W Puszczykowie u Arkadego Fiedlera

Podobne dokumenty
W Puszczykowie u Arkadego Fiedlera

W skład kompleksu wchodzi:

Jagniątków czyli Agnetendorf i Agnieszków

Wrocławiu. Jak wcześniej wspomniałam, Panorama Racławicka to wielkie

Maria Dąbrowska Kościuszce

Maria Dąbrowska "Kościuszce"

Jagniątków czyli Agnetendorf i Agnieszków

1. Zoo-Aquarium Berlin

Cudne Arboretum w Kórniku

Wielkopolska- polecamy.

Panorama Niepodległej oferta dla szkół

Ł AZIENKI K RÓLEWSKIE

PRZEŹMIEROWO Szkoła Podstawowa im. Arkadego Fiedlera w Przeźmierowie

NASZA WIZYTA W PRACOWNI LITERACKIEJ ARKADEGO FIEDLERA

Panorama Racławicka Wrocław luty 2006.

Nasze 100 dni dla Niepodległej

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

Miejsca, które warto odwiedzić. Muzeum - Kaszubski Park Etnograficzny im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach Kiszewskich

GINĄCY GŁOS LUDU CZYLI O POTRZEBIE OCHRONY DZIEDZICTWA KULTUROWEGO WSI

Wycieczka do Wrocławia

Berlin. Religia: % wszystkich mieszkańców. Brak wyznania 59% Ewangelicy 21% Katolicy 9%

Bank pytań na egzamin ustny

UNIJNE EURO NA NOWĄ WYSTAWĘ W MUZEUM ETNOGRAFICZNYM ORAZ PROMOCJĘ ATRAKCJI TURYSTYCZNYCH OŻAROWA MAZOWIECKIEGO

Publikacje dostępne w Powiatowym Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14, Gniezno

SPRAWOZDANIE Z WYCIECZKI DO WROCŁAWIA W DNIU r.

Przed Wami znajduje się test złożony z 35 pytań. Do zdobycia jest 61 punktów. Na rozwiązanie macie 60 minut. POWODZENIA!!!

Pięciodniowa wycieczka do Berlina i Tropikalną Wyspę za jedyne 999 zł!!!

Narodowe Święto Niepodległości

I. Czynności organizacyjne. Podanie częściowego tematu: Z wizytą w. II. Zagadka-odczytuję

Zamek CHOJNIK w Karkonoszach

11 Listopada. Przedszkole nr 25 ul. Widok Bielsko-Biała

Sprawozdanie dotyczące wyjazdu kulturalno-edukacyjnego do Warszawy w okresie r.

KARKONOSZE NA DAWNEJ GRAFICE MUZEUM SPORTU I TURYSTYKI W KARPACZU

MUZEUM DLA PRZEDSZKOLAKA

Europejska jakość w szkoleniu zawodowym PL01-KA Londyn

Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim.

Motto: Nie chciejcie ojczyzny, która was nic nie kosztuje.

TROPEM LUBELSKICH LEGEND I OPOWIEŚCI - klasa 4a

Małgorzata Litkowska przewodnik po Toruniu tel ZAPRASZAM DO TORUNIA 2016

Kurs metodyczny we Florencji, maj Katarzyna Konik, Iwona Mochocka

JARMARKI ŚWIĄTECZNE W BERLINIE 2015

Polskie Wydarzenia Kulturalne w Chinach

Karpacz zimą Co można robić zimą w Karpaczu z dziećmi? jeździć na sankach, nartach i na desce

GRA MIEJSKA ŚLADAMi LubLinA

MIĘDZYPRZEDSZKOLNY PROJEKT EDUKACYJNY Z ZAKRESU EDUKACJI PATRIOTYCZNO-REGIONALNEJ MOJA MAŁA OJCZYZNA

Gałąź rodziny Zdrowieckich Historię spisał Damian Pietras

Pieczątka szkoły Kod ucznia Liczba punktów DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 STOPIEŃ REJONOWY

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Była, Jest, Będzie

Szlak Rodowych Gniazd Lubomirskich II. Zamek Lubomirskich III IV. Rynek w Rozwadowie, kościół farny VI.

Jelenia Góra Sobieszów, ul. Reymonta 3a

SZKOŁA PODSTAWOWA NAUCZANIE ZINTEGROWANE KLASA I-III. Treści nauczania

HANS CHRISTIAN ANDERSEN. Przygotawała Katarzyna Semla SP-5 Żywiec

Królowie i sztuka muzea rezydencje w listopadzie zwiedzimy za darmo

elementów. Queen Mary 2 Jedną z wielu pereł Wystawy jest rekonstrukcja liniowca pasażerskiego Queen Mary 2. Model ma 1,8 metra długości i jest

Świat mnie wabił Muzeum-Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera w Puszczykowie

100-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI specjalna oferta edukacyjna

2. Zdefiniuj pojęcie mitu. Na wybranych przykładach omów jego znaczenie i funkcjonowanie w kulturze.

PROJEKT EDUKACYJNY W PRZEDSZKOLU NR 4,,WROCŁAW- NASZA MAŁA OJCZYZNA 2016/2017

Tower Bridge (widok z Monument)

Z JASKINI DO GWIAZD! WSPOMNIENIA Z WYJAZDÓW NA WYSTAWY

S C.F.

