Co przyniesie nowy sezon uprawowy?



Podobne dokumenty
Nawadnianie pomidorów - źródło ich zdrowia

Najważniejsze choroby rzepaku ozimego (BBCH 30-33). Jak je zwalczać?

Groźne choroby buraka cukrowego - czym je zwalczać?

Zaraza ziemniaka - Phytophthora infestans (Mont.) de By 1. Systematyka Rząd: Pythiales Rodzina: Pythiaceae Rodzaj: Phytophthora

Sztuka zwalczania chorób pieczarki i warzyw

Mączniak prawdziwy zbóż i traw: kiedy zwalczanie będzie skuteczne?

Sytuacja na rynku. Okres zrównoważonego wzrostu roślin i okres lata. biuletyn informacyjny Tomato Academy. Nr 3/2011

UPRAWA POMIDORÓW. Metody uprawy warzyw IVANOF FLORENTA, NITU MARILENA, DUMITRESCU ANISOARA, DRAGUT ALEXANDRA ORGANIZACJA APSD-AGENDA 21.

Grisu 500 SC. celny strzał w choroby! ŚRODEK GRZYBOBÓJCZY

biuletyn informacyjny Tomato Academy

Jak radzić sobie z chorobami grzybowymi zbóż?

Quantum MZ 690 WG. Energia w czystej postaci! fungicyd mankozeb, dimetomorf

Zwalczanie alternariozy ziemniaka oraz zarazy w jednym zabiegu!

Nowość w ochronie truskawek! ...i życie nabiera smaku!

Zwalczanie alternariozy i zarazy ziemniaka z dodatkową korzyścią!

ok. 900 ha tuneli drewnianych po ok. 200 m2 (> 35 tys. tuneli) 1 szklarnia 5 tys.m2

The New Way of Growing

Środki ochrony roślin wykorzystywane w szkółkarstwie

Cabrio Duo. Oczekuj więcej po zbiorach! NOWOŚĆ

Zgodnie z nową etykietą-instrukcją stosowania, środek może być używany do ochrony:

Tocata Duo. Skuteczność, opłacalność, plon! To się liczy!

Masowe występowanie koguciego ogona na plantacji Objawy koguciego ogona niedługo po posadzeniu Objawy koguciego ogona niedługo po posadzeniu

Metody zwalczania chorób grzybowych w kukurydzy

Quantum MZ 690 WG. fungicyd mankozeb, dimetomorf. Energia w czystej postaci!

Jak zwalczać zarazę i alternariozę ziemniaka?

Ochrona zbóż przed chorobami grzybowymi z wirtuozerią!

Kukurydza: jak wybrać nasiona?

Wszystko co powinieneś wiedzieć o uprawie jabłoni

Regulacja wzrostu i ochrona fungicydowa rzepaku w jednym!

Septorioza w zbożach ozimych: czym ją skutecznie zwalczyć?

Rzepak ozimy prawidłowe prowadzenie plantacji jesienią

275 SC. Gigant NOWOŚĆ! Chcesz go poznać! fungicyd. Kompletna i długotrwała ochrona zbóż przed chorobami grzybowymi w terminie liścia flagowego.

Geokompozyty wspomagają uprawę truskawek

Phoenix 500 SC. Odrodzi siłę liścia flagowego! fungicyd

ELATUS Era Nowa era w ochronie zbóż

Zabieg T3 - ochroń kłos przez groźnymi chorobami!

Lato - pełnia sezonu pomidorowego

Zwalczanie chwastów w soi - skuteczne rozwiązanie!

Mamy sposób na zwalczanie omacnicy prosowianki w kukurydzy!

Zwalczanie chorób buraka cukrowego może być proste i skuteczne!

Quantum MZ 690 WG. Energia w czystej postaci! fungicyd mankozeb, dimetomorf

W 2014 komisja rejestrowa COBORU zarejestrowała aż 4 odmiany mieszańcowe rzepaku Syngenta. Są to odmiany: SY Saveo, SY Alister, SY Polana, SY Samoa.

Rododendron williamsianum Aprilglocke

Poprawa odporności roślin na stres biotyczny poprzez właściwe odżywienie w bieżącej fazie rozwojowej

Efektywne fungicydy na zboża: Priaxor

Skuteczne sposoby na zwalczanie mączniaka prawdziwego

Brevis 150 SG. regulator wzrostu. Mniej znaczy więcej!

Odchwaszczanie plantacji ziemniaka: chwasty jednoliścienne

CROPVIT - ŹRÓDŁO NIEZBĘDNYCH MIKROSKŁADNIKÓW MIKROELEMENTY SCHELATOWANE ZAPEWNIAJĄ SZYBKIE WCHŁANIANIE PRZEZ ROŚLINĘ SZYBKO POPRAWIAJĄ KONDYCJĘ

Skracanie rzepaku wiosną z ochroną fungicydową!

5.3 Rośliny kontenerowe, byliny, rośliny ozdobne, krzewy i drzewa.

Regalis GRATIS! Kształt sukcesu! W 2014 r. przy zakupie Regalisu kwas cytrynowy

Jak uzyskać wysoki plon rzepaku i radzić sobie z nowymi zagrożeniami

AKTUALNE ZALECENIA W INTEGROWANEJ OCHRONIE PORZECZKI I AGRESTU PRZED CHOROBAMI

NOWOŚĆ TWOJA PRZEWAGA W WALCE Z GRZYBAMI.

