RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY Rok LXXV zeszyt II. POLEMIKI WOJCIECH PATRYAS

Podobne dokumenty
NATURALIZM METODOLOGICZNY W NAUKACH PRAWNYCH

RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY Rok LXXV zeszyt MAREK SMOLAK

II. POLEMIKI ODPOWIEDŹ NA ARTYKUŁ RECENZYJNY ROMANA A. TOKARCZYKA PRÓBA PRZEGLA DU UZASADNIEŃ RESTYTUCJI DÓBR KULTURY 1

POSTANOWIENIE. SSN Marek Sychowicz (przewodniczący) SSN Irena Gromska-Szuster SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)

Katarzyna Wojewoda-Buraczyńska Koncepcja multicentryczności prawa a derywacyjne argumenty systemowe. Studenckie Zeszyty Naukowe 9/13, 84-87

POSTANOWIENIE. SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący) SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

Napisanej pod kierunkiem naukowym dr hab. Tomasza Siemiątkowskiego, prof. UKSW

POSTANOWIENIE. SSN Anna Kozłowska (przewodniczący) SSN Marian Kocon (sprawozdawca) SSN Katarzyna Tyczka-Rote. Protokolant Katarzyna Bartczak

POSTANOWIENIE. SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący) SSN Wojciech Katner SSN Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca)

Wykład 11a. Składnia języka Klasycznego Rachunku Predykatów. Języki pierwszego rzędu.

Wyrok Sądu Najwyższego z 17 września 2014 r.

POLSKIE ORZECZNICTWO DOTYCZĄCE WŁADANIA NIERUCHOMOŚCIAMI 1

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Logika intuicjonistyczna

KRYMINALIZACJA W IMIE DOBRA WSPÓLNEGO

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III CZP 30/15. Dnia 18 czerwca 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

Wymagania stawiane pracom dyplomowym realizowanym na kierunku Socjologia

POSTANOWIENIE. SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący) SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca) SSN Marta Romańska

Bartosz Rakoczy * w obszarze specjalnym o charakterze ekologicznym], Rzeszów 2013 (review)

Pojęcie stosowania prawa. Kompetencja do stosowania prawa

POSTANOWIENIE. SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący, sprawozdawca) SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian SSN Kazimierz Zawada

Andrzej Wiśniewski Logika II. Materiały do wykładu dla studentów kognitywistyki. Wykład 14. Wprowadzenie do logiki intuicjonistycznej

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2014 r. III CZP 128/13

Wstęp do prawoznawstwa. Metody wykładni

POSTANOWIENIE. po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej. zażalenia powodów na postanowienie Sądu Okręgowego w P.

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III CZP 108/10. Dnia 17 grudnia 2010 r. Sąd Najwyższy w składzie :

Tezy: Teza 1 Przykład 1 USTAWA z dnia 3 lipca 2002 r. Prawo lotnicze (Dz. U. z 2013 r. poz. 1393)

Czy do znamion przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego (art k.k.) należy publiczność działania sprawcy?

Opinia prawna sporządzona dla Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu w Warszawie

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Korzeniowski

Katedra Teorii i Filozofii Prawa Poznań, dnia 27 września 2018 r.

Logika dla prawników

ZAGADNIENIE PRAWNE UZASADNIENIE

Czy gminne przyłącze do sieci wodociągowej powinno być objęte obniżoną stawką VAT?

21. Sprawy z zakresu geodezji i kartografii

POSTANOWIENIE. Sygn. akt I CSK 495/08. Dnia 5 czerwca 2009 r. Sąd Najwyższy w składzie :

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

WYKŁAD I CZYM JEST ARGUMENTACJA PRAWNICZA?

