Rasa ajnuidalna Znak : P. Wzrost: x -163(164). Skóra: śniada bez odcienia żółtego. Oczy i włosy: 2-9(?), czarne i brunatne. Kształt włosów: faliste i kędzierzawe. Głowa: x -74. Oprawa oka: fałda powiekowa. Oczodoły: x -77. Twarz: x - 83. Profil twarzy: orto- i mezognatyczny, niespłaszczony. Nos: 74(70?)-x Profil nosa: prosty i wklęsły. Inne cechy charakterystyczne: grube rysy twarzy, b. silne owłosienie ciała, i twarzy, rzeźba czaszki słabsza niż u Y, czaszka duża. Cechy dyskwalifikujące: wysoki wzrost, słaby rozwój owłosienia, proste lub gładkie włosy, płaski, wypukły lub garbaty nos, ślad fałdy mongolskiej, prognatyzm, brak dołu szczęki górnej i wcięcia szczękowego, żółtawa skóra. Uwagi. Rasie ajnuidalnej musimy poświęcić nieco więcej uwagi ze względu na kontrowersję, jaka zaznaczyła się, zwłaszcza w ostatnich czasach, między nami a prof. Czekanow skim w kwestii synonimizacji tej rasy. My bowiem uważamy, że rasa ajnuidalna stanowi zasadniczą komponentę składnika wyróżnionego przez K lim ka, pod raczej niefortunnym i wyraźnie mającym charakter późnego synonimu mianem typu paleoazjatyckiego w seriach ajnoskich, przy czym różnice między rasą ajnuidałną a typem paleoazjatyckim polegają na zanieczyszczeniu tego ostatniego przez mieszańców rasy ajnuidalnej z różnymi rasami odmiany żółtej. Prof. Czekanow ski z ś usiłuje zidentyfikować typ paleoazjatycki Klimka z rasą wyżynną Michalskiego, czyniąc to w następu-
T. Henzel i I. Michalski, Podstaw y klasyfikacji 585 jących słowach: korektura M ichalskiego, polegająca na uwzględnieniu rasy wyżynnej nie stwarza żadnych trudności. Stanowi ona przecież tylko morfologiczne sformułowanie istoty, dawniej przez lwowską szkołę wprowadzonego, typu paleoazjatyckiego, charakterystycznego składnika ludów fińskich (Polska Słowiańszczyzna, s. 35-1). Na innym zaś miejscu cytowanego dzieła stwierdza z naciskiem: Należy podkreślić, że M ichalski podkreśla, iż rasa wyżynna11 nie jest identyczna z typem paleo azjatyckim szkoły lwowskiej. Ten ma bowiem odpowiadać jego rasie ajnuidalnej", która w swojej czystej postaci ma należeć do odmiany białej. Taką synonimizację uważać należy za niewłaściwą przez wzgląd na genezę naszej koncepcji typu paleoazjatyckiego, za takowy uznaliśmy bowiem komponentę charakterystyczną dla ludów fińskich, a występującą licznie jeszcze w okresie wczesnohistorycznym w strefie ekspansji słowiańskiej przede wszystkim na północnym wschodzie naszego kontynentu w zakresie kultury ceramiki grzebykowej (s. 317). Wypowiedzi te trzeba uznać za bardzo interesujące, nie tylko ze względu na niewątpliwe utożsamienie typu paleoazjatyckiego z rasą wyżynną, lecz także z uwagi na wielce znamienny fakt, że prof. Czekanowski nie przytacza na uzasadnienie swej identyfikacji żadnych argumentów taksonomicznych, popierając ją jedynie dowodem z rozmieszczenia, nie mogącym mieć żadnego wiążącego znaczenia w analizie systematycznej, w której wartość mają tylko dane taksonomiczne. Ten sposób argumentacji jest nader charakterystyczny dla wywodów systematycznych prof. Ozekanowsioego, który nie panuje nad dowodowym materiałem spostrzeżeniowym. W naszym przypadku jest zresztą argument prof. Czekanowskiego zupełnie fałszywy, gdyż w swej koncepcji występowania typu paleoazjatyckiego w Europie północno-wschodniej oparł się on, i to wyłącznie, na podobieństwie średnich grup Finów i Słowian wschodnich do średnich paleoazjatyckieh Ajnów K limka i podkreśla, że występowanie typu paleoazjatyckiego świadczy właśnie o o d d z ia ły w an iu a z ja ty c k im (Wstęp do historii Słowian, s. 251 i 262). Nie mąci mu przy tym pewności fakt, że jedyna poza Ajnami