OFERTA EDUKACYJNA MUZEUM HISTORYCZNEGO MIASTA TARNOBRZEGA. dla szkół średnich

JARMARKI ŚWIĄTECZNE W BERLINIE 2015

Działania edukacyjne związane z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Rok dla Niepodległej

Centrum Nauki Kopernik. Jazda na rowerze praca mięśni i szkieletu

Varsavianistyczna szkoła sprawozdanie. Przedszkole nr 181 Wesołe Nutki ul. Pruszyńskiego 5, Warszawa

YATENGA - ARCHITEKTURA

Trasa wycieczki: Siemiatycze na Podlasiu. czas trwania: 3 godziny, typ: piesza, liczba miejsc: 8, stopień trudności: bardzo łatwa

Prezentację przygotował Wojciech Drozda.

Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek PROJEKT EDUKACYJNY ZREALIZOWANY PRZEZ SZKOLNY KLUB HISTORYCZNY W SZKOLE PODSTAWOWEJ W KAMIONCE MAŁEJ

Chile- Rozwikłaj zagadkę Wyspy Wielkanocnej

Bohaterowie są wśród nas. Dziewczyna z murala bohaterką września

Widok na miasto i okolice z tarasu widokowego "Sky Tower" niedziela, 13 kwietnia :57 - Poprawiony wtorek, 24 marca :11

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

W drodze do Petersburga

Szczecin. 10. Spotkanie z grupą niepełnosprawnych (osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich).

MOJA RELACJA Z KURSU W DUBLINIE

Bałkański Express. Bałkański Express - 6 dni. Podróż autokarem

Neuschwanstein Zamek w Heidelbergu

SKARYSZEWSKI JARMARK KOŃSKI WSTĘPY

Wieczór Albański. Butrintit i Zamek Lekursi

Ekspozycje w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich (ogrodzenie od Alei Ujazdowskich) dostępne będą do 30 września 2018 roku. ***

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

Nasza wielka katalońska przygoda, czyli wizyta w szkole Joan Sanpera i Torras w Les Franquesses.

Niemcy - weekend w Berlinie

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

Wieża Trynitarska jest najwyższym punktem zabudowy staromiejskiej Lublina. Została wzniesiona w 1693 roku w miejscu dawnej furty miejskiej jako

Film Jana Jakuba Kolskiego kręcony pod Koluszkami wchodzi niebawem na ekrany. Autorzy proszą o pomoc w sfinansowaniu wydania obrazu na płytach DVD

II Konkurs Historyczny "Polska Nasza Niepodległa. Polacy w walce o niepodległość"

Warszawa Poczdam Kilonia Skagen Odense - Kopenhaga Ystad Świnoujście Warszawa: 10 do 12 dni 2800 km WYPRAWA DO DANII - SKAGEN

Seniorzy zwiedzili historyczne Wilno. Wpisany przez Administrator wtorek, 12 czerwca :13 - Poprawiony czwartek, 14 czerwca :24

Most Przyjaźni i wzajemnej współpracy

Autor: Konrad Czarny. Nazwa szkoły: Zespół Szkól nr. 3 w Kwaczale

Projekt edukacyjny: O j cz y z n a t o b r z m i d u m n i e.

Niemcy trasa wschodnia

Barbara Kowalińska, Barbara Iskra, Aleksandra Pietruszka Program Wychowanie patriotyczne w klasach I-III szkoły podstawowej"

SCENARIUSZ ZAJĘĆ KOŁA NAUKOWEGO HUMANISTYCZNEGO prowadzonego w ramach projektu Uczeń OnLine

Polskie drogi ku niepodległości. 100 lat niepodległości Polski

Transkrypt:

W Puszczykowie Fiedlera u Arkadego Puszczykowo to niewielkie miasteczko położone nad Wartą 12 kilometrów na południe od Poznania, otoczone lasami i w sercu Wielkopolskiego Parku Narodowego. W upalny lipcowy weekend wybrałam się ze synem właśnie do Puszczykowa. Znajduje się tam świetne Muzeum Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera. Pisarza, przyrodnika i podróżnika, którego książki fascynowały mnie, gdy sama byłam w szkole podstawowej. W tamtych czasach książka miała ogromną wartość i mieć jakąkolwiek było małym marzeniem. Książki Fiedlera, które zaspakajały moją ciekawość świata znajdowały się w bibliotece szkolnej i publicznej. Ulubionymi tytułami były Kanada pachnąca żywicą, Zdobywamy Amazonkę, Dzikie banany, Wyspa Robinsona i Dywizjon 303. Z ogromnym żalem odnosiłam je do bibliotek, bo to były książki, które chciało się mieć na własność. Całkiem niedawno moja koleżanka podarowała mi dwie z nich, wydania z 1987 roku, przyniszczone i pożółknięte, identyczne jakie czytałam dawniej. Te książki sprawiły mi ogromną radość. Przeczytałam je ponownie z jeszcze silniejszym zaciekawieniem oraz innym spojrzeniem na świat. Dzięki nim znów przeniosłam się nad potężną i niebezpieczną Amazonkę oraz do Wietnamu, czytając o bogactwie natury Półwyspu Indochińskiego i różnorodności zamieszkujących tam ludów. Sztuka tak wrażliwego opisu krajobrazów, ludzi, świata roślin i zwierząt oraz przygód i emocji pozwala czytelnikowi namacalnie je odczuwać.

