Erasmus Extended Erasmus University Charter (2007-2013) 67307-IC-1-2007-1-PL-ERASMUS-EUCX-1 Erasmus code: PL RZESZOW02 Okan University (Stambuł, Turcja) Monika (studentka prawa) 1. Czy było organizowane spotkanie integracyjne w uczelni przyjmującej lub tydzień integracyjny? Przez kogo - koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego, studentów, organizacje studenckie? Spotkanie integracyjne zorganizował koordynator uczelniany. 2. Kto znalazł mieszkanie, akademik? Cena za miesiąc? Czy trzeba było opłacać akademik/mieszkanie za cały semestr? Czy była pobierana kaucja i w jakiej wysokości? Mieszkałam na mieszkaniu, kaucja - 3000 zł (oddana w ostatnim dniu wynajmu), czynsz - 1400 zł miesięcznie i jednorazowa opłata za znalezienie mieszkania przez agencję - 1400 zł. Dodatkowo opłaty za media 250-350 zł. Przy podziale tych sum na 3 osoby (bo w tyle wynajmowaliśmy to mieszkanie) nasze opłaty były stosunkowo niskie w porównaniu do innych studentów. W znalezieniu mieszkania pomogli nam tureccy studenci wyznaczeni do opieki nad Erasmusami. 3. Jak szacujesz koszty pobytu w danym mieście - czyli jaka jest średnia cena wyżywienia, dojazdów na uczelnię, itp.? Grant do Stambułu - 260 euro. Około 260 złotych wyrobienie dokumentu uprawniającego do pobytu na terenie Turcji. 100 złotych bilet miesięczny uprawniający do przejazdu autobusami, promami czy metrem. 1000 złotych kaucja za mieszkanie. 450 złotych miesięcznie czynsz. Każdego miesiąca musiałam dołożyć z własnej kieszeni około 1000-1200 zł. 4. Ile trzeba dołożyć z "własnej kieszeni"? Tak jak powyżej. 5. Dostęp do Internetu: ograniczony - nieograniczony? Jak często można było korzystać? W akademiku, w mieszkaniu, na uczelni? Jaka była cena? Na uczelni - cały czas i nieodpłatnie, podobnie jak w akademikach, które są po sąsiedzku. Na mieszkaniu nie mieliśmy internetu, żeby go założyć trzeba być zameldowanym, a na to z kolei czeka się około miesiąca. Koszt za godzinę w kafejce - 2,50 zł. 6. Pomoc z Działu Współpracy z Zagranicą uczelni przyjmującej oraz koordynatorów uczelnianego i wydziałowego w uczelni zagranicznej. Pomoc była nam udzielana. 7. Pomoc studentów miejscowych? Międzynarodowych? Każdy z Erasmusów miał wyznaczonego opiekuna-studenta, który pomagał w znalezieniu mieszkania, w załatwieniu spraw formalnych czy odbierał z lotniska. 8. Czy były pobierane dodatkowe opłaty na uczelni, np. za legitymację, bilet semestralny itp. i w jakiej wysokości? Dodatkowe opłaty nie były pobierane. 9. W jakim języku prowadzone były zajęcia? Czy były problemy ze zrozumieniem? Czy był zapewniony kurs kraju pobytu? Płatny (ile) czy bezpłatny? Zajęcia prowadzono w języku angielskim. Problemów ze zrozumieniem nie było. Zorganizowane były nieodpłatne zajęcia z języka tureckiego. 10. Na które przedmioty warto uczęszczać? Czy warto brać dodatkowe przedmioty? Studentom z Erasmusa nie stwarzano większych problemów przy zaliczeniu przedmiotów. Warto wybierać przedmioty dodatkowe (w rozsądnej ilości), które w Polsce zaliczane są z reguły jako przedmioty monograficzne. Strona 1/6
