Kukiz i Przyjaciele Nawet 5 tysięcy osób

FOT.: kukiz.org 07 maja 2015 nr 18(169) rok 4 Twoje źródło informacji w regionie - życie miasta wydarzenia sport kultura ISSN 2048-736X Kukiz i Przyjaciele Nawet 5 tysięcy osób spodziewają się w niedziele organizatorzy największego wieczoru wyborczego w Polsce. Pod hasłem Kukiz i Przyjaciele odbędzie się w Lubinie. Będzie połączony z koncertem na którym wystąpią popierający Kukiza artyści. Jacy? To najpilniej strzeżona tajemnica sztabowców muzyka.»12 STACJA LPG LPG WYMIANA 1,81 zł Legnica, ul. Wrocławska 101, (róg Moniuszki) tel. 602 478 962 BUTLI WYMIANA 48 zł BUTLI TURYSTYCZNYCH TANIEJ NIŻ W SUPERMARKETACH dowozimy butle i węgiel do klienta

2 WIADOMOŚCI 07 maja 2015 Prezydent, który spadł z nieba Piotr Kanikowski p. o. redaktora naczelnego, Newsweek: legniczanie mają dobrze Jak się organizuje antysystemowy protest, musi irytować perfekcyjnie opanowana przez Bronisława Komorowskiego cudowna umiejętność nagłego pojawiania się i znikania. Bywa to irytujące również dla tych, którym nie w głowie protesty. Legniczanom nie było dane zobaczyć, jak prezydent Bronisław Komorowski wysiada z Bronkobusa i przepychając się przez tłum przybija piątki obywatelom III Rzeczypospolitej, rozdaje autografy, bierze na ręce małe dzieci, uśmiecha się do zdjęć. Prezydent nie przyjechał do Letii, ale spadł w Letię z nieba. Nie było go i nagle buch jest. Pobył chwilę wśród swojaków z Platformy, a potem nagle buch nie ma go. Stałem przy głównych drzwiach i mogę przysiąść: nie wychodził. Teleportował się. Co innego Andrzej Duda, którego kilka tygodni temu wysadzono z Dudobusa wprost na legnicki Rynek. Kandydat PiS-u twardo stąpał po ziemi, oblegany ściśle przez swoich wyborców, poklepywany, zagadywany, obściskiwany. Do dziś nie brak w mieście takich, co są gotowi całować granit dotknięty jego stopą. Słyszałem jak krzyczeli Andrzej, musisz! i nie przejmowali się pojedynczymi przechodniami, którzy tuż obok pomstowali na Kaczyńskiego z Maciarewiczem. Z propagandowego punktu widzenia, to był bardziej budujący obrazek niż zamknięte, elitarne spotkanie dla starannie wyselekcjonowanych gości. Zastanawiam się więc, czy Bronisławowi Komorowskiemu nie jest głupio, że musi tak ukradkiem, chyłkiem, opłotkami uciekać przed obywatelami kraju, w którym jest (i chce być) prezydentem. Uważam, że stoi to w sprzeczności z godnością przypisaną temu urzędowi. Nawet gdyby na dziedzińcu Letii został obrzucony jajkami na co chyba się nie zanosiło powinien wyjść do ludzi, spróbować porozmawiać z sympatykami Nowej Prawicy albo przynajmniej przejść obok nich z podniesionym czołem. Wtedy wizyta w Legnicy byłaby jego moralnym zwycięstwem, a nie hucpą, za co wielu dziś ją uznaje. Pamiętam sytuację sprzed kilku lat, gdy w trakcie kampanii parlamentarnej grupa podpuszczonych przez PIS kiboli zatrzymała w Lubinie autobus z działaczami Platformy Obywatelskiej. Objeżdżający swój okręg wyborczy Jacek Głomb i Robert Kropiwnicki mieli odwagę wysiąść, wysłuchać swych przeciwników i podjąć z nimi dyskusję. Rozmowa, oczywiście, okazała się niemożliwa: platformersi zostali zakrzyczani i wytupani. Ale w tej potyczce to Głomb z Kropiwnickim byli górą. Jacek Głomb powtórzył ten manewr, gdy podczas obchodów 20-lecia wyjścia Rosjan z Legnicy pod Teatr Modrzejewskiej nadciągnęła prawicowa manifestacja. Wyszedł do niechętnego mu, ziejącego nienawiścią tłumu. To samo niedawno zrobił Lech Raczak, gdy PiS rozpętał nagonkę na spektakl o katastrofie smoleńskiej podjął rozmowę z grupką protestujących. Żaden z nich nie unika trudnych spotkań. W kryzysowych sytuacjach nie teleportuje się do krainy ułudy. Chyba dlatego z rozczarowaniem myślę o wizycie Bronisława Komorowskiego w Legnicy. Warto dodać, że nie popisali się jego sztabowcy, najpierw zapowiadając, a potem w pośpiechu odwołując spotkania door to door z mieszkańcami Legnicy. Natychmiast w niesprzyjających prezydentowi mediach pojawiły się informacje, że albo się ludzi przestraszył, albo zabrakło chętnych do ugoszczenia głowy państwa. Platforma Obywatelska sama się podłożyła. Wyszło, że boi się Polaków. Tygodnik Newsweek sprawdził, w których polskich powiatach zarobki są najwyższe, warunki lokalowe najlepsze, edukacja przedszkolna najbardziej dostępna, bezrobocie najmniejsze, zasiłki zbyteczne a przestępczość marginalna. Powiat lubiński, dzięki KGHM-owi, zajął ósme miejsce w kraju. Doskonałym miastem do życia okazała się też Legnica. Piotr Kanikowski Pierwsze miejsca w rankingu zajmują duże miasta i aglomeracje: Sopot, Warszawa, Poznań, Katowice, Wrocław, Kraków... Tę regułę łamie powiat lubiński, głównie ze względu na najwyższe w kraju pensje (6.641 zł czyli 171 proc. średniej krajowej) - efekt działalności KGHM Polska Miedź. Nadzwyczaj wysoko (34 miejsce na 380 powiatów) sklasyfikowana też została Legnica. Powiatom legnickiemu, złotoryjskiemu, jaworskiemu daleko do dobrobytu. Średnia pensja w Legnicy według danych GUS wynosi 3.188,81 zł. Nieco więcej niż w powiecie legnickim - 3.179,49 zł - i znacznie mniej niż w powiecie złotoryjskim - 3.54,21 zł Stopa bezrobocia wśród legniczan wynosi 10,3 proc. Jest więc zdecydowanie niższa niż w powiatach legnickim - 21,3 proc. - i złotoryjskim - 14,7 proc. Zasiłek socjalny pobiera 5,7 proc. mieszkańców Legnicy. To niewiele w porównaniu z powiatem legnickim - 8 proc. - i złotoryjskim - 6,8 proc. Warunki lokalowe w Legnicy są - w porównaniu z resztą kraju - dobre. Średnia powierzchnia użytkowa mieszkania to 25,6 metrów kwadratowych (powiat legnicki - 26,8 mkw., powiat złotoryjski - 25,3 mkw). Dobrze jest z edukacją przedszkolną. W Legnicy objęta nią aż 84,3 proc dzieci w wieku 3-6 lat - to jeden z wyższych współczynników w kraju. W powiecie legnickim do przedszkola chodzi 59,6 proc. dzieci a w powiecie złotoryjskim 64,7 proc. Źle jest z przestępczością. Średnia 69,68 przestępstw na 1000 mieszkańców nie świadczy najlepiej o bezpieczeństwie,ale to problem wielu większych miast. Dla porównania powiat legnicki ma wsskaźnik 31,43/1000 mieszkańców a powiat złotoryjski 25,57/1000 mieszkańców. Wyższe wykształcenie ma 18,75 proc. populacji Legnicy, 11,22 proc. mieszkańców powiatu legnickiego i 11,25 mieszkańców powiatu złotoryjskiego. Do wykorzystania po pięćdziesiątce Ponad 7,3 mln zł trafi do kilkunastu powiatowych urzędów pracy na Dolnym Śląsku. Dodatkowe pieniądze, o które zabiegał Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy, pochodzą ze środków rezerwy Funduszu Pracy. A tą dysponuje minister pracy i polityki społecznej, który już podjął decyzję w tej sprawie. Urzędy pracy dodatkowe środki będą mogły przeznaczyć m. in. na prace interwencyjne, szkolenia, staże, doposażenie miejsc pracy, czy też jednorazowe wsparcie na rozpoczęcie działalności gospodarczej. W ramach programu Zwiększającego aktywność zawodową osób będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy do 17 powiatowych urzędów pracy trafi ponad 4,68 mln zł. Otrzymają je: PUP w Bolesławcu (177,5 tys. zł), Głogowie (240 tys. zł), Jaworze (194,3 tys. zł), Jeleniej Górze (328,4 tys. zł), Kłodzku (719,4 tys. zł), Legnicy (418,2 tys. zł), Lubaniu (205 tys. zł), Lwówku Śląskim (186,3 tys. zł), Lubinie (199,8 tys. zł), Miliczu (85,5 tys. zł), Polkowicach (165,1 tys. zł), Strzelinie (141,2 tys. zł), Świdnicy (398,5 tys. zł), Trzebnicy (180,3 tys. zł), Wałbrzychu (569,4 tys. zł), Ząbkowicach Śląskich (260 tys. zł) i Złotoryi (216,5 tys. zł). 