Budynek Muzeum Pracowni Literackiej jest domem rodzinnym pisarza, który zakupił po II wojnie światowej. W 1948 roku pisarz sprowadził z Londynu do Puszczykowa żonę i synów. W latach 70-tych, gdy rosło zainteresowanie literaturą i zbiorami pisarza, rodzina Fiedlerów stworzyła w nim muzeum. W kilku pomieszczeniach zgromadzono wiele eksponatów, zdjęć i pamiątek z podróży. Każde z tych pomieszczeń wciąga i pochłania zwiedzającego swoją tajemniczością, egzotyką, kolorami świata.

Wszędzie można spotkać wydania książkowe, które prezentują dorobek literacki pisarza, a był on niemały, bo 32 książki, wydane w 23 językach. Dziś w muzeum można również nabyć albumy i niektóre książki Arkadego Fiedlera oraz jego synów: Arkadego Radosława Fiedlera oraz Marka Fiedlera, którzy również są pisarzami i miłośnikami podróży. My mieliśmy okazję spotkać najmłodszego wnuka Arkadego Fiedlera Oliwiera.

Obok muzeum warto również zajrzeć do galerii, gdzie organizowane są różnego rodzaju wystawy zdjęć z podróży, przyrodnicze i poświęcone lotnikom walczącym w Dywizjonie 303. W tym samym budynku, tylko w piwnicy znajduje się ekspozycja zatytułowana Tajemniczy świat Indian, którą niestety udało nam się pominąć, a także mała restauracja z kawą i pierożkami.

Dom otoczony jest pięknym ogrodem tzw. Ogrodem Kultur i Tolerancji. Wzniesiono tu wiele obiektów wzorowanych na prawdziwym dziedzictwie kulturowym wielu zakątków świata. W części wejścia do muzeum znajduje się posąg z Wyspy Wielkanocnej, Głowa Olmeka z Meksyku, Kalendarz Azteków, Kanu, czyli łódź Indian kanadyjskich, Tipi, czyli namiot Indian preryjnych i wiele innych.

A w drugiej części ogrodu znajduje się ogromny posąg Buddy, Piramida Cheopsa i piękny Sfinks, statek Krzysztofa Kolumba w oryginalnej wielkości oraz myśliwiec Dywizjonu 303 Hurricane.

Na szczególną uwagę zasługuje potężny statek Santa Maria replika żaglowca Krzysztofa Kolumba, której budowa trwała 4 lata, a na uroczyste zwodowanie w 2008 roku przybył potomek w linii prostej odkrywcy Cristobal Colon książę de Veragua.

Ogromne wrażenie robi samo wejście na pokład statku Santa

Maria. Poruszać się po pokładzie statku było dość prosto w puszczykowskim ogrodzie. Jednak przenieść się do 1492 roku, aby przepłynąć nim Atlantyk, to wywołuje niewiarygodnie emocje. Wyobrażając sobie dwa miesiące żeglugi w poszukiwaniu jakiegokolwiek lądu, sztormy i burze, ciągłe kolebanie na falach, niestety było ponad moje siły. Przeniosłam się pod pokład. Pod pokładem statku, do którego prowadzą strome schody, znajduje się bardzo ciekawa wystawa fotografii egzotycznych zwierząt i roślin. Wystawa nosi tytuł Podróże do raju Madidi Boliwia. Zajrzyjcie i tam, tylko ostrożnie.

Warto podkreślić, że Muzeum Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera przyciąga wielu sławnych podróżników i osobistości. W albumie pt: Arkady Fiedler podróżnik i literat, który zakupiłam, znalazłam zdjęcia Tadeusza Mazowieckiego, Małgorzaty Ostrowskiej, Bohdana Smolenia oraz laureatów nagrody Bursztynowego Motyla im. Arkadego Fiedlera Elżbiety Dzikowskiej, Wojciecha Cejrowskiego, Marka Kamińskiego, Ryszarda Kapuścińskiego, Beaty Pawlikowskiej, Martyny Wojciechowskiej i wielu innych. Zwiedzanie tego muzeum jest wielkim przeżyciem dla dzieci, a także nas dorosłych, każdy znajdzie coś dla siebie. A jeśli poniesie go wyobraźnia, przemierzy cały świat. Wstęp do muzeum jest odpłatny, bilet normalny to 9 zł, a ulgowy 8zł i obejmuje dom wraz z ogrodem i eksponatami, do których można wejść jak piramida, czy statek. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej muzeum, a także zrobić zakupy w sklepie internetowym.

