o bezpieczeństwie morskim



Podobne dokumenty
Lady Dana 44 po rejsie dookoła świata zacumowała w Gdyni

S/Y Nowe Warpno Sharki w The Tall Ships Races 2013

Regaty o Puchar Konsula Generalnego RP w Vancouver Polski Klub Żeglarski w Vancouver

Warszawa Poczdam Kilonia Skagen Odense - Kopenhaga Ystad Świnoujście Warszawa: 10 do 12 dni 2800 km WYPRAWA DO DANII - SKAGEN

Dziennik Ustaw 15 Poz. 460 ZAKRES WYMAGAŃ EGZAMINACYJNYCH

Sprawozdanie z rejsu r. REJS DLA MŁODZIEŻY PRZEZ WIELKIE JEZIORA MAZURSKIE NA BRYGANTYNIE Biegnąca po falach

II. Warunki zdobywania Odznaki

OFERTA CZARTERÓW JACHTÓW POLCONN CSS

Żeglarz Jachtowy. Polski Związek Żeglarski Podstawowe przepisy żeglugowe obowiązujące na wodach śródlądowych odnoszące się do żeglugi jachtowej:

O FIRMIE. Serdecznie zapraszamy!!! Bartosz Obracaj. Wojciech Obracaj

Tangiem 730 na Bałtyku

Powitanie jachtu "Lady Dana 44" w Vancouver.

Zawisza Czarny już w Gdyni. Szykuje się do nowego sezonu

Jedna z systemu siedmiu śluz w Fort Augustus

HARCERSKI OŚRODEK MORSKI PUCK ZWIĄZKU HARCERSTWA POLSKIEGO. 3. Wiadomości o jachtach motorowych i motorowo-żaglowych. Duże jachty motorowe.

51. ETAPOWE REGATY TURYSTYCZNE

Rejs na trasie: Gdynia Gdynia wyspy Bałtyku północno-wschodniego

9 września 2016 r. odszedł na wieczną wachtę ZDZISŁAW RAWICKI. Odszedł na wieczną wachtę kpt. Witold Ciecholewski

Prognoza na najbliższy tydzień

EGIPT CALLING. facebook.com/remplustravel remplus kitesurfing. Wyjazd stacjonarny + kite safari łodzią. info@remplustravel.

Rozdział VI Pilotaż

Polski Caravaning. Zapraszamy na Hel!

Zielona Szkoła pod żaglami Mazury. Klasy 7, gimnazjum

Jachtem Varsovia - dookoła wyspy Vancouver

Przez Bałtyk po życie finisz OnkoRejsu #wgdyni

Spis tres ci Od Autora 1. Wybo r drogi 1.1. Drogi oceaniczne 1.3. Okres lenie pozycji

PROGRAM SZKOLENIA Jachtowy sternik morski teoria e-learning stan na dzień:

POLSKIE TOWARZYSTWO TURYSTYCZNO - KRAJOZNAWCZE

PLAN REALIZACJI PRZEDMIOTU: Żeglarstwo osób starszych, Kierunek Wychowanie Fizyczne, studia licencjackie stacjonarne, rok

Dar Młodzieży w Panamie kulminacyjny punkt rejsu

Prezentacja efektów zrealizowanego projektu. "Chcesz zostać żeglarzem? O czym powinieneś wiedzieć?"

Czartery jachtów żaglowych, motorowych, katamaranów, szkolenia żeglarskie i morskie przygody. YA HTICA HARTER YACHTICA CHARTER

Technika i bezpieczeństwo nurkowania w morzu z brzegu

Fotografie (od końca rejsu) Wyprawa Norhwest Passage Lady Dana 44

REJSY W CHORWACJI 2016

DZIENNIK. Akcja AMAR Wędrówka. Akcja Małych Akwenów i Rzek. Załoga... Drużyna... Hufiec... Rok...