11. Jak jest zorganizowany rok akademicki - semestry, trymestry, inne? Kiedy są egzaminy? Pisemne, ustne? Rok akademicki zorganizowany jest tak jak w Polsce. Są dwa semestry, egzaminy w sesji zimowej odbywają się w styczniu. Forma egzaminu zależy od wykładowcy. 12. Jak wygląda sprawa z zaliczeniami i egzaminami? Jak traktują studentów Erasmusa? W jakim języku były egzaminy? Egzaminy w języku angielskim. Studenci z Erasmusa traktowani są z reguły dość ulgowo. 13. Czy trzeba kupić podręczniki, materiały i inne czy można kserować (lub inne rozwiązanie)? Cena zakupu, kserowania? Zależy od prowadzącego zajęcia, można kserować (ksero dość drogie, choć oczywiście wychodzi taniej niż zakup nowej książki). 14. Czy były organizowane wycieczki dla studentów Erasmusa? Płatne czy bezpłatne? Jeśli tak, to ile. Pod tym względem uczelnia wypadła bardzo kiepsko, nie zorganizowano dla Erasmusów żadnej wycieczki. 15. Czy korzystaliście Państwo z ubezpieczenia? Jeśli tak, to jak się sprawdza - zdrowotne, od następstw nieszczęśliwych wypadków? Wykupiłam ubezpieczenie euro 26. Nie wiem jak się sprawdza, ponieważ nie miałam potrzeby korzystać z niego. 16. Czy forma wypłaty grantu była odpowiednia? Gotówka czy konto, jeśli konto to złotówkowe czy dewizowe, dewizowe krajowe czy założone w kraju pobytu - co jest najkorzystniejsze dla studentów? Co polecalibyście, aby studenci uniknęli zbyt wysokich opłat? Grant wypłacono mi w gotówce była to odpowiednia dla mnie forma. W Polsce, przed wyjazdem założyłam konto w euro, a w tureckich bankomatach wybierałam pieniądze w lirach (był to dobry sposób). 17. Co było zaskakujące, niespodziewane, nowe? Oczywiście turecka kultura, choć sam Stambuł i jego mieszkańcy są bardzo podobni do Europejczyków. W innych częściach Turcji wygląda to trochę inaczej (dlatego też warto podróżować po kraju). 18. Przed czym chcielibyście przestrzec następnych studentów? Stambuł to drogie miasto. Trzeba się przygotować, zwłaszcza w pierwszym miesiącu na spore wydatki. 19. Co chcielibyście im doradzić? Warto przed wyjazdem do Stambułu, korzystając z pomocy opiekuna przydzielonego przez uczelnię, znaleźć mieszkanie, poprosić go również o odbiór z lotniska (w Stambule zwłaszcza na początku ciężko jest się odnaleźć). 20. Adres e-mail - monika.pigora@wp.pl Paweł (student prawa) 1. Czy było organizowane spotkanie integracyjne w uczelni przyjmującej lub tydzień integracyjny? Przez kogo - koordynatora uczelnianego, koordynatora wydziałowego, studentów, organizacje studenckie? Była zorganizowana przez koordynatora uczelnianego kolacja integracyjna w restauracji na koszt uczelni. Zaproszeni byli Erasmusi, tureccy studenci, którzy nam pomagali i nasi nauczyciele. Kolacja odbyła się około miesiąc po rozpoczęciu roku akademickiego. 2. Kto znalazł mieszkanie, akademik? Cena za miesiąc? Czy trzeba było opłacać Strona 2/6
akademik/mieszkanie za cały semestr? Czy była pobierana kaucja i w jakiej wysokości? Mieszkałem na mieszkaniu wraz z dwiema dziewczynami. Kaucja - 3000 zł (oddane w ostatnim dniu wynajmu), czynsz - 1400 zł miesięcznie i jednorazowa opłata za znalezienie mieszkania przez agencję - 1400 zł. Dodatkowo opłaty za media 250-350 zł. Chcę zaznaczyć, że przy podziale tych sum na 3 osoby nasze opłaty były stosunkowo niskie w porównaniu do innych studentów, którzy mieli droższe mieszkania, a zajmowali je w 2 osoby. Można też było mieszkać w akademiku, gdzie najtańszy 4-osobowy pokój nie wychodził wiele taniej, ale akademiki są oddzielne męskie i damskie, a ponadto nie można się odwiedzać (nawet dziewczyna spoza akademika nie może odwiedzić dziewczyny w akademiku). Dwa dodatkowe minusy akademika to to, że są one na końcu świata, jak sama uczelnia (1h 15min autobusem do mieszkania) i nie można tam gotować, a jedynie stołować się w miejscowych drogich restauracjach. 