BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Podobne dokumenty
Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Piaski, r. Witajcie!

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA]

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

Karta pracy 8. Przed imprezą

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

Księga Twojego Rozwoju Zeszyt Ćwiczeń Jak najskuteczniej korzystać z Zeszytu Ćwiczeń.

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2

Kto chce niech wierzy

Część 4. Wyrażanie uczuć.

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

zdecydowanie tak do większości zajęć do wszystkich zajęć zdecydowanie tak do większości do wszystkich do wszystkich do większości zdecydowanie tak

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

Część 11. Rozwiązywanie problemów.

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Kielce, Drogi Mikołaju!

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

Konferencja Kierunek Rozwój października 2017 r., Olsztyn Warsztaty: Pokochaj siebie jak wzmocnić poczucie własnej wartości

PRZESTAŃCIE SIĘ KŁÓCIĆ O CZAS!

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

To wszystko dla Ciebie!

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Hektor i tajemnice zycia

Copyright 2015 Monika Górska

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Bo to było tak

Autor: Małgorzata Osica

Witaj, Odważ się i podejmij wyzwanie- zbuduj wizję kariery, która będzie odzwierciedleniem Twoim unikalnych umiejętności, talentów i pragnień.

Weekend w Trójmieście.

Spis treści. Od Petki Serca

LP JA - autoprezentacja JA - autoidentyfikacja MY ONI 1. SZKOŁA: nie było jakiejś fajnej paczki, było ze Ŝeśmy się spotykali w bramie rano i palili

Moja Pasja: Mariola Niedzielska

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-polski

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

Indywidualny Zawodowy Plan

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska Polish Level 4

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia chiński-polski

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

0. Planowaliśmy wypad za miasto.. x..ale musieliśmy go przełożyć.

SZOPKA. Pomysły i realizacja: Joanna Góźdź

Naturalne metody planowania rodziny- błogosławieństwo dla naszego małżeństwa

PROGRAM WARSZTATÓW ROZWOJOWYCH DLA KOBIET PROGRAM WARSZTATÓW ROZWOJOWYCH DLA KOBIET

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska polsk nivå 4

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Dla klas 4-7 przed warsztatami

Nowe piosenki z Caritasu r.

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

Korespondencja osobista Życzenia

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

STARY TESTAMENT, RUT 23. RUT MOABITKA

Poradnik. Jak zrobić biżuterie krok po kroku Jovitart

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Zwiększ swoją produktywność

Jak Zarobić Na Fakcie Własnego Rozwoju I Edukacji. Czyli propozycja, której NIKT jeszcze nie złożył w e-biznesie ani w Polsce ani na świecie.

Korespondencja osobista Życzenia

Wywiady. Pani Halina Glińska. Tancerka, właścicielka sklepu Just Dance z akcesoriami tanecznymi

Friedrichshafen Wjazd pełen miłych niespodzianek

Transkrypt:

BURSZTYNOWY SEN ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Jestem bursztynnikiem. Myślę, że dobrym bursztynnikiem. Mieszkam w Gdańsku, niestety, niewiele osób mnie docenia. Jednak jestem znany z moich dziwnych snów. Może się to wydawać dziwne, ale przeważnie się spełniają. Było tak na przykład wtedy, kiedy praczce urodził się syn. Przewidziałem dokładna datę narodzin, chociaż wydawało mi się, że urodzi się córka, ale to były początki moich zdolności. Potem śniło mi się, że mąż krawcowej wrócił z wojny tak się stało. Jeszcze później przyśniło mi się, że bednarz się wyprowadził Chciałem wam właśnie opowiedzieć o jednym z moich snów, dzięki któremu wiem, że mogę osiągnąć coś wielkiego. Śniło mi się, że Wstałem dość wcześnie rano. Zapowiadał się normalny dzień jak zwykle. Nie narzekałem na brak klientów, lecz zdecydowanie przydałoby się ich trochę więcej. Poszedłem odebrać dostawę (jak co wtorek) i zaraz wróciłem do siebie.

Usiadłem na pieńku i zacząłem coś dłubać, pleść, następnie klientka przyszła po odbiór naszyjnika. Na razie nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Wszystko zaczęło się dopiero po południu. Tego dnia do miasta miała przyjechać sama Para Królewska! Wszyscy bardzo się przygotowywali, lecz ja nie liczyłem, że będę miał okazję ich ujrzeć, więc postanowiłem zająć się pracą i codziennym życiem. Nie spodziewałem się jednak, że Królowa ma zamiar poznać najskrytsze uliczki tego miasta, podczas gdy jej mąż będzie załatwiać interesy. Mój warsztat znajdował się właśnie na takiej małej wąskiej, ale według mnie pięknej, uliczce.