http://www.fiedler.pl/ BERLIN Wyspa Muzeów Wybierając się w podróż do Berlina stolicy Niemiec, prywatnie bądź z wycieczką, zawsze trafimy do centrum miasta i na Wyspę Muzeów. Centrum to dzielnica Berlina zwana Mitte a Museumsinsel to Wyspa Muzeów. Najczęściej większość zwiedzających nie ma pojęcia, że w centrum Berlina jest jakaś wyspa i, że akurat się na niej znajduje. Dlaczego? Otóż Spree, czyli Szprewa to rzeka płynąca przez centrum Berlina rozgałęziająca się na kanały. Idąc główną ulicą KarlLiebknecht-Strasse od Alexanderplatz (Placu Aleksandra) w kierunku ulicy Unten den Linden (ul. Pod Lipami) przechodzimy nad Szprewą i wchodzimy na Wyspę Muzeów. Idąc dalej przed siebie opuszczamy wyspę i przechodzimy przez przepiękny Most Zamkowy, czyli Schlossbrücke. Dlatego, przed podróżą polecam wcześniej zapoznać się z mapą miasta, warto również zaznaczyć sobie na mapie miejsca, które mamy zamiar zwiedzić i, których nie wolno nam pominąć. Centrum Berlina kipi życiem, to tutaj znajduje się większość najbardziej znanych historycznych, architektonicznych i kulturalnych atrakcji Berlina. Panuje wzmożony ruch turystów, ruch uliczny, a w nim trzeba się jeszcze orientować, w którą stronę iść, żeby się nie nachodzić tylko czerpać jak najwięcej z dobrodziejstw tej przepięknej metropolii.

Widok z ulicy Karl-Liebknecht-Strasse na wieżę telewizyjną. Widok z wieży tv na Karl-Liebknecht-Strasse. W oddali Katedra Berlińska na Wyspie Muzeów. Obok, po prawej stronie Stare Muzeum. W Berlinie znajduje się ponad 200 muzeów i galerii sztuki. Ale ten największy i najbardziej imponujący kompleks muzealny świata, wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO, znajduje się właśnie na Wyspie Muzeów. W skład kompleksu wchodzi: Stare Muzeum Altes Museum budowla wzniesiona przez znanego niemieckiego architekta Karla Friedricha Schinkla, uchodzi za jedno z jego najwspanialszych dzieł. Fasadę budowli zdobi 18 jońskich kolumn, a zwieńczony kopułą korpus budowli wyraźnie wzorowano na rzymskim Panteonie. Wybudowane w stylu klasycystycznym w latach 1825-1828 muzeum mieści bogate zbiory rzeźb greckich, etruskich i rzymskich oraz kolekcję zabytków starożytnego Egiptu.

Muzeum im. Bodego Bode-Museum mieści się w neobarokowym budynku wzniesionym w latach 1897-1904 i oferuje zwiedzającym kolekcje malarstwa Verrocchio, kolekcje rzeźb z kości słoniowej, rzeźby z okresu bizancjum, średniowiecza, baroku, rokoko i klasycyzmu. Między innymi rzeźby Donatello i Berniniego. Muzeum przez ponad 8 lat było zamknięte z powodu remontu, dziś zachwyca swoim bogactwem. Muzeum to nazywane jest Świątynią Piękna. Nowe Muzeum Neues Museum mieści bogate zbiory sztuki starożytnego Egiptu wraz ze słynnym popiersiem egipskiej królowej Nefretete z 1340 r. p.n.e. oraz zbiory archeologiczne z czasów prehistorycznych, starożytnych i z wczesnego średniowiecza. Stara Galeria Narodowa Alte Nationalgalerie jej zbiory obejmują XIX-wieczne malarstwo i rzeźbę od klasycyzmu i romantyzmu z I połowy XIX wieku, przez realizm i impresjonizm po modernizm. Wśród nich: Edouard Manet, Claude Monet, Auguste Renoir, Edgar Degas, Paul Cézanne, Auguste Rodin, Caspar David Friedrich i Karl Friedrich Schinkel. Do wejścia do muzeum prowadzą monumentalne schody, na których znajduje się posąg konny cesarza Fryderyka Wilhelma IV.

Muzeum Pergamońskie Pergamonmuseum to jedno z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych muzeów, w którym można podziwiać poświęcony Zeusowi i Atenie ołtarz z Pergamonu. Pergamon to zniszczone miasto greckie w Azji Mniejszej, a dziś Turcji. Ołtarz odkryła niemiecka ekspedycja archeologiczna w latach 1878-1880, kierowana przez Carla Humanna. Fragmenty budowli z II w.p.n.e przewieziono do Berlina, a w latach 1911-1930 pieczołowicie zrekonstruowano. Muzeum, mimo, iż prezentuje obszerne zbiory sztuki starożytnej i islamskiej, przyjęło nazwę od Ołtarza Pergamońskiego. Wśród innych zbiorów muzeum można wymienić słynną babilońską Bramę Isztar z czasów Nabuchodonozora II, czy rzymską Bramę Targowa z Miletu.

Ołtarz Pergamoński Makieta Pergamonu, początki osady VIII w p.n.e

Cesarz rzymski na tle części Bramy Targowej z Miletu.

