Autobusem zatrzymał pijanego kierowcę. KONIEC STAREJ TELEWIZJI ZA DWA TYGODNIE Co zrobić, żeby nadal móc oglądać ulubione programy?

Podobne dokumenty
Gospodarka odpadami komunalnymi w Rydułtowach. konsultacje społeczne

Apel do premiera w sprawie podwyżek cen energii

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Protokół. XXIX sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu w Sanoku IV kadencji. z dnia 14 listopada 2012r.

Protokół Nr 91/16 z posiedzenia Zarządu Powiatu Jarocińskiego w dniu 29 grudnia 2016 r.

FILM - BANK (A2 / B1)

Protokół Nr 1/2011 z posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Pokrzywnica odbytego w dniu 07 marca 2011 r. w lokalu Urzędu Gminy w Pokrzywnicy

Morcinka: Dwa ronda i mnóstwo parkingów. Mnóstwo, czyli ile?

15:09 [Leszek Kawski] proszę pana zweryfikowałem ile osób dziennie jeździło autobusem

W posiedzeniu udział brali:

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

Protokół nr II/10 II Sesji Rady Gminy w Chojnicach z dnia 2 grudnia 2010 roku

Mieszkańcy Chmielenia w proteście zablokowali drogę krajową

Projekt protokołu z XXXIX Sesji Rady Gminy Zawonia odbytej w dniu 26 października 2017 r.

Jak funkcjonuje samorząd lokalny? na przykładzie Gminy Mosina

BUDŻET skąd mamy pieniądze i na co planujemy je wydać. Co to jest budżet? INFORMATOR URZĘDU GMINY JUCHNOWIEC KOŚCIELNY

Protokół Nr XVII/2016 z Sesji Nadzwyczajnej Rady Gminy Karczmiska odbytej dnia 23 marca 2016 r.

Raport na temat używania samochodów służbowych do celów prywatnych.

Od ponad roku trwa intensywny nabór wniosków do szeregu działań w ramach jednego z największych programów unijnych Regionalnego Programu Operacyjnego

Prawo do życia Bez kompromisu

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Sekretarz gminy Przewodniczący komisji Sekretarz gminy Przewodniczący komisji Sekretarz gminy

Protokół nr IV/14 z sesji Rady Miejskiej Śmigla, odbytej 18 grudnia 2014 r. o godz. 16:00 w sali sesyjnej Rady, w Urzędzie Miejskim Śmigla

Protokół Nr 26/I/2016 posiedzenia Komisji Edukacji Rady Miejskiej w Łodzi, z dnia 19 stycznia 2016 r.

PROTOKÓŁ NR IX/11. IX sesji Rady Gminy Wyszki, która odbyła się dnia 10 listopada 2011 r. w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Wyszki o godz.

Protokół Nr X/1/2015

P R O T O K Ó Ł NR XXVIII/12. z obrad XXVIII Sesji Rady Gminy Bukowsko odbytej w dniu 28 grudnia 2012 r.

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

POLICJANCI ODZYSKALI SKRADZIONE SAMOCHODY I NACZEPY

Protokół obrad XXIII Sesji Rady Gminy Polska Cerekiew w dniu roku

Gminy w Starym Lubotyniu z dnia 22 listopada 2012 r. przyjęto jednogłośnie 14 głosami za, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było.

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Pijani kierowcy zabijają

Protokół Nr XVII/2015

Transkrypcja wideo: Co warto wiedzieć o sprzedaży mieszanej? Q&A

P R O T O K Ó Ł Nr XXX/2009 XXX Sesji Rady Miejskiej w Pasymiu z dnia 16 listopada 2009 roku

Rozpoczęcie obrad: 11:00 Zakończenie obrad: Miejsce obrad: sala konferencyjna Urzędu Miejskiego w Ząbkowicach Śląskich

PROTOKÓŁ NR 1/18 z posiedzenia Komisji Rolnictwa, Gospodarki Żywnościowej i Spraw Samorządu z dnia 19 grudnia 2018r.

UCHWAŁA NR XIII/ 68 /2011 RADY MIEJSKIEJ BORKU WLKP. Z DNIA 10 LISTOPADA 2011 ROKU

PROTOKÓŁ NR 1/18 z posiedzenia Komisji do Spraw Rodziny, Młodzieży i Kultury Fizycznej Rady Miejskiej z dnia 18 grudnia 2018r.

BUDŻET INFORMATOR URZĘDU GMINY JUCHNOWIEC KOŚCIELNY. Co to jest budżet?

Rada Miejska w Brzesku Komisja Zdrowia, Pomocy Społecznej i Rodziny. Protokół nr 2/2019

PRZEGLĄD PRASY 19 kwietnia 2013 roku

RAPORT NT. SYTUACJI GOSPODARCZEJ REGIONU

Wzburzenie w Gminie Zalewo. Mówi się nawet o referendum

Protokół Nr 33 z posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska i Rozwoju z dnia 7 marca 2013 r.

Protokół Nr 16/12. z posiedzenia Komisji Budżetu, Gospodarki i Promocji w dniu 22 sierpnia 2012 r.

DZIAŁANIA NA RZECZ E-ROZWOJU WOJEWÓDZTWA ŚWIĘTOKRZYSKIEGO OCZEKIWANIA SAMORZĄDÓW

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

P R O T O K Ó Ł Nr III/14 Sesji nadzwyczajnej Rady Miejskiej Mieroszowa odbytej w dniu 18 grudnia 2014 r. w Urzędzie Miejskim w Mieroszowie

UCHWAŁA NR... RADY MIASTA OPOLA. z dnia r. w sprawie ustalenia wysokości opłat i kosztów związanych z usunięciem i przechowywaniem pojazdów

Protokół nr XI /2015

Protokół. XIII sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu w Sanoku IV kadencji. z dnia 9 września 2011r.

Kiedy rozpocznie się oddłużanie rolników?

Nowa obwodnica już otwarta

Protokół Nr 2/11. z posiedzenia Komisji Rewizyjnej w dniu 25 lutego 2011 roku.

Fundusz sołecki krok po kroku

Protokół Nr 22/2012 z XXII sesji Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych z dnia 31 maja 2012 r.

PROTOKÓŁ NR XLII/2018 Z SESJI RADY GMINY USTRONIE MORSKIE Z DNIA 09 MARCA 2018 ROKU

PROTOKÓŁ NR 6/15 POSIEDZENIA KOMISJI BUDŻETU I GOSPODARKI z dnia r.

Protokół z XI posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów Rady Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy w dniu 12 września 2011 r.

Fundacja z przywilejami. Za publiczne boisko i salę płaciła... złotówkę!

Wypadek i brawurowa ucieczka. Czy kierował policjant iławskiej komendy? W dniu wypadku był nietrzeźwy

Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A

UCHWAŁA NR XXIX/ 195 /2013 RADY MIEJSKIEJ W KSIĄŻU WLKP. z dnia 25 marca 2013 r.

PROTOKÓŁ Nr 13/07 Z POSIEDZENIA KOMISJI OŚWIATY I POLITYKI SPOŁECZNEJ z dnia 24 września 2007r

załączeniu), opracowali wniosek w sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Gnojno, stanowiący załącznik do protokołu.

Protokół nr XXI/2016 z obrad XXI Sesji Rady Gminy Polska Cerekiew w dniu roku

P r o t o k ó ł Nr X/2011

Poznań, dnia 12 lutego 2016 r. Poz POROZUMIENIE MIĘDZYGMINNE BURMISTRZA JAROCINA. z dnia 31 grudnia 2015 r.

Zarządzenie Nr 11/UG/09 Wójta Gminy Chybie z dnia 16 czerwca 2009 r. w sprawie ustalenia regulaminu wynagradzania pracowników Urzędu Gminy w Chybiu

OGŁOSZENIE SFINANSOWANE PRZEZ KWW TRADYCJA, DOŚWIADCZENIE, ROZWÓJ

Raport z konsultacji społecznych budżetu partycypacyjnego

Materiał porównawczy do ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych oraz niektórych innych ustaw.

Materiał informacyjny

Protokół Nr 10/15 z posiedzenia Zarządu Powiatu w Jarocinie w dniu 26 stycznia 2015 r.

POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH

Wydawanie pieniędzy Uczelni, czyli Jak rozliczać dokumenty księgowe? Podstawowe informacje:

OstradyskusjanakonwenciewLyskach

Co umieścić na stronie www, by klienci zostawiali nam swoje adresy i numery telefonów

REGULAMIN UŻYTKOWANIA SAMOCHODU SŁUŻBOWEGO ORAZ OBSŁUGI TRANSPORTOWEJ URZĘDU MIEJSKIEGO W TŁUSZCZU

Protokół nr 45/2017 Komisja Budżetu Gospodarki i Rolnictwa 15 maja 2017r.

Wypadek transportu z trzodą chlewną! Kierowca zmarł na miejscu [Aktualności]

Jaka jest wysokość opłaty śmieciowej? 8zł/os./mies. - jeśli zadeklarowane zostanie zbieranie i odbieranie odpadów komunalnych w sposób selektywny

SEGREGUJĄC ODPADY ZAPŁACISZ MNIEJ! NOWE ZASADY ODBIORU ODPADÓW KOMUNALNYCH NA TERENIE GMINY ŚWIEDZIEBNIA OD 1 LIPCA 2013 ROKU

INTERPELACJE CZERWIEC

Protokół Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Kamienna Góra z dnia 23 listopada 2017 r.

Protokół Nr Ad. 3 Protokół z poprzedniego posiedzenia został przyjęty jednogłośnie, za 11 głosami.

Sesja Rady Gminy Siemiatycze odbyła się 28 listopada 2007 roku o godzinie 10:00 w sali konferencyjnej Urzędu Gminy.

Spis barier technicznych znajdziesz w Internecie. Wejdź na stronę

Or.VI /10 Kłobuck, dnia r. PROTOKÓŁ Nr 138/10 Z POSIEDZENIA ZARZĄDU POWIATU W KŁOBUCKU w dniu 15 kwietnia 2010 roku

Młode kobiety i matki na rynku pracy

PROTOKÓŁ NR 0002.XXXVIII.2018

Protokół Nr 15/13. z posiedzenia Komisji Dróg, Komunikacji i Budownictwa. w dniu 13 marca 2013 roku godzina 12.00

Przegląd Oświatowy 17 sobota, 22 października :13

Protokół. XI sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu w Sanoku IV kadencji. z dnia 15 lipca 2011r.

