Podnieść żagle! krzyknął kapitan dobrego statku Alfa.

Podobne dokumenty
Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Kto chce niech wierzy

Metody wprowadzania w trans.

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Żołądź o imieniu Jacek

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

Zauważcie, że gdy rozmawiamy o szczęściu, zadajemy specyficzne pytania:

Drogi Doktorze! Drogi Doktorze!

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Tak kibicują uczniowie ÓSEMKI.

JEAN GUITTON ( ) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-polski

Świat bez Klamek opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 2/3

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia chiński-polski

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

Dzień dobry, panie Piotrze.

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake

Korespondencja osobista Życzenia

Korespondencja osobista Życzenia

1) Jak często odczuwała Pani bóle pleców w ostatnim tygodniu? 2) Jeśli wystąpił u Pani ból pleców, jak długo w ciągu dnia był on odczuwalny.

Copyright 2017 Monika Górska

STAŻ ZAGRANICZNY MÓJ UDZIAŁ I KORZYŚCI PŁYNĄCE Z UCZESTNICTWA W PROJEKCIE. Autor :Karolina Suda

K A T A L O G P R O D U K T Ó W

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk

Hektor i tajemnice zycia

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Anna Kraszewska ( nauczyciel religii) Katarzyna Nurkowska ( nauczyciel języka polskiego) Publiczne Gimnazjum nr 5 w Białymstoku SCENARIUSZ JASEŁEK

Część 4. Wyrażanie uczuć.

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

Quality of Life Questionnaire

Mam jednak nadzieję, że te ćwiczenia Ci się przydadzą :)

Streszczenie STRESZCZENIE PANI LINDE. Rozdział I Zdumienie pani Małgorzaty Linde

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Więc Ŝegnamy Cię zimo, ale nie na zawsze, bo juŝ za kilka miesięcy. znów spotkamy się razem.

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej

Czerwony Kapturek inaczej

SCENARIUSZ PRZEZNACZONY DLA GRUP: A, B, C

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów.

Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2007 Text copyright by Grzegorz Kasdepke, 2007 Illustrations copyright by Piotr Rychel, 2007

Nowe przygody Pana Toti

Ref: Zaraz po wakacjach. 3.Różne wydarzenia z życia przedszkolnego, wspomnienia zostaną w sercu u każdego. 4. Inscenizacja,,Wakacjusz c.d.

Przyjaciele Zippiego Ćwiczenia Domowe

Spis treści. Od Petki Serca

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

Chłopcy i dziewczynki

JAK ZAPISAĆ MYŚLI BOHATERÓW

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

KOLOROWANKA ARKA NOEGO I ZWIERZĘTA

Jeżyk Cyprian na wielkim wyścigu ślimaków. Paweł Księżyk. hiphiphurra.pl Dzieci Bajki : Jeżyk Cyprian na wielkim wyścigu ślimaków

Korespondencja osobista Życzenia

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu:

Nowy świat opowiadanie surrealistyczno erotyczne cz. 3/3

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie,

Z WIZYTĄ AUDIO / VIDEO (A2 / B1) (wersja dla studenta) 1. PARAPETÓWKA Martin: Cześć Kasia! Dawno cię nie widziałem. Co u ciebie nowego? Kasia: Witaj!

Uratowanie Prosiaczka

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

ZAGUBIONA KORONA. Autor:,,Promyczki KOT, PONIEWAŻ NICZYM SYRENCE, W WODZIE WYRASTAŁ IM RYBI OGON I MOGLI PRZEMIERZAĆ POD WODĄ CAŁE MORZA I OCEANY.

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

Bezludna wyspa. Sc. 4. Przygotowanie. Przebieg. Zatonięcie statku. Każdy jest megamocny Spotkanie 3

KONKURS POEZJI DZIECIĘCEJ SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2 PRZYMIERZA RODZIN

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły.

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

SZKOŁA BEZ AGRESJI KLASA I KLASA 111 KLASA III

HISTORIA TABITY. Służ Bogu tam, gdzie jesteś I. WSTĘP. Tekst biblijny: Dz. Ap. 9, Tekst pamięciowy: Psalm 100,2; Kol. 3,23

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.

Łomżyńskie Centrum Rozwoju Edukacji Samorządowy Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Łomży

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Przygotuj się do użytkowania protezy zębowej

globtroter 26 maja DZIEŃ MATKI

Walentynki w stylu Księżnej Elżbiety

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

Korespondencja osobista List

Grzech psuje. Wszyscy odstąpili od Boga, wszyscy popełnili zło. Nie ma takiego, co dobrze czyni, nie ma ani jednego. (List do Rzymian 3, 12)

Bloki tematyczne: Co robić w taki smutny czas? Nadeszła zima. Święta tuż tuż.

Podróże w czasie. Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber

Kilka słów o żółtym kocie

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

Protokół Nr 26/I/2016 posiedzenia Komisji Edukacji Rady Miejskiej w Łodzi, z dnia 19 stycznia 2016 r.

