00-463 Warszawa ul.podchorążych 38 tel./fax +48 22 523 31 02; +48 22 523 39 96 Przewodniczący Sekcji Krajowej Pożarnictwa NSZZ Solidarność Warszawa, 31 październik 2014r. KOMUNIKAT Informuję, że w dniach 27 i 28 października 2014r. w ramach EPSU (Europejskich Związków Służb Publicznych) odbyła się Konferencja Central Związków Zawodowych Strażaków z Europy, Ameryki Północnej i Kanady a także z Turcji. Gospodarzami spotkania byli koledzy z Fire Brigades Union (Związek Zawodowy Strażaków Wielkiej Brytanii) a odbywało się w Szkockim Ośrodku Szkolno-Treningowym w Glasgow. Spotkanie miało charakter roboczy i było podzielone na kilka grup tematycznych:
1. zwiększenie bezpieczeństwa kierowców i osób w transporcie samochodowym poprzez wdrożenie Pan-Europejskiego Systemu ecall w ramach Dyrektywy EU; Od roku 2017 przez kraje UE, powinna zostać wdrożona w życie Dyrektywa UE 2007/46/EC część I Aneks IV i V do Dyrektywy o systemie ecall. Jej celem jest zmniejszenie czasu powiadamiania służb ratowniczych o wypadku drogowym lub zasłabnięciu kierowcy. System ten będzie oparty na urządzeniu ratowniczym wmontowanym w pojazd, powiadamiającym najbliższe Centrum Ratownicze o zdarzeniu. Powiadomienie może nastąpić ręcznie poprzez włączenie przycisku przez kierowcę (lub pasażera) lub automatycznie przez urządzenie ratownicze uruchamianego w przypadku nagłego zdarzenia. Zgodnie z Dyrektywą samochody produkowane w UE po 2015r. będą obowiązkowo wyposażane w takie systemy, zaś kraje członkowskie powinny dostosować swoje systemy powiadamiania do odbioru sygnału z urządzeń ecall. Badania wykazały, że wdrożenie tego systemu pozwoli przyspieszyć reakcję systemu ratowniczego o kilka minut w początkowym etapie powiadamiania. Ponadto system ecall ma wbudowany system GPS, co pozwala na dokładniejsze lokalizowanie zdarzenia, co znowu obniży czas dotarcia do poszkodowanego (poszkodowanych). Od 2011r w ramach programu HeERO (Harmonized ecall EuRopean pillot), 15 krajów związkowych UE rozpoczęło wprowadzanie systemu testowego ecall. Sam program budzi duże kontrowersje związane z kontrolowaniem życia prywatnego obywateli (możliwość inwigilacji poprzez obserwację poruszania się pojazdu oraz ujawnienie danych wrażliwych, stanu zdrowia itp. poprzez system informatyczny ecall). Z tego powodu i szeregu protestów z tym związanych, realizację Dyrektywy przesunięto z 2014 na 2017r.