Babilońska Brama Isztar

Muzeum Sztuki Islamskiej w Muzeum Pergamońskim na I piętrze

Szkło i masa perłowa zdobiące posadzki i ściany w pałacach kalifów. Aby dokładnie zwiedzić centrum, a szczególnie wymienione muzea z Wyspy Muzeów polecam zaplanować kilka dni w Berlinie. Można wtedy wykupić bilet na cały kompleks muzeów i sporo zaoszczędzić. Taki bilet strefowy kosztuje ok. 18 Euro. Wykupując bilet pojedynczo do wybranego muzeum już sporo przepłacamy, bo w każdym z nich bilet normalny kosztuje od 9-13 Euro. Można również wykupić specjalną kartę Berlin Welcom Card i w ciągu kilku godzin lub dni swobodnie przemieszczać się i zwiedzać. Ceny pakietów się zmieniają, dochodzą również nowe oferty i nowi partnerzy. Obecnie ich ceny wyglądają następująco: 48 godz. za 18,50 Euro, na 72 godz. za 25,50 do 38,50 Euro oraz 5 dniowe pakiety od 32 do 37,5 Euro. Do karty otrzymuje się przewodnik, plan miasta, darmowe przejazdy środkami komunikacji miejskiej oraz oferty rabatowe w sklepach, restauracjach lub np. na rejs statkiem po

Szprewie. Najlepiej kartę zamówić przez Internet lub w punktach informacji turystycznej. Takowe znajdują się np. na dworcach, lotniskach, a to najbliżej położone Wyspy Muzeów, znajduje się w Wieży Telewizyjnej. W każdy czwartek od godz. 18.00 wstęp do muzeów jest bezpłatny, jednak trzeba liczyć się z kolejkami. Na Wyspie Muzeów chętnych do zwiedzania nie brakuje, myślę, że i ja tu powrócę, zwiedzić to czego nie zdążyłam. Panorama Wrocławiu Racławicka we Początek maja każdego roku to dla Polaków trzy dni świąt. 1 maja Święto Pracy, 2 maja Święto Flagi i 3 maja Święto Uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najczęściej długi weekend! Mimo, iż coraz mniej w szkołach jest godzin historii, to nie zwalnia nas z obowiązku poznawania historii naszej ojczyzny, dbania o święta narodowe i szanowania symboli narodowych. W naszych czasach patriotyzm ma inny wymiar, mało zastanawiamy się nad znaczeniem tego słowa, bo nie żyjemy w czasach okupacji i nie musimy walczyć o niepodległość. Polska jest wolna. Dlatego każdy z nas powinien odnosić się z godnością do ludzi, którzy walczyli o Polskę i zmieniali ją dla przyszłych pokoleń. 4 maja 2014 roku odwiedziłam Wrocław, a konkretnie Panoramę Racławicką Oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu przy ulicy Purkyniego 11, w centrum miasta. Panorama Racławicka to monumentalny obraz olejny. Pierwszy raz obejrzałam to dzieło 7 marca 1989 roku, skąd pamiętam datę? Po prostu zachowałam bilet wstępu, potem byłam tu jeszcze kilka razy i pamiętałam

długie kolejki oczekujących na wejście. Dziś nic się nie zmieniło, kolejki na pół godzinny seans nadal są. Wśród zwiedzających są rodziny z dziećmi, wycieczki oraz rzesze turystów zagranicznych. Podczas zwiedzania widzowie mogą słuchać komentarza dotyczącego przebiegu bitwy w 16 językach. Aby zaoszczędzić czas zachęcam do kupna biletów on-line, a co za tym idzie rezerwacji godziny zwiedzania. W holu muzeum można nabyć pamiątki oraz obejrzeć kilka wystaw stałych i czasowych, a także obejrzeć ciekawe filmy dokumentalne dotyczące powstania i rekonstrukcji obrazu. Jak wcześniej wspomniałam, Panorama Racławicka to wielkie malowidło, o wymiarach 15 x 114 metrów i ważące 3,5 tony. Obraz namalowano na płótnie żaglowym, sprowadzonym z Belgii w czternastu kawałkach, które zszyto w jedną całość i rozpięto na specjalnym, stalowym rusztowaniu. Pomysłodawcą panoramy był znany malarz Jan Styka, który zaprosił do współpracy innych wybitnych malarzy. Prace trwały 9 miesięcy, a szczególnie ciekawy wydał mi się przydział prac poszczególnym twórcom, który znalazłam w Wikipedii. Jan Styka namalował grupę chłopów zdobywających armaty rosyjskie, postać naczelnika Kościuszki na koniu, postać Wojciecha Bartosza. Wojciech Kossak namalował konia pod Kościuszką, sztab jadący za naczelnikiem, grupę rosyjskich żołnierzy broniącej armat, kawalerię narodową. Ludwig Boller namalował krajobraz oraz całość nieba na płótnie. Tadeusz Popiel namalował krajobraz, wszystkie drzewa oraz chałupy chłopskie. Zygmunt Rozwadowski sceny batalistyczne pod kierunkiem Kossaka. Teodor Axentowicz przedstawił sceny batalistyczne pod