2 mln 677 tys. zł trafi do 11 urzędów pracy w ramach programu Zwiększającego aktywność zawodową osób powyżej 50 roku życia. Fundusze otrzymają powiatowe urzędy pracy w Głogowie (250 tys. zł), Jaworze (245 tys. zł), Jeleniej Górze (234,2 tys. zł), Kłodzku (520,9 tys. zł), Legnicy (254,4 tys. zł), Lubinie (210 tys. zł), Oleśnicy (116,3 tys. zł), Polkowicach (250 tys. zł), Strzelinie (112,1 tys. zł), Ząbkowicach Śląskich (250 tys. zł) i Złotoryi (234 tys. zł). Pieniądze przyznane z rezerwy to zaledwie element wszystkich środków z Funduszu Pracy, którymi będą dysponować powiatowe urzędy pracy. W 2015 r. na finansowanie programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej Dolnoślązaków przeznaczonych zostanie w sumie 241 mln zł. Źródło: Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy Wydawca: Media24 Adres redakcji: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4, parter tel. 76 850 79 21, Redaktor naczelny: p.o. Piotr Kanikowski, p.kanikowski@24legnica.pl Zespół redakcyjny Piotr Kanikowski, Piotr Leszczyszyn i współpracownicy Druk: POLSKAPRESSE, Wrocław; Skład i łamanie: Łukasz Kubaszewski Biuro reklam i ogłoszeń: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4, tel. 76 850 79 21, reklama@24legnica.pl Iwona Cząstka, 609-199-520, i.czastka@24legnica.pl Dorota Słupska, 532-289-634, d.slupska@24legnica.pl Piotr Leszczyszyn, 606-715-214, p.leszczyszyn@24legnica.pl masz ciekawy temat? KONTAKT Z REDAKCJĄ dzwoń pisz tel. 76 850 79 21, GG: 4092558,

07 maja 2015 Coraz lepsze drogi na osiedlu Kopernika Nowa Oś Kartuska Wcześniej, niż planowano, zakończyła się przebudowa Osi Kartuskiej. Pod koniec kwietnia ta nowa droga została otwarta dla ruchu. Jezdnia jest jednokierunkowa. Wjeżdżamy zbudowanym łącznikiem od strony ul. Marsa i kierujemy się do ul. Neptuna. Dzięki tej inwestycji na osiedlu Kopernika powstały: bardzo wygodny i estetyczny deptak dla pieszych, 32 miejsca parkingowe oraz jezdnia. Ustawiono ławki. Dwustronne latarnie jednocześnie oświetlają chodnik i ulicę. Nowa jezdnia ma ponad 1.700 metrów kwadratowych, a chodnik prawie półtora tysiąca. Ułożono też ponad 200 metrów przepustów i kabli na potrzeby miejskiej szerokopasmowej sieci teleinformatycznej Legman. Koszt inwestycji to 665 tysięcy zł brutto. Przetarg na przebudowę Osi Kartuskiej na odcinku od skrzyżowania z ul. Neptuna do ul. Marsa wygrała firma Skanska. Prace rozpoczęły się w listopadzie zeszłego roku. Pierwotny projekt zakładał, że jezdnia będzie jak dotychczas, wyłożona asfaltem na istniejącej podbudowie. Okazało się jednak, że właśnie podbudowa jest już mocno wyeksploatowana i nie spełnia norm technologicznych. Zaistniała więc konieczność zamiany nawierzchni asfaltowej na wykonaną z kostki. Nowa Oś Kartuska to kolejna inwestycja usprawniająca układ komunikacyjny na osiedlu Kopernika. W minionym roku przebudowano ul. Moniuszki, Galaktyczną i Plutona. Będą kolejne. PROMOCJA 3 Paganini byłby z nich dumny Elias David Moncado z Niemiec zajął I miejsce w grupie wiekowej do lat 16 w XIII Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym Młody Paganini. W grupie starszej, do lat 19, zwyciężyła Sulamita Ślubowska z Jeleniej Góry. Trzydniowa impreza pod patronatem prezydenta Tadeusza Krzakowskiego zakończyła się 28 kwietnia koncertem laureatów. W tegorocznej edycji konkursu uczestniczyło 46 utalentowanych skrzypków z Polski, Niemiec, Austrii, Hiszpanii i Czech. Legniczanka Maria Elena Lascar została wyróżniona w grupie młodszej. - Poziom był bardzo wysoki mówi prof. Wiesław Kwaśny, przewodniczący jury. Mieliśmy naprawdę wiele dylematów przy wyborze najlepszych. Były obawy, by nikogo nie skrzywdzić. Ci młodzi ludzie bardzo ciężko pracują, poświęcając się grze na najtrudniejszym instrumencie. Dla Sulamity Ślubowskiej, zwyciężczyni w starszej grupie wiekowej, był to już czwarty konkurs. Czuję się w Legnicy, jak w domu. Wygrana tutaj jest wielkim sukcesem. Justyna Grudzień z Poznania, laureatka II miejsca w grupie młodszej mówi: - Lubię ten konkurs za świetną atmosferę. Bardzo też podoba mi się szkoła muzyczna dodaje. Młody Paganini od lat uznawany jest za jedną z najważniejszych imprez tego typu w kraju i za granicami. Organizuje go Zespół Szkół Muzycznych przy wsparciu Urzędu Miasta. - Przez trzy dni gościliśmy najlepszych młodych wirtuozów skrzypiec z kraju i zagranicy powiedziała Lucyna Huzarska, dyrektor szkoły. Stworzyliśmy im dobre warunki. Ten konkurs motywuje do osiągania doskonałości w grze na skrzypcach. Cieszę się, że nasza szkoła może organizować to wielkie wydarzenie. Na zwycięzców zawsze czekają atrakcyjne nagrody pieniężne i prestiż wspomagający dalszą karierę. Dodatkową nagrodą, może nawet ważniejszą od pieniędzy, będą występy z Orkiestrą Filharmonii Sudeckiej oraz występ podczas III Festiwalu Jurajska Jesień Muzyczna z Filharmonią Wałbrzyską i Opolską. Historyczne panoramy Legnicy wyróżniają strzeliste sylwety wież zamkowych i kościelnych Sezon legnickich wież otwarty Rozpoczął się nowy sezon turystyczny w legnickim Zamku Piastowskim. Udostępnione zostały wieże św. Jadwigi, św. Piotra oraz kaplica zamkowa. Zwiedzamy je za darmo. Na wieżę Kościoła Marii Panny wchodzimy za symboliczną opłatą. Inauguracja sezonu na zamku wypadła okazale. Pogoda dopisała. Uczniowie z legnickiego Zespołu Szkół Muzycznych odegrali z wież zamkowych m.in. Hejnał legnicki. Artyści z Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Legnicka na dziedzińcu dali popis swoich umiejętności tanecznych i wokalnych. Zamkowe wieże były w zamierzchłych czasach najważniejszym elementem obronnym. To właśnie z tych bastionów rycerze razili strzałami najeźdźców. Jak bardzo było to skuteczne, pokazał nasz mistrz w strzelaniu z łuku Jacek Proć. Z wieży św. Jadwigi strzelał do tarczy ustawionej na szkolnym boisku. Ani razu nie chybił. Aby wspiąć się na taras widokowy wieży św. Piotra, do pokonania są 232 schodki wylicza przewodnik Konrad Byś. Jest to dosyć trudne, ale jakie wspaniałe widoki potem oglądamy. Do Zielonej Komnaty w wieży św. Jadwigi prowadzi sto stopni, czyli wejście jest łatwiejsze. W minionym sezonie turystycznym zamek odwiedziło 7.500 osób. Przyjechali goście z Austrii, Rosji, USA, Ukrainy, Niemiec, Włoch i Polski. Zwiedzanie dziedzińca, wież św. Jadwigi, św. Piotra i pawilonu z reliktami Kaplicy Romańskiej jest bezpłatne i odbywa się po okazaniu darmowej wejściówki z określeniem godziny początku zwiedzania. Wydawana jest ona w punkcie biletowym przy kaplicy.