Apoloniusz Berbeć IUNG-PIB Puławy Koguci ogon

Symetra Nowa. Długotrwała. Plonotwórcza.

Zamir 400 EW. Niepohamowana siła! fungicyd. Simply. Grow. Together.

Zamir 400 EW. fungicyd. Niepohamowana siła!

Ochrona zbóż przed chorobami na intensywnie prowadzonych plantacjach

Siew jęczmienia jarego bez stresu o pogodę

DLA TYCH, KTÓRZY DBAJĄ O SWOJE PLONY

Zainwestuj w rozwój systemu korzeniowego!

Ochrona jęczmienia ozimego od siewu

biuletyn informacyjny Tomato Academy

Jak pielęgnować drzewa i krzewy?

solidne uderzenie! NOWA, ROZSZERZONA REJESTRACJA! JAPOŃSKI ŚRODEK GRZYBOBÓJCZY Fungicyd rekomendowany przez KFPZ

Ochrona warzyw preparatami SUMI AGRO POLAND. Topsin M 500 SC i Mospilan 20 SP NOWE, ROZSZERZONE REJESTRACJE!

Skracanie rzepaku ozimego i ochrona przed chorobami w jednym

Instytut Ochrony Roślin Państwowy Instytut Badawczy Terenowa Stacja Doświadczalna w Toruniu. Agnieszka Kiniec

Ocena przezimowania, aktualne zalecenia i rekomendacje.

Przy wyborze rzepaku zwróć uwagę na 3 czynniki!

Komunikat 15 z dnia dotyczący aktualnej sytuacji agrotechnicznej

PAŃSTWOWA INSPEKCJA OCHRONY ROŚLIN I NASIENNICTWA

Nawożenie sadu w okresie pozbiorczym

azeco.pl ROVRAL FLO 255 SC - 1 l Cena : 103,96 zł Producent : BASF Agro Dostępność : Dostępny Stan magazynowy : niski Średnia ocena : brak recenzji

Ochrona fungicydowa zbóż - mieszaniny czynią cuda!

Wiadomości wprowadzające.

Katalog produktów 2012

Wrzosy są prawdziwą ozdobą jesiennych kompozycji. Dekorują nie tylko ogród, ale również balkony i tarasy, a także wnętrza naszego domu.

Pozycja okna w murze. Karol Reinsch, Aluplast Sp. z o.o.

Zabieg fungicydowy T1 dopasowany do obecnych warunków polowych

Poprawa zdrowotności plantacji truskawek z wykorzystaniem nawozu Perlka i środka ochrony biologicznej Prestop.

Jaki jęczmień ozimy wybrać? Kluczowe elementy przy doborze odmian

Zwalczanie chwościka w burakach cukrowych - jak to zrobić skutecznie?

Bumper Super 490 EC. fungicyd. Twarda ochrona przed chorobami!

Glebowe choroby grzybowe bez szans!

WOJEWÓDZKI INSPEKTORAT OCHRONY ROŚLIN I NASIENNICTWA w Warszawie ODDZIAŁ w PRZYSUSZE

ZAPRAWY NASIENNE CIESZ SIĘ SIEWEM WOLNYM OD GRZYBÓW

Recepta na wiosenne zwalczanie chwastów w zbożach

Pszenice ozime siewne

Choroby liści zbóż sprawdzony sposób na ochronę [WYWIAD]

Biuletyn agrotechniczny KWS 1/2002

Ochrona fungicydowa liści i kłosa w zbożach

Rododendron jakuszimański Lamentosa

Zabieg T2 w pszenicy wyższy plon lepszej jakości! [WYWIAD]

Nowe nawozy dolistne co pojawiło się na rynku w 2017 roku?

Siarkol Extra 80 WP 1kg kod produktu: kategoria: Kategoria > Rolnik > Fungicydy - grzybobójcze

Transkrypt:

biuletyn informacyjny Tomato Academy List nr. 2 / 2012 Co przyniesie nowy sezon uprawowy? Przed nami kolejny, ważny okres uprawy, w którym oczekujemy z niecierpliwością na pierwsze zbiory. Wielu producentów zadaje sobie pytanie jaki będzie nadchodzący sezon pod względem cen i popytu, czy wynagrodzi trudny rok 2011?. Czynników wpływających na koniunkturę jest bardzo wiele i na większość niestety nie mamy wpływu. Przede wszystkim jest to pogoda, nie tylko w naszym kraju, ale w całej Europie. Właśnie ze względu na pogodę w Hiszpanii obecny sezon pod względem cenowym i popytowym zaczyna się dość dobrze. Widać to było po cenie ogórków, które przez cały luty i początek marca trzymały się na wysokim poziomie 7 10zł za kg, a rok temu na koniec lutego trudno było sprzedać ogórki w większych ilościach po 3 6zł za kilogram. Główną przyczyną tegorocznej sytuacji była pogoda w Hiszpanii, która w styczniu i w lutym spowodowała spadek produkcji oraz jakości ogórków. Podaż spadała tak szybko, że zaczynające się zbiory w Belgii i Holandii nie pokrywały całego zapotrzebowania, co przekładało się na rosnące ceny. Trudno przewidzieć jaka będzie sytuacja z pomidorami, przed nami cały długi sezon. Dlatego też najlepiej skupić się na czynnikach, na które mamy wpływ, czyli na naszej uprawie. Nadchodzący okres to czas oczekiwania na pierwsze zbiory, należy teraz skupić się na dwóch zagadnieniach, pierwsze to: utrzymanie siły i tempa wzrostu obciążających się coraz bardziej roślin, a drugie to otrzymanie wysokiego plonu wczesnego. Mając na uwadze wymienione wyżej cele uprawowe chcemy podzielić się z państwem kilkoma uwagami dotyczącymi naszych odmian oraz bieżącej fazy wzrostu i rozwoju roślin. Dużo uwagi poświęciliśmy walce z szarą pleśnią, chorobą która często powoduje duże straty w nasadzeniach i poważnie zmniejsza opłacalność upraw.