Recenzja rozprawy doktorskiej mgr Malgorzaty Grzeszczuk-Gniewek pt. Systemy

POSTANOWIENIE. SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący) SSN Jan Górowski (sprawozdawca) SSN Paweł Grzegorczyk

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CZ 96/13. Dnia 11 grudnia 2013 r. Sąd Najwyższy w składzie:

P O S T A N O W I E N I E

POSTANOWIENIE. SSN Roman Trzaskowski

Myślenie w celu zdobycia wiedzy = poznawanie. Myślenie z udziałem rozumu = myślenie racjonalne. Myślenie racjonalne logiczne statystyczne

UCHWAŁA. SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący) SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca) SSN Barbara Myszka. Protokolant Bożena Kowalska

Wyrok z dnia 12 maja 2011 r. II PK 6/11

POSTANOWIENIE. Uzasadnienie

Stosowanie prawa cywilnego

Przeniesienie a ustanowienie prawa do działki w ROD. 1. Wstęp

Wstęp do logiki. Semiotyka cd.

Wstęp do prawoznawstwa. 2) Normy postępowania a normy prawne

K A R T A P R Z E D M I O T U

ZAŁOŻENIA FILOZOFICZNE

Wyrok z dnia 24 lipca 2001 r. I PKN 535/00. Adwokat nie jest pracownikiem zespołu adwokackiego, którego jest

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

POSTANOWIENIE. SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec

Jerzy Kopera Rozpoczęcie rozprawy. Palestra 3/12(24), 46-49

UCHWAŁA. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca) SSN Karol Weitz. Protokolant Katarzyna Bartczak

POSTANOWIENIE. SSN Wojciech Katner (przewodniczący) SSN Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

5. OKREŚLANIE WARTOŚCI LOGICZNEJ ZDAŃ ZŁOŻONYCH

POSTANOWIENIE. SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca) SSN Iwona Koper SSN Marian Kocon

Andrzej Wiśniewski Logika II. Materiały do wykładu dla studentów kognitywistyki

STANOWISKO KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA. z dnia 10 marca 2017 r.

Andrzej Wiśniewski Logika I Materiały do wykładu dla studentów kognitywistyki. Wykład 9. Koniunkcyjne postacie normalne i rezolucja w KRZ

UCHWAŁA. SSN Anna Owczarek (przewodniczący) SSN Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca) SSN Agnieszka Piotrowska

Wpis ograniczonych praw rzeczowych obciążających nieruchomość nabytą w trybie uwłaszczenia

Zbieg art i art. 448 w zw. z art. 24 k.c. - uwagi de lege lata i de lege ferenda

Wydatki w drodze na giełdę. Wpisany przez Monika Klukowska

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności

Uchwała z dnia 23 lipca 2003 r., III CZP 50/03

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wyrok z dnia 1 grudnia 1999 r. I PKN 426/99

POSTANOWIENIE. SSN Piotr Prusinowski

POSTANOWIENIE. SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący) SSN Irena Gromska-Szuster SSN Marian Kocon (sprawozdawca) Protokolant Izabela Czapowska

POSTANOWIENIE. SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący) SSN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

POSTANOWIENIE. SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący) SSN Wojciech Katner (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV KK 343/15. Dnia 19 listopada 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie: SSN Roman Sądej

POSTANOWIENIE. SSN Michał Laskowski. p o s t a n o w i ł UZASADNIENIE

POSTANOWIENIE. Protokolant Bożena Kowalska. po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dla kogo Poznański Budżet Obywatelski?

POSTANOWIENIE. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Grzegorz Misiurek SSN Henryk Pietrzkowski (sprawozdawca)

Wprowadzenie do logiki Język jako system znaków słownych

Charakter prawny normy czasu pracy

OPINIA PRAWNA. w przedmiocie oceny czy osoba skazana z oskarżenia. publicznego na karę grzywny może w świetle przepisów

ZAGADNIENIA SYSTEMOWE PRAWA OCHRONY ŚRODOWISKA. pod redakcją Piotra Korzeniowskiego

ORZECZENIE ORZEKA. - w okresie od (...) r. do (...) r. działając jako pełnomocnik

POSTANOWIENIE. SSN Irena Gromska-Szuster

Adam Pisarczuk SZKOLENIA BHP KOMENTARZ. Wydanie II

Główne problemy kognitywistyki: Reprezentacja

Wyrok z dnia 15 listopada 2006 r., V CSK 241/06. Artykuł zdanie pierwsze k.s.h. jest przepisem szczególnym w stosunku do art k.s.h.

