4 Biskup Jarecki o swoim wypadku: błogosławiona wina!



Podobne dokumenty
Warszawa, grudzień 2012 BS/160/2012 OPINIE O PRAWIE ABORCYJNYM

Uroczystości nadania tytułu bazyliki mniejszej Sanktuarium Królowej Męczenników

SPIS TREŚCI. Dekret zatwierdzający i ogłaszający uchwały I Synodu Diecezji Legnickiej... 5

KALENDARIUM UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI 140. ROCZNICY OBJAWIEŃ GIETRZWAŁDZKICH I 50-LECIA KORONACJI OBRAZU MB GIETRZWAŁDZKIEJ 2017 R.

Do młodzieży O polskim katolicyzmie O przyszłym pokoleniu kapłanów O kulcie Najświętszego Serca Pana Jezusa...

Bp H. Tomasik: Przed nami czas zadań

Biskup łódzki Ireneusz Pękalski na uroczystości Trzech Króli w Koluszkach

Studium Katechetyczne Wychowując w Wierze tłumaczenie po Polsku. OBJAWIENIE W PIŚMIE ŚWIĘTYM I TRADYCJI

VI DIECEZJALNA PIELGRZYMKA ŻYWEGO RÓŻAŃCA

Dlatego umiejętność posługiwania się mediami, właściwego ich wyboru i dobrego korzystania z nich staje się ważną cechą współczesnego człowieka.

ZESPÓŁ SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W INOWROCŁAWIU

PRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY.

Pielgrzymki na Jasną Górę - wiara czyni cuda

Radom, 18 października 2012 roku. L. dz. 1040/12 DEKRET. o możliwości uzyskania łaski odpustu zupełnego w Roku Wiary. w Diecezji Radomskiej

Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ GOTOWOŚĆ UCZESTNICTWA W III FILARZE SYSTEMU ZABEZPIECZENIA SPOŁECZNEGO BS/81/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ

Program Misji Świętej w Gromadnie września 2015 r.

MARSZE DLA ŻYCIA I RODZINY

Spis treści. Słowo Biskupa Płockiego... 5 Ks. H. Seweryniak, Od Redaktora... 9

CHWILA WSPOMNIEŃ WIZYTY PASTERZY BIAŁOSTOCKICH W NASZEJ SZKOLE

ABC V Synodu Diecezji Tarnowskiej Struktura i funkcjonowanie

Kochani! Już za nami Święto Jedności Dziękuję wszystkim! W dalszej części znajdziecie zdjęcia z tego wydarzenia.

Pięćdziesiątnica i Paruzja. 2. Jak być lojalnym wobec Pana i swego dziedzictwa kościelnego: proroctwo i instytucja

Warszawa, czerwiec 2012 BS/77/2012 OPINIE O ZMIANACH W SYSTEMIE EMERYTALNYM

"Studenci teologii i nauk o rodzinie KUL a nowe media" raport z badań wstępnych - ankieta

Warszawa, kwiecień 2013 BS/45/2013 CZY POLACY SKORZYSTAJĄ Z ODPISU PODATKOWEGO NA KOŚCIÓŁ?

{tab=gdzie i kiedy spotkania?} Spotykamy się w parafii św. Piotra i Pawła na Lotnisku. we wtorki po Mszy świętej ok. godz. 19 w Domu Parafialnym

Dyskryminacja w lubuskich środowiskach lokalnych

Dlaczego Cele Zrównoważonego Rozwoju są ważne dla młodych ludzi?

WYMAGANIA Z RELIGII. 1. Świadkowie Chrystusa

MATKI BOŻEJ MIKOŁOWSKIEJ

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2019

ZELATOR SPOTKANIE DEKANALNYCH DUSZPASTERZY DOROSŁYCH. sierpień 2017

PRAWA DZIECKA. dziecko jako istota ludzka wymaga poszanowania jego tożsamości, godności prywatności;

List od Kard. Stanisława Dziwisza

Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 110 oso b)

, , INTERNET: INSTYTUCJE PUBLICZNE

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 57/2014 PONTYFIKAT PAPIEŻA FRANCISZKA W OPINIACH POLAKÓW

VII PIELGRZYMA ŻYWEGO RÓŻAŃCA

. Okazja do spowiedzi św. wieczorem przed Mszą św. do godz. 17,55.

Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.

REKOLEKCJE U ŚW. ANDRZEJA BOBOLI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ MŁODZIEŻ I DOROŚLI O ABORCJI BS/127/99 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, SIERPIEŃ 99

PEREGRYNACJA RELIKWII ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II

PAŚ OWCE MOJE. Homilie i przemówienia Benedykta XVI wybrane w 65. rocznicę święceń kapłańskich

KOMUNIKATzBADAŃ. O czym Polacy chcieliby się wypowiedzieć w referendum? NR 97/2017 ISSN

ZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IX Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

2. W kalendarzu liturgicznym w tym tygodniu:

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Pelplińskiej ul. Bpa Dominika 11; Pelplin

Staż kandydacki trwa rok. Przyjdź! Zobacz! Zorientuj się! Spotkania co miesiąc, po wieczornej Mszy św. w salce Domu Katechetycznego.

Święcenia prezbiteratu 26 maja 2018

1 września 2011r. UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO

Kalendarium WSD Diecezji Świdnickiej na semestr letni roku akademickiego 2011/2012

Ogłoszenia Parafialne. III Niedziela zwykła C. 27 stycznia 2019 r.

Zachęcamy do wpisywania się do Księgi Życia, która wyłożona jest przed żłóbkiem.

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU BS/7/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

uczestniczymy we Mszy Świętej w intencji Ojczyzny, Radia Maryja i TV Trwam, a o 9 00

drogi przyjaciół pana Jezusa

WIELE JEST SERC, KTÓRE CZEKAJĄ NA EWANGELIĘ. Kolęda 2013/2014 Materiały dla koordynatorów

V LUBUSKI KONGRES KOBIET

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

Życzenia z Okazji Bożego Narodzenia roku

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

Protokół ze Spotkania Parafialnego Zespołu Synodalnego

Pytania konkursowe. 3. Kim z zawodu był ojciec Karola Wojtyły i gdzie pracował? 4. Przy jakiej ulicy w Wadowicach mieszkali Państwo Wojtyłowie?

Wrocławscy uczniowie będą mieć lekcje z zakresu finansów i bankowości

STATUT. rad duszpasterskich Archidiecezji Lubelskiej

Polacy zdecydowanie za dalszym członkostwem w UE

Jan Paweł II JEGO OBRAZ W MOIM SERCU

I. Ty ścieżkę życia mi ukażesz

Konspekt katechezy. TEMAT: Siostry zakonne we wspólnocie Kościoła.

Boże Narodzenie 2018 i Nowy 2019 Rok Drodzy w Chrystusie Panu,

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH

Polityka rodzinna perspektywa polska. Dr Łukasz Hardt Uniwersytet Warszawski. Wyzwania dla rodziny XXI w. Warszawa, 3/4/2013

Biuletyn informacyjny Kleryków ze Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

STATYSTYKA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO 2016

rocznicy święceń kapłańskich.

Konwencja Stambulska KONWENCJA RADY EUROPY O ZAPOBIEGANIU I ZWALCZANIU PRZEMOCY WOBEC KOBIET I PRZEMOCY DOMOWEJ BEZPIECZNI OD STRACHU BEZPIECZNI OD

Dr Stanisław Kluza 1. Inwestycja państwa w kapitał ludzki 2. Diagnoza

18 PAŹDZIERNIKA 2015 roku - XIX NIEDZIELA ZWYKŁA ŚWIATOWA NIEDZIELA MISYJNA

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

ROK SZKOLNY 2016/2017

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Światowe Dni Młodzieży

Wybrane aspekty. bezpieczeństwa społecznego. Wykład wprowadzający. Bezpieczeństwo społeczne - tematyka wykładów. Przedmiotowe efekty kształcenia

2. Wiadomości zdobywane podczas katechezy będą sprawdzane w następującej formie:

Gryfów Śląski: 100. Rocznica Odzyskania Niepodległości

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Wpisany przez Administrator niedziela, 27 lutego :13 - Poprawiony poniedziałek, 28 lutego :55

7. Bóg daje ja wybieram

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 62/2014

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O PRAWNEJ REGULACJI PRZERYWANIA CIĄŻY BS/139/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, WRZESIEŃ 2003

SZKOLENIE INSTYTUT STUDIÓW NAD RODZINĄ IM. ABP. KAZIMIERZA MAJDAŃSKIEGO LIDERÓW POLONIJNYCH W ZAKRESIE DORADZTWA

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI

obniżenie wieku emerytalnego

Polityka społeczna. (na podstawie Wikipedii) Opracował(a): Imię i nazwisko studenta

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Wydawnictwo WAM, 2013 HOMILIE, KAZANIA I MOWY OKOLICZNOŚCIOWE TOM 2 Pod redakcją o. Krzysztofa Czepirskiego OMI

Transkrypt:

3 Forbes : Benedykt XVI piąty 4 Biskup Jarecki o swoim wypadku: błogosławiona wina! 28 Sobór Watykański II oczami ewangelika (1080) niedziela, 16 grudnia 2012 50 www.kai.pl www.ekai.pl ISSN 1230-8641 BIULETYN KATOLICKIEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ Fot. M. Zarnayova/pap Polityka prorodzinna konieczna i opłacalna str. 6

WYDARZENIA 2 EDITORIAL Mowa nienawiści Polską wstrząsnęła wieść o zbezczeszczeniu cudownej Ikony Matki Bożej na Jasnej Górze. Choć w momencie pisania tego tekstu nie zostało wyjaśnione, jakie motywy kierowały przestępcą, jedno jest pewne czynom takim sprzyja coraz bardziej antykościelna atmosfera, obecna w życiu publicznym dzisiejszej Polski. Atmosferę tę tworzą niektóre ośrodki intelektualne, polityczne oraz sprzyjające im media. Na scenie publicznej w ostatnich latach ukształtowało się nowe zjawisko radykalnej, ideowej i dynamicznej lewicy. Jej filarami są: środowisko działaczy Krytyki Politycznej, uniwersyteckie kręgi lewicowych intelektualistów oraz Ruch Palikota. Ten ostatni składa się z dwóch głównych członów: silnego lobby homoseksualnego oraz środowiska Faktów i Mitów będących pozostałością po Departamencie IV MSW, specjalizującym się w walce z Kościołem. Strategicznym celem tej nowej lewicy jest doprowadzenie do zmiany usytuowania Kościoła w przestrzeni publicznej. Miejsce zagwarantowanej w Konkordacie zasady autonomii, ale i przyjaznej współpracy Kościoła i państwa ma zająć zasada radykalnej świeckości. Krótko mówiąc chodzi o wypranie życia publicznego z elementów i symboli religijnych oraz o ograniczenie działań Kościoła do murów świątyń. Z tego powodu następuje proces prania mózgów za pomocą licznych stereotypów, propagujących fałszywy obraz Kościoła. Jest to prawdziwa mowa nienawiści, prezentująca Kościół jako instytucję pazerną, dążącą do zawłaszczenia państwa, nie troszczącą się o ubogich lecz o własne interesy. Nic dziwnego, że pewne psychicznie słabsze jednostki ulegać będą temu ciśnieniu, co wyrażać się także będzie w desperackich, bluźnierczych aktach. Dziwne jest natomiast to, że minister Boni apeluje do Kościołów o powstrzymanie mowy nienawiści, a nie zauważa jej w prorządowo nastawionych mediach i w antykościelnej propagandzie przez nie uprawianej. Marcin Przeciszewski 58-letni mężczyzna zbezcześcił Cudowny Obraz Matki Bożej W niedzielę 9 grudnia doszło do zbezczeszczenia Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w sanktuarium na Jasnej Górze. Po porannej Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu 58-letni mężczyzna rzucił w niego farbą. Obraz chroniony jest szybą, więc sama Ikona nie została uszkodzona. Ojcowie paulini i abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski, wezwali do modlitw ekspiacyjnych. Sprawcę ujęła od razu straż porządkowa w kaplicy i przekazała policji. Okazał się nim mieszkaniec Świdnicy. Starał się on ochlapać Obraz czarną farbą. Istnieje podejrzenie, że jest chory psychicznie. Jasną Górę niedługo po wydarzeniu odwiedzili abp-senior Stanisław Nowak oraz biskup pomocniczy Jan Wątroba, by sprawdzić stan ikony. Abp Depo, który przebywał w Jarosławiu na zakończeniu peregrynacji po archidiecezji przemyskiej Krzyża Papieskiego, wystosował do wiernych apel o modlitwę ekspiacyjną. Jak poinformował rzecznik prasowy archidiecezji ks. Piotr Zaborski, arcybiskup modlił się także za dopuszczających się wszelkich aktów wandalizmu, uważając, że są oni z jednej strony ich sprawcami, a z drugiej ofiarami skrzętnie prowadzonej manipulacji antyreligijnej, a czasem ludźmi pogubionymi, którym należy pomóc. Wydarzenie poruszyło pielgrzymów oraz czcicieli Matki Bożej w całym kraju, którzy zaczęli dzwonić do sanktuarium zaniepokojeni losem Ikony. Wiadomość wydała się wręcz nieprawdopodobna, wstrzymaliśmy oddech, zatrzymały się nasze serca, jednak dzięki Bogu obraz ocalał powiedział KAI o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry. Wyraził radość, że paulini, którym powierzona jest troska o Obraz, podołali zadaniu. Zabezpieczenie okazało się skuteczne, Obraz nie odniósł żadnego szwanku podkreślił. Zdaniem o. Majewskiego wielu ten atak na Obraz odczytuje jako atak na samą istotę polskości, na sam główny nerw naszej tożsamości narodowej i religijnej. it, im, ks.mf Książka KAI obnaża stereotypy Na znaczenie książki Kościół stereotypy, uprzedzenia, manipulacje zwrócił uwagę L Osservatore Romano w numerze z 6 grudnia. Watykański dziennik w artykule Doroty Swat zaznaczył, że antykościelne stereotypy obecne w polskich mediach są analogiczne do pojawiających się na łamach środków przekazu całego świata. Książke wydała niedawno Katolicka Agencja Informacyjna wraz z lubelską oficyną Gaudium : Publicystka watykańskiego dziennika pisze, że część mediów dąży do zdyskredytowania autorytetu Kościoła, ukazując jakoby ograniczał on wolność jednostek i koncentrował się na obronie swoich interesów. Raport KAI poprzez obiektywną analizę koncentruje się na kliszach używanych coraz częściej [...] w debacie publicznej zauważa watykański dziennik. I dodaje, że po 1989 roku środowiska konserwatywne i katolickie nie były dostatecznie obecne w środkach przekazu, tak aby mogły przeciwstawić się i obalić tę zdecydowanie antyklerykalną wizję. st

