Mali w obliczu wojny z partyzantką islamską?

Podobne dokumenty
Relacje Gruzja NATO a wzrost napięcia na Kaukazie. Piotr A. MACIĄŻEK. FAE Policy Paper nr 12/2012. Warszawa, Strona 1

Projekt Sarmatia szanse i zagrożenia

Znaczenie punktu wsparcia logistycznego w Tartusie dla Federacji Rosyjskiej

Francuska armia w Mali zaczyna robić "w tył zwrot" 12 kwietnia 2013

Rosyjska odpowiedź na łupki

Mali w przededniu wojny z islamistami

Rola US Navy w strategii arktycznej USA

FAE Policy Paper nr 4/2013. Wojna w Mali. Jędrzej Czerep. Warszawa, Strona 1

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

Warszawa, kwiecień 2011 BS/47/2011 POLACY O SYTUACJI W LIBII

Operacja Serwal w Mali: przyczyny, cele, zagrożenia

NATO a problem bezpieczeństwa energetycznego

Zamach stanu w Egipcie

Przemyślenia na temat polityki wobec Rosji

Syria zaangażowanie USA jako zmiana sytuacji strategicznej

10393/16 mo/as 1 DG C 1

19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

Konferencja Naukowa Sukces czy porażka? ONZ wobec Arabskiej Wiosny

_ A AKADEMIA OBRONY NARODOWEJ. WYDZIAŁ STRATEGICZNO-OBRONNY Katedra Prawa i Bezpieczeństwa Międzynarodowego QD KONFLIKTÓW DO PARTNERSKIEJ WSPÓŁPRACY

Warszawa, lipiec 2009 BS/108/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O POLITYCE STANÓW ZJEDNOCZONYCH I OPERACJI NATO W AFGANISTANIE

Powstanie Warszawskie. Anna Strus 6a

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/14/11/95 GROŹNIE W GROZNYM KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 95

Traktat Lizboński a struktury wojskowe UE

PROBLEMY CYWILIZACYJNO-KULTUROWE WSPÓŁCZESNEGO ŚWIATA Zacofanie cywilizacyjne

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

NOWY KALIFAT POWSTANIE W SAHELU? RYZYKO NOWEJ FALI MIGRACJI [ANALIZA]

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Warszawa, listopad 2010 BS/159/2010 UDZIAŁ POLSKI W OPERACJI NATO W AFGANISTANIE I JEGO KONSEKWENCJE

Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego (GROM)

KATOWICE GOSPODARZEM SZCZYTU KLIMATYCZNEGO ONZ W POLSCE. Wpisany przez Administrator2 czwartek, 01 czerwca :29

GRUPY BOJOWE. Katedra Studiów nad Procesami Integracyjnymi INPiSM UJ ul. Wenecja 2, Kraków.

Korea Północna na drodze przemian

WOJNA W AFGANISTANIE STRACONE SZANSE NA SUKCES?

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

-2- Jak widać, wydarzenia, o których mowa - podobnie jak wcześniej konflikt w Czeczenii -

5381/14 lo/krk/ms 1 DG C 1

Nalot bombowy na Wieluń 1 września

POWSTANIE WARSZAWSKIE

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

POLICY PAPERS. DNIESTR KARYKATURA śelaznej KURTYNY. Piotr A. MaciąŜek. Nr 19/2011. Warszawa, 30 czerwca 2011 roku

KOMUNIKAT KOMISJI. Zwiększone zaangażowanie na rzecz równości między kobietami i mężczyznami Karta Kobiet

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O OBECNOŚCI POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/41/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2004

NOWA STRATEGIA ENERGETYCZNA UE

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Zamach w Londynie pierwsze wnioski

ZAŁĄCZNIK KOMUNIKATU KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY EUROPEJSKIEJ I RADY

Przemówienie ambasadora Stephena D. Mulla Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, Kielce 2 września 2013 r.

Łukasz Gibała Poseł na Sejm RP

P7_TA-PROV(2009)0118 Akty przemocy w Demokratycznej Republice Konga

11246/16 dh/en 1 DGC 1

17 stycznia Przyczyny powołania MKNiK w Indochinach

Wokół Praskiej Wiosny. Interwencja w Czechosłowacji w 1968 r.