Protokół Nr III/2014 z Sesji Rady Gminy Łaskarzew odbytej w dniu 30 grudnia 2014 roku w sali konferencyjnej Urzędu Gminy w godzinach

P R O T O K Ó Ł Nr XIII/15. nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Nisku odbytej w dniu 27 października 2015r w sali narad Urzędu Gminy i Miasta w Nisku

Transkrypt:

UKRADLI CYSTERNĘ Z PALIWEM s. 6 Autobusem zatrzymał pijanego kierowcę s. 4 PRZYWŁASZCZYŁA PIENIĄDZE LOKATORÓW? s. 4 Nr 46 (1153) 16 listopada 2012 ISSN 1230-851X Nr indeksu 34382X Cena 3,10 zł (w tym 5% VAT) KONIEC STAREJ TELEWIZJI ZA DWA TYGODNIE Co zrobić, żeby nadal móc oglądać ulubione programy? s. 9 Z GAZETĄ DOBRE WIEŚCI DLA ROLNIKÓW ŻERKÓW DYREKTOR WASZAK DOSTAŁ WYPOWIEDZENIE s. 7 NOWY PODATEK Teraz radni decydują, ile zapłacimy za śmieci w przyszym roku. Jedno jest pewne - z tego podatku nikt się nie wywinie. Od stycznia każdy będzie go płacił. KOTLIN PODATEK ROLNY NAJNIŻSZY W POWIECIE JARACZEWO WÓJT SZUKA KIEROWNIKA I REFERENTKI SZPITAL PIELĘGNIARKI CHCĄ PODWYŻKI s. 3 s. 6 s. 9 ILE I JAK BĘDZIEMY PŁACIĆ ZA WYWÓZ ŚMIECI? CZY OPŁACI SIĘ SEGREGACJA? s. 3 KTO BĘDZIE PŁACIŁ WIĘCEJ, A KTO MNIEJ? Czytaj na LUDZIE NAUKOWIEC Z JAROCINA PRACUJE W NAJLEPIEJ STRZEŻONYM GMACHU Pochodzi z Mieszkowa, skończył jarociński ogólniak. Na UAM w Poznaniu prowadzi badania przy użyciu mikroskopu, który wart jest 10 mln zł. Nad czym pracuje? CZYTAJ NA s. 5m

2 GAZETA JAROCIŃSKA 46 (1153) 16 listopada 2012 ZRÓB PAN COŚ, PANIE REDAKTOR Na końcu zawsze zostają wiara i nadzieja Jakie będziemy płacili lokalne podatki w nadchodzącym roku? Tego na razie nie wiadomo, bo burmistrz skrywa się za murem milczenia. Szkoda, bo publiczna dyskusja na tematy ważne dla mieszkańców jest istotnym elementem demokracji. Rolnicy chcą wiedzieć, jaki będzie podatek rolny, przedsiębiorcy co nieco o czekających ich podwyżkach (a może obniżkach?) podatku od działalności gospodarczej, a i właściciele nieruchomości zapewne też nie obraziliby się na informacje w tym zakresie. Burmistrz Martuzalski wyspecjalizował się w działaniu powiem później. Przekonali się o tym na przykład działacze Jaroty. Szef miasta nie chce też zdradzać swych pomysłów dotyczących rynku, budżetu i wspomnianych już podatków. NASZA SONDA 31,4% Tak, ale tylko makulaturę 31,4% Tak, wszystko Oddano 277 głosów OŚWIADCZENIE Kiedy Burmistrz Jajczyk powołał mnie na stanowisko dyrektora GZEAS wskazał, że moim zadaniem - w ramach wytyczonych uchwałami Rady Miejskiej Żerkowa w zakresie budżetu - jest dbałość o efektywne i skuteczne wykorzystanie finansów gminy przeznaczonych na oświatę. Dostępne środki tak były wykorzystywane w kierowanej przeze mnie jednostce. Głównym celem finansowania oświaty był zawsze fakt, że nakłady te służą rozwojowi młodych obywateli, a w konsekwencji przyszłości naszej lokalnej społeczności. Stan gminnej bazy oświatowej - jako główne zadanie organu prowadzącego - jest naprawdę dobry i został potwierdzony np. w raportach czy przeprowadzonej ostatnio ewaluacji zewnętrznej; a można go również wyrazić konkretnie w liczbach. O opinię jak wygląda baza żerkowskiej oświaty - warto zapytać też dyrektorów, Czy palisz śmieci w piecu? 37,2% Nie INTERNAUCI KOMENTUJĄ lyngwszt: Należy coś z tym zrobić!! szczególnie na terenach wiejskich pala w piecach wszystko od papieru po plastik! karygodne! trują siebie i innych a potem sie dziwią że mają raka!!! Dawać kary po 10.000zł to może chamstwo zmądrzeje!! Gdzie jest straż miejska?! Powinni wyegzekwować kary... Zachowano oryginalną pisownię bo oni są dysponentami swoich budżetów. Wywiązuję się dobrze zarówno z zadań kierownika jednostki organizacyjnej gminy, jak i zadań zleconych bezpośrednio przez Burmistrza. Dodatkowo, dzięki moim staraniom, udało się pozyskać ponad 5 mln zł na dodatkowe zadania w oświacie - to te środki pozwoliły, by przez dwa lata funkcjonowały unijne, darmowe przedszkola, przeprowadzono tysiące godzin zajęć dodatkowych czy zakupiono nowoczesne pomoce naukowe, czy komputery wykorzystywane w codziennej pracy szkół. Skuteczność zarządzania powinna być przedmiotem oceny radnych. Jednak z przebiegu ostatnich wydarzeń wynika, że ocenie podlega jedynie pomyłka w projekcie (!) ogłoszenia (później wykorzystana instrumentalnie łącznie z szaleństwem obsesyjnych doniesień Ale poza konkretnymi deklaracjami, wypowiada się chętnie. Niestety, w najbliższej przyszłości już nie będzie można lawirować. Zbliża się dzień złożenia projektu budżetu, pierwszego autorskiego dokumentu tej wagi złożonego przez Stanisława Martuzalskiego. To ważna sprawa, bo wielu ludzi nie może doczekać się na realizację wyborczych zapowiedzi z lutego. Zobaczymy, jak pomysłowość i nowa jakość obiecywane w kampanii, przełożą się na konkrety. Czekam z lekkim niepokojem, bo jak na razie deklaracje składane przez burmistrza nader rzadko znajdowały styczność z rzeczywistością. Ale przecież na końcu zawsze pozostają wiara i nadzieja, że wkrótce się to zmieni. PIOTR PIOTROWICZ SPROSTOWANIE To nie jest zrzynanie W związku z informacjami zawartymi w artykule Oryginalne zrzynanie ( Gazeta Jarocińska 44/2012) odbiegającymi znacząco od stanu faktycznego, proszę o zamieszczenie mojego sprostowania opatrzonego tytułem To nie jest zrzynanie. Pan Piotr Piotrowicz - autor artykułu Oryginalne zrzynanie stwierdza, że propozycja zamiany osiedli na sołectwa to zrzynanie z innych miast. Słownikowa definicja słowa zrzynać brzmi: przepisywać coś skądś, podając się za autora. Tymczasem proponując radnym przekształcenia jednostek pomocniczych w postaci osiedli w sołectwa otwarcie powoływałem się na podobne rozwiązania z innych miejscach w Polsce. Udostępniłem m. in. artykuł z dziennika Rzeczpospolita, w którym opisano podobne rozwiązania przygotowywane do wdrożenia w Krakowie. Również w prezentacji przesłanej dziennikarzowi Gazety Jarocińskiej przywoływałem przykłady Czechowic-Dziedzic, Mikołowa czy Koniecpola, co oznacza, że nie przypisywałem sobie autorstwa pomysłu, ale wskazywałem jako przykłady funkcjonujące już rozwiązania. Tak więc zarzut zrzynania jest całkowicie nieprawdziwy. Ponadto w tym krytycznym wobec mojej propozycji artykule, niezgodnym ze stanem faktycznym jest stwierdzenie: Jak wiadomo sołectwo jest organem pomocniczym gminy i nie ma na celu wykonywania zadań przypisanych właśnie gminie przez przepisy. Otóż w artykule 35 ustawy o samorządzie gminnym zapisano, że rada gminy w statucie jednostki pomocniczej (sołectwa/osiedla) określa zakres zadań przekazywanych jednostce przez gminę oraz sposób ich realizacji. Tak więc moja propozycja wynika również z obowiązującego prawa. Z poważaniem Robert Kaźmierczak Radny Rady Miejskiej w Jarocinie i pomówień). Przeprowadzone kontrole nie wykazały nieprawidłowości, o które mnie posądzano. Ciekawe, dlaczego dla jednego czy drugiego radnego - ważniejsze są pomówienia niż realia pracy i rzetelna ocena. W związku z aurą bezpodstawnych pomówień - oświadczam, że kończę pracę na stanowisku dyrektora Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Żerkowie. Zakończenie to nastąpi na mocy porozumienia z Pracodawcą, po zakończeniu realizacji projektu: Akademia Równych Szans w Gminie Żerków. Przesunięcie terminu spowodowane jest faktem, iż w przypadku zaniechania realizacji projektu przed jego zakończeniem, gmina poniosłaby straty związane ze zwrotem dotacji, tj. 2,6 mln zł. Wojciech Waszak Dyrektor GZEAS w Żerkowie PLOTKI PREZES MYŚLAŁ, ŻE ZAPOMNIELIŚMY O ASYSTENTCE ZARZĄDU Wysłaliśmy pismo do prezesa jednej z jarocińskich spółek miejskich, co to zajmuje się nieruchomościami, z pytaniem o kulisy zatrudnienia asystentki zarządu. Zwykle jest tak, że gdy Gazeta pyta o coś niewygodnego, to urzędnicy i inne osoby będące na publicznym garnuszku, starają się maksymalnie wykorzystać czas na odpowiedź, jaki daje im ustawa. Jedna z urzędniczek (na razie w odstawce) słynęła z tego, że niemal zawsze czekała do samego końca Nikt jednak nie podejrzewałby o to szefa poważnej firmy. Termin jednak minął, a odpowiedzi nie ma. A że dziennikarze słyną z niecierpliwości, zadzwoniliśmy do prezesa. Okazało się, że tym razem, powodem nie był brak czasu, natłok obowiązków czy niewystarczające moce przerobowe. - Myślałem, że pan zapomniał - wyjawił prezes z rozbrajającą szczerością. BĘDZIE WIATA DLA DZIENNIKARKI Grzegorz Mirkiewicz, prezes Jarocińskich Linii Autobusowych, nigdy nie unikał mediów. Ostatnio z troską pochylił się nad losem dziennikarki, która dojeżdża do pracy autobusem komunikacji publicznej. - Jak czasami przejeżdżam i widzę, jak pani stoi na wysepce, to muszę powiedzieć, że mam zamówioną wiatę podobną do tych jak na przystankach tramwajowych (przystanek przy ul. Moniuszki na dworcu PKS w Jarocinie, który JLA kupiło w maju. - przyp. red.) - mówił szef JLA w czasie rozmowy z dziennikarką. Przekonywał, że zadaszenie miało się już pojawić przed Wszystkimi Świętymi, jednak opóźniła się jego dostawa. - Ale na pewno przed zimą się pojawi, będzie to taka mała zajawka naszej obecności, ale z myślą o pani, bo widzę panią i mi żal pani - dodał prezes. JEDYNY ARTYKUŁ, KTÓRY PRZECZYTAŁ WÓJT Na sesji rady gminy Nowe Miasto wójt Aleksander Podemski odniósł się do artykułu na temat cukrzycy, w którym wystąpił radny Juliusz Twardowski. - Gratuluję wywiadu w Gazecie Jarocińskiej. Myślę, że oprócz tej gadaniny polityków to jest takie pokazanie rzeczywistej twarzy. Z przyjemnością przeczytałem ten artykuł. Jedyny, który przeczytałem. SKUTER WOLNIEJSZY OD PORSCHE Jakiś nierozważny, nonszalancki starszy pan na skuterze, swoją drogą zawalidroga, jechał tak wolno ulicą Wolności w Jarocinie, że zmusił do użycia klaksonu kierowcę porsche. Za kierownicą samochodu siedział znany w mieście właściciel nieruchomości. Złośliwi żartują, że kupił już pół Jarocina. Naturalną koleją rzeczy wydaje się być kupno kilku ulic przez biznesmena i zamiana ich na prywatne trakty, na które nie zostaną wypuszczeni za wolno jeżdżący motorowerzyści. Fot. Bartek Nawrocki