Forbes : papież piąty Benedykt XVI znalazł się na liście najbardziej wpływowych postaci na świecie w 2012 r., sporządzonej przez amerykański dwutygodnik biznesowy Forbes. 85-letni papież zajął piąte miejsce. Benedykt XVI na Twitterze Listę otwierają: 51-letni prezydent USA Barack Obama, 58-letnia kanclerz Niemiec Angela Merkel, 60-letni prezydent Rosji Władimir Putin i 57-letni założyciel Microsoftu Bill Gates. Kolejne miejsca za papieżem zajęli: 58-letni szef Rezerwy Federalnej USA Ben Bernanke, 88-letni król Arabii Saudyjskiej Abdullah, 65-letni prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi, nowy 59-letni sekretarz generalny Komunistycznej Partii Chin Xi Jinping oraz 46-letni premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Benedykt XVI zajmował piąte miejsce na liście Forbesa także w 2010 i 2011 r. pb Choć na Twitterze Benedykt XVI nie napisał jeszcze ani jednego słowa, jego otwarty 3 grudnia kanał śledziło już ponad osiemset trzydzieści tysięcy osób. Od 12 grudnia, przynajmniej raz w tygodniu, Benedykt XVI ma udostępniać na tym serwisie internetowym krótkie przesłania w siedmiu językach, między innymi po polsku. Wielkie zainteresowanie papieżem na Twitterze potwierdza dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Internauci różnie przyjmują obecność Benedykta XVI na tym społecznościowym portalu. Niektórzy uważają go za intruza, inni z niecierpliwością oczekiwali na jego pierwsze przesłanie. Sam papież widzi w tym okazję do nowej służby Ewangelii powiedział ks. Lombardi Papieski kanał odwiedzają nie tylko katolicy. Za pośrednictwem Twittera słowa pozdrowienia przesłał Benedyktowi XVI na przykład prezydent Izraela. Wasza Świątobliwość, witam na Twitterze. Nasze relacje z Watykanem są najlepsze w historii i mogą stanowić fundament dla pokoju na całym świecie napisał Szymon Peres. RV Chcę być narzędziem nowej ewangelizacji ingres bp. Kasyny Bp Ryszard Kasyna odbył 8 grudnia ingres do katedry w Pelplinie. Przychodzę, by być narzędziem nowej ewangelizacji, by bronić życia, promować chrześcijańskie rozumienie małżeństwa i rodziny powiedział w homilii. Kanonicznie rządy w diecezji objął tydzień wcześniej. W uroczystości wzięło udział ponad 30 arcybiskupów i biskupów, w tym nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore, Prymas Polski abp Józef Kowalczyk i abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański. Obecny był również abp Mieczysław Mokrzycki ze Lwowa. Zebranych powitał biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej Wiesław Śmigiel. Nawiązał do cysterskich korzeni Pelplina oraz do trwających od wieków więzi Pelplina z Gdańskiem. Szlak cysterski w pewien sposób połączył Pelplin i Gdańsk stwierdził biskup. Przypomniał, że reforma administracyjna Kościoła w Polsce w 1992 roku jeszcze bardziej zbliżyła i zjednoczyła diecezje metropolii gdańskiej. Hierarcha wskazał, że nominacja biskupa pomocniczego z Gdańska na biskupa diecezjalnego w Pelplinie pieczętuje wspólnotę diecezji Pomorza Gdańskiego. Bp Śmigiel przypomniał też zmarłego w kwietniu bieżącego roku biskupa pelplińskiego Jana Bernarda Szlagę. Bullę nominacyjną Benedykta XVI odczytał abp Migliore, on też wprowadził biskupa Kasynę na katedrę biskupów pelplińskich i wręczył mu pastorał. Bp Kasyna posługiwał się podczas uroczystości historycznym pastorałem opackim z 1727 roku, tak jak wszyscy biskupi rezydujący w Pelplinie. Po zajęciu miejsca na katedrze, bp. Kasynie złożyli homagium biskup pomocniczy Wiesław Śmigiel, przedstawiciele prezbiterów, osób konsekrowanych i świeckich. W homilii bp Kasyna zapewnił, że nie czuje lęku wobec czekających go zadań, wie również, że został wybrany i posłany, by służyć diecezjanom, spieszyć z posługą duchową i wspólnie dążyć do świętości. Jeśli jest u mnie ludzki lęk, to wypływa on z odpowiedzialności za wasze zbawienie dodał. Przypomniał, że przychodzi do Pelplina z archidiecezji gdańskiej, by za wezwaniem Benedykta XVI i z orędownictwem bł. Jana Pawła II być narzędziem dzieła nowej ewangelizacji i aby w Roku Wiary i w kolejnych latach, głosić Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego, który przyszedł żeby służyć. Nikt z nas, również ja, jako biskup, żaden człowiek, podobnie żadna partia polityczna, nie może nigdy zejść z drogi służby podkreślił biskup Kasyna. Zaznaczył, że dzieło nowej ewangelizacji polega m.in. na tym, by czynić bardziej ludzkim to, co traci człowieczą godność. By bronić i promować życie, każde życie, od poczęcia do naturalnej śmierci. By promować chrześcijańskie rozumienia małżeństwa i rodziny, wolności rodziny do wychowywania swoich dzieci. Świętość i świat wartości wynikają z prawa naturalnego i nie podlegają negocjacjom ani głosowaniu podkreślił biskup pelpliński. Wśród tematów, które będą mu bliskie w posłudze, bp Kasyna zwrócił szczególna uwagę na młode pokolenie. Podkreślił, że młodzi, nawet jeśli nie mówią tego wprost, szukają Boga, odczuwają głód wiary, głód miłości, WYDARZENIA 3

potrzebują autorytetów, więzi, zrozumienia i przyjaźni. Apelował do dorosłych, by w duchu dialogu, spotkania i otwartości przekazywali młodzieży smak Boga, który jest miłością i obdarza wolnością. Kościół nie może pozostawić młodych samotnie. Jest przecież dla nich! Ich wszechstronnemu dzisiaj wykształceniu i wychowaniu winny towarzyszyć głębokie wartości duchowe i moralne mówił biskup. Nie ma prostej, uniwersalnej recepty na problemy ludzi młodych, ale trzeba szukać, próbować, a przede wszystkim trzeba kochać, mieć dla nich czas, by nie czuli się odrzuceni, zbędni i obcy stwierdził hierarcha i zachęcał młodych za Janem Pawłem II: Proszę, nie lękajcie się Chrystusa, otwórzcie dla Niego swe serca, On was nigdy nie zawiedzie. Zwrócił się też do kapłanów. Liczę, Drodzy Bracia, na waszą solidną pracę, na lojalność, na spontaniczność i ewangeliczną pasję, byście nie ulegli nigdy pokusie wypalenia; liczę na waszą życzliwość, ale przede wszystkim liczę na budowanie ducha i klimatu właściwego wspólnocie kapłańskiej, opartej na wzajemnej trosce i modlitwie. Pokusa bowiem samowystarczalności prowadzi do pychy i zagubienia; tylko w zjednoczeniu z naszym Panem i Pasterzem oraz wzajemnym zatroskaniu o siebie we wspólnocie, jesteśmy w stanie sprostać wyzwaniom współczesnego świata i oprzeć się różnorakim pokusom. Na zakończenie homilii, prosząc o wsparcie modlitewne i współpracę wiernych, duchownych, biskupów sąsiednich diecezji oraz samorządy, bp Kasyna zwrócił się do wyznawców Chrystusa innych Kościołów prawosławnych, protestantów a także do członków gminy żydowskiej i muzułmanów. Możliwości współpracy między nami są niezmierzone zapewnił. Biskup pelpliński zawierzył też diecezję i swoją posługę patronom: św. Wawrzyńcowi, św. Bernardowi z Clairvaux, a szczególnie Maryi. Przed błogosławieństwem przemówili między innymi Prymas Polski abp Józef Kowalczyk oraz abp Sławoj Leszek Głódź, który życzył biskupowi Kasynie, aby udało mu się zrealizować program zarysowany w homilii. Po zakończonej uroczystości bp Kasyna przeszedł do grobu śp. biskupa Jana Bernarda Szlagi na modlitwę i złożenie kwiatów. W historycznej uroczystości wzięły udział liczne delegacje parlamentu, władz samorządowych, kościelnych i świeckich organizacji, księża i osoby zakonne z archidiecezji gdańskiej i diecezji pelplińskiej. Byli też ludzie morza, których opiekunem z ramienia Konferencji Episkopatu Polski jest nowy biskup pelpliński. Każdy z uczestników uroczystości otrzymał specjalnie wydrukowaną w Wydawnictwie Bernardinum książeczkę ze szczegółowym przebiegiem liturgii ingresu i licznymi informacjami o historii diecezji pelplińskiej, biskupach w niej posługujących, zabytkach Pelplina. Miasto zostało udekorowany flagami. Zorganizowano specjalne parkingi. Uroczystość szeroko relacjonowały media, w tym w bezpośredniej transmisji Telewizja Trwam, Radio Maryja i Radio Głos. Biskup Ryszard Kasyna ma 55 lat, jest doktorem prawa cywilnego i kanonicznego oraz jednym z kilku polskich adwokatów Roty Rzymskiej. To ostatni biskup, wchodzący w skład Konferencji Episkopatu Polski, którego mianował Jan Paweł II. Został biskupem pomocniczym archidiecezji gdańskiej 24 stycznia 2005 r. Sakrę biskupią przyjął w bazylice Mariackiej w Gdańsku 2 kwietnia 2005 r., na kilkanaście godzin przed śmiercią Jana Pawła II. W ramach Konferencji Episkopatu Polski bp Kasyna jest członkiem Komisji Prawnej oraz Komisji ds. Duchowieństwa, a także delegatem ds. Duszpasterstwa Ludzi Morza. Mottem jego posługi biskupiej są słowa In veritate et caritate ( W prawdzie i w miłości ). Bp Jarecki o swoim wypadku: błogosławiona wina! xis, im WYDARZENIA 4 Patrzę na to, jak na błogosławioną winę. Proszę was o modlitwę, abym z tego doświadczenia wyszedł lepszym człowiekiem, kapłanem i biskupem mówił bp Piotr Jarecki sześć tygodni po kolizji drogowej, którą spowodował pod wpływem alkoholu. Ten wypadek to dla mnie wezwanie do przeżywania życia głębiej powiedział bp Jarecki dziekanom archidiecezji warszawskiej. Jestem waszym dłużnikiem. Wydarzenie, którego byłem sprawcą 20 października, dotknęło nie tylko mnie, ale oczywiście całą archidiecezję, poniekąd cały Kościół w Polsce, a przede wszystkim prezbiterium warszawskie. Ze względu na mój czyn bolesny i gorszący znaleźliście się w wielu trudnych sytuacjach. Chciałem za to przeprosić, a jednocześnie podziękować za waszą postawę powiedział bp Jarecki podczas kongregacji dziekanów archidiecezji warszawskiej. W obecności kard. Kazimierza Nycza i dwóch biskupów pomocniczych oraz ponad setki kapłanów wyznał, że w najbliższym czasie jego zaangażowanie duszpasterskie będzie bardzo ograniczone, a w niektórych przypadkach nawet zawieszone. Wspomniał też, że 27 grudnia sąd ma w jego sprawie ogłosić wyrok, i że zaakceptował karę w wymiarze 20 godzin prac społecznych miesięcznie. Ja to wydarzenie traktuję, i tak Boga proszę, jako błogosławioną winę. Jest to wezwanie Boga dla mnie, może nawet i szerzej, do patrzenia i przeżywania życia głębiej. W pewnym sensie do realizacji nowego człowieczeństwa, nowego kapłaństwa, nowego biskupstwa i nowego wymiaru posługi w Kościele. Bogu dziękuję za ostatnie cztery tygodnie kairosu (decydującego czasu), pięknego czasu pracy duchowej i formacji osobowościowej. Wyjeżdżam na rekolekcje ignacjańskie, pierwszy raz będę je przeżywał. Proszę o modlitwę, abym z tego doświadczenia wyszedł lepszym człowiekiem, kapłanem i biskupem powiedział biskup Jarecki. tg, wiara.pl

Rząd przyjął uchwałę stowarzyszenia rodzinne protestują Rząd jednomyślnie przyjął uchwałę o podpisaniu konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet poinformował 4 grudnia, podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk. Dodał, że jest optymistą, co do przebiegu dyskusji w parlamencie. Przypomnijmy, że sprzeciw wobec konwencji wyrażało wiele środowisk katolickich. W lipcu specjalne oświadczenie wydało też prezydium Episkopatu Polski. Napisało w nim, że Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować. Po posiedzeniu rządu premier przyznał, że niektóre zapisy konwencji są kontrowersyjne. Dlatego jak wyjaśnił uchwała, a co za tym idzie konwencja, jest opatrzona oświadczeniem rządu polskiego, w brzmieniu: Rzeczpospolita Polska oświadcza, że będzie stosować konwencję zgodnie z zasadami i przepisami konstytucji RP. Dodał, że Polska złoży dwa zastrzeżenia, które określił jako techniczne. Pierwsze do artykułu 30 (ust. 2) dotyczącego odszkodowań od państwa, których mogą żądać ofiary przemocy. Polska zapowie, iż będzie stosować ten artykuł wyłącznie w stosunku do pokrzywdzonych będących obywatelami Polski lub Unii Europejskiej oraz w trybie własnego prawa krajowego. Drugie zastrzeżenie dotyczy przepisów ws. ścigania przestępstw, Bp Polak: nie uwzględniono opinii Kościoła o których mowa w konwencji. Polska nie chce stosować postanowień konwencji w przypadku, kiedy przestępstwo popełnione zostało przez osobę z miejscem stałego zamieszkania na terytorium Polski, ale nie będącą obywatelem naszego państwa. Premier zaznaczył, że zastrzeżenia są normalnym elementem procesu ratyfikacji. Przypomnijmy, że zarówno Kościół jak i wiele środowisk katolickich wyrażało dezaprobatę wobec niektórych zapisów konwencji. I tak np. skupiające 51 organizacji Forum Kobiet Polskich zwracało uwagę na filozofię dokumentu, u podłoża którego legło założenie, iż przemoc wobec kobiet jest systemowa, a jej źródłem są religia, tradycja i kultura. Forum wyrażało też zaniepokojenie głęboką ingerencją w relacje osobowe mężczyzn i kobiet, nadającą im konfrontacyjny charakter. Zamiast ratyfikować ten ideologiczny dokument rząd powinien zdaniem Forum wzmacniać pozycję rodzin, poprawiać opiekę zdrowotną kobiet i dziewcząt, prowadzić poradnictwo rodzinne, w tym edukację seksualną typu A, czyli przygotowującą do życia w rodzinie (które, jak pokazują badania Eurostatu, jest najbardziej skuteczna w Europie). Zdaniem Antoniego Szymańskiego, socjologa, członka Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski w konwencji tej, chodzi nie tyle o przeciwdziałanie przemocy wobec kobiet, ile o taki rodzaj inżynierii społecznej, która zmarginalizuje znaczenie tradycyjnego małżeństwa i rodziny, zgodnie z feministycznymi planami. Nie ma żadnej potrzeby wprowadzania tej konwencji, bo niedawno wprowadzono w życie nowe rozwiązania prawne w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie zwraca uwagę Szymański. Z kolei Rada Społeczna przy biskupie płockim zaznaczyła, że trzeba zwalczać wszelkie przejawy dyskryminacji kobiet i tzw. przemocy domowej [...] ale nie wolno wprowadzać rozwiązań prawnych, które podważają tradycyjne rozumienie natury ludzkiej, wychowania, rodziny czy relacji społecznych. Konwencja Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet, w tym przemocy domowej, została przyjęta 6 kwietnia 2011 roku i przekazana do podpisu 47 krajom Rady Europy na jej szczycie w Istambule 7 maja 2011 roku. Podpisanie Konwencji nie oznacza obowiązku jej ratyfikowania, a dopiero ratyfikacja pociągnie za sobą skutki prawne. Dotychczas konwencję podpisało 25 państw a ratyfikowała jedynie Turcja. Do wejścia w życie Konwencji konieczne jest jej ratyfikowanie, przyjęcie lub zatwierdzenie przez 10 sygnatariuszy, w tym przynajmniej przez 8 państw Rady Europy. awo, PAP Konwencja, choć poświęcona ważnemu problemowi, zbudowana jest na ideologicznych założeniach, których nie sposób zaakceptować powiedział bp Wojciech Polak komentując uchwałę rządu o ratyfikacji Konwencji Rady Europy ws zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet. Szkoda, że ani głos Kościoła, ani bardzo licznych organizacji, które apelowały o nie podpisywanie konwencji nie został wzięty przez rząd pod uwagę ubolewał sekretarz Episkopatu. Przypominał, że 21 listopada, podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, strona rządowa poinformowała, że opinia Konferencji Episkopatu Polski została dołączona do materiałów rozesłanych do konsultacji międzyresortowych. Dziś, zaledwie po dwóch tygodniach widzimy, że opinia ta została całkowicie pominięta zauważył bp Polak. Odnosząc się do zapisów Konwencji dodał, że choć poświęcona została istotnemu problemowi, to oparta jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach. Bp Polak podkreślił, że Kościół zawsze był przeciwko przemocy i od wielu lat prowadzi specjalne ośrodki, które wspierają jej ofiary. Są to m.in. domy samotnych matek, gdzie poszkodowane kobiety znajdują nie tylko schronienie, ale i pomoc materialną oraz psychologiczną. KRAJ 5