Projekt. The Tall Ships Races, Lisbona La Corunia 2012 OFRTA PARTNERSKO - SPONSORSKA. Kontakt: ttsr2012@gmail.com Agnieszka Piekło

Inland Skipper ZAKRES SZKOLENIA TEORIA: Sternik Jachtu Śródlądowego. Staż przed szkoleniem: Wymagane certyfikaty: Minimalny wiek: Kwalifikacje

Test egzaminacyjny z teorii na stopień. Jachtowego Sternika Morskiego. Podstawowe przepisy prawa drogi na morskich i śródlądowych drogach wodnych.

Rodzinny wyjazd nurkowy Molunat Chorwacja( )

Zachowanie się statków na pełnym morzu

Ahoj! Witajcie dzielni żeglarze!

MATEMATYKA. Pierwszy próbny sprawdzian w szóstej klasie szkoły podstawowej. Karty pracy

Projekt Z wiatrem w Żaglach

Biuro Prasowe IMGW-PIB :

Jakieś 12 godzin później dotarliśmy do miasta Darwin w Australii. Zostaliśmy tam 2 dni, dlatego że byliśmy zmęczeni i potrzebowaliśmy odpoczynku.

O dziewczynie i latarni morskiej w Rozewiu

53.Etapowe Regaty Turystyczne lipca Szanowni Państwo, Zapraszamy serdecznie Żeglarzy na tradycyjne

Żeglarze z Vancouver zakończyli rejs dookoła świata. Kpt. Jan Pietrzak otrzymał II Nagrodę Rejs Roku 2017

nawigację zliczeniową, która polega na określaniu pozycji na podstawie pomiaru przebytej drogi i jej kierunku.

Rejs Samotnych Żeglarzy Ostróda, 6-7 czerwca 2012

XLIV OLIMPIADA GEOGRAFICZNA Zawody II stopnia pisemne podejście 2 ROZWIĄZANIA

IV MORSKIE REGATY KONFEDERACJI LEWIATAN CHORWACJA 2014

4. Znak na rysunku oznacza Oznaczenie odległości przepływania statku od brzegu w metrach.

Prognoza pogody dla Polski na okres

Oferta PROMOCYJNA na organizację Zielonych Szkół oraz imprez integracyjnych i sportowych dla dzieci i młodzieży. 50 zł za dobę ZAPRASZAMY NAD MORZE

Zapraszamy na rejscy szkoleniowe na patent żeglarza jachtowego i strenika morskiego oraz rejsy turystyczne

REJSY W CHORWACJI 2016

Szanowni Państwo, Zapraszamy serdecznie Żeglarzy na tradycyjne

REGATY NA KARAIBACH oferta uczestnictwa

Biuro Prasowe IMGW-PIB :

Wymiana uczniów w ramach programu unijnego COMENIUS Część 4 wyjazd do Niemiec

INSTRUKCJA ŻEGLUGI. 2. ZGŁOSZENIA W regatach mogą brać udział załogi, które dopełniły formalności zgłoszeniowych u organizatora imprezy.

Rejs s/y Solanus - wyspy Azory

Jachtowy Sternik Morski

Propozycja sezonu 2010 dla jachtu s/y Panorama. Opracował: Olgierd Młynarski

Wieczorem kolacja i wieczór integracyjny przy tradycyjnych szantach. W sobotę i w niedzielę regaty na jachtach kabinowych.

Warszawa, dnia 17 sierpnia 2018 r. Poz. 1585

Poznaj zupełnie nową jakość podróży Rejsy promowe

JEDZIEMY NAD... Morze Bałtyckie

Kornati & Krk Kornaty i wodospady Krk. Charakter rejsu: Trasa. Zadar, Vodice, Sibenik, Skradin, Krk, Kornaty, Sali, Molat,

O FIRMIE. Serdecznie zapraszamy!!! Bartosz Obracaj. Wojciech Obracaj

Indonezja. Bali, Flores wyjazd turystyczny połączony z safari nurkowym wokół Komodo

Zad. 1 Samochód przejechał drogę s = 15 km w czasie t = 10 min ze stałą prędkością. Z jaką prędkością v jechał samochód?

