Sojusz Północnoatlantycki wobec zagrożeń terrorystycznych podsumowanie szczytu NATO w Warszawie

Podobne dokumenty
Ku szczytowi NATO w Warszawie

Kontrowersyjny projekt ustawy o utworzeniu Akademii Sztuki Wojennej

Ochrona systemu bezpieczeństwa a polityka antyterrorystyczna Unii Europejskiej

W kierunku systemowego cyberbezpieczeństwa przegląd dotychczasowych strategii i wnioski dla nowego otwarcia

Serwisowanie samolotów F-16 poprzez Foreign Military Sales niebezpieczna droga na skróty

Nowa strategia walki przeciw IS rola Polski?

Afganistan po ISAF jak uniknąć porażki?

Strategiczne wnioski z manewrów Zapad 2017: budowa przez Rosję bezpiecznika w neozimnowojennej grze z Zachodem

implikacje dla bezpieczeństwa narodowego RP

Czternaście lat wojny z islamskim terroryzmem

Iran otwarty na świat przewidywane konsekwencje

Przed czerwcowym szczytem UE w sprawie WPBiO Europa potrzebuje jakościowo nowej strategii bezpieczeństwa

Unia Energetyczna - kluczowa koncepcja w polityce energetycznej UE

19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

Cyfrowe zagrożenia dla szczytu NATO

Nowa ofensywa islamistów na Zachodzie?

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

Bliski Wschód po upadku centrali Państwa Islamskiego

Rosyjskie zaangażowanie w Syrii jako geopolityczny game-changer dla regionu i świata

Polityka nowej administracji USA wobec Bliskiego Wschodu i zagrożeń ze strony islamskiego ekstremizmu próba prognozy

Zamach terrorystyczny w Paryżu aspekty geopolityczne

Operacje pokojowe i polityka wobec konfliktów potrzebne zmiany i miejsce Polski

Nord Stream II implikacje dla polityki energetycznej Unii Europejskiej

KOMENTARZ MIÊDZYNARODOWY PU ASKIEGO

TERRORYZM JAKO STRATEGICZNE ZAGROŻENIE W WARUNKACH

Państwo Islamskie - dżihad 2.0

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

Iran, Rosja, Turcja: nowy bliskowschodni tercet?

TRANSSEKTOROWY CHARAKTER CYBERBEZPIECZEŃSTWA:

#IranNuclearDeal kolejny etap gry o Bliski Wschód

Francuska odpowiedź na zagrożenia lotnicze i balistyczne

Hybrydowa zimna wojna w Europie

Erasmus + Projekt Młody Europejczyk - Świadomy i bezpieczny obywatel świata. Zrozum problem uchodźców i konfliktów wojennych współczesnego świata

Współpraca armii z sektorem prywatnym szansa na usprawnienie systemu szkolenia na samolotach F-16

TŁUMACZENIE Unia i NATO powinny się wzajemnie uzupełniać

Szczyt w Warszawie NATO na Bliskim Wschodzie

STRATEGIA BEZPIECZEŃSTWA MORSKIEGO PAŃSTWA. Kmdr prof. dr hab. Tomasz SZUBRYCHT

BEZPIECZEŃSTWO POLSKI W OBLICZU WYZWAŃ XXI WIEKU

Wojskowe plany wzmocnienia Polski Wschodniej

Duet na czele Afganistanu podsumowanie wyborów i przestroga na przyszłość

Założenia, warunki oraz przebieg duńskiego przetargu na samoloty bojowe nowej generacji dobra lekcja dla Polski?

Komentarz Międzynarodowy Pułaskiego

Budowa systemu wywiadu gospodarczego niezbędnym warunkiem powodzenia Planu Morawieckiego

Polskie lotnictwo bojowe - utrzymywanie iluzji?

Rosyjska triada nuklearna propagandowa broń Kremla?

Bitwa o Mosul co dalej z Irakiem i Państwem Islamskim?

STRATEGICZNE FORUM BEZPIECZEŃSTWA STRATEGIA BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO RP

PREZENTACJA SYLWETEK PROMOTORÓW

Finansowanie zakupów w Siłach Zbrojnych RP kreatywna księgowość?

I Seminarium Migracyjne EUMIGRO pt. Migracje, uchodźstwo i azyl w Europie wczoraj, dziś, jutro, 5 kwietnia 2017 r. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

KOMUNIKATzBADAŃ. Wydarzenie roku 2015 w Polsce i na świecie NR 3/2016 ISSN

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

Proces pokojowy w Syrii szansa na zakończenie konfliktu?

