ŚWIĘTA ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO 2019 Siostry i Bracia, Chrystus Zmartwychwstał!!! Gdy tak rozmawiali i rozprawiali, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz ich oczy były jakby zasłonięte, tak że Go nie poznali. (Łuk. 24, 15-16) Na to On powiedział do nich: O, bezmyślni i zbyt nieczułego serca, by wierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy. Przecież Mesjasz musiał to wycierpieć, by wejść do swojej chwały. Następnie zaczynając od Mojżesza i wszystkich proroków, wyjaśnił im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. (Łuk. 24, 25-27) Rozkład nabożeństw w okresie świątecznym Krótkie rozważania na święta Dane adresowe parafii folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 1
A gdy zasiadł z nimi przy stole, wziął chleb, pobłogosławił, połamał go i podał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On stał się dla nich niewidzialny. (Łuk. 24, 30-31) Przy okazji świąt, które przeżywamy właśnie mówię zazwyczaj o zmartwychwstaniu, triumfie życia nad śmiercią, Bogu wyprowadzającym człowieka z matni grzechu na światło uświęcenia wiarą przez łaskę. Dziś nie odżegnuję się oczywiście od tych, jakże ważnych przecież zwłaszcza w okresie świątecznym zagadnień. Chcę jednak spojrzeć na nie od strony ludzi będących ich świadkami, a zwłaszcza dwóch z nich Przyjrzyjmy się historii, z której fragmenty znajdują się powyżej. Dwóch spośród uczniów Jezusa idzie do bliskiego Jerozolimie Emmaus. Dlaczego? Apostołowie siedzą zamknięci na głucho, skryci i przerażeni zapewne tym, że ci którzy dopadli ich Mistrza teraz przyjdą po nich. Grono tych, którzy szli za Jezusem daleko wykraczało poza wymienianą z imienia dwunastkę. Jezusowi na codzień towarzyszył całkiem znaczny tłumek. Wystarczy wspomnieć choćby, że w pierwszą misję posłał siedemdziesięciu uczniów. Dwaj z tej gromady idą teraz do Emmaus, zapewne uciekając w rodzinne strony przed tym, czego obawiali się również apostołowie, przed możliwymi prześladowaniami. Zastanówmy się teraz, gdyby Bóg pozostawił ludzi samym sobie w tym właśnie momencie jak długo przetrwałoby właśnie powstałe Chrześcijaństwo..? Podążający za Jezusem ludzie chodzili, chodzili i wcale nie wychodzili sobie zrozumienia tego, w czym uczestniczą Byli tak przywiązani do ludzkiej perspektywy zagadnień takich jak życie i śmierć, tak mocno wyparli możliwość odwrócenia naturalnego ich cyklu, że kiedy spotkali Jezusa twarzą w twarz NIE POZNALI GO! Dopiero kiedy z nimi rozmawiał, pouczał ich i wreszcie powtórzył praktycznie wieczerzą Pańską, dopiero wtedy Go poznali.., ale On był już gdzie indziej folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 2
Nie chodzi o to, że było za późno, że stracili szansę. Nic podobnego! Bóg przyszedł do nich właśnie po to by tę szansę im dać. By ich na nią naprowadzić, dać im zrozumienie i wiarę i nadzieję. Prezent okazał się tak niezwykle skuteczny, że obaj w środku nocy wstali i wrócili do innych, którzy byli w Jerozolimie W te święta również my, Siostry i Bracia, otrzymujemy naszą szansę zrozumienia Bożego objawienia, przyjęcia go i wydania w nim dobrego owocu wiary. Pytanie tylko czy zechcemy z tej szansy skorzystać..? Amen!!! Pastor Semko Koroza Drogie Siostry i Drodzy Bracia! Tegoroczne święta Wielkiej Nocy i czas Postu są dla mnie szczególne i całkowicie odmienne od tych, które przeżywałam w ubiegłych latach. Wszystko to za sprawą zeszłorocznej, ekumenicznej pielgrzymki do Ziemi Świętej. Była ona dla mnie, z jednej strony źródłem głębokiego duchowego przeżywania tego, co wydarzyło się blisko 2000 lat temu na tym terenie, z drugiej rozbudziła moją wyobraźnię, dzięki poznawaniu kultury Izraela i zetknięcia się z fizycznością tych miejsc, gdzie bywał Jezus. Wąskie, zatłoczone i hałaśliwe uliczki, pełne kramów z obu stron i dzisiaj oddają klimat drogi, jaką Chrystus szedł, jako skazaniec na Golgotę. UKRZUŻUJ GO! UKRZYŻUJ GO! - krzyczeli religijni, bardzo religijni ludzie. Ale ani religijni, ani uczeni w piśmie nie zrozumieli nauczania Mesjasza. Nie pasowało im ono, im - dziedzicom obietnicy Bożej danej folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 3
