MODLITWA. 647. MODLITWA. Modlitwa'jest podniesieniem duszy ku Boga, celem złożenia Mu należnych hołdów i proszenia Go o rzeczy potrzebne.



Podobne dokumenty
2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamy (Rzymian 3:31)

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio

Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

XXVIII Niedziela Zwykła

Ze Zmartwychwstałym w społeczeństwie. Podręcznik do religii dla I klasy szkoły zawodowej

Ateizm. Czy ateista może być zbawiony?

Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

To powiedziałem wam, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat (Jan 16:33)

USPRAWIEDLIWIENIE WYŁĄCZNIE PRZEZ WIARĘ

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Lectio Divina Rz 5,12-21

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały (Jan 10:10)

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

Dlaczego bywa ciężko i jak nabierać sił?

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Co to jest miłość - Jonasz Kofta

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.

SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja

Bóg ma plan dla Twojego życia, ponieważ zna Ciebie jak nikt inny. W jaki sposób poniższe teksty opisują to, jak dobrze Bóg Cię zna?

DZIEŃ II. NOWENNA PRZED UROCZYSTOŚCIĄ ŚW. WINCENTEGO PALLOTTIEGO stycznia 2013 Rok Wiary. Z pism św. Wincentego Pallottiego:

Nowenna do Świętej Anny

Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus)

Uczniostwo w czasach końca. Moduł 1, Temat 2: Boży plan dla twojego życia

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK C OKRES ZWYKŁY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

David Hume ( )

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

Słowo wstępne... 3 Przedmowa do pierwszego i ósmego wydania... 9 Słowo do czytelnika... 13

Nowenna do św. Charbela

KERYGMAT. Opowieść o Bogu, który pragnie naszego zbawienia

Klasyfikacja światopoglądów

SOLA SCRIPTURA PISMO ŚWIĘTE I JEGO AUTORYTET W KOŚCIELE

1. Czym jest sakrament uzdrowienia chorych?

Nowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka /04/ :21

Święty Ʀ8*Ɗ5 : Ojciec # 3 "5 " - # & 35 Pio 1

Chrześcijaństwo kiedyś i dziś. Rozdział 1. Bert H. Clendennen "A vessel of recovery" "Naczynie odnowy" tłum. Katarzyna Zieleźnik

Kiedy przyjmujemy zbawienie, które Chrystus ofiarował na krzyżu, stajemy się zjednoczeni w Nim w przymierzu. Jesteśmy pojednani z Bogiem i ludźmi.

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

Lekcja 10 na 2 września 2017

Czy możemy coś powiedzieć o istocie Boga?

Lectio Divina Rz 8,18-30

Kara za grzech: śmierć czy męki?

żyjący Odkupiciel Odkupiciel stał się człowiekiem. godny naśladowania Odkupiciel ukrzyżowany Odkupiciel cierpiący Odkupiciel zwycięski Odkupiciel

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

559. Co popełnia ten, kto mimo łaski, której Bóg zawsze udziela do zbawienia, przestępuje prawo Boskie?

JEDNOŚĆ W WIELBIENIU BOGA. Lekcja 11 na 15. grudnia2018

Przewodnik modlitewny dla zabieganego człowieka

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

Św. Augustyn, Wyznania, przekład Z. Kubiak, Znak, Kraków 1997

Bóg bliski człowiekowi

Chcę poznać Boga i duszę. Filozofowie o Absolucie

Celebracja zamknięcia Roku Wiary

Rozkład materiału treści programowe dla klasy drugiej szkoły podstawowej

Świątynia Opaczności Bożej - Łagiewniki. Akt oddania się Bożenu Miłosierdziu Historia obrazu Jezusa Miłosiernego. Obraz "Jezu ufam Tobie"

ZJAZD KOŚCIOŁA W JEROZOLIMIE

Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy V. I. Podstawowe:

PROGRAM NAUCZANIA BIBLIJNEGO DLA KLAS I DO III SZKOŁY PODSTAWOWEJ Nr Programu nadany przez KChB: PNB/I-III/08/KB

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Wstęp...5. Okres Adwentu i Bożego Narodzenia

Duch dziecięctwa i droga dziecięctwa

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

LITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele i uroczystości. Gliwice 2015 [Do użytku wewnętrznego]

