10 sposobów na zieleń miejską Dziś przedstawiamy 10 najlepszych miejsc, do których warto wprowadzić pierwiastek natury. Nie da się ukryć, że współczesnym miastom brakuje zieleni. Często do ozdoby przestrzeni architekci stosują tradycyjne pojemniki, które wciąż jeszcze (pod względem sposobu zamocowania) pozostawiają wiele do życzenia. Ich możliwości są bardzo ograniczone. Nic więc dziwnego, że nasze miasta nie są ukwiecone, tak jak mogłyby być. Jest bowiem wiele miejsc, gdzie bazując tylko i wyłącznie na tradycyjnych skrzynkach i kwietnikach, niewiele da się zdziałać. Wizerunek jest na tyle ważny, że specjalnie z myślą o nim firma Terra stworzyła elementy, które ułatwią ukwiecenie przestrzeni, zwłaszcza w miejscach trudno dostępnych. Kaskadowe konstrukcje kwietnikowe oraz pojemniki Atech spośród innych dostępnych na rynku produktów wyróżniają się nie tylko świetną jakością, ale także sposobem mocowań. Pozwalają one wprowadzić kwiaty praktycznie na każdą powierzchnię pionową i poziomą oraz rozmaite, wolnostojące miejskie elementy. Pomysłów na ich zastosowanie jest naprawdę mnóstwo!
Jak więc zmienić wizerunek miasta? To proste. Oto 10 sposobów popartych konkretnymi przykładami: 1. Najbardziej reprezentacyjne budynki miejskie, takie jak ratusz, muzeum, sąd, czy też te, w których mieszczą się najważniejsze instytucje lub siedziby firm to na ogół obiekty majestatyczne, wyróżniające się architekturą. Ich rangę dodatkowo podkreślić można zielenią. Skrzynki z kwiatami na parapetach okiennych, donice lub wieże kwiatowe przy głównym wejściu ustawione na kolejnych schodkach czy wzdłuż chodnika, kule kwiatów na masztach przed budynkiem oto kilka przykładów. W przypadku tak dużych obiektów warto zastosować kombinację kilku elementów. Zawsze należy starać się dopasować je do stylu konkretnej architektury i szukać takich miejsc, które najbardziej potrzebują upiększenia, np. duże, zbyt jednolite fasady, jednobarwne ściany, wielkie, monumentalne schody.
2. Nie każdy zabytek rzuca się od razu w oczy. Są też miasta, które nie posiadają ich zbyt wiele. To tylko nieliczne powody, dla których tego typu obiekty warto wyeksponować, podkreślając ich urodę kwiatami. Podobnie jest z kościołami. Można je upiększyć stosując np. misy z roślinami wiszące na łańcuchach, montowane specjalnymi uchwytami bezpośrednio do murów albo donice mocowane do latarń. Każda uroczystość pozostanie w pamięci na dłużej, jeśli wiązać się będzie z pięknymi, ukwieconymi wspomnieniami.
3. Przyjemniej jest wejść tam, gdzie witani jesteśmy kwiatami. Szkoła, przedszkole, biblioteka, poczta, przychodnia, szpital czyli obiekty użyteczności publicznej, zaaranżowane kwiatami już na wejściu stają się bardziej przyjazne dla wchodzących ludzi. Kwiaty można w takich miejscach ulokować na barierkach lub zastosować wieże kwiatowe bezpośrednio przed budynkiem. 4. Miasto potrzebuje placów i skwerów na nich odbywają się rozmaite uroczystości, festyny, koncerty, można tam przysiąść na chwilę i wypocząć w ciągu dnia. Warto zadbać, aby wyglądały one pięknie nie tylko od święta, dlatego otoczmy je kwiatami i oddzielmy od reszty miasta zielenią. Latarnie i barierki te elementy będą najbardziej do tego przydatne. Dzięki kwiatom nawet największy plac nie będzie już taki niedostępny.
5. Każdy miejski detal taki jak pomnik, fontanna czy altana, podobnie jak klejnot, wymaga pięknej oprawy. Bez niej ginie, nie zwraca na siebie należytej uwagi. Dekoracje barierek i najbliższego otoczenia to krok pierwszy. Jeśli jest to możliwe, warto pokusić się o ozdobę dalszego sąsiedztwa, czyli latarni oraz fasad budynków. Czasami w taki oto prosty sposób można stworzyć magiczne miejsce, ulubiony zakątek na trasie miejskich spacerów.
6. Przynajmniej jedną dodatkową gwiazdkę w opinii gości zyskują te hotele, które poszczycić się mogą pięknym otoczeniem. I nie musi to być wcale park. Wystarczą aranżacje kwiatowe dopasowane do stylu budynku. Najlepiej spiszą się kaskadowe konstrukcje kwietnikowe zaaranżowane tuż przy wejściu oraz wszelkiego rodzaju misy, które decydować będą o całościowym wyglądzie obiektu (np. na balkonach i parapetach budynku albo na latarniach wzdłuż podjazdu).
7. Każdy szanujący się kurort posiada deptak, a każde miasto handlowy pasaż. Niech ich wyróżnikiem będą nie tylko szyldy, ale również zieleń i kolorowe kwiaty. Można umieścić je w donicach mocowanych na latarniach i w skrzynkach zawieszanych na barierkach. Takie barierki mogą mieć wymyślne kształty, najlepiej jednak by pasowały do stylu miejsca. To świetna okazja do zaprezentowania kunsztu lokalnych rzemieślników.
8. Reklama dźwignią handlu! I to nie tylko ta dosłowna, wypisana literami, ale też i ta bardziej wysublimowana. Oparta na zasadzie skojarzeń i budowaniu miłej atmosfery. Warto odgrodzić się od ulicy stosując podświetlane donice albo wieże kwiatowe. Pięknie zaaranżowane wejście do sklepu będzie zapraszać do odwiedzin. A jak wiadomo, więcej klientów to większy zysk.
Form 9. Nasze zamiłowanie do wygody sprawia, że w każde miejsce chcielibyśmy nie tylko dojechać własnym samochodem, ale jeszcze zaparkować go tam, gdzie akurat nam najbardziej to odpowiada. Aby zapobiec bałaganowi, konieczne jest ograniczanie ruchu kołowego i ustawianie rozmaitych przegród oraz szlabanów. Dlaczego więc nie upiększyć ich kwiatami?
10. Skarpy często bywają mało estetyczne, a także niebezpieczne (te na ulicach, w miejscach ruchliwych, gdzie łatwo o wypadek). Aby je zlikwidować, stawiać można barierki. Za jednym zamachem rozwiążemy wówczas dwa problemy ten natury estetycznej i ten związany z profilaktyką wypadków. Źródło: Na podstawie tekstu autorstwa Małgorzaty Dyrskiej