Sekrety Szczecina III tytulowe.indd :53

Podobne dokumenty
ŚWIADCZENIE URLOPOWE NAUCZYCIELI

Nowe miejsca żłobkowe dla najmłodszych gdynian

REGULAMIN ORGANIZACYJNY ŻŁOBKA TUP TUP

dziennych opiekunów na obszarze Gminy Miejskiej Kraków w roku kalendarzowym 2017.

UCHWAŁA NR CXVII/1038/98 Rady Miasta Krakowa z dnia 20 maja 1998 r. w sprawie nadania statutów samorządowym żłobkom Gminy Kraków.

Copyright by Księży Młyn Dom Wydawniczy, Łódź 2012

Kieszonkowe na widelcu

REGULAMIN PORZĄDKOWY ŻŁOBKA NIEZAPOMINAJKA W GDYNI

Redakcja: Teresa ØŁozowska. Projekt okładki: Wojciech Miatkowski. Opracowanie graficzne, skład: Alicja Pukaczewska

BIEGANIE ŁÓDŹ NAJGŁOŚNIEJSZY PÓŁ/MARATON W POLSCE

PRZEDSZKOLE NIEPUBLICZNE PRZEDSZKOLE LEŚNE ul. Elizy Orzeszkowej 13, Piaseczno KARTA INFORMACYJNA DZIECKA

Opieka i edukacja dziecka w żłobku. zestawienie bibliograficzne. Książki

GAZETKA W ZESPOLE SZKÓŁ NR 91 W WARSZAWIE Rok szkolny 2014/15 Luty www: zssnr91.waw.pl

REGULAMIN PORZĄDKOWY ŻŁOBKA NR. PRZY UL..

Godzenie życia zawodowego i prywatnego. Warszawa, 9 maja 2014 r.

REGULAMIN KORZYSTANIA ZE STOŁÓWKI SZKOLNEJ

SAMORZĄDOWY INTEGRACYJNY ŻŁOBEK MAGICZNY ŚWIAT MALUCHÓW. Podsumowanie działalności w roku szkolnym 2014/2015

Tytuł: Język angielski metodą skojarzeń. Autorzy - Michael Gruneberg, Patrycja Kamińska. Opracowanie i skład - Joanna Kozłowska, Patrycja Kamińska

Miasto dla młodzieży. podręcznik

Organizacja życia rodzinnego podział obowiązków

24,5 tys. nowych miejsc opieki dla najmłodszych

TANIE ZAKUPY NA CAŁYM ŚWIECIE. PORADNIK SUPERKUPCA

KARTA INFORMACYJNA DZIECKA. Zawsze kiedy chcemy dziecko czegoś nauczyć zamykamy mu drogę do samodzielnego odkrycia Piaget. Imię i nazwisko dziecka...

Na podstawie art. 30 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1875) zarządza się, co następuje:

RAZEM DO SUKCESU W KRAMSKU PROWADZĄCY MAGDALENA POLITAŃSKA PREZES SPÓŁDZIELNI SOCJALNEJ

Krzysztof Lewandowski PREKONTENERYZACJA W II RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Realizacja Resortowego Programu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi do lat 3

Żłobek otrzymuje dotację z Gminy Miasta Toruń REGULAMIN ORGANIZACYJNY PRYWATNEGO ŻŁOBKA ZŁOTA RYBKA W TORUNIU

REGULAMIN STOŁÓWKI SZKOLNEJ 2018

UCHWAŁA NR XIX/.../15 RADY MIASTA KOŚCIERZYNA. z dnia 25 listopada 2015 r.

Regulamin pobytu dziecka w Żłobkach Miejskich w Cieszynie

Ochrona danych osobowych w placówce oświatowej. Małgorzata Jagiełło

UCHWAŁA NR IV/33/2014 RADY MIEJSKIEJ W SWARZĘDZU. z dnia 30 grudnia 2014 r.