2. bezpieczeństwo pracy strażaków w tym: - choroby zawodowe strażaków i konieczność ich monitorowania; W czasie tej części spotkania przedstawiono stanowisko EPSU ws. konieczności monitorowania przez związki zawodowe kwestii chorób zawodowych. W trakcie dyskusji wszyscy przedstawiciele wskazywali, że według badań poszczególnych krajów lub organizacji pozarządowych, strażacy narażeni są coraz częściej na choroby nowotworowe (różnego rodzaju), choroby płuc, choroby układu kostnego, układu krążenia a także różnych chorób skórnych. W czasie dyskusji zwrócono szczególnie uwagę na przypadki samobójstw pośród strażaków. Koledzy z Francji przyznali, że monitorują od dłuższego czasu powyższy problem. Wskazali, że za choroby zawodowe powinno się też traktować różnego rodzaju depresje czy też nerwice. Ponieważ stanowią one duży problem, związek zawodowy strażaków francuskich wraz lekarzami, opracował specjalną profilaktykę antystresową oraz sposoby wsparcia strażaków dotkniętych stresem lub depresją. Do dalej idących wniosków doszli strażacy Ameryki Północnej. Szef Konfederacji Związków Zawodowych Strażaków USA i Kanady, Harold Schaitberger poinformował, że przy współpracy z wybitnymi lekarzami-specjalistami z renomowanych akademii i ośrodkami zdrowia, doszli do wniosku, że strażaków pełniących służbę na pierwszej linii, dotyka taki sam syndrom PSTT (Syndrom Pourazowego Stresu Dotkniętych Traumom) jak żołnierzy walczących na froncie (np. w Afganistanie). Ponadto Szef KZZS USA i Kanady zwrócił uwagę na wiele nowych rodzajów chorób skóry, układu krążenia, chorób popromiennych ujawniających się po ataku na WTC 11IX 2001r. Zauważył, że dopiero teraz zaczyna poznawać się prawdziwe skutki tamtej katastrofy. Skutki te nie dotknęły tylko strażaków ale przedstawicieli wszelkich służb biorących udział w działaniach: policjantów, ratowników pogotowia, pracowników służb komunalnych i innych przedsiębiorstw usuwających odpady po katastrofie lub pracujących w STREFIE O.
Koledzy z Belgii poinformowali, że prowadząc badania nad długością życia strażaków w społeczeństwie doszli do wniosków, że osoby wykonywujące zawód strażaka żyją krócej o 7 lat od innych obywateli. Według wstępnych ocen tej sytuacji, przyczyn jest wiele w tym choroby nowotworowe, stresujący tryb zawodu, kontakt z substancjami niebezpiecznymi oraz kontakt z produktami i gazami popożarowymi. Do podobnych konkluzji doszli strażacy z państw skandynawskich, wskazując m.in. że często środowisko urządzeń wykorzystywanych w zawodzie strażaka jest niebezpieczne dla zdrowia (podano przykład wykrycia materiałów azbestowych w helikopterach). - zwiększenie zabezpieczenia medycznego oraz zwiększenie nacisku na bhp; Uczestnicy Konferencji jednogłośnie uznali, że w dobie narastających zagrożeń terroryzmem jak też rozwojem cywilizacyjnym i zmianami klimatycznymi, konieczne jest doprowadzenie do nowych procedur zabezpieczających strażaków i ratowników przed skutkami tych zdarzeń. Koledzy z Belgii zwrócili uwagę, na środki ochrony osobistej, które powinny mieć stosowne certyfikaty (atesty) iż nie są szkodliwe dla zdrowia użytkownika. Certyfikaty te powinny dotyczyć także ich reakcji na warunki bojowe (kontakt z ogniem lub innymi środkami mogącymi wchodzić w reakcję). W ich wypowiedź wpisał się przedstawiciel Irlandzkiego Związku Zawodowego Strażaków, wskazując na nowe wydarzenie w Europie i Ameryce jakim jest wirus EBOLA. W konkluzji wskazał on na konieczność poprawienia procedur zabezpieczenia, doszkolenia personelu a także weryfikacji środków ochrony zabezpieczających. Biorąc pod uwagę fakt co raz większej liczby chorób na tle nerwicowym i stresu, konieczne jest zbudowanie lepszej ochrony psychologicznej dla strażaków i ratowników. Podobnie, za pilne uznano zintensyfikowanie szkoleń oraz dofinansowanie środków do neutralizacji skutków działań popromiennych. Za bardzo ważne wyzwanie dla służb ratowniczych to niedopuszczenie do degradacji środków ochrony bhp i sprzętu. W wielu krajach Europy (Wielka Brytania, Hiszpania, Grecja, Francja i inne) a także w USA, cięcia budżetowe wpłynęły na pogorszenie warunków bezpieczeństwa pracy. Ponieważ dotyczy to wszystkich krajów, uznano za konieczne wypracowanie wspólnych sposobów i działań w celu podniesienia świadomości tych potrzeb pośród społeczeństwa i rządzących.