Uchwała z dnia 23 lipca 2004 r., III CZP 34/04

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. Dnia 5 lipca 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie :

Rozprawy doktorskiej mgr Anny Marii Urbaniak-Brekke. pt.: Aktywność społeczności lokalnych w Polsce i Norwegii

Edward Janeczko. Podatek od nabycia prawa przez zasiedzenie

Uchwała z dnia 5 września 1995 r. III AZP 16/95

Recenzja rozprawy doktorskiej mgr Bartosza Rymkiewicza pt. Społeczna odpowiedzialność biznesu a dokonania przedsiębiorstwa

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Andrzej Wiśniewski Logika II. Materiały do wykładu dla studentów kognitywistyki. Wykład 15. Trójwartościowa logika zdań Łukasiewicza

Jakość życia w perspektywie pedagogicznej

Transkrypt:

RUCH PRAWNICZY, EKONOMICZNY I SOCJOLOGICZNY Rok LXXV zeszyt 2 2013 II. POLEMIKI WOJCIECH PATRYAS ODPOWIEDŹ NA UWAGI DO PRÓBY WYJAŚNIENIA DOMNIEMAŃ PRAWNYCH Odpowiedź na uwagi W czwartym zeszycie,,ruchu Prawniczego, Ekonomicznego i Socjologicznego z 2012 r. ukazał się recenzyjny artykuł Pana Profesora Marka Smolaka zatytułowany,,naturalizm metodologiczny w naukach prawnych. Uwagi na marginesie ksia żki Wojciecha Patryasa Próba wyjaśnienia domniemań prawnych 1. Ponieważ zawiera on szereg wa tków polemicznych, chciałbym się do nich ustosunkować. Pierwsza część wspomnianego artykułu stanowi w pełni trafna rekonstrukcję zasadniczej idei recenzowanej pracy oraz jej najważniejszych wa tków. W części tej pojawił się jednak zarzut dotycza cy używanego przeze mnie w ksia żce określenia,,normy nakazuja ce częściowo nieadekwatne odzwierciedlenie wyników postępowania dowodowego 2. Zdaniem Autora artykułu,,powstaje kłopot natury językowej. Chodzi mi tutaj o zwrot»częściowe odzwierciedlenie«. Wydaje się, że w przypadku jakiegokolwiek odzwierciedlenia mamy do czynienia z adekwatnym odwzorowywaniem rzeczywistości (np. postaci), a sugestia, iż mamy do czynienia z jakimś częściowym odzwierciedleniem, jest myla ca 3. Ustosunkowuja c się do tego zarzutu, wstępnie zauważę, że fragmentem używanego przeze mnie określenia nie jest zwrot,,częściowe odzwierciedlenie, lecz sekwencja,,częściowo nieadekwatne odzwierciedlenie. Powstaje zatem pytanie, czy występuja cy w niej wyraz,,częściowo jest odpowiedni. Według hipotezy wspomnianej już normy N6 sa d przeprowadza postępowanie dowodowe wykazuja ce jedynie to, że osoba ubiegaja ca się o stwierdzenie zasiedzenia posiadała samoistnie dana nieruchomość w dwóch oddalonych od 1,,Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny 2012, z. 4, s. 265-274. 2 Przy okazji warto też sprostować pewne drobne nieścisłości, jakie występuja w tej części wspomnianego artykułu. Po pierwsze, relacjonuja c przeprowadzona przeze mnie krytyczna analizę koncepcji domniemań jako definicji, M. Smolak pisze, iż moim zdaniem argumenty domniemań,,tym różnia się od definicji, że sa fałszywe, natomiast fałszywość definicji nie budzi, czy też nie powinna budzić wa tpliwości (Naturalizm..., s. 270). Otóż bezsporna wydaje się nie fałszywość, lecz prawdziwość definicji (zob. Próba wyjaśnienia domniemań prawnych, Poznań 2011, s. 84). Po drugie, norma oznaczana w mojej pracy jako N6 znajduje się tam na s. 61, nie zaś na s. 26, jak to wskazano, przytaczaja cja w artykule (zob. Naturalizm..., s. 268). Po trzecie, zwia zane z ta norma domniemanie nazwano w artykule domniemaniem dobrej wiary posiadacza samoistnego (zob. Naturalizm..., s. 268), gdy zaś w pracy określam je jako domniemanie cia głości posiadania samoistnego nieruchomości (patrz Próba..., s. 79), chodzi w nim bowiem właśnie o cia głość posiadania, a nie o dobra wiarę, do której ono w ogóle nie nawia zuje. Po czwarte, mój stosunek do koncepcji norm kompetencji normodawczej jako norm drugiego stopnia językowego, czyli tzw. metanorm, przedstawiam w pracy na s. 145-146, a nie na s. 153, jak to podano w artykule (zob. Naturalizm..., s. 271). 3 Naturalizm..., s. 268. Wydział Prawa i Administracji UAM, Poznań 2013

