Drohiczyński Przegląd Naukowy

Podobne dokumenty
1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

od 2011 roku, dzień 1 marca został ustanowiony świętem państwowym, poświęconym żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego.

Nazywam się. Dziś opowiem Wam niespełna osiemnastoletnim życiu.

W życiu bywają rzeczy ważniejsze niż samo życie. Józef Piłsudski.

SKRYPT WIEDZY Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Sprawdź Swoją wiedzę na temat Żołnierzy Wyklętych

Żołnierze Wyklęci Źródło: Wygenerowano: Piątek, 8 stycznia 2016, 02:46

Gen. August Emil Fieldorf Nil

LEKCJA HISTORII NAJNOWSZEJ - 1 marca 2018 r.

LEKCJA HISTORII NAJNOWSZEJ - 1 marca 2019 r.

Projekt Edukacyjny Gimnazjum Specjalne w Warlubiu. Kto ty jesteś Polak mały

Ostatecznie 3 lutego 2011 roku Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

ŻOŁNIERZE WYKLĘCI. Polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne stawiające opor sowietyzacji Polski, podporzadkowaniu jej ZSRR.

Pożegnanie ppłk. Józefa Bandzo Jastrzębia na Powązkach Warszawa, 22 października 2016

Instytut Pamięci Narodowej - Poznań

W Zalesiu został postawiony upamiętniający go pomnik w formie pamiątkowego kamienia z inskrypcją oraz symbolami krzyża i Polski Walczącej.

Kolejni bohaterowie odzyskali tożsamość. Relacja w IPN.tv

Pamiętamy! 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

Pierwsze wyniki identyfikacji ofiar terroru komunistycznego

ppłk Łukasz Ciepliński ( ). Data jego śmierci uznana została z datę obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Do podanego pseudonimu podaj pełne imię i nazwisko żołnierza niepodległościowego podziemia.

Drużyna Gryfa z Zespołu Szkół nr 4 im. Armii Krajowej w Szczecinie w Pomorskiej Lidze Historycznej.

Żołnierze Wyklęci Obudźcie Polskę!

Urodzony w 1918 r. Walczył jako ochotnik w kampanii wrześniowej i brał udział w walkach we Francji w 1940 r., a po ich zakończeniu został ewakuowany

Drohiczyński Przegląd Naukowy

Patroni naszych ulic

Punkt 12 W tym domu mieszkał i został aresztowany hm. Jan Bytnar ps. Rudy bohater Szarych Szeregów uwolniony z rąk Gestapo 26.III 1943 r.

REGULAMIN Konkursu Wiedzy o Żołnierzach Wyklętych Bohaterach Niezłomnych dla uczniów szkół gimnazjalnych

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

Czas niezłomnych POLSKIE PODZIEMIE NIEPODLEGŁOŚCIOWE -

BOHATEROWIE NIEPODLEGŁEJ POLSKI NA ZIEMI SIERPECKIEJ. Bracia Henryk, Edward i Felicjan Tułodzieccy

Harcerski Krąg Seniorów i Starszyzny im. Szarych Szeregów w Piastowie, ul. 11- listopada 8

Pamięci żołnierzy wyklętych

UCHWAŁA NR XLVII/357/2014 RADY GMINY KWILCZ z dnia 14 października 2014 r. w sprawie nadania nazwy skwerowi w miejscowości Kwilcz.

Ośrodek Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej w Lubaniu

INKA BOHATERSKA DZIEWCZYNA : ŚWIĘTO SZKOŁY W ZSPS W KIELCACH. Nazwa Szkoły : Technikum Nr 3 i ZSZ Nr 3 im. Danuty Siedzikówny Inki w ZSPS w Kielcach

HARMONOGRAM obchodów świąt państwowych i lokalnych w 2017roku

NIEPODLEGŁOŚCIOWY APEL PAMIĘCI. do odczytania z okazji Narodowego Święta Niepodległości BOHATEROWIE WALK O NIEPODLEGŁOŚĆ RZECZYPOSPOLITEJ!