Technologia uprawy Warunki pogodowe w minionym okresie i stan upraw. Jak możemy zobaczyć na powyższym wykresie, warunki uprawowe w pierwszych 9 tygodniach roku były dość sprzyjające uprawie. Porównując ilość dostępnego światła z rokiem poprzednim widzimy, że było go więcej. Producenci, którzy sadzili pomidory w terminie od 15 do 20 stycznia ogólnie nie mogą narzekać na brak światła. Jeśli tylko nie było problemu z dogrzaniem uprawy w okresie bardzo niskich temperatur, to produkcja nie stwarzała większych problemów. Odpowiednio sterując temperaturą i nawadnianiem można było uzyskać generatywne, szybko rosnące rośliny. Więcej problemów mieli producenci, którzy zdecydowali się na sadzenie wcześniejsze w połowie lub przy końcu grudnia. W drugiej połowie grudnia i na początku stycznia mieliśmy do czynienia z deficytem światła oraz dość wysokimi temperaturami jak na tę porę roku, co szczególnie utrudniało uprawę pod podwieszoną folią. W wielu z tych gospodarstw, niezależnie od uprawianej odmiany, wystąpiły trudności z prawidłowym rozwojem pierwszego grona. Jednak można było poradzić sobie i w tych warunkach, na co najlepszym dowodem są gospodarstwa mające bardzo dobrą produkcję z nasadzeń grudniowych. Producenci Ci przede wszystkim skupili się na prawidłowym wytworzeniu pierwszych gron, co wymagało od nich właściwego sterowania temperaturami (duża różnica dzień/noc, z wyraźnym szczytem południowym i obniżeniem przednocnym, rekompensującym wyższe temperatury szczytu). Trudne warunki uprawy wymagały też odpowiedniego nawadniania i posługiwania się stresem wodnym. Oczywiście, koncentrując się na generatywnym wzroście i prawidłowym wytwarzaniu pierwszych gron w warunkach deficytu światła, uzyskiwano dość chude rośliny. Słabe, ale generatywne rośliny, z prawidłowo zawiązanymi owocami na pierwszych gronach nie stanowiły jednak problemu. Po poprawie pogody łatwo się odbudowały, lepiej i efektywniej reagowały na słoneczne dni, niż rośliny utrzymywane w niższych temperaturach, wegetatywne i wolno rosnące.

O podwieszanej folii. W obecnym sezonie wielu producentów obawiając się rosnących kosztów ogrzewania jak i trudności z kupieniem dobrej jakości miału, zdecydowało się na użycie podwieszanej, perforowanej folii. Jak wspomniano wyżej, produkcja z nasadzeń grudniowych z zastosowaniem folii przyniosła sporo problemów z uwagi na dość wysokie temperatury i deficyt światła. Przy tych temperaturach trudno było szybko schładzać szklarnię przed nocą, jak również utrzymywać aktywny klimat z minimalną temperaturą rur. Wielu producentów z powodu dużego deficytu światła bało się wyraźnie podnosić temperaturę w ciągu dnia, nie uzyskiwali też schłodzeń przednocnych, bo szklarnia przy dość wysokich temperaturach zewnętrznych i zawieszonej folii wolno się schładzała. Mieliśmy więc do czynienia z dość płaskim klimatem, co w połączeniu ze zbyt obfitym podlewaniem, prowadziło do problemów z pierwszymi gronami. Mamy jednak dużo przykładów, że opanowanie prawidłowego prowadzenia roślin pod podwieszaną folią nie jest takie trudne, a efekty ekonomiczne w postaci oszczędności są łatwo i szybko zauważalne. Oczywiście potwierdziły się problemy z równomiernym rozkładem temperatur, o tym pisaliśmy już na samym początku, kiedy zaczęliśmy zajmować się tą tematyką. Przypominamy, że jeśli w obiekcie mamy problem z równomiernym, poziomym rozkładem temperatur, to podwieszenie folii dodatkowo ten problem pogłębi i różnice będą większe. Ponadto też za folią powietrze jest znacznie zimniejsze i takie powietrze będzie szukało sobie drogi aby opaść w dół, przeważnie dzieje się to przy najniżej położonych końcach szklarni (przy bokach lub szczytach). Obserwowaliśmy to w wielu szklarniach w obecnym sezonie, można to łatwo zobaczyć na roślinach, które w tym miejscu znacznie wolniej rosną, są grube i wegetatywne ze względu na niską temperaturę. Producenci w Belgii i Holandii zawieszając folię mają już dobrze rozpoznane te miejsca i przeciwdziałają niekorzystnej cyrkulacji zimnego powietrza, poprzez stosowanie od brzegów szklarni folii bez perforacji lub z perforacją znacznie rzadszą niż na całej szklarni. Ci z Państwa którzy będą chcieli utrzymać folię do końca marca muszą się liczyć z coraz większymi problemami z rosnącą wilgocią w obiekcie. Dobrym, już sprawdzonym sposobem, jest wycinanie na przejściach niewielkich, trójkątnych otworów między otworami perforacji o boku 10 15 cm. Jest to lepszy sposób niż rozsuwanie folii, przy którym znaczne masy zimnego powietrza spływają na wierzchołki roślin w tych miejscach. Ilość i gęstość tych otworów będzie zależała od poziomu wilgotności. Przy wyższej będzie ich musiało być więcej, aby skutecznie odprowadzać wilgoć na zewnątrz.

