Śladami pamięci. Uczeń/nauczyciel badaczami historii. Karol Kiciński i Janina Kicińska Polacy ratujący Żydów w Chęcinach. Katarzyna Jasińska Wiktoria Lasa Klaudiusz Kurtek Gimnazjum nr 1 w Chęcinach
Chęciny Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z 1275 r.
Chęciny a Żydzi - kalendarium 1564 r. wzmianka o pierwszych Żydach w Chęcinach 1581r. król Stefan Batory pozwolił osiedlać się Żydom w mieście, co potwierdził w przywileju Zygmunt III Waza w 1597 r. 1655-1660 r. - w czasie potopu szwedzkiego prawie cała gmina żydowska została wymordowana przez niekarne oddziały Stefana Czarnieckiego połowa XVII kahał chęciński miał własnego rabina, kantora, mełameda 1638 r. funkcjonował żydowski szpital XIX w. gmina rozrosła się, zbudowano mykwę, 6 sztybłech, dwa chedery i dom starców. 1939 r. ludność żydowska stanowiła 56% mieszkańców Chęcin (2825 osób) okupacja hitlerowska istniało tu getto dla 4 tysięcy osób 1 września 1942 roku Niemcy dokonali deportacji Żydów z chęcińskiego getta do obozu zagłady w Treblince
Getto w Chęcinach Wiosną 1941 r. Niemcy utworzyli w Chęcinach getto. Znajdowało się na obszarze zamkniętym ulicami (według aktualnego nazewnictwa): Kielecką, Łokietka, Pl. 2 Czerwca, Radkowską i Szkolną. Na relatywnie niewielkiej powierzchni, w 113 domach stłoczono Żydów chęcińskich oraz przesiedleńców, między innymi z Łopuszna, Korzecka, Piekoszowa, a częściowo także z Kielc oraz miast utworzonego przez Niemców Kraju Warty.
Getto w Chęcinach Łącznie w różnych okresach przebywało w getcie 3 4 tys. osób. Nowo powstałą dzielnicę żydowską ogrodzono drewnianym płotem, a w lutym 1942 r. getto zostało szczelnie zamknięte. Duże zagęszczenie ludności w połączeniu z głodem i nieodpowiednią infrastrukturą sanitarną powodowało epidemie, a w konsekwencji wysoką śmiertelność wśród przetrzymywanych.
Getto w Chęcinach W kwietniu 1942 r. około pół tysiąca osób wysiedlono do obozu pracy w Skarżysku Kamiennej większość z nich nie przeżyła. Likwidacja getta w Chęcinach nastąpiła w dniu 12 września 1942 r. Żydzi zostali zmuszeni do opuszczenia domów i udania się do oddalonego o siedem kilometrów dworca kolejowego w Wolicy. Po drodze zabito kilkanaście osób. Stamtąd wywieziono mieszkańców getta w Chęcinach do Treblinki. Dwa dni później w Chęcinach rozstrzelano kilkadziesiąt osób, które ze względu na stan zdrowia nie były w stanie opuścić miasta. W Chęcinach pozostało jedynie kilkudziesięciu członków Judenratu i policji żydowskiej zostali oni zgładzeni przez Niemców w grudniu 1942 roku.
Kirkut- Cmentarz żydowski w Chęcinach Ludność żydowska korzystała ze swojego cmentarza. W okresie międzywojennym cmentarz było ogrodzony parkanem, z bramą krytą gontem. Na jego skraju znajdował się budynek, w którym mieszkali stróż i grabarz. Wiadomo, że ostatnim przedwojennym grabarzem był mężczyzna o imieniu Szolem, a dozorcą chrześcijanin Karol Kiciński, który zamieszkiwał w budynku do 1945 r. Podczas II wojny światowej cmentarz w dalszym ciągu służył jako miejsce pochówku. Po akcji eksterminacyjnej we wrześniu 1942 r. grzebano na nim zwłoki osób zabitych w różnych punktach miasta.
