Codziennik przegląd wiadomości Wyprzedaż trwa 18 maja 2006 Wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu był słabszy niż oczekiwane przez rynek ponad 5% r/r i wyniósł 4% r/r. Jednocześnie jednak zatrudnienie w firmach zwiększyło się o 2,8% r/r, silniej niż oczekiwano (rekordowo silnie). W rezultacie, fundusz płac w przedsiębiorstwach wzrósł nominalnie o solidne 6,9% r/r i niewiele mniej w ujęciu realnym. W sumie więc dane oznaczają, że presja inflacyjna ze strony rynku pracy nie wydaje się nadmierna, a jednocześnie pozwalają przewidywać stopniową poprawę dynamiki popytu konsumpcyjnego. Sądzimy, że dane są neutralne z punktu w widzenia RPP i wspierają nasz pogląd, że stopy procentowe pozostaną bez zmian do końca roku. Potwierdzają to wypowiedzi bankierów centralnych, szczególnie Andrzeja Wojtyny, uważanego za umiarkowanego członka Rady. Powiedział on wczoraj m.in., że nawet deflacja w miesiącach letnich nie stanowiłaby wystarczającej przesłanki do dokonania kolejnej obniżki stóp. Wygląda na to, że w Radzie istnieje obecnie szeroki konsensus co do tego, że stopy powinny pozostać przez pewien czas bez zmian. Statystyki bilansu płatniczego za marzec pokazały kontynuację pozytywnych tendencji w polskim handlu zagranicznym (eksport wzrósł o 23% r/r, a import o 21,6% r/r) i potwierdziły, że dobrą sytuację w zakresie relacji zewnętrznych polskiej gospodarki. Skumulowany deficyt obrotów bieżących za ostatnie 12 miesięcy pozostał według naszych szacunków na poziomie 1,5% PKB. Gorące wydarzenia Umiarkowany wzrost płac, mocne zatrudnienie %YoY 10 8 6 4 2 0-2 -4-6 Fundusz wynagrodzeń w sektorze przeds. % r/r sty 02 lip 02 sty 03 lip 03 sty 04 lip 04 sty 05 lip 05 sty 06 nominalnie realnie Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w kwietniu o 4,0% r/r, czyli mniej niż miesiąc wcześniej i poniżej prognoz (obie wartości ok. 5,4% r/r). Równocześnie, średnie zatrudnienie wzrosło nieco bardziej niż się spodziewano, czyli o 2,8% r/r (przy prognozie rynku ok. 2,7%). Wyniki dały mieszane sygnały, ponieważ z jednej strony wzrost liczby nowych miejsc pracy okazał się wyjątkowo szybki (najwyższy od początku przemian gospodarczych w Polsce), a z drugiej strony wynikająca z niego presja na wzrost płac wydaje się nie być tak silna, jak sugerowały dane z poprzednich miesięcy. Niewątpliwie nie były to dane złe, w tym sensie, że nie zapowiadają pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Wzrost wynagrodzeń, chociaż wolniejszy niż w lutym i marcu, był nadal całkiem spory, wyraźnie szybszy niż przeciętny wzrost w 2005 r. na poziomie 3% r/r. Efektem tego, w połączeniu z przyspieszającym wzrostem zatrudnienia i niską inflacją, jest bardzo mocny wzrost realnego funduszu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw - wg naszych szacunków wyniósł on w kwietniu 6,2% r/r, a w sumie w czterech pierwszych miesiącach roku 6,6% r/r. Taki wzrost wypłat z tytułu pracy, jak również wyższe od marca świadczenia społeczne, pozwalają przewidywać stopniowe przyspieszenie popytu konsumpcyjnego w kolejnych kwartałach tego roku. Maciej Reluga Główny Ekonomista 022 586 8363 Piotr Bielski 022 586 8333 Piotr Bujak 022 586 8341 Cezary Chrapek 022 586 8342 Email: ekonomia@bzwbk.pl