XXIV Niedziela Zwykła

Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy IV

Pięćdziesiątnica i Paruzja. 2. Jak być lojalnym wobec Pana i swego dziedzictwa kościelnego: proroctwo i instytucja

SPIS TREŚ CI KSIĘGA PIERWSZA

Test z 1 listu do Koryntian

Sakrament małżeństwa. Spotkanie grupy LiM Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR Nysa luty Marcin Kłos kesolk

Przedmiotowy system oceniania z religii dla klasy czwartej szkoły podstawowej

Kryteria ocen z religii kl. 4

7 minut. na ambonie. Homile na rok C

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

KRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ

ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA

1 Mało znane litanie do Świętych

(do prywatnego odmawiania)

Św. Ignacy Loyola ĆWICZENIA DUCHOWNE

Mateusz Wichary. Można je streścić następująco:

Lekcja 2 na 14 października 2017

Działanie modlitwy (Ewangelia według Spirytyzmu)

Uczeń spełnia wymagania na ocenę dopuszczającą, oraz: - wykazuje w jaki sposób powstała Biblia. - opisuje symbole Ewangelistów w sztuce sakralnej

KRÓTKA DROGA KRZYŻOWA SIOSTRY JÓZEFY

Bezpłatny fragment książki

Jezus Wspaniałym Nauczycielem

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IX Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

Materiały opracowane w ramach projektów:

Transkrypt:

MODLITWA. 647 MODLITWA. Modlitwa'jest podniesieniem duszy ku Boga, celem złożenia Mu należnych hołdów i proszenia Go o rzeczy potrzebne. Kto przyjmuje istnienie Boga, uznaje tern samem obowiązek składania Mu należnych hołdów; ale niejeden za niepotrzebną, i bezrozumną uważa modlitwę w celu proszenia Boga o rzeczy nam potrzebne. Tymczasem zaś Ewangelia nas poucza, żeśmy winni prosić Boga o to, czego odeń pragniemy, i zapewnia nas, że będziemy wysłuchani. Zbadajmy tu pokrótce te dane, jakie się niekiedy przeciwstawia odnośnej nauce Kościoła i obietnicom Chrystusa Pana. I. Zarzuty. Zaprzecza się niekiedy skuteczności modlitwy w imię zasad filozofii i w imię faktów, jakie nam doświadczenie codzień przed oczy stawia. Podług danych filozofii, Bóg jest w najwyższym stopniu niezmienny i niezależny w postanowieniach swej woli; tymczasem zaś powiadają niektórzy, na to, aby modlitwy nasze były skuteczne, trzeba, aby Bóg na nowo powrócił do tego, co był przed wieki postanowił, i aby zamiary swej nieskończonej mądrości poddał pod pragnienia często nie dość uzasadnione swych stworzeń. Jules Simon w ten sposób formułuje swój odnośny zarzut w swej książce La Religion naturelle:" Gdy się zważy na doskonałość Boga, niepodobna przypuścić, aby On mógł zmienić cośkolwiek w tem co chciał, i aby przyczyną tej zmiany było wstawiennictwo istoty tak płochej, tak mało przewidzieć mogącej, jak człowiek. Napróżno szuka się wyjścia z tej matni: skoro Bóg zmienia swą wolę, to nie jest niezmienny, nie zawsze jest jednakowy i do siebie samego podobny, tak samo jak my podlega on ruchowi i czasowi, a przeto nie jest nieskończony. Postanowienie, jakie był powziął Pan Bóg, było najlepsze z tych, jakie mógł powziąść; dając się zaś przywieść do jego zmiany, czy-