4 WIADOMOŚCI 07 maja 2015 Ruszyli biegiem dookoła Polski Franciszek Gogół, który wraz ze swym psem Dino obiega Polskę w obronie praw zwierząt, są już za Kostrzynem nad Odrą. Legniczanin narzucił sobie mordercze tempo. Na pierwszych noclegach meldował się dwie godziny przed czasem. Musi zwolnić i oszczędzać siły, bo przed nim jeszcze ponad 3 tysiące kilometrów i prawie 60 dni w trasie. Pan Franciszek pcha przed sobą wózek z bagażem. Czasem do środka wskakuje zmęczony bieganiem Dino. Od soboty są w drodze. W dwa miesiące zamierzają okrążyć Polskę i wrócić do Legnicy. Biegnie się ciężko. Bardzo trudny okazał się drugi etap wyprawy, z Dobromilu do Zielonej Góry. Z mapy wynikało, że ma około 57 kilometrów. W rzeczywistości okazał się blisko 70-kilometrowy, pełen wzniesień, na które trzeba było wepchnąć obciążony wózek. - W niedzielę Franek złapał kapcia - mówi Adam Serafin, który z Legnicy koordynuje bieg. - Musiał sobie poradzić. W Kostrzyniu nad Odrą przygotowali dla niego zapasową dętkę na resztę trasy. Biegacz spotyka się z bardzo sympatycznymi reakcjami. Na pierwszym postoju witano go jak rodzinę. A pewna 70-letnia rowerzystka spod Nowej Soli nadrobiła 40 kilometrów, by towarzyszyć legniczaninowi na odcinku do Zielonej Góry. Kierowcy go pozdrawiają, robią zdjęcia, wrzucają informacje o spotkaniu na Facebooka. Piotr Kanikowski FOT. FACEBOOK/ Z PSEM DOOKOŁA POLSKI

6 POLECAMY 07 maja 2015 AGEM. Mistrzowie Innowacji z Legnicy Rozmowa z Krystyną Potapowicz, właścicielką legnickiego Biura Usługowo-Handlowego AGEM, laureatką konkursu Mistrz Innowacji Winkhaus Jeśli w biznesie liczy się pierwsze wrażenie, to w Państwa przypadku wypada ono bardzo korzystnie. Od progu czuć tu ciepłą, rodzinną atmosferę... - Może dlatego, że Agem to firma rodzinna. Funkcjonujemy od 2002 roku. Na początku sama prowadziłam firmę, bo dzieci jeszcze się uczyły. Ale stopniowo dołączali do mnie wszyscy po kolei: córka, syn, który kończył studia, synowa, drugi syn. Dzisiaj pracujemy razem. Druga rzecz, która z miejsca rzuca się w oczy, to szeroki asortyment towarów w ofercie: okna, bramy, rolety, żaluzje, markizy, parapety, różnego rodzaju drzwi... - Zaczynaliśmy od okien i parapetów. Stopniowo poszerzaliśmy naszą ofertę aż doszliśmy do obecnego stanu, kiedy można u nas zamówić nawet centralne ogrzewanie z montażem. W międzyczasie musieliśmy zmienić siedzibę, bo nie mieściliśmy się już w starej. Kupiliśmy zabytkowy budynek na ul. Ziemowita, zrobiliśmy gruntowny remont, ratując go przed zawaleniem się, i przenieśliśmy do niego całą działalność. Dużo legnickich domów ma Państwa okna, drzwi, parapety? - Już trudno zliczyć. Bardzo dużo. I cały czas ekipy naszych monterów pracują przy instalowaniu kolejnych. Okno oknu nierówne. Jak rozpoznać dobre okno? - Najważniejsza sprawa to energooszczędność warto wybierać te, które zatrzymują więcej ciepła w pomieszczeniach. Klienci zwracają też uwagę na estetykę wykonania. Warto dobrać je do miejsca, w którym będzie zamontowane, bo inne sprawdzi się na mocno nagrzewającej się południowej ścianie, a inne tam, gdzie wieją wiatry. Sami okien nie produkujecie? - Nie. Ale współpracujemy z wiodącymi producentami okien. Jesteśmy jedynym w Legnicy przedstawicielem firmy DAKO, która robi najlepsze okna w Polsce, znane i doceniane także w całym świecie. Jak się zdobywa zaufanie takiego partnera jak DAKO? - To nie było proste. DAKO stawia bardzo wysokie wymagania swoim kontrahentom. Prawie od początku zabiegaliśmy o tę współpracę, ale byliśmy dla nich mało wiarygodni. Jako młoda firma działaliśmy jeszcze wtedy w niedużym, wynajętym lokalu. Dopiero po przeprowadzce powstały warunki, które pozwoliły nawiązać ten kontakt. Agem zostało dostrzeżone nie tylko przez DAKO, prawda? - Ma Pan zapewne na myśli wyróżnienie w konkursie Mistrz Innowacji Winkhaus, które kilka dni temu odebraliśmy na uroczystej gali w pałacu Tłokinia koło Kalisza. Konkurs miał na celu wyłonienie i nagradzanie salonów sprzedaży stolarki zaangażowanych w promowanie na rynku innowacyjnych rozwiązań, zwiększających bezpieczeństwo i komfort użytkowania okien oraz drzwi. Wybraliście sobie Państwo trudną branżę. Na rynku jest mnóstwo firm, które oferują okna, drzwi, parapety. Podziela Pani tę opinię? - Całkowicie się z nią zgadzam. Jest bardzo duża konkurencja, a na rynek właśnie zaczynają wchodzić okna z Chin, dużo tańsze. Ceną trudno nam rywalizować z tymi wyrobami, mamy jednak inne atuty. Przede wszystkim jakość, nieosiągalną dla chińskich producentów. W AGEM-ie zapracowaliśmy tez na zaufanie klientów. Legniczanie nas znają.

07 maja 2015 WIADOMOŚCI 7 Rachunki naszych drogich posłów Bez mała 2 miliony złotych wydali polscy podatnicy w ubiegłym roku na utrzymanie biur 12 posłów z legnicko-jeleniogórskiego okręgu wyborczego. Najbardziej kosztowni okazali się Norbert Wojnarowski z PO, Zofia Czerwnow z PO i Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska z SLD. Jak posłowie wydają publiczne pieniądze? Pod względem opłat za najem lokalu wyborczego lubiński poseł Norbert Wojnarowski (PO) bije wszystkich na głowę. Rocznie kosztowało go to 45 tysięcy złotych, czyli prawie trzykrotnie więcej niż oszczędniejszych posłów z PIS: Wojciecha Zubowskiego, Adama Lipińskiego czy Marzenę Machałek. Byłoby taniej (i znacznie wygodniej dla wyborców z Dolnego Śląska), gdyby poseł Wojnarowski wynajmował biuro w Lubinie a nie... na ul. Wybrzeże Kościuszkowskie w Warszawie. Posłanka Marzena Machałek (PiS) płaci najwyższe rachunki za usługi telekomunikacyjne: 9.763 zł. Norbert Wojnarowski też na telefonach nie oszczędza (9.348,58 zł), w odróżnieniu od np. legnickiego posła Roberta Kropiwnickiego (1.282 zł) czy posłanki Ewy Drozd z Głogowa (1.502 zł) -wszyscy z PO. Ewa Drozd wydaje więcej niż inni na materiały biurowe (8.168,50 zł). Elżbieta Witek (PiS) zapłaciła aż 17,7 tys. zł za ekspertyzy. Za publiczne pieniądze posłowie kupują artykuły spożywce (4.372 zł w wydatkach Grzegorza Schetyny z PO) i kwiaty (4.996 zł - Zofia Czernow z PO). Poza Adamem Lipińskim (PiS), który na benzynę nie wydał ani złotówki, wszystkich dużo kosztują przejazdy samochodem. Największe rachunki w tej kategorii płaci Małgorzata Sekuła Szmajdzińska z SLD (55.099 zł plus 2.170 zł za taksówki). Piotr Kanikowski

8 WIADOMOŚCI 07 maja 2015 Kosmetyki Made in India Od 5 tysięcy lat indyjskie kobiety do podkreślenia swej urody i powstrzymania procesów starzenia wykorzystują naturalne kosmetyki wytwarzane zgodnie z zasadami ajurwedyjskiej medycyny. Od niedawna niezwykłe produkty Orientu są dostępne również w Legnicy. Zajrzyj do Jasminum. Sklep na ul. Fabrycznej (naprzeciwko hipermarketu Real) ma w swej ofercie między innymi indyjskie szampony, ziołowe farby, odżywki i olejki do pielęgnacji włosów, olejki do kąpieli lub masażu, zmysłowe żele pod prysznic i mydełka, nie zawierające floru pasty do zębów, środki do depilacji, oszałamiające orientalne perfumy, ajurwedyjskie kremy, dzięki którym skóra wygląda jędrnie i młodo... Wszystkie są wytwarzane naturalnie na bazie ziół i przypraw, często w oparciu o receptury Ajurwedy najstarszego systemu medycznego świata. Nadciągają letnie upały, więc szczególną uwagę warto zwrócić np. całkowicie naturalny, hipoalergiczny dezodorant z ałunem cenionym na świecie minerałem, który skutecznie odświeża i chroni przed rozwojem bakterii wywołujących nieprzyjemny zapach potu. Polecamy też krem peelingujący do rąk i paznokci z dodatkiem olejku pomarańczy oraz ekstraktu z liści paczuli. Intensywnie nawilża i rozjaśnia skórę, likwidując przebarwienia oraz chroniąc dłonie przed niekorzystnym działaniem promieni UVA/ UVB. Podczas wakacyjnych podróży przydać się może Flying White Tuger Cub Balsam, czyli ajurwedyjska maść chlodząca przynosząca ulgę po ukąszeniu owadów ale też przy bólach głowy, przeziębieniach czy zatkanym nosie. Te i setki innych naturalnych kosmetyków z Indii są już dostępne na ul. Fabrycznej. Daj się uwieść Indiom i uwodź sama. Jasminum - Legnica, ul. Fabryczna 17/1; tel.: 692 244 483, jasminum.com.pl Komorowski uciekł Nowej Prawicy Działacze organizacji pozarządowych, politycy Platformy i sympatycy Bronisława Komorowskiego, którzy w środę przyszli do Letia Buisness Center, mieli okazję zrobić sobie słit focię z Pierwszą Parą RP. Wbrew zapowiedziom, Bronisław Komorowski nie przespacerował się po Rynku i nie zapukał do drzwi wyborców z Legnicy. Z budynku Letii wymknął się chyłkiem, aby uniknąć konfrontacji z grupą działaczy Nowej Prawicy. Bronkobusem