- nowe wyzwania przed zawodem strażaka; Za nowe wyzwania dla strażaków uznano zdarzenia związane z aktami terroryzmu. Doświadczenia z ostatnich lat powinny doprowadzić do wprowadzania nowych procedur usuwania skutków ataków terrorystycznych. Działania takie charakteryzują się nietypowymi skutkami np. skażenie chemicznymi środkami bojowymi czy też środkami radiacyjnymi. Dyskusja objęła także najnowsze wyzwanie dla Europy i Ameryki Północnej przekroczenie granic kontynentu afrykańskiego przez wirus EBOLA. Uczestnicy spotkania byli zgodni, że szefostwa odpowiedzialne za straż pożarną w danym kraju powinno jak najszybciej opracować i wdrożyć procedury zabezpieczenia strażaków przed agresywnymi wirusami (takimi jak EBOLA). Strażacy będą kolejnymi po personelu medycznym, narażeni na kontakt z osobami zarażonymi takimi wirusami. W szczególności do pilnego działania w tym zakresie powinny podjąć te kraje, w których strażacy wykonują zawód paramedyka lub mają uprawnienia do działania przedmedycznego. Zauważono przy tym, że nowe wyzwania powinny objąć wszystkie znane rodzaje wirusów złośliwych (agresywnych) oraz całej grupy chorób niebezpiecznych (np. malaria, choroby azjatyckie amebowce itp.)
3. Niebezpieczne cięcia w sektorze ochrony ludności; - Bronimy Ludzi nie (Interesów) Banków Od czasu kryzysu ekonomicznego w 2008r wywołanego upadłościami banków, rządy centralne oraz krajowe (municypalne) praktycznie wszystkich krajów europejskich prowadziły cięcia w budżetach. Cięcia te nie ominęły sfery służb publicznych w tym strażaków. W sposób najcięższy odczuli to strażacy z Grecji, Portugali, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. W krajach tych w ramach walki z kryzysem w sposób znaczący zredukowano liczbę etatów strażaków (w Wielkiej Brytanii w latach 2010-2014 zlikwidowano ponad 5000 miejsc pracy i 39 jednostek ratowniczych) W Grecji w 2014r. po raz pierwszy od 2009r. przeprowadzono nabory do straży pożarnej, wcześniej zwolniono z pracy prawie co dziesiątego strażaka. W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej w ramach walki z kryzysem w wielu miastach likwidowano strażnice i miejsca pracy strażaków. Jak poinformował Szef Konfederacji Związków Zawodowych Strażaków USA i Kanady w ostatnim czasie największym wyzwaniem dla związku było uratowanie miejsc pracy a także funduszu emerytalnego i zdrowotnego strażaków z Detroit miasta, które ogłosiło upadłość. Należy pamiętać, że amerykański system zabezpieczeń socjalnych oparty jest o opłacanie własne składek emerytalnych i zdrowotnych na leczenie. Bankructwo miasta mogło doprowadzić do utraty tych środków co równałoby się z utratą emerytury. W wielu krajach przeprowadzono lub próbowano przeprowadzić reformy emerytalne lub socjalne obniżając standard bezpieczeństwa socjalnego strażaków. W latach 2010 2014 doszło do wielkich protestów strażaków m.in. w Wielkiej Brytanii (w obronie praw emerytalnych i miejsc pracy), we Francji (w obronie uprawnień emerytalnych), Belgii ( w obronie miejsc pracy), Grecji (przeciwko cięciom wynagrodzeń i redukcji miejsc pracy) czy Portugalii. Do największych protestów i rozruchów doszło w 2012r w Wielkiej Brytanii oraz w 2013 roku w Hiszpanii, gdzie powstało hasło: Chcemy Bronić Ludzi nie (Interesów) Banków.