11246/16 dh/en 1 DGC 1

Syria zaangażowanie USA jako zmiana sytuacji strategicznej

Cyberatak na Sony Pictures konsekwencje polityczne i implikacje dla ochrony cyberprzestrzeni

Polityczne uwarunkowania bezpieczeństwa europejskiego

WSPÓLNA DECYZJA KOMISJI EUROPEJSKIEJ I WYSOKIEGO PRZEDSTAWICIELA UNII DO SPRAW ZAGRANICZNYCH I POLITYKI BEZPIECZEŃSTWA

Strategia globalna UE: szanse i dalsze wyzwania wdrożeniowe

NATO wobec wyzwań i problemów w Syrii

Aktywizacja jemeńskich struktur Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O WYJEŹDZIE POLSKICH ŻOŁNIERZY DO AFGANISTANU I DZIAŁANIACH ANTYTERRORYSTYCZNYCH NATO BS/4/2002

WIELOWYMIAROWOŚĆ (KOMPLEKSOWOŚĆ) CYBERBEZPIECZEŃSTWA

UNIWERSYTET WARSZAWSKI III Uniwersyteckie Dni Dyplomacji r. Stanisław Koziej ISTOTA I CHARAKTER NOWEJ ZIMNEJ WOJNY.

Komentarz Międzynarodowy Pułaskiego

Projekt okładki: Katarzyna Juras Zdjęcie na pierwszej stronie okładki: Marta Woźniak-Bobińska. Copyright 2018 by Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa

Szefowa MSW: Działamy solidarnie i odpowiedzialnie

Spis treści. Wprowadzenie. I. KSZTAŁCENIE OBRONNE MŁODZIEśY W POLSCE (TRADYCJE I WSPÓŁCZESNOŚĆ)

Libia północnoafrykańskie jądro ciemności

Deklaracja szczytu NATO o zdolnościach obronnych

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

DOKTRYNA GIERASIMOWA DR KRZYSZTOF LIEDEL DYREKTOR CBNT CC

U Z A S A D N I E N I E

MIEJSCE I ROLA NACZELNEGO DOWÓDCY SIŁ ZBROJNYCH W POŁĄCZONEJ OPERACJI OBRONNEJ W WYMIARZE NARODOWYM I SOJUSZNICZYM

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

Dostępne rozwiązania w programie okrętów podwodnych nowego typu Orka. Część I: okręty podwodne typu 212A/214 oferta TKMS

ROSYJSKA DOKTRYNA MILITARNA NA POTRZEBY NOWEJ ZIMNEJ WOJNY

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

Rada Unii Europejskiej Bruksela, 3 lutego 2015 r. (OR. en)

Jerzy Zdanowski WPROWADZENIE

Wstęp 9. Rozdział 2 [Roman Kuźniar]

BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE STUDIA II STOPNIA

2. Napisz, w jakim mieście znajduje się przedstawiony poniżej obiekt?

Iran utrzymał kurs Rouhani nadal prezydentem

Stanisław Koziej EWOLUCJA ŚRODOWISKA BEZPIECZEŃSTWA W WARUNKACH NOWEJ ZIMNEJ WOJNY

Koncepcja strategiczna obrony obszaru północnoatlantyckiego DC 6/1 1 grudnia 1949 r.

Porozumienie nuklearne z Iranem bliskowschodni poker

PL Zjednoczona w różnorodności PL B8-0441/9. Poprawka. Mario Borghezio w imieniu grupy ENF

Zalecenie DECYZJA RADY

Stanisław Koziej NOWA ZIMNA WOJNA MIĘDZY ROSJĄ I ZACHODEM: ZAGROŻENIA I WYZWANIA. Tezy do dyskusji.

Warsztaty strategiczne z udziałem Polski oraz Państw Bałtyckich

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

Wspólny wniosek DECYZJA RADY

Polityka zagraniczna i bezpieczeństwo zewnętrzne Polski

Rozbudowa i wzmacnianie potencjału obronnego Norwegii przykład dla Polski?