seria azjatycka jego zespołu III (kurhany tobolskie) znalazła się poza grupą paleoazjatycką. Tak więc prof. Czekanowski odwraca w Polsce Słowiańszczyźnie dowód, który przeprowadził we Wstępie do historii Słowian. Przy tej okazji daje on też piękny przykład owego swoistego niepanowania nad materiałem antropologicznym, przypisując typowi paleo azjatyckiemu wysokie oczodoły, wbrew wszelkim wynikom K limka, który nigdy nie określał tego typu jako wysokooczodołowy. Prof. Czekanowski zapomniał tu najwidoczniej, że oczodoły o wskaźniku 84,2 mogłyby być uznane za wysokie jedynie przy Martinowskim pomiarze maxillofrontalnym, którego K opernicki nie brał. Jedyna ta własna inwencja taksonomiczna prof. Czekanowsioego w przypadku typu paleoazjatyckiego należy więc
586 Ko uf er en cj a. typologiczna do osiągnięć tejże kategorii, eo akceptacja Ripleyowskiej koncepcji szarookiego typu alpejskiego, którą skrupulatnie notuje Schlaginhatjpen (Anthropologia Helvetica, s. 684). Jednakże prof. Czekanowski nie ogranicza się jedynie do utożsamienia typu paleoazjatyckiego z rasą wyżynną. Uznaje on go ponadto za mieszańca arktyczno-śródziemnomorskiego, pisząc: Mieszano go początkowo z typem sublaponoidalnymil,to znaczy z mieszańcem śródziemnomorsko - laponoidalnym. W świetle zbieżności morfologicznych powodujących nieodróżnianie tych dwu genetycznie zupełnie różnych form staje się wielce prawdopodobne, że mamy tu do czynienia z ustabilizowanym mieszańcem rasy śródziemnomorskiej z dlugogłową rasą żółtą, charakterystyczną dla Eskimosów, stwierdzaną obecnie u Wogułów na Uralu a oznaczaną przez nas mianem arktycznej. W Europie zachodniej występowała ona w epoce paleolitycznej. Stwierdza to reprezentująca tę rasę czaszka z Chancelade (s. 354). Koncepcja ta jest oczywiście systematycznie całkiem chybiona, gdyż nic nie przemawia za tym, aby ze skrzyżowania dwu ras wyraźnie długogłowych, wąskolicych i wąskonosych miała powstać właśnie forma średniogłowa, szerokolica i szerokonosa, a w dodatku stosunkowo jasnooka, jaką jest według K limka typ paleoazjatycki. Tylko też dla ścisłości systematycznej pozwalamy sobie stwierdzić, iż nawet i ta koncepcja nie jest własnym pomysłem prof. Czekanowskiego, lecz została przez niego zapożyczona od M. Soboniówny, która już w r. 1939 pisała w swej, wykonanej pod kierunkiem K limka, pracy magisterskiej: Wszystko przemawia więc za tym, że rasa wyżynna jest mieszańcem śródziemnomorsko-arktycznym... (Przegląd Antropologiczny t. XII, s. 159). Bez zdziwienia jednak stwierdzamy, że nazwiska mgr Soboniówny nie znaleźliśmy ani w skorowidzu nazwisk, ani w bibliograficznym, ani w tekście dzieła Polska Słowiańszczyzna. Znacznie ciekawsze jest, że prof. Czekan o wski zapomniał, iż przyjmując koncepcję Soboniówny zidentyfikował tym samym typ paleoazjatycki z paleoamerykańskim, który w swym grafikonie uznał za mieszańca śródziemnomorsko-arktycznego, uważając równocześnie typ Ti za krzyżówkę nordyczno-arktyczną. Ta ostatnia formuła genetyczna została natomiast przeniesiona na rasę kromanionoidalną, zidentyfikowaną znowu w ten sposób z typem paleoazjatyckim. Dodając do wszystkich powyższych koncepcyj prof. Czekanowskiego jeszcze jego ostatnie: wankistyczne enuncjacje na temat ras kromanionoidalnej i wyżynnej, ujawnione w tezach na obecną konferencję, otrzymuje się tak barwny obraz koniunkcyj typu pałeoazjatyckiego iż mniemamy, że zadośćuczynimy wysuwanemu przez prof. Czekanowskiego postulatowi ścisłości matematycznej w antropologii, ujmując owe koniunkcje w następujący znamienny szereg równości: (0,50a -f0,25e+0,09h+0,161)2=yy=ał7=?z= =Q,Q=??=^=(0,19a +0,57e -j-o.loh +0.141)2.