Nowe atrakcje w Kaliskim Parku Wodnym Published on Kalisz (

Praktyczne rozliczanie wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego i wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych

REGULAMIN ORGANIZACYJNY Żłobka Złoty Promyk w Nowym Tomyślu

Wydawnictwo PLACET zaprasza Państwa do zapoznania się z naszą ofertą.

REGULAMIN ORGANIZACYJNY ŻŁOBKA SAMORZĄDOWEGO BAJKA W SŁUBICACH

3. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.

Świadczenia rodzinne po zmianach od 1 stycznia 2016

Witamy ciepło w Słonecznikowym Żłobku w Kobylnicy ;)

REGULAMIN ŻŁOBKA ELFIK

Warszawa Mokotów Stary Mokotów, ul. Jana Czeczota

2. Wykonanie zarządzenia powierza się Sekretarzowi Miasta Krakowa. 3. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.

Traci moc obowiązujący dotychczas Regulamin korzystania z wyżywienia w Przedszkolu Samorządowym w Tyszowcach z dnia r.

Spis treści. Kiedy dziecko kaprysi Kiedy dziecko się wyrywa Kiedy dziecko nie chce czegoś zrobić samo Kiedy dziecko czuje strach przed nieznanym (2)

Co powinna zawierać instrukcja ochrony danych osobowych w ZOZ. Praktyczne wskazówki z gotowym wzorem instrukcji dla ZOZ

PUNKT OPIENKI DZIENNEJ NAD DZIEĆMI Ostróda, ul. Samulowskiego 7, tel , Regulamin. Postanowienia ogólne

REGULAMIN KORZYSTANIA Z WYŻYWIENIA W PRZEDSZKOLU

2) (nazwisko i imię rodzica/ ... (dokładny adres zamieszkania (ulica, nr domu) rodziców, opiekunów prawnych dziecka, nr telefonu)

Kulinarne święto na Świętojańskiej

UCHWAŁA NR RADY MIEJSKIEJ LESZNA z dnia

WNIOSEK O PRZYJĘCIE DZIECKA Do Żłobka Mali odkrywcy

Zarządzenie Nr 799/ZiSS/2012 Prezydenta Miasta Słupska z dnia 17 sierpnia 2012 r.

Żłobki i kluby dziecięce w 2011 r.

DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

W SERII ABC PRAKTYKI PRAWA OŚWIATOWEGO UKAZAŁY SIĘ:

KARTA ZGŁOSZENIA DZIECKA DO NIEPUBLICZNEGO ŻŁOBKA BAŚNIOWA KRAINA

UCHWAŁA NR... RADY MIEJSKIEJ TOMASZOWA MAZOWIECKIEGO. z dnia r.

Odciąganie i przechowywanie pokarmu. Anna Kortas

w sprawie: wprowadzenia Regulaminu korzystania ze stołówki w Przedszkolu Miejskim z Oddziałami Integracyjnymi nr 7, im. J. Korczaka w Legionowie

UCHWAŁA NR LXVII/.../18 RADY MIASTA KOŚCIERZYNA. z dnia 26 września 2018 r.

STATUT NIEPUBLICZNEGO ŻŁOBKA KRAINA RADOŚCI

KARTA ZGŁOSZENIA DZIECKA DO NIEPUBLICZNEGO KLUBU DZIECIĘCEGO MISIA PADDINGTONA W WARSZAWIE

Przedmiotowe zasady oceniania z przedmiotu matematyka w Szkole Podstawowej nr 1 im. Lotników Polskich w Poddębicach

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania.

Karta zgłoszenia dziecka do niepublicznego Żłobka MALI PRZYJACIELE w Poznaniu

ul. Kasztelańska Wałbrzych tel kom

Zbiór zadań z matematyki dla studentów chemii

NIEMOWLĘ- JAK OCENIĆ ŻYWIENIE?