Opis cmentarza według Lili Szynowłogi "Zauważyłam różne kolory nagrobków: białe, szare, brązowawe. Niektóre z nich niemal całkowicie się zapadły. Inne pochyliły się jak ludzie." "Dziadek przyniósł z cmentarza drewno. (...) To drewno z nagrobka - powiedział, patrząc na mnie (...) - W dawnych stuleciach ludzie zazwyczaj robili nagrobki z drewna. Dużo później zaczęli używać kamienia. Ten cmentarz funkcjonuje ponad czterysta lat. Było tu dużo drewnianych nagrobków, ale chłopi wiele z nich rozebrali na opał." "Przychodzą też ludzie po kamienie do reperacji chodników, rozbijają nagrobki i biorą co im potrzeba. Drżę na samą myśl o takiej profanacji. Dlaczego nie robią tego na innych cmentarzach?"
Kirkut- Cmentarz żydowski w Chęcinach Od wiosny 1943 r. w kryjówce przy domu stróża ukrywały się uciekinierki z warszawskiego getta, Guta i Lilli Szynowłoga wraz z ich kuzynem z Chęcin, Izaakiem Latrowskim. Kobietom udało się doczekać zakończenia wojny. Izaak Latrowski został zamordowany w nocy z 1 na 2 marca 1944 r., jego ciało pochowano na terenie cmentarza żydowskiego. Guta Szynowłoga-Trokenheim swoje okupacyjne wspomnienia opisała w książce zatytułowanej "Życie w grobowcu".
Guta Szynowłoga Guta Szynowłoga z domu Latrowska urodziła się w 1909 roku. Wyszła za mąż za Lejba Szynowłogę. Małżeństwo doczekało się córki Lilli. W 1940 r. cała rodzina została uwięziona w warszawskim getcie. Latem 1942 r. Niemcy rozpoczęli likwidację getta. Niemal każdego dnia od pięciu do siedmiu tysięcy ludzi w towarowych wagonach wywożono do komór gazowych obozu w Treblince. Po kilku tygodniach, wobec coraz częstszych łapanek, Guta Szynowłoga postanowiła razem z córką wydostać się z getta i schronić na prowincji.
Guta Szynowłoga Po licznych przygodach udało im się dotrzeć do Chęcin, gdzie mieszkali ich kuzyni Latrowscy. W tym czasie Żydzi w Chęcinach byli już zamknięci w getcie, jednak według Guty Szynowłogi ich położenie było znacznie lepsze niż mieszkańców getta warszawskiego. Jednak we wrześniu 1942 r. do getta dotarły informacje o planowanym wysiedleniu. Guta Szynowłoga wraz z córką oraz kuzynem Izaakiem Latrowskim wydostała się z getta. Cała trójka przez pewien czas tułała się, znajdując schronienie w różnych miejscach w okolicach Chęcin.
Karol Kiciński Na przełomie marca i kwietnia przygarnął ich Karol Kiciński, chrześcijanin, który pełnił funkcję grabarza na cmentarzu żydowskim. Kiciński wraz z córką Janiną mieszkali w domu położonym na skraju cmentarza. W niewielkiej piwniczce urządził kryjówkę, a do wzmocnienia jej ścian wykorzystano kilkanaście nagrobków. Po latach Guta Szynowłoga napisze: Nie mieliśmy odwagi stąd wychodzić, nawet po to, by zaczerpnąć świeżego powietrza, robiliśmy to rzadko, w środku nocy, kiedy na cmentarzu nikogo nie było.
Guta Szynowłoga W takich warunkach Guta i Lilli przeżyły prawie dwa lata i szczęśliwie doczekały końca wojny. Izaak Latrowski zginął w nocy z 1 na 2 marca 1944 roku. Miał 26 lat. Jego ciało rankiem znaleziono na Rynku w Chęcinach i pochowano na cmentarzu żydowskim. Po wyzwoleniu Guta Szynowłoga powróciła do Warszawy. Odnalazła i sprowadziła do swojego domu Karola i Janinę Kicińskich. Karol zwany Dziadkiem zmarł dwa lata później. Janina Kicińska mieszkała z Szynowłogami przez kilka lat i była traktowana jak członek rodziny. Guta Szynowłoga wyjechała z Polski osiadła w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez 33 lata żyła ze swoim drugim mężem Sewerynem Trokenheimem. Zmarła w dniu 13.11.1989 roku.