Roczny plan pracy z wiedzy o społeczeństwie dla III klasy gimnazjum zintegrowany z serią Dziś i jutro część 2 - wymagania na poszczególne oceny

Erasmus + Projekt Młody Europejczyk - Świadomy i bezpieczny obywatel świata. Zrozum problem uchodźców i konfliktów wojennych współczesnego świata

NOWY WYMIAR ROSYJSKIEJ BLISKIEJ ZAGRANICY

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UŻYCIE POLSKICH ŻOŁNIERZY W MISJACH MIĘDZYNARODOWYCH POZA GRANICAMI KRAJU BS/93/93/98 KOMUNIKAT Z BADAŃ

NOWE Muzeum Powstania Wielkopolskiego

Zadanie 1. (5 pkt) Na początku lat 90-tych XX w. zmieniła się mapa polityczna Europy. Na podstawie niżej podanych zdao rozpoznaj nowopowstałe paostwa

Fundacja Pro Memoria Problemy współczesności

Projekt okładki: Katarzyna Juras Na okładce wykorzystano zdjęcie: want to climb a barbed fence out Fotolia / bazapoy

, , INTERNET: INSTYTUCJE PUBLICZNE

REBELIA HEZBOLLAHU W LIBANIE PYRRUSOWE ZWYCIĘSTWO IRANU?

Konflikty zbrojne na świecie

Program Europa dla Obywateli Kraków, 19 listopada 2013

POROZUMIENIE O WSPÓŁ PRACY

PRACA W ONZ Maciej Janczak Zastępca Dyrektora Departament Narodów Zjednoczonych i Praw Człowieka MSZ

Ekspozycje w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich (ogrodzenie od Alei Ujazdowskich) dostępne będą do 30 września 2018 roku. ***

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UDZIAŁ POLSKICH ŻOŁNIERZY W EWENTUALNEJ MISJI NATO W KOSOWIE BS/151/151/98 KOMUNIKAT Z BADAŃ

Geografia. Liceum klasa I, poziom podstawowy. IV Globalne problemy, cz. 2 (współpraca, konflikty) kwiecień

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O WYJEŹDZIE POLSKICH ŻOŁNIERZY DO AFGANISTANU I DZIAŁANIACH ANTYTERRORYSTYCZNYCH NATO BS/4/2002

WOLNE WYBORY I OKRĄGŁY STÓŁ Autor: Marcin Wierzbicki, kl. III d

OD STAROŻYTNOŚCI DO R.

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

DEKLARACJA PRAW OSÓB NALEŻĄCYCH DO MNIEJSZOŚCI NARODOWYCH LUB ETNICZNYCH, RELIGIJNYCH I JĘZYKOWYCH

Kryzys w Sahelu kontynuacja wojny w Libii?

Powrót do Europy Opinia społeczna po 20 latach demokracji

PROJEKT REZOLUCJI. PL Zjednoczona w różnorodności PL. Parlament Europejski B8-0683/

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

EFEKTY WOJNY W IRAKU

Warszawa, luty 2014 NR 22/2014 POLACY O ROZWOJU SYTUACJI NA UKRAINIE

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

, , INTERNET:

STOSUNKI DYPLOMATYCZNE POLSKI

Spis tresci. Wykaz 11 Wstçp 13

EWOLUCJA WPZiB: OD PROJEKTU EWO DO PLANÓW FOUCHETA

Życie młodych ludzi w państwie Izrael

Zwiedzam Afrykę. Karta pytań TANZANIA 1 TANZANIA 2 KENYA 1. Jakie trzy naj ma Tanzania? Podpowiedzi:

Opinie Polaków na temat obronności kraju. Październik 2014 roku

Wojna z Kalifatem: kolonie Państwa Islamskiego w Libii

Azja w stosunkach międzynarodowych. dr Andrzej Anders

. omasz Stępniewskr. ^ Geopolityka regionu MORZA CZARNEG. ^, w pozimnowojennym świecie

