TEST TANNOY REVEAL 802 NIEDROGIE AKTYWNE MONITORY STUDYJNE Z 8 DOŁEM Tannoy zasłynął w historii studyjnych monitorów odsłuchowych genialnymi współosiowymi konstrukcjami. Ale prawdziwą popularność w świecie home recordingu zdobył pod koniec ubiegłego wieku modelami serii REVEAL. Właśnie weszła na rynek kolejna generacja tej serii. Rynek jest o wiele bardziej zapchany, niż w czasach premiery pierwszej generacji monitorów REVEAL. Jak sobie poradzi najnowszy model Tannoy REVEAL 802? Piotr Neumann Jakoś tak się dzieje, że znowu dostałem do testów budżetowe monitory studyjne z 8 dołem. Ale tym razem to zupełnie inne monitory, niż Presonusy Eris E8. Tamte startowały w kategorii klasyczny monitor studyjny - wyrównane pasmo w pełnym zakresie, bez eksponowania któregokolwiek z zakresów częstotliwości. Tannoy konstruując REVEAL 802 poszedł inną drogą, w stronę nowoczesności. I poklasku młodych muzyków i producentów... Co wymyślili? We współczesnej muzie strategiczny jest dół pasma. Basu nigdy nie jest dość :-). Czyli ma go być dużo. I jest. Może nie są to najniżej grające monitory, ale basu jest naprawdę dużo. Świetnie na nich brzmią najnowsze produkcje klubowe, hip hopowe czy dubstepowe. Po drugie muzę obecnie produkuje się nie tylko na instrumentach, na komputerach. Coraz większą rolę odgrywają tablety zwłaszcza Apple ipad z morzem aplikacji muzycznych, syntezatorów, sekwencerów, rejestratorów. Dlatego konstruktorzy wyposażyli monitory REVEAL 802 w dedykowane wejście AUX na złączu mini
jack 1/8 wraz z wyjściem AUX na drugi monitor i przełącznikiem kanału lewy/prawy. Mamy więc monitor studyjny z mini-mikserem :-) Poza wszystkim, monitory są NAPRAWDĘ głośne. Konstrukcyjnie nowe modele Tannoy REVEAL 802 zaprojektowano bardzo sensownie. Płyta przednia jest wyprofilowana i rozprasza odbicia. Przetwornik wysokotonowy jest umieszczony we wgłębieniu zapewniającym zgodność fazową obu przetworników. Jest to kompresowany driver z materiałową membraną. Przetwornik niskotonowy nie ma dużego skoku, ale dzięki relatywnie miękkiemu kołnierzowi membrana nie jest sztywno zawieszona, co sprawia, że bas ładnie wybrzmiewa. Szczelinowy, z odpowiednio zaokrąglonymi krawędziami otwór bass-reflex umieszczono z przodu, poniżej przetwornika niskotonowego, dzięki czemu kontrola basu jest lepsza, niż w przypadku otworów bassreflex zabudowanych z tyłu. Wiadomo, że w domowych studiach nie mamy często możliwości odsunięcia biurka od ściany. Otwór bass-reflex umieszczony z przodu monitorów niweluje wpływ bliskości ściany na nienaturalne podbicie basu. Fajnym rozwiązaniem jest przyklejona na stałe do podstawy gumowa podkładka ochronna, zapobiegająca rysowaniu się płaszczyzny podczas przesuwania monitora.
Końcówki są dwie, pracują w klasie A/B, a pasmo rozdziela aktywna zwrotnica ustawiona na 1.8 khz. Końcówki mają moc 25 W dla przetwornika wysokotonowego i 75 W dla przetwornika niskotonowego. Razem rzetelne 100 W RMS, a nie jakieś tam nadmuchane moce chwilowe... Dzięki temu Tannoye REVEAL 802 są głośne. Bardzo głośne. Głośniejsze od każdej konkurencji w swojej cenie. Pod względem generowanego poziomu ciśnienia akustycznego to z pewnością najlepsze monitory z 8- calowym wooferem na rynku w cenie do 2500 zł.
Ściana tylna monitora to płyta z elektroniką. Mamy skokowo działający potencjometr wzmocnienia uzupełniony o prosty korektor wysokich tonów działający w zakresie ±1,5 db. Wejście główne to gniazda XLR (symetryczne) oraz jack 1/4 TS (niesymetryczne). Wejście pomocnicze AUX na złączu mini-jack 1/8 z wyjściem mini-jack 1/8 do drugiego monitora służy do podłączenia na przykład Apple ipada. Do określenia kanału lewy/prawy służy dedykowany przełącznik Speaker Position. Przyznaję, że zanim rozpocząłem odsłuchy, wszedłem na stronę internetową producenta, a tam na wejściu zaatakował mój wzrok banner z informacją, że opiniotwórczy brytyjski miesięcznik Future Music przyznał tym monitorom aż dwie nagrody: Platinum Award oraz Value Award. Noooo... gdybym niejednokrotnie nie naciąłbym się na opiniach tej redakcji, pewnie był powiedział łał... To te monitory są super. Na nieszczęście dla testowanych monitorów, Future Music nie jest dla mnie opiniotwórczym periodykiem. Przyznaję, że nastroszyłem się nieco, nastawiłem z dużą rezerwą...