Nadchodzący okres uprawy. W większości szklarni w obecnym czasie rozwija się 4 6 grono. Zakończył się początkowy okres upraw, który często w naszych materiałach nazywamy fazą ukorzeniania oraz okresem kiedy chcemy zmusić roślinę do wzrostu generatywnego, posługując się różnego rodzaju działaniami stresującymi. Dużą uwagę przykładaliśmy do stresu wodnego, szczególnie dla odmian o wegetatywnym charakterze wzrostu takimi jak Growdena. Pisaliśmy o konieczności obniżania wilgotności w macie od 7 do nawet 10% na tydzień. Takie działania zaleca się przeważnie do rozwoju czwartego grona. Po tym okresie cele sterowania uprawą się zmieniają, teraz naszym celem będzie utrzymanie szybkości tworzenia gron i siły wzrostu roślin, które do pierwszych zbiorów będą coraz bardziej obciążone owocami. W tym okresie, w przeciwieństwie do poprzedniego, należy unikać stresowania roślin, zwłaszcza jeśli chodzi o dostępność wody. Naszym celem jest też jak najwcześniejsze wejście w okres owocowania. Po raz kolejny należy przypomnieć, że temperatura, czy całościowe zarządzanie klimatem oraz strategia nawadniania to są nasze narzędzia, a najlepszym urządzeniem mierzącym i pokazującym słuszność naszych decyzji jest roślina, nie wykres na komputerze klimatycznym. Dlatego przypominam o codziennej ocenie wyglądu roślin najlepiej rano i wieczorem, przy tego typu ocenie najbardziej zwracamy uwagę na kolor roślin i ułożenie liści. Dobrze jeśli również co jakiś czas mierzymy dokładnie lub chociaż orientacyjnie grubość łodygi, głębokość kwitnienia, czy wielkość przyrostu tygodniowego. Strategia temperaturowa. Jeśli w poprzedniej fazie dobrze wypełniliśmy nasze zadanie i mamy roślinę, która prawidłowo zawiązała pierwsze cztery pięć gron i ma generatywny charakter wzrostu, to możemy przechodzić do bardziej płaskiego klimatu wspierającego wegetatywny wzrost, aby zbytnio nie osłabić rośliny. Możemy zrezygnować z niskich temperatur przednocnych jak i uzyskiwania szczytów temperaturowych w południe. Ustawiając dzienną temperaturę w granicach 19 C sprawę szczytów temperaturowych możemy pozostawić słońcu, ustawiając odpowiednio wietrzenie na przykładowo 22 24 C, wtedy w dni słoneczne będziemy mieli naturalnie uzyskane szczyty temperaturowe. W godzinach porannych lepiej jednak wietrzenie ustawić blisko linii ogrzewania (+0,5 C). Tak aby wcześnie aktywować i osuszać rośliny. Jednak samą temperaturę z nocnej na dzienną zaleca się podnosić dość wolno. W obecnym okresie bardzo ważne jest utrzymanie minimalnej temperatury rur grzewczych, na poziomie 40 45 C, właściwie takie ustawienie może dotyczyć prawie całej doby oprócz kilku godzin schłodzenia z temperaturą na koniec dnia i podczas okresu pierwszej nocy. Takie ustawienia będą bardzo korzystne z uwagi na szarą pleśń, ale również minimalna temperatura rur to wyrównany aktywny klimat w łanie roślin. Nie mając ustawionej minimalnej temperatury rur grzewczych w marcu mamy często do czynienia z niekorzystnym zjawiskiem podczas bardzo słonecznych dni. Słońce szybko podnosi temperaturę w szklarni, często już około 10:00 mamy zimne rury ogrzewania i tak przy wierzchołkach roślin mamy dość wysoką temperaturę, często powyżej 26 C, a na dole, tam gdzie dorasta i dojrzewa pierwsze grono, temperatura z powodu zimnych rur spada poniżej 20 C. Mamy wtedy do czynienia z dużą różnicą pionową temperatur w obiekcje i jest to bardzo niekorzystne zjawisko w tym okresie produkcji, wpływające na opóźnienie zbiorów oraz na kondycję roślin. Z problemem tym mieliśmy często do czynienia w wielu szklarniach przez ostatnie dwa lata z uwagi na dość słoneczną pogodę w okresie marca i kwietnia.