260 siebie o co najmniej trzydzieści lat momentach. Z kolei według dyspozycji tej normy sa d ten ma w postanowieniu napisać tylko, że uważa, iż osoba ta posiadała samoistnie rzeczona nieruchomość cia gle przez co najmniej trzydzieści lat. Tedy przedmiotem postępowania dowodowego jest tylko jeden fakt i jeden też tylko fakt, różny od tamtego, ma być skonstatowany przez sa d. Zatem w tym przypadku można by mówić o normie nakazuja cej całkowicie nieadekwatne odzwierciedlenie wyników postępowania dowodowego albo krótko o normie nakazuja cej nieadekwatne odzwierciedlenie takiego postępowania. Wyraz,,częściowo byłby więc zbędny. Jednakże według hipotezy normy oznaczanej w pracy 4 jako N10 sa d przeprowadza postępowanie dowodowe wykazuja ce to, że pozwany jest właścicielem określonego gruntu i że powód jest posiadaczem samoistnym tego gruntu, i że powód wzniósł na owym gruncie budynek o wartości przenosza cej znacznie wartość przejętej na ten cel działki. Według zaś dyspozycji tej normy sa d ma w wyroku napisać, iż uważa, że pozwany jest właścicielem danego gruntu, i uważa, że powód jest posiadaczem samoistnym w dobrej wierze tego gruntu, i uważa, że powód wzniósł na owym gruncie budynek o wartości przenosza cej znacznie wartość przejętej na ten cel działki. Przeto dwie konstatacje sa du maja wpełni adekwatnie odzwierciedlać wyniki postępowania dowodowego, a tylko jedna konstatacja ma wynik ten odzwierciedlać nieadekwatnie. Określenie takiej normy jako nakazuja cej częściowo nieadekwatne odzwierciedlenie wyników postępowania dowodowego wydaje się więc trafne. Nazwanie jej po prostu norma nakazuja ca nieadekwatne odzwierciedlenie wyników postępowania dowodowego sugerowałoby bowiem, że wszystkie owe konstatacje sa du rozbiegaja się z ustaleniami przeprowadzonego przezeń postępowania dowodowego. Wyraz,,częściowo okazuje się tedy niezbędny. Z kolei druga część wspomnianego artykułu stanowi polemikę zróżnymi wa tkami recenzowanej w nim pracy. Teoretyczna perspektywę tej polemiki wyznacza już sam pocza tek owej części, w którym stwierdza się, iżmoja praca,,odrzuca antynaturalizm jako stanowisko metodologiczne w prawoznawstwie, przyjmuja c konsekwentnie stanowisko naturalistyczne. Jednak już na wstępie należałoby zauważyć, że jest ono trudne do utrzymania 5. Zakładaja c taki punkt widzenia, Autor rzeczonego artykułu wysuwa pod adresem recenzowanej w nim pracy trzy zarzuty. Według pierwszego z nich,,fakty poddane w postępowaniu dowodowym nie maja charakteru faktów jednostkowych, ale faktów społecznych, ściślej: instytucjonalnych. Podobnie ma się rzecz z występowaniem domniemań prawnych w niektórych aktach normatywnych 6. Rozwijaja c pocza tkowa część tego zarzutu, M. Smolak utrzymuje, że,,przedmiotem postępowania dowodowego nie sa fakty jednostkowe (np. ukończone trzynaście lat, choroba psychiczna, upływ czasu), ale fakty instytucjonalne, bowiem nawet fakt ukończenia trzynastu lat, a nie na przykład 300 lat w jakimś kalendarzu marsjańskim, jest faktem społecznym 7. Jak widać, zarzut ten opiera się na 4 Zob. Próba..., s. 106. 5 Naturalizm..., s. 271. 6 Ibidem. 7 Ibidem, s. 272.