ruszył pod Zieloną Górę, gdzie czekała go kolacja, polskie wino i Grzegorz Turnau. Piotr Kanikowski Wyborczą wizytę prezydenta w Legnicy, początkowo zaplanowaną na ok. 1,5-2 godziny, mocno okrojono. W ostatniej chwili z programu wypadł najefektowniejszy punkt: odwiedziny "door to door" w kilku legnickich domach. Zamiast pukać do drzwi obcych ludzi Bronisław Komorowski nacisnął klamkę tylnego wyjścia z biurowca Letia Buisness Center, wsiadł do podstawionego na ul. Piastowską Bronkobusu i pojechał podbijać Ziemię Lubuską. Bardzo to rozczarowało kilkudziesięciu młodych ludzi z flagami Nowej Prawicy oraz hasłami "Złodziej", "Bunt nadchodzi", "Prezydent ludu urzędniczego miast i WSI". Czekali przed budynkiem, aż skończą się przemowy i prezydent wyjdzie na zewnątrz, ale się nie doczekali. Na próżno Bronisława Komorowskiego wypatrywali też wychyleni z okien mieszkańcy okolicznych kamienic. Legnica była czwartym i ostatnim miastem prezydenckiego objazdu po Dolnym Śląsku. Wcześniej był w Oławie, we Wrocławiu i Wałbrzychu. Dla każdego z tych przystanków sztabowcy Komorowskiego wymyślili inny lejtmotyw. We Wrocławiu prezydent skupił się na bezpieczeństwie kraju, w Wałbrzychu chwalił determinację miasta podnoszącego się z zapaści po upadku kopalń, a w Legnicy bardzo emocjonalnie, nie unikając osobistych dygresji, mówił o Ziemiach Odzyskanych jako wielokulturowej, gorącej wciąż magmie, i o wysiłkach, by wyklarowało się z tego mądre i odpowiedzialne, obywatelskie społeczeństwo. - To jest taki tygiel, w którym cały czas coś się gotuje - przekonywał Bronisław Komorowski. - Z tego wyjdzie albo coś lepszego, albo coś gorszego, w zależności od tego, jak będziemy postępowali. To nie jest jeszcze nic gotowego, ukształtowanego. Od nas zalezy, co z tego wielkiego procesu odbudowy tkanki życia społecznego, także narodowego, zostanie. Dolny Śląsk to trochę tak jak Stany Zjednoczone Ameryki Południowej. Wszyscy jesteśmy skądś. Wszyscyśmy wysiedli, nie z jakiejś łodzi, jak Amerykanie, ale z jakiegoś pociągu, z jakiejś furmanki. Na bohaterów spotkania w Letii sztabowcy Bronisława Komorowskiego wybrali działaczy NGO. Kilku przedstawicieli organizacji pozarządowych miało okazję opowiedzieć prezydentowi o swoim dorobku. publicznie zaprezentowały się m.in. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Związek Ukraińców w Polsce, złotoryjskie Stowarzyszenie Nasze Rio. - Cieszy mnie, że składacie Państwo umiejętnie to lustro, które odbija coraz piękniej. Że zapuszczacie tu korzenie mądrze dziękował im prezydent Bronisław Komorowski. FOT. PIOTR KANI- KOWSKI/ #POPIERAMKO- MOROWSKIEGO.PL Centrum Medyczne w Legnicy Sp. z o.o. Poradnie podstawowa opieka zdrowotna, pediatria alergologiczna, otolaryngologiczna chirurgia urazowo-ortopedyczna, ginekologiczno-położnicza, neurologiczna okulistyczna, dermatologiczna, urologiczna ul. J. Libana 7 59-220 Legnica Badania badania laboratoryjne testy alergologiczne USG tarczycy, piersi, jamy brzusznej, ślinianek, jąder USG ginekologiczne, położnicze, dołu podkolanowego, gruczołu krokowego USG układu tętniczego i żylnego kończyn dolnych, USG aorty brzusznej, tętnic biodrowych i dogłowowych Legnica - Lubin rejestracja tel. 76/ 72338 20 tel. 76/ 72338 21 sekretariat tel. 76/ 72338 22 medycyna pracy tel. 76/ 72338 34 fax 76/ 72338 37 czynna od 7.30 do 18.00 poczta@centrum-medyczne.legnica.pl www.centrum-medyczne.legnica.pl EKG, Holter RR, komputerowe badanie wzroku i pola widzenia spirometria, audiometria, cytologia, kolposkopia, tympanometria szczepienia ochronne Rehabilitacja Medycyna pracy badania kierowców, uczniów i studentów, badania dla zakładów pracy. abonamenty prywatnych firm ubezpieczeniowych

07 maja 2015 WIADOMOŚCI 9 Hutnicy z KGHM mają święto Spółka KGHM należy do światowych liderów w branży metalurgicznej. To rezultat wysokiego poziomu produkcji miedzi i srebra oraz unikalnej w świecie, nowoczesnej technologii. Realizowany program modernizacji pirometalurgii i doskonalenie procesów technologicznych we wszystkich hutach koncernu mają na celu zwiększenie efektywności, zmniejszenie kosztów produkcji i dalszą poprawę ochrony środowiska. Produkcja miedzi elektrolitycznej w roku 2014 wzrosła o 2 procent w stosunku do roku 2013 i osiągnęła rekordowe 577 tysięcy ton. Produkcja srebra wzrosła o 8 procent i wyniosła 1 256 ton. Te doskonałe wyniki związane są z jednej strony z optymalizacją procesów hutniczych, a z drugiej z rosnącym udziałem przerobu koncentratów i wsadów obcych, zawierających większe ilości metali szlachetnych. Dzięki temu wysoka była również produkcja złota metalicznego 2 tony 575 kilogramów. KGHM zgodnie z planem realizuje Program Modernizacji Pirometalurgii w Hucie Skuteczność uzdrowiciela potwierdzana wynikami badań Gdy zapytać pana Darka, po czym odróżnić prawdziwego uzdrowiciela od filuta i oszusta, odpowiada prosto: - Ten, kto jest pewien swoich zdolności sam chce, żeby chory poszedł na badania kontrolne. Bo USG, laparoskop, tomograf czy inne są namacalnym dowodem skuteczności terapii. Rzeczywiście, wielu chorych, którzy zjawiają się w jego gabinecie przynosi ze sobą wyniki, potwierdzające tę skuteczność. Jak mówi pani Magda Bisewicz ze Świdnicy: - Badania wykazały mi guzka na jajnikach, wielkości czereśni. Lekarz zasugerował pobranie wycinka, aby sprawdzić czy Miedzi Głogów. W roku 2014 z powodzeniem zakończono projekt intensyfikacji przetopu koncentratów miedzi w pracującym kompleksie pieca zawiesinowego. Kontynuowane są prace przy budowie drugiego kompleksu pieca zawiesinowego który zastąpi technologię szybowego przetopu koncentratów miedzi. Prowadzone są przygotowania do modernizacji elektrorafinacji w Hucie Głogów I. Rozwój hutnictwa to jeden ze strategicznych celów KGHM podkreśla prezes Herbert Wirth. Procesy modernizacyjne realizowane są we wszystkich hutach KGHM. to nic złośliwego a potem operacyjne wycięcie, ale bałam się i tych badan i noża jak ognia. Na szczęście moja teściowa, której pod dotykiem pana Darka wyregulowało się ciśnienie, zasugerowała wizytę u uzdrowiciela. Nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam, ale wystraszona wynikami badań, poszłam. Po czwartej wizycie pan Darek namówił mnie na badanie kontrolne. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że guzek zmalał do rozmiaru ziarnka grochu. Po kolejnych trzech wizytach znikł zupełnie. To zresztą mnie już nie zdziwiło, bo poznałam w poczekalni kobietę w moim wieku, Karinę, która miała guz - W ubiegłym roku w Hucie Miedzi Legnica zmodernizowano Fabrykę Kwasu Siarkowego oraz maszynę odlewniczą do produkcji anod. W planach jest modernizacja elektrorafinacji, która pozwoli na zwiększenie finalnej zdolności produkcyjnej oraz budowa wychylnego pieca topielno rafinacyjnego, który jest pierwszym elementem przyszłościowego Węzła Topienia Złomów wylicza wiceprezes KGHM ds. produkcji, Miroslaw Laskowski. W bezpośrednim sąsiedztwie Huty Miedzi Cedynia znajduje się rezerwat przyrody Skarpa Storczyków, bogaty w roślinność objętą ochroną i rzadkie gatunki ptactwa. To jest dodatkowa motywacja do prowadzenia działań proekologicznych. Inwestycje wielkości śliwki w piersi. Jej też znikł po kilkunastu wizytach. Od tego czasu się zresztą zaprzyjaźniłyśmy. I wiem, że syn Kariny, Konrad, miał co roku katar sienny a po trzech wizytach u pana Darka przeszło jak ręką odjął. A pan Daniel Wiencyk od lat cierpiał na wątrobę. Owszem, zaczęło się gdy nadużywał alkoholu, jednak później, mimo że już się szanował, choroba postępowała. Próby wątrobowe wypadały bardzo źle i powoli wydawało się, że jedyną szansą dla niego jest przeszczep. Tyle, że to szansa maluteńka. - Tonący się brzytwy chwyta, więc żona przywiozła mnie do pana Darka. Po pięciu wizytach namówił mnie na badanie kontrolne. I co? Powtarzali je dwa razy, bojąc się jakiejś pomyłki. Bo wyniki tak świetne, że nie chcieli wierzyć, że to moje. Od tego czasu byłem tu jeszcze kilka razy. Gdy do pana Darka trafiłem, sprawność mojej wątroby oceniali poniże 10 procent, a teraz jest powyżej 50. Zresztą sam to wiem, bo mogę jeść rzeczy, których rok temu nawet bym ze strachu przed bólem nie tknął. On ma dar, niezwykły dar! Pod dotykiem jego dłoni wraca zdrowie! A chociaż takich opowieści można usłyszeć tu wiele, samu uzdrowiciel dodaje: - Proszę jednak modernizacyjne w oczyszczalnię ścieków oraz odpylnię gazów za piecem Asarco przyczyniły się do poprawy ochrony środowiska zapewnia dyrektor naczelny KGHM ds. produkcji, Paweł