kierunkiem Kossaka, linię piechoty 2 Regimentu Pieszego Koronnego Szefostwa gen.józefa Wodzickiego, Michał Sozański asystent Jana Styki. Włodzimierz Tetmajer był ekspertem od folkloru, namalował pod kierunkiem Styki ludowe stroje zamieszczonych postaci. Wincenty Wodzinowski namalował pod kierunkiem Styki ludowe stroje chłopów. Twórcom zależało na upamiętnieniu setnej rocznicy insurekcji kościuszkowskiej i zwycięskiej bitwy stoczonej pod Racławicami przez wojska powstańcze pod wodzą generała Tadeusza Kościuszki z wojskami rosyjskimi. Wygrana bitwa pod Racławicami (4.04.1794 r.) jest wspominana z ogromnym sentymentem, mimo iż brało w niej udział po 6 tysięcy żołnierzy po stronie polskiej i rosyjskiej. O zwycięstwie Polaków zadecydował śmiały atak kosynierów, którzy rozbili rosyjską piechotę i zdobyli ich działa wraz z potrzebną amunicją. Podnosząca morale powstańców bitwa doprowadziła do rozszerzenia powstania na inne regiony kraju, a przede wszystkim do wybuchu 17 kwietnia 1794 roku insurekcji w Warszawie. Mimo, iż powstanie upadło, Racławice stały się również symbolem zapoczątkowując ponad 120 letni okres walk o niepodległość ojczyzny. W walce o wolność, niezawisłość, równość poległy miliony Polaków, ich ofiara nie była daremna, gdyż w 1918r powstała niepodległa Polska. Obraz przedstawiający wydarzenia z Bitwy pod Racławicami został namalowany we Lwowie i był tam wystawiany w latach 1894-1944, w specjalnie wybudowanej rotundzie na terenie Parku Stryjskiego. Przyciągał rzesze turystów, do momentu, gdy pod koniec wojny budynek rotundy został zbombardowany. Dzięki szybkiemu działaniu władz Lwowa płótno udało się zwinąć na walec i ukryć w podziemiach Klasztoru Bernardynów we Lwowie. W 1946 roku przepiękny obraz, wraz ze zbiorami Ossolineum, trafił do Wrocławia. Przez kilka lat płótno przeleżało w magazynach, zostało rozdzielone na pojedyncze bryty, a źle

konserwowane niszczało. Ówczesnym władzom nie koniecznie podobało się przypominanie o zwycięstwie Polaków nad Rosjanami. Wiele społecznych komitetów zabiegało o ekspozycję płótna, ale dopiero po sierpniu 1980 roku zapadły decyzje o budowie rotundy pod wystawę Panoramy Racławickiej we Wrocławiu, a rok później o rekonstrukcji zniszczonego malowidła. Uroczyste otwarcie nastąpiło dopiero 14 czerwca 1985 roku.

Dzisiejsza ekspozycja oprócz obrazu to również sztafaż, czyli ustawione przed obrazem elementy krajobrazu tak, aby widz nie potrafił rozpoznać, gdzie zaczyna się sam obraz. Malowidło w kształcie hiperboloidy obrotowej to zabytek unikalny na skalę światową. Efekt przeniesienia się na miejsce bitwy potęguje silne oświetlenie na głównej platformie widokowej, do której

prowadzi kręty i ciemny tunel. Dlatego wejście do miejsca, w którym wystawiana jest panorama robi ogromne wrażenie na zwiedzających. W rotundzie iluzja miesza się z rzeczywistością. Trudno uwierzyć, iż patrzymy na obraz. Jagniątków czyli Agnetendorf i Agnieszków Zwiedzając polskie góry, staram się dotrzeć do miejsc znanych, ale i tych, o których niewiele się mówi i pisze. Jesteśmy nadal w Karkonoszach. Tym razem chciałabym opisać Jagniątków, kiedyś Agnetendorf i Agnieszków. Miejsce zawdzięczające swoją nazwę Barbarze Agnieszce von Schaffgotsch, która pomagała czeskim uchodźcom. Była ona córką księcia legnicko-brzeskiego Joachima Fryderyka z rodu Piastów oraz małżonką hrabiego Krzysztofa Leopolda von Schaffgotscha, właściciela Zamku Chojnik. Przed wojną używano tu niemieckiej nazwy Agnetendorf, natomiast po wojnie krótko funkcjonowała polska nazwa Agnieszków. Jednak w roku 1946 zdecydowano zmienić ją na obecną do dziś, nazwę Jagniątków. Nazwa pochodzi z języka łacińskiego, w którym agnes oznacza jagnię. Kto z Was był w Jagniątkowie? Dawniej Jagniątków był wsią, następnie został włączony do miasta Sobieszowa, ono stało się szybko częścią Jeleniej Góry, jednak bez Jagniątkowa, który przyłączono do Piechowic. Dopiero w 1998 roku, po kolejnych zmianach administracyjnych, włączono Jagniątków do Jeleniej Góry. Jagniątków to dziś najwyżej położona dzielnica Jeleniej Góry, rozciąga się na długości około 4 km, a znajduje się na wysokości od 445 do 575 m.n.p.m, dlatego krętymi i wąskimi, ale asfaltowymi drogami docierają tu autobusy komunikacji miejskiej z Jeleniej Góry. Co dziwne, oddalonej o 17