Zarządzenie nr 3/2016 Prezydenta Miasta Starachowice z dnia 4 I 2016 r. w sprawie organizowania obchodów rocznic, uroczystości i świąt państwowych.

Jaworzniacy.pl. JAWORZNO. Obelisk na terenie byłego Więzienia Progresywnego dla młodocianych, r

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego

UCHWAŁA Nr 409/XL/2013 Rady Miasta Ostrołęki z dnia 28 lutego 2013 roku

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

WYKAZ UROCZYSTOŚCI PATRIOTYCZNYCH W 2018 ROKU

musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

HARMONOGRAM obchodów świąt państwowych i lokalnych w 2018 roku

SCENARIUSZ ZAJĘĆ POZALEKCYJNYCH DLA UCZNIÓW SZKÓŁ GIMNAZJALNYCH

HARMONOGRAM PRZEDSIĘWZIĘĆ PATRIOTYCZNYCH W MAŁOPOLSCE W 2015 ROKU

Pamięć o OBROŃCACH OJCZYZNY naszej MAŁEJ OJCZYZNY BYCHAWY niechaj zawsze będzie żywa

Partyzanci oddziału ROAK-WiN Tadeusza Bednarskiego Orła, od lewej Orzeł,N.N., Czesław Fundowicz Długi.

Minister Mariusz Błaszczak na obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

MŁODZIEŻOWA ENCYKLOPEDIA INTERNETOWA BOHATERÓW KRAJNY POD REDAKCJĄ MICHAŁA KOKOWSKIEGO

Niezwyciężeni

98. rocznica bitwy pod Zadwórzem uroczystości ku czci bohaterów 18 sierpnia 2018

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych,

HARMONOGRAM obchodów świąt państwowych i lokalnych w 2010roku

HARMONOGRAM obchodów świąt państwowych i lokalnych w 2016roku

PIERWSZA EDYCJA KONKURSU WIEDZY O ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH / NIEZŁOMNYCH

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu

His i t s o t ria i P la l cówki k i A K n c i a a J ara

Przemówienie Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Łukasza Kamińskiego wygłoszone w Pałacu Prezydenckim 1 marca 2015 r.

Jerzy Grzywacz kończy 90 lat

Współorganizatorem konkursu jest Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście w Oświęcimiu.

PROGRAM UROCZYSTOŚCI. 27 sierpnia 2016 (sobota) 28 sierpnia 2016 (niedziela)

Oddali hołd pomordowanym na Brusie

Komenda Główna Straży Granicznej

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

Ogólnopolski Konkurs Aktywny zuch, harcerz i uczeń w szkole II edycja r r. KARTA PRACY nr 2b

Podczas uroczystości przypomniano, że Legionowo było jedynym miastem w województwie mazowieckim, w którym wybuchło Powstanie Warszawskie.

Ku czci Zygmunta Lechosława Szadkowskiego

ROTMISTRZ PILECKI Pokolenie dziadków Witolda Pileckiego, za uczestnictwo w Powstaniu Styczniowym, zostało pozbawione majątków ziemskich i zmuszone do

Działalność Oddziału w okresie wojny: Reaktywacja Oddziału

ku pamięci Żołnierzom Wyklętym

HARMONOGRAM PRZEDSIĘWZIĘĆ PATRIOTYCZNYCH W MAŁOPOLSCE W 2016 ROKU

Archiwum Pełne Pamięci IPN GD 536/121

Wyklęci przez komunę Żołnierze Niezłomni

Krystyna Siedlecka. z domu. Cichocka

UCHWAŁA Nr 149/XXXIV/2014 RADY DZIELNICY URSUS M.ST. WARSZAWY z dnia 27 marca 2014 r.

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

Plan obchodów rocznic, dziedzictwa, tradycji i pamięci narodowej na rok 2012 na terenie miasta Katowice

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Temat: Podziemie niepodległościowe na Dolnym Śląsku w latach

I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relatora "I./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora

Monika Markowska. Biblioteka Pedagogiczna zachowuje prawa autorskie do prezentacji.