Markowski. - Natomiast modernizacja systemu energetycznego przyniesie ograniczenie strat na przesyle prądu dodaje dyrektor Markowski. Przyszłościowym wyzwaniem hutnictwa KGHM jest zwiększenie odzysku pierwiastków towarzyszących produkcji miedzi. KGHM jest trzecim na świecie producentem renu, pierwiastka o niezwykle wysokiej temperaturze topnienia, dzięki czemu jest ceniony w przemyśle rakietowym i lotniczym. Kolejne produkty spółki to ołów surowy i rafinowany, selen, siarczan niklawy i koncentrat platynowo-palladowy. KGHM jest także znaczącym producentem kwasu siarkowego to wynik skutecznych technologii odsiarczania spalin w procesach hutniczych. Źródło (tekst, zdjęcia): KGHM Polska Miedź SA pamiętać, że uzdrowiciel uzupełnia medycynę akademicką, ale w żadnym razie nie powinien jej zastępować. - Gdyby pan Darek nie zażądał tego, to bym do lekarzy nie poszedł. Po Koncerty, msza, akademia Patronem hutników, strażaków i kominiarzy jest Święty Florian, którego dzień przypada 4. maja. W KGHM Centralne Obchody Dnia Hutnika zaplanowane są 7. maja. Na uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych i wyróżnień jubileuszowych zapraszamy o godzinie 14 do Sali Widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie. W tym samym dniu odbędą się Hutnicza Centralna Karczma Piwna oraz Comber Babski. W sobotę 9. maja zapraszamy o godzinie 19 do legnickiego Rynku, gdzie na zaproszenie KGHM z okazji Dnia Hutnika ze specjalnym programem wystąpią artyści Teatru Buffo z Nataszą Urbańską i Januszem Józefowiczem. Wstęp jest wolny. W niedzielę 10. maja o godzinie 12.30 zapraszamy do udziału w Uroczystej Mszy Świętej w intencji Hutników i ich Rodzin w głogowskiej kolegiacie. Tradycyjnie program obchodów Dnia Hutnika przygotowały także poszczególne hutnicze Oddziały KGHM. Zaplanowano festyny rekreacyjne, rozgrywki sportowe, rajdy piesze i samochodowe a także wielobój BHP i PPOŻ. co? Chodziłem lata i było coraz gorzej, a po trzech wizytach u pana Darka alergia z rąk mi zeszła. I nie wraca odpowiada pan Damian Biezacki z Wrocławia. (ego) Dariusz Dyda przyjmuje w Legnicy, ul. Ściegiennego 1. Rejestracja tylko telefoniczna, nr 881 488 989

07 maja 2015 WIADOMOŚCI 11 On rentgen ma w rękach Rozmowa z Jerzym Rakiem, legnickim bioenergoterapeutą, osteopatą i healerem. Jak długo zajmuje się Pan medycyną alternatywną? - Robię to już 40 lat. Liczba osób, którym pomogłem, idzie w tysiące. Mam pacjentów z Kanady, Stanów Zjednoczonych, Belgii, Holandii, Niemiec, Anglii, Islandii, Rosji i z całej praktycznie Polski. Potwierdzeniem mojej skuteczności są świadectwa, które uzdrowieni wpisują do księgi gości na mojej stronie internetowej rakjerzy. pl.tl. Z jakimi problemami pacjenci najczęściej się zgłaszają do Pana? - Dużo ludzi przychodzi z rwą kulszową, z krótszą nogą i z zespołami bólowymi lub zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa oraz stawów. Ale w mojej długiej karierze bioenergoterapeuty przyszło mi zajmować się chyba wszystkimi dziedzinami medycyny poza ginekologią czy pediatrią. A co uważa Pan za swoją specjalność? W czym osiąga Pan najlepsze efekty? - One dotyczą różnych dolegliwości, ale zwróciłbym Na ofiarę wybrali samotną schorowaną kobietę, poruszającą się o kulach inwalidzkich; sympatyczną, otwartą i ufną. 25-letnia Agnieszka J. wychowała się po sąsiedzku. Związała się z Damianem S., 27-letnim narkomanem z Legnicy, w styczniu 2013 roku wypuszczonym z więzienia. Zanim z dwójką dzieci (2,4 lata) wyprowadzili się pod Zgorzelec, przez dwa miesiące pomieszkiwali u matki Agnieszki J. To on był motorem zbrodni. Nie uszło jego uwadze, że staruszka dostaje pieniądze z zagranicy. Był przekonany, że odłożyła w domu nielichą sumkę. Damian S. potrzebował gotówki na narkotyki. Gdy wyjechali spod Jawora, przez kilka dni namawiał Agnieszkę J., by wróciła i okradła sąsiadkę. Instruował ją, jak to zrobić, by nie zostawić śladów. Miała ją bić kijem lub metalową rurą od odkurzacza, a potem przeszukać dom i uciec z kosztownościami. Agnieszka J. posłuchała. Taka już była. Dom rodziców był pusty, więc przez nikogo niezauważona zabrała z niego lateksowe rękawiczki. Zapukała do starszej pani i została wpuszczona do środka. Od razu uwagę przede wszystkim na eliminowanie zagrożeń ze strony kręgosłupa. Badanie pacjentów rozpoczynam zwykle od sprawdzenia, czy są zachowane przestrzenie międzykręgowe a kręgi na siebie nie uciskają. Każdy krąg w kręgosłupie jest bowiem połączony unerwieniem z określonym narządem, a wszelkie nieprawidłowości w ich położeniu mogą być przyczyną odczuwania problemów zdrowotnych. Wykonuję masaże. Potrafię metodą kręgarską, bezoperacyjnie, podczas jednorazowego zabiegu trwającego 2-3 sekundy, wydłużyć krótszą nogę o nawet 2,5 centymetra. To alternatywa dla metody Ilizarowa, polegającej na rozcięciu pod narkozą kości udowej, rozsunięciu jej, zalaniu kostniną i po zrośnięciu się - długotrwałej rehabilitacji. Mówią o Panu człowiek -rentgen. Skąd się to wzięło? - Uważam, ze zdjęcie rentgenowskie nie jest w stanie oddać tego, co doświadczony bioenergoterapeuta wyczuwa koniuszkami swych palców. Dla mnie palce są jak oczy. Nimi wykonuje badanie: dotykając kręgosłupa staram się dotrzeć do przestrzeni zagrożonych, objętych chorobą i szukać przyczyn dolegliwości. Na 99 procent potrafię wyłapać, gdzie pojawia się ucisk korzeniowy; gdzie są cechy dysku centralnego. Czy medycyna alternatywna może być uzupełnieniem konwencjonalnej? - Musi być. Uważam, że osoby zajmujące się medycyną alternatywną zawsze powinny współpracować z lekarzami. Lekarze mogą ukierunkować terapię pacjenta. Po horrorze w zagrodzie Nie będzie prokuratorskiej apelacji od wyroku na Agnieszkę J., która omal nie zabiła dla pieniędzy 73-letniej sąsiadki rodziców w jednej z podjaworskich wsi. Prokurator uznał, że wymierzona przez sąd kara 13 lat pozbawienia wolności jest słuszna. Nie zamierza apelować również w sprawie inicjatora zbrodni, konkubenta Agnieszki J., skazanego na 8 lat więzienia. w wulgarnych słowach poinformowała gospodynię, że przyszła ją zabić. Chwyciła kuchenny nóż. Cięła nim gospodynię wzdłuż szyi, otwierając mocno krwawiącą ranę. Gdy podczas kolejnych ciosów nóż się złamał, Agnieszka J. zastąpiła go tłuczkiem do mięsa. Biła nim staruszkę po głowie. Potem próbowała dobić ofiarę kulą inwalidzką. Splądrowała mieszkanie. Poza łańcuszkiem i bransoletką, znalazła niespełna 150 złotych i około 100 euro. Zabrała pieniądze, umyła się, przebrała w rzeczy ofiary i uciekła. Pociągiem wróciła do domu pod Zgorzelcem, wyrzucając po drodze zakrwawione ubranie. Potwornie zmaltretowana staruszka (liczne złamania kości twarzoczaszki, rany cięte szyi i rąk, rany tłuczone, itd) przeżyła wyłącznie dzięki szybkiej pomocy medycznej. Jej stan psychiczny do dziś się nie poprawił. Według jaworskiej prokuratury to było usiłowanie zabójstwa, Damianowi J. groziło więc dożywocie. Sąd Okręgowy w Legnicy zinterpretował zdarzenia spod Jawora jako rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, w związku z czym górna granica kary dla mężczyzny obniżyła się do 15 lat pozbawienia wolności. Po wyroku z 23 marca br, w którym sąd skazał Damiana S. na 8 lat więzienia, prokurator zastanawiał się nad zaskarżeniem wyroku. Zwrócił się do sądu o pisemne uzasadnienie decyzji. W dniu 23 marca br. przed Sądem Okręgowym w Legnicy zapadł wyrok skazujący oboje oskarżonych.w przypadku Damiana S. sąd ocenił, iż ww. dopuścił się sprawstwa polecającego do dokonania przez Agnieszkę J. rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a nie jak przejął to w akcie oskarżenia prokura tor do zabójstwa - Po jego wnikliwej analizie, zważywszy na dodatkowe ustalenia poczynione w czasie procesu przed sadem, prokurator podzielił stanowisko sądu i wyrok 13 lat pozbawienia wolności w stosunku do kobiety oraz 8 lat pozbawienia wolności w stosunku do mężczyzny uznał za słuszny, co oznacza, że nie będzie wywodził apelacji - informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Piotr Kanikowski Zaufanie w moc uzdrowiciela wydaje mi się kluczowe. Pacjenci oddają się w Pana ręce bez obaw? - Tak, bo wiedzą, że ich bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze. Dbam, by nie zaszkodzić osobie, która się do mnie zgłasza. Zajmuje się tylko tymi pacjentami, którym jestem w stanie pomóc. Przy pierwszej wizycie dokładnie sprawdzam przeciwskazania. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości, nie podejmują się wykonania zabiegu. W końcu zdrowie każdy ma tylko jedno.