46 (1153) 16 listopada 2012 GAZETA JAROCIŃSKA 3 JAKI PODATEK ŚMIECIOWY OD MIESZKAŃCA W POSZCZEGÓLNYCH GMINACH?* NOWY PODATEK WEJDZIE W PRZYSZŁYM ROKU Wystarczy 8 zł za śmieci NOWE MIASTO 5 zł śmieci segregowane, 10 zł niesegregowane Prawdopodobnie 10 zł za osobę podatku śmieciowego co miesiąc będą płacili mieszkańcy gminy Jarocin. Zdaniem specjalistów samorządowi wystarczyłoby nawet 8 zł. Burmistrz nie chce jednak ujawnić, jaka będzie ostateczna stawka. JAROCIN 10 zł segregowane, 15 zł niesegregowane KOTLIN Nowe przepisy mają spowodować, że mieszkańcom nie będzie się opłacało wywozić śmieci na nielegalne wysypiska 7 zł segregowane, 11 zł niesegregowane JARACZEWO Brak propozycji ŻERKÓW Brak propozycji *stawki nieoficjalne NOWE MIASTO Fot. Bartek Nawrocki Rewolucyjne propozycje wójta Jeszcze w tym roku rada miejska ustali tzw. podatek śmieciowy i to samorząd będzie odpowiedzialny za wyłonienie firm, które zajmą się odbiorem i wywozem odpadów. Z analizy przeprowadzonej przez gminę Jarocin oraz po zasięgnięciu opinii w innych gminach i przygotowanej koncepcji funkcjonowania nowego systemu ( ) opracowanej przez firmę Grontmij, Urząd Miejski w Jarocinie rekomenduje stawkę naliczaną od mieszkańca, jako najbardziej sprawiedliwą, w myśl zasady wytwarzający płaci - informuje Andrzej Gogulski z Biura Promocji Gminy Jarocin. - Jeszcze w tym roku burmistrz przedstawi radzie miejskiej pakiet uchwał kształtujących nowy system gospodarki odpadami, a z po- czątkiem 2013 roku ruszy kampania informacyjna skierowana do mieszkańców. Najważniejsza informacja dla mieszkańców to ta - ile będą płacili za śmieci według nowych zasad. Teraz dla większości jarociniaków to koszt od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. W październiku radni dyskutowali nad tematem na komisji rozwoju. Wiceburmistrz Mikołaj Kostka, który szefuje zespołowi zadaniowemu ds. wdrożenia zintegrowanego systemu gospodarowania odpadami, nie podał konkretnych propozycji stawek za śmieci. Z informacji Gazety wynika, że o nowych opłatach rozmawiano też przy okazji konsultowania z klubami radnych stawek podatków i tworzenia budżetu na przyszły rok. W prowizorium planu finansowego prawdopodobnie przyjęto kwotę 10 zł od mieszkańca za śmieci segregowane. Specjaliści od rynku odpadów są jednak zdania, że gminie wystarczyłyby przychody na poziomie 8 zł od głowy. - Uważam, że powinniśmy mieć najniższe ceny w regionie, przecież gmina zaangażowała już poważne środki w Zakład Gospodarki Odpadami - ocenia Marcin Półrolniczak, radny PSL-u. W nowych realiach miasto będzie podpisywało umowy z firmami wywozowymi. Te będą wyłaniane w drodze przetargu. - Przy rosnących wciąż kosztach paliwa, odległość do składowiska będzie jednym z głównych wyznaczników cen na przetargach - mówi Gazecie przedstawiciel firmy zajmującej się wywozem nieczystości. Stanisław Martuzalski twierdzi, że nie będzie wykorzystywał stawek śmieciowych do ułatwienia sobie zarządzania gminą. Konkretnych kwot podać nie chce. - Nikt do końca nie potrafi zdefiniować strumienia śmieci, który nie wpływa na składowisko, które teraz trafia na dzikie wysypiska albo do lasu, a w przyszłości będzie dodatkowym kosztem - tłumaczy burmistrz. - Chcielibyśmy tak precyzyjnie określić tę kwotę, żeby nadto nie obciążać mieszkańców, bo zdaję sobie sprawę z sytuacji. Uchwała z konkretnymi wyliczeniami trafić ma na listopadową sesję Rady Miejskiej w Jarocinie. (nba) 5 zł za śmieci segregowane, 10 zł - za niesegregowane - przyjęcie takich stawek opłat za śmieci zaproponował nowomiejskim radnym wójt Aleksander Podemski. - Będziemy rewolucyjni. Już niżej nie można. Robiliśmy symulacje i wyliczenia. Propozycja jest taka, by to było 5 zł od śmieci segregowanych i 10 zł - od niesegregowanych - powiedział na sesji wójt. - Za te 5 czy 10 zł nie możemy jednak mieć oczekiwań, że jeżeli Kowalski w sobotę zetnie trawnik, to my mu tę trawę co tydzień zabierzemy. Jeżeli państwo myślicie, że tak ma być, opłata musiałaby wynosić 20 zł. Podatek będzie płacony od głowy. - Jeżeli zdarzy się tak, że ludzie zaczną tak śmiecić, że nie zmieścimy się w tej kwocie, będziemy musieli te stawki podnieść - zapowiedział Aleksander Podemski. Poinformował też, że w kubły na śmieci niesegregowane każdy będzie musiał sam się (akf) zaopatrzyć. KOMENTARZE NA jarocinska.pl OG Ł OS Z E N I A SZUKASZ SAMOCHODU? AUTO KOMIS MALKO Krotoszyn, ul. Zdunowska 86 Tel: (62) 722 64 68 Kom: 500 658 685 www.malko.otomoto.pl 2)(58-(0< 3202& : 635=('$į< $87$