PO M N IK I ŚW IA D K A M I H ISTO R II

NIECH SIĘ POLSKA PRZYŚNI TOBIE

GENERAŁ WŁADYSŁAW EUGENIUSZ SIKORSKI

GLORIA VICTIS!!! ROTMISTRZA WITOLDA PILECKIEGO

"Przyjdzie zwycięstwo! Jeszcze Polska nie zginęła!".

Obchody Święta Wojska Polskiego i 96. rocznicy obrony Płocka [FOTO]

Zbigniew Lazarowicz Bratek

HISTORIA MOJEJ MAŁEJ OJCZYZNY WSPOMNIENIA O ŻOŁNIERZACH SZP-ZWZ-AK INSPEKTORATU ZAMOŚĆ ORAZ ICH POWOJENNE LOSY

USTAWA. z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych

HISTORYCZNE ROCZNICE ROKU 2014

KONKURS WIEDZY O POLSKIM PAŃSTWIE PODZIEMNYM, ARMII KRAJOWEJ I SZARYCH SZEREGACH EDYCJA VI 2014/2015

Kolejne wyniki identyfikacji ofiar terroru komunistycznego Warszawa, 22 sierpnia 2013

Transkrypt:

Drohiczyński Przegląd Naukowy Wielokulturowe Studia Drohiczyńskiego Towarzystwa Naukowego Nr 8/2016 Porucznik Jerzy Romanowski, uczeń gimnazjum i liceum im. J.I. Kraszewskiego w Drohiczynie Żołnierz Wyklęty Memory of Lieutenant Jerzy Romanowski, a Student of J.I. Kraszewski Secondary School and High School in Drohiczyn, and a Doomed Soldier Słowa kluczowe: antykomunistyczny polski ruch oporu, Jerzy Romanowski Key words: Anti-communist Polish resistance movements, Jerzy Romanowski Abstract Armed, independent underground resistance movements formed at the end of World War II have fought against the communist regime established in Poland by the Soviet Russia. Their fight went on even beyond the year 1956. Wartime history of lieutenant Jerzy Romanowski, arrested and sentenced to 15 years of confinement, is tragically fascinating. Recently, between 2012 and 2015 the graves of a number of those anti-communist fighters were discovered in extraordinary circumstances. They are called cursed, disavowed, damned or doomed soldiers, and the remains of some of them have been identified and buried with respect. W dniu 15 grudnia 2015 roku zmarł nasz kolega, ś.p. Jerzy Romanowski, pochowany na Cmentarzu Powązkowskim Warszawie w Kwaterze AK.

394 Pogrzeb odbył się w dniu 22 grudnia 2015 roku, w asyście Kompanii Honorowej Wojska Polskiego oraz pocztu sztandarowego Organizacji Klubu Drohiczyniaków. Jerzy Romanowski urodził się 8 marca 1927 roku w miejscowości Masiewo w białostockim, gdzie spędził dzieciństwo. Naukę szkolną rozpoczął przed wybuchem II wojny światowej w szkole w Radziwiłówce i Mielniku. Po śmierci ojca w 1935 roku (Julian i matka Janina), rodzina Romanowskich przeniosła się do Drohiczyna. Nasz kolega Jurek lata młodości spędził na ziemi drohickiej w domu rodzinnym, ucząc się i pracując. Z domu rodzinnego wyniósł najlepsze wzory prawości, sumienności, poszanowania tradycji i patriotyzmu. Te wzory były dla Jerzego czymś zasadniczym w realizowaniu wszystkich poczynań w całym Jego życiu. Nasza przyjaźń i znajomość od lat młodzieńczych kształtowała się w środowisku szkolnym i koleżeńskim przed wojną, w czasie jej trwania i później, gdy po wojnie kontynuowaliśmy naukę w gimnazjum i liceum w Drohiczynie. Uczęszczał wraz z nami do tej szkoły w trudnym okresie powojennym, już wtedy z dużym doświadczeniem z okresu działalności konspiracyjnej w Armii Krajowej, w której działał pod pseudonimem Brzoza w oddziale Teodora Śmiałowskiego pseudonim Szumny, w III Rejonowej placówce AK. Jako młody chłopak był uczestnikiem akcji szkoleniowych, dywersyjnych i zbrojnych. W szkole był zaangażowany w działalność powojennego Harcerstwa. W tej samej drużynie harcerskiej byli dwaj bracia Romanowscy Henryk (drużynowy) i Janek mój kolega z ławy szkolnej. W latach powojennych na Podlasiu miała miejsce działalność konspiracyjna, a drohiczyńska Rzeczpospolita Partyzancka była szczególnie aktywna. Dlatego Urząd Bezpieczeństwa często penetrował środowisko, dokonując niespodziewanych nalotów. W czasie jednej z nagonek w dniu 16 października 1946 roku, Jurek i Janek Romanowscy zostali aresztowani w swoim domu w czasie akcji siedleckiego UB przeciw konspirującym członkom AK. Wraz z nimi aresztowano Edmunda Markiewicza, Ludwika Tararuja i Lipińskiego. Wszystkich wywieziono do Siedlec. Niebawem do Drohiczyna zjechały ubowskie budy z wojskiem, a w szkole odbył się sąd w obecności uczniów, nauczycieli i społeczności miasta. Oskarżeni zostali o wrogą działalność wobec państwa ludowego i za posiadanie broni. Sąd na sesji w Drohiczynie skazał na karę śmierci Markiewicza, Tararuja i Lipińskiego. Bracia Romanowscy dostali karę więzie-