12 WIADOMOŚCI 07 maja 2015 Kukiz i tajemniczy Przyjaciele Nawet 5 tysięcy osób spodziewają się w niedziele organizatorzy największego wieczoru wyborczego w Polsce. Pod hasłem Kukiz i Przyjaciele odbędzie się w Lubinie. Będzie połączony z koncertem na którym wystąpią popierający Kukiza artyści. Jacy? To najpilniej strzeżona tajemnica sztabowców muzyka. Piotr Kanikowski Miłosz Lodowski, który w Sztabie Wyborczym Pawła Kukiza odpowiada za kontakty z mediami, za nic w świecie nie chce zdradzić, kto zagra w niedzielę w Lubinie. Nie ujawnia nawet, czy kandydat zamierza zaśpiewać dla swych sympatyków. Rąbka tajemnicy uchyla Gazeta Wyborcza Wrocław, według której jako przyjaciele Kukiza dadzą koncert Maciej Maleńczuk i Liroy. Z Liroyem nie udało nam się skontaktować, ale Maleńczuka nie będzie. Przyjaźń z Kukizem nie skłoniła go do wyprawy do Lubina. - 10 maja Maciek zamierza być w Krakowie, bo chce oddać głos w wyborach. Niekoniecznie na Kukiza dementuje plotki reprezentująca artystę Barbara Burdzy. Na niedzielny wieczór sztab wynajął Halę Widowiskowo-Sportową w Lubinie. Cztery tysiące miejsc siedzących na widowni plus tysiąc na parkiecie, a jednak aby wejść, trzeba już teraz zrobić rezerwację. Tylko w ciągu pierwszej doby po zapowiedzeniu imprezy w internecie chęć udziału zgłosiło ponad pół tysiąca sympatyków Kukiza. Zamierzają zjechać do Lubina z całej Polski. Jak deklarują, chcą wspólnie świętować sukces najbardziej obywatelskiej kampanii. Do Lubina wybiera się też armia dziennikarzy z kraju i zagranicy, by nie bieżąco rejestrować reakcję uczestników wieczoru na pierwsze wyniki głosowania. Wszyscy podejrzewają sensację, bo Paweł Kukiz z 11-procentowym poparciem, jakie dają mu ostatnie sondaże, może być czarnym koniem tych wyborów. Scenariusz wieczoru z grubsza jest taki: od godz. 18 ludzie będą wpuszczani do hali, o godz. 19 zacznie się koncert, a dwie godziny później już po zakończeniu ciszy wyborczej przemówi Paweł Kukiz. Miejsce fety nie jest przypadkowe. Tu działał jeden z trzech głównych obok wrocławskiego i warszawskiego - sztabów kampanii Pawła Kukiza. Rządzone przez Roberta Raczyńskiego miasto stanowi bastion Bezpartyjnych Samorządowców ugrupowania, które w ubiegłym roku wprowadziło Pawła Kukiza do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Wtedy wydatnie przyczynili się do tego prezesi komunalnych spółek z Lubina, wpłacając po kilkadziesiąt tysięcy złotych na fundusz, z którego sfinansowano m.in. oklejenie Wrocławia billboardami z twarzą muzyka. Mówi się, że to środowisko prezydenta Raczyńskiego między innymi Tymoteusz Myrda i Damian Stawikowski - namawiało Kukiza, by zaangażował się w politykę. Stąd miały też wypływać impulsy, by został antysystemową alternatywą dla Bronisława Komorowskiego czy Andrzeja Dudy. Tymoteusz Myrda przykleił na swoim samochodzie nalepkę Kukiz 2015. Całym sercem jest po jego stronie. Będzie w niedzielę na wieczorze wyborczym w Lubinie. Potwierdza, że wiele razy spotykał się z Pawłem Kukizem. - Ten sukces to jego dzieło. Paweł włożył w tę kampanię dużo prawdziwej pracy mówi Tymoteusz Myrda. Partie polityczne organizują swoje wieczory wyborcze w Warszawie. Według Damiana Stawikowskiego wybór Lubina ma znaczenie symboliczne: pokazuje, że prawdziwa Polska leży za rogatkami stolicy. FOT.: kukiz.org

07 maja 2015 WIADOMOŚCI 13 Fundacja czyta Miłkowicom 8 maja Dzień Bibliotekarzy i Bibliotek będzie świętowany w Miłkowicach, gdzie trwa projekt "Kolej Na Książkę 2.0, realizowany przez Fundację Sztuka dla Ludzi w partnerstwie z biblioteką gminną. W najbliższy piątek (8 maja) na terenie GOKi- Su, gdzie ma swą siedzibę biblioteka, uczniowie z klas 1-3 obejrzą teatralne inscenizacje literatury w wykonaniu legnickich aktorek Joanny Gonschorek i Katarzyny Kaźmierczak. Aktorski duet zaszczepiał do tej pory miłość do książek w miłkowickim gimnazjum, gdzie odbyły bazarze do konsumpcji" Szymborskiej. Wracając do święta biblioteki, po aktorskiej inscenizacji, ok. godz. 10.30 rozpoczną się na podwórku biblioteki kilkugodzinne warsztaty twórcze, gdzie inspiracją-pretekstem będzie głównie poezja. Powstaną własnoręcznie ozdobione techniką kalkomanii porcelanowe naczy- tówkę, a także prezentacja grafiki warsztatowej (linorytu) i procesu powstawania odbitek. Wszystko to, jak cały nasz projekt, ma na celu przywrócenie dawnej popularności czytelnictwu i książkom milczącym skarbom które coraz częściej giną na dnie przepastnych kufrów, zastępowane innymi połyskliwymi, oraz zdobienia porcelanowych naczyń kalkomanią ceramiczną. W planach jest też spotkanie autorskie i warsztat etnograficzny z parą podróżników i pisarzy. Powstanie wystawa plenerowa na terenie biblioteki, dokumentująca kilka miesięcy działań oraz katalog. Wszystko to, by wskrzesić ideały czytelnictwa w lokalnej wiejskiej społeczności Miłkowic i spopularyzować tamtejszą bibliotekę. Przedsięwzięcie Kolej Na Książkę 2.0" dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Patronat nad projektem objęły m.in. portale: Platforma Kultury oraz Dolnośląskie ngo.pl. oraz media lokalne. Fundacja Sztuka dla Ludzi prowadzona przez małżeństwo artystów Dagmarę Angier-Srokę i Bartłomieja Srokę działa w Legnicy od 2010 r., zajmuje się edukacją kulturalną, promocją sztuki. Do tej pory zrealizowała m.in. dwie edycje Festiwalu Street Art Between The Walls, w efekcie którego powstały pierwsze miejskie murale. Organizacja od kilku lat edukuje i animuje artystycznie młodsze i starsze pokolenia mieszkańców miasta i regionu, np. w takich projektach jak Kultura Dojrzałości, ONN Obywatel Nikomu Nieznany, Ptasie radio, Kolej na Książkę. Justyna Teodorczyk FOT. FUNDACJA SZTUKA DLA LUDZI Konferencja ptaków się badania kontrolne z Herberta pod nadzorem prof. Literatury oraz siostry Liryki, a także w urzędzie gminy, gdzie podczas sprzątania obiektu przez dwie nienasycone lekturą sprzątaczki nastąpił niespodziewanie liryczny zwrot akcji. Kolejna akcja głośnego czytania zaplanowana jest w tym tygodniu, tym razem panie będą nawoływać na miejscowym nia, a także wykonywane modne wśród młodzieży przypinki promujące czytelnictwo. W zajęciach będą uczestniczyć uczniowie z miłkowickiej szkoły, ale dołączyć może każdy chętny w każdym wieku. Warsztaty w podzielonych grupach potrwają do 13.30 i są nieodpłatne. Będzie też kiermasz książek ze zbiorów biblioteki za symboliczną zło- kuszącymi przedmiotami i zabawiaczami opowiadają ludzie Fundacji, która realizuje już drugą edycję przedsięwzięcia na terenie Miłkowic. W ramach projektu Kolej Na Książkę 2.0" w tamtejszej gminnej bibliotece od lutego odbywają się cykliczne warsztaty dla różnych grup wiekowych z ceramiki, grafiki komputerowej i warsztatowej Reżyseria: Ondrej Spišák. Scenografia: Szilárd Boráros. Muzyka: Pavel Helebrand. Najbliższy spektakl: 15 maja, godz. 19:00. Po przedstawieniu spotkanie widzów z aktorami porowadzi Krystyna Zajko-Minkiewicz Konferencja ptaków nie jest zwyczajnym spektaklem. Tekst sztuki napisał Peter Brook, legenda współczesnego teatru światowego. Towarzyszył mu w tym jeden z najlepszych scenarzystów XX wieku, Jean -Claude Carrière (współtwórca takich filmów, jak Dyskretny urok burżuazji Luisa Buñuela, Blaszany bębenek Volkera Schlöndorffa czy Danton Andrzeja Wajdy). Zespół Brooka przejechał tysiące kilometrów, grając Konferencję ptaków w wioskach afrykańskiej dżungli i na pustyni, w indiańskich rezerwatach w USA, przed publicznością farmerów i intelektualistów. W trakcie tych podróży powstał spektakl magiczny, który może pojąć i głęboko przeżyć widz pod każdą szerokością geograficzną. Ta opowieść o poszukiwaniu sensu życia, pełnej niebezpieczeństw