Zdaniem hierarchy nie do przyjęcia są więc zapisy Konwencji, które tłumaczą, że źródłem przemocy wobec kobiet jest religia, tradycja i kultura. Zdecydowany niepokój wedle sekretarza Episkopatu budzi też fakt, że płeć w zapisach Konwencji ma jedynie definicję kulturową jako zespół społecznie skonstruowanych ról, zachowań i cech, które dane społeczeństwo uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn. A przy tym całkowicie pomijane są naturalne, biologiczne różnice pomiędzy kobietą i mężczyzną, zakłada się bowiem, że płeć można dowolnie wybierać. W konwencji absolutyzowana jest więc teoria gender, która zdaniem sekretarza Episkopatu stanowi bardzo niebezpieczny zespół poglądów. Biskup ostrzegł, że pomijanie naturalnych, biologicznych różnic między mężczyzną i kobietą prowadzić będzie do daleko idących konsekwencji edukacyjnych. Stanowczo sprzeciwiamy się takiej edukacji, która miałaby promować niestereotypowe role płci, a w konsekwencji otwierać drogę dla promocji homoseksualizmu czy transseksualizmu, czy innych jeszcze zachowań, łamiących system wartości wyznawany przez miliony Polaków powiedział. Przy okazji przypomniał oświadczenie Prezydium Episkopatu z 7 lipca br., w którym biskupi zaapelowali do rządu o nie ratyfikowanie Konwencji i przypomnieli, że polskie prawodawstwo dysponuje narzędziami wystarczającymi do zwalczania zjawiska przemocy wobec kobiet. mp Polityka prorodzinna konieczna i opłacalna KRAJ 6 O społecznych, rynkowych, prawnych i kulturowych barierach ograniczających dzietność oraz o tym, jak je usunąć rozmawiali uczestnicy konferencji Bariery ograniczające dzietność w Polsce, która 5 grudnia odbyła się w gmachu Senatu RP. W spotkaniu wzięli udział znani eksperci od demografii i polityki rodzinnej. Rozpoczynając konferencję senator Mieczysław Augustyn zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację demograficzna naszego kraju. W Polsce jest wiele osób i środowisk, które podejmują konkretne inicjatywy na rzecz rodziny, ale zbyt rzadko staramy się koordynować nasze działania i robić coś wspólnie ocenił. Przewodniczący senackiej Komisji Rodziny i Polityki Społecznej podkreślił znaczenie działalności Kościoła. Konsekwentnie zachęca do posiadania dzieci i poprzez swoje organizacje wspiera rodziny, promuje wartość bezinteresownego daru życia i broni go wyliczał senator Augustyn. Polityka rodzinna to nie tylko wydatki, ale i długofalowe korzyści dodał. W podobnym tonie wypowiedziała się Joanna Krupska, prezes Związku Dużych Rodzin Trzy Plus. Koszt nieinwestowania w politykę rodzinną może być bardzo duży. Polski nie stać na nieprowadzenie takiej polityki podkreślała. I zwróciła uwagę na konieczność wypracowania spójnej polityki rodzinnej. Czemu jest źle? Ekonomista, prof. Krzysztof Rybiński zauważył, że niski wzrost gospodarczy ogranicza możliwości prowadzenia polityki demograficznej, ponieważ mniej pieniędzy z podatków oznacza mniej pieniędzy na różne cele, w tym politykę prorodzinną. Zwrócił też uwagę na proces starzenia się społeczeństwa, którego efektem będzie dalsze pogłębianie się zapaści gospodarczej. Wiele rodzin, choć chciałoby mieć więcej niż jedno dziecko, nie decyduje się na to. Pomiędzy polskimi rodzinami w Wielkiej Brytanii i w Polsce istnieje pod tym względem dramatyczna różnica zaznaczył prelegent. Jego zdaniem trudno też zakładać, że na uzupełnienie bilansu demograficznego wpłynie czynnik migracyjny. Wydaje mi się, że nie jesteśmy na to gotowi jako naród powiedział ekonomista. Według niego, Polakom trudno byłoby zaakceptować dużą liczbę przybyszów i problemy, jakie w związku z tym mogłyby się pojawić. Przepisy kontra rodziny Na sytuację rodzin niekorzystnie oddziałuje szereg regulacji prawnych obowiązujących w Polsce ocenił dr Łukasz Hardt z Uniwersytetu Warszawskiego. Podkreślił on, że przepisy często dyskryminują małżonków wychowujących dzieci. Jako przykład podał rozporządzenie Ministra Edukacji z 20 lutego 2004 r., w myśl którego pierwszeństwo w dostępie do publicznych przedszkoli mają dzieci rodziców samotnie je wychowujących. Tacy rodzice są również uprzywilejowani w rozliczeniach podatku PIT. Rodziny pełne są natomiast dyskryminowane podkreślił Hardt. Dodał, że regulacje takie uchwalane są pomimo consensusu naukowców, co do tego, iż rodzina oparta na małżeństwie formalnie zawartym zwiększa dobrostan jej członków, a także pozytywnie oddziałuje na rozwój społeczno-gospodarczy. Dr Hardt przytoczył wyniki jednego z badań wskazujących, że połowa dzieci z rodzin, które nie są zbudowane na fundamencie małżeństwa, doświadcza rozpadu związku rodziców przed osiągnięciem piątego roku życia. W przypadku dzieci rodziców żyjących w małżeństwie wskaźnik ten wynosi tylko 15 proc. Zdaniem naukowca należy zobowiązać Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej do diagnozowania skutków planowanych regulacji prawnych. Warto np. wiedzieć, jaki będą miały wpływ na sytuację finansową rodzin oraz ich stabilność (czy nie staną się choćby zachętą do fikcyjnych rozwodów). Dr Hardt zaproponował też przeprowadzenie przeglądu dotychczasowych regulacji oddziałujących na rodzinę. Pozwoliłoby to wskazać te z nich, które rodzinę dyskryminują i utrudniają jej funkcjonowanie. Analiza według niego powinna zostać przeprowadzona przez podmiot od rządu niezależny i być wykonana do połowy 2013 r., a potem ponawiana co dwa lata. Dziecko = zysk Dziecko nie jest kosztem ani inwestycją na przyszłość, lecz zyskiem dla państwa i to od chwili swego urodzenia przekonywała dr Agnieszka Tombińska ze Związku Dużych Rodzin

Trzy Plus. Wskazała, że dziecko, tak jak dorośli obywatele, jest podatnikiem, ponieważ jest konsumentem, a konsumpcja została przez państwo opodatkowana za pomocą VAT. Dzieci zwiększają dochody państwa także tworząc miejsca pracy dla dorosłych. Aktywizują również zawodowo rodziców i dziadków, motywowanych do większej aktywności przez chęć poprawienia bytu swoim potomkom. Dr Tombińska zaznaczyła, że udział rodziców posiadających dzieci w powiększaniu dochodów państwa jest istotniejszy niż osób bezdzietnych i rośnie z każdym kolejnym dzieckiem. Dlatego z punktu widzenia państwa dzieci nie są kosztem, nie są inwestycją w przyszłość, ale są zyskiem podkreśliła. Jednak ubolewała, iż nie idą za tym prawa obywatelskie. Gdyby rodzice mieli po pół głosu za każde swoje dziecko, wpływ tej grupy na decyzje państwa byłby większy fantazjowała. Wskazała też na inną nierówność ekonomiczną. Świadczenia macierzyńskie, takie jak płatny urlop, zależą od tego czy kobieta ma pracę i w jakiej formie jest zatrudniona. Zdaniem dr Tombińskiej, to relikt PRL-u, gdzie podstawowym obowiązkiem obywatela była praca, ale też dostęp do niej był powszechny. Dziś świadczenia macierzyńskie nie są prawem, lecz przywilejem tych, którzy pracę zdobyli. Tak więc młode kobiety odkładają decyzję o urodzeniu dziecka nie tylko dlatego, że się kształcą, ale również w nadziei na znalezienie pracy, która zapewni im świadczenia. Płatny urlop macierzyński powinien przysługiwać kobiecie tylko ze względu na fakt urodzenia dziecka i konieczność opieki nad nim uważa dr Tombińska. Jej zdaniem, przepisy należy zmienić w stosunku do obojga rodziców rodzic małoletnich dzieci powinien być bardziej atrakcyjny dla pracodawcy czyli tańszy dzięki mniejszym składkom, które pracodawca musi płacić. Skąd wziąć na to wszystko pieniądze? uprzedziła możliwe pytanie prelegentka. Należy przebudować cały system wydatków, tak jak zrobili to Francuzi, którzy podeszli do problemu globalnie powiedziała. Polski nie stać na brak polityki prorodzinnej podkreślał dr Stanisław Klauza ze Szkoły Głównej Handlowej (SGH). Zwrócił uwagę, że liczne kraje Europy Zachodniej już dawno przeprowadziły analizę konsekwencji zapaści demograficznej dla swoich gospodarek. Rezultatem było stworzenie odpowiednich mechanizmów polityki rodzinnej. Wedle zaprezentowanej diagnozy na przestrzeni najbliższych 25 lat liczba osób w wieku produkcyjnym przypadająca na osobę w wieku emerytalnym spadnie o prawie 50 proc. W tym samym czasie także o prawie 50 proc. spadnie liczba dzieci i młodzieży przypadająca na osobę w wieku emerytalnym. Starzenie się społeczeństwa pociąga za sobą kolosalny wzrost wydatków państwa na świadczenia emerytalne oraz opiekę zdrowotną. Analizy ekspertów wskazują ponadto, że w latach 2012-2035 będzie postępował proces niskiej dzietności i wydłużania się czasu życia, tzw. starzenie się społeczeństwa. Oznaczać to będzie dynamiczny wzrost odsetka osób starszych w populacji. W rezultacie prognozowany spadek liczby ludności o przeszło 2 mln osób w perspektywie najbliższych 25 lat nie będzie w pełni odzwierciedlał rzeczywistej skali depopulacji Polski. Zdaniem naukowca mamy nikłe szanse wyjścia w krótkiej i średniej perspektywie z depresji demograficznej ze względu na utrwalenie się negatywnych trendów. Niemniej, obecnie w okres aktywności zawodowej weszło liczne pokolenie wyżu demograficznego lat 80. Z punktu widzenia działań zaradczych nadszedł ostatni moment, aby podjąć próbę zmniejszenia konsekwencji negatywnych procesów demograficznych ostrzegł Kluza. Przyznał, że polityka rodzinna jest bardzo kosztowna i przynosi pozytywne efekty dopiero po wielu latach. Przypomniał, że w rozwiniętych krajach UE pochłania ona po kilka procent PKB rocznie. Ale podsumował koszt nieinwestowania w kapitał ludzki może okazać dalece wyższy dla rozwoju i stabilności gospodarki. Dlatego Polski nie stać na nieprowadzenie polityki rodzinnej. Polska jak Francja? Zdaniem Kluzy szczególnie ważne jest zachęcanie rodzin do posiadania drugiego i trzeciego dziecka np. przez mechanizm progresywnego i kumulującego się w czasie odpisu podatkowego. Kluczowe są także inwestycje w system opieki i edukacji dla dzieci od wieku przedszkolnego. W szczególności istotna jest dostępność przedszkoli w dużych ośrodkach miejskich. Modele te można oprzeć na wzorcach polityki rodzinnej we Francji, gdzie stosuje się tzw. ideę ilorazu podatkowego postulował w Senacie naukowiec SGH. Zwracając uwagę, że głównym ekonomicznym beneficjentem wychowanych dzieci nie jest rodzina lecz państwo, Kluza powiedział, iż państwo mogłoby np. uwzględniać w składce gromadzonej w ZUS dodatek za urodzone i wychowane dzieci: np. po 3 lata składki w wysokości średniej krajowej za każde wychowane dziecko. Według wykładowcy SGH potrzebna jest też bezpłatna, dostępna i wszechstronna opieka zdrowotna dla dzieci, bezpłatny i doinwestowany system edukacji publicznej (przedszkola, szkoły itd.) a także wyrównywanie szans zawodowych i ekonomicznych rodziców. Dr Kluza wymienił tu m.in. działania na rzecz zmniejszenia ryzyka utraty pracy oraz ułatwienie powrotu do pracy, np. przez zróżnicowanie składek na zabezpieczenie społeczne, ulgi podatkowe, urlopy macierzyńskie i wychowawcze pokrywane przez państwo, dodatkowe zabezpieczenia dla rodziców w systemie ubezpieczeń społecznych. Lokalna polityka prorodzinna Prof. Bożena Balcerzak-Paradowska z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych podkreślała, że za prowadzeniem prorodzinnych działań na poziomie lokalnym przemawia fakt, że potrzeby rodzin zaspakajane są w miejscu zamieszkania. Tam też łatwiej zdiagnozować problemy i bariery. Szczebel lokalny ułatwia współpracę z rodziną i wymaga uznania jej podmiotowości podkreśliła prelegentka. W powiatach polityka rodzinna zajmuje 4. miejsce na liście zadań po edukacji, ochronie zdrowia i bezpieczeństwie, zaś w gminach lokuje się na 8. miejscu. Ma ona przeważnie charakter interwencyjny, rzadko prewencyjny. Niestety wiele organizacji pozarządowych nie działa w terenie, zanikły też tworzone w latach 90. Rady ds. Rodziny. KRAJ 7