kilometrów od Jagniątkowa. Cóż ciekawego jest w Jagniątkowie? Malownicze i spokojne miejsce w dolinie Wrzosówki otoczone wzniesieniami Przedgórza Karkonoszy. Miłośnicy gór odnajdą tu wspaniałe widoki, wiele pensjonatów oraz zabudowań góralskich. To świetna baza wypadowa w góry, wiedzie stąd kilka szlaków turystycznych i rowerowych. W godzinę można się stąd dostać na Zamek Chojnik szlakiem zielonym, do Czarnego Kotła Jagniątkowskiego, na Śnieżne Kotły, czy zawędrować do Szklarskiej Poręby lub Karpacza. W Jagniątkowie znajduje się dom niemieckiego pisarza Gerharta Hauptmanna. Dramaturga, powieściopisarza, który w 1912 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Dzięki niej już za życia należał do czołówki klasyków. To tutaj pisarz spędził 45 lat swojego życia. Działkę w górnej części Jagniątkowa nabył jesienią w 1889 roku pod budowę willi Wiesenstein, czyli Łąkowy kamień. Nazwa ta wzięła się od licznych skał granitowych znajdujących się na posesji. Willa utrzymana w secesyjnym stylu była perełką architektoniczną w okolicy. Dzięki sukcesowi dramatów Wniebowzięcie Hanusi i Dzwon zatopiony, wystawianych w niemieckich teatrach, było możliwe jej sfinansowanie. Wokół willi rozciąga się ogromny park, ze stawem i niegdyś z drewnianą halą spacerową, dziś już nieistniejącą. Jednak ogromne wrażenie robi rozłożenie i ilość drzew, których nasadzeniem pisarz osobiście nadzorował. Przed wejściem do willi stoi rzeźba przedstawiająca postać Hanusi z dramatu Hauptmanna, którą otrzymał na swoje osiemdziesiąte urodziny.

Wewnątrz willi na szczególną uwagę zasługują polichromie, w holu wejściowym wysokim na 9 metrów. Złote gwiazdy na nieboskłonie, malowidła, takie jak motyw wypędzenia z raju, czy motywy z dramatów pisarza, wykonane przez Avenariusa, tworzą niepowtarzalny nastrój. Dla gospodarza Hala Rajska spełniała rolę reprezentacyjnej, obok biblioteki i pokoju muzycznego.

Pisarz znajdował tu spokój i odosobnienie, ale i przyjmował wielu gości. Odwiedzali go artyści, literaci, intelektualiści z całego świata. Wielu z nich, podążając za przykładem pisarza, tutaj się osiedliło.

Dziś willa Hauptmanna jest muzeum, upamiętniającym życie i twórczość pisarza. Muzeum stara się w miarę możliwości

pokazywać przedmioty użytkowe i pamiątki będące własnością pisarza, fragmenty księgozbioru, listy, zdjęcia i wydania dzieł Hauptmanna. Jak wiadomo, po śmierci pisarza w Jagniątkowie w 1946 roku, trumna i całe wyposażenie domu zostało przetransportowane do Niemiec. Pisarz został pochowany na wyspie Hiddensee, w Kloster. Niestety większość dzieł sztuki, zbiorów i kolekcji pisarza bywa sprzedawana przez spadkobierców na aukcjach europejskich. Od 2005 roku dom Gerharda Hauptmanna w Jagniątkowie stał się Muzeum Miejskim. Kolejne muzeum to Dom Carla i Gerharta Hauptmannów w Szklarskiej Porębie, gdzie bracia mieszkali i tworzyli. A kolejne znajdują się na terenie Niemiec. Na bałtyckiej wyspie Hiddensee oraz w Eckner, niedaleko Berlina, gdzie mieszkał na początku swojej twórczości. Wszystkie cztery muzea przedstawiają różne okresy życia pisarza. Placówki te zacieśniły współpracę tworząc ponadgraniczny Związek Muzeów, którego celem jest upamiętnianie postaci Gerharta Hauptmanna. TWÓRCZOŚĆ HAUPTMANNA Jego twórczość to około 30 dramatów, niewiele mniej powieści i noweli. Najpopularniejsze z nich to: 1887 Dróżnik Thiel nowela, Przed wschodem słońca - dramat, 1892 Tkacze dramat, Futro bobrowe dramat, Hanusia dramat, 1896 Florian Geyer - dramat, Dzwon zatopiony dramat, 1911 Szczury dramat, 1912 Ucieczka Gabriela Schillinga dramat, Atlantis powieść, 1920 Biały zbawiciel dramat, Indipohdi dramat, 1921 Anna epopeja,

1932 Przed zachodem słońca dramat, 1934 Cud morza nowela. Dla mnie to również wyjątkowa postać. Mając styczność z literaturą niemiecką na studiach, szczególnie upodobałam sobie epokę realizmu i naturalizmu oraz twórczość ich przedstawicieli. Byli nimi: Theodor Storm, Theodor Fontane, Karl May, Gerhart Hauptmann. Warto sięgnąć do ich biografii i dzieł, warto znać historię narodów, wartości i przekaz danej epoki. Zwiedzanie muzeów to pewna forma edukacji, pozostawiająca niezatarte wrażenia. Zachęcam, gdziekolwiek będziecie. Muzeum Miejskie Dom Gerharta Hauptmanna. ul. Michałowicka 32 PL 58-570 Jelenia Góra Tel. +48(0)75 755 32 86 WIELKANOC w M.Dąbrowskiej Russowie u Maria Dąbrowska była bardzo związana z Russowem. Jako dziecko spędzała tu wszystkie święta. Przez wiele lat często i czule wspominała ten czas. W opowiadaniach Uśmiech dzieciństwa w zbiorze wspomnień zatytułowanym Wielkanoc opisała Święta Wielkanocne. Będąc ostatnio w Russowie miałam okazję podziwiać przygotowany

świąteczny stół według opisów pisarki, ozdobiony gałązkami bukszpanu, z barankiem, babką, bochnem chleba, pisankami, jajami i rzeżuchą. Tak pisarka wspominała Wielkanoc w Russowie: Gdyśmy szli w Wielką Niedzielę na śniadanie, świeża bielizna aż kłuła nas sztywnym krochmalem. Mieliśmy białe fartuszki i wykładane kołnierze. Dziewczynki miały wielkie kokardy z niebieskiej mory we włosach, a węzły z różowych fularów zakrywały chłopcom usta. Matka się śmiała, czy to może być kiedy zapomniane i zjadaliśmy na śniadanie każde wierzch swojej babki, przesycone słodkim lukrem i aż wilgotne. W kuchni przygotowano także ekspozycję form metalowych i kamionkowych służących na początku XIX wieku do wypieku bab, baranków oraz ciasteczek.

