Laura pokiwała głową. Od kilku tygodni codziennie mierzyli Belli temperaturę, bo ich weterynarz, Marek, powiedział, że tak najlepiej sprawdzić, czy



Podobne dokumenty
Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Czytaj inne książki Holly Webb:

Kielce, Drogi Mikołaju!

Chłopcy i dziewczynki

Zuźka D. Zołzik dobrze się bawi

Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki

SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY. Czy rodzice lubią zwierzęta? 2013

Zawsze w środy, zanim zadzwoni dzwonek, ja wcześniej muszę się udać do pracowni plastycznej. Przynoszę wodę. Oliwię zastałam w łazience. Myła ręce.

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Czytaj inne książki Holly Webb:

Jestem pewny, że Szymon i Jola. premię. (dostać) (ja) parasol, chyba będzie padać. (wziąć) Czy (ty).. mi pomalować mieszkanie?

Piaski, r. Witajcie!

Podziękowania dla Rodziców

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

Copyright 2017 Monika Górska

Wróć, Alfiku! Holly Webb. Ilustracje: Sophy Williams. Przekład: Jacek Drewnowski ISBN:

ilustrowała Renata Grzybek Wydawnictwo Skrzat Kraków

NOWA Przerwa 22 gazetka szkolna dla każdego SP 22 im. Agaty Mróz w Sosnowcu Nr 4. styczeń / r.

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Czytaj inne książki Holly Webb:

Kredki.

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Tak wygląda biuro Oriflame Polska od środka

Część 4. Wyrażanie uczuć.

* * * WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie. opowieści. do jutra! Anioł Maurycy * * *

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

HOLLY WEBB. Ilustracje Erica Jane Waters Przełożyła Katarzyna Janusik

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

Powodzenia, Joanna Ceplin. Sekwencja maili. Shirt & Co.

POWTÓRZENIE WIADOMOŚ CI PRZED TESTEM

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

Bajkę zilustrowały dzieci z Przedszkola Samorządowego POD DĘBEM w Karolewie. z grupy Leśne Ludki. wychowawca: mgr Katarzyna Leopold

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

Drodzy Rodzice, Po uroczystości zaślubin zapraszamy na przyjęcie weselne do.

EGZEMPLARZ NIE DO SPRZEDAŻY! Wszelkie prawa należą do: Wydawnictwo Zielona Sowa Sp. z o.o. Warszawa

Użytkownik:, Data:

Gwiazdkowa kolorowanka

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Hektor i tajemnice zycia

PRAGNIE MIEĆ SWÓJ DOM I SWOJEGO CZŁOWIEKA DO KOŃCA ŻYCIA! CZEKA NA DOM!

Wybrane znaki drogowe

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

Nagrodzone prace

Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Copyright 2015 Monika Górska

Drogi Doktorze! Drogi Doktorze!

JAK ZAPISAĆ MYŚLI BOHATERÓW

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

HOLLY WEBB. Ilustracje Erica Jane Waters Przełożyła Katarzyna Janusik

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Kim będę?

W SALONIE OBUWNICZYM - CZYTANIE (A2 / B1) (wersja dla studenta) Kobieta i mężczyzna: Dzień dobry! Sprzedawczyni: Dzień dobry! (po chwili) Czy pomóc w

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

INFORMACJE O BADANIU. Tomek. Imię badanego: 5 dni. Badanie trwało: 13 osób. Do badania zaproszono: 77% (10 z 13) Badanie uzupełniło: ZOBACZ WYNIKI

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Czytaj inne książki Holly Webb:

Drogi Rodzicu! Masz kłopot ze swoim dzieckiem?. Zwłaszcza rano - spieszysz się do pracy, a ono długo siedzi w

Info Szkoła PROJEKTU. To nasz pierwszy raz Jesteśmy redakcją, która tworzy swoją pierwszą gazetę.

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej

Wywiad przeprowadzały; Roksana Kowalska, Zuzanna Owczarek, Julia Lutyńska, Agata Śleszyńska.