Kiedy byłem zajęty robieniem bransolety w kształcie węża morskiego dla córki kupca, ktoś wszedł do mojego warsztatu i powiedział: - Och, jakie to piękne! Spójrzcie tylko! Jak się pan nazywa? spytała grzecznie królowa, której towarzyszyły damy dworu. W pierwszej chwili odebrało mi mowę, ale potem się skłoniłem i powiedziałem: - Wołają na mnie Kazek Czarodziej (ze względu na moje sny ), lecz naprawdę nazywam się Kazimierz Sosna, Droga Pani odpowiedziałem pełen szacunku. Ona uśmiechnęła się. - Dobrze Kazimierzu, chciałabym, abyś przygotował dla mnie coś niezwykłego, coś, czego jeszcze nigdy nie zrobiłeś! Jeśli będę zadowolona, zabiorę Cię ze sobą i będziesz robił biżuterię u mnie w stolicy. Ile potrzebujesz czasu? Byłem bardzo zaskoczony, zdziwiony, ale tak szczęśliwy, że nie potrafiłem tego opisać. - Tak, oczywiście, wystarczy mi - nie wiedziałem co mam powiedzieć, aby było dobrze. W rzeczywistości chciałem mieć go jak najwięcej. - Niedługo wyjeżdżam, dokładnie za dwa dni. Proszę, postaraj się, aby już wtedy wszystko było gotowe. Przyjdę w południe. Miłej pracy powiedziała, a ja kiwnąłem głową.

Wszyscy mi później gratulowali, a ja byłem bardzo zadowolony, tym bardziej, że ani trochę się tego nie spodziewałem. Najtrudniejsze było wymyśleć, co to ma być. Skoro nigdy tego nie robiłem No, zawsze robię naszyjniki, bransoletki i to tyle. Nie pamiętam, abym robił coś więcej, szczególnie że nie miałem takich zamówień. Słońce już zaszło, a ja nadal myślałem nad tym niezwykłym dziełem dla samej Królowej. Niektórzy przychodzili i wypytywali, ale ja nie potrafiłem im nic powiedzieć, gdyż sam nic nie wiedziałem. Stwierdziłem, że najlepiej będzie, jak pójdę spać i następnego dnia pomyślę. Właściwie to nie miałem dużo czasu. W końcu wymyśliłem coś specjalnie dla Królowej. Coś czego nigdy w życiu nie robiłem, lecz jest już znane na świecie. Jednak jestem pewny, że Królowa będzie zachwycona, gdyż wykonam dla niej diadem z bursztynami. Poleciałem dokupić specjalne materiały. Moja wizja była taka: złote poprzeplatane gałązki tworzące diadem ozdobiony bursztynami. Główną ozdobą miał być mój bursztyn od ojca. Był dla mnie bardzo ważny i wartościowy, lecz stwierdziłem, że jest tego wart. To, co czyniło go wyjątkowym, to to, że w środku był motyl. Miałem już całą wizję i wszystko było przygotowane, więc mogłem zacząć pracę.

Siedziałem nad tym całe popołudnie, aż w końcu było gotowe. Zostało mi tylko to, na czym znam się najlepiej bursztyny. Wybrałem te najlepsze i najpiękniejsze i zabrałem się do przymocowywania ich. Długo nad tym pracowałem, poszedłem spać bardzo późno, ale opłacało się mój diadem był gotowy. Byłem z siebie dumny, lecz nie byłem pewny, że Królowej się spodoba. Następnego dnia byłem trochę niewyspany, ale nie mogłem spać dłużej, ponieważ byłem bardzo zestresowany, właśnie w tej chwili moje życie mogło się zupełnie zmienić! Mógłbym się przeprowadzić, pracować dla Królowej spełniłyby się wszystkie moje marzenia!

Czekałem cierpliwie cały dzień, ze spokojem znosząc wszystkie pytania przechodniów i znajomych. Nie chciałem nic powiedzieć! Wreszcie doczekałem się! Przyszła Królowa wraz ze swoim mężem Królem. - Witaj Kazimierzu, czy masz coś dla mnie? zapytała uśmiechnięta - Tak, oczywiście odpowiedziałem i podałem jej drewniane pudełko. Ona otworzyła je delikatnie i wykrzyknęła: - To jedna z piękniejszych rzeczy, jakie w życiu widziałam! Och, dziękuję Ci! Pakuj się, w nagrodę zabiorę Cię ze mną na dwór królewski, a ten cudowny diadem będę nosić bardzo często stwierdziła. To był najszczęśliwszy dzień w moim życiu!... I sen się skończył. Bardzo żałuję, że to tylko sen, że to nie rzeczywistość, ale takie to właśnie moje życie jest. Pełne marzeń, snów, ale może i ten sen się spełni. Dzięki niemu wierzę, że jestem naprawdę coś wart i co prawda to wszystko nie wydarzyło się naprawdę, ale zawsze będę pamiętać wyraz twarzy Królowej, gdy ujrzała diadem. Niektórzy śmiali się ze mnie jak zwykle, ale ja swoje wiem.