Transkrypt:

Podnieść żagle! krzyknął kapitan dobrego statku Alfa. Szybciej, wyżej! Albo nigdy nie wypłyniemy z tego sztormu!. Mimo że załoga ledwo słyszała jego głos podczas wycia wiatru, potoków deszczu i rozbijających się fal, był on wystarczająco donośny, żeby obudzić Kubusia Kotwiczyńskiego ze snu w kajucie pod pokładem. Co to za hałas? spytał Kubuś, mrugając zaspanymi oczami. I gdzie zniknął mój kocyk? zastanawiał się, wyglądając z koi. Nie zmrużę oka, dopóki go nie znajdę oświadczył, zakładając szlafrok na piżamę i kapcie z zamiarem przeszukania reszty statku. Najpierw odwiedził

kambuz, gdzie spotkał stewarda Piotrka, usiłującego przytrzymać gigantyczny garnek z gotującymi się homarami i nie dopuścić, żeby spadł na podłogę, kiedy statek kołysał się na nocnym sztormie. Kocyk? burknął Piotrek z niecierpliwością, jakby Kubuś był krabem usiłującym uszczypnąć go w palec.. Nie, Kubusiu, nie mam pojęcia. A teraz proszę, odsuń się. Jeśli do rana nie przygotuję śniadania dla kapitana, będę mieć poważne kłopoty. Mechanik Michał w maszynowni był równie niemiły. Jego tłusta, zdezorientowana twarz wyglądała znad hałasującego silnika. Krzyknął: Nie, Kubusiu (brzęk, chlap, bęc). Oczywiście!! pomyślał Kubuś. Na pewno ktoś znalazł mój śliczny kocyk i zabrał go do pralni!. Dziękuję, panie Michale krzyknął przez ramię i wesoło wybiegł z kambuzu..

Pralnia była z przodu łodzi i Kubuś dobrze wiedział, jak tam się dostać. Pralnię prowadziła żona kapitana, pani Małgosia Palczewska. Pani Małgosia Palczewska była jedną z najbardziej lubianych przez Kubusia osób na pokładzie statku i zawsze miło było ją odwiedzać. Przy każdej wizycie przestawała prasować i prać i przygotowywała herbatę i ciasteczka. Bez wątpienia, całe to siedzenie i jedzenie ciasteczek pomogło jej w osiągnięciu kształtu jaki miała: była okrągła i pulchna, w kształcie łezki. Kubuś w sekrecie nazywał ją w myślach nie panią Małgosią Palczewską,a panią Podusią Brzuszewską, gdyż jej brzuch był wygodniejszy od każdej poduszki w pralni, co mruczeniem potwierdzał jej kot! Ach, Kubusiu, mój mały przyjacielu. Jak miło cię widzieć. Wejdź, proszę przywitała go pani Małgosia Palczewska. Kiedy nastawiała czajnik i rozpoczynała ceremonię przygotowania herbaty i ciasteczek, Kubuś opowiedział jej, jak obudził go sztorm i krzyk kapitana, jak zauważył, że kocyk zniknął, przeszukiwał cały statek i w końcu przyszedł do niej. Pani Małgosiu, czy ma pani może mój kocyk? zapytał na koniec. Widząc biednego Kubusia Kotwiczyńskiego, sennego w piżamie i w szlafroku, zmartwionego i zmęczonego, ze stopami obolałymi od chodzenia przez prawie całą noc w kapciach, pani Małgosia bardzo chciała powiedzieć tak. Tak bardzo chciała powiedzieć tak, że zaproponowała mu każdy koc z pralni, ale żaden nie wyglądał jak kocyk Kubusia, który on znał i tak bardzo lubił. Prawie pękło jej serce, kiedy w końcu musiała mu powiedzieć, że nie ma pojęcia, gdzie może być jego kocyk.

Wychodząc na pokład, Kubuś zauważył, że sztorm minął i zastąpiło go wschodzące słońce. Jego piękno nie pocieszyło Kubusia, który usiadł na pokładzie, smutno wzdychając. Ledwo zauważył załogę statku, kręcącą się wokół niego, rozwiązującą węzły i wypuszczającą liny; nie słyszał też krzyku kapitana: Opuścić liny kiedy powoli, jak miękki śnieg opadający na wodę, został okryty znajomym miękkim ciepłem swojego ukochanego kocyka. Ale jak? Jak to możliwe? roześmiał się Kubuś, z radością wsuwając się pod kocyk. Ach Kubusiu, drogi chłopcze powiedział kapitan. Mam nadzieję, że nie masz nam za złe, że pożyczyliśmy twój kocyk. Musieliśmy nim zastąpić jeden żagiel, który podarł się podczas sztormu. Naprawdę bardzo nam pomógł. Ale Kubuś tak bardzo się cieszył z odnalezienia kocyka, że nie miał nic przeciw temu. Uśmiechnął się, patrząc na morze i słuchając cichych odgłosów mew i oceanu uderzającego o łódź. Poczuł, że ogarnia go przyjemne połączenie szczęścia i senności, tak silne, że na pokładzie, w ciepłym porannym słońcu, owinął się kocykiem i zasnął.. Koniec