Uśmiechaliśmy się bezbronnie i głupio, kiedy rodzice dzielili się z nami jajkiem. To było strasznie przyjemne i zawstydzające. Składali nam życzenia, a myśmy nie mogli powiedzieć ani słowa. Już nie wiem, czego nam życzyli rodzice, ale chyba Bóg wie czego, bo nam z tych życzeń jeszcze do dziś dnia szczęście do rąk szczodrobliwie płynie. Choć nic nie mamy i mało kim jesteśmy wspominała Maria Dąbrowska w Uśmiechu dzieciństwa.

Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie Dworek w Russowie oddalony o 10 km na północ od Kalisza, to miejsce, gdzie urodziła się i wychowała Maria Dąbrowska (1889-1965). Znana polska powieściopisarka, eseistka i autorka dramatów historycznych. Dziś muzeum, warte wszelkich opisów, od historii jego powstania, zbiorów, jak i cennych wspomnień pisarki. Miejsce mało popularne i mało odwiedzane, a mogące poszczycić się wspaniałymi zbiorami, parkiem i imprezami plenerowymi.

Rodzice Marii Dąbrowskiej, Ludomira i Józef Szumscy przeprowadzili się do Russowa w 1889 roku, gdzie ojciec stał się administratorem majątku, pod nieobecność właścicieli. Zastał majątek zdewastowany i ziemię leżącą odłogiem. Przez okres prawie dwudziestu lat doprowadził majątek do rozkwitu. Po sprzedaży w 1909 roku Szumscy musieli się wyprowadzić. W 1957 r. w miesięczniku Ziemia Kaliska Maria Dąbrowska tak opisała swój rodzinny dom: Jestem dzieckiem Ziemi Kaliskiej. Z jej okolic i z samego Kalisza czerpałam natchnienie do moich książek. Ta ziemia kształtowała moje poczucie artystyczne, styl i język całej mojej twórczości. Najbardziej znane utwory Marii Dąbrowskiej jak Uśmiech dzieciństwa, Ludzie stamtąd, czy Noce i dnie zostały głęboko osadzone w realiach dworku w Russowie. Tuż po II wojnie światowej w dworku mieściła się szkoła podstawowa, mieszkania i przez wiele lat Dom Rolnika. Po śmierci pisarki powstał pomysł utworzenia muzeum. Dworek odbudowano, a w 1971 roku otwarto na piętrze Izbę Pamięci Marii Dąbrowskiej. W 1979 roku placówka stała się oddziałem Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej.

W latach 80 tych czyniono przygotowania do rocznicy 100 lecia urodzin pisarki, z tego tytułu przeprowadzono tu wiele prac remontowych. A kolejne w latach 90- tych, po wykwaterowaniu lokatorów. Dziś cały budynek można zwiedzać. Odtworzono w nim pokój panieński Marii Dąbrowskiej, sypialnię, salon, pokój Józefa Szumskiego, mały pokoik nawiązujący do mieszkania Dąbrowskiej w Warszawie, bibliotekę z prywatnymi zbiorami pisarki oraz jej malarstwo i fotografie.

Pokój Józefa Szumskiego, ojca Marii, ma charakter kancelarii administratora i zawiera wiele czasopism oraz jeden z tomów Encyklopedii Rolnictwa. Na jego jednej ścianie znajduje się mały krzyż powstańczy z 1863r. nawiązujący do udziału ojca w powstaniu styczniowym. Jego losy są zbieżne z losami Bogumiła Niechcica z powieści Noce i dnie. Ciekawym miejscem jest również pokój poświęcony filmowej ekranizacji Nocy i dni, który został udostępniony w 2011, a wśród eksponatów znajdują się tu oryginalne kostiumy filmowe, plakaty i fotografie odtwórców filmowych ról. Kaliska premiera filmu pt: Noce i dnie odbyła się w 1975r. Pomimo upływu czasu film chętnie oglądany jest przez kolejne pokolenia. W latach 80- tych rozpoczęto tworzenie w parku ekspozycji

etnograficznej, która obejmuje zabytki budownictwa chłopskiego z okolic Kalisza. Można podziwiać tu zagrodę chłopską z końca XIX: chatę mieszkalną, stodołę, oborę oraz spichlerz z 1800r. Oprócz ekspozycji stałych jest wiele okresowych lub związanych z obrzędami ludowymi oraz spotkań kostiumowych, jak Niedziele

u Niechciców. To propozycja spędzania niedzielnego popołudnia w russowskim parku, które na stałe wpisały się w kalendarz imprez. Odbywają się w pierwsze niedziele czerwca, lipca i sierpnia od 2004 roku i poświęcone są osobie i twórczości Marii Dąbrowskiej.