Album żołnierza niemieckiego

WSPÓLNE ZGROMADZENIE PARLAMENTARNE AKP-UE

Transkrypt:

FAE Policy Paper nr 5/2013 Mali w obliczu wojny z partyzantką islamską? Warszawa, 2013-02-01 Strona 1

Główne miasta północnego Mali, a zarazem kwatery związanych z Al-Kaidą islamistów, są już w rękach Francuzów i armii malijskiej. Niestety, islamiści nie zostali w toku dotychczasowych działań militarnych pokonani ani nawet, jak się wydaje, poważnie osłabieni. Składnie i planowo opuścili obszary zurbanizowane, przegrupowując się w trudno dostępne, niegościnne tereny malijskiego interioru, skąd już niedługo podejmą zapewne działania typu partyzanckiego przeciwko siłom malijskim i zagranicznym interwentom. Upadek (bez jednego wystrzału) Gao, zaraz później Timbuktu i Kidal, był dla wielu obserwatorów zaskoczeniem. Zwłaszcza, że trwające tydzień ciężkie walki w niewielkich Konna, Diabaly i Douentza, od których rozpoczęła się interwencja, zwiastowały trudną przeprawę. Zadziałały tu jednak dwa czynniki. Po pierwsze zaskoczenie: rozpoczęty z początkiem stycznia marsz islamistów na Południe miał uprzedzić i zapobiec interwencji sił afrykańskich. W dwutorowy atak na południe zaangażowali oni dużą część swoich sił. W ataku w kierunku Mopti i bazy lotniczej Sevare razem z tuareskimi dżihadystami z Ansar al-dine poszli czarni Malijczycy i inni "afrykańscy dżihadyści" z MUJAO. Z kolei na zachodni front przy Diabaly ruszył jeden z ważniejszych komendantów lokalnej Al-Kaidy (AQIM), Abu Zeid. Chciał zapewne umocować się w lesie Wagadou, rozległym terenie, gdzie islamiści z jego frakcji zakładali ufortyfikowane bazy w 2011 roku, ale porzucili je kiedy okazało się, że do wzięcia jest Timbuktu i inne miasta na Północy. Wagadou byłoby dogodną bazą wypadową na stołeczne Bamako i sąsiednią Mauretanię, gdzie w przygranicznym obozie Mberra koczuje 60 tys. malijskich uchodźców, głównie Tuaregów i Arabów. Akcja Francuzów wzięła więc islamistów z zaskoczenia o tyle, że spodziewali się wgryźć na południe, w stronę stolicy, o wiele bardziej niż zdążyli. Po drugie, kiedy już Francuzi przełamali opór i ruszyli na Gao, było jasne, że walki uliczne nie mają sensu. Zwłaszcza, że islamiści nie mogli liczyć na pomoc mieszkańców miast zdecydowana ich większość miała dość terroru w imię szariatu i czekała na wyzwolenie. Z tych samych powodów nie mogli ukryć się wśród cywilów. Decyzja o opuszczeniu miast i powrocie na pustkowia była więc oczywista. To na górzystym pograniczu Mali i Algierii od 10 lat islamiści czuli się prawdziwie u siebie. W miastach zagościli dopiero w kwietniu zeszłego roku. To jednak Warszawa, 2013-02-01 Strona 2