i zaskakujących spotkań wędrówce, łączy prostotę ze wzniosłością, wschodni koloryt z uniwersalnym przesłaniem, baśniową atmosferę z pytaniami o istotę życia. Legnicka inscenizacja Konferencji ptaków jest dziełem międzynarodowej grupy artystów. Bez wątpienia do historii przejdą co najmniej trzy sceny: słowicza wokaliza Pawła Palcata, jego erotyczny i niezwykle zmysłowy dans z Katarzyną Dworak-Wolak oraz chóralny finał, podczas którego całkowicie znika granica pomiędzy artystami a widownią. ( Joanna Michalak, regionfan) Tak mistycznego spektaklu w Legnicy dawno nie było (Malwina Komarnicka, TV Dami) Bez wątpienia jednak inaczej odbierze Konferencję ptaków sceptyk, a inaczej mistyk. Racjonalista dostrzeże w nim wyłącznie piękną bajkę ze szlachetnym, choć pełnym mitów przesłaniem, zaś idealista odnajdzie walory duchowe w baśniowym poszukiwaniu uniwersalnej prawdy o tym, co dla niego podstawowe, choć pozazmysłowe. (Grzegorz Żurawiński, @kt) BILETY: 28/17 zł. INFORMACJA i REZERWACJA: 76/72 22 505, bilety@teatr.legnica.pl. Kasa jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 10-16 w Teatrze Modrzejewskiej, Rynek 39, oraz na godzinę przed spektaklem w miejscu jego grania. Dla naszych Czytelników Teatr Modrzejewskiej ufundował dwa podwójne zaproszenia na spektakl Konferencja ptaków. Zainteresowanych prosimy o mejle z tytułem Teatr na adres konkursy@24legnica.pl do środy 13 maja. W treści prosimy podać imię i nazwisko osoby, która odbierze zaproszenie. O wyniku losowania poinformujemy drogą mejlową. Poza tym w repertuarze: 7,8 maja godz. 11 Niekończąca się opowieść bilety: 22/16 zł 9,10 maja godz 19 Zanim chłodem powieje dzień bilety: 27/16 zł 13, 14, 15 maja godz. 11 Konferencja ptaków bilety: 28/17 zł 15 maja godz. 19 Konferencja ptaków bilety: 28/17 zł

14 POLECAMY 07 maja 2015 Repertuar Kina Helios w Legnicy Kino Helios w Legnicy-Galeria Piastów ul. Najświętszej Marii Panny 9 Rezerwacja tel. 76/ 862 02 00 Rezerwacja on-line: www.helios.pl NOCNY MARATON FILMOWY AVENGERS 3D Już 8 maja, kina Helios zapraszają na spotkanie z niezwykle egzotyczną grupą superbohaterów z uniwersum Marvela. Wszyscy członkowie tej drużyny są gotowi podjąć najbardziej nieprawdopodobne wyzwania w obronie światowego bezpieczeństwa, choć nie wszyscy dążą do celu tymi samymi metodami. Współpraca takich indywidualności jak Iron Man, Hulk, Czarna Wdowa, Thor czy Kapitan Ameryka daje nie tylko gwarancję sukcesu w walce ze złem, ale i świetnego humoru. Do tego oszałamiające efekty specjalne, nieustannie trzymająca w napięciu akcja i wszystko to w formacie 3D! Zagramy Avengers, potem jeszcze Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz i na koniec premierowo Avengers: Czas Ultrona. Start: 8.05. godz. 22:30 Meta: 9.05 godz. 6:30 Avengers 3D Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz 3D Avengers: Czas Ultrona 3D (Premiera!) Do każdego biletu w kasie kina dołączony będzie kupon uprawniający do jednorazowej dolewki napoju w kubku (Pepsi, Mirinda, 7up, Ice Tea), sprzedawanego w barze kina Helios. Kupon ważny tylko w czasie maratonu. KULTURA DOSTĘPNA OBIETNICA Dramat, Czas trwania: 97 min., Od lat: 15, Produkcja: Polska[2014], Premiera: 14.03.2014 (Polska) Lila i Janek, uczniowie wielkomiejskiego liceum, należą do generacji, która komunikuje się głównie przez Skype a i Facebooka. Wraz z przyjaciółmi korzystają z życia na całego. Imprezują, eksperymentują z alkoholem i marihuaną. Jednak pewnego dnia Lila nieoczekiwanie zrywa z Jankiem, oskarżając go o zdradę. Zakochany chłopak będzie musiał zapłacić wysoką cenę za niewinny błąd. Jeśli spełni obietnicę, którą wymogła na nim dziewczyna, nic już nie będzie takie jak przedtem... GODZ.- 18:00 *seans odbędzie się 14.05.2015 FILMOWE PORANKI ZE SCO- od 08.05.2015 do 14.05.2015 OBY-DOO Ogólnopolska sieć kin Helios zaprasza na nowy projekt poświęcony najmłodszym Widzom. W ramach wydarzenia zapraszamy Dzieci i Rodziców na Filmowe Poranki ze Scooby-Doo. Serdecznie zapraszamy na najbliższy Filmowy Poranek ze Scooby-Doo 10 maja o godzinie 10:30. Jak zwykle, oprócz projekcji filmu, kino Helios gwarantuje Państwu oraz Państwa Dzieciom moc konkursów, wspólną zabawę połączoną z prawdziwym dreszczykiem emocji! Dodatkowo rozdamy także gadżety ze Scooby-Doo!. Cykl Filmowych Poranków ze Scooby-Doo wystartował 16 marca 2014 i będzie odbywał się w co drugą niedzielę miesiąca we wszystkich kinach ogólnopolskiej sieci kin Helios, zawsze o godzinie 10,30. Przeznaczony jest dla dzieci w wieku od 4 lat w towarzystwie opiekunów. W ramach projektu będziemy wyświetlać zarówno filmy długo - jak i krótkometrażowe. Każde spotkanie rozpoczną kilkunastominutowe konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Scenariusz wydarzenia: zabawy i konkursy z animatorem [10-15 min] projekcja - zestaw bajek lub film [60-70 min.] Ceny biletów: Na seanse z cyklu Filmowe Poranki ze Scooby-Doo bilet wstępu kosztuje 15 zł. dla każdego uczestnika. Zapraszamy! GODZ. 10:30* *SEANS ODBĘDZIE SIĘ 10.05.2015 PREMIERY: AVENGERS: Czas Ultrona/3D/ dubbing Akcja /Fantasy/ Przygodowy, Czas trwania: 141 min., Od lat: 12, Produkcja: USA [2015], Premiera: 07.05.2015 (Polska) Kiedy Tony Stark próbuje wskrzesić dawno zapomniany program utrzymania światowego pokoju, sytuacja niespodziewanie się komplikuje. Na scenę wkracza mroczny Ultron ze zbrodniczym planem zniszczenia całej planety. Los milionów niewinnych istnień spocznie w rękach najpotężniejszych bohaterów Ziemi z drużyny Mścicieli. Iron Man, Kapitan Ameryka, Thor, Hulk, Czarna Wdowa i Hawkeye zostaną wystawieni na największą próbę pełną niełatwych sojuszy i niespodziewanych zwrotów akcji. GODZ.- 12:00, 15:00 AVENGERS: Czas Ultrona/3D/ napisy Akcja /Fantasy/ Przygodowy, Czas trwania: 141 min., Od lat: 12, Produkcja: USA [2015], Premiera: 07.05.2015 (Polska) GODZ.- 18:00, 21:00*, 22:00 *Sens nie odbędzie się 08.05.2015 AVENGERS: Czas Ultrona/2D/ dubbing Akcja /Fantasy/ Przygodowy, Czas trwania: 141 min., Od lat: 12, Produkcja: USA [2015], Premiera: 07.05.2015 (Polska) GODZ.- 11:00*, 14:00, 19:00 *Seans nie odbędzie się 10.05.2015 AVENGERS: Czas Ultrona/2D/ napisy Akcja /Fantasy/ Przygodowy, Czas trwania: 141 min., Od lat: 12, Produkcja: USA [2015], Premiera: 07.05.2015 (Polska) GODZ.- 17:00, 20:00 DRUGI HOTEL MARIGOLD / napisy Komedia / Dramat, Czas trwania: 124 min., Od lat: 15, Produkcja: Wlk. Brytania/USA[2015], Premiera: 08.05.2015 (Polska) Kontynuacja zaskakującego przeboju kinowego z roku 2011, w której poznamy dalsze perypetie uczuciowe i osobiste mieszkańców egzotycznego hotelu dla seniorów w Indiach. Hotel Marigold odniósł sukces, dlatego Muriel (Maggie Smith) i Sonny (Dev Patel) postanawiają otworzyć filię. Tymczasem Evelyn i Douglas (Judi Dench i Bill Nighy) zastanawiają się, dokąd ich zaprowadzą codzienne śniadania, Norman i Carol (Ronald Pickup i Diana Hardcastle) próbują się odnaleźć w związku na wyłączność, Madge (Celia Imre) ma dwóch adoratorów, a nowy mieszkaniec hotelu, Guy Chambers (Richard Gere) traci głowę dla matki Sonny ego, pani Kapoor (Lillete Dubey), która staje się dla niego inspiracją do napisania powieści. Sonny szykuje się do ślubu i próbuje godzić przygotowania z planami otworzenia filii, co okazuje się być trudnym zadaniem. Gdy nadchodzi wielki dzień, wszyscy dają się porwać niezwykłej atmosferze hinduskiego wesela. GODZ.