T. Henżel i 1. Michalski, Podstaw y klasyfikacji 587 w szy tę rozmaitość wysuniętych przez prof. Czekanowskiego kc j mających wyjaśnić charakter taksonomiczny typu paleoazja tyckiego z zupełnym zaniechaniem przez niego przedstawienia własnego materiału dowodowego w dyskusji nad tym problemem, łatwo stwierdzić, że gdyby było trzeba ograniczyć się 'wyłącznie do momentów wniesionych do tej dyskusji przez prof. CzEKANOWSKlEGO, należałoby typ paleoazjatycki uznać po prostu za wzorcowry przykład systematycznego nomen nudum, gdyż autor ten nie przyczynił się w żadnym uchwytnym stopniu do wyodrębnienia i opisu tego składnika. Wszystkie osiągnięcia lwowskie w tym zakresie są dziełem K limka. Jego też wyniki uzupełnione wglądem w żywy materiał ajnoski Montandona skłoniły Michalskiego do zidentyfikowania typu paleoazjatyckiego z ajnuidami datynych autorów i Montandona oraz do uznania tej jednostki za odrębną rasę ajnuidalną (por. Składniki rasowe Chińczyków, s.38). K lim ek pisał w roku 1927, że badania K opernickeego, Baelza i K oganei: doprowadziły do określenia charakterystycznego dla Ajnów elementu antropologicznego, który różni sir wybitnie od tzw. typu mongolskiego. Element ów cechują następujące właściwości: wzrost niski, głowa średnia z tendencją do formy wydłużonej, twarz szeroka, nos duży i wyraźnie zarysowany, oczy jasnopiwne, często zielonkawe, skóra stosunkowo jasna, obfity porost włosów, których faliste kształty upodobniają Ajnów do ludności europejskiej. Poza tym uderzający jest u większości Ajnów brak fałdy mongolskiej i rzadkie-występowanie plamy (Studia- nad kraniologią Azji, Kosmos t. 52, s. 613 i 614). Na innym miejscu tejże pracy stwierdził K limek wyraźnie, że: Typ charakterystyczny dla Ajnów nazwany1 przez prof. Czekanowskiego paleoazjatyckim, cechuje średnia lub długa forma głowy, niski wzrost, duże stopy i dłonie, szerokie jarzma, nos duży i wystający, jasna skóra i obfite owłosienie. Najliczniej występuje ten typ u Ajnów; poza tym wyraźne jego ślady obserwował B aelz u Japończyków (s. 675). W niemieckim zaś streszczeniu tejże pracy podkreślił m. in. że: niedrige Augenhóhlen charakterisieren diesen Typus. Die hcllbraunlichc Bant, das Fehlen des Mongolenfleckes nnd der Mongólcnfalte gestatten nicht den Typus n fur eine Komponento der gelben Rassc anzusehen, co jest ważne o tyle, że zdaje się świadczyć, iż późniejsze przesunięcie typu paleoazjatyckiego do odmiany żółtej w systemie szkoły lwowskiej należy zaliczyć do charakterystycznych skutków rzadkiej inwencji systematycznej prof. Czekanowskiego, o których już kilkakrotnie była mowa w niniejszym referacie. Swego przekonania o identyczności typu paleoazjatyckiego z rasą ajuuidalną K limek nigdy nie zmienił, woląc, jak widać z pracy Soboniówny, przyznać, że wbrew jego wynikom, a zgodnie z rezultatam i 1Na znamiennośó użytego w tym miejscu przez S. Klimka wyrazu nazwany" słusznie zwrócił nam uwagę J. Dąmbski. Prz. ani ropo). XXI. z