Odpowiedź na uwagi 261 założeniu, iż zbiór faktów jednostkowych wyklucza się ze zbiorem faktów społecznych, a w konsekwencji także ze zbiorem faktów instytucjonalnych. Założenie to uważam za nietrafne. Nie widać żadnego powodu, dla którego jednostkowe fakty nie moga być faktami społecznymi. W cytowanej wyżej wypowiedzi Autor artykułu sam uznaje ukończenie przez dana osobę trzynastu lat za fakt społeczny, a przecież jest to fakt jednostkowy. W pracy 8 rozważam fikcyjna wprawdzie, ale odzwierciedlaja ca istotę rzeczy sprawę o ubezwłasnowolnienie, w trakcie której Sa d Okręgowy w Poznaniu 4 maja 2010 r. przeprowadził postępowanie dowodowe wykazuja ce, że Jan Tomkowiak miał wtedy ukończone trzynaście lat. Wykazanemu w tym postępowaniu faktowi trudno odmówić jednostkowości, skoro sprowadza się on do posiadania przez jednego człowieka nazwanego imieniem własnym pojedynczej właściwości w dniu oznaczonym terminem jednostkowym 9.Słowem, wiele faktów jednostkowych to fakty społeczne. Dodam, że według moim zdaniem całkowicie trafnej opinii pewnych badaczy 10 właśnie fakty jednostkowe z reguły stanowia przedmiot postępowania dowodowego. Ukończenie przez określona osobę trzynastu lat jest faktem jednostkowym i jest faktem społecznym, a przy tym faktem dowodzonym niekiedy w sa dzie. Natomiast nie jest to fakt instytucjonalny. Gdyby przedmiotem postępowania dowodowego miały być wyła cznie fakty instytucjonalne, to wydatnie zostałaby ograniczona kognicja sa du. Powstaje jednak pytanie, czy fakty jednostkowe moga być faktami instytucjonalnymi. Udzielenie na nie odpowiedzi ułatwia stwierdzenie, iż,,powstawanie takich faktów oraz ich struktura przedstawiane sa w postaci znanej formuły, zwanej przez J. Searle a reguła konstytutywna, a która brzmi następuja co: X liczy się jako Y w kontekście C 11. Otóżuważam, że reguły konstytutywne sa w gruncie rzeczy zakamuflowanymi definicjami 12. Wykażę to na przykładzie następuja cej reguły tego typu; głośne i wyraźne powtarzanie za dowódca jednostki słów roty przez żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej uczestnicza cego jako przysięgaja cy (X) liczy się jako składanie przysięgi wojskowej (Y), gdy jest dokonywane w uroczystości zaprzysiężenia (C). Przesuńmy teraz część oznaczona jako,,y ku przodowi, a otrzymamy następuja ce wyrażenie; głośne i wyraźne powtarzanie za dowódca jednostki słów roty przez żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej 8 Zob. Próba..., s. 34. 9 Jednostkowości tego faktu nie podważa również liczenie wieku osoby w latach, a więc wielkościa pomiaru czasu powszechnie stosowana w społeczności ludzkiej, wszelkich pomiarów bowiem dokonuje się w wielkościach ogólnie stosowanych w określonych kręgach, gdyż tylko wtedy sprawozdania z takich pomiarów sa komunikatywne. Długość równika naszej planety także mierzy się jednostka powszechnie stosowana w danym kręgu, czyli w kilometrach lub w milach, co nie pozbawia jednostkowości tego z kolei faktu. Skoro zaś zarówno w pomiarach dotycza cych jednostkowych faktów społecznych, jak i w pomiarach dotycza cych jednostkowych faktów przyrodniczych stosuje się wielkości ogólnie przyjmowane, to nie można tego traktować jako argumentu na rzecz tezy antynaturalizmu metodologicznego. 10 Wypowiadaja ja np. M. Cieślak w: Zagadnienia dowodowe w procesie karnym, Warszawa 1955, s. 107 oraz L. Morawski w: Domniemania a dowody prawnicze, Toruń 1981, s. 26. 11 Naturalizm..., s. 271. 12 Pogla d ten starałem się uzasadnić w pracy Rozważania o normach prawnych, Poznań 2001, s. 134-146. Dalej opieram się na zawartych w tamtej pracy wywodach. Dodam, że pogla d o definicyjnym charakterze reguł konstytutywnych podziela wielu autorów (zob. w tej kwestii Rozważania..., s. 134 i podana tam literatura).