Podsumowując, pamiętajmy, że odpowiednia strategia temperaturowa będzie zawsze zależała od stanu i kondycji roślin w danej szklarni i zalecenia mogą się znacznie różnić. Podstawą jest, jak zawsze, wspomniana wyżej ocena kondycji roślin. Nawadnianie Bardzo ważnym elementem prowadzenia uprawy w obecnej fazie wzrostu będzie odpowiednia strategia nawadniania, która przeważnie od czwartego grona ulega diametralnej zmianie. Teraz już należy unikać stresów wodnych bo może się to odbić na roślinach i spowodować problem suchej zgnilizny wierzchołkowej. Tak jak pisaliśmy w poprzednich zaleceniach, do czwartego grona zaleca się obniżanie wilgotności maty, aż do poziomu 60 55% (w zależności od maty i uprawianej odmiany). Teraz powinniśmy w dość krótkim czasie podnieść wilgotność maty do poziomu 75%. Musimy dawać zatem więcej wody niż potrzebują rośliny. Od tego momentu wskazane jest już uzyskiwać przelewy. Często producenci w tym okresie, zwłaszcza przy bardzo słonecznych dniach, dają znacznie za mało wody. Jeśli na roślinie rozwija się piąte grono, to taka roślina nawet przy pochmurnej pogodzie będzie potrzebowała minimum 0,4l wody, a w słoneczny dzień, łącznie z przelewem na poziomie 25% powyżej 1l. Powszechnym błędem w tym okresie jest to, że producenci dają za mało wody w ciągu dnia, nie uzyskując wskazanych przelewów, natomiast podają wodę zbyt długo. Żelazną zasadą jest podanie wody najpóźniej 3 godziny przed zachodem słońca. Rośliny, które nie są właściwie nawadniane, nie dostają odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia, są matowe i szare, co łatwo poznać obserwując kolor roślin. Szary, matowy liść bez połysku jest często oznaką dawania niewystarczającej ilości wody, szczególnie w czasie południa bardzo słonecznego dnia. Dobrze zaopatrzona w wodę, aktywnie pracująca roślina w czasie słonecznego dnia powinna być lśniąca i żywo zielona, zwłaszcza odmiana Growdena, która często ma aż złocistą poświatę wokół liści i dobrze uwodnionych i intensywnie transpirujących pędów. Regulacja gron bardzo ważna przy uprawie Brightiny i Growdeny. Regulacja gron i redukcja zawiązków to nadal temat dość trudny dla producentów, którzy po okresie długiego inwestowania w założenie i początek produkcji czekają na pierwsze, jak największe zbiory. Jednak wielu producentów prowadząc systematyczną regulację ilości zawiązanych owoców w gronie przez cały sezon, przekonało się jakie korzyści przynosi ten zabieg dla wyrównanego wzrostu i rozwoju roślin oraz dla wyrównania i jakości zbieranych owoców. Regulacja ma największe znaczenie dla odmian wielkoowocowych, ale (coraz częściej) jest również prowadzona dla odmian

standardowych, oczywiście z uwzględnieniem większej ilości owoców w gronie. Dla naszych odmian, przede wszystkim Brightiny i Growdeny, zabieg właściwej i systematycznej regulacji gron to podstawowy zabieg, jeśli chcemy wykorzystać cały potencjał tych odmian. Oczywiście charakter wzrostu tych odmian i tworzenie gron są zupełnie różne, ale dla obu wymagana jest regulacja gron. Brightina to odmiana o dość generatywnym charakterze wzrostu, nie tworzy tak dużej masy liści jak Growdena, ma słabszy wigor, jest też odmianą znacznie wcześniejszą. Podstawą uzyskania wysokiego plonu z tej odmiany jest zachowanie szybkiego tempa wzrostu i rozwoju roślin oraz utrzymanie wigoru w ciągu lata, dlatego zabieg systematycznej regulacji gron jest tu niezbędny. Wielu z Państwa zauważyło że Brightina w początkowym okresie tworzenia gron w niekorzystnych warunkach, może wytwarzać małą ilość kwiatów w gronie, jej zaletą jest jednak to, że ma dobre wiązanie wytworzonych kwiatów i przeważnie z grona, gdzie roślina wytworzyła tylko trzy pączki kwiatowe wyrastają trzy bardzo wyrównane owoce. Wielu producentów stwierdziło, że tu regulacja nie jest potrzebna bo ta odmiana reguluje się sama, nie jest to słuszne stwierdzenie. Jeśli nawet mamy do czynienia z mniejszą ilością pączków w pierwszych gronach to i tak następne, bogatsze grona regulujemy do czterech. Dzięki temu zachowamy szybki rozwój i wzrost roślin, które w ciągu sezonu mogą wytworzyć nawet o 3 grona więcej niż rośliny odmiany Growdeny. W wielu uprawach Brightiny obserwujemy, że po wytworzeniu pierwszych gron, z mniejszą ilością kwiatów 3 lub 4 grono jest bardzo bogate, złożone z bardzo dużej liczby pączków. Takie grona również redukujemy do 4 najlepiej wykształconych, rolnych wielkościowo zawiązków. W przypadku Brightiny należy nie ulegać pokusie pozostawienia większej liczby zawiązków, bo od razu odbija się to na następne grona i na spowolnienie wzrostu roślin. Odmiana Growdena w tym roku od samego początku wytwarzała bardzo obfite grona i dlatego również dla tej odmiany regulacja gron jest niezbędna, aby nie dopuścić do dużego przeciążenia owocami i utraty równowagi wzrostu. Przy uprawie odmiany Growdena jak i przy odmianie Brightina grona najlepiej regulować usuwając kwiatki na końcach gron, pozostawiając już zapylone młode zawiązki. Jest to najlepsze stadium, bo widzimy już jakość wiązania wymaganych, czterech owoców, a jednocześnie usuwamy jeszcze niezawiązane kwiatki, przy których rozwoju i wiązaniu roślina traci najwięcej energii.