OTWARTE KONSULTACJE PUBLICZNE

Deklaracja z Bratysławy

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WZROST POCZUCIA ZAGROŻENIA TERRORYZMEM W ZWIĄZKU Z OBECNOŚCIĄ POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/106/2003

ZNIKAJĄCE GWIAZDY NAD SYRIĄ [FOTO]

Transkrypt:

Pułaski Policy Papers Komentarz Międzynarodowy Pułaskiego ISSN 2080-8852 Warszawa, 08.08.2016 r. Autor: Tomasz Otłowski Sojusz Północnoatlantycki wobec zagrożeń terrorystycznych podsumowanie szczytu NATO w Warszawie Warszawski szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego (8 9 lipca 2016 r.) podjął wiele ważnych decyzji, odnoszących się do umocnienia bezpieczeństwa jego członków i całego obszaru traktatowego, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. wschodniej flanki. To właśnie ta kwestia zdominowała nie tylko obrady uczestników szczytu i jego agendę polityczną, ale też w największym stopniu przykuła uwagę opinii publicznej i mediów, szczególnie w Polsce i w naszej części Europy. Tymczasem zakres tematyczny, poruszany przez Sojuszników w czasie ich ponad 48-godzinnego spotkania w stolicy Polski, obejmował znacznie więcej tematów, równie ważnych dla bezpieczeństwa NATO i jego członków. Jednym z takich zagadnień było wzmocnienie zaangażowania Sojuszu w zwalczanie zagrożeń ze strony Szczyt w Warszawie pokazał, że główną rolą terroryzmu międzynarodowego, głównie Sojuszu wciąż pozostaje tradycyjna obrona i ochrona terytorialnych interesów związanego z ekstremizmami o islamskim i bezpieczeństwa jego członków, szczególnie wobec rodowodzie. Decyzje, które zapadły konwencjonalnych zagrożeń. Zagrożeń, które co w Warszawie w tej materii choć z całą prawda szybko ewoluują (i przybierają postać np. pewnością nie należą do przełomowych to jednak kształtują pozycję i postawę wojny hybrydowej ), ale w istocie wciąż mają podobny charakter. NATO wobec asymetrycznych zagrożeń dla współczesnego bezpieczeństwa państw, generowanych przez pozapaństwowe struktury terrorystyczne o ponadnarodowym (a nawet wręcz globalnym) zasięgu działania. Spośród kilkudziesięciu nieraz bardzo szczegółowych postanowień i decyzji szczytu NATO tylko kilka odnosi się do kwestii zwalczania islamskiego ekstremizmu i terroryzmu. Do najważniejszych z nich należy 1

zaliczyć decyzję o wysłaniu na Bliski Wschód NATO-wskich samolotów wczesnego ostrzegania typu AWACS; zapowiedź intensyfikacji szkoleń sił irackich w Iraku i Jordanii; powołanie centrum wywiadowczego (analityki wywiadu) w Tunezji; udzielenie wsparcia dla unijnej operacji morskiej Sophia, prowadzonej od roku na wodach Morza Śródziemnego; przekształcenie operacji Active Endavour w nową misję Sea Guardian ; zapowiedź kontynuowania misji w Afganistanie, wraz z intensyfikacją wparcia finansowego i organizacyjnego dla tamtejszych sił bezpieczeństwa; wreszcie uznanie cyberprzestrzeni za sferę aktywności i traktatowej odpowiedzialności Sojuszu. Pozornie, kilka decyzji odnoszących się do zwalczania zagrożenia terrorystycznego to niewiele, jednak pamiętać należy, że zasadniczym celem spotkania szefów rządów i głów państw członkowskich NATO oraz krajów partnerskich Sojuszu było zmierzenie się z rosnącym od kilku lat zagrożeniem militarnym i politycznym ze strony Rosji. Kwestie bezpieczeństwa na innych kierunkach strategicznych, choć bez wątpienia równie ważne, miały jednak drugoplanowy charakter. NATO a terroryzm Spośród ww. decyzji szczytu NATO odnoszących się do zagadnienia walki z terroryzmem islamskim co najmniej jedna jest sporym zaskoczeniem. Chodzi o zgodę Sojuszników na wysłanie w region Bliskiego Wschodu (a konkretnie Lewantu) kilku samolotów wczesnego ostrzegania AWACS. Uzasadnienie tej decyzji wsparcie koalicji do walki z Państwem Islamskim (IS) wydaje się jednak nietrafione. Kalifat i Państwo Islamskie nie dysponują własnymi siłami powietrznymi, choć w 2014 roku poczyniły w tym kierunku kilka (ostatecznie nieudanych) prób. Powstaje więc pytanie po co koalicji do walki z IS samoloty wczesnego ostrzegania NATO, pełniące całodobowe dyżury nad Lewantem i kontrolujące przestrzeń powietrzną Turcji, Syrii i Iraku. Wyjaśnienie wydaje się zatem nie dotyczyć wojny z islamizmem rolą tych wysoce wyspecjalizowanych maszyn będzie zapewne nie tyle kontrolowanie Da esz, co raczej głównie wykrywanie i śledzenie lotów rosyjskich samolotów bojowych, wciąż operujących nad Syrią z bazy w Hmey mim koło Latakii. W drugiej kolejności sojusznicze AWACS-y kontrolować będą zapewne działania lotnictwa syryjskiego, a być może także dzięki zasięgowi swoich radarów i aparatury nawet irańskiego, sporadycznie operującego w przestrzeni powietrznej północnego i wschodniego Iraku. 2