KRAJ 8 Za mało aktywne są też rodziny, dlatego samorządy powinny stymulować rodziny do większej kreatywności. O praktycznej realizacji polityki prorodzinnej mówili samorządowcy z całej Polski. Ich zdaniem najlepiej sprawdza się karta dużych rodzin, wprowadzona po raz pierwszy we Wrocławiu w 2005 r. Joanna Krupska podkreśliła, że jest to swoista premia dla rodziców, którzy muszą więcej pracować, żeby taką rodzinę utrzymać. Posiadacze kart otrzymują zniżki do kin i teatrów, a zajęcia w świetlicach i domach kultury są dla nich bezpłatne. Burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński poinformował, że 94 proc. dzieci z jego terenu korzysta z przedszkola, świetlice są niemal w każdej wsi, zapewnia się rodzinom dostęp do komputera firmy przekazują stare komputery osobom uboższym, a internet jest bezpłatny. Wybudowanie boisk sportowych i klubów dało dzieciom i młodzieży bezpieczną rozrywkę w Grodzisku przestępczość wśród nieletnich jest najniższa w całym województwie. Michał Gramatyka, wiceprezydent Tychów, zwrócił uwagę, że dzięki wielodzietnym rodzinom można robić dobry biznes, o czym przekonały się firmy w jego mieście. Wystarczyło obniżyć o 5 zł bilet do kina dla takich rodzin, przyznawać zniżki w sklepach, restauracjach czy punktach usług, a obroty się zwiększyły. Karty, przyznawane dużym rodzinom zapewniają im bezpłatne przejazdy, o czym mówiła wiceprezydent Lublina Monika Lipińska. W mieście oprócz rozmaitych zniżek wprowadzono ulgi przedszkolne pierwsze i drugie dziecko korzysta z 50-procentowej zniżki, kolejne zwalniane są z opłat. Koszt ulg przyznawanych wielodzietnym rodzinom w Lublinie jest ich ponad 4 tys. wynosi 450 tys. zł, co nie jest wygórowaną kwotą, a stanowi wymierną pomoc podkreśliła wiceprezydent Lublina. O jedynym w Polsce programie budowy mieszkań socjalnych mówiła wiceprezydent Siedlec Anna Sochacka. Samorząd wprowadził kartę dużych rodzin, ale szczególnie zatroszczył się o budowę 4 bloków z 320 mieszkaniami na gruncie należącym do gminy. Warunkiem otrzymania nowego lokum było niezaleganie z czynszem. Efektem była spłata nawet kilkudziesięciotysięcznych zadłużeń, zaś władze lokalne zadbały o to, żeby mieszkania komunalne otrzymały rodziny z dziećmi podkreśliła Sochacka. Piotr Uściński, starosta wołomiński, podkreślił, że polityka prorodzinna powinna skupić się na pracy ze wszystkimi rodzinami i przestać być kojarzona z pomocą społeczną. Mówił o tym także prezydent Benedykciński. Chodzi o to, żeby stworzyć klimat, w którym rodziny będą czuć się bezpieczne. Wybudowanie dwóch parków w Grodzisku i placu zabaw, na który przyjeżdżają nawet mieszkańcy Warszawy, wpływa na dobry klimat wokół rodzin, daje im poczucie bezpieczeństwa i stabilności i taki powinien być cel samorządów. Prezydent Grodziska stwierdził, że dzietność w mieście wzrosła od 1,4 do 1,66 dzieci na jedną kobietę. Bariery mentalne i kulturowe Teresa Kapela, wiceprzewodnicząca Związku Dużych Rodzin 3+ podkreśliła, że w Polsce nakłady na politykę rodzinną są najniższe w Europie. Konsekwencją tego jest ubożenie rodzin w zależności od ilości wychowywanych przez nie dzieci. Odwołała się do badań, które wskazują, że jeśli rodzina posiada jedno dziecko, to dochód na głowę spada w niej o 500 zł, a jeśli jest w niej trójka dzieci, to o 1000. Z tego powodu większość rodzin wielodzietnych znajduje się na progu ubóstwa bądź próg ten dawno przekroczyła. Dodatkowym jak wskazała czynnikiem zniechęcającym do rodzenia dzieci jest potężna, antyrodzinna kampania medialna, opierająca się na założeniu, że kobieta może się rozwijać i realizować wyłącznie w pracy, a rodzina jest miejscem przemocy i patologii. Wiceprezes ZUS Mirosława Boryczko podkreśliła, że obowiązujący obecnie system emerytalny generuje wielką niesprawiedliwość, która polega na tym, że wysokość przyszłej emerytury zależy wyłącznie od własnych zarobków a nie jest brana pod uwagę ilość wychowanych w danej rodzinie dzieci, które będą płatnikami składek. Dodała, że uzależnienie wysokości emerytury od ilości dzieci (płatników składek emerytalnych), których przysporzyło się społeczeństwu, mogłoby być istotnym elementem stymulującym dzietność. Zdaniem kard. Kazimierza Nycza podstawową barierą ograniczającą ilość dzieci jest mentalność współczesnych Europejczyków i Polaków. Odwołując się do wystąpień biskupów z całego świata na niedawnym synodzie o nowej ewangelizacji, kard. Nycz dowodził, że problem z dzietnością ma dziś wyłącznie Stary Kontynent, którego ludność stanowi zaledwie 7 proc. ludności świata. Metropolita warszawski dowodził, że polityka rodzinna jest niezbędna i trzeba nad nią pracować, ale nie spowoduje ona istotnego zwiększenia liczby dzieci, o ile nie zostaną pokonane bariery mentalne i kulturowe zakładające, że decyzję o dziecku można podjąć dopiero wtedy, gdy osiągnęło się określony poziom życia. Jako dowód, że w tym samym społeczeństwie może być inaczej, podał polskie wspólnoty neokatechumenalne, gdzie każda rodzina ma czwórkę bądź piątkę dzieci, co w tym środowisku traktowane jest jako rzecz najzupełniej normalna. W tym kontekście przywołał słowa Jana Pawła II z Kielc w 1991 r. kiedy to papież przestrzegał: Uważajcie, aby w miarę wzrostu dobrobytu dziecko nie stało się zbędnym i kosztownym dodatkiem do życia rodzinnego. Wedle ministra pracy i polityki socjalnej Władysława Kosiniaka-Kamysza w Polsce niezbędne jest zjednoczenie wokół polityki rodzinnej wszystkich sił politycznych, tak aby nie była ona przedmiotem partyjnych rozgrywek lecz stanowiła platformę wspólnego spotkania koalicji, jak i opozycji. W podobnym duchu wypowiadała się min. Irena Wóycika z Kancelarii Prezydenta. Zapewniła, że Bronisław Komorowski traktuje stworzenie w Polsce sytemu polityki rodzinnej jako priorytet. Zdaniem pani minister polityka ta nie może być systemem tworzonym odgórnie i narzucanym przez państwo. Cechować ją winna stabilność, kompleksowość rozwiązań i możliwość wyboru pomiędzy nimi. Konferencję zorganizowała senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej we współpracy ze Związkiem Dużych Rodzin Trzy Plus oraz Fundacja Energia dla Europy i ObserwatoriumRodzinne.pl. Obrady prowadził senator Mieczysław Augustyn. tk, aw, mp, im

Maleje przyzwolenie na aborcję W Polsce wyraźnie spada przyzwolenie na dokonanie aborcji, jeśli nie występuje bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ciężarnej i płodu wynika z najnowszego raportu Centrum Badania Opinii Społecznych. Połowa Polaków nie widzi jednak potrzeby zmiany prawa dotyczącego aborcji. Za złagodzeniem ustawy z 1993 r. opowiada się jedna trzecia respondentów, a tylko 9 proc. chciałoby jej zaostrzenia. Aż 84. proc. badanych uważa, że w głosowaniu, w sprawie takiej, jak dopuszczalność przerywania ciąży, posłowie powinni kierować się własnym sumieniem, a nie dyscypliną partyjną. W porównaniu z rokiem ubiegłym zmniejszyła się grupa osób dopuszczających przerywanie ciąży z powodu: zagrożenia życia kobiety (o 6 punktów) lub jej zdrowia (o 8 punktów) oraz trudnej sytuacji finansowej (o 8 punktów) i osobistej (o 8 punktów). Większość Polaków akceptuje natomiast legalność aborcji w sytuacjach, w których zezwala na nią obecne prawo, to znaczy: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki, gdy przesłanki medyczne wskazują na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu oraz gdy ciąża powstała w wyniku gwałtu. Cztery piąte ankietowanych (81 proc.) uważa, że przerywanie ciąży powinno być dopuszczalne, jeśli zagraża ona życiu matki albo powstała w wyniku czynu zabronionego (78 proc.). Nieco mniej respondentów opowiada się za pozostawieniem prawa do usunięcia ciąży, gdy wiadomo, że dziecko urodzi się upośledzone (61 proc.). Przyzwolenie na aborcję jest zdecydowanie mniejsze, gdy nie występuje bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ciężarnej i płodu, czyli kiedy kobieta jest w trudnej sytuacji materialnej (16 proc.), osobistej (13 proc.) lub po prostu nie chce mieć dziecka (14 proc.). Postulat liberalizacji prawa o przerywaniu ciąży ma więcej zwolenników wśród osób o lewicowej orientacji politycznej (50 proc.) natomiast potrzebę jego zaostrzenia sygnalizują przede wszystkim osoby bardziej zaangażowane religijnie. Akceptacja obowiązującej ustawy wyraźnie dominuje wśród zwolenników PiS i PSL, podczas gdy największa grupa wyborców SLD opowiada się za jej złagodzeniem. Badanie przeprowadzono 8-17 listopada 2012 roku na liczącej 952 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. tk Rusza Telewizja Boska TV kontynuacja kanału Religia.tv W sieci wystartowała 2 grudnia Telewizja Boska TV. Jest projektem powstałym w gronie kilku osób ze stacji Religia.tv, które przez pięć lat jej istnienia tworzyły m.in. takie programy jak: Między sklepami, Bóg w wielkim mieście, Ludzie na walizkach, Gotowych na śmierć?, Rozmównica. Boska TV jest przedsięwzięciem prywatnym. Nie stoi za nią żadna grupa medialna. Źródłem jej finansowania ma być Fundacja 21 gramów, która rozpoczęła działalność wraz z kanałem. Głównymi pomysłodawczyniami kanału Boska TV i założycielkami Fundacji są: Jolanta Gwardys i Anna Wasiewicz Redakcja Boska TV mail: redakcja@boskatv.pl Fundacja 21 gramów mail: 21gramow@boskatv.pl Wszystkie programy można obejrzeć na stronie www.boskatv.pl i kanale youtube: BoskaTVpl tk Po decyzji władz Grupy ITI o zawieszeniu własnych produkcji kanału Religia.tv powstał pomysł, aby od stycznia 2013 roku kontynuować prezentację treści chrześcijańskich poza strukturą Religii.tv. Pomysłodawców zachęciły do tego sygnały od widzów, którzy nie chcieli rozstawać się z ulubionymi programami i prowadzącymi. Gotowość udziału w nowym projekcie wyraziły także osoby duchowne, które w Religii.tv zyskały dużą popularność. Jak deklarują twórcy nowej inicjatywy start projektu w Internecie nie wyklucza w przyszłości starań o obecność na antenie telewizyjnej i w sieciach kablowych oraz podjęcia działalności w zakresie produkcji multimediów. Krótko Dr Agata Skowron-Nalborczyk oraz Musa Czachorowski są nowymi współprzewodniczącymi Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów. Wybory odbyły się dniu 1 grudnia w Warszawie w trakcie Walnego Zgromadzenia Rady. Współprzewodniczącymi zostali ze strony katolickiej dr Agata Skowron-Nalborczyk (adiunkt na Wydziale Orientalistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, członek zespołu Laboratorium Więzi), a ze strony muzułmańskiej Musa Czachorowski (dziennikarz, Muzułmański Związek Religijny w RP). Walne Zgromadzenie Rady podjęło także uchwałę o nadaniu tytułu Człowieka Dialogu prof. Janowi Tyszkiewiczowi w uznaniu jego zasług dla dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego w Polsce oraz za działalność naukową propagującą wiedzę o historii Tatarów w Polsce. Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów powstała w 1998 r. i prowadzi działalność na rzecz wzajemnego poznania historii, religii i tradycji katolicyzmu oraz islamu, a także na rzecz dialogu między tymi religiami. Z jej inicjatywy od ponad 10 lat odbywa się 26 stycznia Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce. dr ak, aw KRAJ 9

Moja Diecezja Przegląd najważniejszych wydarzeń diecezjalnych Z DIECEZJI 10 BIELSKO ŻYWIEC Odnosi się wrażenie, iż wielu ludziom zabrakło ostatnio umiejętności przewidywania mówił bp Piotr Greger do górników w Bąkowie na Śląsku Cieszyńskim. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przewodniczył 4 grudnia Mszy świętej Barbórkowej. Miejscowa parafia pw. Miłosierdzia Bożego obchodziła także 15. rocznicę pierwszej Eucharystii w nowym kościele. Bp Greger powiedział, że dzisiejsze czytanie Ewangelii pozwala nam zobaczyć dystans, jaki dzieli mądrość ludzką od mądrości Bożej. Pierwsza szuka zwolenników i potrzebuje propagandy, zaś druga ma zupełnie inny charakter. Nie po to polecił Pan Jezus swoim uczniom głosić Królestwo Boże, aby zyskiwali zwolenników dla Jego Ewangelii, ale po to, ażeby zapraszali ludzi do korzystania z łaski Jego zbawienia. Ideologie, teorie, światopoglądy są przejawem mądrości człowieka, a wiara jest pełną mocy i miłości prawdą, która przychodzi do nas od Ojca, który jest w niebie. rk BYDGOSZCZ Obchody 21. rocznicy działalności Radia Maryja odbyły się w Bydgoszczy 8 grudnia. Mszy św. w kościele Matki Bożej Fatimskiej przewodniczył bp Jan Tyrawa. Radio Maryja rozpoczęło nadawanie swojego programu 8 grudnia 1991 roku z dwóch nadajników w Toruniu i Bydgoszczy. W modlitwie uczestniczyli wierni z diecezji i różnych zakątków Polski. Wśród nich m.in. rodzina bł. ks. Jerzego Popiełuszki, parlamentarzyści i samorządowcy. Proboszcz miejsca ks. kanonik Józef Orchowski podkreślił, że wszystkich gromadzą trzy wydarzenia uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, 21. rocznica powstania Radia Maryja oraz 20. rocznica powołania parafii. Biskup Tyrawa zwrócił uwagę na to, że kolejne lata działalności Radia Maryja świadczą o jego rozwoju. Rozwój ten możemy mierzyć nie tylko jako pomnożenie sprzętu technicznego i jego udoskonalenie, zwiększenie zasięgu fal, na których dociera przekaz, ale też rozwój duchowy odbiorców oraz pomnożenie doświadczenia i dojrzałość szerokiego grona pracujących w Radiu Maryja osób powiedział. Biskup bydgoski podkreślił, że minione 21 lat rozgłośni to też historia przeciwności i przeszkód, na jakie ona napotyka, by kontynuować wyznaczoną sobie misję. Historia ta ukazuje jednocześnie trzeci wymiar wewnętrzną, duchową prężność radia i moc, która czyni je odpornym na przeciwności losu. Wyzwala odwagę manifestowania swojej wiary i przekonań oraz postaw w obszarze społecznym. Pod tym względem radio okazało się być jedynym miejscem, gdzie taki głos można artykułować i gdzie może być słyszany. To właśnie staje się przyczyną pomówień i napaści na radio mówił biskup. Bp Tyrawa mówił też o działalności ewangelizacyjnej Kościoła, w nawiązaniu do ogłoszonego przez Benedykta XVI Roku Wiary. Rok Wiary jest wezwaniem do tego, abyśmy podjęli refleksję nad wiarą, jeśli Kościół ma pozostać Kościołem, a Europa Europą. Dziś dla chrześcijanina nie może być większej sprawy niż wiara mówił biskup. Zauważył przy tym, że mówiąc o wierze nie można zapominać o ateizmie, który jest fenomenem europejskim w tym sensie, że jest fenomenem postchrześcijańskim. To dlatego, że chrześcijaństwo głosiło wolność człowieka, w Europie mógł zrodzić się ateizm powiedział bp Tyrawa zaznaczając, że posłużył się dużym skrótem. Mówił także o jeszcze jednym niebezpieczeństwie tworzeniu indywidualnego obrazu Boga. Można by powiedzieć, każdy z nas stwarza sobie Boga na miarę samego siebie stwierdził. Jest to taki Bóg, jaki rodzi się w myśli każdego z nas. Konsekwencje tego mogą być wielorakie. Czy nie spotykamy chrześcijan, katolików, którzy publicznie deklarują, że są ludźmi wierzącymi, ale jednocześnie dodają to ale ubolewał hieracha. jm CZĘSTOCHOWA Modlitwa za kapłanów w Roku Wiary to inicjatywa Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Częstochowskiej, podjęta przez zgromadzenia zakonne. Każda siostra zakonna ze zgromadzenia, które ma swój dom na terenie Częstochowy, modli się codziennie za powierzonego sobie imiennie kapłana. Członkowie Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji podkreślają, że inicjatywa ma charakter dwustronny i zwracają się do kapłanów, aby modlili się za zgromadzenia, z których siostry otaczają ich modlitewną opieką. ks.mf Abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, został członkiem Polskiego Towarzystwa Mariologicznego. O. prof. Grzegorz Bartosik OFMConv, przewodniczący PTM wyraził życzenie, aby był on przewodnikiem w pracach Towarzystwa i wskazywał nowe zadania, jakie powinno ono pełnić. Polskie Towarzystwo Mariologiczne z siedzibą w Częstochowie, zostało powołane uchwałą 298. Zebrania Plenarnego Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski w dniach 10-11 marca 1999 r. w Warszawie. Dekret erekcyjny Towarzystwa wraz z zatwierdzeniem jego Statutów wydał 15 marca 1999 r. kard. Józef Glemp, ówczesny przewodniczący Konferencji Episkopatu, Prymas Polski. Aktualnie Towarzystwo liczy ponad 70 członków zwyczajnych i korespon-