3. Jak szacujesz koszty pobytu w danym mieście - czyli jaka jest średnia cena wyżywienia, dojazdów na uczelnię, itp.? Grant do Stambułu - 260 euro, to zdecydowanie za mało! Po półtora miesiąca, kiedy mieliśmy największe wydatki (3000 zł na kaucję mieszkania, 1400 zł opłata dla agencji mieszkaniowej, 260 zł opłata za wyrobienie dokumentu stałego pobytu, a ponadto comiesięczne wydatki na czynsz czy bilety) nasz grant skończył się. Przez kolejne miesiące każde z nas musiało dokładać z własnej kieszeni około 1000-1200 zł miesięcznie, a wcale nie żyliśmy rozrzutnie. 4. Ile trzeba dołożyć z Tak jak napisałem, w poprzednim pytaniu, po pierwszym półtora miesiąca, około 1000-1200 zł, a więc na cały semestr trzeba dołożyć ok. 4000 zł 5. Dostęp do Internetu: ograniczony - nieograniczony? Jak często można było korzystać? W akademiku, w mieszkaniu, na uczelni? Jaka była cena? Na uczelni - cały czas i nieodpłatnie, gdyż jest tam sieć bezprzewodowa, podobnie jak w akademikach, które są po sąsiedzku. Na mieszkaniu nie mieliśmy Internetu, bo żeby go założyć trzeba być zameldowanym, a na to z kolei czeka się około miesiąca. Biorąc pod uwagę oprócz comiesięcznej opłaty, koszt modemu i opłatę za przyłączenie, nie opłacało nam się zakładać Internetu na 3 miesiące. Koszt za godzinę w kafejce - 2,50 zł. 6. Pomoc z Działu Współpracy z Zagranicą uczelni przyjmującej oraz koordynatorów uczelnianego i wydziałowego w uczelni zagranicznej. Oferowali nam swoją pomoc. Np. był podstawiony bus z uczelni na komendę policji, gdzie wyrabialiśmy dokument stałego pobytu. 7. Pomoc studentów miejscowych? Międzynarodowych? Miejscowi studenci bardzo nam pomogli. W znalezieniu mieszkania, w wyrobieniu biletu miesięcznego, w kupnie karty z tureckim numerem i wielu innych kwestiach. Jeśli chodzi o międzynarodowych, to mieli takie same problemy jak my, więc nie za bardzo mogli nam pomócj 8. Czy były pobierane dodatkowe opłaty na uczelni, np. za legitymację, bilet semestralny itp. i w jakiej wysokości? Strona 3/6
Na uczelni nie pobierano od nas żadnych opłat. Strona 4/6
9. W jakim języku prowadzone były zajęcia? Czy były problemy ze zrozumieniem? Czy był zapewniony kurs kraju pobytu? Płatny (ile) czy bezpłatny? Zajęcia prowadzone były w języku angielskim. Była to angielski zrozumiały dla studentów. Jeżeli używano trudniejszych terminów, wyjaśniano je. Jeśli chodzi o język turecki, to mieliśmy go jako normalny przedmiot za zaliczeniem na końcu - bezpłatnie. 10. Na które przedmioty warto uczęszczać? Czy warto brać dodatkowe przedmioty? Warto oczywiście wybrać język turecki, gdyż pomaga on w codziennej komunikacji. Jeśli chodzi o inne przedmioty to są takie, że gdzie trzeba przygotowywać się co tydzień, a są takie gdzie wystarczy napisać pracę na koniec semestru. Co do szczegółowych informacji proszę pisać na mailaj. Dodam jeszcze, że wszystkie przedmioty z Turcji zostały mi zaliczone w Polsce jako przedmioty monograficzne. 