Lasko, Alingsas HK, AaB Aalborg Handbold i jeden z zespołów z kwalifikacji. Grupą śmierci natomiast FC Barcelona, KIF Kolding, Chekhovskie Medvedi, SG FlensburgHandevitt oraz Montpellier Agglomeration HB. Na kogo trafią nafciarze? Koszyk 1 THW Kiel (Niemcy) FC Barcelona (Hiszpania) MKB Veszprém (Węgry) Vive Targi Kielce (Polska) Koszyk 2 KIF Kolding (Dania) Metalurg Skopje (Macedonia) Celje Pivovarna Lasko (Słowenia) Dunkerque HB (Francja) Koszyk 3 RK Croatia Osiguranje Zagrzeb (Chorwacja) Chekhovskie Medvedi (Rosja) Kadetten Schaffhausen (Szwajcaria) Alingsas HK (Szwecja) Koszyk 4 Rhein-Neckar Löwen (Niemcy) Naturhouse La Rioja (Hiszpania)
Pick Szeged (Węgry) Orlen Wisła Płock (Polska) Koszyk 5 SG Flensburg-Handewitt (Niemcy) AaB Aalborg Handbold (Dania) Vardar Skopje (Macedonia) Paris Saint-Germain (Francja) Koszyk 6 Montpellier Agglomeration HB (Francja) trzy zespoły z kwalifikacji Dujszebajew ukarani! i Cadenas Komisarz Ligi Bogusław Trojan podjął decyzję o karach za incydenty w meczu Orlen Wisła Płock Vive Targi Kielce. Ukarani zostali nie tylko trenerzy, ale także zawodnik Vive, Denis Buntić. Wszystko jest skutkiem bójki jaka miała miejsce podczas czwartego spotkania finału play-off pomiędzy Wisłą, a Vive. Trener nafciarzy Manolo Cadenas dwa pierwsze spotkania ligi polskiej obejrzy z wysokości trybun. Klub dodatkowo będzie musiał zapłacić 1,5 tys. zł kary. Szkoleniowiec Vive na ławce trenerskiej nie pojawi się przez pierwsze cztery spotkania, do tego Bertus Servaas zapłaci 3 tys. zł kary. ZPRP dodatkowo ukarała Wisłę karą 3 tys. zł za to, że podczas meczu nie było wyznaczonej strefy, do której powinni udać się zdyskwalifikowani trenerzy oraz dwoma meczami zawieszenia zawodnika Vive, Denisa Bunticia, za uderzenie Kamila Syprzaka w twarz (sytuacji nie dostrzegli podczas meczu sędziowie).