Bałtyk morzem szelfowym i śródlądowym

OFERTA WYJAZDU - EGIPT KITE SAFARI

Przygotowujemy rejs. Opracował: Marek Waszczuk

Wyprawa SELMA-ANTARKTYDA-WYTRWAŁOŚĆ - REKORD! KOMUNIKAT nr 12 s/y Selma Expeditions dotarła do "końca świata"

7. Spływ Kajakowy (WAGROWIEC- JARACZ)

PrzepłynęlikajakiemzeSławkowadoGdańska

Ile można pozyskać prądu z wiatraka na własnej posesji? Cz. II

JAK NIE DAĆ SOBIE POPSUĆ WAKACJI, WSIADAJĄC NA NIEODPOWIEDNI JACHT?

CHORWACJA HOTEL DUBRAVKA *** nasza propozycja na Lato 2016

STANICA NA MORZU. czyli udział harcerzy z Drużyn Wodnych w

OFERTA SZKOŁA PRZYWÓDZTWA POD ŻAGLAMI

POśEGNANIE JACHTU s/y STARY

WODNA PRZYGODA!!! ORGANIZACJA URODZIN DLA DZIECI OD 10 LAT

Rejsy barkami po rzekach i kanałach Europy Zachodniej! Oferta rejsów turystycznych najpiękniejszymi rzekami i kanałami Belgii!

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 94, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

OFERUJEMY SZKOLENIA NA WSZYSTKIE STOPNIE ŻEGLARSKIE I MOTOROWODNE

Pasja rywalizacja wyzwanie. Mistrzostwa Świata lipca

Majowy Rajd Motorowodny Wielka Pętla Wielkopolski Zapraszamy

śeglarstwo Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku Katedra Sportu Powszechnego Zakład Sportów Wodnych

53. Etapowe Regaty Turystyczne lipca Szanowni Państwo, Zapraszamy serdecznie Żeglarzy na tradycyjne

Bałtyk z CHRISem. czyli. trochę przydatnych informacji o jachcie, rejsie i czekających nas przygodach

Morska Szkoła Charakterów

Wyselekcjonowaliśmy najlepsze oferty. Czekają na Ciebie zadbane łodzie, miła obsługa i rozsądne ceny.

Czterej kapitanowie cztery regiony

Niektóre miejsca gdzie nurkujemy:

Barkasy. Bernard Jesionowski. Malbork Bernard Jesionowski - Barkasy Strona 1

Transkrypt:

o bezpieczeństwie morskim PORÓWNANIE JACHTÓW: Antila 22, Maxus 21, Phobos 21, Storm 22

Żagle luty 2012 MORZE Po Bałtyku i Północnym SPUTNIKIEM dookoła Jutlandii W końcu czerwca ubiegłego roku s/y Sputnik" wyruszył w kolejny rejs pod hasłem Kamień Pomorski - brama na szeroki świat 2011". Tym razem celem było przejście Cieśnin Duńskich, wyjście na Morze Północne i dotarcie do południowo- -zachodniej Norwegii oraz powrót tą samą trasą. Był to plan minimum, bo przy sprzyjających warunkach ambitniejsza trasa miała prowadzić do jednego ze szkockich portów lub wokół Jutlandii. TEKST MATEUSZ STODULSKI, ZDJĘCIA MICHAŁ OKNIŃSKI 1. W zależności od napotkanych warunków nasza droga miała być modyfikowana tak, aby rejs zakończył się w przewidzianym czasie trzech tygodni. W skład załogi weszli: Mateusz Stodulski - kapitan, Natalia Machrowicz, Michał Okniński i Marek Majcher - załoga. Ten rejs miał być dla biorących udział w wyprawie żeglarzy bardziej wymagający niż poprzedni (patrz Żagle" 05/2011). Cieśniny Duńskie to akwen o dużym ruchu statków i zmiennej pogodzie, Norwegia to skaliste szkiery i fiordy, a Morze Północne to pływy i prądy, których nie uwzględnia się w żegludze bałtyckiej. Nowe wymagania i doświadczenia wyniesione z poprzednich rejsów Sputnikiem" skłoniły mnie do doposażenia jachtu min. w nowe żagle, z mocnym fokiem sztormowym na czele, dryf kotwy, telefon satelitarny Żagle www.zagle.com.pl