648 MODLITWA. ni mniej dobrze; dwukrotnie się poniża: raz, gdy przedsiębierze postanowienie złe, drugi raz, gdy je przedsiębierze skutkiem swej słabości... Próżno się mówi, że ustępuje On naszym prośbom tylko wtedy, gdy one są rozsądne: jest-to tylko gra słów, nic więcej; gdyż prośby nasze wtedy tylko są rozsądne, gdy są z Jego wolą zgodne, to zaś znaczy tyle, co że Bóg nas nigdy nie słucha. Tak więc Bóg jest niezmienny. Nie zmienia on nigdy swych planów, a prośby nasze nie mogą odwrócić Go od raz przyjętego przezeń porządku." Do tych rozumowań dodają jeszcze niektórzy' uwagę, że gdyby prośby nasze były skuteczne, nie potrzebowalibyśmy pracować ani żadnych starań dokładać. Dosyć byłoby prosić Boga o dobra doczesne, o cnotę i przebaczenie grzechów, by. tern samem już dojść do pożądanego celu. Skutki te, któreby wynikały ze skuteczności modlitwy, wywracałyby, zdaniem naszych przeciwników, wszelki przez Boga ustanowiony porządek, albowiem Bóg chce, abyśmy sami byli sprawcami naszego majątku, a zwłaszcza naszych cnót, i nie zgodzi się nigdy na wysłuchanie próśb naszych, zmierzających do popierania naszego próżniactwa i gnuśności. Również w imię doświadczenia zwalczają niektórzy zasadę 0 skuteczności modlitwy. Bywają ludzie, za których się modlą, 1 bywają tacy, za których się nie modlą, Gdyby Bóg wysłuchywał próśb, skutki ich byłyby widoczne. Gdy dwa narody walczą ze sobą, zwycięstwo byłoby zawsze po stronie tego, który się więcej modlił, majątek ludzi uczęszczających do kościołów wzrastałby prędzej, aniżeli majątek ludzi niereligijnych, chorzy, za których odprawiają nowenny, częściej przychodziliby do zdrowia, aniżeli ci, co się uciekają tylko do środków leczniczych. Tymczasem skutków tych nie widzimy; dowód-to, że prośby nasze są bezużyteczne. II. Nasza odpowiedź. Niedokładnie częstokroć tłómaczy się naukę katolicką o skuteczności modlitwy, Kościół bowiem wcale nie uczy, aby pragnienia i pobudki, przedstawione w modlitwie Bogu przez człowieka, działały na umysł i wolę bożą w ten sposób, iżby zmieniały rozporządzenia Najwyższego Pana wszechświata, tak samo jak prośba ubogiego zmienia rozporządzenia bogacza, albo jak wymowa obrońcy zmienia postanowienie sędziego. Bynajmniej, uczy nas Kościół, że na mocy czynów chwalebnych, jakie człowiek modląc się spełnia, Bóg postanawia przyznać mu łaskę, której by nie przyznał, gdyby był człowiek o nią nie prosił. W rządach swych światem bierze Bóg na uwagę wszystkie nasze czyny wolne; z tego jednak nie wypływa bynajmniej, aby zmieniał swe plany tak jak my zmieniamy swe postanowienia; przewidziawszy bowiem od wieków, jakie mają być nasze postanowienia, w ten sposób ułożył ramy wypadków i praw świata, aby w nie nasze postanowienia wprowadzić. W rzeczywistości bowiem, Pan Bóg jednym nieskończonym i odwiecznym rzutem oka ogarnia całe mnóstwo czynów naszych, i nie trzeba porównywać niewymownej Jego mądrości z ciasnemi rozumowaniami, w których mądrość ludzka objąć może tylko małą ilość przedmiotów. To właśnie wyjaśniamy w art. Opatrzność. Otóż, skoro Bóg od wieków przewidział nasze czyny wolne, to przewidział również prośby, jakie do Niego zanosić będziemy; jeśli brał na uwagę nasze czyny wolne, to i owe prośby, przewidziane w rozwoju, jaki od wieków postanowił nadać rzeczom ziemskim. Zarzucają, że