Porucznik Jerzy Romanowski, uczeń gimnazjum i liceum 395 nia po 15 lat. Odsiedzieli w więzieniach w Rawiczu i Strzelcach Opolskich 8 lat. Fot. 1. Jerzy Romanowski, drużynowy ZHP, Drohiczyn 1945 rok Po wyjściu na wolność w 1953 roku Jerzy zdobył zawód geodety i osiedlił się w Warszawie, pracował i założył rodzinę. Początkowo pracował w Słowie Powszechnym (1954) jako pracownik gospodarczy, a potem w Wojskowym Przedsiębiorstwie Geodezyjnym. W kolejnych latach był zatrudniony: w Ministerstwie Rolnictwa, w PKP w dziale geodezji i na koniec po 1974 roku w Przedsiębiorstwie Geodezyjno-Kartograficznym.

396 Na podstawie rewizji nadzwyczajnej Sądu Najwyższego z 5.11.1990 roku Jerzy Romanowski i inni oskarżeni w tym samym procesie zostali uniewinnieni i rehabilitowani. Porucznik Jerzy Romanowski Żołnierz Wyklęty dziś już nie będzie przez nikogo odznaczany i honorowany, pozostaje w pamięci najbliższych mu osób z rodziny i ze środowiska żołnierzy i sympatyków Armii Krajowej. W roku 1990 dołączył do powstającej organizacji ŚZŻAK i do ostatnich dni był członkiem Środowiskowego Koła Białystok w Warszawie. Do tego koła należy również jego żona Krystyna. Koło Środowiskowe Białystok, podległe Zarządowi Okręgu Warszawa Wschód skupia kombatantów i sympatyków tradycji AK z rejonu Podlasia, Wschodniego Mazowsza, Białostockiego. W tym gronie są byli partyzanci i nie tylko, bo również sympatycy AK z Drohiczyna i okolic, Zambrowa, Wysokiego Mazowieckiego, Ostrołęki, Węgrowa, Ostrowi Mazowieckiej i innych miast. Dziś pozostała ich już nieliczna grupa. Fot. 2. Jerzy Romanowski kombatant AK, Warszawa 2000 rok

