WSTĘP Kult Miłosierdzia Bożego ogarnia dziś niemal cały świat. Inspiracją do zainteresowania się tajemnicą Bożego Miłosierdzia w naszych czasach oraz do powstania nowych form nabożeństwa były objawienia dane św. Faustynie Kowalskiej. Ona była jego pierwszą apostołką, przekazując w Dzienniczku otrzymywaną w wewnętrznych natchnieniach i objawieniach naukę o Miłosierdziu Bożym oraz wezwania i wskazania dotyczące nabożeństwa. Poprzez modlitwę i ofiarę oddała całą siebie temu dziełu. Z pomocą przyszli jej spowiednicy. Błogosławiony Michał Sopoćko (1888-1975), który na swe barki wziął główny ciężar dzieła, stając się gorliwym apostołem Miłosierdzia Bożego w szerszych nawet wymiarach niż wskazywały objawienia. Podjął się bowiem opracowania biblijnych, teologicznych i pastoralnych podstaw kultu w oparciu o naukę Kościoła oraz starał się o aprobatę kościelną kultu, rozwijając motywację wyczytaną ze współczesnego mu kontekstu religijnego, duszpasterskiego, społecznego, a nawet politycznego. Obok niego o. Józef Andrasz (1891-1963), jezuita, niezmiernie zasłużony dla rozwoju nabożeństwa u grobu św. Faustyny w podkrakowskich Łagiewnikach, oddany jego pro-
6 Miłosierdzie Boże mowaniu, czego wyrazem jest niniejsze opracowanie, wznawiane po sześćdziesięciu pięciu latach. KS. MICHAŁ SOPOĆKO I DZIEŁO UPOWSZECHNIANIA KULTU MIŁOSIERDZIA BOŻEGO Historia Kościoła i chrześcijańskiej pobożności pokazuje, że prawda o Miłosierdziu Boga, objawiona zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie, jakkolwiek zawsze wyznawana, aż po XX wiek nie była wystarczająco uwydatniona ani też w specjalny sposób czczona. W Bożym zamyśle, jak dziś to odczytujemy, wraz z objawieniami danymi św. Faustynie rozpoczęło się upowszechnianie, a jak wyraził to bł. Michał Sopoćko, odnawianie istniejącego wprawdzie w Kościele, ale zaniedbanego kultu. Już w 1936 roku ks. Sopoćko opublikował w Wilnie pierwszy artykuł poświęcony prawdzie Miłosierdzia Bożego ze wskazaniem na potrzebę czci tegoż Miłosierdzia, także w odrębnym święcie. Nie wspomniał jednak nic o objawieniach Siostry Faustyny. Nadbitki tego artykułu przekazał siostrom ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia z prośbą o ich propagowanie, a także dostarczył je biskupom. W 1937 roku opublikował kolejny artykuł poświęcony zagadnieniu kultu Miłosierdzia Bożego i święta ku jego czci. Wydał też drukiem modlitwy do Miłosierdzia Bożego pochodzące już z objawień
Wstęp 7 Siostry Faustyny: nowennę, koronkę i litanię wraz z podobizną wizerunku Jezusa Miłosiernego z obrazu namalowanego w 1934 roku w Wilnie, według wskazań Siostry. Obraz ten po raz pierwszy ukazany został publicznie w Ostrej Bramie w 1935 roku, a ks. Sopoćko wygłosił wtedy pierwsze kazania o tajemnicy Miłosierdzia Bożego. Sam zaś obraz w 1937 roku został zawieszony w kościele św. Michała w Wilnie, gdzie odbierał cześć. Wraz z pojawieniem się obrazu i modlitw zaczęła się rozwijać pobożność ku czci Miłosierdzia Bożego, najpierw wśród wiernych w Wilnie i Krakowie, gdzie modlitwy wydrukowano. Wciąż jednak nieujawniane pozostawało ich źródło. Ksiądz Sopoćko, zabiegając o upowszechnienie oraz kościelną aprobatę kultu, nie odwoływał się do objawień Siostry, a przedstawiał przemawiające za nim racje teologiczne i pastoralne. Dopiero po wybuchu drugiej wojny światowej, w obliczu tragedii i nieszczęść dotykających ludzkość, gdy wierni uciekali się po ratunek do Boga, odważył się ujawnić pochodzenie obrazu i modlitw, jasno zaznaczając, że przyzwolenie władz kościelnych dotyczy jedynie prywatnego ich odmawiania. Uważał jednak, że niezależnie od ostatecznego werdyktu Kościoła co do objawień kult Miłosierdzia Bożego jest dany na ratunek ludzkości w kataklizmie wojennym, ale też bardzo potrzebny we współczesnych czasach. Dlatego w 1940 roku opracował w języku łacińskim traktat o Miłosierdziu
8 Miłosierdzie Boże Bożym, w którym wyjaśniał, czym jest ten przymiot w Bogu i w jaki sposób należy odpowiedzieć Mu na Jego miłosierdzie, podkreślając potrzebę uczczenia go w specjalnym kulcie wraz ze świętem. Dopiero na koniec wskazał na jedną z form owego kultu, wywodzącą się z objawień Siostry Faustyny. Traktat ten, jeszcze w czasie wojny, dotarł aż do Stanów Zjednoczonych Ameryki, gdzie został opublikowany. Rozprzestrzeniające się z Wilna i Krakowa nabożeństwo poprzez uciekinierów i tułaczy wojennych, także wraz z Wojskiem Polskim, dotarło z Rosji sowieckiej przez Bliski Wschód na zachód Europy. Zaczęło się też szerzyć w Ameryce dzięki wydrukowanemu tam traktatowi i zaangażowaniu księży marianów. Zatem już w czasie wojny powstały dwa ośrodki upowszechniania kultu Miłosierdzia Bożego. Ujawniał się on głównie w odmawianiu modlitw wywodzących się z objawień Siostry Faustyny oraz rozpowszechnianiu obrazków Jezusa Miłosiernego. Miał charakter prywatny i oddolny, bo wyrastał z potrzeby wiernych szukających w swych zagrożeniach i nieszczęściach pomocy oraz nadziei w Bogu. Drukowane i powielane, nieraz prymitywnymi środkami, modlitwy i obrazki miały zawsze aprobatę władzy kościelnej, z wyraźnym wskazaniem do korzystania z nich w prywatnej pobożności. W Wilnie wszystko rozpoczęło się od ks. Michała Sopoćki i poprzez osoby z nim związane. On był bowiem sprawcą pierwszego wydrukowania modlitw
Wstęp 9 i obrazków, wznawiał ich wydania w czasie wojny, a później już spontanicznie zaczęto je przepisywać i przekazywać dalej. On nauczał o Miłosierdziu Bożym. Głośne były w Wilnie jego kazania pasyjne z 1940 roku, ale wygłaszał też konferencje poza Wilnem. Zawieszony jego staraniem w wileńskim kościele św. Michała obraz Jezusa Miłosiernego przyciągał licznych wiernych. W niektórych kościołach w Wilnie na sposób prywatny odprawiano nowennę przed Niedzielą Przewodnią obchodzoną jako święto Miłosierdzia Bożego. Z Wilna nabożeństwo rozprzestrzeniało się poza kraj gównie na Litwę, Białoruś i Rosję.