i wygodną, podwieszaną na kardanie kuchenkę. W szczecińskim Nautilusie zakupiliśmy także niezbędne pomoce nawigacyjne, takie j ak doskonałe mapy jachtowe N V Verlag, aktualny almanach Reeds,locję Norwegii Imray i mapy Brytyjskiej Admiralicji. Patronat honorowy nad inicjatywą kamieńskich żeglarzy objął Powiat Kamieński oraz Miasto i Gmina Kamień Pomorski. Do NORWEGII W sobotę 25 czerwca 2011 r. Sputnik" odcumował od kamieńskiego nabrzeża barkowego, pozostawiając za sobą gwar placu budowy nowej mariny. Pierwszy etap żeglugi polegał na pokonaniu około 140 mil z Kamienia Pomorskiego bezpośrednio do Kopenhagi. Z powodu słabych i zmiennych wiatrów zajęło to nam 35 godzin. Mimo rozpoczętego już na dobre sezonu żeglarskiego i tłoku w portach dzięki niewielkim wymiarom Sputnika" udało się zacumować jacht w samym centrum starego miasta w porcie Christianshavn, pamiętającym jeszcze czasy drewnianych żaglowców i ludzi ze stali. Napięty plan rejsu pozwolił przeznaczyć na zwiedzanie miasta tylko jeden dzień. O świcie 28 czerwca zaczął się następny etap wyprawy- przejście całej cieśniny Kattegat aż do najbardziej wysuniętego na północ duńskiego portu Skagen, będącego bramą do cieśniny Skagerrak i Morza Północnego. Ten odcinek 150 mil pokonaliśmy w bardzo dobrym czasie 30 godzin, dzięki wiejącemu cały czas od rufy wiatrowi i sprzyjającemu prądowi. W okolicach Helsingor u, gdzie nad najwęższym przejściem cieśniny góruje monumentalne zamczysko, znane jako zamek Hamleta, jacht pędził pod spinakeremz prędkością ponad 8 węzłów! Gała noc i połowa następnego dnia wyglądały podobnie. 29 czerwca około godziny 15 Sputnik" zawinął do Skagen, gdzie właśnie trwały przygotowania do kilkudniowego festiwalu muzyki folk, na który ściągnęły tłumy żeglarzy i turystów. Po raz kolejny tylko dzięki małym wymiarom jachtu udało się zacumować. Inni nie mieli tyle szczęścia... Niestety, czas naglił i pobyt w Skagen ograniczyliśmy do jednego popołudnia i wieczoru, mimo świetnego miejsca przy kei, dokładnie naprzeciwko sceny festiwalu. Na Sputnika" i j ego załogę czekały j uż krystalicznie czyste, słone i tętniące życiem wody Skagerrak oraz długa i wysoka, zupełnie odmienna od bałtyckiej fala, utrzymująca się mimo słabego wiatru. Trwająca kilka godzin PI 61