Zintegrowana walka z szarą pleśnią W uprawie warzyw szklarniowych, jedną z najgroźniejszych i najczęściej występujących chorób jest szara pleśń powodowana przez grzyb Botrytis cinerea. Choć choroby typu rak bakteryjny pomidora, czy ostatnio masowo występujący, wirus mozaiki pepino, budzą u producentów znacznie większy niepopkój, to jednak największe szkody gospodarcze wyrządza szara pleśń, za przyczyną której w ciągu roku uprawowego, w polskich szklarniach ginie najwięcej roślin. Duże szkody ponosimy wtedy, gdy porażenia szarą pleśnią, zwłaszcza występujące na łodygach, zaczynają się już marcu i kwietniu. Często to właśnie z powodu silnego porażenia szarą pleśnią producenci uzyskują plony poniżej opłacalności produkcji. Jeśli w połowie sezonu straty w roślinach osiągną i przekroczą 10% to wpłynie to znacznie na całościowy plon. Dlatego też, z punktu widzenia opłacalności uprawy, konieczna jest skuteczna walka z tym patogenem od samego początku. Aby dobrze zwalczać wroga niezbędne jest jego dobre poznanie. W niniejszym Biuletynie Informacyjnym chcemy zaprezentować Państwu zintegrowane podejście do walki z szarą pleśnią. Botrytis cinerea lub szara pleśń, może atakować w zasadzie wszystkie gatunki uprawiane w szklarni, uwzględniając warzywa, kwiaty cięte oraz doniczkowe, może atakować wszystkie nadziemne części roślin: kwiaty, owoce, liście, łodygi. Objawami są brązowe plamy oraz zamierające części roślin, z mnóstwem zarodni wyrastających na martwych tkankach. Jak tylko główna łodyga zostanie zainfekowana roślina obumiera. Czasami symptomy choroby pojawiają się po zbiorach. Poważne ataki choroby dramatycznie redukują plon i mogą zniszczyć całą uprawę. Ryzyko i rozszerzanie się infekcji zależy od dwóch rzeczy: 1. od ilości zarodników obecnych w szklarni 2. od panujących w niej warunków. Generalnie, mała liczba zarodników jest obecna wszędzie i w sprzyjających warunkach zarodniki zasiedlają się i następuje ich namnożenie. Głównie słabe, uszkodzone rośliny i stare liście leżące na podłożu są kolebką milionów zarodników szarej pleśni. Zarodnie tworzą zarodniki przy wysokiej wilgotności względnej powietrza (RH), przy optymalnej temperaturze 15 25 C. Ale nieco wyższa lub niższa temperatura również nie wpływa znacząco na rozwój patogena. Zarodniki są formowane na starych liściach i infekują inne części roślin. Zarodniki są uwalniane, podczas gdy zarodnikujący materiał roślinny jest poruszany albo przenoszony, lub kiedy wilgotność względna zmienia się gwałtownie np. rano lub podczas późnego popołudnia. Zarodniki są przenoszone przez prądy powietrza i mogą osiadać na innych roślinach. Rola wilgotności. Zarodniki szarej pleśni zawierają bardzo mało wody i potrzebują absorpcji wody z otoczenia do prawidłowego wykiełkowania. To wyjaśnia dlaczego atak choroby jest powiązany z bardzo wysoką wilgotnością względną. Zarodniki kiełkują dobrze również w kroplach wody, zwłaszcza jeśli woda zawiera substancje odżywcze (cukry np. spadź wydzielina mszyc czy mączlików ). Kondensacja pary wodnej na roślinach to bardzo dobre warunki dla kiełkowania zarodników. Krótkie, suche okresy (około 2 godzin) nie niszczą kiełkujących zarodników, które kontynuują kiełkowanie kiedy

wilgotność znowu wzrasta. W dłuższych okresach niskiej wilgotności (na poziomie 60% i poniżej) zarodniki wysychają i zamierają. Nie jest łatwo zdefiniować w jakiej wilgotność względnej powietrza zarodniki są tworzone oraz w jakiej kiełkują i infekują roślinę. Poza tym wilgotność względna powietrza może różnić się znacząco w różnych miejscach szklarni, w niewielkiej odległości. Kiedy pomiar RH wskazuje na 93% lub więcej to prawie pewne, że w zimniejszych miejscach szklarni RH dochodzi do 100% i infekcja szarej pleśni nadciąga. Jednakże czujnik wilgotności bardzo często myli się o około 5% i różnica w wilgotności w szklarni łatwo osiąga 5%. Dlatego też bezpiecznie jest pracować na poziomie 85% wilgotności względnej jako dopuszczalne maksimum. Szara pleśń na łodygach. Infekcja Botrytis na łodydze w przypadku pomidora jest odmienna. Łodyga jest infekowana poprzez rany, na przykład po usuwaniu liści czy gron. Świeże rany dostarczają wystarczająco dużo wilgotności (sok roślin) by umożliwić kiełkowanie zarodników. Dalszy rozwój infekcji na łodydze jest podtrzymywany przez wysoką wilgotność, częściowo dlatego, że przy wysokiej wilgotności wysychanie ran trwa dłużej. Specjalnym aspektem infekcji na łodydze jest to, że zarodniki mogą być zatrzymane w środku łodygi i wywołać objawy później. Kontrola wilgotności w celu zapobiegania szarej pleśni. Generalnie infekcje Botrytis na liściach, kwiatach i owocach mogą być ograniczane przez odpowiednią kontrolę klimatu. Z punktu widzenia utrzymania kontroli nad szarą pleśnią najlepiej byłoby utrzymywać wilgotność maksymalnie na poziomie 85%. Ograniczeniu uwalniania się zarodników może pomagać unikanie raptownych zmian w wilgotności, jeśli to tylko możliwe. Następnym ważnym i efektywnym elementem jest odpowiednie wietrzenie uprawy połączone ze strategią ogrzewania, zakładającą utrzymanie minimalnej temperatury rur (45 C). Otwieranie wietrzników i utrzymanie odpowiedniej temperatury rur, umożliwia ruch powietrza w łanie roślin i osusza rośliny zmniejszając wilgotność w szklarni. W ten sposób przeciwdziałamy szczególnie niekorzystnemu zjawisku kondensacji pary wodnej na roślinach, do którego dochodzi przeważnie rano, kiedy w szklarni podnosi się temperatura, a para wodna zaczyna kondensować się na jeszcze zimnych roślinach. Unikanie rozsiewania zarodników. Bardzo ważne w walce przeciwko szarej pleśni jest usuwanie starych liści, na których mogą formować się zarodniki oraz usuwanie wszystkich zainfekowanych części roślin ze szklarni w stopniu najbardziej możliwym. Przy uprawie pomidorów praktycznym zaleceniem jest usuwanie zainfekowanego, rozsiewającego zarodniki materiału roślinnego ze szklarni dzień przed obrywaniem liści i opuszczaniem roślin. Zaleca się tak, ponieważ taka praca przy roślinach jak opuszczanie, porusza i potrząsa liście i powoduje, że zainfekowane liście uwalniają miliony zarodników szarej pleśni. Jeśli to potrząsanie odbywa się w tym samym czasie co usuwanie liści, bardzo dużo zarodników osiądzie bezpośrednio na świeże rany i rozpocznie tam nowe infekcje. Dlatego lepiej usunąć porażone części roślin dzień przed