nie z Timbuktu czy Gao, ale z odległych pustynnych i górskich przestrzeni od lat prowadzili zaskakujące wypady na sąsiednie kraje i bogacili się na przemycie. I to na terenach oddalonych o setki kilometrów od asfaltowych dróg są rzeczywiście groźni. W góry na pograniczu z Algierią mieli się wycofać lider Ansar al-dine, Iyad Ag Ghali, oraz Abu Zeid. Wyparowali też ludzie Belmochtara (tego, który wziął setki zakładników w rafinerii w Algierii) i powstały miesiąc temu batalion Ansar al-sharia, który z zamieszkujących okolice Timbuktu Arabów-Berabiszów (Beduinów) skrzyknął charyzmatyczny Amar Ould Hamaha. Liderzy maghrebskiej Al-Kaidy odgrażają się, że w walce pustynnej są prawdziwymi ekspertami i czekają na Francuzów z niecierpliwością. Rzeczywiście, od lat szkolili się i nabywali praktyki w atakach partyzanckoterrorystycznych. Prawdziwą gratką będą dla nich teraz wypady na mniejsze patrole zagranicznych wojsk, czy ataki na odległe posterunki i garnizony, oraz podjazdy na sąsiednie Niger i Algierię. I to m.in. dlatego Francuzi pragnęliby wycofać się z Mali tak szybko, jak będzie to możliwe, czyli kiedy przekażą odpowiedzialność za sytuację na północy partnerom malijskim i afrykańskim, lub siłom pokojowym ONZ. Pytanie, czy zrobią to wkrótce po wyzwoleniu miast, czy będą chcieli dokończyć misję w górach i na pustyni. Rośnie napięcie etniczne Potwierdziły się niestety obawy o akty odwetu i stosowanie zbiorowej odpowiedzialności na Tuaregach i Arabach, sprzyjających islamistom w powszechnym mniemaniu lokalnej ludności i armii malijskiej. Tuaregowie są na północy Mali mniejszością, dodatkowo przetrzebioną ostatnią falą uchodźstwa. Po tym, jak zaraz na początku interwencji ujawnione zostały prowadzone przez wojsko Mali egzekucje w wojskowej bazie Sevare, Amerykanie przyznali, że szkoląc armię malijską popełnili błąd. Skoncentrowali się tylko na podniesieniu umiejętnościach bojowych, a pominęli wpojenie zasad etyki i moralności. W Gao po wejściu Francuzów i Malijczyków dochodziło do samosądów. W Timbuktu we wtorek 27 stycznia ludność splądrowała sklepy należące do Algierczyków i Mauretańczyków. Co prawda w niektórych z nich znaleziono amunicję i sprzęt do komunikacji radiowej, ale wiele z włamań przeprowadzono na ślepo". Do Mauretanii ruszyła kolejna fala uchodźców, tym razem Warszawa, 2013-02-01 Strona 3

to przedstawiciele grup etnicznych, które obawiają się o swoje bezpieczeństwo w nowej rzeczywistości. W Kidal na dalekiej północy, gdzie ludność biała" (głównie Tuaregowie) stanowi większość, miejscowi rebelianci (ze świeckiego ruchu separatystycznego MNLA i nowej, ugodowej frakcji, która wyłamała się z Ansar al-dine) apelowali, żeby Francuzi weszli do miasta bez towarzyszącej im armii malijskiej. Nie bez przyczyny: to w tym regionie, nieopodal Aguelhok, na początku 2012 roku Tuaregowie z Ansar al-dine dokonali pierwszego pokazu przemocy: w brutalnej masakrze zamordowali ok 100 żołnierzy i cywilów wywodzących się z czarnego południa. Dziś rosną obawy o odwet. Prezydent Mali odpowiadając 31 stycznia na pytanie dziennikarzy o napięcie etniczne podkreślił, że w Mali nie ma wrogości etnicznej. W tym samym jednak zdaniu dodał, że armia usilnie pracuje, aby uniknąć przemocy na tym tle. Nie umniejszając trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się Tuaregowie po wyparciu islamistów z miast, trudno nie zauważyć, że niemała ich część, po raz drugi w ostatnim czasie, postawiła na złego konia". Pierwszym był Muammar Kaddafi, za którego przegraną sprawę walczyli do samego końca; drugim islamiści spod znaku Al-Kaidy. Biorąc ich za kompanów i uczestnicząc w terroryzowaniu ludności i niszczeniu symboli lokalnej kultury, skutecznie nastroili przeciwko sobie lokalne społeczności i władze (zwłaszcza niższego szczebla). Może to na długo oddalić realizację słusznych postulatów autonomii i rozwoju. Jedynym partnerem z północy do rozmów o pojednaniu pozostaje dziś świecki separatystyczny ruch tuareski MNLA, najsłabszy militarnie i skompromitowany próbami wiązania się w sojusz z islamistami z Ansar al-dine (na którym ci ostatni zawsze go ogrywali). Wg relacji mieszkańca Gao, dzisiejsi zwycięzcy nie chcą słyszeć więcej słowa Azawad" (niepodległe państwo tuareskie na północy Mali). To od tego zaczęły się wszystkie tragedie, jakie spadły na Mali w ciągu ostatniego roku. Co ze skarbami Timbuktu? Pierwsze raporty z wyzwolonego Timbuktu alarmowały o barbarzyńskim zniszczeniu przez odchodzących islamistów bezcennych średniowiecznych manuskryptów. Timbuktu przez stulecia było centrum nauki islamskiej w Afryce. Zachowały się tu bezcenne zbiory pism o religii, geografii, astronomii, medycynie, a także traktaty o historii imperium Songhai, częściowo Warszawa, 2013-02-01 Strona 4