UMOWA O ŚWIADCZENIE USŁUG W NIEPUBLICZNYM ŻŁOBKU LISEK URWISEK

Minimalna stawka godzinowa dla umowy zlecenia

REGULAMIN ŻŁOBKA ELFIK

DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

Zasady funkcjonowania i zadania Ośrodka Opiekuńczo-Rehabilitacyjnego

Tak wygląda biuro Oriflame Polska od środka

REGULAMIN ORGANIZACYJNY MIEJSKI OŚRODRK POMOCY RODZINIE W KIELCACH ŻŁOBEK ZAKŁADOWY I SAMORZĄDOWY UŚMIECH MALUCHA

3. Treść ogłoszenia o otwartym konkursie ofert stanowi załącznik Nr 1 do niniejszego zarządzenia.

REGULAMIN ORGANIZACYJNY ŻŁOBKA GMINNEGO W ŻNINIE

Biblioteka Informator

ul. Janczarów, Wilanów zł zł/m² Opis Anna Kołodziej MANAGING PARTNER Na sprzedaż ul. Janczarów, Warszawa

Zatrudnianie niepełnoetatowców

Spis treści. tel.:

Regulamin Organizacyjny Żłobka Puchatek w Sopocie

KARTA ZGŁOSZENIOWA DZIECKA DO NIEPUBLICZNEGO ŻŁOBKA PISKLĘTA

JĘZYK ANGIELSKI KOLOROWANKI

REGULAMIN ORGANIZACYJNY

Odciąganie i przechowywanie pokarmu. Anna Kortas

W SERII UKAZAŁY SIĘ: O 2. J G VAT T B VAT. P K Z K. W A G, A S, A C D D S G,, E Ś O M J, S K

Gdańsk Przymorze, ul. gen. Bora-Komorowskiego

Transkrypt:

Sekrety Szczecina III tytulowe.indd 2 02.11.2018 13:53

Redakcja: Teresa Łozowska Projekt okładki: Wojciech Miatkowski Opracowanie graficzne, skład: Master, Łódź Opieka redakcyjna serii: Teresa Łozowska, Justyna Żurawicz Koncepcja graficzna składu serii: Alicja Pukaczewska Książki wydawane przez Księży Młyn Dom Wydawniczy mają na celu ukazanie piękna, tradycji oraz historii miast i regionów naszego kraju. Poprzez nasze publikacje pragniemy utrwalać i rozbudzać miłość mieszkańców do swych małych ojczyzn. Księży Młyn Dom Wydawniczy czołowy wydawca książek regionalnych i komunikacyjnych zaprasza do współpracy Autorów mających pomysły na książki związane z miastami, regionami oraz tematami komunikacyjno-transportowymi. Prosimy także o kontakt osoby posiadające zdjęcia, jak i różnego rodzaju pamiątki nawiązujące do interesujących nas tematów. Copyright by Księży Młyn Dom Wydawniczy, Łódź 2018 Drogi Czytelniku, książka, którą trzymasz w dłoni, jest efektem pracy m.in. autora, zespołu redakcyjnego, grafików i wydawcy. Prosimy, abyś uszanował ich pracę. Nie kopiuj większych fragmentów, nie publikuj ich w internecie. Cytując fragmenty, nie zmieniaj ich treści i podawaj źródło ich pochodzenia. Dziękujemy. ISBN 978-83-7729-381-2 KSIĘŻY MŁYN Dom Wydawniczy Michał Koliński 90-345 Łódź, ul. Księży Młyn 14 tel./faks: 42 632 78 61, 42 630 71 17, 602 34 98 02 infolinia: 604 600 800 (codziennie 8-22, także SMS), gg 414 79 54 www.km.com.pl; e-mail: biuro@km.com.pl Łódź 2018. Wydanie 1

Tygodniowy żłobek 7 Kargerówka od dyrektora 11 Fałszerz 16 Paprykarz szczeciński 20 Taryfą po mieście 25 Pierwsza miss 29 Awantura w kinie 33 Motocykl z nadwagą 37 Sekret Gaudeamusa 43 Kasety spod lady 48 Jedyne takie przejście 51 Wojna na znaczki 54 Pechowy Zryw 58 Wpadka z napisem 63 Grzybek 66 Pływające autobusy 71 Koleje pod napięciem 76 Szczecińskie Monte Carlo 80 O krok od nieszczęścia 84 Niepotrzebny mecz? 89 Spór o tablicę 94 Powiew luksusu 98 Kup pan czaszkę! 103 Zabetonowany kabel 108 Czwarta armata 113 Skok na linie 118 Statek, który zabijał 122 Świecące pociągi 128 Śmierć lotniska 134 Bibliografia 141

Luty 1950 r. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci uruchamia pierwszy w Szczecinie żłobek, w którym dzieci zostawia się na cały tydzień! Takie placówki działały aż do 1981 r.