usuwaniem liści i opuszczaniem roślin, zmniejszy to liczbę zarodników w powietrzu i na powstałych ranach. Infekcja na łodygach nie zależy tylko od wilgotności i jest czasami bardzo trudna do opanowania. Dlatego nieodzowna jest tu ochrona chemiczna. Wybór odmian, a szara pleśń. Jak zapewne mogliście Państwo dotychczas zaobserwować, różne odmiany wykazują różną podatność na szarą pleśń. Wrażliwość odmian jest związana z charakterem ich wzrostu. Obserwuje się, że odmiany o jasnych liściach i wegetatywnym charakterze wzrostu są podatniejsze na ataki szarej pleśni, a odmiany o ciemnych liściach i wzroście generatywnym nie są tak wrażliwe. Związane jest to z zawartością suchej masy ciemne, generatywne rośliny posiadają więcej suchej masy w tkankach i wykazują mniejszą podatność na szarą pleśń. W naszym asortymencie pod względem wrażliwości na szarą pleśń możemy wyróżnić dwie odmiany Euforię i niedawno wprowadzoną na rynek Brightinę. Ostatnie dwa lata udowodniły małą ich podatność na ataki szarej pleśni, nawet w bardzo niekorzystnych warunkach uprawy, gdzie rośliny innych odmian zamierały nawet do 40%. W ubiegłym sezonie, trudnym pod względem ekonomicznym, wiele gospodarstw szklarniowych przestało dogrzewać uprawy już na początku czerwca. Jak wiadomo, w takich warunkach na skutek częstego zawilgocenia roślin, mamy do czynienia z korzystnymi warunkami do rozwoju szarej pleśni. Patogen poraża wszystkie części rośliny, włącznie z owocami, na których infekcje szarej pleśni objawiają się jako charakterystyczne, jaśniejsze plamy w kształcie pierścieni, objawy te nazywamy szarą pleśnią widmową. W tych trudnych warunkach, wypady roślin odmiany Brightina były znacznie mniejsze od innych odmian. Jakość owoców również była najlepsza, obserwowano na nich stosunkowo mało objawów szarej pleśni widmowej, nie były również wrażliwe na powstawanie mikro spękań, które w takich warunkach bardzo pogarszają jakość owoców. Na uwagę zasługuje też nasza podkładka Arnold, której korzystny wpływ zmniejszający podatność na szarą pleśń uprawianych na nim odmian, został udowodniony w doświadczeniach. Efekt szczepienia na podkładce Arnold najlepiej jest widoczny przy końcu uprawy, kiedy możemy porównać procent wypadów roślin tej samej odmiany szczepionej na Arnoldzie i na innych podkładkach. Mniejsze straty w roślinach przekładają się na większe zbiory jesienią, pod koniec uprawy. Skuteczna ochrona chemiczna. W bieżącej ofercie firmy Syngenta znajdują się dwa preparaty, których przemienne stosowanie jest bardzo skuteczne w walce z szarą pleśnią. Są to preparaty SWITCH 62,5 WG i niedawno wprowadzona na rynek nowość AMISTAR OPTI. Obydwa środki są zarejestrowane w uprawach pod osłonami, co oznacza, że zostały przetestowane w tych warunkach uprawy, są skuteczne i bezpieczne. Ponieważ każdy z tych środków zawiera po dwie różne substancje chemiczne, to razem, w walce z szarą pleśnią wykorzystujemy cztery