Porucznik Jerzy Romanowski, uczeń gimnazjum i liceum 397 Wielki zawód, z jakim spotkało się społeczeństwo wschodnich terenów Polski w pierwszych miesiącach po wyzwoleniu spod okupacji niemieckiej i wprowadzaniu władzy ludowej, manifestował się powszechną dezaprobatą i oporem wobec nowej administracji. Czynną i bardzo zdeterminowaną grupę oporu stanowiło formujące się na nowo zbrojne podziemie niepodległościowe, wcześniej powołane, w okresie okupacji. Po zakończeniu wojny 1939-1945, coraz aktywniejsza ich działalność w terenie nie uszła uwadze przywódców nowo powstałej władzy Polski Ludowej. Z Białostocczyzny płynęły do centrali PPR alarmujące wieści o niemożności wprowadzenia administracji i MO, gdyż bandyci rozbijają urzędy, zabijają milicjantów. Najbardziej zagrożone tereny to rejony: Sokołów, Wysokie Mazowieckie, Zambrów, Łomża, Drohiczyn. Do likwidacji, bo takie rozwiązanie przyjęli komuniści w dziele utrwalania władzy ludowej, kierowano najczęściej nowo sformowane korpusy KBW, UB i MO. Od czerwca do października 1945 roku Korpus KBW wykonał 338 akcji operacyjnych przeciw podziemiu. Ich efektem były pacyfikacje wsi, aresztowania i mordy ludności cywilnej i inne akty terroru. (cyt. za wyd. Kombatant nr 6, czerwiec 2015 r.). Fizyczna eksterminacja żołnierzy antykomunistycznego podziemia trwała do lat 50. Wielu zginęło w walce, inni w więzieniach. Zabitych czy też zamęczonych partyzantów grzebano potajemnie w dołach, na torfowiskach i wysypiskach śmieci, aby zatrzeć wszelkie ślady, które mogłyby w młodych pokoleniach Polaków generować mit bohaterów i odruchy szacunku i pamięci. Żołnierze Wyklęci nie mogli najczęściej po prostu wrócić do zwykłego życia. Dla tych, którzy nie zginęli w walce z okupantami z bronią w ręku otwierały się teraz bramy więzień, nierzadko szubienica lub pluton egzekucyjny. Dla innych potrzeba kontynuowania walki konspiracyjnej to była patriotyczna powinność. Prześladowania były zapłatą za ich przywiązanie do takich wartości jak suwerenność, sprawiedliwość i podmiotowość społeczna. Nasi znajomi obywatele Podlasia zapisali wspaniałą kartę patriotyzmu i działalności konspiracyjnej, którą rozpoczęli już we wczesnym okresie podczas okupacji niemieckiej i sowieckiej, tuż po kapitulacji ostatnich oddziałów WP w 1939 roku. Grupowali się w szeregach AK, ZWN, WiN i innych organizacji podziemia. Podlegali różnym dowódcom, byli żołnierzami wielu oddziałów, rozproszonych po rozległych terenach Mazowsza, Podlasia, Wileńszczyzny. Ale ich przemieszczanie, ciągłe zmiany postojów, potrzeba wsparcia w walce lub w sprawach organizacyjnych z dowódcami wyższego szczebla powodowały, że wzajemne kontakty służbowe były nie-

398 odzowne. Tak kontaktowali się i wspierali w walce żołnierze oddziałów Łupaszki, Młota, Szumnego, wszyscy w służbowej zależności od Komendanta Okręgu Białystok mjr. Władysława Liniarskiego Mścisława. Te kontakty znajdują kontynuacje również dziś we współpracy kół różnych środowisk Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. ŚZŻAK i jego koła środowiskowe poszukują platformy porozumienia i współpracy zarówno wśród kombatantów oraz rzeszy sympatyków, którzy przez swoje więzi rodzinne, koleżeńskie i sympatie osobiste włączają się w działalność tej godnej szacunku Organizacji. Na przykład Koło Środowiska Białystok, którego członkami są między innymi liczni Drohiczyniacy i którego członkiem był zmarły kolega Jerzy, współpracuje i często organizuje wspólne spotkania z Kołem Mścisław, a ostatnio z Kołem Opocznik z Ostrowi Mazowieckiej. W celu zwiększenia liczebności działaczy przewiduje się łączenie bratnich kół pod wspólnymi zarządami. Geneza walk organizacji podziemia Dla wielu żołnierzy podziemia opuszczenie ziem polskich przez okupanta niemieckiego i zakończenie działań wojennych 1939-1945 nie kończyło ich walki. W beznadziejnych warunkach, przy całkowitej obojętności świata żołnierze niepodległościowego podziemia do połowy lat 50. ubiegłego wieku prowadzili opór wobec drugiego okupanta i władzom komunistycznym. Walczyli w obronie naszej niepodległości, wiary i tradycji. Dziś etos bohaterskich żołnierzy podziemia z lat okupacji niemieckiej, sowieckiej i powojennych jest nadal kultywowany, również z udziałem sympatyków, którzy są nadzwyczajnymi, jak również zwyczajnymi członkami organizacji Akowskich. Niektórzy pełnią funkcje w zarządach kół, komisjach historycznych i socjalnych. Swoją pracą wspomagają coraz to mniej sprawnych kombatantów. Nieubłagany bieg czasu sprawia, że w sposób naturalny liczebność kół dramatycznie zmniejsza się i wszelka pomoc i współdziałanie starych i nowych członków jest nieoceniona. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych Obchodzony 1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych uchwalony został 3 lutego 2011 roku. Ma on na celu przywrócenie pamięci i oddanie należnej czci tym, którzy po zakończeniu wojny nie złożyli broni i nadal walczyli o wolną i demokratyczną Polskę.