Żagle luty 2012 MORZE Po Bałtyku i Północnym Udato się nam zacumować jacht w samym centrum starego miasta Kopenhagi, w porcie Christianshavn, pamiętającym jeszcze czasy drewnianych żaglowców i ludzi ze stali W okolicach Helsingoru, nad najwęższym przejściem cieśniny, góruje zamczysko, znane jako zamek Hamleta Norwegia-nasz jacht podchodzi do Lillesand... Pierwsza zakładała dalszą żeglugę na zachód - do Szkocji przez Morze Północne i powrót tą samą trasą, natomiast druga możliwość zakładała żeglugę na południe i po okrążaniu Jutlandii powrót na Bałtyk przez Kanał Kiloński. Wszelkie wątpliwości dotyczące wyboru trasy rozwiała jednak pogoda. Prognozy na najbliższe dni zapowiadały słabe i zmienne wiatry, co wykluczyło po prostu możliwość szybkiego przeskoku przez Morze Północne do Szkocji. W takiej sytuacji mogliśmy sobie pozwolić na spokojne spędzenie kilku dni w Norwegii. I tak w sobotę 2 lipca Sputnik" popłynął do Kristiansand, które jest największą miejscowością na południowym wybrzeżu Norflauta zmusiła nas do częstego korzystania z silnika. Pozwoliła także na sprawdzenie zasobności tutejszych łowisk. Okazało się, że wystarczyło zarzucić wędkę i chwilę poczekać, by w krótkim czasie złapało się kilka dorodnych sztuk belon i makreli na obiad. W SKAGBERAKU Mimo niewielkiej odległości 70 milze Skagen do Lillesand w Norwegii etap ten pokonaliśmy w czasie około 28 godzin. Szczególnie męcząca była noc, kiedy wiatr wielokrotnie zmieniał siłę i kierunek, a deszcz i mgła ograniczały widoczność na tej ruchliwej trasie. Poranek l lipca wynagrodził nam jednak wszystko, kiedy na horyzoncie pojawiły się górzyste i skaliste brzegi Norwegii. W miarę zbliżania się do portu i mijania kolejnych szkierów widok stawał się coraz bardziej malowniczy. Tego samego dnia w porcie Lillesand uzupełniliśmy brakujące zapasy, następnie podążyliśmy na pobliskie dzikie kotwicowisko na skalistej, porośniętej sosnowym lasem wysepce Skaueroya, zamieszkanej przez biegające luzem stada owiec. Wieczór minął nam leniwie na gotowaniu oraz nurkowaniu w krystalicznie czystej wodzie, pełnej wielkich meduz, rozgwiazd, krabów, ryb i wielu innych morskich stworów. Po przebyciu około 400 mil morskich w planowanym czasie rozważaliśmy dwie możliwości kontynuacji naszej wyprawy. Żagle www.zagle.com.pl

Co ciekawe - bardzo wiele szkierów jest przez Norwegów zamieszkanych. Prawie każda większa wysepka ma matą przystań i drewniane domki...i już stoimy wśród innych jednostek. Tu uzupełniliśmy brakujące zapasy wegii. Miasto ma charakter letniego kurortu i z tego względu postanowiliśmy się w nim długo nie zatrzymywać, lecz skierować jacht do położonego nieopodal zacisznego kotwicowiska Sjurs0y, stanowiącego małą skalistą lagunę porośniętągęstymlasem. Można tam było wędkować i rozpalić ognisko w specjalnie do tego przygotowanym miejscu. Zaskoczyła nas nieprawdopodobna ilość czyhających w zaroślach na ciepłokrwiste istoty kleszczy. Brak preparatów przeciwko tym stworom okazał się jedynym niedostatkiem wyposażenia naszego Sputnika". Następnego dnia z powodu braku wiatru nasz jacht przepłynął zaledwie kilkanaście mil do starego porciku Ny Hellesund. De- cydując się na żeglugę na silniku, wybraliśmy malowniczą trasę wijącą się między stromymi szkierami. Wśród żeglarzy przyzwyczajonych do piaszczystych wybrzeży polskiego Bałtyku widok każdej wyłaniającej się zza zakrętu wysepki, odmiennej od poprzedniej, był po prostu zachwycający. Co ciekawe, bardzo wiele szkierów jest przez Norwegów zamieszkanych. Prawie każda większa wysepka ma małą przystań i drewniane domki, których wybudowanie w trudnym terenie musiało kosztować budowniczych wiele wysiłku. W Ny Hellesund wdrapaliśmy się na wysoką, stromą górę, z której szczytu roztacza się niesamowity widok na całą okolicę. Widok ten doceniali kiedyś mieszkający na wyspie marynarze, którzy postawili na szczycie małą budkę i obserwowali z niej przybywające do portu statki. Kto pierwszy dojrzał zbliżający się statek, zrywał swoją załogę łodzi wiosłowej i pędziłwkierunkunadpływającego żaglowca, oferując usługi pilota. Najszybsza ekipa dostawała pracę. Tę i inne ciekawe historie opowiedział naszej załodze mieszkaniec wyspy, który wieczorem chętnie ugościł polskich żeglarzy przy swoim pomoście. Jak się później okazało, był on właścicielem starego drewnianego jachtu, którego sylwetka zdobi okładkę locj i Norway", która to właśnie zaprowadziła nas przypadkiem do tego portu. 63