związki o różnym sposobie działania, co poprawia skuteczność i zmniejsza ryzyko uodparniania się patogenu. Preparat SWITCH 62,5 WG oferuje unikalne połączenie substancji aktywnych takich jak cyprodynil i fludioksonil, przez co zapewnia niespotykany dotąd efekt działania preparatu w walce z szarą pleśnią i innymi chorobami. SWITCH dzięki połączeniu tych dwu wymienionych substancji skutecznie zwalcza szarą pleśń w czterech różnych stadiach jej rozwoju, działa na powierzchni rośliny niszcząc kiełkujące zarodniki i rozwijające się strzępki infekcyjne grzyba oraz działa również wewnątrz rośliny, niszcząc grzybnię wrastającą i rozwijającą się w tkankach. Środek jest wysoce skuteczny w zwalczaniu szarej pleśni na liściach, kwiatach, łodygach i owocach. Działa doskonale również w warunkach silnej presji choroby. Dodatkowo środek ma działanie ograniczające na wiele chorób grzybowych takich jak mączniaki prawdziwe i plamistości liści (Alternaria solani, Cladosporium fulvum). W licznych doświadczeniach ze środkiem SWITCH wykazano, że jego stosowanie przedłuża trwałość pozbiorczą owoców pomidora, a nawet podwyższa ich walory jakościowe (wybarwienie, smak). Preparat AMISTAR OPTI to kombinacja dwóch sprawdzonych już molekuł, o bardzo szerokim spektrum zwalczanych chorób (azoksystrobiluryny i chlorotalonilu). Dzięki synergicznemu i odmiennemu sposobowi działania tych dwu substancji jak i unikatowej formulacji preparatu, uzyskujemy bardzo skuteczne i długotrwałe działanie na roślinie. Jak udowodnił ubiegłoroczny sezon uprawowy stosowanie na przemian tych obydwu środków (SWITCH i AMISTAR OPTI ) było bardzo skuteczne, nie tylko w walce z szarą pleśnią, ale również poprawiało ogólną zdrowotność uprawy, ograniczając występowanie innych chorób grzybowych. W ciągu sezonu uprawowego zaleca się od 2 do 3 zabiegów każdym z preparatów opryskując całe rośliny, dodatkowo przy dużej presji choroby można opryskiwać same łodygi szczególnie po zabiegach pielęgnacyjnych usunięcia liści czy szypułek gron (2 3 razy w sezonie). Środki te należy stosować zgodnie z zaleceniami na etykietach, nie przekraczając zalecanych dawek. Wielu producentów szklarniowych stosowało już w ubiegłym sezonie te dwa środki na przemian i są zadowoleni z efektów takiej ochrony. Preparat Amistra Opti z uwagi na zawartość chlorotalonilu, może powodować brudzenia owoców. By temu zapobiec, producenci dodają środki zwilżające, adiuwanty, które poprzez zmniejszanie napięcia powierzchniowego wody, zmniejszają problem zasychających kropel cieczy na owocach. Przy stosowaniu różnych środków należy jednak pamiętać o

bezpieczeństwie stosowania, używając tylko preparatów zarejestrowanych i zalecanych. Dzięki opisanej ochronie chemicznej wraz z wspomnianą wyżej agrotechniką i odpowiednim sterowaniem klimatem, można kontrolować szarą pleśń na poziomie, przy którym nie powoduje ona ekonomicznych strat w uprawie. Po więcej informacji o naszych produktach zapraszamy na: www.syngenta.pl Sevilla Zespół Tomato Academy Wojciech Juńczyk 0 602 769 286, e mail wojciech.junczyk@syngenta.com Marek Sowa 0 608 647 151, e mail marek.sowa@syngenta.com Krzysztof Floras 0 602 452 382, e mail krzysztof.floras@syngenta.com Rafał Alfut 0 660 492 377, e mail rafal.alfut@syngenta.com Levis F1 Uwaga: Przed zastosowaniem preparatu należy zapoznać się z etykietą- instrukcją stosowania załączoną do opakowania. Producent nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne straty lub uszkodzenia powstałe wskutek zastosowania środka ochrony roślin niezgodnie z zaleceniami zawartymi w instrukcji, jak również zastosowania go w warunkach niemożliwych do przewidzenia i pozostających poza wpływem producenta (niewłaściwe warunki przechowywania, nieprawidłowa technika stosowania, powstanie odpornych szczepów Antiope F1 gatunków zwalczanych, niekorzystne warunki klimatyczne i glebowe przed, w trakcie i po zastosowaniu środka). Syngenta ul. Pow¹zkowska 44 C 01-797 Warszawa Tel. 22 32 60 601 Fax: 22 32 60 699 www.syngenta.pl Przy opracowaniu tej informacji staraliœmy siê, aby dane w niej zawarte by³y jak najdok³adniejsze. Przedstawione przez nas informacje powinny byæ jednak wykorzystane w oparciu o w³asn¹ wiedzê i doœwiadczenie u ytkownika oraz po uwzglêdnieniu warunków klimatyczno - glebowych, typowych dla danego regionu. W zwi¹zku z tym, firma Syngenta nie ponosi odpowiedzialnoœci za wyniki uprawy opartej wy³¹cznie na danych zawartych w niniejszej publikacji. adna czêœæ niniejszego biuletynu nie mo e byæ cytowana, kopiowana, przesy³ana faxem lub drog¹ emailow¹ bez zgody firmy Syngenta Ze œrodków ochrony roœlin nale y korzystaæ z zachowaniem bezpieczeñstwa. Przed ka dym u yciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotycz¹ce produktu. Zwróæ uwagê na zwroty wskazuj¹ce na rodzaj zagro enia i przestrzegaj zasad bezpiecznego stosowania produktu wskazanych na etykiecie.