262 uczestnicza cego jako przysięgaja cy w uroczystości zaprzysiężenia liczy się jako składanie przysięgi wojskowej. Wprowadzaja c zamiast,,liczy się zwrot,,jest to, otrzymujemy takie oto wyrażenie; głośne i wyraźne powtarzanie za dowódca jednostki słów roty przez żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej uczestnicza cego jako przysięgaja cy w uroczystości zaprzysiężenia jest to składanie przysięgi wojskowej. Przestawmy teraz sekwencje doła czone do,,jest to, co prowadzi do wyrażenia; składanie przysięgi wojskowej jest to głośne i wyraźne powtarzanie za dowódca jednostki słów roty przez żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej uczestnicza cego jako przysięgaja cy w uroczystości zaprzysiężenia. Po przeformułowaniu składowych wyrażeń na odpowiednie predykaty, wprowadzeniu stosownych spójników oraz zmiennych i zwia zaniu ich kwantyfikatorami otrzymujemy następuja ca definicję; x t (x składa przysięgę wojskowa w t x w t głośno i wyraźnie powtarza za dowódca jednostki słowa roty x w t jest żołnierzem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej x w t uczestniczy jako przysięgaja cy w uroczystości zaprzysiężenia). Definiowany w niej predykat może być wykorzystany także do formułowania zdań atomowych, na przykład zdania,,andrzej Kwiatkowski składa przysięgę wojskowa w dniu 10 kwietnia 2013 r. opisuja cego pewien jednostkowy fakt instytucjonalny. Zbiór faktów jednostkowych nie wyklucza się więc ze zbiorem faktów instytucjonalnych. Powyższy wywód rodzi jeszcze jedna konsekwencję. Skoro reguły konstytutywne sa zakamuflowanymi definicjami, to ich obecność w języku prawniczym w żadnej mierze nie wspiera tezy antynaturalizmu metodologicznego, ponieważ definicje występuja wjęzykach wszystkich nauk. Wręcz odwrotnie, wszechobecność definicji stanowi poważny argument na rzecz tezy naturalizmu metodologicznego. Aby rozważany wyżej fakt instytucjonalny bliżej zwia zać z domniemaniami, sformułujmy taka oto, fikcyjna wprawdzie, ale nakazuja ca częściowo nieadekwatne odzwierciedlenie wyników postępowania dowodowego, normę; nakazuje się każdemu dowódcy jednostki wojskowej, który przeprowadził postępowanie dowodowe wykazuja ce, że podległy mużołnierz złożył wcześniej przysięgę wojskowa, i wykazuja ce, żeówżołnierz był nieobecny na apelu wieczornym i porannym, aby w raporcie napisał, że uważa, iż żołnierz ten złożył wcześniej przysięgę wojskowa, i uważa, żeżołnierz ten był w nocy nieobecny w koszarach. Normę tę zastępuje zestaw złożony z jej hipotezowego uproszczenia oraz stosownego domniemania. Hipotezowe uproszczenie powyższej normy brzmi następuja co; nakazuje się każdemu dowódcy jednostki wojskowej, który przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe dotycza ce podległego mu żołnierza, aby w raporcie napisał, że uważa, iż żołnierz ten złożył wcześniej przysięgę wojskowa, i uważa, żeżołnierz ten był w nocy nieobecny w koszarach. Z kolei towarzysza ce temu hipotezowemu uproszczeniu normy domniemanie ma taka oto postać; domniemywa się nocnej nieobecności w koszarach żołnierza nieobecnego na apelu wieczornym i porannym. Hipotezowe uproszczenie normy przekształca się następnie w wyrażenie nakazuja ce dowódcy, który przeprowadził takie postępowanie dowodowe, aby wymierzył danemu żołnierzowi karę aresztu. Jak widać, ustalony w takim postępowaniu dowodowym fakt jest jednostkowym faktem instytucjonalnym ściśle zwia zanym ze wskazanym domniemaniem.