dentów. Są wśród nich zarówno duchowni, jak i świeccy. Do Towarzystwa należą m.in. wykładowcy mariologii, wydawcy czasopism mariologicznych, odpowiedzialni za ruchy i stowarzyszenia maryjne, kustosze sanktuariów maryjnych. Polskie Towarzystwo Mariologiczne zorganizowało dotychczas trzy ogólnopolskie sympozja mariologiczne: w Częstochowie 6-8 września 1999 r. na temat: Trójca Święta a Maryja, w Niepokalanowie 27-28 października 2000 r. na temat: Mariologia na przełomie wieków i w Licheniu 26-27 października 2001 r. na temat: Przez Jezusa do Maryi. rm GLIWICE Święta Barbara jest wzorem życia ludzkiego mówił 4 grudnia do górników bp Gerard Kusz. Biskup pomocniczy diecezji gliwickiej przewodniczył barbórkowym Eucharystiom w Bytomiu i Gliwicach-Sośnicy. Tradycyjnie, wspólna modlitwa była głównym punktem górniczego świętowania. Barbórkę zaczyna orkiestra górnicza, która wczesnym rankiem przechodzi przez robotnicze osiedla i zawsze tak było, dziś także. Potem idziemy do kościoła powiedział KAI Kazimierz Laskowski emerytowany górnik. Bp Kusz zachęcał w kazaniu, by w czasach szybkich przemian stawiać na wiarę ponieważ to ona jest pewnym filarem. Dzisiaj najważniejsze jest zachowanie godności ludzkiej i godności chrześcijańskiej podkreślał biskup pomocniczy. Wskazał na postać św. Barbary wzór życia ludzkiego. Podziękował także górnikom za ich trud oraz za trwanie przy Bogu, czego wyrazem była ich obecność w kościele. marm GNIEZNO Religia powinna być przedmiotem obowiązkowym. To wiedza stanowiąca nieodłączny i konieczny element wykształcenia ogólnego uważa prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Jego zdaniem, marginalizacja lekcji religii będzie ze szkodą przede wszystkim dla uczniów. W krótkim słowie wygłoszonym 4 grudnia, podczas spotkania z Kolegium Wizytatorów Katechetycznych Archidiecezji Gnieźnieńskiej Prymas Polski podkreślił, że edukacja religijna stanowi nieodłączny i ważny element systemu kształcenia młodego człowieka. Jeśli uczeń ma opuszczać szkołę z wykształceniem ogólnym, to w tym wykształceniu nie może zabraknąć wiedzy nt religii i kultury chrześcijańskiej, wśród której wyrósł. W przeciwnym wypadku będzie to wiedza niepełna tłumaczył metropolita gnieźnieński. Zauważył, że katecheza ma również znaczenie wychowawcze którego nie sposób przecenić. Doroczne spotkania wizytatorów katechetycznych są okazją do omówienia bieżących spraw i podsumowania dotychczasowej pracy. W tym roku głównym tematem obrad była katecheza parafialna dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Uczestnicy mieli również okazję wysłuchać wykładu ks. Piotra Halczuka, dyrektora Referatu Katechizacji Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie pt. Bogactwo soborowej deklaracji «Nostra aetate». Ukazywanie korzeni wiary chrześcijańskiej. bgk Przedstawiciele władz i dziennikarze, ludzie kultury i pracownicy administracji, duchowni i mundurowi spotkali się 5 grudnia by nagrać kolędę W Gnieźnie znów narodził się Bóg!. Inicjatywa lokalnego Radia PLUS ma pomóc w zakupie sprzętu komputerowego dla gnieźnieńskiego Domu Dziecka. Już po raz drugi realizujemy tego typu przedsięwzięcie. Ma ono niejako dwa wymiary. Po pierwsze chcemy wskazać na właściwą treść świąt Bożego Narodzenia, w których przeżywanie coraz wyraźniej wkrada się element konsumpcyjny. Po drugie, chcemy jednoczyć różne lokalne środowiska, a cel jest jeden pomoc wychowankom gnieźnieńskiego Domu Dziecka powiedział KAI ks. prałat Paweł Gronowski, dyrektor gnieźnieńskiego Radia PLUS. Tekst kolędy powstał specjalnie na tę okazję do melodii Christmas time Cliffa Richarda. bgk KALISZ Droga młodzieży, trwa wielka walka o Wasze dusze mówił biskup radomski Henryk Tomasik, który 6 grudnia przewodniczył w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych. Temat grudniowego spotkania brzmiał: Młodzi ze św. Józefem na drodze do Rio i jeszcze dalej: do nieba. Przybyłych na spotkanie pielgrzymów z całej Polski przywitał ks. prałat Jacek Plota, kustosz Sanktuarium św. Józefa. Modlitwę wstawienniczą w intencji rodzin i obrony życia przed obrazem św. Józefa Kaliskiego poprowadzili: ks. Łukasz Przybyła i ks. Rafał Lubryka wraz z młodzieżą. Konferencję nt Młodzi wezwani do wiary i miłości wygłosił socjolog ks. dr Marek Adamczyk, duszpasterz akademicki w diecezji radomskiej oraz Federacji Skautingu Europejskiego. Zachęcał młodych, aby nie wstydzili się swojej wiary i potrafili być świadkami we współczesnym świecie, zwłaszcza wśród swoich rówieśników. Z socjologiem rozmowę przeprowadził ks. prałat Leszek Szkopek, dyrektor Diecezjalnego Radia Rodzina. Mszy św. przewodniczył bp Henryk Tomasik, przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży, Krajowy Duszpasterz Młodzieży, delegat ds. Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, delegat ds. Światowych Dni Młodzieży, członek Komisji ds. Polonii i Polaków za granicą oraz członek Rady ds. Rodziny. Wraz z biskupem radomskim modlili się biskup kaliski Edward Janiak, biskup senior Stanisław Napierała, a także o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja i liczni kapłani. W homilii celebrans zachęcał młodzież, aby swoją przyszłość budowała na skale, tak by móc spotkać się z Chrystusem. Podkreślał, że budować na skale, to ustawić w centralnym miejscu Pana Boga. Wskazał, że od młodych ludzi zależy, jak będzie wyglądał Kościół. Trwa Z DIECEZJI 11

Z DIECEZJI 12 wielka walka o Wasze dusze. Trwa wielka batalia o Wasze serca, a także o to, czy odkryjecie swoje miejsce w Kościele czy nie, a wynik tej walki zależy tylko od Was. ek KIELCE Pod przewrotnym tytułem Dziady 5 klerycki Teatr Wyższego Seminarium Duchownego zaprezentował 7 grudnia premierowy pokaz spektaklu o Żołnierzach Wyklętych, inspirowany powojennymi losami konspiratorów oraz niektórymi wątkami mickiewiczowskich Dziadów. Spektakl opowiada o ostatnich żołnierzach Rzeczypospolitej, którzy w 1944 r. podjęli walkę z komunistyczną władzą. Premiera odbyła się w auli bp. Czesława Kaczmarka w gmachu kieleckiego WSD. Wstęp był bezpłatny. Chcieliśmy historię z czasów wojny opowiedzieć bez patosu, prostym językiem, czytelnym dla wszystkich i za pomocą współczesnej fabuły opowiada ks. dr Stefan Radziszewski dyrektor kleryckiego Teatru. I wyjaśnia, że pragnął przypomnieć Żołnierzy Wyklętych ponieważ zakopano ich pod ziemię, wydarto z sumień i serc polskich. dziar, kos KOSZALIN KOŁOBRZEG Drewniana osada, składająca się z pięciu domków i stajenki, stanie się przed Wigilią Bożego Narodzenia sceną dla wystawianych w koszalińskim seminarium jasełek. Będzie to dzieło podopiecznych Wspólnoty Cenacolo z Giezkowa k. Koszalina, pomagającej wyjść młodym ludziom z nałogów, narkotykowego i alkoholowego. Wspomagają ich klerycy II roku. Będą też aktorami w spektaklu. W sumie na scenie pojawi się ponad 20 osób. Będą też żywe zwierzęta, m.in. osioł, barany, lama i wielbłąd. Prace przy budowie pięciu domków, w tym domu Maryi, domku cieśli, piekarni, karczmy, domku kowala oraz stajenki ze sceną rozpoczęły się w połowie listopada. Wymiary tych domków to 2x4 m i 2 m wysokości. Dwunastu mężczyzn ze wspólnoty Cenacolo pracuje przez dziesięć godzin dziennie z przerwami na śniadanie i obiad. Spotykają się tu dwie rzeczywistości Kościoła: seminarium duchowne, które kształtuje kapłanów i wspólnota Cenacolo, która ratuje ludzi z granicy beznadziei i pokazuje, że w Bogu zawsze jest nadzieja powiedział KAI ks. Wacław Grądalski. alg W sercu tego zlaicyzowanego świata znajduje się także Kościół. Nie wdawajmy się w tłumaczenia. Zamiast tego twórzmy więcej Bożych faktów, bo przeciwko faktom argumentów nie ma apelował do wiernych biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak podczas Mszy św. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Maryja nie wypowiedziała zbyt wielu słów. Powiedziała fiat, zróbcie, co wam powie, a potem zawsze była przy Jezusie mówił hierarcha. W patronalne święto koszalińskiej katedry wierni mogli po raz pierwszy zobaczyć odnowiony wystrój prezbiterium świątyni. Ordynariusz pobłogosławił nowy ołtarz główny. Współczesny świat, który zagubił się w myśleniu o człowieku, powinien odkryć w Niepokalanym Poczęciu ważną prawdę, że początek każdej istoty jest dany od Boga powiedział bp Dajczak. alg KRAKÓW Bracia kapucyni pomagają bezdomnym przetrwać najtrudniejszy dla nich okres w roku. Zaspokajają bieżące potrzeby osób ubogich, którym wydają pieczywo i herbatę, ale przede wszystkim pomagają w wyjściu z bezdomności. W Centrum Pomocy Ojca Pio w Krakowie potrzebujący mogą liczyć na wsparcie w znalezieniu pracy, schronienia, wykupieniu lekarstw, a także skorzystać z poradni psychologicznej. W trudnych przypadkach kapucyni i wolontariusze towarzyszą im podczas wizyty w przychodni czy szpitalu. Z pomocy przy ul. Reformackiej korzysta około 100 osób dziennie. Punkt czynny jest od godz. 16 do 17, specjalnie w porze wieczornej, aby i wówczas osoby ubogie mogły skorzystać z posiłku powiedział KAI o. Henryk Cisowski, dyrektor Dzieła Pomocy im. św. Ojca Pio w Krakowie. led Dużą popularnością cieszą się rekolekcje on-line pod nazwą Nocny złodziej. Internetowe rekolekcje dla czekających na świt. Do głoszenia adwentowych rekolekcji zaproszono jednego z najlepszych polskich kaznodziei ojca Adama Szustaka, dominikanina. Od 2 grudnia jego nauk wysłuchało ponad 84 tys. osób, a chęć uczestnictwa w nich zadeklarowało 130 tys. Liczba chętnych do skorzystania z takiej formy rekolekcji wciąż rośnie. Aby wysłuchać rekolekcji wystarczy wejść na stronę www.mocneslowo. pl i podać swojego maila oraz imię. W ubiegłym roku zarejestrowano ponad 400 tys. odsłuchań rekolekcji przez osoby ze 118 krajów świata. Rekolekcje to osiem odcinków video, które trwają po około osiem minut. led Dwa tysiące złotych przekazał na cztery stypendia dla najzdolniejszych szóstoklasistów Szkoły Podstawowej nr 11 im Żołnierzy Armii Krajowej w Nowym Targu ks. Jan Karlak, proboszcz parafii bł. Jana Pawła II w stolicy Podhala. Podczas uroczystości wręczenia stypendiów dyrektor szkoły Robert Furca podkreślił, że obok pomocy uczniom z najsłabszymi wynikami należy inwestować w tych najlepszych, bo choć jest to inwestycja długoterminowa, to zwraca się po latach. Dzieci są przecież przyszłością Nowego Targu, regionu i Polski. Głos zabrał również ks. Jan Karlak, który ufundował cztery stypendia, każde po 500 zł. Trud i inwestycja w naukę naprawdę się opłaca. Potem to wszystko będzie procentować. Ważne, abyście słuchali rad swoich rodziców podkreślił duchowny, zwracając się do nagrodzonych. Wspomniał swój dom rodzinny, który opuścił 25 lat temu, ale nadal korzysta z przesłania swoich rodziców.

To już szósta edycja szkolnych stypendiów. Wśród fundatorów, oprócz proboszcza parafii bł. Jana Pawła II znaleźli się jeszcze przedstawiciele rady rodziców, jeden fundator anonimowy i burmistrz miasta Marek Fryźlewicz. jg LUBLIN Ośrodek Badań Wschodnioeuropejskich Centrum Ucrainicum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II zorganizował 3 grudnia międzynarodowy panel naukowy nt 600 lat archidiecezji lwowskiej. Jego gościem honorowym był łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, który podczas tego spotkania otrzymał Złoty Dyplom Wydziału Teologii KUL. Uczczono w ten sposób 25-lecie jego kapłaństwa, 5-lecie sakry biskupiej i niestrudzoną pracę na rzecz odrodzenia życia religijnego w archidiecezji lwowskiej. Odznaczenie wręczył rektor KUL ks. prof. dr hab. Antoni Dębiński. Przyjąłem to ze wzruszeniem, a zarazem w poczuciu odpowiedzialności, bo wyróżnienie zawsze zobowiązuje powiedział arcybiskup-metropolita. Przypomniał, że on sam jest absolwentem tej uczelni, a archidiecezję lwowską łączą z nią liczne więzi. Wykładało na niej bowiem wielu lwowskich profesorów. Te związki z KUL-em były zawsze silne, istniały także po wojnie, chociaż może nie zawsze oficjalnie. Stale studiowali tutaj i nadal studiują nasi świeccy i kapłani. Wielu profesorów stąd zawsze przyjeżdżało na różne konferencje i z wykładami do naszego seminarium podkreślił mówca. Wyraził wielką wdzięczność i podziękował ks. dziekanowi Mirosławowi Kalinowskiemu, prof. Włodzimierzowi Osadczemu i innym osobom z KUL u za stałą współpracę i bliskość, za troskę o to, aby nasi kapłani i świeccy mogli zdobyć jak najlepszą formację. Wyraził również zadowolenie z podpisania umowy o współpracy między Instytutem Teologicznym im. św. Józefa Bilczewskiego we Lwowie a uczelnią lubelską. Jego zdaniem podniesie to rangę tego Kościoła lokalnego i Instytutu, gdyż KUL cieszy się nie tylko w Polsce wielkim prestiżem i popularnością. kcz ŁÓDŹ W remoncie szpitala św. Jana Bożego w Łodzi pomagają więźniowie. Pięciu osadzonych maluje oddział wewnętrzny prowadzonej przez bonifratrów placówki. Dyrekcja szpitala cieszy się, bo ma ekipę, która pracuje tylko dla niej, a więźniowie mają poczucie robienia czegoś pożytecznego. Sąd przypomniał sobie o moim wyroku sprzed kilku lat. Za rozbój. Od początku odsiadki staram się o pracę. Siedzenie w miejscu, to jest cofanie się. A tu na każdym kroku jest możliwość poznawania nowych ludzi, rozwijania się mówi Sławomir, jeden z członków więziennej ekipy malarskiej. Codziennie wstają o 4 nad ranem, dwie godziny spędzają w komunikacji miejskiej, potem dniówka w szpitalu i dwie godziny powrotu do domu. Nie dostajemy za tę pracę pieniędzy. Gdybyśmy pracowali w więzieniu, pieniądze by były. Ale nikt na to nie narzeka. Praca tutaj to przywilej podkreśla Sławomir, który z zawodu jest malarzem. lg OLSZTYN Apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy przychodzą do domu, bądź dzwonią podając się za członków rodziny, znajomych lub za pracowników różnych instytucji. Naszą czujność powinna wzbudzić prośba o pożyczkę pisze komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie nadinsp. Józef Gdański w liście skierowanym do osób starszych, rozpowszechnianym za pośrednictwem parafii archidiecezji warmińskiej. Autor listu przypomina, że znów pojawiają się przypadki wykorzystywania starszych osób przez oszustów podających się za krewnych. I przestrzega przed otwieraniem drzwi bez sprawdzenia, przed pozostawianiem obcej osoby w domu, przekazywaniem pieniędzy nieznajomym i podpisywaniem niesprawdzonych dokumentów. xmb OPOLE Każdego dnia kilkadziesiąt osób korzysta z pomocy Misji Garażowej. Jest to skierowany do bezdomnych program opolskiej Caritas. W specjalnym punkcie w Opolu rozdawane są posiłki, odzież oraz inne artykuły niezbędne do przetrwania zimy. Punkt mieści się w garażu przy ul. Mickiewicza 5. Bezdomnych trzeba nakarmić, ubrać, opatrzyć... wylicza Artur Wilpert z opolskiej Caritas. Wolontariusze docierają też sami do miejsc, w których przebywają potrzebujący. Bezdomny nie spada z nieba. Bezdomność zaczyna się jeszcze w domu mówi Wilpert. Cenimy osoby, które przynoszą swoją odzież wypraną i jeszcze pachnącą dodaje. Przestrzega przed lekkomyślnym wspieraniem bezdomnych gotówką. Tłumaczy, że ludzie ci mają często słabą wolę. Być może za zebrane pieniądze chcieliby sobie kupić coś konkretnego do jedzenia, ale ich wola jest tak słaba, że często wydają je na alkohol lub inne używki. łw PŁOCK Coś niepokojącego dzieje się z naszą wiarą, gdy wielu znajduje tysiące wymówek, żeby w niedzielę nie być na Mszy św. alarmuje bp Piotr Libera. W liście pasterskim na Adwent, który czytany był w kościołach diecezji płockiej 9 grudnia, przypomniał, że udział w niedzielnej Eucharystii jest objęty trzecim przykazaniem Bożym i pierwszym przykazaniem kościelnym, należy do podstawowych obowiązków chrześcijanina, jest potrzebą spragnionego Boga serca. Bp Libera prosi też, aby w Roku Wiary wierni zrobili sobie adwentowy rachunek sumienia List został wydany w formie broszury, która ma być kolportowana wśród osób, które w niedzielnych mszach nie uczestniczą. W diecezji płockiej w niedzielę chodzi do kościoła 36 procent osób do tego zobowiązanych. eg Z DIECEZJI 13