niezbadane, a zadające kłam tezie, że Afryka nie miała w okresie przedkolonialnym pisanej historii... Przez 10 miesięcy rządów Al-Kaidy i Ansar al-dine, mimo niszczenia mauzoleów sufickich świętych, kolekcje manuskryptów pozostały nietknięte. Kiedy było już pewne, że Francuzi pojawią się lada dzień, w nocy 23 stycznia dżihadyści weszli do nowego, ufundowanego przez RPA budynku Instytutu Ahmeda Baby, gdzie spalili nieznaną jeszcze ilość skarbów kultury. Był to bezsensowny akt zniszczenia, w swej wymowie podobny do zdewastowania przez talibów starożytnych rzeźb Buddy w Afganistanie. Trudno nie mieć wrażenia, że atak na kulturę zaplanowany został jako cios w interweniujący Zachód, z którym kojarzone jest np. UNESCO. Skargi tej instytucji na niszczenie zabytków z Listy Światowego Dziedzictwa bardzo irytowały islamistów. Pierwsze szacunki mówią, że brakuje ok 2 tys. dokumentów część została zapewne skradziona i być może będzie przedmiotem targów, na których islamiści mogą nieźle zarobić. Na szczęście większość, ok. 28 tys. dokumentów ze zbiorów Instytutu, na wiosnę zeszłego roku udało się ewakuować do Bamako. Prawdopodobnie większość z brakujących manuskryptów została wcześniej zdigitalizowana. Dalsze dziesiątki, lub setki tysięcy pozostały w prywatnych kolekcjach rodzin w Timbuktu (pogratulować mogą sobie dziś ci, którzy nie chcieli przekazać ich muzeum). Ewidencja rozproszonych zbiorów dopiero się zaczyna, ale potwierdzają się raporty z zeszłego roku, że z wejściem islamistów, właściciele kolekcji ukryli je, aby nie ucierpiały w niepewnych czasach. Jest więc nadzieja, że bilans strat dla kultury nie będzie tak zły, jak się początkowo wydawało. Nowa siła w regionie: Czad Czad przebojem wkroczył na arenę konfliktu w Mali. Choć nie należy do zachodnioafrykańskiego bloku gospodarczego ECOWAS, który formuje siły interwencyjne AFISMA, zadeklarował wysłanie 2 tys. żołnierzy. Co ważne, są to jedyne wojska afrykańskie, które mają doświadczenie w walkach pustynnych (są nawet prekursorami ich nowoczesnego wydania: w 1987 roku dzięki lekkim pickupom marki Toyota żołnierze czadyjscy pokonali w wojnie granicznej Libię; dziś te japońskie półciężarówki są podstawowym wyposażeniem każdej grupy rebelianckiej w regionie). Warszawa, 2013-02-01 Strona 5