4 GAZETA JAROCIŃSKA 46 (1153) 16 listopada 2012 MOGŁO SKOŃCZYĆ SIĘ TRAGICZNIE WIEŚCI KRYMINALNE Jechali z promilami 1,2 promila alkoholu wykazało badanie u Jerzego K. z gm. Jarocin. Nietrzeźwego kierowcę seata zatrzymano 11 listopada na ul. Targowej w Jarocinie o godz. 8.45. 2,8 promila alkoholu miał Krzysztof C. z gminy Jaraczewo. W takim stanie wsiadł za kierownicę suzuki swift. Pijanego mężczyznę zatrzymano 10 listopada na al. Niepodległości w Jarocinie. 10 listopada na ul. Św. Ducha w Jarocinie sprawdzono Przemysława S. z gminy Jarocin. Kierowca opla nadmuchał 1,1 promila alkoholu. Tego samego dnia na ul. Kolejowej w Witaszycach przebadano na zawartość alkoholu w organizmie Roberta K. z gm. Jarocin. Kierowca renault miał 1,5 promila. 1,5 promila alkoholu wykazało badanie w organizmie Zbigniewa P. z gm. Jarocin. Nietrzeźwego rowerzystę zatrzymano 7 listopada na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie. 6 listopada w Cząszczewie sprawdzono Dominika G. z gm. Jarocin. Kierowca opla miał 1,2 promila. 5 listopada na ul. Prądzyńskiego w Jarocinie skontrolowano Janusza R. z gminy Jarocin. Rowerzysta nadmuchał 0,6 promila alkoholu. 3 listopada na ul. Dworcowej w Mieszkowie zatrzymano Filipa K. z powiatu średzkiego. Nie dość, że mężczyzna jechał ciągnikiem rolniczym bez uprawnień, to jeszcze miał 0,2 promila alkoholu. Renault ze środkami odurzającymi Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 22-letniemu mieszkańcowi gminy Żerków. Mężczyzna wpadł 3 listopada na ul. Kościelnej. Policjanci zatrzymali go gdy jechał renault megane. - Podczas rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli unoszącą się z pojazdu woń przypominającą zapach palonego środka odurzającego - opisuje st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Funkcjonariusze pod siedzeniem kierowcy znaleźli woreczek z zawartością suszu roślinnego oraz 5 sztuk szklanych lufek. (era) Autobusem zatrzymał pijanego kierowcę na skrzyżowaniu Andrzej W. z gm. Jarocin miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, gdy wsiadł za kierownicę volkswagena vento. Na skrzyżowaniu usiłował wymusić pierwszeństwo. Tylko błyskawiczna reakcja kierowcy autobusu JLA pozwoliła na uniknięcie wypadku. Jarocinian autokarem zablokował mu drogę. Zabrał kluczyki od auta i wezwał policję. Autobus Jarocińskich Linii Autobusowych jedzie w godzinach szczytu jedną z najbardziej zatłoczonych ulic miasta - Wrocławską. Wiezie na ostatni przystanek pracowników Bridgestone. Nagle kierowca autokaru dostrzega, że z drogi podporządkowanej - ul. Węglowa - wyjeżdża volkswagen vento. Aby uniknąć zderzenia, gwałtownie zjeżdża na przeciwległy pas jezdni. Zatrzymuje autobus. - W lusterku zauważyłem, że on wycofuje z powrotem na Węglową. Jak on cofnął, to ja też i zablokowałem całe skrzyżowanie, żeby czasami mi nie uciekł. Wyszedłem do niego, bo chciałem go najzwyczajniej w świecie opieprzyć, a on do mnie mówi: Niech pan nie dzwoni. Podejrzewałem, że może mieć cyknięte. Wziąłem kluczyki i zadzwoniłem po policję - relacjonuje kierowca JLA. Funkcjonariusze potwierdzają jego przypuszczenia. Badanie wykazuje w organizmie 32-letniego Andrzeja W. z gm. Jarocin 2,3 promila alkoholu. - Normalnie zdenerwował mnie. Jakby był trzeźwy, bo bym go opieprzył i pojechał dalej, a że trafiło się, że 144 pijanych kierowców zatrzymała nasza policja w tym roku 37 kierowców prowadziło auta po użyciu alkoholu, czyli mieli w organizmie od 0,2 do 0,5 promila Zmarł trzy tygodnie po wypadku Nie żyje 70-letni mieszkaniec Jarocina, który uczestniczył w karambolu pod Środą Wielkopolską. Mężczyzna zmarł w szpitalu 8 listopada. Tragedia rozegrała się 17 października na prostym odcinku krajowej 11 w Kijewie około Środy Wielkopolskiej. Jarocinianin jechał fiatem stilo i zderzył się z ciężarowym mercedesem, który najechał na dostawcze mitsubishi, a następnie uderzył w scanię. Mieszkańca Jarocina przetransportowano śmigłowcem do szpitala. 70-latek jest drugą ofiarą śmiertelną karambolu. Na miejscu zginął 26-latek jadący mitsubishi. (era) był pijany, to mówię nie popuszczę. Mógł kogoś zabić - wyrokuje jarocinianin. Twierdzi, że nie rozumie, jak można wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Przyznaje, że nie upewnił się, czy z przeciwka nic nie jedzie, ale na szczęście nic się nie stało. - To był odruch - wyjaśniania. Grzegorz Mirkiewcz, prezes jest zadowolony z postawy swojego kierowcy, a jednocześnie przekonany, że większość postąpiłaby tak samo. - Uważam, że w dobie takiego natężenia ruchu takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Eliminowanie nietrzeźwych uczestników ruchu jest jak najbardziej wskazane - komentuje szef emek. Pracownik dostanie premię? - Trudno mi powiedzieć. Nie należy to do jego obowiązków służbowych. Myślę, że jakiś bonus zdarzy się - mówi Grzegorz Mirkiewicz. Jest przekonany, że jego kierowcy przychodzą trzeźwi do pracy. W spółce, podobnie jak w większości firm transportowych, standardowo każdy, kto wyjeżdża, jest przebadany alkotestem. (era) 3 wypadki i 26 kolizji spowodowali pijani kierowcy Fot. TheSupe87 - Fotolia st. sierż. AGNIESZKA ZAWORSKA rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie Kierowca wykazał się wzorową postawą, bo niewiele osób reaguje, kiedy ktoś próbuje po alkoholu wsiąść za kierownicę. Uniemożliwienie jazdy nietrzeźwemu kierowcy pozwala na uniknięcie wielu wypadków. Zdarzają się takie sytuację, że ludzie informują o nietrzeźwych uczestnikach ruchu. Nie wszystkie zgłoszenia jednak się potwierdzają. PODOBNE PRZYPADKI styczeń 2011 Pijany kierowca volkswagena golfa bez prawa jazdy na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i Powstańców Wielkopolskich w Jarocinie doprowadził do kolizji z roverem. Następnie zaczął uciekać. Pościg za pijanym sprawcą kraksy podjął Łukasz Kubiak żołnierz z 16. Jarocińskiego Batalionu Remontu Lotnisk. Uciekiniera śledził kilka kilometrów. Pijany kierowca wypadł z jezdni na ostrym łuku drogi wojewódzkiej za Bachorzewem. Tam został zatrzymany przez policję. Łukasz Kubiak otrzymał za swoją postawę Brązową Odznakę Zasłużonego Żołnierza. sierpień 2009 Zenon M. jechał drogą wojewódzką z Bachorzewa do Jarocina. Poruszał się całą szerokością jezdni. Takie zachowanie wzbudziło podejrzenia jadącego za polonezem kierowcy tira. O swoich spostrzeżeniach powiadomił przez CB-radio kierowcę ciężarówki jadącego bezpośrednio przed autem osobowym. Razem zablokowali mu drogę i zmusili do zjechania na pobocze. Kiedy na miejsce przybył patrol policji, okazało się, że Zenon M. miał ponad 2 promile alkoholu. W takim stanie zamierzał jechać do Goliny. 3,4 promila stwierdzono w organizmie mężczyzny, który wjechał fordem focusem w drzewo i zginął na miejscu. Tragedia rozegrała się pod koniec września w Roszkówku Podejrzana o przywłaszczenie pieniędzy lokatorów 11 tys. zł miała przywłaszczyć sobie 40-latka z gm. Jarocin. Pieniądze pochodziły ze wspólnoty mieszkaniowej w Mieszkowie. Kobieta usłyszała już 8 zarzutów. 40-latka była wiceprzewodniczącą wspólnoty. Nieprawidłowości w kasie wspólnoty zauważył jej przewodniczący, kiedy przejął sprawy finanse po poprzedniczce. - Kobieta była upoważniona do dysponowania rachunkiem zarejestrowanym na wspólnotę mieszkaniową, na którym znajdowały się fundusze ze składek mieszkańców przeznaczone na remonty i inne bieżące opłaty - mówi st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Podejrzana przelewała pieniądze na swoje prywatne konto. Pobierała kwoty od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych. Pierwszy raz lokatorów okradła dwa lata temu. Jarocińscy policjanci ustalili, że kobieta zagarnęła 11 tys. zł. Przyznała się do stawianych zarzutów. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. (era)