Porucznik Jerzy Romanowski, uczeń gimnazjum i liceum 399 1 marca nie został wybrany przypadkowo. Tego dnia w 1951 roku w więzieniu UB przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie zostali zamordowani członkowie IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość: Łukasz Ciepliński, Mieczysław Kawalec, Józef Batory, Adam Łazarkiewicz, Franciszek Błażej, Karol Chmiel i Józef Rzepka. Po raz pierwszy dzień obchodzono 1 marca 2011 roku w 60 rocznicę Ich śmierci. Od tego czasu Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony corocznie. Powojenna konspiracja niepodległościowa była aż do powstania Solidarności najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. Dziś pozostało ich około kilkunastu tysięcy zgrupowanych w kołach ŚZŻAK. Ustalenie dokładnej liczby Polaków skazanych w latach 1944-1956 przez sądy komunistyczne na karę śmierci bądź długoletnie więzienie jest dziś niemożliwe. Jeszcze trudniej obliczyć, ile z orzeczonych kar zostało wykonanych przez rozstrzelanie wyrokiem sądów wojskowych bądź powieszenie wyrokiem sądów powszechnych. Niemniej sprawy te są przedmiotem ciągłych badań. Ekshumacja IPN W latach 2012-2013 Instytut Pamięci Narodowej (IPN), Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Ministerstwo Sprawiedliwości przy współpracy m. st. Warszawy, realizowały projekt naukowo-badawczy Poszukiwanie nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego z lat 1944-1956. Prace wykopaliskowe rozpoczęto 23 lipca 2012 r. pod kierunkiem Krzysztofa Szwagrzyka. W wyniku prac wykopaliskowych z lipca i sierpnia 2012 wydobyto szczątki 117 osób. Szczątki zostały poddane badaniom DNA z wykorzystaniem Polskiej Bazy Genetycznej. Tak zwana Kwatera na Łączce na Powązkach to miejsce gdzie w latach 1948-1956 pochowano kilkuset zmarłych i straconych w więzieniu w Warszawie przy ul. Rakowieckiej. Podczas prac ustalono granice i powierzchnię kwatery, która od 1948 roku była w wyłącznej dyspozycji mokotowskiego więzienia. W pierwszym etapie prac zidentyfikowano 16 osób zwłok żołnierzy broniących niepodległości Polski i po wojnie bezwzględnie zamordowanych przez komunistów, wśród nich szczątki mjr. Zygmunta Szendzielarza, ps. Łupaszka. Identyfikacji dokonali specjaliści z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w ramach Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmu. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Pomorski Uniwersytet Me-