Z DIECEZJI 14 POZNAŃ Archidiecezja poznańska domaga się od Skarbu Państwa zaległej zapłaty za bezprawne korzystanie z nieruchomości, która stanowi własność Kościoła. Można odnieść wrażenie, iż wszelkie próby porozumienia odrzucane są przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wyłącznie w celu zaognienia konfliktu i uczynienia zeń przedmiotu zainteresowania mediów powiedział KAI mecenas Mikołaj Drozdowicz. Nieruchomość stanowi historyczną własność Kościoła. Budynek był dawniej częścią Kolegium Jezuickiego, a następnie parafii farnej w Poznaniu. W 1954 r. władze komunistyczne odebrały Kościołowi nieruchomość pod pretekstem jej odbudowy. Zgodnie z obowiązującym prawem nieruchomość powinna być jednak zwrócona Kościołowi najpóźniej w 1994 r., wolna od obciążeń z tytułu dokonanej naprawy. W 2007 r. Skarb Państwa prawomocnie przegrał sprawę o zasiedzenie. Od tego czasu archidiecezja bezskutecznie domaga się poszanowania własności, w której mieści się Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa prowadzona przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przez ponad pięć lat przedstawiciele archidiecezji poznańskiej podejmowali próby ugodowego zakończenia sporu. Niestety negocjacje zakończyły się niepowodzeniem mówi ks. Henryk Nowak. Ekonom archidiecezji dodaje, że w tej sytuacji droga sądowa okazała się jedynym rozwiązaniem. Niepokój budzi fakt, iż ponad 22 lata od rozpoczęcia w Polsce transformacji ustrojowej władze publiczne nie respektują prawa własności uważa ks. Nowak. Archidiecezja wystąpiła 30 listopada na drogę sądową z powództwem przeciwko Skarbowi Państwa. Domaga się ponad 12 milionów złotych za korzystanie z nieruchomości w latach 1998-2012, wydanie nieruchomości i zasądzenie kosztów procesu. Pieniądze te mają być przeznaczone na rozbudowę i rozwój Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu. Część środków archidiecezja przeznaczy też na rozwój szkolnictwa katolickiego oraz na materialne wsparcie dla uczniów szkół katolickich z najuboższych rodzin. ms Na to, że nowa ewangelizacja potrzebuje większego zainteresowania katechistami ze strony Kościoła, zwrócił uwagę 8 grudnia abp Stanisław Gądecki podczas uroczystego wręczenia misji kanonicznej 99 katechistom świeckim z archidiecezji poznańskiej. Msza św. sprawowana w kaplicy Wydziału Teologicznego UAM w Poznaniu, której przewodniczył abp Gądecki, zakończyła 14-miesięczny cykl formacji katechistów świeckich. Po Eucharystii metropolita poznański wręczył roczną misję kanoniczną do katechizowania osób dorosłych na terenie archidiecezji 36 nowym katechistom. Przedłużył również tę misję dotychczasowym 63. Jak przypomniał w homilii, Szkoła Katechistów poprzez formację duchową, intelektualną, pastoralną i pedagogiczno-dydaktyczną przygotowuje dorosłych do ewangelizacji innych dorosłych, którzy są sparaliżowani, to znaczy nie są w stanie w żaden sposób nawiązać żywotnej więzi z Chrystusem. Abp Gądecki przypomniał też, co mówią dokumenty Synodu Biskupów poświęconego nowej ewangelizacji o katechistach, zwracając uwagę na to, że przekaz wiary nie jest przedsięwzięciem indywidualistycznym, podejmowanym w pojedynkę, lecz wydarzeniem wspólnotowym. bt Msza żałobna za duszę Wolfganga Amadeusza Mozarta sprawowana w rocznicę śmierci kompozytora w rycie sprzed reformy liturgicznej Soboru Watykańskiego II została odprawiona w nocy z 4 na 5 grudnia w poznańskiej katedrze. Podczas liturgii tłumy poznaniaków wysłuchały Requiem. Liturgia stanowi naturalną oprawę tego wielkiego dzieła Mistrza mówił we wprowadzeniu do Mszy św. ks. prałat Szymon Daszkiewicz. Kierowany przez niego Poznański Chór Katedralny, soliści i Orkiestra Collegium F byli wykonawcami utworu. Dyrygował Marcin Sompoliński. ms, tk Miasto Poznań i całą Polskę oddał Niepokalanej abp Stanisław Gądecki na zakończenie Procesji Światła, która odbyła się w stolicy Wielkopolski wieczorem 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Procesja pod przewodnictwem arcybiskupa metropolity i w asyście strażaków z zapalonymi pochodniami przeszła sprzed kościoła pw. św. Małgorzaty na Śródce do figury Niepokalanej przy kościele Najświętszej Maryi Panny in Summo na Ostrowie Tumskim. To właśnie w tym miejscu, jak potwierdzają badania archeologiczne, istniała pierwsza świątynia chrześcijańska na ziemiach polskich kaplica wzniesiona przy palatium Mieszka I. W poznańskiej procesji wzięli udział wierni z Poznania i okolicznych miejscowości, a w szczególności członkowie różnorodnych grup i wspólnot maryjnych, rozważając po drodze różańcowe Tajemnice Światła. Na zakończenie abp Gądecki przekazał strażakom bukiet kwiatów, który podnieśli na wysięgniku wozu strażackiego i umieścili u stóp stojącej na kolumnie, kilka metrów nad ziemią figury Niepokalanej. To złożenie kwiatów, jak zaznaczył arcybiskup, jest symbolem naszego jednomyślnego zawierzenia Niepokalanej. Jej wizerunek przypomina nam o tym, że Kościół powinien być święty i nieskalany. Następnie metropolita poznański ponowił akt oddania Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej miasta, archidiecezji, Wielkopolski i całej Ojczyzny. Procesja Światła, która odbyła się w Poznaniu po raz szósty, nawiązuje do nabożeństwa, które papież każdego roku 8 grudnia odprawia na Placu Hiszpańskim w Rzymie. Tam bowiem Pius IX wzniósł figurę Maryi na pamiątkę ogłoszenia 8 grudnia 1854 r. dogmatu o Jej Niepokalanym Poczęciu. bt PRZEMYŚL W archidiecezji przemyskiej dobiegła końca peregrynacja wielkopiątkowego krzyża, który bł. Jan Paweł II trzymał w dłoniach podczas swojej ostatniej Drogi Krzyżowej w 2005 r. oraz papieskich relikwii Był to

przemarsz łaski Bożej mówi w rozmowie z KAI abp Józef Michalik. Nawiedzenie zakończyła 9 grudnia Msza św. w kościele pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu. Wzięli w niej udział: przewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Michalik, nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore, przewodniczący Episkopatu Ukrainy abp Mieczysław Mokrzycki, abp Wacław Depo metropolita częstochowski, bp Marian Rojek ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej i biskup pomocniczy tej diecezji Mariusz Leszczyński, ordynariusz rzeszowski Kazimierz Górny, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej Adam Szal, a także liczni kapłani oraz wierni archidiecezji przemyskiej Zdaniem metropolity przemyskiego nie jest łatwo owoce peregrynacji zamknąć w statystykach, zwłaszcza, że w Kościele nie chodzi o statystyki, ale o konkretnego człowieka. Trwały nawet całonocne adoracje. Dużo refleksji i ufności płynęło z krzyża. Uświadamialiśmy sobie, że droga naśladowania Chrystusa, którą szedł błogosławiony papież i przed nami nie jest zamknięta powiedział abp Michalik. Peregrynacja krzyża wielkopiątkowego bł. Jana Pawła II to na pewno przemarsz łaski Bożej, ponieważ były liczne spowiedzi i modlitwy. Te nabożeństwa były bardzo przeżywane dodał. Podkreślił, że duszpasterstwo potrzebuje znaków. Jest to niekiedy znak krzyża, obraz, a niekiedy drugi człowiek, jego życie albo wspólnota, która się modli powiedział. W homilii abp Celestino Migliore stwierdził, że relikwie są w Kościele wyrazem przeświadczenia, że świętość nie dotyczy tylko duszy, ale również ciała. Relikwie bł. Jana Pawła II przypominają nam, że mamy orędownika u Bożego tronu, orędownika, który dzielił nasze słabości, zna dobrze nasze ludzki ograniczenia, bo sam ich doświadczał. A teraz, gdy jest tak blisko Boga, może do nas wyciągnąć pomocną dłoń mówił. Nuncjusz apostolski zwrócił uwagę, że dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy wzorów i przewodników życiowych. Jeśli nie ma już gotowej księgi z przepisami na życie, to gdzie znajdziemy pewnych i skutecznych przewodników po naszym życiu? Oto prawdziwy powód, dlaczego tak chętnie wracamy do postaci Jana Pawła II i prosimy go o wstawiennictwo powiedział. Zaznaczył też, że relikwie nie rozwiązują problemów życiowych, ale rzucają na nie światło od Boga i pozwalają pomyślnie zmierzyć się z wyzwaniami. Eucharystię zakończyła koronka do Bożego Miłosierdzia oraz odmówienie Aktu Zawierzenia Chrystusowi archidiecezji przemyskiej. pab RADOM 600 litrów krwi zebrano w tym roku w diecezji radomskiej w ramach ogólnopolskiej akcji Podaruj Kroplę Miłości. W sumie na oddanie tego cennego leku zdecydowało się 1330 osób. Ponadto 108 osób wyraziło wolę zostania dawcą szpiku kostnego. Ustalono, że akcja której organizatorem jest Caritas będzie kontynuowana co najmniej do połowy przyszłego roku. rm Władze Radomia rozpoczęły prace nad wprowadzeniem programu Karta Dużych Rodzin, którego celem ma być wsparcie rodzin wielodzietnych. Powinna to być uchwała podjęta ponad podziałami uważają radni z PiS, PO i SLD. Wiceprezydent Radomia Anna Kwiecień poinformowała, że obecnie analizowane są karty dużych rodzin wprowadzone w innych miastach. Następnie przeprowadzimy konsultacje społeczne, aby zorientować się w ilości rodzin, które mogą skorzystać w tej formy wsparcia i czego oczekują. Potem stosowny projekt uchwały skierowujemy pod obrady Rady Miejskiej powiedziała Anna Kwiecień dodając, że wszystkie działania, które wpływają na poprawę sytuacji rodzin, szczególnie wielodzietnych są godne wprowadzenia. rm SANDOMIERZ Diecezjalna Caritas zapewnia opiekę osobom bezdomnym w Schronisku dla Bezdomnych Kobiet w Rudniku nad Sanem i Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu. W rudnickim schronisku przebywa aktualnie 9 kobiet i 10 dzieci. Zapewnione one mają całodobowe schronienie oraz wszelaką niezbędną pomoc, w tym medyczną oraz odzież, środki higieny i wyżywienie. Bezdomne kobiety mogą również liczyć na terapię antyuzależnieniową. W Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu przebywa 22 mężczyzn i są jeszcze wolne miejsca. Placówka ta ma charakter opiekuńczo-wychowawczy, udziela pomocy osobom z terenu trzech województw świętokrzyskiego, lubelskiego i podkarpackiego. W momencie przyjęcia do schroniska ma się zapewnione podstawowe warunki socjalno-bytowe (odzież, wyżywienie, środki czystości, najpotrzebniejsze rzeczy codziennego użytku), opiekę społeczną i lekarską oraz w razie potrzeby opiekę prawną. apis Z udziałem referentów ds. ekumenizmu odbyła się 5 grudnia w Sandomierzu debata o dialogu Kościoła katolickiego z Kościołami wywodzącymi się z reformy protestanckiej. Ogólnopolski Zjazd Referentów do spraw Ekumenizmu odbył się w siedzibie Wyższego Seminarium Duchownego. Po przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza, przewodniczącego Rady ds. Ekumenizmu obradowali m.in.: ordynariusz opolski bp Andrzej Czaja, biskup pomocniczy archidiecezji warmińskiej Jacek Jezierski oraz ks. dr Sławomir Pawłowski SAC z KUL. Bp Andrzej Czaja analizował perspektywy dialogu ekumenicznego. Myślę, że niezwykle cenne jest wskazanie Benedykta XVI, który mówi, że dialogiem rozwojowym jest już samo poszukiwanie prawdy. Z radością powinniśmy więc podejmować trud dialogu doktrynalnego, bazując bardziej na dialogu duchowym, czyli na modlitwie oraz na współpracy polegającej na obronie wspólnych wartości chrześcijańskich i kształtowaniu wspólnego dzieła Caritas podkreślił bp Czaja. Takie spotkania, jak to w Sandomierzu, są bardzo cenne z punktu widzenia poznawczego oraz wymiany myśli. Ważne jest także planowanie wspólnych wysiłków podsumował ordynariusz opolski. Z DIECEZJI 15