MODLITWA. 649 wierzyć w skuteczność modlitwy, jest-to poddawać nieskończenie mądre plany Boga prawidłom, narzuconym Mu przez nasze kapryśne pragnienia. Zapominają wszakże, że Bóg w odwiecznych swych planach bierze pod uwagę nawet grzechy nasze, to znaczy to, co czynimy przeciw woli Jego; a dla tego przecież nie zależy On od grzeszników, lecz, jak to poucza nas codzienne doświadczenie, zależnymi czyni pewne wypadki od wolnej woli tychże grzeszników. Wszelako powie kto może, jeśli tak jest, to wszechświat nie jest możliwie najlepszym ze światów; ale wykażemy w art. Opatrzność, jakim sposobem właściwa doskonałość wszechświata godzi się nawet z istnieniem złego, a w szczególności z istnieniem grzechu; otóż gdy teraz idzie o pogodzenie skuteczności modlitwy z Opatrznością, nie napotykamy już tej samej trudności; albowiem modlitwa nie jest tak istotowo złą rzeczą jak grzech, a jeślibyśmy przez nieświadomość prosili Boga o rzeczy, któreby nam były szkodliwe, rzeczy tych nie przyznałby nam Bóg, ale na skutek modłów naszych przyznałby nam inne, bardziej dla nas odpowiednie. Taka jest nauka Kościoła katolickiego o skuteczności modlitwy. Czyż to więc znaczy to samo, co powiedzieć, że modlitwa nic nie otrzymuje, gdyż ona o tyle wysłuchana bywa, o ile się zgadza z wolą bożą? Wcale nie, bo modlitwa zawsze sprowadza na tego, za kogo jest w wymaganych przez Boga warunkach zasyłana, pewne dobra, którychby ten człowiek nie otrzymał, gdyby o nie dlań nie proszono. Modlitwa zatem zajmuje poważne miejsce w rzędzie przyczyn, działających tu na ziemi. Me sprowadza ona wprawdzie bezpośrednio swego skutku, tak jak sprowadzają go przyczyny fizyczne, które wytwarzają gorąco lub zimno; ale sprowadza go pośrednio, skłaniając Boga, który ją od wieków przewidział, do wzięcia jej na uwagę przy zakreślaniu planu wszechświata. Bóg zatem wysłuchuje zawsze modlitwę: niekiedy czyniąc cuda, gdyż te nie są niemożliwe (ob. art. Cuda); najczęściej zaś przez działanie przyczyn naturalnych, zgodnie z prawem natury działających, albowiem tę modlitwę przewidział i chciał ją wysłuchać, gdy w ten sposób od wieków ułożył te przyczyny i te prawa, aby one sprowadziły te skutki, 0 jakie z czasem mieliśmy prosić. Jeśli się zważy, z jaką-to dobrocią powołał Bóg przyczyny drugorzędne do współdziałania razem z Nim w wytwarzaniu zjawisk, które we wszechświecie następują po sobie (ob. art. Stworzenie, Opatrzność), to trudno będzie się dziwić, że taką potęgę przyznał modlitwie. Wszak modlitwa zamyka w sobie hołd, należny potędze i.dobroci bożej, gdyż polega na zwracaniu się do Boga z ufnością; nie słusznaż-to zatem, aby czyn tak wzniosły był skuteczny tak samo, jak wszystkie nasze czyny odnoszą pewien właściwy sobie skutek? Nie ma się słuszności utrzymywać, że skuteczność modlitwy pociąga za sobą dla tych, którzy się modlą, zwolnienie od pracy 1 starań, jako też że popiera ona naszą gnuśność. Przeciwnie właśnie, modlitwa ma ten skutek, że daje nam odwagę i siłę w użyciu środków naturalnych, przy pomocy których dochodzimy do tego, o cośmy prosili. I rzeczywiście, skoro Bóg wysłuchuje nas, zazwyczaj posługując się przyczynami drugorzędnemi, jakeśmy to wyżej powiedzieli, to z tego wynika, że podług zwykłego porządku Jego