400 dyczny w Szczecinie i Instytut Pamięci Narodowej poinformowali o tym fakcie podczas konferencji prasowej 22 sierpnia 2013 roku. We wrześniu 2015 roku, w Panteonie Pamięci na Powązkach spoczęły prochy 35 z 40 zidentyfikowanych ofiar 5 pochowano w grobach rodzinnych. W kwietniu 2016 roku na warszawskich Powązkach odbył się rzeczywisty pogrzeb mjr. Zygmunta Szendzielarza w miejscu jego dotychczasowej symbolicznej mogiły. To wydarzenie jest nam szczególnie bliskie, bowiem działalność konspiracyjna Łupaszki znajduje swój białostocko-podlaski epizod. Podobnie w nieoczekiwanych okolicznościach odnaleziono i zidentyfikowano na cmentarzu w Gdańsku szczątki innej Podlasianki Inki Danuty Siedzikówny. Jej historia jest godna wspomnienia, bowiem wiąże się ze wsią Narewka w rejonie Puszczy Białowieskiej na Podlasiu, skąd pochodziła. Jej działalność konspiracyjna obok dowódcy mjr. Zygmunta Szendzielarza jest przedmiotem wielu opracowań historyków. Ekshumacje na cmentarzu w Gdańsku 11 września 2014 r. był ciepły, słoneczny dzień. Poprzedniego popołudnia Łukasz Szlewkowski i Agata Thannhauser jeszcze byli w Warszawie, na powązkowskiej Łączce, gdzie trwały ekshumacje. W czwartkowy poranek weszli na cmentarz garnizonowy w Gdańsku, by zacząć kolejne poszukiwania. Dr Łukasz Szlewkowski antropolog i jego koleżanka dr Agata Thannhauser mają w dorobku artykuły naukowe na temat prowadzonych ekshumacji i procesu identyfikacji odnalezionych ofiar stalinizmu. Zostali włączeni wraz z Krzysztofem Szwagrzykiem (IPN) w prace poszukiwań miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego. (Cmentarz Osobowicki we Wrocławiu, na Powązkach w Warszawie, w Gdańsku, w Dworzysku w powiecie Nyskim, Białymstoku). Tego dnia w czwartek stali nad odkopaną mogiłą na cmentarzu w Gdańsku. Przystąpili do badań szkieletów w miejscu położenia szczątków. Już po wstępnych oględzinach byli prawie pewni, że wśród tych czterech ludzi wrzuconych byle jak do grobu jest szkielet kobiety, najprawdopodobniej Inki. Danuta Siedzikówna miała unikatową cechę anatomiczną, widoczną wyraźnie na zdjęciach asymetrię po lewej stronie twarzy (te cechy rozpoznają specjaliści). Kolejną czynnością było wykonanie badań genetycznych. W archiwum znajdował się bowiem pobrany wcześniej materiał genetyczny siostry Inki Wiesławy. Biegli w Szczecinie po badaniach potwierdzili tożsa-