O Kicińskim współcześnie -Jan Tomasz Gross w Złotych żniwach Pewien polski staruszek spod Chęcin, Karol Kiciński, był zupełnie pozbawiony środków do życia. A mimo to uratował dwie osoby... chodząc na żebry. Błąkał się także po polach, wykopując buraki i kartofle. Sytuacja była tak dramatyczna, że gdy kiedyś żandarmi zastrzelili psa tego człowieka, to ten pies został przez niego i ukrywających się u niego Żydów zjedzony. Pewnego razu przyszli do niego nawet chłopcy z lasu i próbowali zmusić biciem do wydania Żydów. On jednak się nie ugiął.
Karol Kiciński w Księdze Sprawiedliwych Karol Kiciński mieszkał w Chęcinach i pracował jako dozorca. Guta Szywłonoga wraz ze swoją 8-letnią córką po ucieczce z getta warszawskiego zwróciły się do niego z prośbą o pomoc. Zgodził się udzielić im schronienia i umieścił ich w podziemnej kryjówce niedaleko swojego domu. Guta z córką przebywały w tym schronie aż do wyzwolenia w styczniu 1945 r. Po tym jak Kicińskim skończyły się pieniądze, Guta zorganizowała środki na dalsze ich utrzymanie. Antysemicka banda podejrzewając, że Kicińscy ukrywają Żydów, zorganizowała napad na ich dom. Pomimo tortur Kiciński nie wydał żydowskich uciekinierów. Po wojnie Guta Szywłonoga wyjechała z córką do Izraela. Karol i Janina Kicińscy zostali uhonorowani Tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata w 1983 r. Źródło: Księga Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Ratujący życie podczas Holocaustu. Polska, tom I, red. naczelny Izrael Gutman, Kraków 2009, s. 292.
Informacje o Lilii i Kicińskim Joanna Tokarska-Bakir w swojej książce zamieszcza zdjęcie: Ulica we Wrocławiu, 1945 rok, wypalone domy, wybite szyby. Ulicą idzie dziewczynka i niesie jamnika. Obok jedzie chłopiec na hulajnodze. Aby zrobić to zdjęcie, fotograf przykucnął, umieszczając ich na pierwszym planie. Jedną z ukrytych bohaterek tej książki jest Lili Szynowłoga, dziewczynka z domu dziecka w Otwocku, która w czasie wojny z mamą i kuzynem mieszkała w grobowcu w Chęcinach. Żywił je polski dozorca cmentarza. W złożonej po wojnie relacji Lili napisała:
Relacja Lilii Nadeszła druga zima. Nie mieliśmy już pieniędzy ani zapasów. Kuzyn poszedł do miasta. Ale tam złapali go akowcy i prowadzili, aby wydał, gdzie są bogaci Żydzi. Ale kuzyn nie chciał nas wydać, i zastrzelili go na środku rynku, i pochowali na cmentarzu, na którym myśmy się ukrywały. Mamusia całą noc oczekiwała kuzyna i nie spała. Na trzeci dzień dopiero dowiedzieliśmy się o nieszczęściu i strasznie płakałyśmy. Mamusia była bardzo słaba, a ja malutka i nie było nikogo, kto by się nami opiekował. Umarłybyśmy z głodu, gdyby nie ten staruszek.
Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata W 1983 r. Karol i Janina Kicińscy zostali odznaczeni medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata W 1983 r. Karol i Janina Kicińscy zostali odznaczeni medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Nasze badania dotyczące Karola Kicińskiego- film w załączniku