Abrahamowi - do nadchodzącego święta Paschy. Nie odnaleźli w nim Prawdy Zbawiciela. (...) Jaka jest prawda, którą noszę w sobie? Jeżeli Jezus jest Prawdą, jeżeli przykazanie miłości Boga i bliźniego jest najważniejsze, to czy dzisiaj nie krzyczę: Ukrzyżuj Go! - gdy patrzę na drugiego człowieka? Jak dociera do mnie Jego Prawda? Jak dociera do mnie Jego Królestwo? Przecież jest Królem! Czy rodzi się w moim sercu rzeczywiście królestwo miłości, sprawiedliwości, królestwo pokoju? (...) - pytał siebie i nas, w czasie Drogi Krzyżowej ulicami Starej Jerozolimy, ksiądz Wiesław Kamiński (KRK). Kiedy myślimy o Wielkim Tygodniu i o tym, co działo się ze Zbawicielem, nie zastanawiamy się właściwie nad tym, że nasze zachowania nie odbiegają od zachowań ludzi tamtych czasów. Taki Piotr - ten, który podczas ostatniej wieczerzy powiedział, że nawet jeśli będzie miał iść na śmierć razem z Jezusem to pozostanie Mu wierny - trzy razy wyrzekł się Swojego Mistrza. Ile razy my - ile razy ja wyrzekam się Chrystusa świadomie czy nieświadomie, przez swoje czyny, słowa, myśli, uczucia, pragnienia.., czy też brak czynów, słów, uczuć. W Getsemani najbliżsi uczniowie Jezusa spali, gdy ten przygotowywał się do śmierci. Czy i my - czy ja nie zasypiam duchowo, chowając się w przestrzeń nicości z powodu zmęczenia oczekiwaniem na to, co mnie przerasta i co mnie przeraża? I wreszcie tłum religijnych, zdawać by się mogło ludzi, którzy chcą się przygotować do najważniejszego święta żydowskiego, chcą posprzątać, a tu jakiś Jezus Czy i my - czy ja w ferworze przygotowań do świąt Wielkiej Nocy - nie zapominam o ich sensie? Czy mazurki, serniki, pisanki, zajączki nie zasłaniają mi tego co najważniejsze? Czy nie zakrywają Miłości, która została ukrzyżowana tam, na Golgocie, bym mogła otrzymać dar zbawienia? Jezus biorąc na swoje ramiona krzyż bierze właściwie na te ramiona nas grzeszników. Bo krzyż to symboliczny obraz naszych grzechów - moich grzechów. Ten krzyż i ja powinnam nieść, zgodnie z nakazem Pana: Jeśli ktoś chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż i niech mnie naśladuje. folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 4
Dla nas chrześcijan, współczesny krzyż to droga życia, jaką codziennie kroczymy w tej naszej ziemskiej wędrówce, to właśnie owo zapieranie i wyrzekanie się siebie. I tak, jak krzyż Chrystusa prowadził Go do śmierci, tak nasz krzyż prowadzi do życia wiecznego. Niech mottem naszych przemyśleń, w tym Wielkim Tygodniu, będą słowa wypowiadane w trakcie nabożeństwa w Wielki Czwartek, w kościele prawosławnym : O LUDU MÓJ! CO JA WAM UCZYNIŁEM, ŻE TYM MI ODPŁACILIŚCIE. I to jest pytanie, które Bóg zadaje każdego dnia naszego życia. Elżbieta Jóźwiak Siostry i Bracia w Chrystusie, Dlaczego i my musimy umrzeć, skoro Jezus Chrystus umarł za nas? Bo swoją śmiercią wcale nie spłacamy naszych win. Ona oznacza, że to grzech zostaje zniszczony, a my przechodzimy do życia wiecznego. (Katechizm Heidelberski 42) Wielkanoc to święto życia tyle kościelny frazes, powtarzany wielokrotnie i wieloma sposobami, a przy okazji (co w świecie frazesów rzadkie) zupełnie poprawny, jeśli idzie o treść. Święto życia, święto zmartwychwstania Ano właśnie, zmartwychwstania. Chrystus powstał z martwych, śmiercią zdeptał śmierć, a tym, co byli w grobach, życie dał, mówi wschodni troparion wielkanocny. I tu dochodzimy do drugiego tematu Wielkanocy śmierci. Śmierci i grzechu, które zawsze w biblijnym świecie idą ręka w rękę. Zapłatą za grzech jest śmierć (Rz 6,23) tyle Paweł apostoł, ale temat śmierci pojawia się znacznie wcześniej na kartach Biblii, znamy przecież historię upadku człowieka, wiemy, jak autor starotestamentowy przedstawił przyczynę naszej śmiertelności. folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 5