- 13:00, 15:45, 18:30, 21:15 SEKRETY MORZA / dubbing Fantasy / Animacja, Czas trwania: 93 min., Od lat: b.o, Produkcja: Irlandia/Dania/Belgia/ Luksemburg/Francja [2014] Dziewczynka o imieniu Sirsza obchodzi swoje 6 urodziny. Nic nie wygląda tak, jakby chciała. Starszy brat jej dokucza, tata jest zatopiony w myślach, a mamy nie ma z nimi od dawna. Na domiar wszystkiego przyjeżdża zrzędząca babcia, która zamierza zabrać rodzeństwo do dużego miasta, które uważa za bardziej odpowiednie miejsce dla nich do życia. Po nieudanym przyjęciu Sirsza podkrada bratu muszlę, którą dostał kiedyś od mamy, i zaczyna na niej grać. Muzyka prowadzi ją do skrzyni, w której znajduje niezwykły płaszcz. Sirsza rozpocznie podróż, dzięki której zrozumie kim jest i co stało się z ich mamą. W wędrówce pomaga jej starszy brat, tajemnicze świetliki oraz pół ludzie pół foki. Wspólna podróż pomoże odkryć rodzeństwu łączącą ich więź i siłę, która tkwi w rodzinie. GODZ.- 11:15, 13:30, 16:30 TYTUŁY TYGODNIA SAGA WIKINGÓW / napisy Akcja / Przygodowy, Czas trwania: 99 min., Od lat: 15, Produkcja: Szwajcaria/Niemcy/RPA[2014], Premiera: 01.05.2015 (Polska) GODZ.- 19:30*, 21:45 *Seans nie odbędzie się 13.05.2015 UPS! ARKA ODPŁYNĘŁA/3D / dubbing Animacja, Czas trwania: 88 min., Od lat: b.o., Produkcja: Niemcy/Blegia/Luksemburg/Irlandia [2015], Premiera: 02.05.2015 (Polska) GODZ.- 10:00, 13:30, 14:30 UPS! ARKA ODPŁYNĘŁA/2D / dubbing Animacja, Czas trwania: 88 min., Od lat: b.o., Produkcja: Niemcy/Blegia/Luksemburg/Irlandia [2015], Premiera: 02.05.2015 (Polska) GODZ.- 15:30, 17:30* Seans nie odbędzie się 14.05.2015 DOM / 2D/ dubbing Animacja / Przygodowy / Fantasty, Czas trwania: 94 min., Od lat: b.o, Produkcja: USA [2015], Premiera: 10.04.2015 (Polska) GODZ.- 10:15 KOPCIUSZEK / dubbing Fantasty / Romans/ Familijny, Czas trwania: 101 min., Od lat: 6, Produkcja: USA [2015], Premiera: 13.03.2015 (Polska) GODZ.- 10:30 Cennik biletów Cennik biletów 2D: Bilet normalny (pon. czw.) 22 zł, (pt. nd., święta) 24 zł Bilet ulgowy (pon. czw.) 18 zł, (pt. nd., święta) 20 zł Junior/Senior (pon. czw.) 18 zł, (pt nd., święta) 20 zł Promocje cenowe 2D: Tani wtorek Normalny 18 zł Tani wtorek Ulgowy 15 zł Tani wtorek Junior/Senior 15 zł Seanse do godziny 13.30 (pon. - pt.) 15 zł (nie obowiązuje na seanse 3D oraz w Tanie wtorki) Promocje cenowe 3D: Tani wtorek Normalny 21 zł Tani wtorek Ulgowy 18 zł Tani wtorek Junior/Senior 18 zł Cennik biletów 3D: Bilet normalny (pon. czw.) 25 zł, (pt. nd., święta) 27 zł Bilet ulgowy (pon. czw.) 21 zł, (pt. nd., święta) 23 zł Junior/Senior (pon. czw.) 21 zł, (pt nd., święta) 23 zł Do wszystkich biletów na filmy 3D doliczana jest dopłata w wysokości 3 zł. Jest to dopłata związana z użytkowaniem okularów 3D, niezbędnych do właściwego odbioru projekcji trójwymiarowych. Okulary zostaną Państwu udostępnione do jednorazowego użytku. Prosimy o ich zwrot obsłudze kina po seansie. Znajdź nas także na Facebook`u: www.facebook.com/ HeliosPolska Wejściówki dla Czytelników Mamy dla naszych czytelników dwie pojedyńcze wejściówki ufundowane przez Kino HELIOS na film pt. Drugi Hotel Marigold w Legnicy do wykorzystania w PIĄTEK - jeżeli chcesz ją wygrać, wyślij maila na adres konkursy@24legnica. pl w treści podając imię i nazwisko oraz nr telefonu ZWYCIĘZCY ZOSTANĄ POINFOMOWANI JUŻ W PIĄTEK telefonicznie lub mailem.

07 maja 2015 20 medali dla Legnicy Świetnie spisali się zawodnicy Legnickiego Klubu Taekwon-do w międzynarodowym turnieju Open Tournament ASI Taekwon-do The Anxur Battle rozegranym Terracinie. Siedemnastoosobowa drużyna LKT Legnica wróciła z Włoch z 20 medalami. skiewicz. Zawody w Terracinie były ostatnim sprawdzianem dla legnickich kadrowiczów przed majowymi Mistrzostwami Świata we włoskim Jesolo. Wyjazd do Włoch był również świetną okazją do odwiedzenia obiektów sportowych, na których za miesiąc rozegrany zostanie światowy czempionat. Już w najbliższy piątek czwórka zawodników LKT Legnica wyjedzie do Spały na trzydniowe konsultacje reprezentacji Polski w Taekwon-do, przygotowującej się do XVIII Mistrzostw Świata Jesolo 2015. Źródło: Urząd Miejski w Legnicy Szachowa Szesnastka Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 16 zwyciężyli w finale dolnośląskim Igrzysk Młodzieży Szkolnej. Tym samym szesnastka przez rok będzie najlepszą szkołą w szachach w województwie dolnośląskim. Horovice zaliczone Legnicka załoga SITMN Rally Team Grzegorz Woźniak i Bartosz Sydor, jadąca Oplem Astrą, zajęła drugie miejsce w Rajdzie Horovice, będącym pierwszą eliminacją Czeskomorawskiego Pucharu Rajdowego To duży sukces legniczan. W Rajdzie Horovice wystartowało 116 załóg w tym 22 z Polski. Mieli do pokonania 11 odcinków specjalnych o długości 117 kilometrów. Nasi rajdowcy startowali w klasie A 3. - Jesteśmy ogromnie zadowoleni z osiągniętego wyniku. Dla nas to ważne osiągnięcie. Biorąc pod uwagę ilość oraz W Igrzyskach wystartowało 8 drużyn wyłonionych w eliminacjach strefowych, które rozgrywały turniej systemem każdy z każdym. Reprezentanci legnickiej szesnastki wygrali 6 meczów. Zremisowali natomiast z faworytem rozgrywek, SP 91 z Wrocławia. Liderem drużyny okazał się Wiktor Lewandowski, któ- klasę rywali startujących w Czechach, drugie miejsce to wielki sukces mówią nasi rajdowcy. Kolejny start legniczan odbędzie się 10 maja na legnickim lotnisku w I rundzie MiniMaxa RallySprint. Źródło (tekst zdjęcia): Urząd Miejski w Legnicy/ Legnica.eu ry na pierwszej szachownicy zdobył 6 punktów w 7 partiach. Na drugiej desce wystąpił Michał Fiedorek, gromadząc również 6 pkt. Swoje 5,5 punktu na trzeciej szachownicy dorzucił Rafał Topoła. Weronika Szachniewicz wygrała natomiast 3 partie. Źródło: Urząd Miejski w Legnicy Prezydent Miasta Legnicy ogłasza, że odbędą się rokowania na sprzedaż lokalu użytkowego nr 1 położonego w Legnicy przy ul. Działkowej 35. Adres nieruchomości Numer księgi wieczystej Charakter zabudowy Legnica ul. Działkowa 35 KW LE1L/00042078/9 Budynek mieszkalno-użytowy,5 kondygnacyjny, podpiwniczony, składa się z 15 lokali, teren uzbrojony Oznaczenie nieruchomości w operacie ewidencji gruntów Numer i położenie lokalu obręb Fabryczna dz. nr 484, o pow. 403 m2 lokal użytkowy nr 1 pow.100,69 m2 i 7,50 m2 na parterze Skład lokalu Sala sprzedaży, piekarnia z piecem chlebowym, 2 ma-gazyny, pom. biu-rowe, korytarz, pom. socjalne, wc, piwnica nr 1 Cena lokalu ( w tym gruntu) Wadium 222.000,00 zł (14.700,00 zł) 22.000,00 zł Lokal i grunt przeznaczony do sprzedaży na własność. Rokowania odbędą się 08.06.2015 r. o godz.10.00. w Urzędzie Miasta Legnicy, pl. Słowiański 8, sala 318. Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami - Wiesław Szczygieł -tel. 7672-12-301, pokój 315 III p. oraz warunków przetargu -Wioletta Mazur- tel. 7672-12-310. Pełne ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Legnica. W mistrzostwach wystartowało blisko 360 zawodników. Klasyfikację generalną wygrała Kadra Dolnego Śląska, w barwach której startowali legniccy zawodnicy. Złote Medale dla legnickiego klubu wywalczyli: Maciej Żuk, Paweł Woźniak, Magdalena Kisiel, Katarzyna Makaś, Dminika Masłowska i Monika Kowalczyk. Srebrne medale: Rafał Harasimowicz, Mateusz Celejewski, Klaudia Kowalińska i Kamila Kolanowska. Brązowe trofea zdobyli: Aleksandra Kurleto, Kamila Kolanowska, Dominika Masłowska, Katarzyna Makaś, Paweł Dąbrowski, Karol Forgiel, Paweł Woźniak oraz Wioletta Mi- 15 WIADOMOŚCI FILIPIŃSKIE UZDRAWIANIE ZAWSZE BĘDZIE TAJEMNICĄ FILIPIŃSKIE UZDRAWIANIE ZAWSZE BĘDZIE TAJEMNICĄ Przyjazd uzdrowiciela do Polski to kolejna nadzieja dla setek chorych i cierpiących ludzi, którym medycyna odmówiła możliwości wyleczenia Clever Palitayan Pe 4 marzec 9 maja - LUBIN WROCŁAW 10 maja - WROCŁAW 5 marzec 11 maja - GŁOGÓW GŁOGÓW 6 marzec LUBIN 6 marzec LEGNICA 11 maja LEGNICA od poniedziałku do soboty, w godz. 8.0-13.00 i 15.00-20.00 Zapisy i informacje pod numerami telefonów 506 536 270, 784 609 208