Konkluzja: Silny wzrost zatrudnienia i nieco słabszy od oczekiwań wzrost płac oznaczają, że presja na ceny ze strony rynku pracy nie powinna być nadmiernie silna, ale pozwalają przewidywać stopniowe przyspieszenie wzrostu popytu konsumpcyjnego. Ponownie wyższy deficyt obrotów bieżących Obroty handlow e, mln EUR 8 000 7 500 7 000 6 500 6 000 5 500 5 000 4 500 4 000 3 500 eksport import 3 000 sty 02 lip 02 sty 03 lip 03 sty 04 lip 04 sty 05 lip 05 sty 06 Drugi miesiąc z rzędu deficyt obrotów bieżących był wyższy niż przewidywaliśmy, wynosząc w marcu 458 mln (nasza prognoza 165 mln, konsensus rynkowy ok. 400 mln ). Rozbieżność wynikała przede wszystkim z wyższego deficytu obrotów towarowych - wyniósł on 272 mln, podczas gdy spodziewaliśmy się połowy tego - i niższa nadwyżka w transferach bieżących. Co więcej, deficyt obrotów bieżących za luty został skorygowany w górę z 538 mln do 643 mln. Niemniej jednak faktem jest, że chociaż wynik był gorszy od oczekiwań, poziom deficytu w wymianie międzynarodowej w relacji do PKB jest wciąż bardzo niski w Polsce - po pierwszym kwartale deficyt obrotów bieżących wyniósł ok. 1,5% PKB, co jest jednym z najniższych poziomów od połowy lat 90. Co więcej, dane pokazały bardzo mocną poprawę wzrostu eksportu i importu, odpowiednio o 23% r/r i 21,6% r/r (w przeliczeniu na euro). Odzwierciedla to trwające przyspieszenie wzrostu aktywności gospodarczej, co dobrze wróży prognozom tegorocznego wzrostu PKB. Ogólnie, dane nie powinny mieć znacząco negatywnego wpływu na polską walutę, pomimo niekorzystnego efektu psychologicznego ze strony wyższego deficytu, ponieważ potwierdziły silne ożywienie w gospodarce, któremu nie towarzyszy poważne ryzyko związane z nierównowagą zewnętrzną kraju. Konkluzja: Deficytu obrotów bieżących powyżej oczekiwań, ale jego wpływ na złotego powinien być ograniczony dzięki mocnemu przyspieszeniu wzrostu eksportu i importu, co dobrze wróży dynamice wzrostu gospodarczego. Kolejne jastrzębie wypowiedzi z RPP Zdaniem Andrzeja Wojtyny z RPP nawet deflacja w miesiącach letnich nie byłaby wystarczającą przesłanką do kolejnego cięcia stóp Wczoraj w wywiadzie dla PAP członek RPP Andrzej Wojtyna dał silny sygnał, że stopy procentowe w Polsce powinny pozostać bez zmian przez dłuższy czas. Powiedział on, że spadek inflacji w kolejnych miesiącach, czy nawet deflacja okresie letnim, raczej nie przekonają Rady do obniżki stóp procentowych z obecnego rekordowo niskiego poziomu. Jego zdaniem, polityka pieniężna nie powinna reagować automatycznie na podażowe szoki deflacyjne, a dostosowanie w poziomie stóp byłoby konieczne dopiero w przypadku ryzyka wystąpienia efektów drugiej rundy, czyli analogicznie jak w przypadku proinflacyjnych szoków podażowych. Zasugerował on również, że RPP nie powinna pozbywać się obecnie całej amunicji, ponieważ musi mieć pewną przestrzeń do obniżki stóp na wypadek gdyby nastąpiło nagłe spowolnienie wzrostu PKB. Równocześnie, zdaniem Wojtyny nie ma obecnie dużego ryzyka mocnego wzrostu presji inflacyjnej, co pozwala na utrzymanie stóp procentowych bez zmian do końca tego roku. Możliwość niewielkiej korekty stóp w dół mogłaby się pojawić jeśli okaże się, że tempo wzrostu gospodarki jest poniżej poziomu potencjalnego. Wcześniej w ciągu dnia, inny członek RPP Dariusz Filar również stwierdził, że obecny poziom stóp procentowych jest adekwatny, a obecny poziom 2