11. Jak jest zorganizowany rok akademicki - semestry, trymestry, inne? Kiedy są egzaminy? Pisemne, ustne? Semestr zaczyna się chyba 28.09. Są egzaminy połówkowe (nie z wszystkich przedmiotów) i końcowe - koniec grudnia, początek stycznia. Egzaminy są w różnej formie - pisemnie, prezentacja, plakat, praca 12. Jak wygląda sprawa z zaliczeniami i egzaminami? Jak traktują studentów Erasmusa? W jakim języku były egzaminy? To zależy od prowadzącego. Nie dają zaliczenia za darmo, ale generalnie wymagania nie są szczególnie wysokie. Egzaminy w języku angielskim. 13. Czy trzeba kupić podręczniki, materiały i inne czy można kserować (lub inne rozwiązanie)? Cena zakupu, kserowania? Miałem 4 przedmioty, z dwóch trzeba było mieć książki, z dwóch nie. Można kserować, wychodzi nieco taniej. Ceny książek porównywalne jak w Polsce. Z jednego przedmiotu na zaliczenie miałem m.in. zrobić i wydrukować na własny koszt bardzo duży plakat. 14. Czy były organizowane wycieczki dla studentów Erasmusa? Płatne czy bezpłatne? Jeśli tak, to ile. Była organizowana jedna, ale nie wypaliła ze względu na pogodę. 15. Czy korzystaliście Państwo z ubezpieczenia? Jeśli tak, to jak się sprawdza - zdrowotne, od następstw nieszczęśliwych wypadków? Kupiłem jeszcze w Polsce kartę Euro26, to wszystko. 16. Czy forma wypłaty grantu była odpowiednia? Gotówka czy konto, jeśli konto to złotówkowe czy dewizowe, dewizowe krajowe czy założone w kraju pobytu - co jest najkorzystniejsze dla studentów? Co polecalibyście, aby studenci uniknęli zbyt wysokich opłat? Grant wypłacono mi w gotówce, odpowiadało mi to. Do Turcji część pieniędzy wziąłem w gotówce, część miałem na koncie. Najlepiej jest założyć konto walutowe (w euro) Strona 5/6
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) Uniwersytet Rzeszowski w Polsce. W tureckich bankomatach pieniądze wyjmuje się od razu w lirach tureckich mimo, że na koncie ma się euro. 17. Co było zaskakujące, niespodziewane, nowe? To, że w Stambule jeden bilet miesięczny obejmuje przejazdy autobusami, tramwajami, metrem i promami. Ponadto to, że jest tam tylu Polaków i że jest kościół, w którym jest msza po polsku. A po mszy zawsze spotkanie przy kawie i ciastku. 18. Przed czym chcielibyście przestrzec następnych studentów? Przed kosztami życia w Stambule. Zwłaszcza wysokie ceny mięsa i 19. Co chcielibyście im doradzić? Studenci tureccy (a że mamy takie same prawa jak oni to my też) mogą wyrobić sobie coś takiego jak MUZE KART. Jest to taka karta, dzięki której możemy wchodzić do wszelkich atrakcji turystycznych za darmo (są jedynie nieliczne wyjątki), podczas gdy przeciętna wejściówka kosztuje około 30-40 zł. Wyrobienie tej karty kosztuje 20 zł, tylko trzeba mieć przy sobie legitymację studencką z tureckiej uczelni. Wyróbcie sobie ją i dużo zwiedzajcie, bo w Stambule i w całej Turcji jest naprawdę co zobaczyć. 20. Dodatkowe uwagi dla studentów - kandydatów na wyjazd Chyba napisałem już wszystko. W razie pytań lub wątpliwości możecie pisać na maila. 21. Adres e-mail (dobrowolnie) benekdr87@o2.pl Strona 6/6