Cóż, niewiele można dodać do prostych faktów: ludzie w naszym poupadkowym świecie są śmiertelni. Wszyscy, co do jednego. Wszyscy ludzie muszą umrzeć, mówi jeden z chorałów z naszych śpiewników, ale tutaj może nas spotkać małe zaskoczenie od baroku (przynajmniej) śpiewano ten tekst na melodię Jezu, życia mego życie (Przypadek? Nie sądzę.). Mamy opracowania tej pieśni kilku kompozytorów, najwybitniejszym może, który ją harmonizował i aranżował był J.S. Bach, którego muzycznej wizji Pasji wg. Św. Jana będziemy mogli posłuchać w czasie tych świąt i jego chorał oparty na tym tekście, wręcz przerażającym w swojej brutalnej szczerości i obcesowości jest jednym z tych utworów, które paradoksalnie tchną spokojem i pogodą ducha. Absolutnym pogodzeniem się z rzeczywistością, w której Musi zginąć ziemskie ciało, By inaczej tam zaznało, Nieba szczęścia, chwały, czci, Co pobożnym wiecznie lśni. Bach, co warto wiedzieć, był bardzo głęboko wierzącym człowiekiem. Owszem, żyjemy w świecie grzechu i śmierci cóż, nie zmienimy tego. Ale przy okazji Wielkanocy musimy sobie uświadomić jedno: otóż Chrystus zmienił i to, czym jest śmierć. Już nie jest karą, a przynajmniej nie dla wierzącego. Staje się dla niego raczej najwierniejszą przyjaciółką rodzaju ludzkiego, jak pisał inny wielki kompozytor, Mozart. Oznacza ona, li jedynie, że to grzech zostaje zniszczony, a my przechodzimy do życia wiecznego. Tak więc cieszmy się świętem życia, pamiętając o śmierci naszej bramie do innego świata, którą ta pierwsza Wielkanoc nam otworzyła. folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 6
Święta Zmartwychwstania Pańskiego Łódź 2019 rok Nabożeństwa i spotkania w okresie świątecznym: Rekolekcje pasyjne dla młodzieży Rekolekcje pasyjne dla dorosłych Wielki Czwartek Wielki Piątek 1 dzień świąt Zmartwychwstania Pańskiego 2 dzień świąt Zmartwychwstania Pańskiego - 06.04-13.04-18.04-19.04-21.04-22.04 studium biblijne - g. 10.00-14.00 - g. 10.00-12.00-17.00 - g. 17.00 + WP - g. 10.30 + WP - g. 10.30 W niedzielę Palmową, tj. 14 kwietnia zapraszamy po nabożeństwie na koncert Zelowskich Dzwonków, który rozpocznie się o godz. 12.00 W Wielki Piątek, tj. 19. 04 o godz. 19.00 usłyszymy w naszym kościele Pasję Janową - J.S.Bacha DROGA ROZPOCZĘCIE: GODZ. 19.00 KOŚCIÓŁ EWANGELICKO -REFORMOWANY (RADWAŃSKA 37) BAZYLIKA ARCHIKATEDRALNA (PIOTRKOWSKA 265) KOŚCIÓŁ EWANGELICKO -AUGSBURSKI 23.04.2019 Ekumeniczna Droga światła - wspólna pielgrzymka ulicami Łodzi podzielona na 14 stacji opartych na tekstach biblijnych odbędzie się 23 kwietnia od godz. 19. Trasa przebiega od naszego kościoła przez katedrę do św. Mateusza. BARDZO ZACHĘCAMY WAS KOCHANI DO UDZIAŁU! (PIOTRKOWSKA 279/283) ARCHIDIECEZJA ŁÓDZKA ODDZIAŁ REGIONU ŁÓDZKIEGO POLSKIEJ RADY EKUMENICZNEJ adres Parafii: nasz numer rach. bank. Radwańska 37 93-574 Łódź tel. (42) 6377444 24 1140 2017 0000 4402 0329 4725 email: parafia.lodz@reformowani.pl folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 7
folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 8
folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 9
Święta Zmartwychwstania Pańskiego Łódź 2019 rok DROGA ROZPOCZĘCIE: GODZ. 19.00 KOŚCIÓŁ EWANGELICKO -REFORMOWANY (RADWAŃSKA 37) BAZYLIKA ARCHIKATEDRALNA (PIOTRKOWSKA 265) 23.04.2019 KOŚCIÓŁ EWANGELICKO -AUGSBURSKI (PIOTRKOWSKA 279/283) ARCHIDIECEZJA ŁÓDZKA ODDZIAŁ REGIONU ŁÓDZKIEGO POLSKIEJ RADY EKUMENICZNEJ folder parafialny Par. Ewang.-Reformowana w Łodzi 10