O wiele więcej wspólnego z autentycznym zwalczaniem islamskiego ekstremizmu mają inne decyzje szczytu NATO, odnoszące się do regionu Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Przede wszystkim dotyczy to deklaracji dalszego zacieśnienia współpracy Sojuszu z Jordanią, na terytorium której instruktorzy państw sojuszniczych prowadzą już od kilku lat cykle zaawansowanych, specjalistycznych szkoleń taktycznych dla żołnierzy i funkcjonariuszy irackich sił i służb bezpieczeństwa. Jak się wydaje, jest to chyba jedna z niewielu najbardziej merytorycznych decyzji szczytu NATO, odnoszących się w jakiś sposób do kwestii zwalczania islamskiego ekstremizmu i terroryzmu. Profesjonalne szkolenia dla personelu sił bezpieczeństwa Iraku, prowadzone przez ekspertów wojskowych z NATO, mają realne szanse na wzmocnienie irackiej armii, która nie może się otrząsnąć po klęskach, zadanych jej przez IS latem 2014 roku. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że to podkreślenie znaczenia Jordanii jako państwa goszczącego misje szkoleniowe Sojuszu nie jest przypadkowe. Jordania coraz wyraźniej plasuje się bowiem jako kluczowy i wiodący partner strategiczny NATO (a szerzej całego Zachodu) wśród arabskich państw Bliskiego Wschodu, szczególnie w kontekście zwalczania islamskiego ekstremizmu powiązanego organizacyjnie z Państwem Islamskim. W znaczący sposób umacnia to pozycję geopolityczną Ammanu w całym regionie. Co ciekawe, Jordania ma już w wielu aspektach relacji z Zachodem większe znaczenie, niż pierwszoplanowe do niedawna kraje regionu Zatoki Perskiej, na czele z Arabią Saudyjską. NATO nie chce jednak koncentrować swych wysiłków w walce z islamizmem tylko i wyłącznie w regionie Lewantu i Bliskiego Wschodu. W celu dywersyfikacji działań na rzecz walki z dżihadystami Sojusz zwrócił swą uwagę także na region Afryki Północnej, położonej pod miękkim podbrzuszem Europy, czyli na południowych wybrzeżach Morza Śródziemnego. To właśnie wobec tego regionu skierowano podczas spotkania w Warszawie kilka kluczowych działań, mających w założeniu wspomóc zwalczanie szeroko pojętego islamskiego ekstremizmu, pochodzących z kierunku afrykańskiego. W pierwszym rzędzie temu celowi ma służyć trochę ogólnikowy i najwyraźniej jeszcze niedoprecyzowany koncepcyjnie pomysł powołania do życia centrum wywiadowczego Sojuszu w Tunezji. Jego zadaniem ma być ogólnie sformułowane przeciwdziałanie siłom ekstremistycznym. Niezależnie od tego, jak ostatecznie wyglądać będzie ten projekt, już dzisiaj można stwierdzić, że jest to z całą pewnością próba intensyfikacji współpracy NATO z partnerami z Maghrebu, kluczowej dla przeciwdziałania zagrożeniom, które generuje niestabilność wielu państw Afryki Północnej i regionu Sahelu. Wśród państw tego regionu wyróżnia się 3