Tygodniowy żłobek Przyjęcia dzieci ustalono na poniedziałki pomiędzy godzinami 6.00 i 8.00. Odbiór miał się odbywać w soboty od go Szczecińskie przedszkole w latach 70. XX w. dziny 16.00 do 20.00. Dziecko zostawiało się bez żadnego potwierdzenia i tak samo odbierało. Nie tolerowano spóźnień. Maluch mógł za to płakać, bo ważne było tylko to, by był nakarmiony i przewinięty. Branie na ręce w celu uspokojenia, a już nie daj Boże kołysanie, uważano za poważny błąd. Jest to szkodliwe dla dziecka, któremu w tym czasie potrzebny jest właś nie spokój pisano w podręcznikach. Na początku lutego 1950 roku na Pogodnie w Szczecinie, w przedwojennej narożnej willi przy ulicy Wieniawskiego 26, otwarto pierwszy w mieście żłobek tygodniowy. Inicjatorem było Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, które w ten sposób wychodziło naprzeciw zaleceniom partii apelującej o pomoc dla kobiet pracujących. Już wiele miesięcy wcześ niej zauważono bowiem, że w socjalistycznej rywalizacji współzawodnictwa pracy przodują prawie wyłącznie mężczyźni. Wyrabiają 200 albo nawet 300% normy, biją rekordy w czynach partyjnych i społecznych. Brak kobiet tłumaczono ich obowiązkami jako matek. W tej sytuacji państwo ludowe postanowiło pomóc pracującym paniom. Podjęto stosowne uchwały i zalecono szereg działań. Jednym z nich było tworzenie całorocznych żłobków tygodniowych w miastach oraz sezonowych żłobków miesięcznych na wsiach. 7

Do żłobka tygodniowego można było bez problemu oddać nawet kilkumiesięczne dziecko, zaraz po tym, jak tylko przestało być karmione piersią matki. W tamtych czasach zalecano, by karmienie piersią ograniczać maksymalnie do trzech pierwszych miesięcy życia. Później malucha należało karmić przecierami sześć razy dziennie w regularnych odstępach czasu z zachowaniem sześciogodzinnej przerwy nocnej. Za żłobek w całości płacił zakład, w którym pracowała matka. W pierwszym szczecińskim żłobku tygodniowym zatrudnione były na trzy zmiany w sumie 23 osoby. Nad zdrowiem dzieci czuwał pediatra dr Karol Stański. Kierowniczką placówki była, jak zapisano w dokumentach, obywatelka Wróbel. W kuchni rządziła Anna Uskow, kucharka po specjalnym szkoleniu dotyczącym żywienia najmłodszych dzieci. Zgodnie z przyjętymi w całym kraju zaleceniami młodsze dzieci karmiono sześć razy dziennie z butelek, starsze pięć razy dziennie już z talerzyków, przy specjalnych małych białych stołach, obitych niebieską ceratą. Wyglądało to trochę jak w zminiaturyzowanym wojsku, bo działo się na komendę, zawsze w tym samym czasie, a maluchy były jednakowo ubrane. Ciuszki oczywiście też zapewniało państwo. Teoretycznie w zaleceniach była też mowa o ważeniu najmłodszych dzieci po każdym posiłku, by realnie sprawdzić, ile zjadły, ale tego już tak rygorystycznie nie przestrzegano. Już w pierwszym miesiącu funkcjonowania żłobek przy ulicy Wieniawskiego błyskawicznie zapełnił się dziećmi. Zajęto wszystkie 42 przygotowane miejsca. Choć dziś może to zaskakiwać, w tamtych czasach matki bez problemu oddawały dzieci na wiele dni w obce ręce i szły do pracy. Nikt nie widział w tym nic dziwnego. Co więcej, otrzymanie deficytowego miejsca w żłobku uznawane było za wyróżnienie i szansę dla matki. W wyposażonej w okna obszernej piwnicy budynku urządzono kuchnię ze spiżarnią oraz pralnię, suszarnię i prasowalnię pieluszek. Na parterze były pokoje dla dzieci i łazienki z toaletami. Maluchy, zwane raczkami, miały około jednego roku i spędzały czas w oddzielnych wysokich łóżeczkach z metalowymi barierkami. Starsze dzieci mogły już chodzić i bawić się niezbyt licznymi zabawkami. Z dziecięcych pokoi były wyjścia na dwie nasłonecznione werandy, na które przy dobrej pogodzie, zabierano maluchy, urządzając im obowiązkowe leżaczkowanie. Na najwyższym piętrze przygotowano izolatkę dla chorych dzieci. Placówki, w których zostawiało się dzieci na kilka dni, były popularne wśród szczecińskich matek do połowy lat 70. minionego wieku 8