W dn. 30 stycznia rzecznik AFIMSA, iworyjski pułkownik Yao Adjoumani szacował, że Zachodnia Afryka wystawiła jak dotąd 1428 żołnierzy (z Beninu, Burkina Faso, Wybrzeża Kości Słoniowej, Ghany, Senegalu, Sierra Leone i Togo) z deklarowanej kilkakrotnie wyższej liczby. To wciąż ponad 2-krotnie mniej, niż jest w Mali Francuzów. Głównie stacjonują w bezpiecznych miejscach i sąsiednim Nigrze. Tego samego dnia Czad miał już w terenie 1700 z obiecanych 2000 żołnierzy. W wywiadzie dla serwisu France24 rzecznik armii czadyjskiej komentował: wszędzie tam, gdzie wchodzą Francuzi, są z nimi siły czadyjskie, zwłaszcza siły specjalne. To one zdobywały Gao, wchodziły do Timbuktu. We wtorek 30 stycznia siły czadyjsko-nigryjskie samodzielnie zdobyły Ansongo, 80 km na południe od Gao. Udział Czadu, kraju niedotkniętego dotąd atakami islamistów z AQIM lub nigeryjskiej Boko Haram, choć narażonego na nie, stanowi dla Francuzów prawdziwe wybawienie. Nie dość, że siły z tego kraju mogą okazać się bezcenne w walkach na pustyni i w górach, to Francuzi będą mieli komu przekazać pałeczkę i odpowiedzialność za nieuniknione błędy. Rola Czadu jest o tyle godna uwagi, że kilka tygodni wcześniej kraj ten wysłał wojska dla ochrony stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej przed rebeliantami grożącymi jej władzom. Czad, sojusznik Francji, urasta do roli regionalnego hegemona w Sahelu i Afryce Środkowej. O ile zaangażowanie Czadu ma znaczenie polityczne, inne kraje kalkulują udział w wielkiej koalicji ekonomicznie. Burundi, które zgłosiło w ostatnich dniach chęć udziału w misji, liczy przy okazji na zarobek. Wojna w Mali toczy się głównie za pieniądze donorów z Zachodu. Z 455 milionów dolarów, które świat obiecał podczas niedawnej konferencji, tylko 50 pochodzi z Unii Afrykańskiej. Władze Burundi, które zmaga się z problemem demobilizowanych żołnierzy bez zajęcia, chcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: zarobić i rozładować napięcia wewnętrzne. Przykład tego kraju pokazuje, że zakończył się pierwszy etap akcji militarnej, a z dnia na dzień rośnie znaczenie targów dyplomatycznych wokół Mali. Tezy przedstawiane w serii Policy Papers Fundacji Amicus Europae nie zawsze odzwierciedlają jej oficjalne stanowisko! Warszawa, 2013-02-01 Strona 6

Kontakt Fundacja Aleksandra Kwaśniewskiego Amicus Europae Aleja Przyjaciół 8/5 00-565 Warszawa, Polska Tel. +48 22 622 66 33 Tel. +48 22 622 66 03 Fax:+48 22 629 48 16 email: fundacja@fae.pl, www.fae.pl Mali w obliczu wojny z partyzantką islamską? Autor: Ekspert Zespołu Analiz Fundacji Amicus Europae, ekspert Fundacji Pułaskiego, autor portalu Spraw Zagranicznych, publicysta. Specjalizuje się w analizach problemów międzynarodowych dotykających nowych procesów społecznych oraz zjawisk kulturowych. Warszawa, 2013-02-01 Strona 7

Nadrzędną misją Fundacji AMICUS EUROPAE jest popieranie integracji europejskiej, a także wspieranie procesów dialogu i pojednania, mających na celu rozwiązanie politycznych i regionalnych konfliktów w Europie. Do najważniejszych celów Fundacji należą: Wspieranie wysiłków na rzecz budowy społeczeństwa obywatelskiego, państwa prawa i umocnienia wartości demokratycznych; Propagowanie dorobku politycznego i konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej; Propagowanie idei wspólnej Europy i upowszechnianie wiedzy o Unii Europejskiej; Rozwój Nowej Polityki Sąsiedztwa Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Ukrainy i Białorusi; Wsparcie dla krajów aspirujących do członkostwa w organizacjach europejskich i euroatlantyckich; Promowanie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i rozwoju gospodarki światowej; Integracja mniejszości narodowych i religijnych w społeczności lokalne; Propagowanie wiedzy na temat wielonarodowej i kulturowej różnorodności oraz historii naszego kraju i regionu; Popularyzowanie idei olimpijskiej i sportu. Warszawa, 2013-02-01 Strona 8