Ankieta Gimnazjaliści

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

Strona 1 z 7

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

Badanie INNODIA. Informacje dla dzieci chorych na cukrzycę typu 1 w wieku od 5 do 8 lat

dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Bo to było tak

Do lasu! Gosia i Adam odezwali się w tej samej chwili i mama westchnęła. Chyba Adaś ma tym razem lepszy pomysł, Gosiu. Las może być trochę zbyt

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Holly Webb. Ilustracje: Sophy Williams. Przekład: Jacek Drewnowski ISBN:

SPOTKANIE Z MIKOŁAJEM

TREŚCI DO WYBORU W OBRĘBIE TEMATU

Paweł Kowalski ZJEDZ KONKURENCJĘ. Jak maksymalizować zyski i pisać skuteczne teksty sprzedażowe

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment pełnej wersji całej publikacji.

WARTOSCI PRZEDSZKOLAKA OD MALUCHA DO STARSZAKA

Kto chce niech wierzy

CO MA MATEMATYKA DO WYCHOWANIA, CZYLI BAJKA O ZOSI

Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Zdrojek, literki i przyjaciele

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Przepraszam, w czym mogę pomóc?

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

Transkrypt:

Rozdział pierwszy Bella wydaje się taka gruba! Laura popatrzyła pod stołem na Bellę, sukę rasy beagle, która siedziała pomiędzy nogami zebranych. Dyszała i nie wyglądała na zbyt zadowoloną. Brzuszek miała olbrzymi, a wyraz pyska raczej nadąsany. Tata też zajrzał pod stół. Lada dzień będzie miała szczenię - ta. Później zmierzę jej temperaturę i sprawdzę, czy spadła. 5

Laura pokiwała głową. Od kilku tygodni codziennie mierzyli Belli temperaturę, bo ich weterynarz, Marek, powiedział, że tak najlepiej sprawdzić, czy szczenięta niedługo się urodzą. Bella ciężkim krokiem wyszła spod stołu i poczłapała do swojej poduszki. Była to duża, miękka poduszka z czer wo nego materiału; chwyciła jej krawędź zębami i przyciągnęła bliżej kaloryfera. Potem trąciła ją nosem, raz i drugi, jakby nie mogła jej ułożyć w pożądanym miejscu. Laura patrzyła na nią z nadzieją. Czy to wygląda jak szykowanie gniazda? Nie wiem. Możliwe... odparła mama z powątpiewaniem. Bella mia - ła pierwszy raz wydać na świat szczenięta i wszystkiego musieli uczyć się na bieżąco, mimo że mama dziew- 6

czynki kupiła trzy różne książki o hodowli psów. Trzeba szykować się do szkoły zauważył tata, patrząc na zegarek. Laura westchnęła. Pewnie Bella urodzi, kiedy będę w szkole, a bardzo, bardzo bym chciała przy tym być. Nie mogę zostać w domu? Dziś zakończenie, i tak nic nie będziemy robić, prawda? Mama pokręciła głową. 7

Nie. Poza tym nie chcesz się pożegnać z koleżankami? Pamiętaj, że z większością nie będziesz się wi - dzia ła przez najbliższe tygodnie. Dziewczynka zmarszczyła brwi. To była prawda. Uwielbiała mieszkanie na wsi. Ich dom stał kiedyś na terenie gospodarstwa i miał wielki ogród. W dawnych stajniach rodzice urządzili swoje biuro, a po drugiej stronie znajdowała się stodoła, w której Laura mogła się bawić. Lokalizacja miała też jednak swoje wady. Od wsi, w której była szkoła, dzieliło ją dwadzieścia minut jazdy samochodem, a jej najlepsza przyja - ciół ka, Milena, mieszkała w miejscowości położonej jeszcze dwadzieścia minut za szkołą! Dlatego spotkanie z nią podczas wakacji zawsze wymagało dłuższego planowania. 8