Wydaje się, że w Radzie istnieje szeroki konsensus co do tego, że stopy powinny pozostać bez zmian przez dłuższy czas inflacji nie jest dla niego zaskoczeniem. Niemniej, o ile taka wypowiedź ze strony jastrzębiego Filara nie jest zaskoczeniem, ponieważ wielokrotnie wypowiadał się on przeciwko obniżkom stóp, to silna deklaracja Wojtyny, że stopy procentowe powinny w tym roku pozostać bez zmian jest ważną wskazówką dla rynku, że tylko nieoczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego mogłoby skłonić RPP do ponownego cięcia stóp. Jest to spójne z naszymi przewidywaniami co do dalszych kroków w polityce pieniężnej. Konkluzja: Wojtyna potwierdził nasze oczekiwania, że stopy procentowe najprawdopodobniej pozostaną w tym roku bez zmian, a tylko znaczne pogorszenie sytuacji gospodarczej mogłoby doprowadzić do ponownego złagodzenia polityki pieniężnej. Monitor rynku Na wczorajszej sesji złoty osłabił się względem euro oraz dolara podobnie jak inne waluty regionu, co było konsekwencją rosnących rentowności na rynkach bazowych i nieco zwiększonych oczekiwań, że Fed może nie zdecydować się na wstrzymanie podwyżek stóp procentowych w związku z wyższym od oczekiwań bazowym wskaźnikiem cen konsumentów w Stanach Zjednoczonych. Początkowo kurs EURPLN spadł z 3,878 do 3,87, choć później wzrósł do 3,9172, natomiast kurs USDPLN analogicznie spadł z 3,014 na otwarciu do 3,00 po czym wzrósł do 3,063 na zamknięciu. Początkowo na rynkach międzynarodowych kurs EURUSD wzrósł z 1,2866 do 1,293. Gdy indeks CPI okazał się wyższy od oczekiwań dolar odrobił część strat wobec wspólnej waluty do 1,279. Dziś na otwarciu złoty jest dużo słabszy na poziomie 3,9650 względem euro oraz 3,1090 wobec dolara co wydaje się być kontynuacją fali wyprzedaży na rynkach wschodzących. Polskie obligacje osłabiły się w trakcie środowej sesji, gdyż inwestorzy sprzedawali papiery skarbowe w reakcji na sytuację na rynkach bazowych. Na początku sesji ceny obligacji były nieco wyższe i po niewielkiej korekcie ponownie wzrosły po niższych od oczekiwań danych z rynku pracy. Ministerstwo Finansów sprzedało oferowane 2,0 mld zł obligacji 5-letniech PS0511 przy średniej rentowności na poziomie 5,031%. Popyt inwestorów wyniósł 5,15 mld zł, a ministerstwo nie zdecydowało się przeprowadzić aukcji uzupełniającej. Po publikacji danych o inflacja CPI w USA, które pokazały, że wskaźnik bazowy okazał się wyższy od rynkowego konsensusu nastąpił wzrost rentowności na rynkach bazowych, co również negatywnie wpłynęło na polski rynek. Rentowności 10-letnich Treasuries wzrosły z 5,11% do 5,17%, a 10-letnich Bundów wzrosły z 3,99% do 4,04%. Konkluzja: Złoty osłabił się względem głównych walut, a ceny obligacji spadły w reakcji na sytuację na rynkach bazowych (wyższe rentowności oraz presja inflacyjna w USA). Inwestorzy kontynuują wyprzedaż na rynkach wschodzących. Przegląd międzynarodowy W kwietniu ceny konsumenta w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 0,6% m/m i lekko przekroczyły prognozy analityków na poziomie 0,5% m/m po wzroście 3
