BARTOSZEK GAZETKA DLA DZIECI SZKOŁA PODSTAWOWA NR 32 KOCHANA ZIEMIO! Piszemy listy. Wydanie 3/18 KÓŁKO REDAKCYJNE SZKOLNEJ GAZETKI BARTOSZEK Z OPIEKUNAMI W tym numerze: GLICYNIA Bal karnawałowy Pnącze o pięknych kwiatach można podziwiać w Bydgoszczy w wielu miejscach, jednym z nich jest Botanik UKW Wycieczki Lektury Drzwi otwarte w naszej szkole Turniej sportowy
BAL KARNAWAŁOWY Dnia 7 lutego 2018 roku odbył się w naszej szkole bal karnawałowy. Już wiele dni wcześniej dzieci rozmyślały nad wymarzonym strojem. To jedyna taka okazja w roku, aby stać się kimś innym: księżniczką, policjantem lub ulubionym bohaterem z bajki lub książki. Na chwilę przed balem nasza szkoła zamieniła się w magiczną krainę pełną różnych barwnych postaci. Przebieranie, malowanie i czesanie trwało do ostatniej chwili. Każdy chciał wyglądać perfekcyjnie. W końcu udaliśmy się do sali gimnastycznej i punktualnie o godz. 15.30 rozpoczął się bal. Wszyscy tańczyli i szaleli na parkiecie w rytm największych hitów i najnowszych przebojów. Zabawa była wspaniała. Krótkie przerwy między kolejnymi piosenkami uczniowie wykorzystywali na złapanie oddechu i paru łyków wody, ponieważ atmosfera była naprawdę gorąca. Czas na balu minął bardzo szybko i nadszedł koniec wspaniałej zabawy. Zmęczeni tańcami uczniowie w doskonałych humorach rozeszli się do swoich domów. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie równie wesoło i kolorowo, a czas oczekiwania na kolejny szalony karnawał nie będzie się dłużył. Liwia Hajost kl. III e Str. 2 BARTOSZEK
Wydanie 3/18 Str. 3 e
DRZWI OTWARTE W NASZEJ SZKOLE
PROJEKT: U BABCI NA STRYCHU
LISTY DO ZIEMI
24 kwietnia klasy 3 a i 2 b wzięły udział w happeningu Pachnąca Wiosna na Bartodziejach. Bardzo uradowały wszystkich zajęcia ze Strażą Miejską dostosowane do możliwości percepcyjnych i wieku dzieci w młodszym wieku szkolnym. Najbardziej podobały się uczniom zajęcia z kynoterapii. Szczególną uwagę zwrócono na: rozróżnianie różnych ras psów, bezpieczne zabawy z psem, budzenie odpowiedzialności za własne czworonogi. To były dla wszystkich niezapomniane chwile.
MIĘDZYKLASOWY TURNIEJ SPORTOWY
Z WIZYTĄ W BIBLIOTECE 4 maja klasa 3 a udała się z wizytą do Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki. Tam spotkaliśmy się ze Stowarzyszeniem Hobbystów Magma oraz Bydgoskim Fanklubem Star Wars. Braliśmy udział w grach i zabawach, które przybliżyły nam niesamowity świat Gwiezdnych Wojen. Pokazy filmów i bajek animowanych ze świata Star Wars, Akademia Jedi, brokatowe malowanie "tatuaży", pokazy gier planszowych a także bitewnych: X-Wing Miniatures Game, Armada, Przeznaczenie, oraz Imperium Atakuje to tylko niektóre z atrakcji jakie dla nas przygotowano.
8 maja klasa 3 a uczestniczyła w lekcji w terenie. Tym razem było to wyjście do firmy RE- MONDIS. Udział w części warsztatowej poświęconej problematyce gospodarki odpadami oraz zwiedzanie sortowni odpadów dał nam dużo do myślenia na temat gospodarowania odpadami w naszych domach.
SZKOŁA PODSTAWOWA NR 32 GAZETKA DLA DZIECI BARTOSZEK lektura: ''O psie, który jeździł koleją" autor: Roman Pisarski ilustrator: Ewa Bogucka -Pudlis bohaterowie: Lampo, zawiadowca, Adele, Roberto, Gina, naczelnik stacji, wuj zawiadowcy, dwoje staruszków, bufetowy, koledzy zawiadowcy treść: Książka pt. "O psie, który jeździł koleją'' opowiada o przygodach niezwykłego psa, który pewnego razu przyjechał do Marittimy pociągiem. Wkrótce pies zaprzyjaznił się z zawiadowcą, który nazwał go Lampo. Któregoś dnia zawiadowca zabrał psa do siebie, do domu, ale tylko na chwilę, żeby Lampo pobawił się z jego dziećmi i na kolację. Potem zabierał go do domu już codzinnie. Po pewnym czasie Lampo zniknął, ale nie na długo. Podobna stuacja zdarzała się wiele razy. Raz nie było go bardzo długo, dlatego że miał mały wypadek. Po wypadku leżał kilka godzin w krzakach, aż znalazła go starsza pani, która zabrała go do domu. Jak Lampo wyzdrowiał, wrócił do zawiadowcy. Po pewnym czasie Lampo zrobił się zbyt popularny i naczelnik stacji powiedział, że Lampo nie ma już przebywać na stacji. W związku z tym zawiadowca wysłał psa do wujka, który mieszkał bardzo daleko, na wyspie. W końcu Lampo znalazł sposób, aby wrócić do Marittimy. Kiedy Lampo wrócił, naczelnik jednak zgodził się, aby pies przebywał na stacji. Kiedy dzieci zawiadowcy dowiedziały się o tym, to po szkole przyjeżdżały pobawić się z psem. Pewnego razu nawet mama przyjechła z ich najmłodszą córeczką o imieniu Adele. Kiedy nadjeżdżał pociąg, zawiadowca i naczelnik zauważyli, że mała Adele bawi się na torach, wtedy Lampo skoczył jak piłka i odepchnął małą dziewczynkę, lecz wtedy pociąg przejechał psa. Emilka Letkiewicz