Na szczęście wiatr wzmógł się na tyle, że jacht przechylając się silnie na wszystkie strony, pokonał kipiel i silny prąd na samym foku i kilka ostatnich godzin nocy mogliśmy spędzić w zaciszu portu. Wcześnie rano, wykorzystując wychodzący prąd, Sputnik" opuścił Esbjerg. Niestety, nie było czasu na zwiedzanie miasta. Pływy nie pozwalają na dowolny wybór pory we j ścia i wyj ścia z portów Morza Północnego. Południowy wiatr od rana tężał, a jego siła nie zgadzała się z prognozami pogody, nawet tymi najświeższymi, uzyskanymi przez telefon satelitarny - 20 mil na południe od portu Esbjerg wiatr osiągnął siłę słabego sztormu, co dla Sputnika" było już bliskie granicy możliwości w żegludze pod wiatr. Załoga nie miała jednak ochoty cofać się na północ i przez kolejne kilka godzin refowaliśmy żagle i halsowaliśmy uparcie aż do osłabnięcia wiatru. Efekt był zaskakująco dobry. W czasie około pięciu godzin aktywnego sztormowania pod wiatr udało się nam pokonać 16 mil na południe. Następnego dnia rano zawinęliśmy na wyspę Helgoland. Niestety, udało się tam tylko wziąć prysznic i kupić paliwo. Jużo godzinie 11.00 oddaliśmy cumy i ruszyliśmy na wschód, w stronę rzeki Elby, którą jachtem pokonywać należy tylko przy sprzyjającym prądzie. Tego samego dnia, mniej więcej około godziny 22.00 zacumowaliśmy już w śluzie Bransbiittel będącej wejściem do Kanału Kilońskiego. W KILOŃSKIM Pokonanie kanału zajęło nam prawie cały poniedziałek, ale wieczorem 11 lipca Sputnik" był już na Bałtyku i płynął na wschód przy sprzyjającym wietrze. We wtorek zawinęliśmy do Rostocku. Na tamtejszej kei spotkaliśmy niemieckich i rosyjskich muzyków, i z nimi, przy wspólnym graniu, spędziliśmy bardzo udany wieczór. Plan na następny dzień zakładał dalszą żeglugę na wschód, jednak północny sztorm zatrzymał Sputnika" na całą dobę na zachodnim brzegu Warnemunde, w modernizowanej właśnie marinie. Do tej pory spełniała ona standardy lat 80., ale w sezonie 2012 witać będzie żeglarzy nowoczesnymi pomostami i dobrym zapleczem. Warnemunde zaskoczyło nas ogromnym ruchem turystycznym panującym tam w ciągu dnia i smutnymi, pustymi ulicami po godzinie 21, ale także bardzo przystępnymi cenami, często niższymi od tych spotykanych w polskich kurortach. G A R Ś Ć P O R E I S O W Y C H R E F L E K S J I Kolejny pełnomorski rejs Sputnika", jachtu mieczowego projektowanego z myślą o żegludze śródlądowej, zakończył się sukcesem. Udało się zrealizować ambitny wariant trasy w planowanym czasie i dopłynąć do celu bez żadnych uszkodzeń sprzętu. Dowiodło to słuszności stawianej przez kapitana tezy, że nawet mały, ale dobrze przygotowany, wzmocniony i dokładnie przejrzany jacht z odpowiednio dobraną i sprawdzonązałogą może sprawnie żeglować po morzu, przy zachowaniu wystarczającego marginesu