46 (1153) 16 listopada 2012 GAZETA JAROCIŃSKA 5 JAROCIN Burmistrz: Jest koncepcja na rynek We wtorek (13 listopada) o godz. 18.15 odbędzie się spotkanie władz miasta, urzędników, radnych i przedsiębiorców w sprawie przyszłości jarocińskiego rynku. Handlowcy chcą, by był dostępny dla samochodów osobowych. Zdaniem specjalistów takie posunięcie wyklucza założenia jakiejkolwiek rewitalizacji śródmieścia. Nie wiadomo, z jakimi pomysłami na spotkanie przyjdzie burmistrz Stanisław Martuzalski, który, jak twierdzi, ma koncepcję na centrum Jarocina. Problem z tym, że pomysłu nie chce ujawnić ani radnym, ani Gazecie. Spotkanie odbędzie się w sali sesyjnej jarocińskiego ratusza. KOMENTARZ (nba) Nic nie wiem-martuzalski Dziennikarz zadaje pytania, a władza robi uniki. Jak burmistrz chce rozwiązać problem właścicieli sklepów na rynku? Nie wiadomo. Jakie są propozycje podatków? Nie wiadomo. Czy gmina dopłaci do wiaduktów? Nie wiadomo. Za poprzedniej ekipy mieliśmy festiwal propagandy. Media podporządkowane burmistrzowi Pawlickiemu (a właściwie wiceburmistrzowi Kaźmierczakowi) jego pomysły Rozmowa ze STANISŁAWEM MARTUZALSKIM, burmistrzem Jarocina (zapis z konferencji prasowej) Czy dopuszcza pan taką myśl, żeby po rynku zaczęły jeździć samochody? Tak - tiry i autobusy. Tak! Więcej żartów. To, co uprawialiście przez wiele lat - nie pomocy w rozwiązaniu problemów, tylko demagogicznego obśmiewania tego tematu. Proszę podejść do okna i zobaczyć, jak to dzisiaj wygląda, również za waszym udziałem. Jakim naszym udziałem? O czym pan mówi? Jeżeli były jakiekolwiek pomysły, to wszystko było sprowadzane do poziomu, czy ma być ruch przez rynek, czy nie. No tak panie burmistrzu - skoro władze razem z przedsiębiorcami chciały ruchem kołowym rewitalizować miasto. Nie. ( ) Dlaczego ten problem nie został do tej pory rozwiązany? Dyskusja toczyła się wokół tego, czy samochody mają, czy nie mają jeździć. Nikt nie pochylił się nad tym, jaką funkcję powinien spełniać i wtedy dopiero, jeśli wyciągniemy wnioski, jaką funkcję powinno spełniać centrum, dostosowywać, jakie elementy powinny być, żeby tę funkcję wypełniać. Kto to ma wymyśleć panie burmistrzu? Do mnie to pytanie? Ale niech pan powie Pan jest przy władzy od ponad 12 lat. Najpierw jako przewodniczący rady, potem starosta, a teraz burmistrz... No ale ja o tym właśnie mówię. Słucham: jaki ma pan pomysł, żeby to nie wyglądało tak, jak teraz. Bardzo skutecznie przez lat 20 robiono nagłaśniały, przedstawiały jako najlepsze i jedynie słuszne. Teraz nie mamy ani propagandy, ani pomysłów. Burmistrz Martuzalski wciąż coś konsultuje, uzgadnia, ale decyzji nie podejmuje (a przynajmniej ich nie ujawnia). Faktem jest, że nie ma większości w radzie i skazany jest na łaskę bądź niełaskę stronników Roberta Kaźmierczaka. Tym bardziej więc powinien chcieć dotrzeć ze swoją wizją rozwoju gminy wszystko, żeby rynek stał się deptakiem. Dobrze, mamy rok 2012, pytam się, jaki pomysł na rynek ma burmistrz Stanisław Martuzalski Pierwsi dowiedzą się zainteresowani na spotkaniu. A może pan nie ma żadnego pomysłu? Przeczytałem to w komentarzu w Gazecie. Wasz guru tak napisał. Jeżeli ktoś tak pisze o tym, nie rozmawiając ze mną, nie pozyskując informacji. Ale ja pana pytałem o to dwukrotnie, jaki ma pan pomysł na rynek, byłem też na komisji, na której pytał o to radny Jerzy Walczak - czy ujednolicenie statusu rynku przeszkodzi w realizacji pańskiej koncepcji. Pan nie odpowiedział. Odpowiedziałem. Pan powiedział, że nie może widzimisię jednego przedsiębiorcy decydować o reszcie rynku w Jarocinie. Natomiast nie powiedział pan jasno i klarownie - jakie ma koncepcje, jaki pomysł i jak chce pan to realizować. Tak. Ta ostatnia uchwała utrudni to, bo przez rok nie będzie można wprowadzić koncepcji. Której koncepcji. Na przykład jednej z wielu. Dzisiaj muszę napisać, że burmistrz nie ma koncepcji. To pan napisze kłamstwo, bo koncepcja jest. Pytał BARTEK NAWROCKI do zwykłych mieszkańców. Gazeta Jarocińska chce mu to umożliwić. Podkreślam to, bo na jednym z posiedzeń rady stronnik burmistrza - radny Jerzy Walczak narzekał, że mieszkańcy są niedoinformowani. I proponował, żeby ich przymusowo oświecić, wydając gazety za publiczne pieniądze. Obawiam się, że ten gminny periodyk musiałby nosić tytuł: Nic nie wiem-martuzalski. ALEKSANDRA PILARCZYK KOTLIN Podatek rolny najniższy w powiecie 107,50 zł podatku rolnego z hektara przeliczeniowego zapłacą rolnicy z gminy Kotlin w przyszłym roku. Oznacza to wzrost o 2,25 procenta w porównaniu z 2012 rokiem. Wójt Kotlina Mirosław Paterczyk zaproponował, aby cenę 75,86 zł za kwintal żyta przyjmowaną jako podstawę naliczania podatku, obniżyć do 43 zł. Na wspólnym posiedzeniu komisji przekonywał, że będzie to najniższa kwota w powiecie jarocińskim. W opinii radnego Zdzisława Wodniczaka broniącego zawsze interesów rolników, propozycja przedłożona przez wójta jest do zaakceptowania. - Cieszyłbym się, gdyby stawka podatku wynosiła 55 zł, ale kalkulując podatki muszę też uwzględnić możliwości budżetów domowych naszych mieszkańców. Obecny rok nie był taki trudny dla rolników, bo i zboża oraz kukurydza dobrze sypały, a plony buraków cukrowych bardzo dobre - wyjaśniał włodarz Kotlina. - Generalnie nasze społeczeństwo ubożeje. Nie powstał żaden zakład pracy na terenie gminy Kotlin - stwierdził radny Czesław Smoliński. - Może zakład nie, ale działalności tak - zaprotestował Paterczyk. - Panie wójcie, jakie to są działalności. Wsiądą chłopacy w samochód i jadą do Poznania, potynkują trochę i z tego żyją - kontynuował Smoliński. - Ale jeżeli ktoś rejestruje działalność gospodarczą, to nie ma znaczenia, czy to jest jednoosobowa - tłumaczył się wójt Kotlina. Jednocześnie stwierdził, że trudno oczekiwać, aby w ciągu roku, dwóch czy trzech powstał zakład pracy zatrudniający ponad 150 osób. (era) 2,50 zł zapłacą kotlińscy radni w przyszłym więcej podatku z hektara przeliczeniowego ZOBACZ FILM NA JAROCIN Strefa przynosi zyski mniejsze o połowę 150 tys. zł przyniosła w ciągu pierwszych czterech miesięcy działalności Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Jarocinie. Kierowcy wykupili ponad 60 tys. biletów parkingowych. Większość z nich nie parkowała w strefie dłużej niż pół godziny. Przed wprowadzeniem opłat optymistycznie zakładano, że wpływy ze strefy mogą w skali roku sięgnąć nawet miliona złotych. Po analizie pierwszych miesięcy widać, że przy obecnym obłożeniu, miasto może liczyć na pół miliona. Od 1 lipca do końca października kierowcy dokonali 68.245 transakcji w parkometrach. Jeden na czterdziestu pięciu zmotoryzowanych zapomniał o strefie i strażnicy wystawili ponad 1.500 zawiadomień. Koszty funkcjonowania strefy to 33,5 tys. zł. (nba) OGŁ OSZENIE ABONAMENTY WYSTAWIONE OD 1 LIPCA DO 31 PAŹDZIERNIKA NAZWA WARTOŚĆ JEDNOST. ILOŚĆ WARTOŚĆ Firmowy miesięczny 150,00 6 900,00 Firmowy trzymiesięczny 450,00 0 0,00 Firmowy roczny 1.500,00 0 0,00 Mieszkaniec miesięczny 10,00 94 940,00 Mieszkaniec trzymiesięczny 30,00 62 1.860,00 Mieszkaniec roczny 100,00 34 3.400,00 Niepełnosprawny miesiąc 5,00 202 1.010,00 Niepełnosprawny roczny 50,00 86 4.300,00 RAZEM 484 12.410,00