Obowiązkowe leżakowanie, czyli dzienna drzemka po obiedzie W kwietniu 1950 roku Prezes Rady Ministrów wydał rozporządzenie dokładnie określające kwoty, za jakie należało utrzymywać dzieci w tego typu placówkach. W normalnych żłobkach dziennych dobową kwotę na dziecko ustalono na ówczesnych 300 zł. W żłobkach miejskich tygodniowych na jedno dziecko dziennie można było wydać więcej, bo aż 500 zł. Najniżej wyceniono wiejskie żłobki sezonowe (otwierane głównie na czas prac żniwnych), w których dziecko należało utrzymać za 200 zł dziennie. Pieniądze wypłacano z funduszy socjalnych po szczególnych zakładów pracy. Decyzję o tym, czyje dziecko i która matka będą mogli z tego skorzystać, podejmowały związki zawodowe. Zaledwie miesiąc później, w maju 1950 roku, zarządzeniem Ministra Zdrowia 30 różnych zakładów opiekuńczych utrzymywanych w całej Polsce przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci przejęło państwo. Zaliczono je automatycznie do placówek społecznej służby zdrowia. Na tej liście były również dwa żłobki ze Szczecina, przy ulicach Wieniawskiego 26 oraz Mickiewicza 18. Zarządzenie działało z datą wsteczną od 1 stycznia 1950 roku. Według doniesień Kuriera Szczecińskiego żłobek przy ulicy Wieniawskiego od samego początku funkcjonował znakomicie i, jak się okazało, stanowił wtedy tylko kroplę w morzu potrzeb. Kobiety chętnie oddawały dzieci na całe tygodnie, bo były do tego przyzwyczajone i było to zwyczajnie wygodne. Przez wiele lat po wojnie, aż do końca lat 60. w PRL obowiązywała opinia, że małe dziecko musi być tylko regularnie karmione i prawidłowo ubrane. To miało wystarczyć. O bliskich kontaktach z rodzicami, mówieniu do dzieci, wspólnej zabawie itp. nie pisały żadne podręczniki i nikt tego nie zalecał, ani nie wymagał. Jeżeli mówiono o problemach, to głównie w kontekście typowych braków rynkowych, czyli kłopotów ze śpioszkami, kaftanikami i pieluchami. Młoda mama na podstawie tzw. karty ciążowej dostawała w aptece za darmo pięć pieluch flanelowych i dziesięć pieluch tetrowych. Innych nie było, więc pierwsze miesiące z dzieckiem oznaczały niekończące się pranie. Zwykle ręczne, bo słynna pralka Frania była luksusem sprzedawanym na talony. Później pojawiło się tzw. niebieskie mleko w proszku dla maluchów, które kupowało się w aptece. 9