650 MODLITWA. Opatrzności, jeśli nam chce udzielić dóbr materyalnych, o jakie prosimy, daje nam odwagę do ich poszukiwania. Co zaś do cnoty i dóbr duchowych, to udziela nam ich przez pośrednictwo swej łaski aktualnej, która działa na nas, nie odejmując nam naszej wolności woli i pozostawiając nam całą zasługę naszych usiłowań. Pozostaje do zbadania zarzut, jaki niektórzy stawiają modlitwie na rzekomej podstawie faktów. Powiedzieliśmy wyżej zgodnie z nauką Jezusa Chrystusa, że wszystkie modlitwy, dobrze uczynione, bywają wysłuchane. Tymczasem utrzymują niektórzy, że doświadczenie stwierdza, jakoby prośby nasze do Boga zanoszone nie otrzymywały żadnego skutku. Pytamy tedy: 1) Czy o skuteczności modlitwy można sądzić z doświadczenia? 2) Czy wszakże dowodzą fakta, że próśb naszych Pan Bóg nie słucha? Dla odparcia uczynionego nam zarzutu, w kilku słowach tylko odpowiedzieć nam trzeba na te dwa pytania. 1. Czy o skuteczności modlitwy można sądzić z doświadczenia? Wcale nie! i to dla bardzo wielu powodów. Pierwszy jest ten, że Bóg, obiecując nam wysłuchać nasze prośby, nie obiecał nam udzielać tego, coby nam było więcej szkodliwe niż pożyteczne. Kościół nas uczy, że zamiast dóbr, o które prosimy, daje nam Bóg często te, które są nam bardziej korzystne. Często choroba i niepowodzenie, które doświadczają naszej cnoty, znaczą dla nas więcej, aniżeli zdrowie, bogactwa, zaszczyty, któreby nas mogły pociągać do grzechu i na szwank narażać zbawienie duszy. Bóg, który przewiduje wszystko, sam jeden zna tylko to, co nam jest dobre, i to co zgubićby nas mogło; On sam przeto tylko w naszych prośbach może rozróżnić to, co warto nam udzielić, a czego odmówić; my zaś, którzy nie przenikamy tych ukrytych zamiarów bożych, jakże moglibyśmy ocenić to, co Bóg sądzi o naszych modlitwach? Drugim powodem, który nam utrudnia wyrozumienie myśli bożej, jest ten, że często grzesznicy wynagradzani bywają tu na ziemi za ich dobre czyny, podczas gdy sprawiedliwym zachowuje Bóg nagrodę wieczną po śmierci; to też dopiero w wieczności zrozumiemy postępowanie Boga i skuteczność modłów naszych. Wtedy-to dopiero całkowitem się stanie nasze doświadczenie, na które powołują się nasi przeciwnicy. Zaś aż do owego czasu doświadczenie nasze jest zanadto ograniczone, aby mogło być decydującem. Jeśli wreszcie dodamy, że Bóg gdy wysłuchuje nasze prośby, zostawia zazwyczaj prawom świata zadanie wykonania naszych pragnień, to zrozumiemy, że doświadczenie codzienne nie może służyć za probierz oceny skuteczności modlitwy, albowiem nie możemy wiedzieć, czy skutki, wytworzone przez przyczyny naturalne, zawdzięczamy lub nie zawdzięczamy naszym modlitwom. 2. Czy wykazują wszakże fakta, że Bóg słyszy nasze modły? Bezwątpienia; z warunkiem jednak, że się na bok usunie fakta, W przedmiocie których powstają pewne wątpliwości. Bywają pewne łaski, które, podług nauki katolickiej, zawsze udzielane bywają na prośby nasze: łaskami temi są pewne dobra, w porównaniu z któremi wszystkie inne są niczem, to jest cnoty chrześcijańskie. Otóż, któż więcej prosił o te dobra, niż święci, i kto je otrzymał w tym stopniu co oni? Jedną z największych łask, jakich im mógł Pan Bóg udzielić, jest łaska gorącej modlitwy. To

MOJŻESZ. 651 też życie każdego z nich jest dos'wiadczalnym dowodem skuteczności modlitwy. Dodajmy jeszcze, że przywileje doczesne, jakie ci święci od Boga otrzymali, i jakich nie można się było spodziewać po zwykłym biegu rzeczy ludzkich, wykazały najwidoczniej, iż Bóg nie odmawia dóbr doczesnych tym, którzy, tak jak święci, proszą o nie w odpowiednich warunkach i obracają je ku swemu uświątobliwieniu. Przeciwnie zaś, nie można zwykle udowodnić skuteczności tych modlitw, jakie zanoszą ludzie w widokach otrzymania dóbr doczesnych, zdrowia, pomyślności w przedsięwzięciach, majątku i t. p. Z powodów wyżej przytoczonych, skuteczności tej nie można podług spełnionych wydarzeń ani udowadniać ani zaprzeczać sposobem dowodowym. Skądinąd znów, wykazuje się w tern najwyższa mądrość boża, która pozostawiając człowieka w niepewności na tym punkcie, umożebnia mu zasługę modlitwy. Boć łatwo pojąć, że gdyby modlitwy nasze o dobra doczesne bywały zawsze widocznie wysłuchywane, miłość tych dóbr stałaby się niebawem główną, jeśli nawet nie wyłączną, pobudką wszystkich naszych modłów. J. M. A. Vacant). X. W. 8.