niewątpliwie Tunezja, kraj powszechnie przedstawiany (choć niezupełnie niesłusznie) jako wzorcowy przykład funkcjonowania demokracji liberalnej na wzór zachodni w świecie islamu arabskiego. Inne z decyzji szczytu NATO, odnoszących się do kwestii tzw. południowej flanki, mają już tylko pośredni związek ze zwalczaniem zagrożeń terrorystycznych. Deklaracja ze strony NATO o udzieleniu wsparcia dla misji wojskowej Unii Europejskiej o kryptonimie Sophia to w istocie wyłącznie decyzja polityczna, a jej militarny wymiar zostanie dopiero uzgodniony. Siły i środki wielu państw NATO (równocześnie członków UE) są już bowiem zaangażowane w tę operację, a ew. rola Sojuszu mogłaby polegać albo na udostępnieniu kolejnych morskich zasobów militarnych, albo co na razie chyba bardziej realne na wsparciu w zakresie rozpoznania i wywiadu, głównie satelitarnego i elektronicznego. Warto jednak w tym miejscu odnotować, że operacja Sophia nie przyczyniła się, przez ponad 12 miesięcy swego trwania, do realizacji pokładanych w niej nadziei. Wbrew swemu kryptonimowi (oznaczającemu w języku greckim mądrość, przezorność ), działania tej operacji poddawane są krytyce, jako nieprzemyślane. Siły i środki morskie państw UE, zamiast rzeczywiście chronić granice morskie obszaru europejskiego, zajmują się głównie wyławianiem rozbitków i migrantów z łodzi płynących nieustannie ku brzegom Europy. Walka z przemytnikami a więc to, co miało być głównym zadaniem i celem Sophii zeszła zdecydowanie na dalszy plan: w ciągu roku zatrzymano zaledwie kilkudziesięciu przemytników (większość z nich zapewne i tak uniknie kary więzienia, występując o azyl w Europie lub wykazując przed sądem swą dramatyczną sytuację życiową i osobistą). Za to w tym samym czasie wydobyto z wody (odstawiając bezpiecznie do obozów we Włoszech, Hiszpanii i na Malcie) dziesiątki tysięcy osób. Z perspektywy bezpieczeństwa Europy nie ma jednak znaczenia, czy owi uchodźcy trafili tu bezpośrednio na europejskie plaże dzięki przemytnikom, czy też dzięki operacji ratunkowej okrętów marynarek wojennych państw UE/NATO. A do tego w istocie sprowadza się, i to od dłuższego czasu, zarówno operacja Sophia, jak i NATO-wska Active Endavour. Wydaje się wątpliwe, że Sojusz Północnoatlantycki może coś tu zmienić, np. dzięki nowej akcji Sea Guardian. Problemem nie jest bowiem szyld danej operacji, ani też jej skala i zaangażowane środki, ale sama filozofia działania państw zachodnich. Zagrożenie terrorystyczne w postaci ukrytych w masach imigranckich z Afryki Północnej kretów islamskiego radykalizmu będzie istnieć w Europie tak długo, jak długo nie przyjmie się 4

zasady, że bezwzględnie zawracać należy do Libii każdą łódź z imigrantami a jeśli jej stan techniczny na to nie pozwala, to jej pasażerów odstawić należy tam, skąd wypłynęli. W drugiej kolejności należy realnie uderzyć w przemytniczy biznes (w dużym stopniu opanowany już przez lokalne, libijskie odgałęzienie IS), co wymagałoby jednak sporych nakładów na rozpoznanie i wywiad, prowadzone w miejscu działania tych struktur, czyli głównie w Libii. Na to wszystko jednak nie zanosi się w najbliższej przyszłości, ze względów organizacyjno-militarnych, jak i politycznych, w tym zwłaszcza często błędnie rozumianego w UE humanitaryzmu i posuniętego do absurdu dbania o prawa człowieka. Osobną kwestią, poruszaną na szczycie NATO w Warszawie, była sytuacja w Afganistanie i przyszłość zaangażowania Sojuszu w tym kraju. Choć nie jest to temat bezpośrednio odnoszący się do zagadnień zwalczania islamskiego terroryzmu, to oczywistym jest, że fatalny stan rzeczy w Afganistanie w półtora roku od zakończenia misji ISAF ma wpływ na umacnianie się lokalnego i globalnego dżihadu. Co gorsza, dotyczy to nie tylko struktur islamistycznych powiązanych z Al-Kaidą (czyli głównie afgańskich talibów), ale też lokalnych odgałęzień kalifatu (Wilajet Chorasan) i jego sprzymierzeńców (np. Islamski Ruch Uzbekistanu). Afgańskie ustalenia szczytu NATO w Warszawie odnoszą się w głównej mierze do kwestii politycznych i finansowych. W ramach tych ostatnich sojusznicy podkreślali dobitnie aktualność swych wcześniejszych zobowiązań, co pośrednio potwierdzałoby pojawiające się nieoficjalne informacje, że w kwestii wypełniania obietnic sprzed 2014 roku występują problemy. Już teraz zapowiedziano co prawda w dość ogólnikowy sposób przedłużenie obecności wojskowej (szkoleniowej) NATO w Afganistanie poza rok 2017. Problem w tym, że jeśli talibowie i oddziały IS będą w tym kraju działać tak prężenie, jak w ostatnich kilkunastu miesiącach, to po 2017 roku istniejące w Kabulu struktury państwa mogą upaść. Już teraz aż jedna trzecia afgańskich dystryktów jest albo całkowicie, albo częściowo zajęta przez talibów, a ich nowy lider po śmierci umiarkowanego mułły Mohammada Mansura został nim uznawany za radykała maulawi Hajbatullah Ahund Zadeh odżegnuje się od kompromisu z władzami w Kabulu. 5