Porucznik Jerzy Romanowski, uczeń gimnazjum i liceum 401 mość Danuty Siedzikówny. Inka po prawie 70 latach będzie mogła być pochowana z należytym szacunkiem. Co jeszcze wiadomo o rodzinie Inki? Ojciec, leśniczy z Narewki, wywieziony przez Sowietów w lutym 1940 roku jako żołnierz gen. Andersa dotarł do Teheranu, zmarł w Iranie w czerwcu 1943 roku. Kilka miesięcy później tego samego roku, we wrześniu straciła matkę. Zamordowało ją gestapo za współpracę z polskim podziemiem. Osamotnione Danuta i Wiesława Siedzikówny, wstąpiły do AK i pracowały tam jako sanitariuszki. Trzeba też wspomnieć, że wraz z Inką był rozstrzelany jej dowódca. W tej samej mogile w Gdańsku odnaleziono jego szkielet. Sanitariuszka Inka została rozstrzelana rankiem 28 lipca 1946 roku wraz ze skazanym na śmierć dowódcą pododdziału 5 Brygady Wileńskiej por. Feliksem Selmanowiczem ps. Zagończyk. Kilka dni temu, prokurator pionu śledczego IPN ogłosił, że w niedługiej przyszłości będzie można powiedzieć, co rozegrało się w gdańskim więzieniu 28 sierpnia 1946 roku. Bezimienny grób Inki i Zagończyka znajdował się pod chodnikiem prowadzącym do symbolicznego nagrobka Danuty Siedzikówny. Chodząc tym chodnikiem, nikt nie był świadomy, że idzie po ich szczątkach (tekst Katarzyny Kaczorowskiej Polska Times z 20-22marca 2015 r.). Ostatnio w Warszawie została odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona Ince. Każdy rejon, każdy zakątek kraju, miasta i wsie mają w pamięci tych współobywateli, którzy byli czynnymi uczestnikami walki zbrojnej o niezależność Polski tak w czasie okupacji zaborców, jak i w czasie po wyzwoleniu. Dzień smutku, w którym wspominaliśmy zmarłego kolegę Jerzego, był dla nas czasem głębokiej refleksji i zadumy. Udział w pogrzebie był dla nas Drohiczyniaków okazją do wspomnień z czasu naszego dzieciństwa i młodości. Stąd różnorodność spraw i zdarzeń tego opracowania nie jest przypadkowa, bo w nich uczestniczyliśmy my, jak również nasz zmarły kolega. Jerzy Romanowski w życiu prywatnym mąż, ojciec, dziadek, dobry sąsiad, przyjazny dla wielu ludzi, z którymi miał kontakt na co dzień. Jerzy przenosząc się z padołu ziemskiego w byt lepszy, nam nieznany, nie jest osamotniony. Tam na pewno już spotkał się z tymi kolegami, którzy wcześniej od niego zakończyli drogę ziemskiej wędrówki, wędrówki niełatwej, obfitującej w cierpienia, upokorzenia, tortury i osamotnienia. A przecież my podążamy w tę samą stronę i też tam niedługo dotrzemy.

402 Dlatego z wielkim szacunkiem odnosimy się do dobrej i nowej tradycji wspominania Żołnierzy Wyklętych. Po Jerzym pozostanie dobre wspomnienie żołnierza, przyjaciela, kolegi, uczynnego i zacnego człowieka. To dobre wspomnienie niech pozostanie w pamięci młodych uczniów drohiczyńskiej szkoły, którzy powinni przekazywać opowieści o swoim starszym koledze. Żonie, synom, wnukom, bratu z rodzinami składamy wyrazy współczucia w imieniu Koleżanek i Kolegów z naszej AK-owskiej Organizacji, jak również od kolegów z okresu naszej młodości ze środowiska szkolnego w Drohiczynie, z boiska sportowego i placu zabaw. Są zdarzenia niepowtarzalne, jedyne w swym wyrazie. Taki czas przeżywamy, wspominając kolegę tu w miejscu spoczynku i miejscu, gdzie pełni wieczną wartę Jerzy Romanowski. Nam pozostają dobre wspomnienia naszego kolegi szkolnego i porucznika AK, jego dowódców i współtowarzyszy broni. P.S. Staraniem kolegów szkolnych i członków Klubu Drohiczyniaków w Warszawie w lewej nawie Kościoła Pofranciszkańskiego w Drohiczynie została ufundowana tablica upamiętniająca ofiary procesu z 1946 roku. Poświęcenia tablicy pamiątkowej dokonał biskup Diecezji Drohiczyńskiej, Jego Ekscelencja Antoni Pacyfik Dydycz. Piśmiennictwo Kazimierz K. (et.al): Żołnierze Wyklęci Mazowsza i Podlasia 1944-1952, Warszawa 2002. Krajewski K., Łabuszewski T.: Danuta Siedzikówna sanitariuszka Inka z 5 Brygady Wileńskiej AK. W sześćdziesiątą rocznicę śmierci z rąk komunistów, Narewka 2006. Krajewski K., Łabuszewski T.: Kpt. Władysław Łukasiuk Młot : podlaski komendant 6 Brygady Wileńskiej AK, Siedlce 2009. Nowosielski J.W.: Władysław Łukasiuk Młot. W: S. Kordaczuk: Spod znaku orła: Armia Krajowa, Siedlce 1996, s. 141-144. Skrzypkowski Z.: Przyszliśmy was oswobodzić, Warszawa 2004. Wieliczka-Szarkowa J.: Żołnierze Wyklęci niezłomni bohaterowie, Kraków 2013.