bezpieczeństwa. Margines ten uwzględniał możliwość szybkiego wejściado portu w przypadku pogorszeniasię warunków i zakładał pesymistyczną analizę prognoz pogody, polegającą na dodawaniu do prognozowanej siły wiatru 2B przy założeniu, że jacht nie powinien znajdować się na morzu przy rzeczywistym wietrze, wiejącym z siłą powyżej 8B. Wynika z tego, żejuż prognozowany wiatro sile 6B powinien zmuszać skipera do dokładnej analizy sytuacji i rozważenia sensu wyjścia w morze. Sprawdziło się ożaglowanie Sputnika", pozwalające na odpowiedni dobór powierzchni i układu żagli do warunków wiatrowych. Pełnolistwowy grot z trzema refami pracował doskonale przy każdym wietrze, a zabranie na jacht trzech różnej wielkości foków dało możliwość równoważenia naturalnej nawietrzności Tanga 730 nawet wwarunkach sztormowych. Niesprawdziliśmy jedynie działania dryfkotwy, którą jednak zabraliśmy, ale z której nie musieliśmy na szczęście korzystać. Telefon satelitarny okazał się kilkakrotnie przydatny dosprawdzania prognoz pogody. Dawał także większe poczucie bezpieczeństwa. Należy jed nak pam iętać o tym, aby po d rug iej stron ie słuchawki pogodę analizowała osoba mająca odpowiednie kompetencje, a w telefonie należy mieć wprowadzone wszelkie możliwe numery, pozwalające na szybkie wezwanie pomocy lub uzyskanie informacji w najbliższym miejscu na trasie rejsu, Niezastąpione okazały się także przygotowane na zapas" pomoce nawigacyjne, zawierające opisy wszystkich potencjalnych rejonów żeglugi. Kolejnego dnia popłynęliśmy dalej na wschód. Ale musieliśmy w tym celu ominąć Rugię. Można było tego dokonać od północy lub południa, jednak prognozowany południowo-wschodni sztorm zachęcał do trzymania się blisko południowych wybrzeży. Podejście do mostu w Stralsundzie 15 lipca odbywało się przy silnym, przeciwnym wietrze, natomiast rajd przez Zatokę Greifswaldzką okazał się już prawdziwym rodeo na krótkiej fali, która mimo sztormu o sile powyżej 8B nie mogła się przy takim kierunku wiatru rozbudować. Wieczorem tego samego dnia Sputnik" salutował wychodzącemu ze Świnoujścia Chopinowi", a niedługo potem zostaliśmy serdecznie powitani i ugoszczeni przez zaprzyjaźnioną załogę Śmiałego". To miłe wspomnienie. Sobota 16 lipca mogła już być ostatnim dniem rejsu, gdyż piękna pogoda i sprzyjający wiatr gnały nasz jacht prosto do macierzystego portu. Pierwotny planzakładał jednak powrót dopiero następnego dnia, w tej sytuacji postanowiłem się nie spieszyć i ostatnią noc rejsu spędzić spokojnie na pobliskiej plaży w Międzywodziu, sztrandując bezpiecznie na piaszczystym, znajomym brzegu. W niedzielę rano załoga zepchnęła jacht na morze, wciągnęła na top masztu błękitną wstęgę o długości 1145 mm i po przepłynięciu tyluż mil zakończyła rekordowy rejs Sputnika" w kamieńskim porcie.