Podsumowanie i wnioski 1. Szczyt NATO w Warszawie nie przyniósł przełomowych zapowiedzi daleko idącego zwiększenia zaangażowania Sojuszu w wojnę z islamskim terroryzmem. Nie jest to jednak zaskoczeniem, gdyż NATO nie jest organizacją, która mogłaby wziąć na swe barki główny ciężar wojny z islamizmem, w tym zwłaszcza z kalifatem. Ten wysiłek wciąż muszą podejmować najbardziej zainteresowane państwa członkowskie, czyli te bezpośrednio dotknięte zagrożeniami dżihadystycznymi. Ich grono co należy odnotować z niepokojem szybko rośnie: już po warszawskim szczycie NATO dołączyły do nich Niemcy, kluczowy sojusznik europejski. 2. Szczyt w Warszawie pokazał, że główną rolą Sojuszu wciąż pozostaje tradycyjna obrona i ochrona terytorialnych interesów i bezpieczeństwa jego członków, szczególnie wobec konwencjonalnych zagrożeń. Zagrożeń, które co prawda szybko ewoluują (i przybierają postać np. wojny hybrydowej ), ale w istocie wciąż mają podobny charakter. Próby wychodzenia NATO poza ten schemat (jak w zakresie cyberbezpieczeństwa) mają wciąż eksperymentalny charakter, wymagający jeszcze doprecyzowania i uszczegółowienia. 3. Być może z ww. powodu, w kontekście walki z islamskim terroryzmem, Sojusz zdecydował się na działania schematyczne i symboliczne, jak wsparcie dla swych członków czy partnerów w regionie bliskowschodnim, a także współpracę z już działającymi operacjami innych struktur międzynarodowych. Autor: Tomasz Otłowski, Senior Fellow, Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego 6

Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego jest niezależnym think tankiem specjalizującym się w polityce zagranicznej i bezpieczeństwie międzynarodowym. Głównym obszarem aktywności Fundacji Pułaskiego jest dostarczanie analiz opisujących i wyjaśniających wydarzenia międzynarodowe, identyfikujących trendy w środowisku międzynarodowym oraz zawierających implementowalne rekomendacje i rozwiązania dla decydentów rządowych i sektora prywatnego. Fundacja w swoich badaniach koncentruje się głównie na dwóch obszarach geograficznych: transatlantyckim oraz Rosji i przestrzeni postsowieckiej. Przedmiotem zainteresowania Fundacji są przede wszystkim bezpieczeństwo, zarówno w rozumieniu tradycyjnym jak i w jego pozamilitarnych wymiarach, a także przemiany polityczne oraz procesy ekonomiczne i społeczne mogące mieć konsekwencje dla Polski i Unii Europejskiej. Fundacja Pułaskiego skupia ponad 40 ekspertów i jest wydawcą analiz w formatach: Stanowiska Pułaskiego, Komentarza Międzynarodowego Pułaskiego oraz Raportu Pułaskiego. Fundacja wydaje też Informator Pułaskiego, będący zestawieniem nadchodzących konferencji i spotkań eksperckich dotyczących polityki międzynarodowej. Eksperci Fundacji regularnie współpracują z mediami. Fundacja przyznaje nagrodę "Rycerz Wolności" dla wybitnych postaci, które przyczyniają się do promocji wartości przyświecających generałowi Kazimierzowi Pułaskiemu tj. wolności, sprawiedliwości oraz demokracji. Do dziś nagrodą uhonorowani zostali m.in.: profesor Władysław Bartoszewski, profesor Norman Davies, Aleksander Milinkiewicz, prezydent Lech Wałęsa, prezydent Aleksander Kwaśniewski, prezydent Valdas Adamkus, Javier Solana, Bernard Kouchner i Richard Lugar. Fundacja Pułaskiego posiada status organizacji partnerskiej Rady Europy. www.pulaski.pl 7