6 GAZETA JAROCIŃSKA 46 (1153) 16 listopada 2012 INFORMACJE Stanisław Martuzalski, burmistrz Jarocina (na sesji rady miejskiej) Jacek Tomczak jest perełką naszego gminnego sportu. zł kosztowało oświetlenie 400 metrów ulicy Bema w Jarocinie. W ramach inwestycji postawiono 11 latarni w technologii LED. Lampy, jak informują urzędnicy, pobierają o 50 proc. mniej energii niż używane do tej pory żarówki sodowe. Przy okazji nowe punkty świetlne 97tys. spełniają wymogi unijne w zakresie dyrektywy Dark Sky. (nba) JARACZEWO Bez kierownika i referentki jakoś dadzą radę Krzysztof Jankowski odchodzi z urzędu gminy Jaraczewo. Wójt szuka już nowego kierownika referatu ds. inwestycji, rolnictwa i ochrony środowiska. Krzysztof Jankowski był kierownikiem referatu od 1 kwietnia 2010 roku. Od ubiegłego wtorku przebywa na zwolnieniu lekarskim. - Już od jakiegoś czasu był na celowniku, z kilkoma sprawami sobie nie radził. Trochę się pogubił - mówi anonimowo osoba związana z jaraczewskim urzędem. Chętni do objęcia funkcji po Jankowskim mogą składać aplikacje do 20 listopada. Od kandydatów wymaga się m.in. wykształcenia wyższego w kierunku budowlanym, minimum czteroletniego stażu pracy oraz znajomości procedur w zakresie inwestycji budowlanych. Do czasu wyłonienia nowego kierownika, jego obowiązki będzie pełnił Wiesław Kostórkiewicz, zajmujący się na co dzień sprawami drogownictwa. Otrzyma dodatek funkcyjny w wysokości 770 zł. Poza nim w referacie zostało jeszcze tylko dwóch urzędników, bo z końcem października z pracy w jaraczewskim urzędzie odeszła młodsza referentka ds. mienia gminnego, gospodarki przestrzennej i ochrony środowiska. Na to stanowisko również ogłoszono konkurs. - Jakoś damy radę - mówi świeżo upieczony p.o. kierownika. (igi) KRZYSZTOF JANKOWSKI kierownik referatu ds. inwestycji Jestem zatrudniony na czas określony, do 16 listopada. W tym dniu umowa rozwiązuje się samoczynnie. Nie chcę o tym rozmawiać. DARIUSZ STRUGAŁA wójt Miał umowę na czas nieokreślony, rozwiązaliśmy ją za porozumieniem stron i odchodzi dnia 16 listopada. Doszliśmy do wniosku, że kończymy współpracę. Nic więcej do dodania nie mam. Ponad 4.000 zł brutto można zarabiać w jaraczewskim urzędzie pełniąc funkcję kierownika referatu POLITYKA KADROWA W JAROCIŃSKIM TOWARZYSTWIE BUDOWNICTWA SPOŁECZNEGO Prezes Tomasz Wawrocki ma od niedawna asystentkę. Na sesje rady miejskiej przychodzi jednak sam Od niedawna jest pan radnym powiatowym. Od reszty członków rady wyróżnia pana to, że jako jedyny pełni pan dyżur i przyjmuje mieszkańców nie w starostwie, ale w siedzibie swojej firmy. Skąd taki pomysł? Siedziba firmy jest tak samo dostępna jak urząd. A mnie takie rozwiązanie odpowiada. Myślę, że mieszkańcom też to nie przeszkadza. Gdzie mogą przyjść ze swoimi problemami? Pełnię dyżur w budynku firmy, przy ul. Jordana 28. Tam w sali konferencyjnej Studentka asystentką prezesa zarządu po synowej Po powrocie do JTBS-u prezes Tomasz Wawrocki zmienił regulamin organizacyjny spółki. Kilka osób musiało odejść. Nie ma już sekretarki, jest za to asystentka zarządu. ROZMOWA Z BOGDANEM BEDNARKIEM, RADNYM POWIATU JAROCIŃSKIEGO Z problemami do firmy radnego 23 członków liczą powiatowe struktury Prawa i Sprawiedliwości. W październiku jarociński PiS wybrał nowe władze. Szefem koła powiatowego został ponownie Janusz Krawiec. - Nie mamy własnego programu, ale staramy się realizować na naszym terenie ogólny program partii - deklaruje przewodniczący. PiS w powiecie nadal będzie popierał politykę starosty Mikołaja Szymczaka. Czy powtórzy się sytuacja, jak z poprzednich wyborów, kiedy liderzy partii poparli dwóch kontrkandydatów na burmistrza Jarocina? - Będziemy Fot. Bartek Nawrocki Lidia Czechak zasiada w zarządzie okręgowym Prawa i Sprawiedliwości Ukradli cysternę pełną paliwa przyjmuję raz w tygodniu - we wtorek od godz. 16.00 do 18.00. I co - przychodzą? Przychodzą. Ludzie mają sporo problemów - prawnych, urzędniczych. Poza tym zgłaszają przeróżne interwencje - na przykład, że dziury w drogach, że ktoś zajął pas drogowy. Skarżą się też na sąsiadów i mają typowo ludzkie kłopoty. Przyszła na przykład pani, która ma niepełnosprawne dziecko i potrzebuje pomocy w załatwieniu wózka inwalidzkiego. To są takie życiowe sprawy. Jakie pan, jako radny, widzi możliwości, żeby pomóc tym ludziom? Staram się znaleźć czas, żeby rozmawiać z pracownikami starostwa i innych jednostek. Na pewno sprawy drogowe są problematyczne, dlatego że powiatowi urzędnicy tłumaczą ciągle, że nie ma funduszy. Ale z drugiej strony buduje się drogę na życzenie jednego z członków zarządu powiatu. Dlatego moje możliwości są nieco ograniczone. Czy udało się panu już załatwić jakąś sprawę od początku do końca? Jeszcze nie. Wszystkie są w trakcie. Rozmawiała ANNA KONIECZNA Poprzedni zarząd JTBS-u nie miał asystenta. Kiedy szefem został powtórnie Tomasz Wawrocki, w spółce wprowadzono nowy regulamin organizacyjny. - Początkowo na nowym stanowisku asystentki zarządu zatrudniono synową pana z nadzoru budowlanego. Chyba się jednak nie sprawdziła, bo została przesunięta do działu technicznego - zastanawia się osoba, która już nie pracuje w spółce. - Wypowiadając pracownikom warunki umowy lub same umowy, powoływano się zawsze na zmianę struktury organizacyjnej. Byłej sekretarce wypowiedziano warunki umowy i zaproponowano stanowisko kasjera. Teraz telefony w JTBS-ie odbiera Agnieszka Chudak, która bezpośrednio współpracuje z szefem JTBS-u, jako asystent jednoosobowego zarządu. Asystentkę zarządu zatrudniono na trzymiesięczny okres próbny zgodnie z aktualnym regulaminem organizacyjnym - informuje na piśmie prezes Tomasz Wawrocki. Dodaje, że pracownika wyłoniono w drodze konkursu. Problem w tym, że w miejskim Biuletynie Informacji Publicznej i na stronie spółki nie ma ani słowa o procedurze konkursowej czy jej wyniku. Asystentka zarządu studiuje obecnie dwa kierunki i jest to jej pierwsza praca w karierze zawodowej - ujawnia Wawrocki, który nie podaje nawet nazwiska nowej pracownicy. Równie tajemniczy jest w kwestii jej pensji. Otrzymywane wynagrodzenie jest adekwatne do zajmowanego stanowiska i stażu pracy - twierdzi szef spółki. Co o polityce zatrudniania w JTBS sądzi wiceburmistrz odpowiedzialny za spółki? - Sprawy kadrowe należą do wyłącznych kompetencji prezesa - ucina Mikołaj Kostka. W pozostałych miejskich spółkach nie ma asystenta zarządu. (nba) o tym rozmawiać, by w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji - zapewnia Krawiec. Lidia Czechak została sekretarzem partii, a Henryk Jamrozik skarbnikiem. W skład zarządu weszli też Joanna Wosińska i Jarosław Godyń. Trzech członków powiatowego komitetu PiS zasiada w zarządzie okręgowym partii. - Pierwszy też raz komitet jarociński ma swojego człowieka w samym prezydium zarządu okręgowego, którego członkinią została Lidia Czechak - chwalą się działacze. (nba) Cysternę z 21 tysiącami litrów paliwa skradziono w Kotlinie. Od 5 dni policja bezskutecznie poszukuje sprawców. Policja zasłaniając się dobrem śledztwa i prowadzonego postępowania udziela bardzo skąpych informacji w tej sprawie. - Skradziono ciągnik siodłowy z cysterną z 21 tys. litrów paliwa - 14 tys. oleju napędowego i 7 tys. opałowego - informuje st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Pojazd zrabowano z parkingu stacji przy ul. Sławoszewskiej w Kotlinie, która jest czynna całą dobę. Daf z naczepą wyparował w nocy z czwartku na piątek. Policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży przed godziną 6 rano. Natychmiast zarządzono blokady dróg w okolicy kilkudziesięciu kilometrów od Kotlina. Cysterny poszukiwano też w lasach. Były podejrzenia, że złodzieje przepompowują paliwo. Nieoficjalnie wiadomo, że skradziona ciężarówka była w leasingu. Pracownicy stacji nie chcą rozmawiać na temat zdarzenia. (era, nba)

46 (1153) 16 listopada 2012 GAZETA JAROCIŃSKA 7 Grzegorz Mirkiewicz, prezes Jarocińskich Linii Autobusowych: (w rozmowie z dziennikarzem) Problemy zawsze są głośne, zadowolenie jest ciche. 3.371bezrobotnych zarejestrowanych jest w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarocinie INFORMACJE SZEF ŻERKOWSKIEGO GZEAS-U WOJCIECH WASZAK DOSTAŁ WYPOWIEDZENIE Chcą powiedzieć dyrektorom szkół, że są wolni Burmistrz Żerkowa wręczył wypowiedzenie dyrektorowi Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Żerkowie Wojciechowi Waszakowi. Zwolnienie z pracy nastąpiło za porozumieniem stron. Jednym z warunków jest pozostanie Waszaka w GZEAS-ie do końca czerwca przyszłego roku i doprowadzenie do końca unijnego projektu Akademia równych szans w gminie Żerków. Natomiast część żerkowskich radnych zażądała, aby dyrektor został przez ten czas odsunięty od nadzorowania szkół i wpływania na pracę dyrektorów placówek oświatowych. - Chcemy spotkać się z dyrektorami i powiedzieć im, że są wolni - mówi jeden z rajców, który zastrzega anonimowość. Jacek Jędraszczyk nie kryje, że zwolnienie Wojciecha Waszaka było trudną decyzją i zaprzecza, jakoby jedną z przyczyn jej podjęcia były nieprawidłowości w GZEAS-ie. - Audyt wykazał, że nie ma tam takich błędów, które by człowieka dyskredytowały. Nikt tego nie podnosi, że w tym GZEAS-ie, w którym jest według niektórych tak niedobrze, tak źle - co się w międzyczasie za rządów pana Waszaka stało. Ile zostało środków unijnych pozyskanych. To jest ta wartość dodana i chcielibyśmy, żeby ta wiedza w głowach dzieci i młodzieży pozostała - mówi burmistrz Jędraszczyk. - Jest to materia bardzo złożona i to może wiedzieć tylko ktoś, kto miał coś z tym wspólnego - dodaje. Burmistrz nie zaprzecza, że jedną z przyczyn zwolnienia było zamieszanie związane z konkursem na dyrektora szkoły w Dobieszczyźnie. Szef GZEAS-u nie stracił jednak stanowiska ze względu na odpowiedzialność, jaką miałby ponieść za zaistniałą sytuację, ale na atmosferę, która zapanowała wokół sprawy. - Była, jaka była i w związku z tym doszliśmy do porozumienia, że najlepiej będzie, jeśli nie będzie tego elementu, który zawsze jest niewygodny. ANNA KONIECZNA a.konieczna@jarocinska. pl WOJCIECH WASZAK dyrektor Gminnego Zespołu Ekonomiczno- Administracyjnego Szkół w Żerkowie W tym szaleńczym obłędzie pomówień wystarczy rzucić temat i nieważne, czy on jest prawdziwy, czy nie, to i tak jest przyjmowany za prawdziwy. I to ostatnio stało się ze mną. Ale, jak widać, to jest modne, bo nie tylko w naszej lokalnej społeczności tak się dzieje. Dlatego decyzję pana burmistrza przejmuję ze zrozumieniem, skoro jest taka presja. Chciałbym jednak podkreślić, że ani w działalności GZEAS-u, ani w realizacji projektu nie było żadnych nieprawidłowości, o jakie jestem podejrzewany. Ale, jak się okazuje, najpierw trzeba zapłacić cenę za pomówienie, a dopiero potem udowodnić, że się nie jest wielbłądem. OGŁ OSZENIA Najlepiej ukrzyżować Rozmowa z JACKIEJ JĘDRASZCZYKIEM, burmistrzem m Żerkowa Jakie jest uzasadnienie decyzji o zwolnieniu pana Wojciecha Waszaka? Z tego co wiem, to wyście już wyroki w Gazecie wydali. I to jest uzasadnienie? Skończmy tę rozmowę, bo pani napisze i dopiero będzie polka. Z informacji, które do nas dotarły, wynika, że zlecił pan audyt działalności GZEAS-u, który wykazał pewne nieprawidłowości. Czy to prawda? Kto to znowu powiedział. Nikt audytu nie czytał i skąd takie wyroki? Ja nigdy nie powiedziałem, że tam jest coś napisane źle. Ja nie wyrokuję, tylko pytam? Pani twierdzi, że w audycie jest napisane coś nagannego. Takie informacje do nas dotarły i sprawdzamy ich prawdziwość. Ale od kogo dotarły. Macie swoich informatorów, którzy mają informacje lepsze czy gorsze, a wy bezkrytycznie przyjmujecie to za dobrą monetę. Pana zdaniem nieprawdą jest, że ten audyt został przeprowadzony? My mamy obowiązek przeprowadzić audyt. Czy wykazał jakieś nieprawidłowości? Nie. Drobne rzeczy. W każdej działalności mogą się zdarzyć. Ale to są drobiazgi. Po to się robi audyt, żeby je wyeliminować. Między innymi to, że trzeba zmienić statut GZEAS-u. A nikt tego nie rozumie. Jak nie rozumie, to ja mogę tylko zapłakać. Czy sytuacja związana z konkursem na dyrektora szkoły w Dobieszczyźnie też miała wpływ na pana decyzję o zwolnieniu pana Waszaka? Na pewno. Pani była na każdym spotkaniu. To tylko pani była w centrum zainteresowania i wianuszek radnych, którzy tutaj panią instruowali. Tak było. I pani ma lepsze nagrania niż my. Niech sobie pani odtworzy. Najlepiej ukrzyżować albo jeszcze coś innego. No tak było. Jak do czasu odejścia pana Waszaka będzie funkcjonował GZEAS? Czy to prawda, że ma on być odsunięty od nadzorowania szkół? Widzi pani. Pani już wszystko wie. Oczywiście, ma swoje obowiązki, które realizuje. Ktoś to musi robić, żeby płynnie to przeszło. Żeby nie było jakichś spięć. Dlatego ja bym chciał wyeliminować, żeby nie było więcej takich historii. Rozmawiała ANNA KONIECZNA