Z DIECEZJI 16 Podczas wykładu ks. dr Sławomir Pawłowski, SAC z KUL mówił o ekumenicznym wymiarze Katechizmu Kościoła Katolickiego. W Roku Wiary został nam polecony do lektury i analizy Katechizm Kościoła Katolickiego. Jest to dobre narzędzie ekumeniczne przez fakt, że wykłada całość wiary katolickiej. Dostrzegamy w nim elementy, które zbliżają nas do duchowej, teologicznej i liturgicznej wrażliwości innych kościołów i wspólnot chrześcijańskich mówił ks. Pawłowski. Bp Nitkiewicz przedstawiając historię diecezji oraz okoliczności podpisania Zgody Sandomierskiej, historycznego dokumentu porozumienia pomiędzy wyznaniami reformowanymi: luteranami, kalwinami oraz braćmi czeskimi jednego z pierwszych aktów ekumenicznych w Europie, wyraził radość, że ekumeniczna tradycja jest kontynuowana. Po części oficjalnej odbyło się zamknięte spotkanie robocze. apis SZCZECIN KAMIEŃ Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga przewodniczył 6 grudnia uroczystej liturgii, w której konsekrował nową świątynię. Parafię pw. św. Mikołaja w Szczecinie erygowano w 2004 roku, i mieści się ona przy ul Golisza 7, w pobliżu dworca PKP Szczecin-Niebuszewo. Początki parafii sięgają XIII wieku. Już w 1241 roku pojawiają się pierwsze wzmianki o kościele patrona marynarzy, żeglarzy i kupców w pobliżu zamku i portu średniowiecznego Szczecina. Po pożarze w 1811 roku budynek został rozebrany i dopiero na początku XXI wieku podjęto się odbudowy świątyni, ale już w innej lokalizacji. Parafia powstała z trzech części należących wcześniej do innych wspólnot pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego, św. Stanisława Kostki i Matki Bożej Ostrobramskiej. Do pracy przychodziło wielu parafian, głównie emerytów. Kaplica została poświęcona 1 czerwca 2005 roku. Tragicznie w historii parafii zapisze się 22 lipca 2007 roku. Wtedy w wypadku autokaru pod Grenoble zginął wikariusz parafii ks. Przemysław Redes, który rok wcześniej rozpoczął posługę we wspólnocie. W pielgrzymce do sanktuariów maryjnych w Europie zginęło wówczas 26 pielgrzymów. Wśród uczestników było pięciu pielgrzymów ze Szczecina, w tym dwie tutejsze parafianki, które ocalały z wypadku. 8 października 2007 r. na zaproszenie Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego przybył do Szczecina ksiądz abp Bari Francesco Cacucci, który w kaplicy św. Mikołaja odprawił Mszę św. i zapowiedział przekazanie do nowego kościoła relikwii św. Mikołaja w postaci manny św. Mikołaja, którą co roku pobiera z grobu Świętego. Właśnie w czwartek 6 grudnia 2012 roku w dzień konsekracji kościoła wniesiono do świątyni relikwie. Po otrzymaniu pozwolenia na budowę nowego kościoła w marcu 2009 roku zaczęły się prace. Parafia liczy niespełna 7 tysięcy wiernych a jej proboszczem jest ks Ryszard Kamiński. pk ŚWIDNICA Mogłam mieć wszystko, ale ja chciałam miłości, której nie można kupić za pieniądze mówiła podczas spotkania z licealistami w Świdnicy Anna Golędzinowska, polska modelka, prezenterka włoskiej telewizji. Od 1,5 roku żyjąc w Medjugorie odnalazła spokój i szczęście. Samochody, branża modelingu, pieniądze, wszyscy myślą, że to jest szczęście. Ale tak nie było. Moje życie było fikcyjne, nie wychodziłam z domu bez doczepionych włosów, bez doczepionych paznokci, pełnego makijażu, butów na obcasach i torby Versace mówiła Anna Golędzinowska do młodych świdniczan. Zapewniła, że szczęśliwa jest dopiero dziś i już nie czuje się ofiarą. Nauczyła się przebaczać, odnalazła spokój w wierze i w Bogu. Byłam daleka od kościoła, jak widziałam kościół to przechodziłam na drugą stronę ulicy i dostawałam wysypki wspomina Moi znajomi dziwią mi się, nie wierzą w to, co opowiadam, pytają, czy w Medjugorie zrobili mi pranie mózgu. Przez moment też tak myślałam. Ale dziś wiem, że jeśli tak wygląda bycie wariatem, to ja chcę być wariatką! Autorka autobiograficznej książki Ocalona z piekła urodziła się w 1983 r. w Warszawie. Marząc o karierze wyjechała do Włoch, gdzie padła ofiarą oszustwa i była zmuszana do pracy w nocnych klubach. Gdy udało jej się uciec, zeznawała przeciwko członkom grupy przestępczej handlującej żywym towarem i tym samym przyczyniła się do ich aresztowania i skazania. Od tej pory jej kariera we Włoszech nabrała tempa. Anna Golędzinowska pracowała jako modelka, aktorka i prezenterka telewizyjna. ks. łz WARSZAWA Motyw wdzięczności dominował 4 grudnia na konferencji prasowej poświęconej podsumowaniu tegorocznych prac przy Centrum Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie. Jak poinformował kard. Kazimierz Nycz, w ciągu dziesięciu miesięcy udało się zebrać sumę 9 mln zł, z czego 3,5 mln pochodziło ze zbiórki do puszek przeprowadzonej podczas obchodów Święta Dziękczynienia. Dziennikarzy poinformowano o postępie prac prowadzonych równolegle w kilku obszarach. Są one bardzo zaawansowane. Metropolita warszawski szczególnie serdecznie dziękował kilkudziesięciu tysiącom stałych darczyńców, którzy najbardziej utożsamiają się z budową i mówią o wznoszonym obiekcie: to jest moja świątynia. Ponieważ ten sposób współpracy trwa ponad 5 lat, można sobie wyobrazić, jaka jest skala tej pomocy. To są znaczne sumy mówił z uznaniem kard. Nycz. Kardynał poinformował, że kontynuowane są prace nad kopułą Świątyni Opatrzności Bożej; trwa wykańczanie dachu na Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego oraz rozpoczęto prace nad elewacją kompleksu. Przypomniał, że w skład Centrum Opatrzności Bożej wchodzą: Świątynia Opatrzności Bożej, Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego o powierzchni 8 tys. m kw. oraz Panteon Wielkich Polaków. Kard. Nycz zwrócił uwagę na znaczenie wznoszonego muzeum, gdyż, jak zauważył, pamięć ludzka jest słaba minęło już siedem lat od śmierci Papieża, wielkimi krokami zbliża się jego kanonizacja, dlatego potrzeba w sposób nowoczesny upowszechniać wiedzę o jego pontyfikacie, jak też o drugim patronie muzeum. gp

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili złożył 6 grudnia kwiaty pod tablicą upamiętniającą profesorów Uniwersytetu Warszawskiego, zmarłych podczas II wojny światowej, w tym św. Grzegorza Peradze. Towarzyszył mu marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. W czasie składania wieńców chór prawosławnej parafii pw. św. archimandryty Grzegorza w Warszawie śpiewał troparion ku czci świętego męczennika. Następnie prezydent Gruzji wziął udział w sesji kaukazologicznej zorganizowanej w Pałacu Kazimierzowskim w 70. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Grzegorza Peradze. Gości powitał rektor uczelni Marcin Pałys. W okolicznościowym przemówieniu marszałek Senatu Bogdan Borusewicz podkreślił, że św. Grzegorz Peradze był profesorem Uniwersytetu Warszawskiego, człowiekiem, który łączył Polskę i Gruzję. Swoim życiem i śmiercią zaświadczył o świętości. Polska wspierała i będzie wspierać Gruzję, bo nikt dzisiaj nie może powiedzieć, że Gruzja nie jest krajem demokratycznym, co udowodniły ostatnie wybory prezydenckie powiedział marszałek Borusewicz. Podkreślił, że św. Grzegorz Peradze jest człowiekiem bliskim nie tylko Gruzinom, ale i Polakom, na nim możemy się wzajemnie wzorować. Prezydent Saakaszwili w swoim przemówieniu mówił o wielowiekowej przyjaźni polsko-gruzińskiej i walce obydwu narodów z potężną Rosją. Nazwał św. Grzegorza Peradze cudownym symbolem takiej współpracy. Grzegorz Peradze mimo, że żył zaledwie 43 lata, zostawił po sobie 70 prac naukowych. Znał kilkanaście języków, a według niektórych źródeł nawet ponad 20. Jego ofiara męczeńska w niemieckim obozie koncentracyjnym w Auschwitz była podobna od tej, jaką złożył św. Maksymilian Maria Kolbe. gp, awo To jest zmiana pokoleniowa, związana także z udziałem całego duchowieństwa w nominacjach dziekańskich tak rzecznik archidiecezji warszawskiej, ks. dr Rafał Markowski, skomentował 7 grudnia dla KAI zmiany personalne w strukturach dekanatów archidiecezji. Kard. Kazimierz Nycz wręczył dekrety nominacyjne aż 75 nowym dziekanom, ich zastępcom, ojcom duchownym i animatorom duszpasterstwa w nowych, zmienionych z początkiem grudnia granicach dekanatów. Metropolita warszawski zdecydował o likwidacji trzech stołecznych dekanatów: świętokrzyskiego, muranowskiego i służewskiego. Tym samym liczba dekanatów archidiecezji warszawskiej została zredukowana z 28 do 25. Ks. Markowski wyjaśnił, że filozofią metropolity warszawskiego jest włączanie w proces zmian personalnych całego duchowieństwa. Dlatego księża danego dekanatu zgłaszają arcybiskupowi swoich kandydatów na dziekana, wicedziekana i ojca duchownego, a kard. Nycz te kandydatury uwzględnia. Na ogół się sądzi, że wybiera metropolita, ale tak do końca nie jest. To są wspólne wybory duchowieństwa warszawskiego podkreśla rzecznik. Jak zauważył ks. Markowski, nie wszyscy tęsknią za zmianami, dlatego ostatnie nominacje trzeba ocenić jako oznakę żywotności warszawskich dekanatów. Podczas kongregacji księży dziekanów kard. Nycz apelował do nowo mianowanych, żeby byli jak najbliżej problemów księży i parafii, zwłaszcza tych najmniejszych, oraz pomagali ożywiać duszpasterstwo i dbali o kapłańską więź z tymi duszpasterzami, którzy potrzebują pomocy. Do najważniejszych zadań metropolita warszawski zaliczył również animowanie w parafiach życia ruchów i wspólnot, działalności Caritas oraz duszpasterstwa studentów i rodzin. gp WARSZAWA-PRAGA O potrzebie wyjścia do ludzi i poszukiwania ich na drogach współczesnego świata mówił bp-senior Kazimierz Romaniuk 8 grudnia w Wyższym Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej. W trakcie Mszy św. pięciu alumnów piątego roku zostało uroczyście przedstawionych wspólnocie Kościoła jako kandydaci do święceń diakonatu. Przywołując obraz Boga Ojca z Księgi Rodzaju bp Romaniuk zwrócił uwagę na zadania stojące przed kapłanami. Żyjemy w czasach, kiedy nie wystarcza jedynie czekać na ludzi przy kościele. Mamy na wzór i podobieństwo Stwórcy wyjść i szukać człowieka. To jest Nowa Ewangelizacja powiedział do przyszłych prezbiterów biskup senior. mag WŁOCŁAWEK Księża i bracia marianie, pełniący posługę duszpasterską w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej, obchodzili swoje święto. 8 grudnia przypada bowiem święto patronalne mariańskiego zgromadzenia uroczystość ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Kulminacyjnym punktem obchodów była Msza święta konwentualna, w trakcie której księża i bracia marianie odnowili swoje śluby zakonne (czystości, ubóstwa i posłuszeństwa). W kościele parafialnym pw. św. Doroty uroczystą Eucharystię koncelebrowało 28 kapłanów, m.in. mariański arcybiskup Jan Paweł Lenga, ks. Krzysztof Jędrzejewski przełożony Domu Zakonnego Zgromadzenia Księży Marianów, ks. Stanisław Kosiorowski proboszcz parafii pw. św. Doroty, a także ks. Eugeniusz Makulski, kustosz-senior licheńskiego sanktuarium. Zakonnicy dziękowali Bogu za dar powołania i modlili się o dalsze łaski na kolejne lata życia i posługi w zgromadzeniu. ra ZIELONA GÓRA GORZÓW Ponad 80. młodych wolontariuszy włączyło się w Gorzowie Wielkopolskim do charytatywnej akcji pod nazwą Zielony Mikołaj organizowanej od 12 lat przez Gorzowskie koło Towarzystwa Pomocy im. Świętego Brata Alberta. Od 4 do 7 grudnia młodzież szkolna i studenci przebrani w stroje zielonych Mikołajów kwestowali w najważniejszych punktach miasta, wyposażeni w specjalne puszki i identyfikatory. Zebrane pieniądze przeznaczone zostaną na wsparcie schroniska dla bezdomnych mężczyzn, potrzebujących kompleksowej opieki i schronienia w czasie nadchodzącej zimy. wm Z DIECEZJI 17

WATYKAN 18 Audiencja generalna, 5 grudnia 2012 Benedykt XVI: Bóg objawia swój plan upodobania Drodzy Bracia i Siostry! Na początku swego listu do chrześcijan w Efezie (por. 1,3-14) Apostoł Paweł wznosi modlitwę błogosławieństwa do Boga, Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa, modlitwę, której obecnie wysłuchaliśmy, która wprowadza nas w przeżywanie okresu Adwentu w kontekście Roku Wiary. Tematem tego hymnu uwielbienia jest Boży plan wobec człowieka, określony słowami pełnymi radości, zadziwienia i dziękczynienia, jako planem upodobania (w.9), miłosierdzia i miłości. Dlaczego Apostoł wznosi do Boga to błogosławieństwo płynące z głębi serca? Ponieważ spogląda na Jego działanie w historii zbawienia, którego kulminacją było wcielenie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa i rozważa, jak Ojciec Niebieski wybrał nas jeszcze przed stworzeniem świata, abyśmy byli Jego przybranymi dziećmi w Jego Jednorodzonym Synu, Jezusie Chrystusie (por. Rz 8,14 n; Gal 4,4n). Istniejemy od wieków w Bożym zamyśle, w wielkim planie, jaki Ojciec zachował w sobie i który postanowił zrealizować i objawić w pełni czasów (por. Ef 1,10). Tak więc św. Paweł pomaga nam zrozumieć, że całe stworzenie, a zwłaszcza mężczyzna i kobieta, nie są wynikiem przypadku, ale są odpowiedzią na plan upodobania, w odwiecznym umyśle Boga, który mocą stwórczą i odkupieńczą swego Słowa dał początek światu. To pierwsze stwierdzenie przypomina nam, że naszym powołaniem nie jest po prostu bycie w świecie, wpisanie w historię, a nawet jedynie bycie stworzeniami; jest czymś większym: byciem wybranymi przez Boga jeszcze przed stworzeniem świata, w Synu, w Jezusie Chrystusie. W Nim istniejemy, jeśli tak można powiedzieć, już do zawsze. Bóg nas kontempluje w Chrystusie, jako przybrane dzieci. Plan upodobania Boga, który zostaje przez Apostoła uznany także jako plan miłości (Ef 1,5) jest określony jako tajemnica woli Boga (w. 9), ukryta, a obecnie objawiona w osobie i w dziele Chrystusa. Inicjatywa Boża uprzedza wszelką ludzką odpowiedź: jest darem darmowym Jego miłości, która nas otacza i przekształca. Jaki jest ostateczny cel tego tajemniczego planu? Co jest centrum woli Bożej? Jest to: wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie (w. 10). W tym wyrażeniu znajdujemy jedno z centralnych sformułowań Nowego Testamentu, pozwalające nam zrozumieć Boży plan zbawienia, Jego plan miłości wobec całej ludzkości, sformułowanie, które św. Ireneusz z Lyonu umieścił jako rdzeń swojej chrystologii: zjednoczyć wszystko w Chrystusie. Być może niektórzy z was pamiętają sformułowanie użyte przez papieża Piusa X, by poświęcić świat Najświętszemu Sercu Jezusowemu: Instaurare omnia in Christo (Wszystko odnowić w Chrystusie), odwołujące się do tego wyrażenia pawłowego, które było dewizą tego świętego papieża. Jednakże Apostoł mówi dokładniej o zjednoczeniu wszechświata w Chrystusie, a oznacza to, że w wielkim planie stworzenia i historii Chrystus jawi się jako centrum całej drogi świata, zasadnicza oś wszystkiego, przyciągając do siebie całą rzeczywistość, by przezwyciężyć rozproszenie i ograniczenia, i doprowadzić wszystko do pełni, jakiej chce Bóg (por. Ef 1,23). Ten plan upodobania nie pozostał, że tak powiem w milczeniu Boga, na wyżynach Jego nieba, lecz Bóg pozwolił go poznać wchodząc w relację z człowiekiem, w której nie objawił jedynie czegoś, ale samego Siebie. Przekazał On nie tylko jakiś zestaw prawd, ale objawił nam siebie, aż do przyjęcia naszego ciała. II Sobór Watykański w konstytucji dogmatycznej Dei Verbum stwierdza: Spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić samego siebie i ukazać tajemnicę swej woli (por. Ef 1,9), dzięki której ludzie przez Chrystusa, Słowo, które stało się ciałem, mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się współuczestnikami Bożej natury (n. 2). Bóg objawia swój wielki plan miłości wkraczając w relację z człowiekiem, zbliżając się do niego tak bardzo, że stał się człowiekiem. Niewidzialny Bóg (por. Kol 1,15, 1 Tm 1,17) mówi dalej Dei Verbum w swojej wielkiej miłości przemawia do ludzi jak do przyjaciół (por. Wj 33,11; J 15,14-15) i przestaje z nimi (por. Bar 3,38), aby zaprosić i przyjąć ich do wspólnoty z Sobą (tamże). W oparciu jedynie o swoją inteligencję i zdolności człowiek nie mógłby zyskać tego, tak jasnego objawienia Bożej miłości; to Bóg otworzył swoje niebo i się uniżył, by prowadzić człowieka w głębinach swojej miłości. Święty Paweł napisał do chrześcijan w Koryncie: Głosimy, jak zostało napisane, to, czego ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego (1 Kor 2,9-10). Zaś święty Jan Chryzostom, w słynnej homilii na temat początku Listu do Efezjan, zaprasza do zasmakowania całego piękna planu upodobania Boga objawionego w Chrystusie następującymi słowy: Czego tobie brakuje? Stałeś się nieśmiertelnym, stałeś się wolny, stałeś się dzieckiem, stałeś się sprawiedliwym, stałeś się bratem, stałeś się współdziedzicem, z Chrystusem panujesz, z Chrystusem będziesz uwielbiony. Wszystko zostało tobie dane, i jak to jest napisane «jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?» (Rz 8,32). Twoje pierwszeństwo (por. 1 Kor 15,20.23) adorują aniołowie [ ]: czego tobie brakuje? (PG 62,11). Ta komunia w Chrystusie przez Ducha Świętego, dana przez Boga wszystkim ludziom wraz ze światłem Objawienia, nie jest czymś, co stawiane jest wyżej od naszego człowieczeństwa, ale jest wypełnieniem najgłębszych dążeń, tego pragnienia nieskończoności i pełni, które mieszka w sercu istoty ludzkiej i otwiera ją nie na jakieś szczęście chwilowe i ograniczone, lecz na szczęście wieczne. Św. Bonawentura z Bagnoregio, odnosząc się do Boga, który się objawia i mówi do nas przez Pismo Święte, aby nas doprowadzić do Siebie stwierdza: Pismo Święte jest [...] księgą, w której zawarte są słowa żywota wiecznego. Są one spisane po to, abyśmy nie tylko wierzyli, ale też posiedli życie