o 0,4% m/m w marcu. Kwietniowy wzrost inflacji był głównie konsekwencją zwiększonych cen energii (3,9% m/m) oraz benzyny (8,8% m/m). Co ważniejsze, bazowy wskaźnik CPI wzrósł o 0,3% m/m i był powyżej rynkowego konsensusu (0,2% m/m). Wzrost bazowego CPI był w dużej mierze spowodowany rosnącymi cenami wynajmu (0,3% m/m). W ujęciu rocznym indeksy główny i bazowy zmieniły się odpowiednio z 3,4% w marcu do 3,5% i z 2,3% do 2,1%. W tabeli poniżej zawarte są szczegóły dotyczące najważniejszej z dzisiejszych publikacji danych za granicą. CZAS W-WA REGION WSKAŹNIK OKRES RYNEK OSTATNIA WARTOŚĆ 18:00 USA Indeks Philadelphia Fed (W) V pkt 12,6 13,2 Źródło: Reuters 4
Notowania złotego (17.05.2006) Min Max Otwarcie * Zamknięcie ** Fixing EUR 3,8655 3,9255 3,8780 3,9172 3,8750 USD 3,0700 3,9255 3,0142 3,0630 3,0039 * 8:30, ** 17:00 3,20 3,15 Kurs złotego 3,95 3,90 Notowania kursu EUR/USD (17.05.2006) Min Max Otwarcie * Zamknięcie ** EUR/USD 1,2751 1,2921 1,2866 1,2788 * 8:30, ** 17:00 Kursy walutowe (dzisiejsze otwarcie) EURUSD 1,2751 CADPLN 2,8146 USDPLN 3,1025 DKKPLN 0,5365 EURPLN 3,9578 NOKPLN 0,5153 CHFPLN 2,5768 SEKPLN 0,4271 JPYPLN* 2,8282 CZKPLN 0,1417 GBPPLN 5,8688 HUFPLN* 1,5135 * za 100 jednostek 3,10 3,05 3,00 2,95 USD (lewa oś) 1 1 EUR (prawa oś) 1 1 3,85 3,80 3,75 3,70 Rentowności obligacji (17.05.2006) PL USA GER 5,35 % Rentowności obligacji skarbowych Termin Rentow ność Rento wność Rentow ność 5,15 2L 4,48 1 4,96 1 3,32 1 3L 4,68 6 4,98 3 3,49 3 4L 4,90 4 3,64 4 5L 5,10 6 5,06 3 3,72 2 8L 5,27 7 3,97 5 10L 5,36 7 5,15 5 4,07 8 4,95 4,75 4,55 Aukcje obligacji Data Oferta Popyt Sprzedaż Śr. rentowność Poprzednia śr. rentowność PLN m 04.05 2L* 2 160 9 174 2 160 4,447 4,370 8 19.04 5L* 2 000 5 150 2 000 5,031 4,708 32 12.04 10L* 2 160 5 685 2 160 4,978 4,936 4 * w tym aukcja uzupełniająca 4,35 4,15 1 2L 5L 10L 1 1 1 Stawki WIBOR (17.05.2006) Termin Stawki O/N 4,13 3 T/N 4,13 2 SW 4,13-1 2W 4,13-1 1M 4,13 0 3M 4,15 0 6M 4,21 0 9M 4,25 1 1Y 4,27 2 4,35 4,30 4,25 4,20 % 3-miesięczne stawki rynku pieniężnego Stawki FRA (17.05.2006) Termin Średnia 1x2 4,12-1 3x6 4,20-1 6x9 4,29-1 9x12 4,41 0 3x9 4,25-2 6x12 4,36 0 4,15 4,10 1 1 WIBOR 3M FRA 3x6 FRA 6x9 1 1 Niniejsza publikacja przygotowana przez Bank Zachodni WBK S.A. (członka Grupy AIB) ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi oferty ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. Podjęto wszelkie możliwe starania w celu zapewnienia, że informacje zawarte w tej publikacji nie są nieprawdziwe i nie wprowadzają w błąd, jednakże Bank nie gwarantuje dokładności i kompletności tych informacji oraz nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystywanie tych informacji oraz straty, które mogły w konsekwencji tego wyniknąć. Bank Zachodni WBK S.A., jego spółki zależne oraz którykolwiek z jego lub ich pracowników mogą być zainteresowani którąkolwiek z transakcji, papierów wartościowych i towarów wymienionych w tej publikacji. Bank Zachodni WBK S.A. lub jego spółki zależne mogą świadczyć usługi dla lub zabiegać o transakcje z którąkolwiek spółką wymienioną w tej publikacji. Niniejsza publikacja nie jest przeznaczona do użytku prywatnych inwestorów. Klienci powinni kontaktować się z analitykami Banku oraz przeprowadzać transakcje poprzez jednostki Banku Zachodniego WBK S.A. lub Grupy AIB w jurysdykcjach swoich krajów, chyba że istniejące prawo zezwala inaczej. W przypadku tej publikacji zastrzeżone jest prawo autorskie oraz obowiązuje ochrona praw do baz danych. 5