8 GAZETA JAROCIŃSKA 46 (1153) 16 listopada 2012 INFORMACJE Robert Kaźmierczak, przewodniczący rady miejskiej Jarocina (na sesji) Prawe ucho mam w miarę sprawne, lewe również i żadne z nich nie usłyszało, że pan burmistrz planuje zmianę organizacji ruchu w śródmieściu. 5 osób jest zainteresowanych posadą dyrektora Jarocińskiego Ośrodka Kultury. Konkurs ma być rozstrzygnięty w przyszłym tygodniu. JAROCIN SPÓŁKA GMINNA CHCE ZDOBYĆ PIENIĄDZE Z PROGRAMU JESSICA Skatepark koniecznie z myjnią ZUK budując skatepark chce uzyskać unijne dofinansowanie na utworzenie kolejnej myjni samochodowej w Jarocinie. Pomysł popiera burmistrz, chociaż w kampanii wyborczej zapowiadał, że miejskie spółki nie mogą być konkurencją dla prywatnego biznesu. Musi być myjnia, bo nie ma pieniędzy na skatepark Z programu wyborczego Stanisława Martuzalskiego: Spółki gminne z racji korzystania ze środków gminnych nie mogą stanowić konkurencji dla przedsiębiorców. Prezes ZUK Jerzy Pluta przyznaje, że skatepark powstanie przy okazji całej inwestycji. Pomysł na budowę myjni przy ul. Św. Ducha pojawił się dużo wcześniej. Z informacji przekazywanych przez urzędników wynika, że spółka ma już gotową dokumentację projektową i złożony wniosek o wydanie warunków zabudowy. Myjnia samochodowa ma zająć kilkanaście miejsc parkingowych na placu, który w tej chwili jest buforem dla płatnej strefy parkowania. W październiku spółka złożyła wniosek o wpisanie projektu do Lokalnego Programu Rewitalizacji. To umożliwi ZUK-owi staranie Fot. Bartek Nawrocki Prezes ZUK Jerzy Pluta (z prawej) chce stworzyć w Jarocinie skatepark. Obok Mariusz Małynicz, szef Zakładu Gospodarki Odpadami się o pożyczkę z unijnego projektu Jessica. - W związku z ograniczonymi możliwościami budżetu gminy Jarocin, spółka w ramach posiadanych kompetencji może zrealizować te dwa cele: ekonomiczny - zapewnienie bezpłatnego buforowego parkingu i społeczny - stworzenie bezpłatnego skateparku, o który środowiska skateparowców*, a także wielu radnych od roku 2006 wnioskowało - tłumaczył wiceburmistrz Mikołaj Kostka, w trakcie posiedzenia komisji rozwoju rady miejskiej. Radni, poza Jerzym Walczakiem, nie mieli zastrzeżeń do pomysłu. - Bardziej uzasadnione ekonomicznie wydaje się stworzenie myjni dla samochodów ciężarowych, której w Jarocinie nie ma, bo dla osobowych mamy bardzo dużo - zauważył Walczak, który prywatnie zajmuje się między innymi sprzedażą części zamiennych do ciężarówek. - Żeby nie było tak, że będzie to projekt, do którego spółka będzie dokładała. Koszt budowy skaterparku wraz z monitoringiem i myjnią oszacowano na 850.000 zł. Na sesji uchwała o włączeniu projektu ZUK-u do LPR-u została przyjęta prawie jednogłośnie. Wstrzymał się tylko radny Marcin Półrolniczak. (nba) *dokładny cytat Fot. Bartek Nawrocki Rozmowa ze STANISŁAWEM MARTUZALSKIM, burmistrzem Jarocina Wie pan, kto to napisał: Spółki gminne z racji korzystania ze środków gminnych nie mogą stanowić konkurencji dla przedsiębiorców.? No i co? Jakie ma pan pytanie? Dlaczego składa pan propozycję wciągnięcia do programu Jessica pomysłu spółki komunalnej, która w ramach dofinansowania ma prowadzić między innymi myjnię samochodową. Przecież to dokładnie coś odwrotnego niż zapowiadał pan w kampanii wyborczej? Na dzień dzisiejszy spółka ZUK funkcjonuje. Być może w przyszłości będą inne rozwiązania. Natomiast jakoś dziwnie nie zauważył pan powiązania dwóch rozwiązań, które są w tym projekcie. Jeżeli jest to zły projekt, proszę iść do setek czy więcej młodych ludzi, którym na dzień dzisiejszy gmina nie jest w stanie wybudować skateparku. To pan zapowiadał, że spółki nie mogą stanowić konkurencji dla przedsiębiorców. Oczywiście, że tak. Więc pytam się, dlaczego działa pan wbrew swojemu programowi wyborczemu. Nie działam przeciwko programowi Nie mówię o skateparku, ale o myjni. Przecież to konkurencja na nierównych zasadach, myjnię może założyć jakiś prywatny przedsiębiorca. Muszą się znaleźć środki, których nie ma w budżecie na skatepark. Tyle mogę powiedzieć. Pytał BARTEK NAWROCKI WYSZKI SPÓR O GODZINĘ ROZPOCZĘCIA ZEBRANIA SOŁECKIEGO W WYSZKACH Wójt: Dupy nie ruszą, żeby wyrazić swoją opinię MIECZYSŁAW STEFANIAK sołtys Wyszek Po jednej z sesji my - sołtysi spotkaliśmy się z panem sekretarzem Michałem Urbaniakiem, który powiedział, że zebrania sołeckie mają się odbywać w godzinach pracy urzędu gminy. I na podstawie tej wskazówki każdy sołtys wyznaczał godzinę, i dlatego ja zaproponowałem 14.00. Później dowiedziałem się, że zabrania odbyły się wieczorem tylko w Parzewie i Twardowie. Nie uważam, aby na tych, które były w godzinach wieczornych było więcej mieszkańców. Jak radny chciał uczestniczyć w zebraniu, to mógł się wcześniej zwolnić z pracy. Dla chcącego nic trudnego. Kotliński radny Mirosław Twardowski uważa, że zebrań sołeckich nie należy zwoływać na godz. 14.00. Jego zdaniem w tym czasie wielu mieszkańców Wyszek nie może przyjść na spotkanie z władzami gminy. Wójt Mirosław Paterczyk przekonuje, że niezależnie od pory dnia większość ludzi i tak w nich nie uczestnicy. Radny sprawę zwołania zebrania dotyczącego podziału funduszu sołeckiego poruszył dwa razy. Na wrześniowej sesji dociekał, dlaczego w Wyszkach spotkanie z mieszkańcami wyznaczono na godz. 14.00. Kiedy na październikowym posiedzeniu nie otrzymał od wójta wyjaśnienia, ponownie poruszył ten problem. - Mam jeszcze pytanie, bo nie mam do dzisiaj odpowiedzi. Jak to stało się, że zebranie sołeckie było o godz. 14.00. Uniemożliwiło to wielu mieszkańcom uczestniczenie w tym zebraniu - dociekał Mirosław Twardowski. Wójt Mirosław Paterczyk stwierdził, że z sołtysami omówiono i ustalono czas oraz miejsce zebrań sołeckich. - Prosiłem, aby te spotkania były zorganizowane w takim czasie, aby nie zaburzać pracy w urzędzie, bo muszę na nie skierować pracownika - wyjaśniał włodarz Kotlina. Wyraźnie zaznaczył, że nie narzucił godzin spotkań z mieszkańcami. Dowodził, że w innych wioskach nasiadówki odbywały się o 13.00, 16.00 czy też 19.00. - Czyli ustalał to sołtys - wtrącił się Czesław Moch, przewodniczący Rady Gminy Kotlin. W obronie Mieczysława Stefaniaka stanął wójt Kotlina. - Proszę nie zrzucać winy na sołtysa. Pan sołtys taką godzinę zaproponował z uwagi na to, że ja też prosiłem, aby uwzględnić takie ramy czasowe. Mogło to być o 14.00 czy 16.00.Tylko proszę tego nie roztrząsać, że tacy mieszkańcy z Wyszek nie dotarli - wyjaśniał Paterczyk. Jednocześnie zapowiedział, że przedstawi na najbliższej sesji listy osób z poprzednich zebrań, które odbywały się wieczorem. - Zdruzgocę pana tymi danymi. Naprawdę nie ma istotnej różnicy. Są osoby, które nie przychodzą na spotkania, bo nie widzą w tym żadnego interesu albo chęci integracji społecznej, a mają najwięcej do powiedzenia, ale za przeproszeniem dupy nie ruszą, żeby wyrazić swoją opinię - zirytował się szef gminy. Radny przekonywał, że trudno określić, ile osób przyszłoby na zebranie, gdyby było ono wieczorem. - Godzina 14.00 jest godziną, kiedy ludzie wychodzą z pracy, a nie docierają do domu. Pan sołtys stwierdził, że godzina była narzucona z góry. Teraz już nie wiem - zastanawiał się radny. Wójt zapewnił na zakończenie przeciągającej się dyskusji, że w przyszłym roku skonsultuje godzinę zwołania zebrania. (era)