wieczne, w którym będziemy widzieć i kochać; w nim urzeczywistnią się wszelkie nasze pragnienia (Breviloquium, Prolog; Opera Omnia V, 201 n.). A błogosławiony papież Jan Paweł II przypomniał również, że Objawienie wprowadza w historię pewien punkt odniesienia, którego człowiek nie może ignorować, jeśli chce pojąć tajemnicę swojego istnienia; z drugiej strony jednak to poznanie odsyła nieustannie do tajemnicy Boga, której umysł nie jest w stanie wyczerpać, lecz może jedynie przyjąć wiarą (encyklika Fides et ratio, 14). Czym więc w tej perspektywie jest akt wiary? Jest odpowiedzią człowieka na Objawienie Boga, który daje się poznać, który ukazuje swój plan upodobania; jest to używając określenia św. Augustyna, danie się porwać Prawdą, która jest Bogiem, tą Prawdą, która jest Miłością. Dlatego św. Paweł podkreśla, że Bogu, który objawił swoją tajemnicę powinniśmy okazać posłuszeństwo wiary (Rz 16,26, por 1,5; 2 Kor, 10, 5-6), postawę poprzez którą, jak mówi II Sobór Watykański człowiek w sposób wolny całkowicie powierza się Bogu, ofiarowując «Bogu objawiającemu pełne poddanie umysłu i woli» oraz ochotnie przyjmując udzielone przez Niego Objawienie (Konst. dogmatyczna Dei Verbum, 5). Posłuszeństwo nie jest aktem przymusu, lecz powierzeniem się oceanowi Bożej dobroci. Wszystko to prowadzi do zasadniczej przemiany sposobu odnoszenia się do całej rzeczywistości, wszystko pojawia się w nowym świetle; chodzi tu o prawdziwe nawrócenie, przemianę mentalności, ponieważ Bóg, który objawił się w Chrystusie i pozwolił poznać swój plan miłości, porywa nas, przyciąga nas do siebie, staje się sensem podtrzymującym nasze życie, skałą, na której może ono się opierać. W Starym Testamencie znajdujemy mocne wyrażenie dotyczące wiary, które Bóg powierza prorokowi Izajaszowi, aby przekazał je królowi Judy, Achazowi: Jeżeli nie uwierzycie to znaczy nie dochowacie wiary Bogu nie ostoicie się (Iz 7,9b). Istnieje więc powiązanie między przebywać a rozumieć, które dobrze wyraża, iż wiara jest przyjęciem w życiu wizji Boga dotyczącej rzeczywistości, pozwolenie, aby Bóg prowadził nas swoim Słowem i sakramentami, abyśmy zrozumieli, co mamy czynić, jaką drogą powinniśmy pójść, jak żyć. Jednocześnie jednak to właśnie rozumienie według Boga, postrzeganie Jego oczyma, sprawia, że życie jest solidne, pozwala nam stać na nogach, nie upadać. Drodzy przyjaciele, Adwent, dopiero co rozpoczęty okres liturgiczny, przygotowujący nas do świąt Bożego Narodzenia stawia nas przed jaśniejącą tajemnicą przyjścia Syna Bożego, przed wielkim planem upodobania, poprzez który pragnie On nas do siebie przyciągnąć, abyśmy mogli żyć w pełnej komunii radości i pokoju z Nim. Adwent zaprasza nas po raz kolejny, pośród tak wielu trudności, byśmy odnowili pewność, że Bóg jest obecny: wszedł On w świat, stając się człowiekiem takim jak my, aby wypełnić swój plan miłości. A Bóg prosi nas, abyśmy także stali się znakiem Jego działania w świecie. Poprzez naszą wiarę, nadzieję, miłość, pragnie On wkraczać w świat nieustannie na nowo, by w nocy zajaśniało Jego światło. Dziękuję. tł. st 6 stycznia sakra abp. Gänsweina W uroczystość Objawienia Pańskiego, 6 stycznia 2013 roku, osobisty sekretarz Benedykta XVI, a jednocześnie nowy przełożony Prefektury Domu Papieskiego, abp Georg Gänswein otrzyma wraz z dziewięcioma nowymi biskupami sakrę z rąk Benedykta XVI pisze znany włoski watykanista Andrea Tornielli. Dodaje, powołując się na słowa rzecznika Stolicy Apostolskiej, że abp Gänswein będzie łączył obydwie funkcje, nadal pełniąc obowiązki osobistego sekretarza Ojca Świętego. Według Torniellego oznacza to niewątpliwe umocnienie roli abp. Gänsweina w najbliższym otoczeniu papieża. Będzie on w większym stopniu decydował o tym, kogo przyjmie Ojciec Święty, co zdaniem włoskiego watykanisty należy w świetle afery z przeciekami informacji zastrzeżonych odczytywać jako wyraźne poparcie ze strony Benedykta XVI dla swego sekretarza. Przy tej okazji Tornielii cytuje słowa abp. Gänsweina wypowiedziane 30 listopada przy okazji wyróżnienia go nagrodą Świadkowie Świętości (przyznawaną przez stowarzyszenie Tu es Petrus ). Wrogie nurty, które uderzają w papieża, nie oszczędzają też jego sekretarza. Cierpienie jest jednak częścią drogi Krzyża, którą sami wybraliśmy powiedział wówczas ks. Gänswein. Jednocześnie wyjaśnił, dlaczego jest niezbyt obecny w życiu publicznym. Jest to celowe stwierdził. Przy papieżu mam być jak szyba: im mniej mnie widać, tym lepiej. st Prezydent Niemiec modlił się przy grobie bł. Jana Pawła II Benedykt XVI przyjął 6 grudnia na prywatnej audiencji w Watykanie prezydenta Niemiec Joachima Gaucka. Tematem naszej ponad półgodzinnej rozmowy był kryzys strefy euro oraz rola Niemiec w Europie powiedział potem Gauck dziennikarzom. Przed audiencją zwiedzając bazylikę św. Piotra niemiecki polityk dłuższą chwilę zatrzymał się i modlił się przy grobie bł. Jana Pawła II. Były ewangelicki pastor określił spotkanie w Pałacu Apostolskim jako bardzo przyjazne i otwarte. Byliśmy całkowicie zgodni, iż wobec obecnego kryzysu, należy zrobić wszystko, co możliwe, aby ludzie zachowali świadomość wartości idei europejskiej oświadczył Gauck i poinformował, że nie rozmawiano na tematy ekumeniczne. Nie chciałem mówić z papieżem o różnicach między konfesjami, lecz o tym, co łączy katolików i protestantów zaznaczył. Nie rozmawiano także o ewentualnych wspólnych obchodach jubileuszu Reformacji i dekady Marcina Lutra. I papież, i prezydent podzielili natomiast pogląd, że światu czegoś brakuje, gdy brakuje Boga. W prezencie Gauck wręczył Benedyktowi XVI laskę, piernik i swoją WATYKAN 19

WATYKAN 20 biografię. Rewanżując się papież ofiarował mu rycinę z XVI w. i egzemplarz swojej najnowszej książki Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo. tom Kard. Marx: co zrobić, by strefa euro się nie rozpadła? Strefa euro utrzyma wspólną walutę tylko wtedy, jeśli 17 krajów tego obszaru powróci do prowadzenia ściślejszej polityki finansowej i socjalnej uważa kard. Reinhard Marx. Ponadto ponownie trzeba wyraźnie wyjaśnić, co właściwie Europa chce osiągnąć powiedział metropolita Monachium i Fryzyngi na zakończenie zebrania plenarnego Papieskiej Rady Iustitia et Pax w Watykanie. Kryzys euro ma nie tylko przyczyny gospodarcze. Może stać się przyczyną podziału i wywołać poważne zakłócenia. Podczas wprowadzania wspólnej waluty popełniono poważne błędy polityczne. Od lat siedemdziesiątych XX w. Europa podążała drogą przyspieszonego kapitalizmu przypomniał przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). Jego zdaniem, mimo kryzysu i trudności wielka idea Europy jest czymś trwałym. Miejmy nadzieję, że Europie wystarczy sił, by uczyć się na własnych błędach. Tę umiejętność uczenia się muszą również posiąść wszystkie osoby odpowiedzialne za UE podkreślił niemiecki kardynał. Jednocześnie wyraził sprzeciw wobec idei globalnej władzy, która miałaby się troszczyć o dobro wspólne wszystkich ludzi. Myśl o takiej wielkiej organizacji należy odsunąć na bok. Wzbudza ona wśród ludzi strach. Widzimy to również w Europie stwierdził purpurat. Przemawiając 3 grudnia do uczestników zebrania Papieskiej Rady Benedykt XVI przypomniał propozycję powołania odpowiedniej władzy dla wspólnoty światowej, wyrażoną jeszcze przez bł. Jana XXIII w encyklice Pacem in terris w 1963, a także w swojej encyklice Caritas in veritate z 2009 r. Papież zastrzegł jednocześnie, że nie jest zadaniem Kościoła sugerowanie, jak z prawnego i politycznego punktu widzenia ma zostać ukształtowany porządek międzynarodowy. Proponuje on jedynie osobom za to odpowiedzialnym zasady, kryteria osądu i wskazówki praktyczne, które mogą zapewnić antropologiczne i etyczne ramy dobra wspólnego. Papieska Rada Iustitia et Pax zaproponowała natomiast w dokumencie pt. O reformę międzynarodowego systemu finansowego w perspektywie władzy publicznej o powszechnych kompetencjach (2011 r.) utworzenie czegoś w rodzaju Światowego Banku Centralnego, działającego pod egidą ONZ albo przynajmniej według jej zasad. Kard. Marx podkreślił, że zarówno propozycje Rady, jak i encykliki papieskie od 1960 r. trafiają w samo sedno. Kościół nie może przedkładać jakiegoś mistrzowskiego projektu budowy takiej władzy. Powinno się wyjść od tego, co już jest. Istnieją już międzynarodowe reguły i umowy zaznaczył mówca i zastrzegł, że być może w niektórych miejscach się one nie sprawdzają i należy się zastanowić, gdzie są konieczne zmiany. Przewodniczący COMECE wskazał na braki w komunikacji między istniejącymi już organizacjami międzynarodowymi, np między ONZ a Światową Organizacją Handlu (WTO). Dla rozwiązywania niektórych problemów instytucje te muszą znaleźć wspólne i niezawodne regulacje. Do tego swój wkład może wnieść Kościół, jak pokazują to debaty wokół spotkań krajów z grupy G-8 i G-20 czy Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości stwierdził niemiecki purpurat. tom Choinka już w Watykanie 6 grudnia na plac św. Piotra dotarła choinka, która jest w tym roku jest darem leżącego na południu Włoch regionu Molise. Przy 24-metrowym drzewie stanie żłóbek, będący darem regionu Basilicata i nawiązujący do krajobrazu Sassi di Matera. 14 grudnia odbędzie się ceremonia inaugurująca bożonarodzeniowe drzewko. Rano Benedykt XVI przyjmie przedstawicieli regionu Molise, który od 2004 r. czekał na to, by móc ofiarować Papieżowi choinkę. Po południu zapalone zostaną na niej światła. Po świętach z drewna choinki będą wykonane zabawki, które zostaną następnie przekazane do domów dziecka. st Dwa nowe papamobile Dwa nowe papamobile zostały przekazane 7 grudnia papieżowi w Ogrodach Watykańskich. Pojazdy skonstruowano na bazie Mercedesa-Benz klasy M. Mercedes już od ponad 80 lat przekazuje Następcy Piotra swe pojazdy. Nowe papamobile mają lepszą klimatyzację i oświetlenie, a także komunikację między kierowcą a kabiną, przeznaczoną dla papieża. Karoseria jest jak zwykle koloru białego, a nowe pojazdy są o kilka centymetrów niższe niż wcześniejsze, aby umożliwić łatwiejszy transport lotniczy, niezbędny podczas papieskich podróży. Prace nad nowym modelem inżynierowie Mercedesa rozpoczęli przed rokiem. Pojazdy zasilane są benzyną bezołowiową, podobnie jak modele poprzednie. W 1930 firma Mercedes-Benz przekazała Piusowi XI model Nurburg 460 pullman limousine, w latach sześćdziesiątych Janowi XXIII Mercedesa 300 d automatic, Pawłowi VI model Mercedes-Benz 600 Pullmann Landaulet a później 300 SEL. W ostatnich latach bł. Jan Paweł II korzystał z samochodu klasy G podczas celebracji na placu św. Piotra, oraz klasy M, zastępowanej dziś nowymi papamobilami. Podczas pierwszych podróży zagranicznych pojazdy dla Jana Pawła II przygotowywały kraje, które go gościły (w czerwcu 1979 roku był to papamobil zbudowany na bazie polskiej ciężarówki star 660). Z obyczaju tego zrezygnowano po zamachu 13 maja 1981 r. st