Laura wzięła swoją torbę i prezent, który miała dla swojej nauczycielki, pani Fugiel, po czym ostatni raz zerknęła na Bellę, kierując się do drzwi kuchni. Piękna, brązowo-biała suka wierciła się na swojej poduszce tak, jakby nie mogła się ułożyć w wygodnej pozycji. Nie możesz poczekać, aż wrócę? poprosiła. Suka podniosła na nią duże, smutne oczy. Laura czule pokręciła głową. Rozumiem, co masz na myśli. Na pewno bardzo chcesz już znowu być taka jak dawniej. Jeśli to się wydarzy dzisiaj, powodzenia, Bello. Nie pożałujesz. Niedługo będziesz miała cudowne szczeniaki. Będzie bardzo zmęczona zauwa żył tata. Będziemy musieli się nią opiekować. Pamiętam, jak Ruda, suka moich rodziców, urodziła. 9

Byłem tylko trochę starszy od ciebie. A teraz chodź, bo się spóźnimy. Gdy jechali samochodem po wy - bois tej drodze w kierunku głównej szosy, Laura spytała: Jak myślisz, ile szczeniaków urodzi Bella? Tata pokręcił głową. Trudno powiedzieć. Może być bardzo różnie, od jednego do czternastu, według tych książek, które kupiła twoja mama. Ruda miała pięć. Dziewczynka zmarszczyła czoło. Nie może być tylko jeden. Bella jest ogromna. Przypuszczam, że masz rację. Jest bardzo duża. Wygląda na to, że możemy się spodziewać przynajmniej kilku zgodził się tata. Westchnął, zauważywszy błysk w oku córki i podniecony uśmiech. Lauro... 10

O co chodzi? spojrzała na nie go z niepokojem. Kochanie, pamiętaj, że nie za - trzy mamy tych szczeniąt. Wszyst kie pójdą do nowych domów. Wiem powiedziała Laura cicho. Przez chwilę milczała, by w końcu dodać: Ale będziemy je mieli przez parę miesięcy, prawda? Będę mogła się z nimi bawić przez całe wakacje i jeszcze dłużej. Tata pokiwał głową. Zgadza się. Oczywiście, będziemy później za nimi tęsknić, ale będzie łatwiej, jeśli od razu zapamię - tamy, że z nami nie zostaną. Nie zapomnę obiecała. O, jest Milena, tato! Mogę wysiąść tutaj? Pójdę dalej do szkoły z nią i z jej mamą, dobrze? Tata zatrzymał się i Laura wysiadła, machając do swojej przyjaciółki. 11

Cześć! Jak tam Bella? Szczeniaki już się urodziły? spytała Milena z przejęciem. Laura pokręciła głową, a potem się uśmiechnęła. Bella dziwnie się rano zachowywała. Ciągle coś kombinowała ze swoim legowiskiem, jakby szykowała gniazdo. Może nawet szczeniaki już będą, jak wrócę do domu! powiedziała, z ekscytacją wymachując swoją torbą. Ty to masz szczęście stwierdziła Milena. Mamo, możemy wziąć jedno ze szczeniąt Belli? Proooszę! Oj, skarbie, wiesz, że bym chciała odparła jej mama, podnosząc wyżej maleńką siostrę Mileny, Amelkę, którą trzymała na rękach. Ale to by nie było w porządku. Jestem zajęta przy twojej siostrzyczce, a tata cały dzień pracuje. Piesek byłby samotny. 12

Milena westchnęła. Pewnie masz rację. Będziesz mogła się z nimi bawić, kiedy będziesz przychodzić w wakacje obiecała jej Laura. Zresztą ja też nie będę miała tych szczeniąt. Tata przypomniał mi o tym w samochodzie. Przyjaciółka skinęła głową. Ale i tak będziesz je miała przez kilka tygodni. O, już dzwonek. Do zobaczenia, mamo! 13

Dziewczynki pobiegły do klasy i dołączyły do grupy dzieci, które otaczały nauczycielkę. Wszystkie prosiły, żeby to ich pożegnalny prezent wychowawczyni otworzyła w pierwszej kolejności.