Hasło to w chwili obecnej jest wspólnym hasłem związków zawodowych strażaków UE do EPSU oraz USA, Kanady oraz Turcji. - Ręce Precz od Zawodu Strażaka Uczestnicy Konferencji zgodnie uznali, że oszczędzanie na bezpieczeństwie powszechnym poprzez ograniczanie środków na straż pożarną i system ratowniczy, jest najgorszym rozwiązaniem ekonomicznym. Cięcia budżetowe w tej sferze to pogorszenie jakości realizacji zadań, ponieważ niedoinwestowany sprzęt oraz przepracowany (przemęczony) ratownik (strażak) obniży swoją wydajność i możliwości. Zwiększy się zawodność działania urządzeń, ludzi a co za tym idzie całego systemu ratowniczego. Dlatego też uczestnicy Konferencji zgodzili się z tym, że nadszedł ostatni moment by wspólnie i jednoznacznie stwierdzić, że wprowadzone cięcia budżetowe i oszczędności są niedopuszczalne i szkodzą społeczeństwom oraz gospodarką narodowym. Nie można bezkarnie oszczędzać na bezpieczeństwie obywateli i to w dobie zwiększonych ryzyk niebezpieczeństw czy to zagrożeń terroryzmem czy też nowymi rodzajami chorób dotychczas nie występujących w Europie i Ameryce Północnej. - Prywatyzacji: Nie! Koledzy z Francji poinformowali, że obserwują niepokojące zjawisko cichej prywatyzacji systemu ratowniczo-gaśniczego. Przykładem jest Tunel Kanału La Manche do przewozów osób i towarów. W ostatnim czasie Tunel został objęty ochroną przez prywatną jednostką ratowniczą (dotychczas chroniony był jako obiekt szczególny przez straż zawodową). W efekcie już zauważono obniżenie jakości zabezpieczenia.
Koledzy z Francji poinformowali, że rząd francuski po klęsce próby odebrania uprawnień emerytalnych francuskim strażakom dwa lata temu, w chwili obecnej podjął prace nad zreorganizowaniem francuskiego systemu ochrony przeciwpożarowej i ratowniczej poprzez rozdzielenie formacji na dwie: straż pożarną i ratownictwo medyczne (i przekazania tych zadań instytucjom prywatnym). Według kolegów z Francji reforma taka doprowadzi do osłabienia bezpieczeństwa obywateli ponieważ reforma wiąże się z ze zwolnieniami doświadczonej kadry ratowniczej. Dlatego też koledzy z Francji rozpoczęli akcję informacyjną Prywatyzacji ochrony ludności NIE. 4. Niebezpieczeństwa dla systemu ratowniczego oraz zatrudnienia w sektorze urzędników państwowych i służb publicznych w przypadku wprowadzenia umowy UE USA o wolnej transatlantyckiej strefie handlu. Szefowie central związkowych strażaków odnieśli się do prac nad transatlantyckim programem strefy wolnego handlu między UE a Ameryką Północną. Poparto stanowisko EPSU (Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Służb Publicznych) stwierdzające, że tworzenie takiej strefy wolnego handlu musi gwarantować stosowne wpływy środków na rzecz budżetów państwowych w celu zabezpieczenia podstawowych obowiązków socjalnych i bezpieczeństwa ludności przez państwa stowarzyszone w UE. Ponadto muszą pozostać zabezpieczone wysokie standardy ratownicze a przez to odpowiednie środki finansowe. Szefowie central związków strażackich popierają obawy EPSU, iż negatywną stroną wprowadzenia transatlantyckiej strefy wolnego handlu może doprowadzić do dalszych cieć na wydatki bezpieczeństwa i ochrony ludności jeżeli nie zastosuje się odpowiednich mechanizmów prawnych zabezpieczających funkcjonowanie systemów ratowniczych na obecnym poziomie.