Pierwszy odsłuch nie wypadł pozytywnie. Nie dlatego, że nie wygrzałem nowych monitorów... Owszem, zamknąłem je na 24h rozkręcone na 80% w studiu. Grały non stop składankę od jazzu, przez klasykę, rock, pop, aż po muzykę klubową. W pierwszej chwili brzmienie tych monitorów wydało mi się zmulone w dole i matowe w górze. Prawie natychmiast korekcję wysokotonową ustawiłem na +1,5 db. Pasmo przenoszenia nie jest równomierne. Grać zaczynają realnie od 50 Hz poniżej spadek przekracza -3 db. Między 75 Hz a 100 Hz mamy delikatną dziurę. Natomiast podbicie w okolicach 100 200 Hz jest ewidentne. Monitory brzmią masywnie. A to nie jest cecha klasowych monitorów studyjnych. Co w takim razie z dołem? Nie ma żadnego EQ dla tego pasma. Rockowe miksy mulą. Bluesowe też. Może jazz? Też nie... W akcie desperacji wrzuciłem ostatnią płytę Daft Punk. I?
Zażarło. Zarówno starsze, jak i nowsze techniawy super. Dubstep miodzio. Produkcje hip hopowe? Świetnie :-) Nawet r&b... Czyżby panowie z Tannoya postanowili przewrotnie zrobić monitory do nowoczesnej muzy? Otóż nie zrobili monitory DLA tych, dla których basu nigdy dosyć :-P Jak w monitorze jest już podbity bas, to miksując nie przewalimy dolnego pasma. Bo już jest podbite. I
wrażeniowo będziemy zadowoleni z brzmienia dołu, choć w rzeczywistości w miksie nie ma go wcale tak dużo. Przewrotne, ale... skuteczne B-). Żeby potwierdzić to na etapie produkcji, zaprosiłem do swojego studia kumpla, który produkuje beaty dla polskiej sceny hip hopowej. Pracuje w Ableton Live. Przyjechał z lapkiem, podpięliśmy klawiaturę i... bardzo szybko z monitorów zaczął się wydobywać TEN sound... Ale nie ma róży bez kolców. Dość szeroka jest baza stereo. Szersza, niż... powinna. Nawet monofoniczne sygnały zdają się rozłazić nieco w panoramie. Bas, choć mocny, nie jest punktowy. Bardziej to wrażenie basu, niż precyzyjne dźwięki basowe. Choć przy tego typu muzyce charakterystyka brzmienia basu pasuje. Sumarycznie jednak monitory Tannoy REVEAL 802 w przypadku nowoczesnych gatunków muzyki sprawdzają się znakomicie. Przy tym nawet bez subwoofera basu jest dużo. Choć nie tego najniższego stopę z Roland AIRA TR-8 zaczyna być słuchać w basie dopiero od pozycji gałki około godziny 13... Ale tak ma wiele monitorów :-P A nawet niekiedy i subbasów... B-
Podsumowując, jeśli Waszą domeną jest miksowanie i produkowanie tradycyjnych gatunków muzycznych, jak rock, heavy, pop, blues czy jazz, sugeruję zwrócić uwagę na inne modele monitorów. Ale jeśli preferujesz gatunki z kręgu basu nigdy dość, albo wręcz basu jest zawsze za mało to Tannoy'e REVEAL 802 są monitorami dla Ciebie :-) Są głośne, mają wrażeniowo dużo dołu, a do tego są świetnie przygotowane do warsztatu współczesnego producenta. Choćby dlatego, że prócz karty dźwiękowej możemy do nich podłączyć choćby tablet z cyfrową kopią Mooga :-). Do testów dostarczył: Audiostacja
TAGI: Tannoy REVEAL 802 test, jakie monitory do hip hopu?, Tannoy REVEAL 802 czy Yamaha HS8?, jakie monitory studyjne wybrać do dubstepu do techno?, tanie monitory studyjne z mocnym basem, jakie monitory mają mocny silny bas?, dobre monitory studyjne do 2000 zł do electro i dubstepu, Tannoy Reveal 802 cena