188 1\ onfereneja typologiczna Michalskiego, w materiale chińskim typ paleoazjatycki nie występuje (s. 150), niż uznać go za formę identyczną z rasą wyżynną. Stanowisko jego stanie -się zupełnie zrozumiałe, jeśli się wspomni, że jedna z tych jednostek wykazuje wyłącznie właściwości odmiany białej, a druga żółtej, jak wskazują na to opisy K limka i Michalskiego (przy czym pierwsza jest niskorosła, raczej średniogłowa i szerokolica, a druga średnio- łub wysoko rosła, zdecydowanie długogłowa i średnio- lub wąskolica). Charakterystyczne jest również, że opisy typu paleoazjatyckiego ilustrowała szkoła lwowska niemal wyłącznie fotografiami Ajnów natomiast osobnik uznany przez Michalskiego za typowego przedstawiciela rasy wyżynnej figurował u autorów lwowskich nie jako paleoazjata, lecz jako klasyczny reprezentant typu pacyficznego, mimo że przeczyły temu zdecydowanie jego wskaźniki (por. Czekanow ski, Rasy i ludy, s..122, Człowiek w czasie i przestrzeni, r. 1937, s. 190; K limek Człowiek na ziemi chińskiej. Kosmos t. 57, s. 32; MICHALSKI, Składniki rasowe Chińczyków, tab. fot. IV) Łatwo też będzie wtedy stwierdzić, że na utożsamienie typu paleoazjatyckiego z rasą wyżynną mógł sobie pozwolić jedynie prof. CZEKANOWSEI. Dopiero też w świetle powyższych rozważań będzie można właściwie ocenić, nie ogłoszoną wprawdzie drukiem, ale wszystkim bodaj antropologom polskim znaną, a niezmiernie dla niego charakterystyczną, wypowiedź prof. Czekakowsklego w obronie swego priorytetu w wyróżnieniu rasy wyżynnej, którą tu cytuję w dosłownym brzmieniu: Tl7 sprawie typu paleoazjatyckiego należy zwrócić uwagę na to, że profesor M ic h a lsk i w swojej próbie przebudowy ujęcia składników rodzaju ludzkiego przez szkołę lwowską (1949, s. 15) zmienia nazwę typu- paleoazjatyckiego na rasę wyżynną i, o dziwo, dodaje uwagę nie wyróżniona przez Czekanowskiego. Natomiast w tej pozycji, gdzie została wymieniona nazwo, typ paeloazjatyckiu, została dodana uwaga, że poprawniejsza jego nazwa to rasa ajnuidalna'-1. Cale uzasadnienie tych oryginalnych rozstrzygnięć polega zaś na tym, że według S. K lim k a (1939, s. 452) ten charakterystyczny składnik ludów ugryjskich w swoim wielkim obszarze dorzecza Obi nie osiąga już tak wysokiego stopnia koncentracji, jak w niewielkiej t południowej połowię Sachalinu u Ajnów. Przecież znacznie prostsze byłoby zakwestionowanie poglądów dra K limka co do występowania typu paleoazjatyckiego u Ajnów, o ile się posiada odpowiednie dowody. Bardzo ryzykownym pomysłem jest bowiem twierdzenie, że składnik odgrywający tak wielką rolę w syntezie antropologiczne-lingwistycznej, danej przez szkołę lwowską i wprowadzony przeze mnie do dyskusji na terenie Towarzystwa Ugrofińskiego, w odczycie wygłoszonym w H elsingforsie nie został przez Czekanówskiego wyróżniony. Te przyczyny znajdują jednak psychologiczne wyjaśnienie. W systematyce obowiązuje zasada priorytetu. Widocznie prof. M ic h a lsk i pragnie za wszelką