Odpowiedź na uwagi 263 Przejdźmy teraz do końcowej części pierwszego zarzutu. Rozwijaja c ja, M. Smolak, pisze, że występowanie domniemań prawnych,,jest relewantne w stosunku do wzajemnych społecznych, intencjonalnych oczekiwań co do faktów, którym na mocy reguł konstytutywnych przypisuje się określone funkcje bycia domniemaniem prawnym. Tym samym wyjaśnianie występowania domniemań prawnych byłoby wyjaśnianiem faktów społecznych, a nie faktów surowych 13. Innymi słowy, według tej części zarzutu, w mojej koncepcji wyjaśniania faktów obecności domniemań prawnych w aktach normatywnych fakty te jawia się jako surowe, gdy w rzeczywistości sa to fakty społeczne, a nawet instytucjonalne. Zauważmy więc, że pierwszym analizowanym przeze mnie w pracy domniemaniem jest domniemanie cia głości posiadania samoistnego nieruchomości. Domniemanie to, w nieco zmienionej spowodowanej dalszymi, najróżniejszymi przekształceniami, którym podlegał wyjściowy twór normatywny postaci występuje w Kodeksie cywilnym jako jego art. 340. Jeśli zgodzimy się, że występowanie tego aktu normatywnego w naszej rzeczywistości jest faktem społecznym, to wyjaśnienie choćby tylko drobnego fragmentu jego struktury sprowadzaja cego się do obecności w nim owego domniemania okazuje się wyjaśnieniem faktu o społecznym wymiarze. Podobnie rzecz się ma z innymi domniemaniami analizowanymi w pracy. Przyznaję natomiast, że obecność określonego domniemania w akcie normatywnym, na gruncie rozwijanego przeze mnie w pracy punktu widzenia, okazuje się tzw. faktem surowym, czyli nieinstytucjonalnym. Nie uważam tego jednak za żadna wadę tego ujęcia, gdyż nie traktuję wyjaśniania strukturalnego jako jedynego dopuszczalnego typu eksplanacji w teorii prawa. Wręcz odwrotnie 14, wyjaśnienie struktury danego aktu normatywnego musi być uzupełnione przez wyjaśnienie czynności ustanowienia tego aktu w drodze jej interpretacji humanistycznej. Przypuśćmy zatem, że naszkicowana wyżej norma, adresowana do dowódców jednostek wojskowych, stanowi jeden z przepisów regulaminu wojskowego wydanego przez Ministra Obrony Narodowej. Niech nasz język prawniczy współtworzy taka oto reguła konstytutywna; wydanie regulaminu wojskowego (X) liczy się jako jego ustanowienie (Y), gdy jest dokonywane przez Ministra Obrony Narodowej uprawnionego do wydawania regulaminów wojskowych (C). Reguła ta okazuje się zakamuflowana definicja następuja cej postaci; x t y (x w t ustanawia y x w t jest Ministrem Obrony Narodowej x w t jest uprawniony do wydawania regulaminów wojskowych y jest regulaminem wojskowym x w t wydaje y). Zatem ustanowienie w danym dniu przez Ministra Obrony Narodowej regulaminu wojskowego jest faktem instytucjonalnym, a czynność ta nadaje się do wyjaśnienia w drodze interpretacji humanistycznej. Takie rozwia zanie wzmacnia tezę naturalizmu metodologicznego. Drugi z zarzutów postawionych w rozważanym artykule recenzowanej w nim pracy zawiera się w stwierdzeniu, że,,wa tpliwości dostarcza koncepcja domniemania prawnego pojmowanego jako niemaja ce wartości logicznej zdanie w sensie gramatycznym. Składa się z operatora domniemaniotwórczego oraz 13 Naturalizm..., s. 272. 14 Zob. w tej kwestii Rozważania o normach prawnych, s. 163-164.