46 (1153) 16 listopada 2012 GAZETA JAROCIŃSKA 9 Jacek Jędraszczyk, burmistrz Żerkowa (podczas dyskusji na temat wydania pozwolenia na wybudowanie farmy wiatrowej w Ludwinowie) Takie są sytuacje, że to nie jest tylko moje widzimisię - czy mi się podoba ten czy tamten. Ja po prostu muszę robić. A i tak ktoś może później zaskarżyć każdą decyzję burmistrza - że wydał pozwolenie albo, że nie wydał. INFORMACJE PIELĘGNIARKI Z JAROCIŃSKIEGO SZPITALA DOMAGAJĄ SIĘ WIĘKSZYCH WYNAGRODZEŃ Premia zamiast podwyżki 150 zł premii na rękę w listopadzie oraz 250 zł z funduszu socjalnego na bony świąteczne dostaną pracownicy średniego personelu w jarocińskim szpitalu. Poza tym między najbardziej potrzebujących podzielone zostanie 20 tys. zł. Taką decyzję podjął prezes Marcin Jantas po tym, jak pracownicy wystosowali do niego list, w którym domagają się regulacji wynagrodzeń. - W systemie płac w naszym szpitalu są duże dysproporcje. Ze strony pana prezesa jest wola, żeby usiąść i rozmawiać na temat nowych regulacji. Na razie zaproponował pewne rozwiązania do końca tego roku. Dlatego myślimy, że do rozmów dojdzie nie wcześniej niż po 1 stycznia - mówi Sławomir Zieliński, przewodniczący Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w jarocińskim szpitalu. - Nam bardzo zależy, żeby to było zrobione z głową, bo nadal występują dysproporcje. Nawet na tych samych stanowiskach są różnice w wynagrodzeniach i to takie nieuzasadnione. Ważną sprawą jest również wartościowanie stanowisk pracy, które kiedyś zostało rozpoczęte, a później zaniechane. To by pozwoliło określić, kto zarabia za dużo w stosunku do obowiązków, a kto za mało. Przy okazji na pewno wyszłyby pewne rzeczy organizacyjne - na przykład, czy dane stanowisko jest potrzebne, czy nie. Takie uregulowania też pozwoliłyby na oszczędności - uważa związkowiec. Prezes Marcin Jantas przyznaje, że wynagrodzenia średniego personelu w szpitalu powinny byś wyższe. - Nie uciekniemy jednak od możliwości spółki i tylko przez generowanie dobrego wyniku finansowego jesteśmy w stanie wygospodarować te pieniądze na podwyżki. Dla przykładu powiem, że jeśli zamiast 150 zł jednorazowej premii, przyznalibyśmy podwyżkę w tej wysokości, to przez cały rok byłby to dla szpitala wydatek rzędu 1 mln zł - tłumaczy Jantas. Jego zdaniem odczucie niskich zarobków potęgują dysproporcje między pensjami średniego personelu a wynagrodzeniami lekarzy. - Problemem jednak nie są dobre wynagrodzenia lekarzy, tylko niskie personelu średniego. Tak jest w całym kraju - nie widać niezadowolenia lekarzy - mówi prezes. - W przypadku pozostałych pracowników jest już gorzej i teraz trzeba postarać się rozwiązać ten problem. Sytuacja w szpitalu wygląda jednak tak, że my 95% lekarzy mamy na kontraktach. W tym przypadku wynagrodzenie nie niesie dla szpitala dodatkowych obciążeń - urlopów, chorobowego, funduszu socjalnego czy ZUS-u. Pracownika wówczas też nie ograniczona limit 180 godzin pracy w miesiącu. Patrząc na pojedyncze przypadki pielęgniarek, które przeszły na kontrakt, ich wynagrodzenia w porównaniu do tych na umowach o pracę są wyższe - twierdzi prezes. Z jego informacji wynika, że pielęgniarka na kontrakcie może zarobić nawet 7 tys. zł. - Trzeba jednak pamiętać, że z tej kwoty trzeba opłacić ZUS i inne należności. Można powiedzieć: coś za coś - dodaje. ANNA KONIECZNA a.konieczna@jarocinska.pl 80 tys. zł SZPITAL PRZEZNACZY W LISTOPADZIE NA PREMIE DLA PRACOWNIKÓW ŚREDNIEGO PERSONELU, CO OZNACZA: 150 zł PREMII NETTO DLA PRACOWNIKA 250 zł OTRZYMAJĄ CI SAMI PRACOWNICY W RAMACH BONÓW ŚWIĄTECZNYCH 2.629 zł (BRUTTO) ZARABIAJĄ PIELĘGNIARKI I POŁOŻNE, ŁĄCZNIE Z KADRĄ KIEROWNICZĄ, ZATRUDNIONE W JAROCIŃSKIM SZPITALU NA UMOWĘ O PRACĘ JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ? Koniec starej telewizji za dwa tygodnie Już za kilkanaście dni nie będzie możliwości odbioru telewizji analogowej na terenie Ziemi Jarocińskiej. Co zrobić, żeby nadal móc oglądać ulubione programy? Cyfrowa technika nadawania sygnału telewizyjnego ma wiele zalet. Większa liczba kanałów, bardzo dobra jakość obrazu i napisy dla niesłyszących - to tylko niektóre z nich. Wada jest jedna - aby móc w nowym systemie oglądać programy, trzeba mieć specjalny dekoder. Wykorzystali to oszuści i naciągacze. Nie tylko robili wszystko, aby wcisnąć widzom umowy na dostęp do płatnych kanałów, ale też sprzedawali za 500 zł dekodery warte co najwyżej... 169 zł. - Już w styczniu przyszedł bardzo miły pan, który sprzedawał dekodery za 500 zł. Powiedział, że prędzej czy później będę musiała go kupić. Zapłaciłam, to zapłaciłam... Mam go teraz ścigać, że tak drogo? - rozkłada ręce mieszkanka Żerkowa. Podobne urządzenie w jarocińskich sklepach ze sprzętem RTV kupiłaby już za 100 zł, a nawet najdroższa dostępna tu wersja dekodera kosztuje jedynie 169 zł. Skąd tak duża różnica w cenie? Nie wiadomo, bo pod podanym na umowie numerem telefonu odzywa się tylko poczta głosowa. - Od czasu, gdy w telewizji zaczęli mówić, że wyłączą sygnał w województwie lubuskim (7 listopada - przyp. red.), jest wzmożony ruch. Ludzie zaczęli panikować, że zostaną bez sygnału. Pytali o możliwość podłączenia dekodera, o to, czy będą musieli wymienić telewizor - informuje osoba zajmująca się na co dzień naprawą sprzętu RTV. I rozwiewa wszelkie wątpliwości - telewizory i anteny zostają. Dotychczasową antenę wystarczy podłączyć do zakupionego dekodera, a ten przy pomocy tzw. eurozłącza podpiąć do odbiornika. Co, jeśli telewizor nie posiada tego wejścia? Nawet wtedy nie trzeba zmieniać sprzętu. - Koszty się zwiększają, ale można wykorzystać zwykły magnetowid. Podłączamy eurozłącze do magnetowidu, a magnetowid, mający w sobie modulator, puszczamy kablem antenowym do telewizora i będzie on odbierał sygnał cyfrowy - tłumaczy fachowiec. Wyłączeniem sygnału analogowego nie muszą przejmować się osoby, które mają kablówkę lub są abonentami płatnych platform cyfrowych (np. telewizji n, Cyfrowego Polsatu czy Cyfry+). Spokojnie spać mogą też osoby posiadające nowsze modele telewizorów, umożliwiających bezpośredni odbiór programów cyfrowych. Ci, którzy planują zrezygnować z płatnych platform cyfrowych i odbierać jedynie bezpłatne kanały, powinni sprawdzić w umowie, czy dekoder, który posiadają jest ich własnością, czy został im jedynie wypożyczony. W przypadku tej drugiej opcji po rezygnacji z usługi u komercyjnych operatorów, dekoder musimy zwrócić. (kg) 28 listopada zostanie całkowicie wyłączona na naszym terenie emisja analogowa telewizji. Sposób odbioru stacji radiowych nie ulegnie zmianie. Masz pytania? Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji uruchomiło bezpłatną infolinię: 800/00-77-88 Jakie kanały można już odbierać cyfrowo? Polsat, Polsat Sport News, TVN, TVN7, TV Puls, TV Puls 2, TV4, TV6, TVP1, TVP1 HD, TVP2, TVP2 HD, TVP INFO, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Polonia, TVP INFO, Polo TV, ESKA TV, ATM Rozrywka TV, T-TV Tak wygląda przykładowy dekoder potrzebny do bezpłatnego odbierania kanałów telewizyjnych Tył urządzenia z wejściem eurozłącza Cyfrowa technika nadawania sygnału telewizyjnego umożliwi: - nadawanie większej liczby programów telewizyjnych, - poprawę jakości obrazu i dźwięku, - wprowadzenie telewizji wysokiej rozdzielczości HDTV, - równoległe nadawanie kilku ścieżek dźwiękowych (np. w kilku językach oraz dźwięku przestrzennego), - uruchamianie napisów dla osób niesłyszących, - uruchomienie dodatkowych usług, takich jak VOD - całodobowa wypożyczalnia filmów bez wychodzenia z domu.