590 K on f crencj a typologiczn a ceną wprowadzić do literatury na stale swoją nazwą rasy wyżynnej, a -z nią razem, oczywiście, swoje nazwisko. Niezawodnie to spowodowało, że nie poszedł w kierunku najprostszego rozwiązania. Sądzimy, że ten piękny passus nie wymaga już właściwie w tej chwili żadnych komentarzy. Można co najwyżej dla porządku stwierdzić, że prof. Czekanowski udziela i tutaj nieścisłych informacyj sugerując, że Michalski oparł się na zupełnie zresztą jego zdaniem nieudanej mapce K limka z roku 1939, choć dobrze wie, iż odrzuca on w badaniach systematycznych wszystkie argumenty poza taksonomicznymi, a więc oczywiście i geograficzne, nie mówiąc już o lingwistycznych, oraz że w swej przedmowie do Struktury antropologicznej Polski powoływał się na całkiem inną pracę K limka (por. tamże s. XI). Trzeba dalej zapytać prof. Czekanowskiego, w jakiej mianowicie pracy i na podstawie jakich seryj materiałowych określonych przez siebie taksonomicznie wyróżnił po raz pierwszy typ paleoazjatyeki, oraz jakie w ogóle jednostki taksonomiczne zostały przez niego po raz pierwszy w taki sposób wyróżnione. Trzeba wreszcie zapytać, jakie znaczenie dla kwestii wyodrębnienia typu paleoazjatyckiego może mieć jego odczyt wygłoszony w Helsinkach w roku 1933, skoro jeszcze w roku 1937, w tablicy ze s. 37 Czloioieka w czasie i przestrzeni, on sam synonimizował typ paleoazjatyeki K limka z ajnosko-giliackim v. Schrencka (1883), ajnoskim. Baelza (1901) i Montandona (1927), oraz z rasą ajnoską Denikera (1900). Zagadnieniu rasy ajnuidalnej poświęciliśmy tyle uwagi ze względu na to, iż jest to jedna z najbardziej interesujących, a równocześnie wciąż jeszcze zbyt mało poznanych i pod wieloma względami spornych antropologicznych jednostek taksonomicznych, mająca przy tym nadzwyczaj ważne znaczenie dla oświetlenia wielu podstawowych zagadnień antropologii, tak że można mówić o odrębnym problemie a j n u i d a 1 n y m. Nawet między obydwoma autorami niniejszego referatu, ujmującymi zasadniczo identycznie właściwości taksonomiczne rasy ajnuidalnej, zachodzi poważna różnica w poglądzie na jej rozmieszczenie. Kiedy bowiem H enzel na podstawie materiału kraniologicznego dopatruje się wpływów tej rasy w Europie, Mi chalski, opierając się przede wszystkim na materiale żywym, neguje jej występowanie na tym obszarze, ograniczając je do niewielu stosunkowo populacyj wschodnio-azjatyckich (por. Składniki rasowe Chińczyków, s. 35-38). O bjaśnienia do tablicy 12. Średnią barwy skóry oraz jej zróżnicowanie podano według 80-stopniowej skali Michalskiego. Średnią barwy włosów oraz jej zróżnicowanie podano według 80-stopniowej skali Michalskiego. średnią barwy oczn oraz jej zróżnicowanie podane według 80-stopniowej skali Michalskiego. Średnią profilu nosa i jego zróżnicowanie podano według 80-stopniowej skali Michalskiego.
Tablica 12. Charakterystyka seryj rasy ajnuidalnej (IM ) L. p. P o c h o d z e n ie M a t. P le ć a W zro st 1 2 J /. p. A in u 0/ 10 fa łd y m o u g. o c z o d o ło w y d fr. żywy kostny W 8 k a ź n tw a r z y c a lk ' S 7 157.2 153-161 11 a r w a sk ó r y w ło só w o c z u 8 0 * 12-72 <? 8 k i g. tw. K o l f.m. Tablica 12, cd. K- tw. VlRCU. % p rogn a t y z m u 7 8 * 78 W s k. n o sa 7 1.3 * 60-76 P ro fil n o sa szer. d łu g. 72,7 69-74 73.7 72-71 Z eb rał l u b o g ło sił W s k a ź u i k i w y s. w y «. d łu g. ( szer. 73.0 99.1 67-75 91-101 OZoł. c ie m.. 08.9 66-71 W y o d r ę b n ił 1 0 80.5 u 80.8 24.3 Montandon L Michalski 77-83 76-84 14-38 2 0 79,7 80.1 81.7 47.0 63.9 55.2 Monia mion, 74-82 75-82 7 8-81 11-18 60-66 52-59 Kognnei * Zoh. nhjaaolcnin na s. 590. tw -.<A\vjsj»oti \tł(s[vt(yik 1! 1»*«oh