264 ściśle ogólnego, lecz ewidentnie fałszywego zdania w sensie logicznym. Powstaje pytanie, jak to jest możliwe, że akceptujemy zdanie odnosza ce się do rzeczywistości (np. posiadania danej rzeczy przez trzydzieści lat), a które jest ewidentnie (potencjalnie) fałszywe 15. Zarzut ten uważam za nietrafny, ponieważ nigdzie w pracy nie twierdzę, że ktokolwiek uznaje czy choćby ma uznawać takie zdanie 16. Wręcz odwrotnie, jednej z odmiennych od mojej koncepcji norm leża cych u podstaw domniemań zarzucam właśnie, że zgodnie z nia normy takie nakazuja swoim adresatom uznawać owe ewidentnie fałszywe zdania, co,,wydaje się w ogóle niemożliwe 17. Wreszcie trzeci z zarzutów wysuniętych w rozważanym artykule pod adresem recenzowanej w nim pracy,,wia że się z performatywnym charakterem zwrotu»domniemywa się, że«18. I ten zarzut uważam za nietrafny, ponieważ nigdzie w pracy nie kwalifikuję tego wyrażenia jako performatywu. Wprowadzam tam takie wyrażenia performatywne, jak trójargumentowy predykat,,[...] w [...] ubezwłasnowolnia całkowicie [...], czteroargumentowy predykat,,[...] w [...] stwierdza nabycie przez [...] własności [...] poprzez zasiedzenie czy również czteroargumentowy predykat,,[...] w [...] oddala powództwo o zaprzeczenie ojcostwa [...] względem [...], ale w żadnym miejscu nawet nie rozważam performatywności zwrotu,,domniemywa się, że. Opowiadam się bowiem za ujęciem 19, wedle którego performatywność znamionuje jedynie pewne predykaty, zbudowane z nich zdania atomowe oraz denotowane przez te predykaty czynności. Wyrażenie,,domniemywa się, że kwalifikuję zaś jako operator, który wespół z odpowiednim zdaniem w sensie logicznym jako argumentem daje zdanie w sensie gramatycznym, niebęda ce jednak zdaniem w sensie logicznym. Zatem wyrażenie to nie jest obiektem nadaja cym się do określania go mianem performatywu. Przy okazji dodam, że sama obecność czynności performatywnych nie wzmacnia tezy antynaturalizmu metodologicznego, gdyż one również nadaja się do wyjaśnienia w drodze ich interpretacji humanistycznej. Trzecia, podsumowuja ca część interesuja cego nas tu artykułu kończy stwierdzenie, iż recenzowana w nim praca,,antynaturalistów intelektualnie prowokuje do kontrataku, a co najmniej do obrony ich stanowiska. Mam cicha nadzieję, że niniejsza wielce pouczaja ca dla mnie wymiana zdań nie będzie jedyna wywołana przez tamta publikację. Oby skłoniła ona również innych badaczy do wypowiedzenia się w nader przecież istotnej dla teorii prawa kwestii statusu tej dyscypliny na tle sporu naturalizmu z antynaturalizmem metodologicznym. prof. dr hab. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 15 Naturalizm..., s. 272. 16 Tym bardziej nie twierdzę, że ktokolwiek akceptuje takie zdanie, ponieważ akceptację jako szczególnego rodzaju,,czynność myślowa uważam za niewystępuja ca w rzeczywistości (zob. w tej kwestii W. Patryas, Uznawanie zdań, Warszawa 1987, s. 73-81). 17 Próba..., s. 73, przyp. 41. 18 Naturalizm..., s. 273. 19 Przedstawiłem je w pracy Performatywy w prawie, Poznań 2005.

Copyright of Journal of Law, Economics and Sociology is the property of Faculty of Law and Administration of Adam Mickiewicz University in Poznan and its content may not be copied or emailed to multiple sites or posted to a listserv without the copyright holder s express written permission. However, users may print, download, or email articles for individual use. Właścicielem praw autorskich do Ruchu Prawniczego, Ekonomicznego i Socjologicznego jest Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zawartość czasopisma nie może być kopiowana, przesyłana do innych stron internetowych bądź zamieszczana na blogach bez pisemnej zgody wydawcy. Niemniej artykuły można drukować, kopiować lub przesyłać w formie elektronicznej na własny użytek.